Mikołajkowe dzieciaczki 2007 - Strona 104 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-03-29, 09:43   #3091
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

misia - gratuluje samodzielnosci! To naprawde wyzwanie jezdzic tramwajem z malym dzieckiem

afiliks- trzymam kciuki za powrot do pracy! Mam nadzieje ze Twoj plan zywienia okaze sie skuteczny. Rozumiem, ze najpierw cyc po obudzeniu, potem kaszka Sinlac, potem Twoje mleko z butelki, potem zupka i na koniec ew. Twoje mleko z butelki??? Bo ja wlasnie sie ostatnio nad takim planem zywienia po powrocie do pracy zastanawialam i prawde powiedziawszy wymyslilam identyczny A probowalas juz czy to sie sprawdza? A kto zostaje z Kasia?
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 10:00   #3092
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość
primavera ale to co nie wracasz do przedszkola? Czy nie bardzo masz z kim zostawić Hubisia? może pisałaś a ja jakoś przeoczyłam
też ci
Nie wracam
Umowę miałam do konca roku, teraz macierzyński i niby po nim od nowa umowę - ale nie mam z kim zostawić Huberta.
Pensja w przedszkolu niewielka - więc cała poszłaby na nianię.
Przemyślałam - i zarabiać tylko na opiekunkę i nie być z Hubertem - no nie widziało mi się to. Jeszcz gdybym znała kogoś fajnego do opieki-to co innego, ale niestety - musiałabym szukać kogoś przez ogłoszenie, a jakoś tak...chyba nie potrafiłabyn na tyle zaufać obcej osobie, żeby takiego maluszka zostawić
Planuję wrócić do pracy od września.



Co lepsze: Oilan czy Oilatum? Macie porównanie?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 10:17   #3093
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość
*misia* to tylko pogratulować takich facetów U nas to się odwracają do okna i udają, że nic nie widzą A jeszcze lepsi są kierowcy autobusów miejskich ale co tam...

U nas dzisiaj bardzo ładna pogoda znowu po południu pójdziemy sobie na spacerek
Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
misia - gratuluje samodzielnosci! To naprawde wyzwanie jezdzic tramwajem z malym dzieckiem
Dzięki za gratki Nawet gdyby nikt się nie garnął do pomocy to ten wózek jestem w stanie sama podnieść i wstawić do tramwaju czy autobusu, ale na szczęście nie musiałam Najbardziej jadąc sama z nim autobusem czy tramwajem obawiam się, że się rozpłacze i nie będę mogła go uspokoić bo on bezsmoczkowy jest
Poprasowałam teraz tylko sprzątnę szybko i idziemy na spacerek.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 11:47   #3094
afiliks
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 597
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
afiliks- trzymam kciuki za powrot do pracy! Mam nadzieje ze Twoj plan zywienia okaze sie skuteczny. Rozumiem, ze najpierw cyc po obudzeniu, potem kaszka Sinlac, potem Twoje mleko z butelki, potem zupka i na koniec ew. Twoje mleko z butelki??? Bo ja wlasnie sie ostatnio nad takim planem zywienia po powrocie do pracy zastanawialam i prawde powiedziawszy wymyslilam identyczny A probowalas juz czy to sie sprawdza? A kto zostaje z Kasia?

Dokładnie to miałam na myśli
Narazie próbujemy - rano ok. 6 - 6.30 cyc; potem w zależności o której Kasia wstaje robię jej kaszkę Sinlac (dzisiaj zjadła dwa razy tyle co wczoraj ); potem daję mleczko z butelki. Od przyszłego tygodnia wprowadzę jej jakieś zupki. Narazie jest ciężko, bo Kasia strasznie przyzwyczaiła się do cyca. Nie chodzi mi tutaj tylko o jedzenie, ale głównie o przytulanie i ukojenie Staram się ją przytulać i być blisko, ale wiadomo, że to nie to samo No i dzisiaj skapitulowałam - zjadła kaszkę, potem mleczko i niedający się niczym ukoić ryk No i dałam cyca, bo mi się jej żal zrobiło Teraz sobie śpi Mam nadzieję, że wkrótce się przyzwyczai
A z Kasią trochę mąż, trochę moja mama czyli opieka kombinowana
__________________
afiliks jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 11:50   #3095
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez afiliks Pokaż wiadomość

Dokładnie to miałam na myśli
Narazie próbujemy - rano ok. 6 - 6.30 cyc; potem w zależności o której Kasia wstaje robię jej kaszkę Sinlac (dzisiaj zjadła dwa razy tyle co wczoraj ); potem daję mleczko z butelki. Od przyszłego tygodnia wprowadzę jej jakieś zupki. Narazie jest ciężko, bo Kasia strasznie przyzwyczaiła się do cyca. Nie chodzi mi tutaj tylko o jedzenie, ale głównie o przytulanie i ukojenie Staram się ją przytulać i być blisko, ale wiadomo, że to nie to samo No i dzisiaj skapitulowałam - zjadła kaszkę, potem mleczko i niedający się niczym ukoić ryk No i dałam cyca, bo mi się jej żal zrobiło Teraz sobie śpi Mam nadzieję, że wkrótce się przyzwyczai
A z Kasią trochę mąż, trochę moja mama czyli opieka kombinowana
Kurcze u mnie jest tak samo z cycem. Ja wiem i czuję, że pokarmu to ja mam tak jak na lekarstwo, ale czasem w dzień nie wytrzymuję i daje Uszkowi cysia głównie po to by przy nim usnął. Pewnie źle robię, ale jakoś nie umiem mu odmówić.
Oto dowód
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg cysiu.jpg (49,0 KB, 13 załadowań)
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 14:55   #3096
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

A my sobie popływaliśmy - tylko Hubert był zły, bo zmarznięty. Mój błąd - bo przed poszliśmy pod prysznic, a potem jeszcze zeszło z 10 min zanim weszliśmy do wody - no i Hubert zmarzł. Ale i tak było fajnie - tylko mi tż narobił obciachu, bo biednej Celki nie chciał do szatni wpuścić Ubzdurało mu się, że szatnia jest jednoosobowa (taa, luksusów mu się zachciało) - i bronił wstępu jak lew Powiedziałam mu, że jest burak

Ponawiam pytanie o Oilan/Oilatum Co lepsze?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 15:48   #3097
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 976
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Lea, w pelni sie z Toba zgadzam
Misia, cudne zdjeice!
Primavera, wiele osob lubi Oilan za praktyczniejsze opakowanie (Oilatum lubi sobie splywac po butelce po uzyciu) i jest tansze.. ale sklad jest identyczny.

Wrocilismy z zakupow.. i nosi mnie Nie dosc, ze nie znalazlam tego co chcialam, ze to, co chcialam i kupilam, okazalo sie nie takie jak mialo byc, to jeszcze te tlumy.. i zlosliwosc rzeczy martwych. W koncu walnelam sie glowa wsadzajac Hanie do samochodu i rozryczalam sie. Tak po prostu. TZ robi mi kawe i widzialam, ze wyciagal ciasteczka.. jakby kolejne kilogramy mialy mi pomoc
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 15:56   #3098
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

oj, szperrr - słodkości na pewno poprawią humorek

Dla poczucia solidarności powiem, że mój tż wczoraj przyłożył czołem w klapę bagażnika - i ma szramę na pół czoła

Kupiłam Hubertowi huśtawkę, a nawet dwie -jedną do domu i jedną na ogród, tylko z montażem poczekamy, aż zacznie siedzieć

I w rossmanie fajną maskotkę - jak się pociągnie za ogonek to wibruje, Hubert się z tego cieszy jak głupi do sera

Jak wytłumaczyć mojemu dziecku, że po pływaniu to człowiek jest śpiący? Wróciliśmy, zjadł o 14:20 - i buszuje do tej pory, w ogóle nie wygląda, jakby mu się chciało spać
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 17:00   #3099
agi_kn
Rozeznanie
 
Avatar agi_kn
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Konin/ Londyn
Wiadomości: 917
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Ja tez jakis poplatany dzien mam. Kupilam na obiad watrobke bo od kilku dni za mna chodzi. Wzielam ja z regalu wieprzowiny a to byla baranina bleeee. Dziwna ta watrobka taka galaretowata i duza z jakimis bialymi ogonkami no i wyrzucilam co za tym idzie nie mam nic na obiad
zapycham sie cukierkami jakby mialo mi to w czyms pomoc.

Wasze pociechy dlugo przesypiaja nocke moj Hubis spi do 3,4 i musze mu dawac mleka.

Primavera moj na nowe zabawki tzn takie gadajaco spiewajaco grajace regauje podkowa i placzem. Trzba sie smiac glosno i pokazywac mu ze to takie super wtedy patrzy swoimi 5-ecio zlotowkami i dopiero pochwili dostrzegam niewielki usmiech . Nie wiem czy wam juz pisalam ze Hubert ma taka fajna minke jak mu sie cos lub ktos nie podoba to z ust robi sie podkowa i za chwile ryk. Czasami uda nam sie go jakos rozbawic ze na podkowie sie konczy. Jak pierwszy raz zrobil swoja minke to zamiast go pocieszyc to ryknelam smiechem -to trzeba zobaczyc!

Dobrze ze dzis juz jestesmy po spacerku bo znowu sie rozpadalo

Czytalam wasze komentarze co do zywienia i sie teraz zastanawiam czy nie zawczesnie zaczelam dawac Hubciowi jedzonko. Choc mi znajoma doradzila po swoim 2 dziecku ze lepiej dawac kolo 4 bo pozniej sa niejadki. Jej pierwszy syn byl karmiony po 6 prawie w 7 mc i teraz jest niejadek, a drugi zaczal od 3,5 mc i zajada wszystko. Nie wiem czy jest jakas zaleznosc, ale sobie tak to wytlumacze. Na sloiczkach jest po 4 mc wiec mysle ze jest to odpowiedni wiek.
Zupki Hubertowi nie smakuja woli deserki wiec dzis zafunduje mu jabuszko z gruszka.

Szperrr jakies dziwne dostalam to nosidlo od znajomych Hubert jest pokrzywiony i ciezko go wlozyc samemu. Chyba na ebay zerkne jakie sa i cos wybiore. Jakies polecasz?
Niedlugo bede musiala pomyslec o przejsciu na spacerowke bo Hubis niedlugo w gondole nie wejdzie.
__________________
od 20 października szczęśliwi rodzice Hubisia
http://www.suwaczek.pl/users/myitems...a6a73a6c3b.png
agi_kn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 17:05   #3100
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 976
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Lea, a gdzie kupilas?
Primavera.. no troche poprawily glownie dlatego, ze zjadlam 1 i juz mi sie nie chcialo i taka z siebie bylma zadowolona

I okazalo sie dzis, ze moze mam z glowy horror kupowania Hani sukienki na chrzciny...
Przypomnialo mi sie, ze dostala od mojej kolezanki kiecke (taka falbaniasta beze ) ktora wsadzilam do pudla z za duzymi i staralam sie wymazac z pamieci jej obraz.. ale teraz w sklepach stwierdzilam, ze albo takie falbany, albo cos, co wyglada jak wdzianko do piaskownicy.. nie ma posrednich Jedyna, jaka mi sie spodobala, kosztowala 50f + kolejne 30f za buty i sweterek. Rozowe falbany zostaly juz odkopane, mama sie przemogla i wsadzila w nie Hanie.. Rozmiar 9-12 miesiecy wyglada na odpowiedni
27.kwietnia Chomik bedzie paradowal w bezie do kosciola
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 17:18   #3101
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez agi_kn Pokaż wiadomość
. Nie wiem czy wam juz pisalam ze Hubert ma taka fajna minke jak mu sie cos lub ktos nie podoba to z ust robi sie podkowa i za chwile ryk. Czasami uda nam sie go jakos rozbawic ze na podkowie sie konczy. Jak pierwszy raz zrobil swoja minke to zamiast go pocieszyc to ryknelam smiechem -to trzeba zobaczyc!.
mój synek bteż roki taką podkówkę - a wredni rodzice wtedy z niego brechają
Cytat:
Napisane przez szperrr Pokaż wiadomość
Rozowe falbany zostaly juz odkopane, mama sie przemogla i wsadzila w nie Hanie.. Rozmiar 9-12 miesiecy wyglada na odpowiedni
pochwal się bezą



Dziewczyny mające problem z usypianiem - tak jeszcze mi się skojarzyło - głaskałyście dzieciaczki po czółku? Hubert ma na czole takie miejsce (na środku, nad noskiem i jeszcze zaraz nad brwiami) że jak tylko go tam zaczynam głaskać (najlepiej jednym palcem) to od razu zamyka oczy
bubbel - może na Nathaniela też to zadziała?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 17:37   #3102
szperrr
Zakorzenienie
 
Avatar szperrr
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 3 976
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez agi_kn Pokaż wiadomość
Szperrr jakies dziwne dostalam to nosidlo od znajomych Hubert jest pokrzywiony i ciezko go wlozyc samemu. Chyba na ebay zerkne jakie sa i cos wybiore. Jakies polecasz?
Niedlugo bede musiala pomyslec o przejsciu na spacerowke bo Hubis niedlugo w gondole nie wejdzie.
Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
mój synek bteż roki taką podkówkę - a wredni rodzice wtedy z niego brechają

pochwal się bezą

Dziewczyny mające problem z usypianiem - tak jeszcze mi się skojarzyło - głaskałyście dzieciaczki po czółku? Hubert ma na czole takie miejsce (na środku, nad noskiem i jeszcze zaraz nad brwiami) że jak tylko go tam zaczynam głaskać (najlepiej jednym palcem) to od razu zamyka oczy
bubbel - może na Nathaniela też to zadziała?

Hania tez robila taka podkowke.. ostatnio juz prawie wcale, a szkoda, bo cudny to widok (wredne mamy jestesmy, fakt )

Widzialam juz 2 rodzicow niasocych dzieci w zle pospinanym nosidelku. Moze tez jakos inaczej powinniscie je pospinac? Poprobuj. My mamy baby bjorn, kupiony "z odzysku".

Musze poprobowac z tym glaskaniem... bo jak narazie, to zazwyczaj odkladam Hanie do spania i jak widze, ze jeszcze nie jest gotowa, to ja poglaszcze chwile po glowce i Hania odlatuje. Niestety, nie zawsze to dziala.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg bzzz.jpg (60,6 KB, 23 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg pod beza.jpg (60,7 KB, 21 załadowań)
__________________
szperrr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 18:35   #3103
martka83
Zadomowienie
 
Avatar martka83
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 574
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Primavera dla mnie lepszy jest Oilan

Odłożyłam małego do łóżeczka i już chrapie.
Całe 5 sekund mu to zajęło.

A ja jutro zostawiam Marcelka mamie i jadę z tż na zakupy.
Dostałam kasiurę na urodziny i już dziś kupiłam małemu śpiworek (właśnie testuje), bluzeczkę, kurteczkę, zabawki, jedzonko i pieluszki
Jak tak dalej pójdzie to z gołą dupką zostanę.
Dosłownie.
Wszystkie ciuchy ze mnie spadają.
Mam już 47 kilo przez to karmienie cycem.

Biegnę sprzątać bo jeszcze nic przez te zakupy w domu nie zrobiłam.

za życzenia urodzinowe
__________________
Marcelek
martka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 19:01   #3104
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
i bronił wstępu jak lew
prawda, prawda

Moj Adasiek dzis na basenie po raz pierwszy cieszyl sie okropnie Do tej pory byl taki zdziwiony i patrzyl gdzies w przestrzen. A dzis pierwszy raz sie cieszyl z podrzutow do gory, usmiechal sie do mnie, jak lezal na plecach i patrzyl mi w oczka to sie chichral. Ale tez biedak zmarzl na koniec okropnie. Ta woda jest zdecydowanie za zimna. wrrr

Co do wprowadzania dodatkowego jedzonka to ostatnio pediatra mi mowila ze za szybko wprowadzam. Ze powinnam po ukonczeniu 6 miesiecy. Oczywiscice inna ostatnio mowila co innego. I chyba nie bede wprowadzac glutenu - pogadam na szczepieniu.

martka - nam sie spiworek sprawdza, pod warunkiem ze Adas nie uleje na niego po 5 minutach od zalozenia. Ale przynajmniej sie maly nie odkopuje i wiem, ze nie marznie.


no i podkowki faktycznie sa rozczulajace

Edit: bylam pierwszy raz na rolkach. Maz prowadzil wozek a ja probowalam jezdzic
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 20:58   #3105
bb-m
Rozeznanie
 
Avatar bb-m
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: k/wawy
Wiadomości: 985
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

zdjęcia moich bliźniaków http://picasaweb.google.pl/bbmbozena
__________________
A/78/83 173cm/62kg
20.11 mentor 350cc hp
J&J 07r i J 09r
bb-m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:02   #3106
ewcia123
Rozeznanie
 
Avatar ewcia123
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: okolice W-wy
Wiadomości: 776
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Szperrr ale kieca.... fantastyczna

Primavero... co do Oilanu/Oilatum. Używałam obydwu i moje spostrzeżenia są takie, że Oilatum wydawał mi się wydajnieszy i skuteczniejszy. Teraz kończe Oilan i jak Pitu znowu będzie mial kłopoty ze skórą (a cały czas ma) to wrócę do Oilatum.

Widze, że macie straszne dylematy co do karmnienia bączków. Nie wiem po co się wpędzać w takowe. Trzeba zachować jakiś porządek i umiar, ale bez przesady. Jak dacie dziecku jakieś jedzonko miesiąc za wcześnie to mu się nic nie stanie strasznego. A z tym glutenem to już fiksujecie moim zdaniem. Opinie na ten temat są tak podzielone, że cokolwiek zrobicie będzie dobrze. Wystarczy obserwować dziecko przypodawaniu nowego jedzonka i już.
Ja zaczęlam podawać małemu inne jedzenie miesiąc temu (teraz ma 4 i 1/2 m-ca). Od dwóch tygodni przeszłam całkowicie na mleczko modyfikowane. Zaczęlam od podania startego jabłka... ale podanie mu surowego okazało się nie do końca dobre, więc teraz robie gorącą kaszkę bezmleczną i do takiej gorącej dodaje jabłko. Mały wcina aż miło. Po kilku dniach podawania jabłka dałam gotowaną marchewkę. Po kilku dniach dodałam ziemniaczka, potem pietruszkę, a potem troszkę masełka. Wczoraj dodałam ociupinkę soli. Sama mu gotuje zupki, bo wydaje mi się to zdrowsze niż słoiczki. No i ostatnio doszedł soczek marchewkowy z sokiem z jabłka (sama robiłam). Zasmakowało Młodemu bardzo. Mniej troche smakował mu kupny soczek jabłkowo-jakiś tam, ale też trochę wypił.
Sie rozpisałam... ale może komuś pomoże (i nie czuje, że rymuje).
Teraz się zastanawiam czy nie dodać mu gotowanego groszku, ale obawiam się, że to może za bardzo wzdęciowe być... Za jakiś tydzień planuje dorzucic mięsko.
ewcia123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:14   #3107
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez ewcia123 Pokaż wiadomość
Widze, że macie straszne dylematy co do karmnienia bączków. Nie wiem po co się wpędzać w takowe. Trzeba zachować jakiś porządek i umiar, ale bez przesady. Jak dacie dziecku jakieś jedzonko miesiąc za wcześnie to mu się nic nie stanie strasznego. .
no niby tak, ale... moim zdaniem jakiś głupi tych zasad żywieniowych nie ustalał, tylko czymś racjonalnym się kierował. Skoro zalecane jest podawanie po 4 m-cu, skoro na wszystkich (no, tych pierwszych) soczkach i słoiczkach napisane jest "po 4 m-cu" to chyba czemuś to ma służyć?

Zważmy chociażby na to, że nie kupisz jedzonka dla dzieciaczków od 3 m-ca - a przeciż gdyby było dozwolone i zalecane to w sklepach byłoby mnóstwo słoiczków, bo to przecież czysty zysk

No i - tu często się zastanawiam - powody szybszego podawania jedzonka... Przyznam, że nie rozumiem. Przecież dziecko nie domaga się zupki czy marchewki, nie woła tym bardziej za żurkiem - więc po co podawać to wcześniej? Chyba tylko dla własnej uciechy...
(no, chyba że dziecko nie chce jeść mleka albo się nim nie najada - to moim zdaniem jest racjonalny powód)

Może się moim zdaniem narażę - no ale cóż, ja nikogo nie przekonuję, tylko po prostu wyrażam swoją opinię
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:26   #3108
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez bb-m Pokaż wiadomość
zdjęcia moich bliźniaków http://picasaweb.google.pl/bbmbozena
Bożenko cudne te Twoje bliźniki ale Jaś wydaje mi sie większy od Asi Złudzenie???

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
no niby tak, ale... moim zdaniem jakiś głupi tych zasad żywieniowych nie ustalał, tylko czymś racjonalnym się kierował. Skoro zalecane jest podawanie po 4 m-cu, skoro na wszystkich (no, tych pierwszych) soczkach i słoiczkach napisane jest "po 4 m-cu" to chyba czemuś to ma służyć?

Zważmy chociażby na to, że nie kupisz jedzonka dla dzieciaczków od 3 m-ca - a przeciż gdyby było dozwolone i zalecane to w sklepach byłoby mnóstwo słoiczków, bo to przecież czysty zysk

No i - tu często się zastanawiam - powody szybszego podawania jedzonka... Przyznam, że nie rozumiem. Przecież dziecko nie domaga się zupki czy marchewki, nie woła tym bardziej za żurkiem - więc po co podawać to wcześniej? Chyba tylko dla własnej uciechy...
(no, chyba że dziecko nie chce jeść mleka albo się nim nie najada - to moim zdaniem jest racjonalny powód)

Może się moim zdaniem narażę - no ale cóż, ja nikogo nie przekonuję, tylko po prostu wyrażam swoją opinię
Uważam dokładnie tak samo. My co prawda podaliśmy 3 dni przed skonczeniem 4 miesiąca, ale zaczeliśmy od jabłuszka i to było spowodowane problemami z kupami Matiego. Dopóki dziecko nie zasmakuje na dobre jedzonka to się nie domaga. Mój głodomór gdy np trzymam go na ręku i dajmy na to jem ciastko to patrzy takim wzrokiem i próbuje je złapać, że pewnie gdybym mu dała to by ze szczęścia oszalał Ale trzeba postepować zgodnie z rozumiem a nie tak by sprawić przyjemność (oczywiście chyba tylko sobie). A co do słoiczków czy innych rzeczy uważam że są po danym miesiącu głownie na żołądek malucha, bo podanie na pierwszy raz całego słoiczka czy zbyt wcześnie go podanie moze skończyć się sensacjami.
Weszłam tu by coś napisac i teraz nie wiem co...
Szperr sukienusia super nie wiem co Ty się jej czepiasz
Aha gdybym jutro już się nie pojawiła to proszę o trzymanie kciuków w poniedziałek szpital i te cholerne badania cystograficzne.
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:32   #3109
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość


Uważam dokładnie tak samo. My co prawda podaliśmy 3 dni przed skonczeniem 4 miesiąca, ale zaczeliśmy od jabłuszka i to było spowodowane problemami z kupami Matiego..
No wiadomo, że to nie tak, że równo w dniu ukończenia 4 m-ca, ten tydzień czy dwa w jedną lub w drugą stronę to norma - ale podawać z miesięcznym wyprzedzeniem to moim zdaniem za wcześnie

b-m - bliźniaki superaśne

celko - i jak się jeździło? Ja na rolkach pewnie bym zaraz wyrżneła, ale czekam aż Hubert zacznie siedzieć i wskakujemy na rower


A powiem wam coś w sekrecie - celka to ma taaakie nogi (nie, żebym specjalnie podglądała). Aż pozazdrościłam
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:33   #3110
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
A powiem wam coś w sekrecie - celka to ma taaakie nogi (nie, żebym specjalnie podglądała). Aż pozazdrościłam
jakie, jakie ????
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:39   #3111
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
jakie, jakie ????
Taaakie długie do nieba i szczuplutkie (a patrzę często na nogi innych kobitek, bo zawsze chciałam mieć długie, a jestem z metra cięta)
Dobra, kończę temat, bo za tydzień celka będzie przede mną na basenie uciekać, niepewna moich czystych intencji
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:45   #3112
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
A powiem wam coś w sekrecie - celka to ma taaakie nogi (nie, żebym specjalnie podglądała). Aż pozazdrościłam
A Ty primavera okularow przypadkiem nie zostawilas w szatni? Bo cos ten Twoj wzrok to chyba do kontroli
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:45   #3113
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
Taaakie długie do nieba i szczuplutkie (a patrzę często na nogi innych kobitek, bo zawsze chciałam mieć długie, a jestem z metra cięta)
Dobra, kończę temat, bo za tydzień celka będzie przede mną na basenie uciekać, niepewna moich czystych intencji
Normalnie aż ekran oplułam wyobrażając sobie Celkę z Adasiem na ręku uciekającą przed Twymi intencjami
Ja też mam krótkie nogi Zresztą czego ja bym chciała przy 160 cm wzrostu
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:52   #3114
celka2000
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4 709
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Normalnie aż ekran oplułam wyobrażając sobie Celkę z Adasiem na ręku uciekającą przed Twymi intencjami



-----------------------------------
Relacja z rolek: najpierw przez 20 minut zakladalam ochraniacze. Wygladam w nich jak idiotka. Ponizej przez 30 minut usilowalam sie suwac po chodniku byle by sie nie wywalic. A tak w ogole to mam kilka "strachow" przed rolkami:
1. boje sie ze sobie zeby wybije
2. boje sie ze ktos mnie zlapie i zabierze rolki i bede musiala wracac w skarpetkach do domu
i jeszcze kilka, ale juz zapomnialam, bo sie maly obudzil....
celka2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 21:56   #3115
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
2. boje sie ze ktos mnie zlapie i zabierze rolki i bede musiala wracac w skarpetkach do domu
normalnie prawie posikałam się ze śmiechu
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 22:00   #3116
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Normalnie aż ekran oplułam wyobrażając sobie Celkę z Adasiem na ręku uciekającą przed Twymi intencjami
Ja też mam krótkie nogi Zresztą czego ja bym chciała przy 160 cm wzrostu
No ja mam 158cm

Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość



-----------------------------------
Relacja z rolek: najpierw przez 20 minut zakladalam ochraniacze. Wygladam w nich jak idiotka. Ponizej przez 30 minut usilowalam sie suwac po chodniku byle by sie nie wywalic. A tak w ogole to mam kilka "strachow" przed rolkami:
1. boje sie ze sobie zeby wybije
2. boje sie ze ktos mnie zlapie i zabierze rolki i bede musiala wracac w skarpetkach do domu
i jeszcze kilka, ale juz zapomnialam, bo sie maly obudzil....
A może spróbuj jechać prowadząc wózek? Wtedy miałabyś się czego trzymać


Co do zębów - to ostatnio ciotka tż wyprowadzała psa na spacer (jakieś takie bokserowate) i mówi mu "Maksiu goń do drzewa!". Pies wyrwał, a ona zaplątała się w smycz i przyłożyła w to drzewo. Wybiła sobie 2 zęby i w ogóle leżała chyba przez chwilę nieprzytomna pod tym drzewem, bo nikt nie miał odwagi podejść (pies obok). Szkoda mi jej, ale nie umiałam się powstrzymać od śmiechu, jak to usłyszałam

Ech, idę nastawiać pranie

Nadmuchałam Hubertowi jego BabyFloat - ło Jezu, toż to pół basenu zajmie

celka - a ty w tych rolkach od razu wychodzisz z domu? Jak schodzisz po schodach?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 22:05   #3117
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 658
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez primavera Pokaż wiadomość
No ja mam 158cm


A może spróbuj jechać prowadząc wózek? Wtedy miałabyś się czego trzymać


Co do zębów - to ostatnio ciotka tż wyprowadzała psa na spacer (jakieś takie bokserowate) i mówi mu "Maksiu goń do drzewa!". Pies wyrwał, a ona zaplątała się w smycz i przyłożyła w to drzewo. Wybiła sobie 2 zęby i w ogóle leżała chyba przez chwilę nieprzytomna pod tym drzewem, bo nikt nie miał odwagi podejść (pies obok). Szkoda mi jej, ale nie umiałam się powstrzymać od śmiechu, jak to usłyszałam

Ech, idę nastawiać pranie

Nadmuchałam Hubertowi jego BabyFloat - ło Jezu, toż to pół basenu zajmie

celka - a ty w tych rolkach od razu wychodzisz z domu? Jak schodzisz po schodach?
Współczuję cioci
Ja ostatnio zapomniałam się i na spacer z moją sunią wyszłam w szpilach, a ponieważ Pestka waży tylko 30kg to jak mnie pociągła do pieska to tylko patrzyłam czy obcasów nie pogubiłam.
ps. cholerka przez to że popsuł mi się tel i teraz mam jakiś stary to nie pikało mi przypomnienie i zapomniałam wziąć tabletkę :/
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 22:30   #3118
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
ps. cholerka przez to że popsuł mi się tel i teraz mam jakiś stary to nie pikało mi przypomnienie i zapomniałam wziąć tabletkę :/
I Mati będzie miał siostrzyczkę
Dobra, żarty na bok

Spóźnione gratulacje z powodu samodzielnej wyprawy. Ja to jeszcze komunikacją miejską nigdzie z Hubertem nie jeździłam, ale ogólnie jak mam gdzies wychodzimy w miejsce publiczne to mam schizy, że mi się rozedrze. I co wtedy robić? Przeczekać, uciekać?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 22:59   #3119
bubbel
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 915
GG do bubbel Send a message via Skype™ to bubbel
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

widze, ze dzisiaj co nie ktorzy milo spedzili dzien ja tez dopoki nie zaczelam rozmysslac o swoim zyciu seksualnym
dziewczyny jak jest u was bo u mnie to totalna klapa
moj synek urodzil sie 4 miesiace temu a my tylko raz baraszkowalismy nawet mi sie nic nie chce, nie mam zadnej weny i pomyslow. Moj TZ tez jakos sie poddal. Zadno z nas nie inicjuje niczego kazdy czeka na jakis ruch, ale jakos sie doczekac nie mozemy
Dzisiaj stwierdzilam, ze zyjemy jak przyjaciel, wychowujemy wspolnie dziecko, ja zajmuje sie domem a on dostarcza pieniedzy Nie wiem moze to ta duuzzza roznica wieku miedzy nami No, ale wczesniej tak nie bylo, zmienilo sie jak zaszlam w ciaze
Juz nie wiem jak to ratowac boje sie, ze za jakis czas to sie zle skonczy Musze cos zrobic, ale nie wiem co
Moj TZ chce isc na jakas terapie malzenska, ale co nam to da
Pomozcie
__________________
Nathaniel jest z nami od 24.11. 2007

380 hp, Londyn - 09/07/2010
bubbel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-03-29, 23:29   #3120
primavera
Zakorzenienie
 
Avatar primavera
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 552
Dot.: Mikołajkowe dzieciaczki 2007

bubbel - pamiętam, ze jeszcze będąc w ciąży mieliście z tym problemy... Cóż, moim zdaniem dobrze, że widzicie problem i rozmawiacie o nim - i może wizja terapii nie jest taka zła?

Nie macie ochoty "tak po prostu" czy moze jest to spowodowane zmęczeniem z powodu opieki nad synkiem? Jeśli tu tkwi problem - to ustawcie na nowo obowiązki, żeby na przykłąd tż więcej ci pomagał...
Może spróbujcie wyskoczyć hdzieś na kolację? ALbo nawet w domku z winkiem i dobrym filmem?
Może planowane wyjazdy sprawią, ze poczujecie się bardziej na luzie i przyjdzie ochota na baraszkowanie?
primavera jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.