Jesienne Mamy 2007 cz. II - Strona 71 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-04-02, 17:52   #2101
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Lea, życzę Ci wobec tego duuuużo zdrowia i rychłego powrotu do dawnej formy .

Bianka - zazdroszczę eskapady! Trzymajcie się ciepło .


Z ostatniej chwili: Jaś przed chwilą się obudził (po półgodzinnej drzemce ), ugryzł mnie w palec i poczułam prawą górną jedynkę! Mój syn jest już czterozębny .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 17:58   #2102
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Demoniku sprobuj uchwycic ten cztero-zebny usmiech Jasia i pochwal sie nam. Ja chce to zobaczyc

Jasiu a Tobie wielkie
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 18:01   #2103
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Z ostatniej chwili: Jaś przed chwilą się obudził (po półgodzinnej drzemce ), ugryzł mnie w palec i poczułam prawą górną jedynkę! Mój syn jest już czterozębny .
Czyli namacalnie już poczułaś Demoniku, że jest czterozębny wielkie gratki
Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Doniczkowe w mieszkaniu tez ledwie zyja... dlaczego?
Czasami tak jest, u mojej teściowej w domu też kwiaty źle się czują, wszystko zdycha, jedna dracena się uchowała
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7099119]PS. Nakupilam warzyw i mies i bede dzis gotowac dla Oliviera [/quote]
Pochwal się Lea, co gotujesz
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 18:03   #2104
taszkin
Zakorzenienie
 
Avatar taszkin
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Witajcie,
dziękuję za życzenia w imieniu Ninki
zaczęłyśmy 8 miesiąc i dziś pojawił się pierwszy ząbek (zadzwonił o łyżeczkę w południe, po długiej, nieprzespanej i przerywanej płaczem i copółgodzinnym 'karmieniem' nocy).

Nadal borykamy się z uczuleniem, choć po wykluczeniu u mnie mleka od krasuli jest o niebo lepiej. Czasem zdarza się, że się znikąd nagle nasili, najgorzej po kąpieli. Ninka je tylko zupkę jarzynową (z mięskiem niestety nie lubi), z kleikiem z nestle albo bez (ale znam tylko dwa smaki, musze poszukać innych bo bardzo jej smakują), czasami kaszkę na mleku mlekozastępczym (dziwnie to brzmi). No i...też wszystko robię na kranówce, tylko gotuję trochę dłużej.
Ale mogę powiedzieć, że tak naprawdę karmię ją nadal tylko piersią, bo tyle ile ona zje tego w tygodniu...to tyle co ptaszek.
Szczepienie odroczone ze względu na przebytą trzydniówkę, więc nawet nie wiem ile waży coś ok 9-10 kg, tak wychodzi z ważenia się razem z nią na wadze domowej.

Tak szybko rośnie, taka jest cudowna...z resztą co będę pisać - dobrze wiecie o co chodzi Chłopcy przystojni a dziewczynki prześliczne! Super uczuciem jest patrzeć na zdjęcia Waszych pociech i widzieć jak rosną, jak to niedawno żaliłyśmy się na mdłości... a tu niedługo pierwsze kroczki zobaczymy

Bardzo się cieszę, że wszystko u Was i dzieciaczków w porządku. Super, że spotykacie się poza netem! Może kiedyś do Was dołączymy

oho...pobudka. Szybko wklejam wiec fotki:
niżej, mały Dj i dwa z wczoraj

pozdrawiamy!
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie263.jpg (45,7 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie272.jpg (43,6 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN5228.JPG (29,6 KB, 18 załadowań)
taszkin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 18:22   #2105
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

no wlasnie teraz jakies mega slinienie się
a moja juz jadla zupke z mieskiem ale ja odstawilam bo nie wiem co z tymi kupami :/
ale chyba zadzwonie i sie spytam
pysia a ty dalej dajesz mu Nan?
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 18:44   #2106
Lipinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 475
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Lipinko ogladajac Twoja plantacje przypomniala mi sie moja z rzezucha w tym roku. Myslalam, ze bedzie zielona i piekna i na poczatku taka byla. Szybko jednak padla i zzolkla. Ja sie nie nadaje do uprawiania roslin. Doniczkowe w mieszkaniu tez ledwie zyja... dlaczego?
Piotrus w nowym dresiku fajniutki.

a może jednak jakos uda sie im wyrosnąć na zdrowe śliczne poziomy co? hmmm a macie jakies złote rady jak je przy życiu utrzymać? tzn. jak wykiełkują, bo teraz nawet nie wiem czy to zrobią

Jeszcze mam jedno pytanie, czy w sloneczne dni Wasze dzieci tez tak dziwnie reaguja na slonce? Mojemu tak bije po oczach ze jesli nie zaslonie go to placz i krzyk. Nawet takie jasne niebo bedzie to on juz mruzy oczka i piszczy

Piotrus też tak reaguje na początku, zanim się nie przyzwyczai, najpierw po troszeczkę z cienia wychodzimy i odwracam go buźką do mnie a później to juz sam patrzy i nic nie płacze tylko cieszy pajusie od ucha do ucha

Piotruś fajowo wygląda w nowym dresiku , butki super, tylko jak ty Lipinko w takich biegasz? Ja ostatnio szukałam czarnych, a kupiłam sobie... żółte .

a ja tez na żółte poluje i mam upatrzone tylko nie wiem czy wygodne będą bo jak mierzyłam to takie jakieś "sztywne" na pięcie mi sie wydawały, ale to może takie moje widzi mi się bo ostatnio w adidasach non stop chodziłam, a tu lato idzie i trzeba się przyzwyczajać
Lipinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 19:12   #2107
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

witam
my tez na chwilkę

jakoś leci ale bardzo smutno.okazała się że żłobek jest juz od jutra i nawet sie cieszę- siostra ja zaprowadzi jutro i pojutrze ok 9 żeby aż tak długo na poczatek nie siedziała.no a ja ja po pracy odbiore.

tak jak pisalyscie- to super dzoecko i w zlobku juz ja polubili-bo miala isc w poniedzialek a juz chca ja jutro zobaczyc.

w pracy mam spokoj i super atmosfere wiec jakos dzisiaj zlecialo a wczoraj tyle zajec ze nie bylo czasu myslec.

piotrus- ładny dresik

zyczonka dla dzieciaczkow o ktorych oczywoscie zapomniałam
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 20:44   #2108
Lipinka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 475
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Trzymajcie mnie bo przyp.... komuś !!!! ja nie zniose kolejnej wizyty teściowej!!! mam iść z Piotrusiem do lekarza bo była przy kąpieli małego i stwierdziła że cytat:" za duże ma piersi !!!!!! a jak jeden chłopak dojrzewał to jedna piers mu się większa zrobiła i musiał do lekarza iść bo mial problemy hormonalne" no prawie Piotrus dojrzewa a poza tym to ta baba jest psychiczna, wózek jest zły bo za dużo czarnego i przecież dziecko się będzie grzało za bardzo, a i materiał jest sztuczny i napewno rakotwórczy!!! a poza tym wszystko jest źle i na nie!!!następnym razem wychodzę zdomu jak będzie miała przyjechać słowo daję!!!
Lipinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 20:47   #2109
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
Trzymajcie mnie bo przyp.... komuś !!!! ja nie zniose kolejnej wizyty teściowej!!! mam iść z Piotrusiem do lekarza bo była przy kąpieli małego i stwierdziła że cytat:" za duże ma piersi !!!!!! a jak jeden chłopak dojrzewał to jedna piers mu się większa zrobiła i musiał do lekarza iść bo mial problemy hormonalne" no prawie Piotrus dojrzewa a poza tym to ta baba jest psychiczna, wózek jest zły bo za dużo czarnego i przecież dziecko się będzie grzało za bardzo, a i materiał jest sztuczny i napewno rakotwórczy!!! a poza tym wszystko jest źle i na nie!!!następnym razem wychodzę zdomu jak będzie miała przyjechać słowo daję!!!
rozumiem cię doskonale-i to jest jedyny plus że mojego tż nie ma- moze nie będę musiała teściowej długo ogladać.

niby dzwoniła wczoraj że może sie kiedyś wybierze ale nie wie bo pracuje- a ja to niby leżę i nic nie robię- ale lepiej dla mnie bo jakos daje rade i tata mi pomaga i wole jej nie ogladac . jak mam tak słuchać jak ty- to dziękuje
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 20:53   #2110
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
jeju ja to bym chciala wszystko,ale mijsca mi braknie. wiadomo,ze maciejki nie posadze do doniczki,a szkoda chcialabym miec ladne kolorowe kwiatuszki w dwoch wielkich donicach.
szczepionego na pniu??? to mogloby pieknie wygladac !!! czekam na pomysly. kwitnace pnacze...tez chce
ja co mi pordzisz,to zrobie, bo nie mam wlasnych pomyslow,jesli mowa o kwiatkach.
to moze ja poczekam jak bede miala zdjecie ogrodka,bo jest on bardzo maly i wtedy mi doradzisz?? do ogrodka wychodzi sie z kuchni,moze cos na ta sciane dac...
Pewnie że jak lubisz to maciejkę do donicy i tyle... i bedzie superowy zapach...
Jak będziesz miała fotki czy rozrys i zdecydujesz sięco do roslinek to oczywiście pomogę a na ścianie to ślicznie by wyglądał winobluszcz pięcioklapowy (Parthenocissus quinquefolia) Super sięprzyczepia podłoża ma dość duży przyrost i przebarwia sięna szkarłatny kolor


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Pysiu, wszystko skrzętnie notuję , proszę jeszcze o info na temat tych przebarwiajacych się jesienią .
Ten przebarwiający się na jesień to miaąłm na mysli piękne pnącze (fota poniżej) winobluszcz pięcioklapowy (Parthenocissus quinquefolia)
Ja go mam w donicy na balkonie i nie przemarza i dobrze się czępia podłoża...ogólnie nie ma dużych wymagań, byle by było czego się uczepić

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ostatnio mniej pisze bo my w rozjazdach Wroce do domu to napewni nadrobie, poki co korzystam z bezprzewodowego jak sie gdzies zalapie przez irde to wsciec sie idzie zanim wizaz sie odpali
Blanka sprawuje sie super, lepiej niz w domu jest zachwycona nowymi miejscami Dzis jedziemy juz do Zakopanego i zostajemy do piatkuBuziaki!
Oj to czekamy na forki z zakopca...
Miłego wypoczynku
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Z ostatniej chwili: Jaś przed chwilą się obudził (po półgodzinnej drzemce ), ugryzł mnie w palec i poczułam prawą górną jedynkę! Mój syn jest już czterozębny .
Brawo dla czterozębnego brzdąca

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
pysia a ty dalej dajesz mu Nan?
My już dajemy Bebilon 2
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 0986-01.jpg (13,7 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ph_mury_parthenocissus_quinquefolia_ursynow.jpg (33,9 KB, 11 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg winobluszcz.jpg (63,3 KB, 2 załadowań)
__________________

*** -12,5kg***

Edytowane przez pysiamn
Czas edycji: 2008-04-02 o 21:24 Powód: Zapomniałam dodać fotki bluszczu
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 21:13   #2111
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Demoniku sprobuj uchwycic ten cztero-zebny usmiech Jasia i pochwal sie nam. Ja chce to zobaczyc

Jasiu a Tobie wielkie
Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Czyli namacalnie już poczułaś Demoniku, że jest czterozębny wielkie gratki
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Brawo dla czterozębnego brzdąca
Dziękujemy , na fotkach na razie górnych siekaczy nie widać, ale będę pstrykać namiętnie .

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
zaczęłyśmy 8 miesiąc i dziś pojawił się pierwszy ząbek (zadzwonił o łyżeczkę w południe, po długiej, nieprzespanej i przerywanej płaczem i copółgodzinnym 'karmieniem' nocy).
Gratuluję Nince pierwszego ząbka!

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
oho...pobudka. Szybko wklejam wiec fotki:
niżej, mały Dj i dwa z wczoraj
Sama słodycz . Pięknie siedzi .

Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
Trzymajcie mnie bo przyp.... komuś !!!! ja nie zniose kolejnej wizyty teściowej!!! mam iść z Piotrusiem do lekarza bo była przy kąpieli małego i stwierdziła że cytat:" za duże ma piersi !!!!!! a jak jeden chłopak dojrzewał to jedna piers mu się większa zrobiła i musiał do lekarza iść bo mial problemy hormonalne" no prawie Piotrus dojrzewa a poza tym to ta baba jest psychiczna, wózek jest zły bo za dużo czarnego i przecież dziecko się będzie grzało za bardzo, a i materiał jest sztuczny i napewno rakotwórczy!!! a poza tym wszystko jest źle i na nie!!!następnym razem wychodzę zdomu jak będzie miała przyjechać słowo daję!!!
Lipinko, wierzę, że takie teksty mogą wyprowadzić z równowagi. Ignoruj słowa teściowej (bzdury!) i - jeśli to możliwe - ogranicz spotkania z nią do minimum .

Ja miałam dziś niezapowiedzianą wizytę teściów i spuszczę na to zasłonę milczenia .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Ten przebarwiający się na jesień to miaąłm na mysli piękne pnącze (fota poniżej) winobluszcz pięcioklapowy (Parthenocissus quinquefolia)
Ja go mam w donicy na balkonie i nie przemarza i dobrze się czępia podłoża...ogólnie nie ma dużych wymagań, byle by było czego się uczepić
Dzięki Pysiu . Będę musiała coś wymyśleć na ten swój balkon, na razie jest pusty. Skorzystam z Twoich podpowiedzi .

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
My już dajemy Bebilon 2
A ja zauważyłam, że Jaś dostał receptę na Bebilon Pepti bez numerka. Pani w aptece konsultowała się z pediatrą i sprzedała 1, ponieważ Jaś do tej pory nie pił takich ambrozji i dlatego, że na razie ma to służyć jako dodatek do diety.

Muszę znaleźć sobie jakąś fryzurę, nie mam pomysłu, a chciałabym coś zmienić...

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 21:22   #2112
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość

Muszę znaleźć sobie jakąś fryzurę, nie mam pomysłu, a chciałabym coś zmienić...
Pewnie mi się dostanie...
Ale może .... taka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 153_IROKEZ1.jpg (26,6 KB, 6 załadowań)
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 21:31   #2113
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Pewnie mi się dostanie...
Ale może .... taka
O matko i córko!

Pysiu, z tych moich kosmyków może i dałoby się taką rozgwiazdę zrobić (zielona to by mi nawet do oczu pasowała ), ale przecież ja bym mężowi oczy wybiła .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 21:36   #2114
Evela56
Raczkowanie
 
Avatar Evela56
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 161
GG do Evela56
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
1. plantacja
2. Piotrus w nowym dresie(od kuzyna tego co wózek sprezentował
3. mój zakup wczorajszy, nowe butki do biegania
Plantacja zapowiada się ciekawie, Piotruś poprostu super dresik a butki boskie

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość

Jeszcze mam jedno pytanie, czy w sloneczne dni Wasze dzieci tez tak dziwnie reaguja na slonce? Mojemu tak bije po oczach ze jesli nie zaslonie go to placz i krzyk. Nawet takie jasne niebo bedzie to on juz mruzy oczka i piszczy.
Moja Małgosia nie płacze ale też się krzywi. Chociaż czasami gdy słonko tak jej świeci w oczka to je zamyka i zaraz zasypia.
Demoniku moje gratulacje dla Jasia klask i:


taszkin
świetny ten DJ

Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
Trzymajcie mnie bo przyp.... komuś !!!! ja nie zniose kolejnej wizyty teściowej!!! mam iść z Piotrusiem do lekarza bo była przy kąpieli małego i stwierdziła że cytat:" za duże ma piersi !!!!!! a jak jeden chłopak dojrzewał to jedna piers mu się większa zrobiła i musiał do lekarza iść bo mial problemy hormonalne" no prawie Piotrus dojrzewa a poza tym to ta baba jest psychiczna, wózek jest zły bo za dużo czarnego i przecież dziecko się będzie grzało za bardzo, a i materiał jest sztuczny i napewno rakotwórczy!!! a poza tym wszystko jest źle i na nie!!!następnym razem wychodzę zdomu jak będzie miała przyjechać słowo daję!!!
Oj podziwiam cię za cierpliwość. Ja to bym nie wytrzymała i nawt jak czytam twojego posta to aż mnie krew zalewa. Nienawidzę wtrącania się.
Ja na całe szczęście mam za sobą męża i co j powiem teściowej w sprawię mojej i dziecka to jet święte i koniec.

A teraz coś u nas

Uwaga Uwaga Moja Małgosia dzisiaj w nocy spała aż 6 godzin :jupi :

Zasnęła o 22 a obudziła się o 4 rano a potem o 7. Nocka super po raz pierwszy od porodu się wyspałam.

No i oczywiście codzienna porcja soczku. Dzisiaj zaczęłyśmy malinowo-jabłkowy. Daję jej łyżeczką 50 ml bo smoczka to sobie mama może pociągnąć. Ale muszę przyznać że nauczyła się już ładnie jeść łyżeczką

Po południu byliśmy u mojej teściowej bo brat od mojego męża miał bierzmowanie i mąż był świadkiem. Byli w kościele 3 godziny ale za ten czas moja mała pannica cały czas spała. jetsem ciekawa co będzie robiła w nocy
__________________
Małgosia darzy nas szczęściem od 27 listopada 2007



Nasza Małgosia

Jesteśmy razem

mój blogasek pazurkowy
Evela56 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 21:51   #2115
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Ale sie rozpisalyscie
Ja mialam nieprzyjemny wieczor bo sasiad na gorze bil chyba zone...ta sie darla w nieboglosy i biegali po calym mieszkaniu.Wszystko sie dzialo miedzy 19 a 20.30. Dalam im czas do 21 bo jak by potem jszce rozrabiali to bym ostro wkroczyla do akcji bo Max chcial isc spac.
Cale szczescie sie uspokoilo i Max znow 2 noc usna sam.

Gratulacje dla zebaczy Jasia i Ninki.
Nince jeszce 100 lat z okazji miesiecznicy!!!

Pysiu szkoda ze nie wiedzialam wczesniej o twojej szerokiej wiedzy na temat roslin, moze udaloby mi sie uratowac kilka roslinek przed wymarciem bo je zle posadzilam


Ja na tesciowa zlego slowa nie moge powiedziec bo juz od piatku siedzi w Rzymie

Lea zdrowiej szybko.

Biankaa milej podrozy.

Anetko Max tez nie lubi sloneczka prosto w oczy. Zaslaniam bu buzke buda. Mam ciemne mieszkanie jest malo slonca i moze dlatego maly nie jest przyzwyczajony do promieni slonecznych. Moze kup parasolke przykrecana do wozka. Widze ze tutaj duzo mam uzywa wlasnie tych parasolek.

Evela fajnie ,ze udalo ci sie troche pospac. malgosia juz dorosleje to i snu potrzebuje wiecej.

Lipinko chwal sie czesciej Piotrusiem. Sliczny i wesoly chlopczyk.

Maatra piekny twoj Simonek. I taki dorosly w tym ubranku. A bucikow to sama mu zazdroszcze
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 21:55   #2116
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Jestem, dopiero teraz mam okazję napisać.
W końcu po 10 telefonach i okazało sie, że pan doktor wozi rtg Agatki w swojej torbie. Od lutego....
Był tak miły i podrzucił fotę pani doktor, z która byłam na dzis umówiona. Nadążacie?!
Okazało się, że na rtg nic nie widać, bo jest pod złym kontem ustawiona. Super. W maju kolejny rtg w specjalistycznej klinice z dobrym sprzetem pod okiem pani doktor. Na dzień dzisiejszy wyszło odwapnienie ( nie jestem pewna czy nie przekreciłam) tzn ma problemy z przyswajaniem wapnia i fosforu. Trzeba zrobić badania i jakies leki chyba przyjda, bo jak na półroczne dziecko to ( i tu zapomniałam) coś ma w ogóle nie wykształcone. Gamoń ze mnie i z przejecia wszystko zapomniałam. Jutro idę do pediatry to mi to w przystępniejszy sposób wytłumaczy.
Demoniku napisz jak wizyta teściów...
Jasiowi gratulujemy kolejnego ząbka.
Ninka sobie prezencik sprawiła na miesięcznicę. Pieknie siedzi
Lea zdrówka zyczymy
Kubusiowi gratulujemy wagi i dzielności na szczepieniu.
Simonek slicznościiii
Piotrus na fajowy dresik
Zuzi wcale nie widać wysypki,sliczna gładziutka buziunia.

Lipinko kiedyś mi Moniczka Demoniczka napisała zdanie w stylu" teściowe maja w sobie coś irytujacego" dokładnie, nie inaczej.
A ja z duszą na ramieniu zostawiłam Puckę pod jej opieką. Był chwilowy mega koncert, ale jak wróciłam po 2 godzinkach to było dobrze. Wyspana , nakarmiona i uśmiechnięta. Trzeba trochę małą nauczyć, bo czasem naprawdę będę musiała wyjść bez dziecka i co wtedy...
Ja mogę załatwić swoje sprawy i drugi plus nie siedze z teściowa.....
Ide bo moj robotnik budowlany zrobił się głodny. Pa pa
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-02, 22:07   #2117
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
Plantacja zapowiada się ciekawie, Piotruś poprostu super dresik a butki boskie



Moja Małgosia nie płacze ale też się krzywi. Chociaż czasami gdy słonko tak jej świeci w oczka to je zamyka i zaraz zasypia.
Demoniku moje gratulacje dla Jasia klask i:


taszkin świetny ten DJ



Oj podziwiam cię za cierpliwość. Ja to bym nie wytrzymała i nawt jak czytam twojego posta to aż mnie krew zalewa. Nienawidzę wtrącania się.
Ja na całe szczęście mam za sobą męża i co j powiem teściowej w sprawię mojej i dziecka to jet święte i koniec.

A teraz coś u nas

Uwaga Uwaga Moja Małgosia dzisiaj w nocy spała aż 6 godzin :jupi :

Zasnęła o 22 a obudziła się o 4 rano a potem o 7. Nocka super po raz pierwszy od porodu się wyspałam.

No i oczywiście codzienna porcja soczku. Dzisiaj zaczęłyśmy malinowo-jabłkowy. Daję jej łyżeczką 50 ml bo smoczka to sobie mama może pociągnąć. Ale muszę przyznać że nauczyła się już ładnie jeść łyżeczką

Po południu byliśmy u mojej teściowej bo brat od mojego męża miał bierzmowanie i mąż był świadkiem. Byli w kościele 3 godziny ale za ten czas moja mała pannica cały czas spała. jetsem ciekawa co będzie robiła w nocy
Napewno bedzie spała tożto noc od spania jest!

Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
Trzymajcie mnie bo przyp.... komuś !!!! ja nie zniose kolejnej wizyty teściowej!!! mam iść z Piotrusiem do lekarza bo była przy kąpieli małego i stwierdziła że cytat:" za duże ma piersi !!!!!! a jak jeden chłopak dojrzewał to jedna piers mu się większa zrobiła i musiał do lekarza iść bo mial problemy hormonalne" no prawie Piotrus dojrzewa a poza tym to ta baba jest psychiczna, wózek jest zły bo za dużo czarnego i przecież dziecko się będzie grzało za bardzo, a i materiał jest sztuczny i napewno rakotwórczy!!! a poza tym wszystko jest źle i na nie!!!następnym razem wychodzę zdomu jak będzie miała przyjechać słowo daję!!!
OLEWKA teściowych

Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Witajcie,
dziękuję za życzenia w imieniu Ninki
zaczęłyśmy 8 miesiąc i dziś pojawił się pierwszy ząbek (zadzwonił o łyżeczkę w południe, po długiej, nieprzespanej i przerywanej płaczem i copółgodzinnym 'karmieniem' nocy).

Nadal borykamy się z uczuleniem, choć po wykluczeniu u mnie mleka od krasuli jest o niebo lepiej. Czasem zdarza się, że się znikąd nagle nasili, najgorzej po kąpieli. Ninka je tylko zupkę jarzynową (z mięskiem niestety nie lubi), z kleikiem z nestle albo bez (ale znam tylko dwa smaki, musze poszukać innych bo bardzo jej smakują), czasami kaszkę na mleku mlekozastępczym (dziwnie to brzmi). No i...też wszystko robię na kranówce, tylko gotuję trochę dłużej.
Ale mogę powiedzieć, że tak naprawdę karmię ją nadal tylko piersią, bo tyle ile ona zje tego w tygodniu...to tyle co ptaszek.
Szczepienie odroczone ze względu na przebytą trzydniówkę, więc nawet nie wiem ile waży coś ok 9-10 kg, tak wychodzi z ważenia się razem z nią na wadze domowej.

Tak szybko rośnie, taka jest cudowna...z resztą co będę pisać - dobrze wiecie o co chodzi Chłopcy przystojni a dziewczynki prześliczne! Super uczuciem jest patrzeć na zdjęcia Waszych pociech i widzieć jak rosną, jak to niedawno żaliłyśmy się na mdłości... a tu niedługo pierwsze kroczki zobaczymy

Bardzo się cieszę, że wszystko u Was i dzieciaczków w porządku. Super, że spotykacie się poza netem! Może kiedyś do Was dołączymy

oho...pobudka. Szybko wklejam wiec fotki:
niżej, mały Dj i dwa z wczoraj

pozdrawiamy!
Najlepsze życzenia dla Nineczki - cukiereczek z niej rośnie że hej, pieknie siedzi i te oczka ozdobione rzęskami

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ostatnio mniej pisze bo my w rozjazdach Wroce do domu to napewni nadrobie, poki co korzystam z bezprzewodowego jak sie gdzies zalapie przez irde to wsciec sie idzie zanim wizaz sie odpali
Blanka sprawuje sie super, lepiej niz w domu jest zachwycona nowymi miejscami Dzis jedziemy juz do Zakopanego i zostajemy do piatkuBuziaki!
Bawcie się dobrze dziewczynki. Tylko pozazdrościć my chyba nawet w wakacje nie wyjedziemy nigdzie bo bez auta to trudno jest mi sobie wyobrazić torby, wózek, dziecko i my w pociągu? och tam za rok pojedziemy bankowo i już!

Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
Uszkami nie ma co się przejmować, opaski nie pomogą, jak będą miały być odstające to będą. Mojemu bratu mama kleiła taśmą hihhihi a i tak ma odstające troszkę zresztą Piotruś też
o widzę, że zaczyna się wiosna w pełni i o kwiatkach rozmawiacie, a my z Piotrisiem zasialiśmy dziś poziomki
i fotki
1. plantacja
2. Piotrus w nowym dresie(od kuzyna tego co wózek sprezentował
3. mój zakup wczorajszy, nowe butki do biegania

Joasiah ale śliczna pannica, a na buźce nic nie widać żeby miała jakąś wysypkę czy cuś

Pysiamn ja też o kwiatki Cię zamęcze
Piotruś w tym dresiku to chyba z mamcią biegać będzie? Super chłopczyk i taki łagodny z buzi!
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 00:19   #2118
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Najlepsze życzenia dla Ninki



Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Dzien dobry,

Jestem podbudowana...Max zaspal wieczorem sam w swoim lozeczku. Rytulal byl jak zwykle. Kapiel, karmienie chwile opowiadania i rozmawiania a potem zgasilam swiatlo o 20.15 i po 20 minutach lozeczkowych cwiczen slysze cisze...Patrze a on spi. Wczoraj byl dzien samodzielnego zasypiania ale nie spodziewalam sie ze wieczorem tez tak latwo pojdzie. Chyba wrazenia spacerkowe o tak zmeczyly. Zobaczymy jak bedzie dzisiaj.

Świetnie, że Maksio zasypia sam u łóżeczku. Maja co prawda zasnęła w łóżeczku, ale musiałam siedzieć przy niej pilnujący by nie wstawała.


Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
My dziś raniutko bylismy na szczepieniu...Kuba nawet nie zapłakał
Nasz skarb waży 9kg.

P.S. Bardzo lubię spędzać z Wami poranki z kawusią w kubku ... Zwłaszcza jak maluch śpi...

Dzielny Kubuś, a waga fiu fiu


[QUOTE=maatra;7094295

kilka fotek:
1)moje najbardziej artystyczne zdjecie,wieksze buty niz raczka...poddaje sie,bede zgapiac pomysly od Demonika
2)siedze sobie sam
3) bardzo chcialam kupic cos czarnego dla Simuli i w koncu znalazlam
oczywiscie jak przystalo na prawdziwego faceta trzyma pilota w raczce.czerwone oczy zredukujemy pozniej [/QUOTE]


Simon to prawdziwy facet, a jaki zadowolony, że dopadł pilota


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Teraz mniej przyjemna sprawa. Wczoraj to miałam ochotę parę osób:ba cik:. Gdy byłam prywatnie na usg bioderek pani doktor wyraziła chęć obejrzenia rtg, które robiliśmy Pucce w lutym. Na wczoraj byłam umówiona z nią . Poszłam do przychodni, w której przyjmuje zlecający rtg ( ten z panstwowej przychodni) , lekarza nie było, a "panie..." nie wiedzą. Skierowały mnie do przychodni w której znajduje się poradnia preluksacyjna. A tam niespodzianka też nie wiedzą!!!!!.
Miałam dzwonić dzis rano, rozmawiałam z pielęgniarką powiedziała, że teraz nie ma czasu i mam zadzwonić za godzinkę. brak słów....
Dziś je pozabijam jak okaże się, że rtg zgineło, albo nie wiedzą gdzie go szukać...

Na koniec sprawozdanie z remontu. Po obu stronach okna symetrycznie bedą znajdowały sie półki. Jedna strona juz jest, druga powstanie prawdopodobnie dziś. Narazie. Buziaki. Pucka wstała.
[/COLOR][/COLOR]

Mam nadzieję, że prześwietlenie się znalazło. A o teściowej pisz do woli, chociaż Ci ulży. Dobry pomysł z tymi półkami. Agatka jak zawsze słodka istotka


Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
A na koniec zdjecie Patryka i tu apel do Ivy:

Czy moglabys tak przez przypadek pokazac Olence tego prezacego sie przed nia kawalera?

Anetko, Patryś pozuje jak model


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Jaś waży 7700, czyli przytył . Zapytałam lekarza, czy nie waży troszkę za mało, a on odpowiedział, że nie posługuje się schematami, ale regularną obserwacją dziecka. Widzi dziecko wesołe, energiczne, zdrowe, przybierające na wadze i nie ma podstaw do niepokoju. Zmierzył wzrokiem mnie i męża i stwierdził, że nasz syn raczej nie ma po kim być nieprzeciętnie duży .
Jaś brykał w gabinecie: tupał nogami w biurko, opluł je, gryzł stetoskop, pokazał "zająca", zeskrobał pazurkami trochę farby z biurka i lekarz nazwał go żywczykiem . Po 40-minutowej wizycie stwierdził, że Jaś bardzo dobrze się rozwija, a jego niepokoją dzieci, które się nie ruszają i tyją, albo - co gorsza - nie ruszają się i nie tyją.

No to Jasio dał popis przed lekarzem jaki to z niego ruchliwiec, ważne, że zdrowy i przybiera na wadze.


Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
kochane czy wasze skarbki odkopują się w nocy?ja już nie mam siły do tej mojej Darii co ją przykryję to się kopie nawet przez sen czuje że ją przykrywam i się odkopie...mama mi powiedziała żebym zawiązywała tasiemkę do końców kołderki i na noc przywiązywała do szczebelków...

Maja też się odkopuje, przeważnie śpi odkryta, nie nadążyłabym jej przykrywać, zresztą jak ją okryje to się przebudza, widoczniej jej za gorąco.


Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
wklejam wam zdjatka mojej zołzy

Zuzia cudna, włoski wspaniałe, już można spinki wpinać


Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Na gorąco wróciłyśmy ze spacerku położyłam Weroniczkę na podłodze na pleckach wchodzę za sekund 5 a ta na brzuchu poza matą 2 metry zaczełam jej bic brawo a ta znów obrót ależ jestem dumna! mądra dziewczynka

Gratulujemy Weronisi przewrotek klaski


Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
i fotki
1. plantacja
2. Piotrus w nowym dresie(od kuzyna tego co wózek sprezentował
3. mój zakup wczorajszy, nowe butki do biegania

Buciki ładne. Piotruś ślicznie wyszedł, tak niewinnie
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 00:20   #2119
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7099119]Trudno pisac, gdy z nosa na klawiature kapie

Przeziebiona jestem, boli mnie gardlo i mam katar
[/QUOTE]


Szybkiego powrotu do zdrowia


Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ostatnio mniej pisze bo my w rozjazdach Wroce do domu to napewni nadrobie, poki co korzystam z bezprzewodowego jak sie gdzies zalapie przez irde to wsciec sie idzie zanim wizaz sie odpali
Blanka sprawuje sie super, lepiej niz w domu jest zachwycona nowymi miejscami Dzis jedziemy juz do Zakopanego i zostajemy do piatkuBuziaki!

Super, że wyjazd wszystkim wam się podoba, jak córcia zadowolona to i rodzice też.


Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Jeszcze mam jedno pytanie, czy w sloneczne dni Wasze dzieci tez tak dziwnie reaguja na slonce? Mojemu tak bije po oczach ze jesli nie zaslonie go to placz i krzyk. Nawet takie jasne niebo bedzie to on juz mruzy oczka i piszczy.

Majunia odwraca głowę i zamyka oczy


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Z ostatniej chwili: Jaś przed chwilą się obudził (po półgodzinnej drzemce ), ugryzł mnie w palec i poczułam prawą górną jedynkę! Mój syn jest już czterozębny .

Gratulujemy zęba w zawrotnym tempie się pojawiają. Ostatnio pytałam koleżanki ile jej dzidzia ma zębów (ma teraz roczek), aktualnie ma 10 sztuk, z czego wszystko wyszło w przeciągu 3 miesięcy, a 4 ząbki wyszły małej w tydzień.


Cytat:
Napisane przez taszkin Pokaż wiadomość
Witajcie,
dziękuję za życzenia w imieniu Ninki
zaczęłyśmy 8 miesiąc i dziś pojawił się pierwszy ząbek (zadzwonił o łyżeczkę w południe, po długiej, nieprzespanej i przerywanej płaczem i copółgodzinnym 'karmieniem' nocy).
oho...pobudka. Szybko wklejam wiec fotki:
niżej, mały Dj i dwa z wczoraj

pozdrawiamy!

Gratulujemy ząbka, to zrobiła sobie Ninka prezent na miesięcznice. Piękna ta twoja panna.


Cytat:
Napisane przez Lipinka Pokaż wiadomość
Trzymajcie mnie bo przyp.... komuś !!!! ja nie zniose kolejnej wizyty teściowej!!! mam iść z Piotrusiem do lekarza bo była przy kąpieli małego i stwierdziła że cytat:" za duże ma piersi !!!!!! a jak jeden chłopak dojrzewał to jedna piers mu się większa zrobiła i musiał do lekarza iść bo mial problemy hormonalne" no prawie Piotrus dojrzewa a poza tym to ta baba jest psychiczna, wózek jest zły bo za dużo czarnego i przecież dziecko się będzie grzało za bardzo, a i materiał jest sztuczny i napewno rakotwórczy!!! a poza tym wszystko jest źle i na nie!!!następnym razem wychodzę zdomu jak będzie miała przyjechać słowo daję!!!

Współczuję takiej teściowej, chyba to jest jakieś wyjście, ulotnić się jak ma przyjść.


Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
Uwaga Uwaga Moja Małgosia dzisiaj w nocy spała aż 6 godzin :jupi :

Zasnęła o 22 a obudziła się o 4 rano a potem o 7. Nocka super po raz pierwszy od porodu się wyspałam.

Małgosia robi postępy, oby jej to spanie zostało.


Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Ja na tesciowa zlego slowa nie moge powiedziec bo juz od piatku siedzi w Rzymie

widzę, że humor dopisuje


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Jestem, dopiero teraz mam okazję napisać.
W końcu po 10 telefonach i okazało sie, że pan doktor wozi rtg Agatki w swojej torbie. Od lutego....
Był tak miły i podrzucił fotę pani doktor, z która byłam na dzis umówiona. Nadążacie?!
Okazało się, że na rtg nic nie widać, bo jest pod złym kontem ustawiona. Super. W maju kolejny rtg w specjalistycznej klinice z dobrym sprzetem pod okiem pani doktor. Na dzień dzisiejszy wyszło odwapnienie ( nie jestem pewna czy nie przekreciłam) tzn ma problemy z przyswajaniem wapnia i fosforu. Trzeba zrobić badania i jakies leki chyba przyjda, bo jak na półroczne dziecko to ( i tu zapomniałam) coś ma w ogóle nie wykształcone. Gamoń ze mnie i z przejecia wszystko zapomniałam. Jutro idę do pediatry to mi to w przystępniejszy sposób wytłumaczy.

Czyli, nic z tego, że się znalazło skoro i tak trzeba robić nowe. Mama nadzieję, że to nic poważnego to odwapnienie i po lekach szybko wróci do normy.

......................... ..........
Napisałyście tyle, myślałam, że nie przebrnę przez to . Całe szczęście w ciągu dania jakoś udało mi się trochę czytać, choć moja Maja spała dziś za cały dzień 20 minut. Za to o 19:30 poszła spać, po godzinie się budząc. Pobuszowała do 22: 30 i zmógł ją sen
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 06:17   #2120
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

witam
no niestety zmiana planów- zlobka dzisiaj nie bedzie bo mała miała w nocy goraczke. teraz jest juz ok ale troche pokasłuję i wole ja zostawic w domku. troszke się martwię bo ja muszę iśc do pracy. ale teraz buszuje w łóżeczku to chyba juz znacznie lepiej

miłego dnia
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 08:44   #2121
motylek78
Rozeznanie
 
Avatar motylek78
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dorka duzo zdrowka dla Klaudusi niech szybko wraca do zdrowia.

Lea napisz jak tam debiut kulinarny u Oliego.
Ja Maxowi wpuszczam Teletubisie i go karmie przy tej bajce zje nawet 180 ml. Najlepszy odcinek dla niego to Zatancz z namiJa niecierpie Teletubisiow ale czego sie nie robi dla swojego dziecka

Anusiu ja sama jestem w szoku ,ze Max zasypia sam . Polozylam go rano do lozeczka dalam ksiazeczke do reki i po chwili wchodze z butelka herbatki a moj syn spi. Potem popoludniu znow to samo. Jedynym wspomagaczem zasypiania jest ta ksiazeczka.

Dzieki dziewczyny za rady dot. wodu butelkowej. Chyba jednak mama kupi Zywca i go bede gotowala lub z normalnej przegotowanej wody bede robila mieszanke bo o Gerbera trudno u nas.

Pogoda u mnie cud, miod.
motylek78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 09:05   #2122
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7104831]Demonik, Pysiamn, Anetka: ciagle czekam [/quote]
Lea a o czym zapomniałyśmy
Przyznam sięże ja skleroze mam niewiem jak dziewczyny
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 09:25   #2123
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7105098]A o czym plotkowalyscie na spotkaniu Bo ktos mi sie pytal, czy mnie uszy piekly [/quote]
To Demonik pytał...niech się teraz tlumaczy

Głównie to mówiłyśmy, o tym że szkoda że Ciebie i Oliego nie ma razem z nami.
Bo wszystkie jak jeden mąż żywimy do ciebie ogromną sympatię
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 09:54   #2124
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7104831]Dorka: duzo zdrowka dla Klaudii
Demoniku: brawa dla Jasia za zabek i caloksztalt
Berbeaa: To chyba Weronika i Oli wczoraj znow mieli miedzyplanetarne zjednoczenie, bo Oli pol dnia turlal sie po kocu i macie Calusy dla fikajacej Weroniczki

Oli w podziece dla starej, schorowanej matki postanowil jej dzien wydluzyc i rzeski jak skowronek rozpaczal dzien spiewami o godzinie 5

Ja nadal tragicznie, ale Oli ok, mam nadzieje, ze sie nie zarazi


Edit: Oli tez nie lubi gdy mu slonce swieci w twarz Po kilku sekundach placze

Demonik, Pysiamn, Anetka: ciagle czekam [/quote]

No coś w tym jest że tak już kilka razy się zjednoczyli! nie ma to jak zgrany tandem...Buziaczki dla obrotowego Oliego Syneczka masz bardzo grzecznego skoro od świtu śpiewa czym oczywiście nie jestem zdziwiona bo Weronika od 5-tej cały repertuar "mazowsza" wypiszczała a teaz po podniebnym wybujaniu usnęła. Ręce mi kiedyś odpadną...
Zazdroszczę Motylkowi tego że Maxiu tak sam usypia

Dorka mam nadzieję że szybko Klaudi minie i wróci do żłobka!:k ciuki:

U nas mgła że bloku obok nie widać ale to może dobrze bo po mgle lubi zaświecić słoneczko!
Piję kawkę i obmyślam co na obiad....uda z kurczaka się wysunęły na prowadzenie więc jeszcze tylko zostaje wybór między kaszą, ryzem i ziemniakami?
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 09:59   #2125
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
To Demonik pytał...niech się teraz tlumaczy

Głównie to mówiłyśmy, o tym że szkoda że Ciebie i Oliego nie ma razem z nami.
Bo wszystkie jak jeden mąż żywimy do ciebie ogromną sympatię
A bylo... bylo, mowilo sie... mowilo.
Lea ja od siebie tez dorzucilam pare slow na Twoj temat. Stwierdzilysmy, ze szkoda ze Cie nie ma bo pewnie swoimi tekstami rozsmiesyzlabys nas wiele razy ,
A poza tym to mamy nadzieje, ze szybko wrocisz do zdrowia i swojej formy bo jakos ostatnio to slabiutko sie udzielasz

Pysiu, ale zobacz jaka... wiedziala ze dobrze o niej mowilysmy i komplementow domaga sie na pismie. A to spryciula
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 10:14   #2126
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Pysiu, ale zobacz jaka... wiedziala ze dobrze o niej mowilysmy i komplementow domaga sie na pismie. A to spryciula
Spryciula ...Jeszcze dojdzie do tego że oprucz zdjęć trzeba będzie pisać sprawozdania ze spotkania co i okim się mówiło
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: gif bardzo zadowolony.gif (11,3 KB, 64 załadowań)
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 10:29   #2127
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dzień dobry!

Moc serdeczności i całusów dla Łucji z okazji miesięcznicy!

Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
Demoniku moje gratulacje dla Jasia
Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Gratulacje dla zebaczy Jasia i Ninki
Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Jasiowi gratulujemy kolejnego ząbka.
Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Gratulujemy zęba w zawrotnym tempie się pojawiają.
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7104831]
Demoniku: brawa dla Jasia za zabek i caloksztalt[/quote]

Dziękuję .

Cytat:
Napisane przez 82anusia Pokaż wiadomość
Ostatnio pytałam koleżanki ile jej dzidzia ma zębów (ma teraz roczek), aktualnie ma 10 sztuk, z czego wszystko wyszło w przeciągu 3 miesięcy, a 4 ząbki wyszły małej w tydzień.
Rzeczywiście niesamowicie szybko .

Cytat:
Napisane przez Evela56 Pokaż wiadomość
Uwaga Uwaga Moja Małgosia dzisiaj w nocy spała aż 6 godzin

Zasnęła o 22 a obudziła się o 4 rano a potem o 7. Nocka super po raz pierwszy od porodu się wyspałam.
Brawa dla maleńkiej Małgosi!

Cytat:
Napisane przez motylek78 Pokaż wiadomość
Ja na tesciowa zlego slowa nie moge powiedziec bo juz od piatku siedzi w Rzymie


Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Jestem, dopiero teraz mam okazję napisać.
W końcu po 10 telefonach i okazało sie, że pan doktor wozi rtg Agatki w swojej torbie. Od lutego....
Był tak miły i podrzucił fotę pani doktor, z która byłam na dzis umówiona. Nadążacie?!
Jeszcze nadążam... Fantazja ułańska!

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Okazało się, że na rtg nic nie widać, bo jest pod złym kontem ustawiona. Super. W maju kolejny rtg w specjalistycznej klinice z dobrym sprzetem pod okiem pani doktor. Na dzień dzisiejszy wyszło odwapnienie ( nie jestem pewna czy nie przekreciłam) tzn ma problemy z przyswajaniem wapnia i fosforu. Trzeba zrobić badania i jakies leki chyba przyjda, bo jak na półroczne dziecko to ( i tu zapomniałam) coś ma w ogóle nie wykształcone. Gamoń ze mnie i z przejecia wszystko zapomniałam. Jutro idę do pediatry to mi to w przystępniejszy sposób wytłumaczy.
Joli, mam nadzieję, że nowe prześwietlenie nic niepokojącego nie wykaże . A przypomnij jeszcze, dlaczego Agatka w ogóle miała robiony rentgen? Z USG było coś nie tak?

Cytat:
Napisane przez joli31 Pokaż wiadomość
Demoniku napisz jak wizyta teściów...
Ech... Wnerwiali mnie i tyle. Mąż miał wczoraj później wrócić, bo ok. 19:30, ale ja i tak planowałam wczoraj wykąpać Jasia o 20, bo dzień wcześniej kąpany był o 20:30 i nie chcę go tak "drastycznie" przestawić znów na 19:15.

Wszystko przygotowałam do kąpieli, zjadłam kolację, zaczęłam robić kaszkę dla Jasia i o 19 telefon. Dzwoniła teściowa z pytaniem, czy nie pomóc mi wykąpać Jasia, bo Michał ma być później? (a skąd ona o tym wiedziała - nie mam pojęcia) Byłam poddenerwowana, więc wyparowałam jej, że Jaś będzie kąpany, gdy tatuś przyjedzie, a poza tym ja bez problemu sama go wykąpię. Czekam na Michała, bo to nasz rytuał. I że dziękuję za pomoc . I że nie pozwalam dziadkom nosić Jasia na rękach, a jedynie siedzieć obok maty, bo dziecko się wycwaniło i domaga się noszenia (jest lepiej, ale ciii ). Mogą z Jasiem rozmawiać, mogą mu czytać bajki, ale na ręce - zabraniam. Trochę się nakręciłam, raz jeszcze podziękowałam i zakończyłam rozmowę.

Potem jednak ochłonęłam i pomyślałam, że ona po prostu chciała zobaczyć Jasia pod byle jakim pretekstem. Zadzwoniłam do Michała i powiedziałam mu, żeby zgarnął mamę wracając do domu, to potowarzyszy wnuczkowi w kąpieli. 20 minut i koniec wizyty .

I co? W drzwiach ujrzałam oboje teściów, siedzieli półtorej godziny. Jaś rozpłakał się na widok dziadka, ten obraził się i usiadł w kącie, nie podejmując żadnej próby zjednania sobie wnuka . Teściowa z kolei trukała i srukała, gdy dawałam Jasiowi kaszkę, próbowała go rozśmieszyć. Jasia to rozpraszało, nie chciał jeść i nie śmiał się, aż w końcu parsknął i kaszka znalazła się na... twarzy i ubraniu teściowej.

Wychodząc stwierdzili, że za rzadko wnuka widują (ostatni raz widzieli go w Poniedziałek Wielkanocny) i dlatego tak na nich reaguje. Ja im odparowałam, że pani psycholog w telewizorze mówiła, że dziadkowie powinni widywać wnuczęta nie częściej niż raz w tygodniu . To samo powiedziałam moim rodzicom i na razie się stosują .

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7103822]Przepisy mam z tej strony http://www.info.e-dziecko.eu/,
Zrobilam zupe jarzynowa z miesem, ciekawe czy Oli doceni poswiecenie mamy[/QUOTE]

Dzięki Lea . Wysłałam mężulkowi link i poprosiłam o wydruk.

Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
witam
no niestety zmiana planów- zlobka dzisiaj nie bedzie bo mała miała w nocy goraczke. teraz jest juz ok ale troche pokasłuję i wole ja zostawic w domku. troszke się martwię bo ja muszę iśc do pracy. ale teraz buszuje w łóżeczku to chyba juz znacznie lepiej

miłego dnia
Dobrze, że zostawiłaś małą w domu . Dużo zdrówka dla Klaudii .

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7104831]Berbeaa: To chyba Weronika i Oli wczoraj znow mieli miedzyplanetarne zjednoczenie, bo Oli pol dnia turlal sie po kocu i macie Calusy dla fikajacej Weroniczki [/quote]

Fajnie, że fikanie spodobało się Olivierkowi .

[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7104831]Ja nadal tragicznie, ale Oli ok, mam nadzieje, ze sie nie zarazi [/quote]



[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7105098]A o czym plotkowalyscie na spotkaniu Bo ktos mi sie pytal, czy mnie uszy piekly [/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Głównie to mówiłyśmy, o tym że szkoda że Ciebie i Oliego nie ma razem z nami.
Bo wszystkie jak jeden mąż żywimy do ciebie ogromną sympatię
Otóż to . Nic złego, same dobre rzeczy . I jeszcze sobie wyliczałysmy, że gdyby był Oli, to byłoby 4 małych chłopców, a gdyby Myshia dotrała ze swoimi dziećmi, to byłoby 5 małych chłopców i szósty nieco większy .


My dziś byliśmy na szczepieniu w naszej przychodni i łeb mi spuchł .

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 10:35   #2128
maatra
Wtajemniczenie
 
Avatar maatra
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 444
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Pysiu pieknie wyglada to pnacze !!! a te nasycone kolory...padam
gratulacje dla Jasia,naszego najstarszego ZĄBiego

ide ogarnac sajgon w kuchni i dokonczyc prasowanie.wczoraj polozylam kabel i caly sie zamoczyl,bo na szafce byla woda...no i balam sie juz prasowac

Milego dnia dziewczyny ja dzis do fryzjera sobie pomykam
__________________
-7kg
maatra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 10:43   #2129
aneta80s
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Hajnowka/Warszawa
Wiadomości: 779
GG do aneta80s
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Lucjo my rowniez dolaczamy sie do zyczen. Wszystkiego naj...

Demoniku to mily wieczor mialas z tesciami. Cale szczescie, ze ja ze swoimi nie mam takich akcji Moja tesciowa jest ok, uff...

Maatra a jaka fryzurka bedzie? Ja zapisalam sie na 17 kwietnia i nie wiem czy dobrze robie, pewnie znowu wroce z palczem zawsze placze...
aneta80s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-04-03, 11:12   #2130
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Na wstępie przepraszam Ninko, że dopiero dzisiaj.
Najserdeczniejsze życzenia Ninko .

I dzisiejsze życzenia dla Łusi
[1=6d4d53ed507eeb0815dd3e8 83934f7df1af843d7;7103822]Przepisy mam z tej strony http://www.info.e-dziecko.eu/,
Zrobilam zupe jarzynowa z miesem, ciekawe czy Oli doceni poswiecenie mamy[/quote]
Na pewno doceni poświecenie mamy
Dzięki za stronkę
Cytat:
Napisane przez dorka19801 Pokaż wiadomość
witam
no niestety zmiana planów- zlobka dzisiaj nie bedzie bo mała miała w nocy goraczke. teraz jest juz ok ale troche pokasłuję i wole ja zostawic w domku.
Oj biedna Klaudunia , oby jak najszybciej wróciła do zdrowia
Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
Piję kawkę i obmyślam co na obiad....uda z kurczaka się wysunęły na prowadzenie więc jeszcze tylko zostaje wybór między kaszą, ryzem i ziemniakami?

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Teściowa z kolei trukała i srukała, gdy dawałam Jasiowi kaszkę, próbowała go rozśmieszyć. Jasia to rozpraszało, nie chciał jeść i nie śmiał się, aż w końcu parsknął i kaszka znalazła się na... twarzy i ubraniu teściowej.
Nie ma to jak mieć inteligentne dziecko , wie na kogo kaszkę wypluć .
Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Ja im odparowałam, że pani psycholog w telewizorze mówiła, że dziadkowie powinni widywać wnuczęta nie częściej niż raz w tygodniu . To samo powiedziałam moim rodzicom i na razie się stosują .

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
My dziś byliśmy na szczepieniu w naszej przychodni i łeb mi spuchł .
Dzieci tak płakały?
Cytat:
Napisane przez maatra Pokaż wiadomość
Milego dnia dziewczyny ja dzis do fryzjera sobie pomykam
Udanej wizyty życzymy

-----------------
Ola chyba kolejny skok przechodzi, w nocy budziła się 3 razy, za każdym razem z żądaniem cysia. Jestem na wpół żywa , do tego poranna kłótnia z mężem , nie będę się do niego odzywać dzisiaj. Oczywiście biedak nigdy nie może nic znaleźć (tym razem chodziło o książeczkę zdrowia), zawsze ma czas, a potem 5 minut przed wyjściem szuka. Już kilka rzeczy udało mu się tak schować, że... wczoraj spodek od filiżanki znalazłam w ... chlebaku. Pendriva kiedyś szukał dwa dni, ciągle obwiniał mnie, że mu gdzieś schowałam... miał szczęście, że przeglądam dokładanie to co wsadzam do pralki, bo pendrive miałby kąpiel. Raz nie przejrzałam, bo twierdził, że dokładnie sprawdził kieszenie spodni, więc wsadziłam... efekt wszystko upatkane w strzępach chusteczek higienicznych . Czasami mam ochotę go potraktować

Ale dość marudzenia, choć mam ochotę ponarzekać na teściową, ale wystarczy, że ponarzekałam sobie na męża . Na teściową innym razem. Za dużo złych emocji się jeszcze we mnie zgromadzi na raz .
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.