Jesienne Mamy 2007 cz. II - Strona 23 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-03-05, 14:13   #661
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Demoniku gratuluję spadku wagi- superrr A u mnie nic a nic się nierusza wrrrrrrrrrrr, ale dietę ciągnę nadal.

Co do spacerówki to jest leciutka iskłada się faktycznie łatwo, podają że można jedna ręką, Pan w sklepie zamenstrował że się da, ale mi to jakoś nie idzie tak dobrze? może to kwestia wprawy


My dziś nie byliśmy na spacerku bo u nas co i raz pada śnieg na przemian z deszczem abuuuuuuuuuuuuuuu a mały śpi w najlepsze u siebie
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 14:14   #662
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

WITAM

najlepsze życzonka dla Majeczki i Patryczka

no u mnie nocka duzo lepsza bo chyba tylko 1 pobudka albo cos przespałam no poźniej dopier o 8.30 to sie wyspałam.

Ola na zdjęciach super szczrgólnie jak sie nóżkami bawi.

lea -super że jednak do nas zaglądasz

sylwia-daj koniecznie znać co z maluszkiem

anetko co ty za rzeczy piszesz-ja iwem że komunikacja miejska nie jest super ale bez przesady- ja jezdże dosyc często i nic małej nie jest.moim zdaniem takie przesadne uwazanie moze bardiej zaszkodzić.ja jeździłam juz autobusem jak ona nie miała nawet 1 miesiaca(do teściowe ok 40 minut) i nic sie nie stało

pysiamn- super razem wygladacie
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 14:14   #663
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
......................... ...........
Maja marchewkę odrzuciła, nie dała sobie włożyć do buzi, jak się coś dostało to krzywiła się strasznie, nawet łyżeczki nie zjadła. Spróbuję jeszcze później jej podać.

Zdjęcia Mai ("stare")
moje dziecie je wszytsko co mu dam,az dziwne
Maja juz naprawde raczkuje...SZOK

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Ale jestem zla i smutna jednoczesnie. Niedlugo beda coraz cieplejsze dni i chcialbym z Patrykiem wybrac sie na spacer nie tylko po osiedlowym parku ale do Lazienek i gdzies tam. Tutaj (Sadyba) chodze sama bo nikogo nie znam, kolezanka z porodowki zadzownila i zaproponowala ktoregos dnia spotkanie wlasnie w Lazienkach na co ja chetnie sie zgodzilam. No ale zeby tam dotrzec to musze wsiasc w autobus na co moj TZ kategoryczne nie bo zakichaja tam malego, pijany upadnie na niego itp. No kurde ja tez nie chce zeby mi sie Maluszek rozchorowal ale czy to znaczy ze mam sie ograniczac do 5 uliczek osiedlowego parku juz na zawsze? On mnie nie zawiezie bo pracuje wiec co mam zrobic?
Znajac swoj osli upor bede sie klocic, tlumaczyc ale z drugiej strony to go rozumiem, ze sie martwi... wrrrrrrrrrr
moj Tz to namawia mnie,zebym jak najwiecej wychodzila z kolezankami. on sie martwi,ze mi brakuje znajomych i chcialby zebym caly czas przebywala w jakims towarzystwie. moze sprobuj przestawic mu sytuacje z innej strony : jaka to czujesz sie samotna.

Demoniku szczerze zazdroszcze spadku wagi poczekam jeszcze tydzien i chyba tez przejde na ta Twoja diete najdziwniejsze jest to,ze tak jak Ty od poprzedniego pon kontrolowalam jedzenie,a tu taki Psikus ide wieczorem pobiegac...



Simulek spi juz 4-ta godzine
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 14:21   #664
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Zamierzony efekt będzie dopiero za jakieś 8 kg .

Niemniej dziękuję za gratulacje .
U ciebie za 8kg a u mnie za 30kg
Chyba zdałam sobie sprawe że to nieosiągalne- deprecha totalna
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 14:24   #665
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

to ja tez się pochwale bo ważę 55.7 a to juz jest super wynik bo z tyłka to mi tak spadło tylko malutki brzuszek ale już mi nie przeszkadza bo jest malusieńki a po 2 tygodniach pracy to pewnie zapomnę . Do mojej wymarzonej wagi brakuje 3 moze 4 kilo i bedę lepiej wygladac niz przed ciażą. No i do wakacji z pewnościa się uda.
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 14:25   #666
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

ja w ten autobus to juz moze i bym sie zapakowala bo bez przesady ale nie chce robic nic na zlosc lub w tajemnicy, bo gdyby naprawde cos sie akurat stalo to pozniej bylyby tylko klotnie, Bede mu tlumaczyc ze tyle dziewczyn jezdzi i nic sie nie dzieje,
ja wiem ze on tak z troski i to rozumiem (jak jezdzilam do pracy autobusem to 3 razy mielismy akurat stluczke) ale kurcze postawilby sie na moim miejscu to zmienilby swoj tok myslenia.
Co do spotkan z kolezankami to on nie ma nic przeciwko, tylko ja ich tu po prostu nie mam, wszystkie w Bialymstoku i okolicach glownie
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 14:58   #667
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dziewczyny wiecie cos o Eszewerii? Dawno jej nie bylo a ostatnio nie bylo u niej najciekawiej
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 14:59   #668
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
to ja tez się pochwale bo ważę 55.7 a to juz jest super wynik bo z tyłka to mi tak spadło tylko malutki brzuszek ale już mi nie przeszkadza bo jest malusieńki a po 2 tygodniach pracy to pewnie zapomnę . Do mojej wymarzonej wagi brakuje 3 moze 4 kilo i bedę lepiej wygladac niz przed ciażą. No i do wakacji z pewnościa się uda.
Dorka ty nie drażnij ludzi podając swoją wagę
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 15:21   #669
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
ja w ten autobus to juz moze i bym sie zapakowala bo bez przesady ale nie chce robic nic na zlosc lub w tajemnicy, bo gdyby naprawde cos sie akurat stalo to pozniej bylyby tylko klotnie, Bede mu tlumaczyc ze tyle dziewczyn jezdzi i nic sie nie dzieje,
ja wiem ze on tak z troski i to rozumiem (jak jezdzilam do pracy autobusem to 3 razy mielismy akurat stluczke) ale kurcze postawilby sie na moim miejscu to zmienilby swoj tok myslenia.
Co do spotkan z kolezankami to on nie ma nic przeciwko, tylko ja ich tu po prostu nie mam, wszystkie w Bialymstoku i okolicach glownie
spróbuj przekonać męża że autobys to nie jest nic złego a co wtedy kiedy bedziesz musiała sie gdzies przemiescis ( jakis lekarz albo coś nagłego) i nie bedzie innego sposobu?Ja to głownie chodze jednak pieszo nawet jak to dosyc daleko , chyba ze pogoda okropna.

nie chciałam was denerwowac swoja waga ale jestem po prostu z siebie dumna bo osiagnełam to bez zadnej diety.

no własnie -co u naszej eszewerii- odezwij sie czasem dziewczyno bo sie martwimy
no i roxy cos długo sie nie odzywa
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 16:18   #670
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Że co Maja raczkuje czy tylko tak na zdjęciu wygląda? Na 3 fotce zachwycające kolanko ujawniła...bedą chłopcy padać do takich kolanek jak nic!

Oj Sylwia przez tak długo nie pisze czyba wyślę do niej meska to może odpisze?
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 17:08   #671
sylwia-zuza
Zakorzenienie
 
Avatar sylwia-zuza
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 3 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

czesc- macko ma zapelenie oskrzeli(bez goraczkowe !)musimy brac antybiotyk
__________________
Jesienne mamy
sylwia-zuza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 17:21   #672
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
czesc- macko ma zapelenie oskrzeli(bez goraczkowe !)musimy brac antybiotyk
to buziaczki dla Maciusia niech nam szybko wraca do zdowia
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 17:34   #673
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
to buziaczki dla Maciusia niech nam szybko wraca do zdowia
duuuzo buziaczków
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 17:34   #674
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Przeraźliwie zmarzłam własnie wrociliśmy ze spacerku. brrrrrrrr
Wymyśliłam, że przestało padać i słoneczko wyszło - wlaściwie juz zachodziło a tu Zimno, ze hoho... idę na cieplą kawkę
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 17:45   #675
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Majusia i Patryczek 100 latek
Maciusiu zdrowiej szybciutko
Oleńka
ma czarujace spojrzenie, szczupłe nóżki ( przy Agatkowych) i urocze dołeczki w polikach. Stwierdziliśmy z Tomkiem, że Ola to dama przy naszej Pucce.
Kubulek rozbrajająco wygląda z mamusią o poranku
Olivierku
gimnastykuj, się będzie dobrze. Agatka polubiła krótkie leżenie na brzuszku, nawet czasem przewrotki zrobi.
Klaudunia faktycznie "dorosło" wyglada. Dorko,też mozesz jej kupić spineczki.
Anetko teraz mam popsute małe auto i już dwa razy jechałam z Pucką autobusem. Mała była zdziwiona i zainteresowana jednocześnie. Miała odmianę. Przekonaj meża, że raz na jakiś czas mozna się przejechać autobusem.
Majeczka niezła akrobatka.
Ja po tygodniu niejedzenia słodyczy spadłam o 1 kg z wagi, ale dziś zjadłam paczkę ciasteczek. Skosztowałam jedno i jakoś samo się zjadło....
Ja dzis zrobiłam na obiad klopsy w sosie pomidorowym z kaszą jęczmienną. Dużo tego wyszło, zostanie na jutro.
Agatka zjada juz po pół słoiczka obiadków. Nawet buziola szeroko otwiera po kolejne porcje.
Pogoda jest dziwna. Najpierw padał puchaty śnieg, za chwilę wyszło słoneczko. Teraz tylko lekko wieje wiaterek. Agatka miała prawdziwie marcową pogodę w ciagu 1,5 godzi spacerku. Pnoć na święta ma być ciepło. Pucka juz ma kupiona przejściową czapeczkę i płaszczyk. W sam raz na inauguracje sezonu wiosennego. Pamiętacie, kiedyś było tak, że na Wielkanoc zakładało się po raz pierwszy wiosenne buty, lekkie kurtki, itp...
teraz idę poprasować, bo nastawiłam kolejne pranie. Pozdrawiam
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 18:28   #676
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Sylwia współczuję
Co do fridy, dobra to ona rzeczywiście jest o ile ją dziecko zaakceptuje. O ile małemu, to jeszcze da się bez problemu usuwać z noska katar za pomocą fridy, to starszemu już tak łatwo nie est. Przynajmniej w naszym przypadku, jak Ola widzi fridę, to zaczyna wrzeszczeć, szarpać za nią i od pewnego czasu jej już nie używamy. A nosek sam się oczyszcza, jak Ola kicha ..
Michał radzi sobie z glutko katarkiem leżąc na brzuchu - samo wypływa

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Klaudia
Dziewczyny pozale sie Wam, Patryka staram sie nosic naprawde jak najmniej a coraz bardziej boli mnie kregoslup w gornej czesci. Ja juz sie ledwie prostuje, do tego kark tez boli ze nie dam rady odchylic glowe do tylu. Mam nadzieje ze przejdzie mi to niedlugo.
Z kręgosłupem to ciężko. Ja mam skoliozę od podstawówki i wiem co to znaczy ból kręgosłupa. Polecam basen. Ja od stycznia chodzę na aquaaerobic i moj kręgosłup ma się lepiej i kark tak nie sztywnieje

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Patrys dziekuje Wam za zyczenia i pamiec o ukonczonym 4 miesiacu

Majusiu, Tobie tez wszystkiego naj

Ale jestem zla i smutna jednoczesnie. Niedlugo beda coraz cieplejsze dni i chcialbym z Patrykiem wybrac sie na spacer nie tylko po osiedlowym parku ale do Lazienek i gdzies tam. Tutaj (Sadyba) chodze sama bo nikogo nie znam, kolezanka z porodowki zadzownila i zaproponowala ktoregos dnia spotkanie wlasnie w Lazienkach na co ja chetnie sie zgodzilam. No ale zeby tam dotrzec to musze wsiasc w autobus na co moj TZ kategoryczne nie bo zakichaja tam malego, pijany upadnie na niego itp. No kurde ja tez nie chce zeby mi sie Maluszek rozchorowal ale czy to znaczy ze mam sie ograniczac do 5 uliczek osiedlowego parku juz na zawsze? On mnie nie zawiezie bo pracuje wiec co mam zrobic?
Znajac swoj osli upor bede sie klocic, tlumaczyc ale z drugiej strony to go rozumiem, ze sie martwi... wrrrrrrrrrr
Jak już wcześniej pisałam ja podobnie jak Dorka wrzuciłam synka w odmęty ludzkich zarazków już dość dawno. I jak dotąd mu to nie zaszkodziło. Autobusem akurat jeździć nie lubię, bo to ludzie się pchają, trzeba się nieźle nagimnastykować żeby wsiąść/wysiąść... Zdecydowanie wolę autko ale jakbym go nie miała to pewnie co drugi dzień byśmy podróżowali MZA. Ja nie znoszę być uwiązana. Czasem wystarczy świadomość, że mogę w każdej chwili wyjsć z domu i pojechać a czasem po prostu biorę Michała pod pachę i jedziemy.

No chorobka, przez ten Wizaż spaliłam kaszę, wrrrrr.... idę gotować od nowa.

Najlepsze życzenia dla Patryka i Mai
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 18:30   #677
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

joli, wciąż tak jest. U nas (na wsi) to bez względu na pogodę, we Wielkanoc jest rewia mody w kościele.

Buziaczki dla Waszych słodkich szkrabów.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 19:29   #678
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Oleńkę chyba światło wkurza i oczka przykrywa.
Ale w nocy ona też śpi z poduszką na głowie . Podobnie zresztą jak ja nie usnę, jak nie mam kołdry na głowie (nawet latem). Moja babcia ciągle mi powtarzała, że kiedyś uduszę się pod tą kołdrą .
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Maja marchewkę odrzuciła, nie dała sobie włożyć do buzi, jak się coś dostało to krzywiła się strasznie, nawet łyżeczki nie zjadła. Spróbuję jeszcze później jej podać.
Ojej to jak Olcia... musisz próbować Anusia dalej z różnymi smakami

Majunia cudnie wyszła na fotkach, a na tej drugiej, to na miniaturce wygląda jak Olcia
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
A mój aparat bez przerwy się rusza . Oczywiście pozwalam mu na to, ale wolę dmuchać na zimne i przy tych mizernych początkach siadania być blisko.


Ja swojej też nie odstępuję, na zdjęciu mnie nie widać, ale ciągle przy niej byłam, bo robiłam z dużym zoomem i dlatego tak blisko wyszło.
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
My z mężem mamy zielone i nie narzekamy .
Przepraszam Demoniku nie pomyślałam, że mogę komuś z zielonymi oczami sprawić przykrość.
Ale akurat mojego męża oczy są takie szaro - zielone, dziewczynce nie pasowałaby.
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
czesc- macko ma zapelenie oskrzeli(bez goraczkowe !)musimy brac antybiotyk
Kurcze strasznie mi przykro Sylwia
Maciusiu trzymamy z narzeczoną za powrót do zdrowia.
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Oleńka ma czarujace spojrzenie, szczupłe nóżki ( przy Agatkowych) i urocze dołeczki w polikach. Stwierdziliśmy z Tomkiem, że Ola to dama przy naszej Pucce.
Aha dama zwłaszcza jak puści głośno bąka lub beknie głośniej niż nie jeden facet

A Pucka jest niepowtarzalna i cudowna .
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 20:35   #679
Evela56
Raczkowanie
 
Avatar Evela56
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 161
GG do Evela56
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Witam kochane kobietki sorki ze tak późno jestem ale napewno znacie mój ból - "brak czasu"


Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
ai jeszcze jakieś fotki wrzucę

Klaudunia i jej wczorajszy poranek

no i ukochany moj siostrzeniec Damianek ulubieniec Klauduni

i moje dziecko próbujace siadac
Śliczniutka i też ma super czuprynkę

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Tylko, że moja powoli zaczyna z tego do 13kg wyrastać...

To ja zgłaszam reklamację, zgagę miałam, a włosków nie ma
Ale na allegro są foteliki nie tylko do 13 kg taki jak nasz są tam też większe zobacz może coś ci się spodoba
Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
hej wstawalam z 20 razy Idziemy dzis do lekarza dziewczyny zastanawiam sie nad frida- naprawde jest dobra do katarku?

Co do fotelika, maciek juz tez wyrasta z tego do 13kg (nawet mam juz na niego kupca) jakie macie foteliki na oku?
Wspólczuję ci
Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Ja tez wstawalam z 10 razy przynajmniej, z tego 4 to byly karmienia, Oli tak sie budzi ostatnio czesto, nie wiem dlaczego, a je o 19.30, 12, 2, 4, 6 Nie zebym mu jedzenia zalowala, ale do tego maly sie budzi miedzy karmieniami i mruczy [/quote

Ten skok półroczny chyba mamy? Weronika waży 7800 to po skoku już jej nie dźwignę!
JA też właśnie przechodzę skok moja zasypia o 23 a potem budzi się o 1, 3, 4,5,6 po czym ją biorę do łóżka bo mój mąż wstaje do pracy.

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Mit, jak nic! Jasiulek łysiutki, a ja przez cały trzeci trymestr miałam zgagę-gigantkę .

Ja tak tylko żartowałam o tej zgadze nie jestem przesądna i też nie wieżę w takie zabobony ale akurat tak się złożyło
Evela56 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 20:38   #680
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

A powiedzcie mi jaka jest pozycja początkowa do siadu? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak to się dzieje najpierw leży a potem co? Łapie się za stopy i siada Moje słońce póki co przekręca się z plecków na boczki ale widać że lada chwila będzie bęc na brzuszek
A na koniec się wyżalę. Byliśmy dzisiaj u kolejnego lekarza. To co nas dręczy to bezsprzecznie AZS (atopowe zapalenie skóry) wywołane jakimś alergenem. Nie wiadomo czym. Michał jest po prostu alergikiem uczulonym na różne rzeczy i mam pozostać na diecie do końca karmienia. Tylko się obawiam, że jak tak dalej pójdzie to karmienie skończy się szybciej niż przewidywałam. Bo niby skąd mam mieć mleko? Z ziemniaków?? Ech... piszecie o zbędnych kilogramach. Ja ważę już 52 a waga cały czas spada. Przy moich 165 cm mogłaby już stanąć. Widać mi już żebra, Michał dzisiaj uderzył łebkiem w moją klatkę piersiową to aż zadudniło
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 20:43   #681
Evela56
Raczkowanie
 
Avatar Evela56
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 161
GG do Evela56
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
P.S.Tak z rana mama z Kubusiem...
Ale Kubuś jest do mamusi podobny
Słodki bobasek

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość


Zdjęcia Oli:
1. Bawię się nóżkami
2. Poranny rozgardiasz w łóżeczko
3. Czytam, czytam i nic nie rozumiem
4. Muszę chyba więcej poczytać, żeby zrozumieć...
No proszę to chyba będzie mały mól ksiązkowy

A te nózie są po prostu rozbrajające

Pozdrawiam
Evela56 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 20:55   #682
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;6807950]
Fajnie bedzie jak sie spotkamy, bo bedzie duzo maclarenow z nami I zastanawiam sie nad takim samym wozkiem jak Pysi, bo niestety w modelach z 2008 roku nie podoba mi sie kolorystyka A ten Pysiowo-Kubusiowy jest w super kolorze Mozesz mnie Pysiu ustrzelic za papugowanie
[/quote]
Lea a papuguj, najważniejsze byś była zadowolona, a maluchowi było bezpiecznie i wygodnie

Ja na naszym zlocie przecierpie że będzie to też zlot maclarenowy
Sporo jest takich wózków na ulicach, no i co z tego mi się bardzo podoba i ja jestem zadowolona ze swojego wyboru, aż miło wychodzi się na spacer

p.s a na nasz zlot wózek jakoś z tunninguje
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 20:58   #683
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

3 razy wcięło mi posta!
Sylwia jaki Ty masz głos akamitny! Trzymam kciuki za Maciusia i życzę lepszej nocki niż ta która minęła!
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 21:21   #684
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
U ciebie za 8kg a u mnie za 30kg
Chyba zdałam sobie sprawe że to nieosiągalne- deprecha totalna
Pysiu, ja mogłabym zrzucić i 12 i 20 , ale jestem realistką i na razie wystarczy mi 8. Poza tym mam taką budowę, że nie wyglądałabym dobrze, gdybym sporo schudła. Przede wszystkim jednak mój mąż kocha moje krągłości już od 13 lat i to mi w zupełności wystarcza .
Mój mąż należy na szczęście do tej grupy mężczyzn, którzy nie są zwolennikami płaskiej pupy i przerwy między nogami na dwie dodatkowe nogi .

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
ja w ten autobus to juz moze i bym sie zapakowala bo bez przesady ale nie chce robic nic na zlosc lub w tajemnicy, bo gdyby naprawde cos sie akurat stalo to pozniej bylyby tylko klotnie, Bede mu tlumaczyc ze tyle dziewczyn jezdzi i nic sie nie dzieje,
ja wiem ze on tak z troski i to rozumiem (jak jezdzilam do pracy autobusem to 3 razy mielismy akurat stluczke) ale kurcze postawilby sie na moim miejscu to zmienilby swoj tok myslenia.
Co do spotkan z kolezankami to on nie ma nic przeciwko, tylko ja ich tu po prostu nie mam, wszystkie w Bialymstoku i okolicach glownie
Anetko, nie ma sensu ukrywać czegokolwiek przed mężem. To jest akurat dość ważna sprawa, o której wspólnie powinniście pogadać, żeby dojść do jakiegoś kompromisu.

Gdybym mieszkała bliżej, chętnie potowarzyszyłabym Ci na spacerach . A tak – zostają nam zjazdy. Pierwszy już niedługo (kwiecień czy maj, hę? ).

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
nie chciałam was denerwowac swoja waga ale jestem po prostu z siebie dumna bo osiagnełam to bez zadnej diety.
Jedni nie mogą przytyć, inni nie mogą schudnąć. Każdy ma inną przemianę materii.
Mam koleżankę, atrakcyjną 40-latkę, która, od kiedy ją znam, czyli od 10 lat, próbuje przytyć. Ma 175 cm wzrostu i waży 58 kg. Przytyć nie może, a twierdzi, że bardzo by chciała, gdyż nie chce być kościstą panią w średnim wieku, u której widać każdą zmarszczkę. Na śniadanie jada dwie wielkie kajzerki i drożdżówkę, po 2 godzinach pączka, następnie jogurt, jabłko, o 14 dwudaniowy obiad, a o 16 zwykła mawiać, że ją ssie . Im więcej zje, tym więcej razy odwiedza toaletę .
Ja dla odmiany na śniadanie jadałam 1 grahamkę lub 2 kromki ciemnego pieczywa, na dodatek miewałam zaparcia, choć odżywiałam się zdrowo, nie zapominałam o błonniku i wodzie. Każdy organizm jest inny.

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
czesc- macko ma zapelenie oskrzeli(bez goraczkowe !)musimy brac antybiotyk
Sylwia, kuruj to swoje chucherko małe! Życzę mu dużo zdrówka i żeby lekarstwa ładnie przyjmował, a kłucie okazało się zbędne .

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Pamiętacie, kiedyś było tak, że na Wielkanoc zakładało się po raz pierwszy wiosenne buty, lekkie kurtki, itp...
Pamiętam! Jak miałam z 10 lat dostałam od kuzynki taki śliczny, kremowy płaszczyk, doczekać się nie mogłam, kiedy w nim przedefiluję . Już na pierwszym wyjściu samochód mnie błockiem pochlapał .
Rewie mody odbywały się w kościele kilka razy w roku: na Wielkanoc, w Boże Ciało, na Wszystkich Świętych i w Boże Narodzenie.

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Ale w nocy ona też śpi z poduszką na głowie . Podobnie zresztą jak ja nie usnę, jak nie mam kołdry na głowie (nawet latem). Moja babcia ciągle mi powtarzała, że kiedyś uduszę się pod tą kołdrą .
Nieźle .
Ja przez cały rok śpię w skarpetkach, nawet w upały - nago, ale w skarpetkach .

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Przepraszam Demoniku nie pomyślałam, że mogę komuś z zielonymi oczami sprawić przykrość.
Ale akurat mojego męża oczy są takie szaro - zielone, dziewczynce nie pasowałaby.
Ależ ja się nie gniewam , oczy mam zielono-zielone i nigdy nie myślałam, że mogłabym mieć bardziej "dziewczęce" . Białka chciałabym mieć bielsze, o!

Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
Ja tak tylko żartowałam o tej zgadze nie jestem przesądna i też nie wieżę w takie zabobony ale akurat tak się złożyło
Ja nawet nie słyszałam o takim przesądzie .

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
A powiedzcie mi jaka jest pozycja początkowa do siadu?
Tatuś lub mamunia muszą przytrzymać . Tak to wyglądało u nas. Choć zauważyłam, ze Jaś łapie szczebelki, troczki od ochraniacza, pałąk od maty i próbuje się delikatnie podnosić. Dlatego też obniżyliśmy materac w łóżeczku.

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
A na koniec się wyżalę. Byliśmy dzisiaj u kolejnego lekarza. To co nas dręczy to bezsprzecznie AZS (atopowe zapalenie skóry) wywołane jakimś alergenem. Nie wiadomo czym. Michał jest po prostu alergikiem uczulonym na różne rzeczy i mam pozostać na diecie do końca karmienia. Tylko się obawiam, że jak tak dalej pójdzie to karmienie skończy się szybciej niż przewidywałam. Bo niby skąd mam mieć mleko? Z ziemniaków?? Ech... piszecie o zbędnych kilogramach. Ja ważę już 52 a waga cały czas spada. Przy moich 165 cm mogłaby już stanąć. Widać mi już żebra, Michał dzisiaj uderzył łebkiem w moją klatkę piersiową to aż zadudniło
Kurczę, Myshiu, Ty też musisz o siebie dbać . Mleko możesz starcić, a przy okazji dochrapać się jakichś poważnych niedoborów - wapnia, żelaza czy witamin. A może jednak rozważysz karmienie sztuczne mieszanką przeznaczoną dla alergików (o ile takowa istnieje, jestem laikiem w tym temacie)?

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Sylwia jaki Ty masz głos akamitny!
Przeczytałam ambitny .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 21:27   #685
Evela56
Raczkowanie
 
Avatar Evela56
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 161
GG do Evela56
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Ech... piszecie o zbędnych kilogramach. Ja ważę już 52 a waga cały czas spada. Przy moich 165 cm mogłaby już stanąć. Widać mi już żebra,
Ja ci powiem tak. Troszkę ci zazdroszczę takiej wagi bo ja też przy wzroście 165 cm ważę 85 kg. Przed ciążą wazyłam zawsze od 60 do 65 kg. Potem trochę przytyłam i w sumie podczas ciąży przybyło mi 20 kg. Dziewczyno ważyłam 100 kg pod koniec ciąży. Teraz ni czuję się najlepiej z tą wagą no ale co mam zrobić Odchudzać się nie mogę bo karmię piersią a dziecko jest dla mnie ważniejsze niż figura. Mam tylko nadzieję że mój mąż to zrozumie. Na razie nić nie mówi ale ja już nie czuję się tak atrakcyjna jak kiedyś.
Evela56 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 21:55   #686
Edycia15
Raczkowanie
 
Avatar Edycia15
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku
Wiadomości: 263
GG do Edycia15
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Witam dziewczyny. Nie pisałam dawno strasznie, leniuch trochę ze mnie.

W lutym byłam z małym w szpitalu miał zapalenie krtani ( dziękuje serdecznie za życzenia z okazji miesięcznicy Tobiaszka).
Potem był zdrowy tydzień i zlapał znowu choróbsko obyło sie beż szpitala, przechodzi mu już. Dla odmiany i co by mi sie nie nudziłozachorow ala córka i leży plackiem w łózku i jeszcze ja też w poniedziałek musiałam sie nafaszerować efferalganem żeby jako tako funkcjonować bo cos grypopodobnego mnie dopadło. Na szczęście już mi przeszło i dziś się dobrze czuję. Nie mogę sobie na leżenie w łóżku pozwolić niestety, a chciałabym oj chciała trochę polenić się.

Ja chcę wiosnę bo mam dość tych wstrętnych chorób.

Buziaki dla Was i dzieciaczków-słodziaczków.
Edycia15 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 22:13   #687
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Lea: szpinak tez. on naprawde wcina wszystko

Edycia: witaj

************************* ************************* *************

mam nadzieje,ze zlot bedzie w kwietniu, bo ja bardzo chcialabym Was poznac
wozek tez kupie maclaren.zastanawiam sie tylko ktory ? one wszytskie sa do siebie tak baaardzo podobne. Pysiu dlaczego zdecydowalas sie akurat na ten modelm?
Simon zasnal dzis sam w lozeczku,bez glaskania,spiewania...bab cia czyni cuda !!!
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 22:35   #688
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Majusiu, Tobie tez wszystkiego naj
Maja dziękuję bardzo.

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Ale jestem zla i smutna jednoczesnie. Niedlugo beda coraz cieplejsze dni i chcialbym z Patrykiem wybrac sie na spacer nie tylko po osiedlowym parku ale do Lazienek i gdzies tam. Tutaj (Sadyba) chodze sama bo nikogo nie znam, kolezanka z porodowki zadzownila i zaproponowala ktoregos dnia spotkanie wlasnie w Lazienkach na co ja chetnie sie zgodzilam. No ale zeby tam dotrzec to musze wsiasc w autobus na co moj TZ kategoryczne nie bo zakichaja tam malego, pijany upadnie na niego itp. No kurde ja tez nie chce zeby mi sie Maluszek rozchorowal ale czy to znaczy ze mam sie ograniczac do 5 uliczek osiedlowego parku juz na zawsze? On mnie nie zawiezie bo pracuje wiec co mam zrobic?
Znajac swoj osli upor bede sie klocic, tlumaczyc ale z drugiej strony to go rozumiem, ze sie martwi... wrrrrrrrrrr

Musisz z nim porozmawiać, może da się przekonać do tego autobusu, albo zaproponuj, że weźmiesz taxówkę, Tobie też należą się jakieś przyjemności, a i Patryś skorzysta.


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Aniu, Majunia cudna! Słodko sobie poleguje na ostatniej fotce i skarpetki ma zawodowe . Gabarytami rzeczywiście są z Jasiem zbliżeni .
Maja dziś marchewkę odrzuciła, ale może zechce zjeść odrobinę jutro? Codziennie po troszku, niech przyzwyczaja się do nowego smaku. Mój kawaler też dziś na początku marudził i pluł, ale później sam buzię otwierał i domagał się kolejnych porcji .


Dziękuję. Podałam Mai ją jeszcze raz i co zaczęła wymiotować. Otworzyła buzie, ja jej marchewkę dałam do buźki, a ona odruch wymiotny i widzę jak mleko pojawia się w gardle i fru na śliniak. Także matka terrorystka jestem.


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
może Maja marchewką pogordziła za to widać że smakują jej uszy hipcia słodko to wygląda

Tak, hipcio bardzo jej smakuje w przeciwieństwie do marchewki


Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
WITAM

najlepsze życzonka dla Majeczki i Patryczka
W imieniu Mai dziękuję.


Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
moje dziecie je wszytsko co mu dam,az dziwne
Maja juz naprawde raczkuje...SZOK

To masz grzeczne dziecko, nie naraża mamy na stres. Majuni czasem uda się posunąć na kolankach do przodu, ale na 4 łapkach już długo utrzymuje się i nie opada jej pupa.


Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Że co Maja raczkuje czy tylko tak na zdjęciu wygląda? Na 3 fotce zachwycające kolanko ujawniła...bedą chłopcy padać do takich kolanek jak nic!
Dziękujemy, tak jak pisałam czasem jej się uda "racznąć", a tak to raczej ćwiczy wytrzymałość jeszcze na 4 łapkach.

Cytat:
Napisane przez sylwia-zuza Pokaż wiadomość
czesc- macko ma zapelenie oskrzeli(bez goraczkowe !)musimy brac antybiotyk

Maciuś, Sylwuś trzymajcie się. Maćko wracaj szybko do zdrowia.



Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
[B]Majusia i Patryczek 100 latek
Majeczka niezła akrobatka.

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Najlepsze życzenia dla Patryka i Mai

Majunia dziękuje.


Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość

Ojej to jak Olcia... musisz próbować Anusia dalej z różnymi smakami

Majunia cudnie wyszła na fotkach, a na tej drugiej, to na miniaturce wygląda jak Olcia
Dziękuję. Coś mi się wydaję, że z papkami będziemy mieć przeprawę, bo np. jak dałam jej dziś do ręki marchewkę surową to wylizała ją ze wszystkich stron, Dostała kawałek banana do rączki też go troszkę zmemlała, ale jak ja jej chce podać coś prosto do buzi to nie, wykręca się odwraca głowę, a przecież zupy też musi jeść.


Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
A powiedzcie mi jaka jest pozycja początkowa do siadu? Jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak to się dzieje najpierw leży a potem co? Łapie się za stopy i siada

Mai podaje palce i siada, jak jest na pochyłej powierzchni to sama siądzie. Leżąc na płasko podnosi głowę i nogi do góry, ale jeszcze nie siada.


Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
Odchudzać się nie mogę bo karmię piersią a dziecko jest dla mnie ważniejsze niż figura. Mam tylko nadzieję że mój mąż to zrozumie. Na razie nić nie mówi ale ja już nie czuję się tak atrakcyjna jak kiedyś.

Na pewno mąż zrozumie, zresztą kochanego ciałka nigdy za wiele Dla niego jesteś dalej atrakcyjna kobietą, najważniejsze to samą siebie zaakceptować chyba nam i stąd te nasze obawy. Tak więc głowa do góry


Edycia całe szczęście Tobiaszek już zdrowy, a Ty na siebie też uważaj.
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 22:46   #689
Evela56
Raczkowanie
 
Avatar Evela56
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 161
GG do Evela56
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Na pewno mąż zrozumie, zresztą kochanego ciałka nigdy za wiele Dla niego jesteś dalej atrakcyjna kobietą, najważniejsze to samą siebie zaakceptować chyba nam i stąd te nasze obawy. Tak więc głowa do góry
.

Dziękuję za słowa otuchy jakoś sobie radzę ale jak skończę karmić kiedyś tamto się wezmę za siebie.
Evela56 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-05, 22:46   #690
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Dziękuję. Podałam Mai ją jeszcze raz i co zaczęła wymiotować. Otworzyła buzie, ja jej marchewkę dałam do buźki, a ona odruch wymiotny i widzę jak mleko pojawia się w gardle i fru na śliniak. Także matka terrorystka jestem.
Odruchy wymiotne to my trenujemy przy każdej łyżeczce, ja już mojej Olci powiedziałam, że na jej przedstawienie z wymiotami to mnie nie nabierze.
A oczywiście dodam, że jak do tej pory jeszcze nie udało jej się zwymiotować
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Dziękuję. Coś mi się wydaję, że z papkami będziemy mieć przeprawę, bo np. jak dałam jej dziś do ręki marchewkę surową to wylizała ją ze wszystkich stron, Dostała kawałek banana do rączki też go troszkę zmemlała, ale jak ja jej chce podać coś prosto do buzi to nie, wykręca się odwraca głowę, a przecież zupy też musi jeść.
Anusia wiem jak to jest... ja ze swoją walczę od 2 miesięcy z jedzeniem czegokolwiek innego niż moje mleko.

Dopiero z mięsem załapała
Cytat:
Napisane przez Edycia15 Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny. Nie pisałam dawno strasznie, leniuch trochę ze mnie.
Oj dawno nie pisałaś...
Dobrze, że już zdrowie Wam się poprawia, całuski dla Tobiaszka
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:07.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.