Majówki 2016 - część szósta

[fablous]

Napisane przez ola0605

On na razie tak się wszystkim cieszy, ze czasem jeździ na działkę, żeby sobie posprzątać w garażu (mamy tam taki stary od siostry). Ostatnio jeździł po hurtowniach sprawdzać gdzie najtaniej wszystko kupi. No cieszy się tym chłopak. Mam nadzieje, ze mu to nie minie a jeśli go ktoś wkurzy w domu to zapał wzrasta x10000

Moj też wciąż podjarany jak kuna, jest szczęśliwy jak dziecko kiedy ma cały dzień wolny i może do upadłego działać na budowie. Wraca obolały, ukurzony ale zadowolony. Dla niego wycieczka do hurtowni budowlanej to jak wyprzedaze -70% dla mnie 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Napisane przez martunia_199

Sto lat dla Emilki ❤⚘🎂

O rany współczuję i życzę wygranej w totka co by szybko ten dom postawić

Super! Niech się mury pna do góry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Mia jak ja bym chciała też wygrać w totka i się wybudowac/kupić większe mieszkanie.. codziennie wierce o to dziurę w brzuchu mężowi. Ale wiem że bez mojej wypłaty będzie ciężko spłacać kredyt. Tym bardziej że działki takie drogie są

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W takim razie też życzę wygranej w totka 😊😘

Napisane przez pluszowy_kot

mia, współczuję kolejnej akcji, mam nadzieję, że jednak znajdziecie jakiś sposób, żeby iść na swoje

Ten mój chory dzidziuch jest strasznie biedny, boi się podawania leków i czyszczenia nosa i tak okropnie płacze...Ale jakaś tam poprawa jest, więc nie ma wyjścia, musimy jakoś przetrwać. Za to buzia mu się nie zamyka, cały czas nadaje

Ja za to lecę dziś na przegląd, specjalnie umówiłam się do innej przychodni, bo tam moja lekarka przyjmuje w soboty, myślałam, że będę mieć czas żeby się spokojnie ogarnąć i wyjść. Jaaaaasne, znowu z dyndającym laktatorem będę się szykować do wyjścia a pies będzie ze spacerem czekał aż wrócę

Zdrówka dla Wojtusia !
Jak po przeglądzie?

Napisane przez asiaczek

Mia, przytulam. Wiem co czujesz..
Ja też bym chciała wygrać w totka. Wtedy bym przekonała męża żeby wynieść się od teściów

Kocie, na spokojnie to my pewnie będziemy wychodzić z domu jak dzieci się wyprowadzą

Zrobiłam sobie czekoladę z karobu i oleju kokosowego. Pyyyycha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj Tobie współczuję bardziej niż sobie bo mojego męża nie muszę przekonywać, że musimy iść na swoje 😉

W sumie te wygrane w totka są tak wielkie, że mi tyle nie potrzebne na mój mały domek. Jakby co mogę się z Wami podzielić (Martunia chcesz też?) 😉 Tylko jest jeden problem muszę zacząć grać 😂

Napisane przez Anika1986

Mia,

Nie jestem Olą, ale ostatnio kupowałam mężowi taki sprzęcik laserowy do mierzenia odległości

Dziękuję😘

Napisane przez kaylla

W temacie wózków - czy któraś z was nie planuje kupować spacerówki tylko zamierza korzystać ze spacerówek z zestawu 2w1 czy 3w1, a później ewentualnie dokupić jakąś parasolkę?

Bo widzę, że większość z was obecnie ogarnia temat spacerówek, a mi szczerze mówiąc trochę szkoda kasy. Nie po to wydawałam kasę na gondolę ze spacerówką, żeby praktycznie nie korzystać ze spacerówki z zestawu, tylko kupować nową. Zwłaszcza, że teraz fotelik trzeba kupić.

Ja czekam do lata gdy budka da radę, to zostawię ta spacerówkę jest lekka i bez problemu miesci sie w bagażniku gdy budka się nie sprawdzi to sprzedam cały zestaw i kupię Joie. Parasolki później nie planuję bo licze, że Iga będzie sama chodzić

Napisane przez RosesAreRed

Ola, kiedy wylewacie fundamenty w takim razie? Gratki 😀

Mia, co znowu te kobiety od ciebie chca?

Asiaczek, trzymam kciuki za totka 😉 Ale pamietaj- zeby wygrac trzeba grac 😆

Nie lubią mnie chyba 😉 A tak serio to jedna kuchnia na trzy baby to zdecydowanie za mało.
O Toto żeby wygrać, trzeba grać 😃
Cudowna macie pogodę zazdroszczę Wam tego morza ! 😍 Życzę wspaniałego odpoczynku.

Napisane przez manufakturapiekna

Mia przykro mi co macie za imprezke?

Kaylla ja jestem ze spacerowki zadowolona, ale nie mamy miejsca w aucie. Koniecznie na wakacje potrzebujemy maly,sprytny wozek. Mowie tak jakby Zo jezdzila autem, a nie pociagiem...

Iwonia u nas tez bez drugiej drzemki.


Ola gratulacje

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

65 urodziny mamy 🙂
A jak Twoja mama?

Napisane przez Iwonia27

Wiecie co? Smarowalam dzis mu na noc pupe tormentalum iiii zapach masci jest zblizony do zapachu o ktorym rano pisalam tj siku. Tyle ze wczoraj mu na noc tym nie posmarowalam pupy ale kacik bo podrapal.
Moze ta masc zmieniac zapach siku?????

Wiesz co ja używałam i nic takiego nie miało miejsca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ola0605]

Napisane przez fablous

Moj też wciąż podjarany jak kuna, jest szczęśliwy jak dziecko kiedy ma cały dzień wolny i może do upadłego działać na budowie. Wraca obolały, ukurzony ale zadowolony. Dla niego wycieczka do hurtowni budowlanej to jak wyprzedaze -70% dla mnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie! Ostatnio sobie siedzimy a ten do mnie "wiesz to ja jadę sobie betoniarki pooglądać"

[mialavi]

Napisane przez urshoola

Powiedzcie mi czy Wasze dzieciaki jak mają 1drzemke w ciągu dnia to chodzą spać wcześniej? Zauważyłam że EMI jak zaliczy jedną drzemkę to po 18 mi ja już odcina i do 19 to już zasypia i nawet przesypia noc. Czy macie podobnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Iga jak łapie dwie drzemki pada około 22. Jak jedna to około 20.00,a że często już śpi tylko raz to chodzi spać wcześniej

Napisane przez fablous

Jestem jestem

Jadłam codziennie po dwa ząbki czosnku ale nie zauważyłam żadnych zmian jeśli chodzi o aromat siuskow. Jedynie kupy są inne ale to bardziej na antybiotyk bym zrzucala

A, no i trzeba wziąć pod uwagę że przy chorobie Ala jadla z piersi tyle co nic więc tego czosnku dostała może jakieś mikromikro ilości

Ostatnio robiłam jej makaron ze szpinakiem gdzie dodawałam czosnek i też niczego szczególnego nie było później jeśli chodzi o wrażenia zapachowe z pampersa

A może u was jednak winowajcą są pampersy. Czasem wystarczy że paczka jest z innej serii produkcyjnej. Nie otwieraliscie może nowego opakowania?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:52 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------


Ola gratulacje, ważny dzien!
Teraz to już ruszy machina 🙂
Powiem Ci że zazdroszczę i współczuję jednoczenie 😉
Zazdroszczę bo jesteście teraz na takim etapie gdzie jeszcze ma się całą masę energii, zapał, budowa nie zdążyła jeszcze zbrzydnac. No i większość decyzji dopiero przed wami, ja już teraz zmieniłabym w projekcie cała masę rzeczy więc czasem chciałabym wrócić do tego etapu

Ale z drugiej strony, gdyby ktoś teraz kazał mi wrócić do etapu fundamentów i wiedzialabym już z doświadczenia ile wysiłku i nerwów przed nami to chyba zamieszkałabym w tym wykopanym rowie 😂 Odpuscilabym budowanie domu dla własnego zdrowia psychicznego 😜

Mam nadzieję że was ten optymistyczny nastrój będzie sie jak najdłużej trzymał. Powiedzenia!

Jak długo planujecie stawiać dom, macie jakies założenia? U nas to trwa już niemal trzy lata i chyba dlatego momentami mam tej budowy po dziurki w nosie. Najlepiej byłoby mieć na tyle kasy żeby móc wybudować się w rok, zamieszkać i nie zadręczać się ciągle tematami budowy. No ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma 😉. Mam nadzieję że w tym roku uda nam się wprowadzić bo jak to się przeciagnie na kolejny rok to chyba prędzej się rozwiedziemy 😀

Dziś właśnie spędziliśmy popołudnie na budowie. Zdążyliśmy się pokłócić o podłogę i oświetlenie w kuchni ale potem okazało się że w kwestii łazienki mamy na szczęście podobne zdanie więc zapanowaly jednorożce. Zobaczymy na jak długo bo za tydzień jedziemy kupować płytki 😄

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Uwielbiam jak piszesz o Waszym domu i o tych Twoich wątpliwościach nie mam pojęcia czemu Może dlatego, że mimo wszystko czuć Twoja radość z tego, że dom czeka na wykończenie

Napisane przez ola0605

W przyszłym tygodniu mąż coś tam musi dokopać i zaczynamy mam nadzieje, ze wkrótce dostanę list, że jakaś ciocia z Ameryki zostawiła mi spadek albo coś

Jak już napisze, to przypomnij jej, że ma jeszcze jedną siostrzenice w świecie

Napisane przez fablous

Skąd ja to znam 😏
Mój niestety ma momentami gust po teściowej. Jak mi pokaże co mu się podoba to ręce mi opadają, do remizy może by się to nadało. Często nasze wizje są zbieżne więc wiele elementów wybraliśmy jednomyślnie. Ale niestety w niektórych kwestiach za bardzo odpuscilam na etapie projektowania, zgodziłam się na to co proponował mąż bo już nie chciało mi się wyklocac i teraz mam za swoje. Jeszcze nie mieszkamy a już niektóre rzeczy doprowadzają mnie do furii. Głupio się zloszcze bo teraz już nic się z tym nie da zrobić. A co gorsza ta złość idzie w kierunku męża bo to przecież jego pomysły były. I często wychodzi na to że zamiast doceniac to jak wiele robi na budowie (a robi naprawdę dużo, własnymi rękami) to ja tylko zrzedze i marudze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co najbardziej Ci przeszkadza? Co byś zmieniła? Może jakieś rady dla zaczynających przygodę bo ja mam czystą kartkę

Ja mam już wizję domu, tylko nigdzie nie ma takiego projektu. Mam punkty które muszą być ujęte w projekcie. I w ogóle to myślę nad projektem indywidualnym bo nie wiem czy mi ktoś dogodzi. Muszę swoją wiedzę ze studiów odświeżyć i sama sobie projekt w Cadzie narysuje 😂

Napisane przez ola0605

Dzięki za pocieszenie teraz głównie wszystkim mąż steruje. Ja się wykaże jak trzeba będzie wejść do środka i urządzać a to baaaaardzo długa droga. W tym roku planujemy zrobić do parteru tylko, w przyszłym do okien a potem chyba weźmiemy kredyt na urządzenie. 4 lata jak nic ... boli mnie tylko to, że teraz będę się widywała z mężem wieczorami i niedziele

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ----------




U nas projektowanie wyglądało tak, że pokazałam mężowi jaki dom mi się podoba, on pojechał do babki, która nam robiła projekt. Przyjechał, pooglądałam i prócz tego, ze go trochę zmniejszyliśmy to nie zmieniłam ani jednej ściany ale my mamy taki prosty układ, ze się bardziej nie da

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------




Gospodarczym. Bierzemy murarza i mąż będzie wszystko robił razem z nim

Ile macie M2?
Czyli macie projekt indywidualny dobrze rozumiem?

Napisane przez fablous

Ja mam do siebie wielki żal że na etapie projektowania nie byłam bardziej zaangażowana. Wtedy wydawało mi się że projekt to tylko techniczna kwestia, że moja działka zacznie się na etapie projektowania wnętrz i wtedy fantazja popłynie

I przez to teraz widzę w naszym projekcie wiele wad, teraz wybrałabym zupełnie inny. No ale mleko rozlane 😉

To ja już ledwo na oczy patrzę a Iga do tej pory dała radę 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:02 ---------- Poprzedni post napisano o 23:02 ----------


Którego zappa macie? 🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podobno nie ma na świecie osoby, która nic nie zmieniła to w swoim domu i na 100% jest zadowolona także nie jesteś sama Gdy zamieszkanie to pewnie znajdziesz masę nowych wad 😛

Ja już liczyłam, że będzie mi marudzić i uciekniemy do sypialni odpoczać a ona się bawiła w najlepsze i kulturalnie pozegnala wszystkich gości 😊


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Czyscicie dzieciom noski? Tak poprostu bo mają tam brudno? Ja jak coś widzę to psikam woda i czyszcze patyczkiem ale mała tego nienawidzi. Placze na sam widok a przeważnie każdego wieczoru muszę jej czyscic. Nie chce odciągnąć frida bo też nie chce a do tego wysusza sluzowke a płacz jest ten sam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:39 ----------

Napisane przez kaylla

W temacie wózków - czy któraś z was nie planuje kupować spacerówki tylko zamierza korzystać ze spacerówek z zestawu 2w1 czy 3w1, a później ewentualnie dokupić jakąś parasolkę?

Bo widzę, że większość z was obecnie ogarnia temat spacerówek, a mi szczerze mówiąc trochę szkoda kasy. Nie po to wydawałam kasę na gondolę ze spacerówką, żeby praktycznie nie korzystać ze spacerówki z zestawu, tylko kupować nową. Zwłaszcza, że teraz fotelik trzeba kupić.

A parasolka i spacerówka to nie to samo? Tylko sposób składania inny? bo ja szczerze mówiąc myślałam że wystarczy mi już do końca coś w stylu joie air? A ta z 2w1 zostawię na następną zime jescze chyba że spacerówka okaże się bardzo dobra to sprzedamy cały komplet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:43 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Napisane przez Iwonia27

Załącznik 6963496
Ta daaam ️

Ha ha już wiemy kim jest D😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kaylla]

Anulus - spacerówka to chyba jednak porządniejsza jest i mniej kompaktowa od parasolki. A parasolka to taki wózek, który mi osobiście się kojarzy z wózkiem dla lalki:P Jeszcze bardziej kompaktowa jest - składasz jakoś tak wzdłuż, rączka do rączki, że ci taki długi przedmiot wychodzi, stąd chyba nazwa parasolka.


To ja nie wiem czy mój wózek z zestawu jest jakiś bardziej kompaktowy, czy po prostu mam dobry samochód do wózka Mam Skodę Octavię, standardową, nie kombi i wózek wchodzi bez problemu. Co prawda zajmuje pół bagażnika, ale ostatnio jak jechaliśmy do Częstochowy to oprócz wózka do bagażnika weszła mi duża walizka, mała walizka, 2 torby podróżne średniej wielkości, torba na laptopa, parę reklamówek no i łóżeczko turystyczne Tylko krzesełko do karmienia się nie zmieściło.

[fablous]

Napisane przez mialavi

Iga jak łapie dwie drzemki pada około 22. Jak jedna to około 20.00,a że często już śpi tylko raz to chodzi spać wcześniej



Uwielbiam jak piszesz o Waszym domu i o tych Twoich wątpliwościach nie mam pojęcia czemu Może dlatego, że mimo wszystko czuć Twoja radość z tego, że dom czeka na wykończenie



Jak już napisze, to przypomnij jej, że ma jeszcze jedną siostrzenice w świecie



A co najbardziej Ci przeszkadza? Co byś zmieniła? Może jakieś rady dla zaczynających przygodę bo ja mam czystą kartkę

Ja mam już wizję domu, tylko nigdzie nie ma takiego projektu. Mam punkty które muszą być ujęte w projekcie. I w ogóle to myślę nad projektem indywidualnym bo nie wiem czy mi ktoś dogodzi. Muszę swoją wiedzę ze studiów odświeżyć i sama sobie projekt w Cadzie narysuje 😂



Ile macie M2?
Czyli macie projekt indywidualny dobrze rozumiem?


Podobno nie ma na świecie osoby, która nic nie zmieniła to w swoim domu i na 100% jest zadowolona także nie jesteś sama Gdy zamieszkanie to pewnie znajdziesz masę nowych wad 😛

Ja już liczyłam, że będzie mi marudzić i uciekniemy do sypialni odpoczać a ona się bawiła w najlepsze i kulturalnie pozegnala wszystkich gości 😊


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Najbardziej to żałuję że zdecydowaliśmy się na dom bez garażu. Mamy duza działkę więc uznaliśmy że postawimy wolnostojący garaż a teraz pluje sobie w brodę że pozbawilam się komfortu jakim jest wsiadanie do ciepłego samochodu w kapciuszkach. I będziemy musieli oszpecic działkę stawiając na niej dodatkowy budynek gospodarczy a tak ładnie wygląda kiedy stoi sam dom a wokół tyle przestrzeni

Druga bolączka to usytuowanie klatki schodowej, teraz umieściłabym ja w innym miejscu

Jest też parę innych drobiazgów jak za wąski wiatrołap czy za mały salon (wydawało mi się że 29m2 będzie wystarczająco ale teraz wolałabym poświęcić przestrzeń innych pomieszczeń na korzyść wielkiego, przestronnego salonu). A to są rzeczy które mi nie pasują jeszcze zanim zamieszkslismy, ciekawe ile ich będzie jak już się wprowadzimy 😀

My właśnie zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny i uważam że to był błąd. Jak ktoś się nie zna na architekturze tak jak my to nie powinien się bawić w projektanta. To co wydaje się ok w naszej głowie nie do końca dobrze wychodzi w rzeczywistości. Dlatego teraz wybrałabym gotowy projekt stworzony przez osobę która ma wyobraźnię i wie co będzie dobrze funkcjonować. Na rynku jest tyle gotowych, przemyslanych projektów że na pewno da się coś z nich wybrać

Chyba że Ty masz w głowie swój idealny projekt i wiesz że wszystko dobrze w nim zagra 🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulus17]

Napisane przez kaylla

Anulus - spacerówka to chyba jednak porządniejsza jest i mniej kompaktowa od parasolki. A parasolka to taki wózek, który mi osobiście się kojarzy z wózkiem dla lalki:P Jeszcze bardziej kompaktowa jest - składasz jakoś tak wzdłuż, rączka do rączki, że ci taki długi przedmiot wychodzi, stąd chyba nazwa parasolka.


To ja nie wiem czy mój wózek z zestawu jest jakiś bardziej kompaktowy, czy po prostu mam dobry samochód do wózka Mam Skodę Octavię, standardową, nie kombi i wózek wchodzi bez problemu. Co prawda zajmuje pół bagażnika, ale ostatnio jak jechaliśmy do Częstochowy to oprócz wózka do bagażnika weszła mi duża walizka, mała walizka, 2 torby podróżne średniej wielkości, torba na laptopa, parę reklamówek no i łóżeczko turystyczne Tylko krzesełko do karmienia się nie zmieściło.

My mamy a6 w kombi i nasza spacerówka z 2w1 że stelażem zajmuje cały bagażnik. Serio czasami ciężko upchnac zakupy jak robimy duże np raz w tygodniu w markecie. Zarezerwowalismy hotel na lato nad polskim morzem w Sarbinowie😀 rok temu mąż się zapieral że to dziura jest i nic nie ma a teraz to najlepsza opcja z dzieckiem😂 w zeszłym roku Gdańsk a teraz sarbinowo bo mają ogród z placem zabaw i basenik😂
Mieszkamy nad Bałtykiem ale polskie morze ma swój klimat latem😍 tutaj to wygląda zupełnie inaczej, ale to mamy nacodzien

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:19 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

My planujemy kiedyś kupić dom to dobrze wiedzieć te rzeczy. Teraz byłaby możliwość bo aktualnie nasze mieszkanie jest warte tyle ile zapłacilibysmy za domek pod miastem ale do remontu i narazie nie chcialabym się na to pisać z małym dzieckiem bo przecież nie zamieszkamy u nikogo na czas remontu bo i jak jak nie mamy tu rodziny

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Napisane przez fablous

Najbardziej to żałuję że zdecydowaliśmy się na dom bez garażu. Mamy duza działkę więc uznaliśmy że postawimy wolnostojący garaż a teraz pluje sobie w brodę że pozbawilam się komfortu jakim jest wsiadanie do ciepłego samochodu w kapciuszkach. I będziemy musieli oszpecic działkę stawiając na niej dodatkowy budynek gospodarczy a tak ładnie wygląda kiedy stoi sam dom a wokół tyle przestrzeni

Druga bolączka to usytuowanie klatki schodowej, teraz umieściłabym ja w innym miejscu

Jest też parę innych drobiazgów jak za wąski wiatrołap czy za mały salon (wydawało mi się że 29m2 będzie wystarczająco ale teraz wolałabym poświęcić przestrzeń innych pomieszczeń na korzyść wielkiego, przestronnego salonu). A to są rzeczy które mi nie pasują jeszcze zanim zamieszkslismy, ciekawe ile ich będzie jak już się wprowadzimy 😀

My właśnie zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny i uważam że to był błąd. Jak ktoś się nie zna na architekturze tak jak my to nie powinien się bawić w projektanta. To co wydaje się ok w naszej głowie nie do końca dobrze wychodzi w rzeczywistości. Dlatego teraz wybrałabym gotowy projekt stworzony przez osobę która ma wyobraźnię i wie co będzie dobrze funkcjonować. Na rynku jest tyle gotowych, przemyslanych projektów że na pewno da się coś z nich wybrać

Chyba że Ty masz w głowie swój idealny projekt i wiesz że wszystko dobrze w nim zagra 🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha Fab te Twoje wady to moje zalety. Ja sobie nie wyobrażam domu z garażem po pierwsze to zapach spalin w domu, niesie się niestety gdy drzwi się otwiera. Po drugie mojemu szwagrowi kiedyś się samochód zapalił i dzięki Bogu nie stał w garażu w domu. Po trzecie to ucieczka ciepła z domu, bo jednak garaż to przestrzeń zazwyczaj nieogrzewana i przez te ściany traci ciepło i izolacje. Po czwarte moje rodzeństwo już przerobiło garaże na spiżarni etc.i na każdym podwórku stoi wolnostojący garaż i nawet Ci którzy trzymają samochód w garażu w domu i tak mają postawiony garaż lub kupiony blaszak bo takie coś jest potrzebne na węgiel,drzewo itd. więc zapewne i u Was w końcu coś by ta przestrzeń na działce zagraciło

Salon rzeczywiście nie jest wielki, ale po co w sumie Wam większy. Moja siostra ma 38m2 i jest ogromny tylko że ona musi umieścić przy stole około 30 osob na imprezach rodzinnych. A Wy aż tak dużej rodziny nie macie chyba?

Ale przeciez Wasz projekt przeszedł przez ręce architekta? Ktoś ta Wasza wizję musiał przenieść na projekt?

Ja jeszcze nie znalazłam domu w którym wszystko by było tak jak bym chciała, ale to prawda że tego jest cała masa może się jeszcze uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martunia_199]

Napisane przez mialavi

W takim razie też życzę wygranej w totka 😊😘



Zdrówka dla Wojtusia !
Jak po przeglądzie?

Oj Tobie współczuję bardziej niż sobie bo mojego męża nie muszę przekonywać, że musimy iść na swoje 😉

W sumie te wygrane w totka są tak wielkie, że mi tyle nie potrzebne na mój mały domek. Jakby co mogę się z Wami podzielić (Martunia chcesz też?) 😉 Tylko jest jeden problem muszę zacząć grać 😂

Dziękuję😘

Ja czekam do lata gdy budka da radę, to zostawię ta spacerówkę jest lekka i bez problemu miesci sie w bagażniku gdy budka się nie sprawdzi to sprzedam cały zestaw i kupię Joie. Parasolki później nie planuję bo licze, że Iga będzie sama chodzić



Nie lubią mnie chyba 😉 A tak serio to jedna kuchnia na trzy baby to zdecydowanie za mało.
O Toto żeby wygrać, trzeba grać 😃
Cudowna macie pogodę zazdroszczę Wam tego morza ! 😍 Życzę wspaniałego odpoczynku.



65 urodziny mamy 🙂
A jak Twoja mama?

Wiesz co ja używałam i nic takiego nie miało miejsca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biorę i obiecuję że jak wygram to też się podzielę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzustam]

Byliśmy zdecydowani na spacerowkę, ale jednak zastanawiamy się nad tym. Dawalismy radę w gondoli xlandera, to może i spacerówka się jakoś upchnie.

Będziemy sprawdzać, w razie czego pójdzie się i kupi. Na razie jeździmy w gondoli i wiemy, że stelaż nam odpowiada, bo ma pompowane koła. W sumie ten wózek ma być głównie w terenie. Zobaczymy jak się wersja spacerowa xlandera będzie sprawowała. Szyku to się nią nigdzie nie zada, ale ja nie jestem podatna na oczekiwania społeczne i jak się komuś nie podoba nasz czołg, to jego problem

W wakacje jesteśmy zaproszeni na ślub i wesele do bliskiego kuzyna, brata ciotecznego. Sęk w tym, że to 8 godzin stąd. A z dzieckiem to i znacznie dłużej.

Pojechałybyscie w podobnej sytuacji? Czy jest sens narażać Alicję na tak długą drogę, żeby posiedzieć dwie godzinki na weselu? W sumie najważniejszy jest ślub, nie kotlet, ale mam wątpliwości...





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[RosesAreRed]

Dzustam, jesli da sie to polaczyc z wakacjami, to ja bym to rozwazyla, ale jesli macie jechac 8h i zaraz wracac, to sens jest zaden.

[dzustam]

Narzeczona kuzyna jest ze Śląska, my mamy sporo rodziny na Śląsku, więc zawsze można by ich odwiedzić przy okazji. Ale nie oszukujmy się, nie marzę o wakacjach na Śląsku raczej w innym kierunku byśmy chcielli się skierować.

Brzydko nie pojechać, ale tyle godzin w samochodzie mnie przeraża... szczególnie, że też motywacja jest średnia, bo inaczej się jedzie na wczasy, a inaczej "zadaniowo"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ola0605]

Ja mam dom dla Fab ale nie dla Mii mam duży salon, garaż :P ale budujemy go z myślą o miejscu na kosiarkę, rowery itp i właśnie jakiś kącik spiżarniany mamy zamiar zrobić moja siostra ma garaż wolnostojący i tam ma wszystko od auta po narzędzia i wolimy te rzeczy mieć jednak w garażu

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Mia powierzchni użytkowej mamy 163m2.

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------

Napisane przez dzustam

Narzeczona kuzyna jest ze Śląska, my mamy sporo rodziny na Śląsku, więc zawsze można by ich odwiedzić przy okazji. Ale nie oszukujmy się, nie marzę o wakacjach na Śląsku raczej w innym kierunku byśmy chcielli się skierować.

Brzydko nie pojechać, ale tyle godzin w samochodzie mnie przeraża... szczególnie, że też motywacja jest średnia, bo inaczej się jedzie na wczasy, a inaczej "zadaniowo"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może gdzieś koło Nas do jakiej miejscowości macie jechać ?

[dzustam]

Napisane przez ola0605

To może gdzieś koło Nas do jakiej miejscowości macie jechać ?

Do wyboru, do koloru: Jaworzno, Katowice, Chorzów, Ruda Śląska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ola0605]

Napisane przez dzustam

Do wyboru, do koloru: Jaworzno, Katowice, Chorzów, Ruda Śląska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To baaardzo blisko Jaworzno to rzut beretem od Czeko

[martunia_199]

Napisane przez dzustam

Do wyboru, do koloru: Jaworzno, Katowice, Chorzów, Ruda Śląska

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A skąd jedziecie? Bo zawsze we Wrocławiu możecie sobie zrobić przystanek na kawkę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dzustam]

Z głębokiego Podlasia więc Wrocław nie po drodze

A tak w ogóle, to ja uwielbiam Wrocław <3

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Anika1986]

Gratki Ola, przy okazji my też się pochwalimy - w tym tygodniu odebraliśmy pozwolenie na budowę. Ruszamy prawdopodobnie zw przyszłym miesiącu.

Napisane przez fablous

Najbardziej to żałuję że zdecydowaliśmy się na dom bez garażu. Mamy duza działkę więc uznaliśmy że postawimy wolnostojący garaż a teraz pluje sobie w brodę że pozbawilam się komfortu jakim jest wsiadanie do ciepłego samochodu w kapciuszkach. I będziemy musieli oszpecic działkę stawiając na niej dodatkowy budynek gospodarczy a tak ładnie wygląda kiedy stoi sam dom a wokół tyle przestrzeni

Druga bolączka to usytuowanie klatki schodowej, teraz umieściłabym ja w innym miejscu

Jest też parę innych drobiazgów jak za wąski wiatrołap czy za mały salon (wydawało mi się że 29m2 będzie wystarczająco ale teraz wolałabym poświęcić przestrzeń innych pomieszczeń na korzyść wielkiego, przestronnego salonu). A to są rzeczy które mi nie pasują jeszcze zanim zamieszkslismy, ciekawe ile ich będzie jak już się wprowadzimy 😀

My właśnie zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny i uważam że to był błąd. Jak ktoś się nie zna na architekturze tak jak my to nie powinien się bawić w projektanta. To co wydaje się ok w naszej głowie nie do końca dobrze wychodzi w rzeczywistości. Dlatego teraz wybrałabym gotowy projekt stworzony przez osobę która ma wyobraźnię i wie co będzie dobrze funkcjonować. Na rynku jest tyle gotowych, przemyslanych projektów że na pewno da się coś z nich wybrać

Chyba że Ty masz w głowie swój idealny projekt i wiesz że wszystko dobrze w nim zagra 🙂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My akurat też zdecydowaliśmy się na indywidualny projekt. Zadecydowało o tym kilka rzeczy m.in. warunki wynikające z MPZP, które wymuszały kąt nachylenia dachu, linię zabudowy itp. Dodatkowo chcieliśmy się wpasować w dotychczasowy wjazd na działkę, aby nie było konieczności przyłączania się do drogi gminnej + istotne było dopasowanie pod kierunki świata.
Przystosowanie jakiegokolwiek gotowego projektu ze względu an istotne zmiany w projekcie było niewiele tańsze niż zaprojektowanie pod podstaw.
Ogólnie jesteśmy zadowoleni - architekt dostał przykłady co nam się mniej więcej podoba. Oczywiście pierwszą wersję modyfikowaliśmy jeszcze, ale kilka sensownych rozwiązań zaproponował sam.

Ola, co do spiżarni to u nas prędzej będzie w kotłowni niż w garażu. Tym bardziej, że i tak ogrzewanie będzie przy pomocy pompy ciepła, więc żadnych spalin tam nie będzie.

[ola0605]

Napisane przez Anika1986

Gratki Ola, przy okazji my też się pochwalimy - w tym tygodniu odebraliśmy pozwolenie na budowę. Ruszamy prawdopodobnie zw przyszłym miesiącu.







My akurat też zdecydowaliśmy się na indywidualny projekt. Zadecydowało o tym kilka rzeczy m.in. warunki wynikające z MPZP, które wymuszały kąt nachylenia dachu, linię zabudowy itp. Dodatkowo chcieliśmy się wpasować w dotychczasowy wjazd na działkę, aby nie było konieczności przyłączania się do drogi gminnej + istotne było dopasowanie pod kierunki świata.

Przystosowanie jakiegokolwiek gotowego projektu ze względu an istotne zmiany w projekcie było niewiele tańsze niż zaprojektowanie pod podstaw.

Ogólnie jesteśmy zadowoleni - architekt dostał przykłady co nam się mniej więcej podoba. Oczywiście pierwszą wersję modyfikowaliśmy jeszcze, ale kilka sensownych rozwiązań zaproponował sam.



Ola, co do spiżarni to u nas prędzej będzie w kotłowni niż w garażu. Tym bardziej, że i tak ogrzewanie będzie przy pomocy pompy ciepła, więc żadnych spalin tam nie będzie.

Super, powodzenia u nas w kotłowni to węgiel będzie

[manufakturapiekna]

Napisane przez mialavi

W takim razie też życzę wygranej w totka 😊😘



Zdrówka dla Wojtusia !
Jak po przeglądzie?

Oj Tobie współczuję bardziej niż sobie bo mojego męża nie muszę przekonywać, że musimy iść na swoje 😉

W sumie te wygrane w totka są tak wielkie, że mi tyle nie potrzebne na mój mały domek. Jakby co mogę się z Wami podzielić (Martunia chcesz też?) 😉 Tylko jest jeden problem muszę zacząć grać 😂

Dziękuję😘

Ja czekam do lata gdy budka da radę, to zostawię ta spacerówkę jest lekka i bez problemu miesci sie w bagażniku gdy budka się nie sprawdzi to sprzedam cały zestaw i kupię Joie. Parasolki później nie planuję bo licze, że Iga będzie sama chodzić



Nie lubią mnie chyba 😉 A tak serio to jedna kuchnia na trzy baby to zdecydowanie za mało.
O Toto żeby wygrać, trzeba grać 😃
Cudowna macie pogodę zazdroszczę Wam tego morza ! 😍 Życzę wspaniałego odpoczynku.



65 urodziny mamy 🙂
A jak Twoja mama?

Wiesz co ja używałam i nic takiego nie miało miejsca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z moja mama to jest tak, ze jak nie jestem na miejscu to nic sie nie dowiem. O ost operacji powiedziala mi dzien wczesniej...
Narazie czekamy na wyniki jestem dobrej mysli.

Napisane przez kaylla

Anulus - spacerówka to chyba jednak porządniejsza jest i mniej kompaktowa od parasolki. A parasolka to taki wózek, który mi osobiście się kojarzy z wózkiem dla lalki:P Jeszcze bardziej kompaktowa jest - składasz jakoś tak wzdłuż, rączka do rączki, że ci taki długi przedmiot wychodzi, stąd chyba nazwa parasolka.


To ja nie wiem czy mój wózek z zestawu jest jakiś bardziej kompaktowy, czy po prostu mam dobry samochód do wózka Mam Skodę Octavię, standardową, nie kombi i wózek wchodzi bez problemu. Co prawda zajmuje pół bagażnika, ale ostatnio jak jechaliśmy do Częstochowy to oprócz wózka do bagażnika weszła mi duża walizka, mała walizka, 2 torby podróżne średniej wielkości, torba na laptopa, parę reklamówek no i łóżeczko turystyczne Tylko krzesełko do karmienia się nie zmieściło.

My mamy kombi, ale caly bagaznijm zajmuje klatka z kundlem

Napisane przez dzustam

Byliśmy zdecydowani na spacerowkę, ale jednak zastanawiamy się nad tym. Dawalismy radę w gondoli xlandera, to może i spacerówka się jakoś upchnie.

Będziemy sprawdzać, w razie czego pójdzie się i kupi. Na razie jeździmy w gondoli i wiemy, że stelaż nam odpowiada, bo ma pompowane koła. W sumie ten wózek ma być głównie w terenie. Zobaczymy jak się wersja spacerowa xlandera będzie sprawowała. Szyku to się nią nigdzie nie zada, ale ja nie jestem podatna na oczekiwania społeczne i jak się komuś nie podoba nasz czołg, to jego problem

W wakacje jesteśmy zaproszeni na ślub i wesele do bliskiego kuzyna, brata ciotecznego. Sęk w tym, że to 8 godzin stąd. A z dzieckiem to i znacznie dłużej.

Pojechałybyscie w podobnej sytuacji? Czy jest sens narażać Alicję na tak długą drogę, żeby posiedzieć dwie godzinki na weselu? W sumie najważniejszy jest ślub, nie kotlet, ale mam wątpliwości...





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow Wy jeszcze w gondoli?
My tez mamy w czerwcu slub, jeszcze nie podjelismy decyzji czy jedziemy.

Napisane przez Anika1986

Gratki Ola, przy okazji my też się pochwalimy - w tym tygodniu odebraliśmy pozwolenie na budowę. Ruszamy prawdopodobnie zw przyszłym miesiącu.



My akurat też zdecydowaliśmy się na indywidualny projekt. Zadecydowało o tym kilka rzeczy m.in. warunki wynikające z MPZP, które wymuszały kąt nachylenia dachu, linię zabudowy itp. Dodatkowo chcieliśmy się wpasować w dotychczasowy wjazd na działkę, aby nie było konieczności przyłączania się do drogi gminnej + istotne było dopasowanie pod kierunki świata.
Przystosowanie jakiegokolwiek gotowego projektu ze względu an istotne zmiany w projekcie było niewiele tańsze niż zaprojektowanie pod podstaw.
Ogólnie jesteśmy zadowoleni - architekt dostał przykłady co nam się mniej więcej podoba. Oczywiście pierwszą wersję modyfikowaliśmy jeszcze, ale kilka sensownych rozwiązań zaproponował sam.

Ola, co do spiżarni to u nas prędzej będzie w kotłowni niż w garażu. Tym bardziej, że i tak ogrzewanie będzie przy pomocy pompy ciepła, więc żadnych spalin tam nie będzie.

Dla Was rowniez gratulacje



Zazdroszcze Wam domkow Dziewczyny to moje marzenie, ale w okolicach Wawy ceny sa kosmiczne, albo beznadziejna okolica

Narazie czekamy jeszcze rok na nasze mieszkanko. Omijaja mnie problemy zwiazane ze zmianami lokatorskimi czy tez urzadzanie bo moj maz jest arch wnetrz

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

[fablous]

Napisane przez mialavi

Haha Fab te Twoje wady to moje zalety. Ja sobie nie wyobrażam domu z garażem po pierwsze to zapach spalin w domu, niesie się niestety gdy drzwi się otwiera. Po drugie mojemu szwagrowi kiedyś się samochód zapalił i dzięki Bogu nie stał w garażu w domu. Po trzecie to ucieczka ciepła z domu, bo jednak garaż to przestrzeń zazwyczaj nieogrzewana i przez te ściany traci ciepło i izolacje. Po czwarte moje rodzeństwo już przerobiło garaże na spiżarni etc.i na każdym podwórku stoi wolnostojący garaż i nawet Ci którzy trzymają samochód w garażu w domu i tak mają postawiony garaż lub kupiony blaszak bo takie coś jest potrzebne na węgiel,drzewo itd. więc zapewne i u Was w końcu coś by ta przestrzeń na działce zagraciło

Salon rzeczywiście nie jest wielki, ale po co w sumie Wam większy. Moja siostra ma 38m2 i jest ogromny tylko że ona musi umieścić przy stole około 30 osob na imprezach rodzinnych. A Wy aż tak dużej rodziny nie macie chyba?

Ale przeciez Wasz projekt przeszedł przez ręce architekta? Ktoś ta Wasza wizję musiał przenieść na projekt?

Ja jeszcze nie znalazłam domu w którym wszystko by było tak jak bym chciała, ale to prawda że tego jest cała masa może się jeszcze uda

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, tak, projekt robił architekt. Ale niestety skupił się głównie na realizowaniu tego co chcemy a nie bardzo nam doradzał że może inne rozwiązanie miałoby większy sens. Generalnie to mąż jest bardzo zadowolony z projektu, to tylko ja mam jakieś uwagi

Dla mnie ten garaż zawsze będzie bolączka że się jednak nie zdecydowaliśmy
Na szczęście oprócz tych paru rzeczy projekt ma też wiele zalet z których jestem bardzo zadowolona ze udało nam się je zrealizować - będziemy mieć wielki narożny taras z widokiem na las, przy sypialni będę mieć wymarzoną duża garderobę, pokoiki dla dzieci też wyszły super. Ale wiadomo że czepiam się najbardziej tego z czego nie jestem zadowolona. Ale ja to taki typ co nigdy nie jest w pełni usatysfakcjonowany, zawsze znajdę coś co mi przeszkadza i na tym się skupiam zamiast na pozytywach 😉

Napisane przez dzustam

Byliśmy zdecydowani na spacerowkę, ale jednak zastanawiamy się nad tym. Dawalismy radę w gondoli xlandera, to może i spacerówka się jakoś upchnie.

Będziemy sprawdzać, w razie czego pójdzie się i kupi. Na razie jeździmy w gondoli i wiemy, że stelaż nam odpowiada, bo ma pompowane koła. W sumie ten wózek ma być głównie w terenie. Zobaczymy jak się wersja spacerowa xlandera będzie sprawowała. Szyku to się nią nigdzie nie zada, ale ja nie jestem podatna na oczekiwania społeczne i jak się komuś nie podoba nasz czołg, to jego problem

W wakacje jesteśmy zaproszeni na ślub i wesele do bliskiego kuzyna, brata ciotecznego. Sęk w tym, że to 8 godzin stąd. A z dzieckiem to i znacznie dłużej.

Pojechałybyscie w podobnej sytuacji? Czy jest sens narażać Alicję na tak długą drogę, żeby posiedzieć dwie godzinki na weselu? W sumie najważniejszy jest ślub, nie kotlet, ale mam wątpliwości...





Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym nie jechała, chyba że faktycznie zaplanujecie jeszcze odwiedziny u rodzinki. Tak to szkoda Alicję męczyć tak długa trasa

Napisane przez Anika1986

Gratki Ola, przy okazji my też się pochwalimy - w tym tygodniu odebraliśmy pozwolenie na budowę. Ruszamy prawdopodobnie zw przyszłym miesiącu.



My akurat też zdecydowaliśmy się na indywidualny projekt. Zadecydowało o tym kilka rzeczy m.in. warunki wynikające z MPZP, które wymuszały kąt nachylenia dachu, linię zabudowy itp. Dodatkowo chcieliśmy się wpasować w dotychczasowy wjazd na działkę, aby nie było konieczności przyłączania się do drogi gminnej + istotne było dopasowanie pod kierunki świata.
Przystosowanie jakiegokolwiek gotowego projektu ze względu an istotne zmiany w projekcie było niewiele tańsze niż zaprojektowanie pod podstaw.
Ogólnie jesteśmy zadowoleni - architekt dostał przykłady co nam się mniej więcej podoba. Oczywiście pierwszą wersję modyfikowaliśmy jeszcze, ale kilka sensownych rozwiązań zaproponował sam.

Ola, co do spiżarni to u nas prędzej będzie w kotłowni niż w garażu. Tym bardziej, że i tak ogrzewanie będzie przy pomocy pompy ciepła, więc żadnych spalin tam nie będzie.

To powodzenia i dużo wytrwalosci również dla was 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Napisane przez ola0605

Super, powodzenia u nas w kotłowni to węgiel będzie

Węgiel to dość ryzykowne posunięcie przy obecnej polityce proekologicznej, walce ze smogiem itp. Macie jeszcze dużo czasu ale zastanówcie się czy jednak nie wybrać innego rodzaju pieca

Nasza kotłownia jest ogromna ale to jedno z marzeń męża żeby mieć swoje królestwo w tym domu 😜
Ja mam duża garderobę, on kotłownie 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mialavi]

Napisane przez ola0605

Ja mam dom dla Fab ale nie dla Mii mam duży salon, garażale budujemy go z myślą o miejscu na kosiarkę, rowery itp i właśnie jakiś kącik spiżarniany mamy zamiar zrobić moja siostra ma garaż wolnostojący i tam ma wszystko od auta po narzędzia i wolimy te rzeczy mieć jednak w garażu

---------- Dopisano o 09:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Mia powierzchni użytkowej mamy 163m2.

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:43 ----------




To może gdzieś koło Nas do jakiej miejscowości macie jechać ?

Pomieszczenie gospodarcze w domu ja rozumiem bo właśnie przydaje się na wszystkie tego typu rzeczy jak rowery itp. Ja jestem tylko przeciwna trzymaniu w domu samochodu więc to taki będziecie mieli garaż/ nie garaż. A salon też planujemy duży około 40m2 także nie do końca ten Twój projekt taki nie mój

Napisane przez Anika1986

Gratki Ola, przy okazji my też się pochwalimy - w tym tygodniu odebraliśmy pozwolenie na budowę. Ruszamy prawdopodobnie zw przyszłym miesiącu.



My akurat też zdecydowaliśmy się na indywidualny projekt. Zadecydowało o tym kilka rzeczy m.in. warunki wynikające z MPZP, które wymuszały kąt nachylenia dachu, linię zabudowy itp. Dodatkowo chcieliśmy się wpasować w dotychczasowy wjazd na działkę, aby nie było konieczności przyłączania się do drogi gminnej + istotne było dopasowanie pod kierunki świata.
Przystosowanie jakiegokolwiek gotowego projektu ze względu an istotne zmiany w projekcie było niewiele tańsze niż zaprojektowanie pod podstaw.
Ogólnie jesteśmy zadowoleni - architekt dostał przykłady co nam się mniej więcej podoba. Oczywiście pierwszą wersję modyfikowaliśmy jeszcze, ale kilka sensownych rozwiązań zaproponował sam.

Ola, co do spiżarni to u nas prędzej będzie w kotłowni niż w garażu. Tym bardziej, że i tak ogrzewanie będzie przy pomocy pompy ciepła, więc żadnych spalin tam nie będzie.

Gratulacje dla Was dzieje się
My póki co jesteśmy w lesie 🙂
Długo czekaliście na pozwolenie ?
Coraz bardziej podoba mi się pomysł projektu indywidualnego, byle tylko znaleźć kogoś sensownego kto podpowie najlepsze rozwiązania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Napisane przez fablous

Tak, tak, projekt robił architekt. Ale niestety skupił się głównie na realizowaniu tego co chcemy a nie bardzo nam doradzał że może inne rozwiązanie miałoby większy sens. Generalnie to mąż jest bardzo zadowolony z projektu, to tylko ja mam jakieś uwagi

Dla mnie ten garaż zawsze będzie bolączka że się jednak nie zdecydowaliśmy
Na szczęście oprócz tych paru rzeczy projekt ma też wiele zalet z których jestem bardzo zadowolona ze udało nam się je zrealizować - będziemy mieć wielki narożny taras z widokiem na las, przy sypialni będę mieć wymarzoną duża garderobę, pokoiki dla dzieci też wyszły super. Ale wiadomo że czepiam się najbardziej tego z czego nie jestem zadowolona. Ale ja to taki typ co nigdy nie jest w pełni usatysfakcjonowany, zawsze znajdę coś co mi przeszkadza i na tym się skupiam zamiast na pozytywach 😉

Ja bym nie jechała, chyba że faktycznie zaplanujecie jeszcze odwiedziny u rodzinki. Tak to szkoda Alicję męczyć tak długa trasa

To powodzenia i dużo wytrwalosci również dla was 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------


Węgiel to dość ryzykowne posunięcie przy obecnej polityce proekologicznej, walce ze smogiem itp. Macie jeszcze dużo czasu ale zastanówcie się czy jednak nie wybrać innego rodzaju pieca

Nasza kotłownia jest ogromna ale to jedno z marzeń męża żeby mieć swoje królestwo w tym domu 😜
Ja mam duża garderobę, on kotłownie 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wielki taras mi się marzy i musi być zadaszony coś w stylu werandy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fablous]

Napisane przez mialavi

Pomieszczenie gospodarcze w domu ja rozumiem bo właśnie przydaje się na wszystkie tego typu rzeczy jak rowery itp. Ja jestem tylko przeciwna trzymaniu w domu samochodu więc to taki będziecie mieli garaż/ nie garaż. A salon też planujemy duży około 40m2 także nie do końca ten Twój projekt taki nie mój



Gratulacje dla Was dzieje się
My póki co jesteśmy w lesie 🙂
Długo czekaliście na pozwolenie ?
Coraz bardziej podoba mi się pomysł projektu indywidualnego, byle tylko znaleźć kogoś sensownego kto podpowie najlepsze rozwiązania

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------



Wielki taras mi się marzy i musi być zadaszony coś w stylu werandy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mia Ty byś się chyba z moim mężem dogadala 😜 bo to on nie chciał garażu i również on chce zrobić zadaszenie tarasu czemu ja jestem przeciwna bo mi zabierze za dużo światła i salon zrobi się ponury

Dodam jeszcze że żałuje że projekt wybierałam będąc jeszcze bezdzietna bo miałam zupełnie inną perspektywę na różne kwestie. Teraz myślę wyłącznie pod kątem tego co może Alusi przeszkadzać i jakie rozwiązania wybrać żeby czula się swobodnie w domu 😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

Dziewczyny, zazdro milion domów...my tu jesteścmy w czarnej żeby wziąć 60m2 na kredyt. Nie wiem jak Wy to robicie, bo my też oboje pracujemy a tu dupa blada Może gdybyśmy już aktualnie nie spłacali miliona monet na kredyt to byśmy coś odłożyli, ale nie mamy innego wyjścia, eh

[mialavi]

Napisane przez fablous

Mia Ty byś się chyba z moim mężem dogadala 😜 bo to on nie chciał garażu i również on chce zrobić zadaszenie tarasu czemu ja jestem przeciwna bo mi zabierze za dużo światła i salon zrobi się ponury

Dodam jeszcze że żałuje że projekt wybierałam będąc jeszcze bezdzietna bo miałam zupełnie inną perspektywę na różne kwestie. Teraz myślę wyłącznie pod kątem tego co może Alusi przeszkadzać i jakie rozwiązania wybrać żeby czula się swobodnie w domu 😃

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może się zamienimy będziesz mogła od początku wybierać w sumie w mój maz też M. to co to za różnica 😂 Jest ugodowy to może spelni Twoje zachcianki ☺
Jeśli masz doświetlenie salonu na innej ścianie to raczej nie masz się co martwić, ja bym chciała aby taras był częścią domu czyli zadaszony tym samym dachem bez dodatkowych zadaszeń A zadaszenie tarasu to nie taki zły pomysł biorąc pod uwagę, że ciężko pić kawę czy czytać w pełnym słońcu i zapewne i tak trzeba będzie kupić parasol itd.
Myślę, że wszystko ma swoje plusy i minusy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Monanka83]

co do wózka, to ja nie planuję kupować kolejnej spacerówki, przebujamy się w tej aktualnej a później ( i na wyskoki autem) mamy parasolki

[Iwonia27]

Kurde denerwuje mnie ten facet dzis od rana.
Siedzi przeglada durnoty w internecie. Mnie podwozie boli a latam za Niuniutalem ten mi sie tlucze po brzuchu. Potem probuje go uspic (zawsze sciszamy tv) to nie rypie az sama wracam i sciszam. Serio nie mozna sie domyslic czegos co codziennie sie powtarza? Malutas wspina sie na suszarke z praniem D. ja tylko przesuwa w ta i tamta zamiast zwyczajnie zlozyc i schowac. Naczynia po sniadaniu zostawione robi sobie jakiegos szejka to swoj szejker umyje od razu ale juz szklanki czy talerze po sniadaniu stoja dalej.

[Monanka83]

my mamy zaproszenie na ślub na sierpień w rodzinne strony K. i póki co planujemy ten wyjazd - też z 10h drogi z maluchem się zbierze, ale pewnie też chwilę tam zostaniemy żeby choć odsapnąć

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Napisane przez Iwonia27

Kurde denerwuje mnie ten facet dzis od rana.
Siedzi przeglada durnoty w internecie. Mnie podwozie boli a latam za Niuniutalem ten mi sie tlucze po brzuchu. Potem probuje go uspic (zawsze sciszamy tv) to nie rypie az sama wracam i sciszam. Serio nie mozna sie domyslic czegos co codziennie sie powtarza? Malutas wspina sie na suszarke z praniem D. ja tylko przesuwa w ta i tamta zamiast zwyczajnie zlozyc i schowac. Naczynia po sniadaniu zostawione robi sobie jakiegos szejka to swoj szejker umyje od razu ale juz szklanki czy talerze po sniadaniu stoja dalej.

w łeb go!

[fablous]

Napisane przez Iwonia27

Kurde denerwuje mnie ten facet dzis od rana.
Siedzi przeglada durnoty w internecie. Mnie podwozie boli a latam za Niuniutalem ten mi sie tlucze po brzuchu. Potem probuje go uspic (zawsze sciszamy tv) to nie rypie az sama wracam i sciszam. Serio nie mozna sie domyslic czegos co codziennie sie powtarza? Malutas wspina sie na suszarke z praniem D. ja tylko przesuwa w ta i tamta zamiast zwyczajnie zlozyc i schowac. Naczynia po sniadaniu zostawione robi sobie jakiegos szejka to swoj szejker umyje od razu ale juz szklanki czy talerze po sniadaniu stoja dalej.

Pocieszyć Cię?
Mnie czeka popołudnie z teściami 😏
Już wolałabym tylko starego co mnie wnerwia niż teściowa która mnie do białej gorączki doprowadza

Więc Twoja niedziela i tak jest przyjemniejsza 😀 ale pewnie mogłoby być lepiej więc zabierz D komputer i zagon go do dziecka, spędzicie ten czas wspólnie we troje

Napisane przez mialavi

To może się zamienimy będziesz mogła od początku wybierać w sumie w mój maz też M. to co to za różnica 😂 Jest ugodowy to może spelni Twoje zachcianki ☺
Jeśli masz doświetlenie salonu na innej ścianie to raczej nie masz się co martwić, ja bym chciała aby taras był częścią domu czyli zadaszony tym samym dachem bez dodatkowych zadaszeń A zadaszenie tarasu to nie taki zły pomysł biorąc pod uwagę, że ciężko pić kawę czy czytać w pełnym słońcu i zapewne i tak trzeba będzie kupić parasol itd.
Myślę, że wszystko ma swoje plusy i minusy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moj do ugodowych nie należy niestety. Jak coś jest mu obojętne to daje mi wolną rękę ale jak na czymś mu zależy to nie ma zmiłuj, trwa przy swojej racji jak głupi. Ale często ja też nie odpuszczam i kłócimy się aż do momentu kiedy przyzna mi rację 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz