Włosomaniaczki :D

[xyoko]

Dzień dobry Dziewczyny

Napisane przez 'Estelle'

Jolie dobrze prawi. Ewentualnie możesz się henną Venity pobawić, bo ładnie schodzi i nie ma bólu z odrostami

Muszę poczytać o tym specyfiku Też marzą mi się rude włosy, ale po pierwsze na razie chcę je doprowadzić do jakiejś lepszej formy (żeby w końcu przestały wypadać), a po drugie mam "uczulenie" na odrosty. Jak widzę kobietę z odrostami, to normalnie coś mnie trafia



Od tych tańców może zima uciekła, ale u mnie pojawiła się okropna jesień... Pada i wieje, brrr, nawet nie chce mi się wychodzić z domu, a będę musiała..

[madziunia80]

Napisane przez WweronikaWw

Ja uzywam pokrzywy a nie przyciemnia wlosow ;D ?
I potem splukac tak ??

Jak spłukać?? Do ostatniego płukania używasz ziół, tego się nie spłukuje, przecież napisałam - nie spłukujesz i nie zawijasz włosów w ręcznik. Płukanka ma zadziałać na skórę głowy i włosy, jak spłuczesz, to nie ma siły, żeby coś zadziałało.

A pokrzywa nie przyciemnia włosów, przeczytaj wątek klubu PP, dziewczyny obalają różne mity i opisują, co z czym i dlaczego

[WweronikaWw]

Napisane przez madziunia80

Jak spłukać?? Do ostatniego płukania używasz ziół, tego się nie spłukuje, przecież napisałam - nie spłukujesz i nie zawijasz włosów w ręcznik. Płukanka ma zadziałać na skórę głowy i włosy, jak spłuczesz, to nie ma siły, żeby coś zadziałało.

A pokrzywa nie przyciemnia włosów, przeczytaj wątek klubu PP, dziewczyny obalają różne mity i opisują, co z czym i dlaczego

aha Dziekujhe dzis przetestuje xDD

[Jolie2601]

Napisane przez madziunia80

Proszę, proszę ile letnich kobiet tutaj się znalazło. Już się nie mogę doczekać lata.

Ja jestem ze stycznia, ale zimy wręcz nie znoszę. Lato to w sumie też nie jest moja ulubiona pora roku (zwłaszcza jak żar leje się z nieba) ale późna wiosna jak najbardziej ciepło, przyjemnie ehhh byle do wiosny.

[hula_hula]

Napisane przez madziunia80

Jak spłukać?? Do ostatniego płukania używasz ziół, tego się nie spłukuje, przecież napisałam - nie spłukujesz i nie zawijasz włosów w ręcznik. Płukanka ma zadziałać na skórę głowy i włosy, jak spłuczesz, to nie ma siły, żeby coś zadziałało.

A to dlaczego? Ja od zawsze owijam i jest ok. To znaczy czytałam, że dziewczyny nie zawijają, ale ja po odczekaniu 8-10 min już zawijam i nie widzę żadnej różnicy.


Tak w ogóle to dzień dobry, ale pogoda straszna... .

[Narek]

Napisane przez Jolie2601

Ola nie kombinuj, masz śliczny kolor włosów. Zresztą już Ci mówiłam. Przede wszystkim szkoda włosów (z autopsji), a jak Ci się kiedyś odwidzi to ciężko będzie wrócić do natury.

Wiem wiem Dlatego mówię, że pewnie zostanę przy swoim naturalnym, bo nie będzie mi się chciało z nimi bawić
Ale kiedy będę siwieć(moja mama osiwiała w 8 klasie podstawówki[czyli mniej więcej w moim wieku], a mam podobno po niej włos), to będę farbować. Chyba, że srebrne włosy będę miała na starość, to wtedy nie

Napisane przez 'Estelle'

Niech TŻ Ci sprawi taki na dzień Kobiet

Jolie dobrze prawi. Ewentualnie możesz się henną Venity pobawić, bo ładnie schodzi i nie ma bólu z odrostami

Nie da rady, w styczniu dostałam prezent na cały rok
Ech, jednak dużo roboty jest z farbowaniem włosów. Jeżeli już miałabym malować włosy, to u fryzjera, sama wolę się nie zabierać do takich rzeczy.

Napisane przez 19agusia91

ale faaajnie, zawsze chciałam mieć radiowęzeł w szkole i pracować w nim. U mnie w gimnazjum było około 900 osób , w LO jest coś ponad 1000.

Ja tylko czekam, aż obecna klasa odejdzie ze szkoły i moja przyszła klasa weźmie radiowęzeł

Napisane przez hula_hula

Tak w ogóle to dzień dobry, ale pogoda straszna... .

Oj, nic mi nie mów, podobno ma strasznie wiać w mazowieckim dzisiaj. A najgorsza będzie dzisiejsza noc

[virtual_reality]

Straszna ta pogoda Kto za mnie posprząta? Eh ja zaglądam przez okno żeby poszukać tęczy

[Narek]

Napisane przez virtual_reality

Straszna ta pogoda Kto za mnie posprząta? Eh ja zaglądam przez okno żeby poszukać tęczy

To się nazywa lenistwo Nieładnie

[Jolie2601]

Napisane przez virtual_reality

Straszna ta pogoda Kto za mnie posprząta? Eh ja zaglądam przez okno żeby poszukać tęczy

U mnie pogoda też paskudna. Właśnie przeszła jakaś nawałnica. Ciśnienie zapewne niskie, bo mnie łab od rana boli.
Ja na szczęście już posprzątałam i mogę oddać się lenistwu.

[hula_hula]

Napisane przez Narek

Oj, nic mi nie mów, podobno ma strasznie wiać w mazowieckim dzisiaj. A najgorsza będzie dzisiejsza noc

Oj tak. Na Mazurach ma wiać do 100km/h .

[Narek]

Napisane przez hula_hula

Oj tak. Na Mazurach ma wiać do 100km/h .

A jak cudnie będzie się spało na moim poddaszu, mmm Na dodatek mieszkam na wzniesieniu, w polach
Ciekawie będzie w nocy

[hula_hula]

Napisane przez Narek

A jak cudnie będzie się spało na moim poddaszu, mmm Na dodatek mieszkam na wzniesieniu, w polach
Ciekawie będzie w nocy

Dasz radę, żaden wiatr nam nie straszny . We Wrocławiu już są pierwsze szkody, połamane drzewa... ciekawe kiedy dotrze do mnie . Na razie mam 40km/h wiatr. Podobno ma być powrót zimy .

[virtual_reality]

Napisane przez Narek

To się nazywa lenistwo Nieładnie

Napisane przez Jolie2601

U mnie pogoda też paskudna. Właśnie przeszła jakaś nawałnica. Ciśnienie zapewne niskie, bo mnie łab od rana boli.
Ja na szczęście już posprzątałam i mogę oddać się lenistwu.

No leń jestem co tu kryć W sumie poodkurzam i będzie git, ewentualnie płytki w łazience, biszkopt nie potrafi sam po sobie sprzatnąc

[Eyna]

Napisane przez xyoko

Muszę poczytać o tym specyfiku Też marzą mi się rude włosy, ale po pierwsze na razie chcę je doprowadzić do jakiejś lepszej formy (żeby w końcu przestały wypadać), a po drugie mam "uczulenie" na odrosty. Jak widzę kobietę z odrostami, to normalnie coś mnie trafia

Od tych tańców może zima uciekła, ale u mnie pojawiła się okropna jesień... Pada i wieje, brrr, nawet nie chce mi się wychodzić z domu, a będę musiała..

Ja używałam henny wiele razy, farbowałam się na rudy, kasztan, śliwę, przyciemniałam włosy basmą, mieszałam różne odcienie, nigdy nie miałam problemów z szybkim powrotem do naturalnego koloru włosów, ani z późniejszym farbowaniem farbami chemicznymi (Dopóki henna jest na włosach, po farbowaniu zwykłą farbą może wyjść np. zieleń )

Napisane przez Jolie2601

U mnie pogoda też paskudna. Właśnie przeszła jakaś nawałnica. Ciśnienie zapewne niskie, bo mnie łab od rana boli.

A u mnie tak spokojnie, słonecznie, ciepło.. Ani śladu tego, co zapowiadali w prognozie pogody.

[Jolie2601]

Napisane przez Eyna

A u mnie tak spokojnie, słonecznie, ciepło.. Ani śladu tego, co zapowiadali w prognozie pogody.

U mnie też tak było, aż nagle (w ciagu zaledwie 2 min) zaczęło wiać i zacinać deszczem. Nie lubie takiej pogody, bo moja głowa momentalnie reaguje na spadek ciśnienia, a kręgosłup i pozostałe stawy na zmienę pogody. Jednym słowem nadaję się tylko do tego, żeby sie położyć i spać.

['Estelle']

A u mnie właśnie walnęło... wiatr taki, że woda "wstaje" z chodników... Brrr...

[madziunia80]

Napisane przez hula_hula

A to dlaczego? Ja od zawsze owijam i jest ok. To znaczy czytałam, że dziewczyny nie zawijają, ale ja po odczekaniu 8-10 min już zawijam i nie widzę żadnej różnicy.


Tak w ogóle to dzień dobry, ale pogoda straszna... .

Hula_hula, ale odczekujesz najpierw, więc płukanka ma możliwość działania, zanim wetrzesz ją w ręcznik O to mi chodzi.

[hula_hula]

Napisane przez madziunia80

Hula_hula, ale odczekujesz najpierw, więc płukanka ma możliwość działania, zanim wetrzesz ją w ręcznik O to mi chodzi.

Acha, w takim razie ok . Teraz siedzę z płukanką z rumianku na włosach i w ogóle nie zawijam w ręcznik, zobaczymy jaki będzie efekt. Ale za to mi co chwila kapie na szyję .

[madziunia80]

Napisane przez hula_hula

Acha, w takim razie ok . Teraz siedzę z płukanką z rumianku na włosach i w ogóle nie zawijam w ręcznik, zobaczymy jaki będzie efekt. Ale za to mi co chwila kapie na szyję .

Ja kładę ręcznik na ramiona i robię z niego taki kołnierz, żeby woda wsiąkała.

[hula_hula]

Napisane przez madziunia80

Ja kładę ręcznik na ramiona i robię z niego taki kołnierz, żeby woda wsiąkała.

Dobry pomysł, dzięki .

[madziunia80]

Napisane przez hula_hula

Dobry pomysł, dzięki .

Nie ma za co
Ale paskudna pogoda cały dzień, nic tylko świszczy i leje. Nic mi się nie chce

[hula_hula]

Napisane przez madziunia80

Nie ma za co
Ale paskudna pogoda cały dzień, nic tylko świszczy i leje. Nic mi się nie chce

Oj tak. Ja rano byłam tylko na zakupach, potem już nie wychodziłam bo tak głowę rwie .

[19agusia91]

Przez te pogodę firma nie dostarczyła mi dziś nowego łóżka. Tzn, podobno przez pogodę, jak dla mnie to po prostu w kuliki sobie lecą

Mam nadzieje,ze nie będzie wiało tak jak tydzień temu w nocy. mieszkam na poddaszu, mam strasznie cienkie ściany, wentylator halasuje i jesli mocno wieje to u mnie jest taki halas,ze nawet odtwarzacz mp3 nastawiony na cala głośność go nie zagłusza. Ostatnio w taka noc przewędrowałam do łóżka rodziców

[Sweet_Jelly]

Napisane przez xyoko

Nie lubię takich bezczelnych ludzi.

Ja też nie

Napisane przez madziunia80

Współczuję takiej promotorki, ja miałam szczęście trafić na cudownego człowieka. Powodzenia i cierpliwości do kobiety życzę. A swoją drogą, może lepiej byłoby zmienić promotora?

Pazury noś zawsze takie, żeby Ci było wygodnie. Mi jak stylistka zrobi za długie, co wychodzi po paru godzinach, to biorę pilniczek i piłuję Po co się męczyć ?

(....)

A co do powrotu zimy, fuj, fuj, bleee! Ja protestuję! Już mam dosyć, nienawidzę tych ciężkich butów, płaszczy, szalików. Wiosny mi się chce, świergolących ptaszków i zieloności dookoła.
A teraz idę się oflagować na znak protestu przeciwko zimie!!!Ale najpierw poczytam o jakichś czarach na przywołanie wiosny. A później zapraszam o północy do odtańczenia tańca wiosny przy świetle gwiazd
Jak to nie pomoże to już sama nie wiem...

Dziękuję
Ja na to piłowanie poszłam do Milenki (manicurzystki co mi je zakładała) i spoiłowałą mi pazurki ..tak z 3 mm i zaokrągliła troszkę brzegi... Przy pomocy pilnika wielkości KROWY ...widziałam dziś takie na stoisku INGLOTu kosztuje 20 zl


JA TEŻ CHCE WIOSNY!!I słoneczka, ciepełka, ptaszkó świergocząych i kwitnących kwiatów..oraz potem bzów i rubinii

Napisane przez Narek

Dziewczyny, kupiłam taki kubek na urodziny TŻ'ta. Cały czas narzeka na swój samochód, to uznałam, że przynajmniej taki będzie miał Może być?

ŚWIETNY!

Napisane przez karla_92

Co do strasznych histori z dziecinstwa to ja mialam raz zlamany palec (siostra mi na niego nadepnęla) 2 albo 3 razy stope w gipsie (juz nie pamietam), metalowy pręt od roweru wbity pod kolanem, dostalam jeszcze taka tablica do pisania kredy (cieżka jak cholera, też od siostry) w glowe, wlasciwie to ona mi na nia spadla i jeszcze dostalam kijem do baseballa rownież w glowe i również od siostry Ale z tego co pamietam to nigdy mnie nie szyli Aha i jeszcze każdego lata mialam poobdzierane kolana (2 wielkie strupy) bo zawsze sie gdzies wywracalam i o cos "zadzieralam"

o matko dziewczynoTo co ty takiego pecha miałaś

Napisane przez Jolie2601

no to ba......takie rasowe, z długimi, poplątanymi włosami, kurzajkami na twarzy i palcami niczym w zaawansowanym stadium artrtyzmu.

ha ha ha Wiedziałam
Wyczarujcie w takim razie jakoś wiosenkę
i 5 z obrony

Napisane przez Jolie2601

Losssie, to ja mojego czarka powinnam czcić pod niebiosa i składac mu ofiary (niekoniecznie krwawe), chociaż ten jego flegmatyczny i akuratny charakterek też bywa męczący

nooo... tylko mu nie mw bo wpadnie w samo zachwyt i się pogorszy

[WweronikaWw]

Co do wlosow to postanowilam je wyszuszyc xD i wlasnie siedze w maseczka na glowie

[blonndee]

Napisane przez Jolie2601

Ja jestem ze stycznia, ale zimy wręcz nie znoszę. Lato to w sumie też nie jest moja ulubiona pora roku (zwłaszcza jak żar leje się z nieba) ale późna wiosna jak najbardziej ciepło, przyjemnie ehhh byle do wiosny.

ja z 31.12 i rowniez zimy nienawidze, ale skrajnie upalnego lata tez! pozna, majowa wiosna rlz

dziendobrywieczor dziewczyny

u mnie pogoda tez kiepska, ale udalo mi sie dorwac 30 suchych minut i wylazlam na rolki

[Narek]

Napisane przez blonndee

u mnie pogoda tez kiepska, ale udalo mi sie dorwac 30 suchych minut i wylazlam na rolki

Zazdroszczę U mnie cały dzień deszcz i wiatr
A jutro będę się uczyć z biologii i przypominać sobie lekturę, brrr

[hula_hula]

Napisane przez Narek

Zazdroszczę U mnie cały dzień deszcz i wiatr
A jutro będę się uczyć z biologii i przypominać sobie lekturę, brrr

Rany, nawet mi nie mów. Jutro muszę robić plakat, uczyć się na matmę i historię, potem czeka mnie randka z biologią i geografią, bajka po prostu .

[Narek]

Napisane przez hula_hula

Rany, nawet mi nie mów. Jutro muszę robić plakat, uczyć się na matmę i historię, potem czeka mnie randka z biologią i geografią, bajka po prostu .

Na matematykę nigdy nie potrafiłam się uczyć. No po prostu nie potrafię. Zero teorii, sama praktyka.
Ja muszę uzupełnić klasówkę z biologii(genetyka) i polskiego("Syzyfowe prace"), którą inni pisali przez 2 godziny, a ja będę miała 1 Ale dam radę, tylko znów mojej nauczycielce nie będzie się podobał styl, jakim napiszę wypracowanie

[hula_hula]

Napisane przez Narek

Na matematykę nigdy nie potrafiłam się uczyć. No po prostu nie potrafię. Zero teorii, sama praktyka.
Ja muszę uzupełnić klasówkę z biologii(genetyka) i polskiego("Syzyfowe prace"), którą inni pisali przez 2 godziny, a ja będę miała 1 Ale dam radę, tylko znów mojej nauczycielce nie będzie się podobał styl, jakim napiszę wypracowanie

No, ja nie matmę też niezbyt dużo, tylko tyle żeby wzory zapamiętać. Z historii za to trochę więcej no i standardowo biologia to masakra, mam strasznie wymagającą nauczycielkę.
A Ty na pewno dasz radę . Jak nie to się przejdziemy do tej polonistki .