Mamy majowe 2017 cz.V

[bunnybe]

Anita wpisz sobie na allegro pielucha tetrowa lux albo premium to Ci wyskocza, rozmiary sa różne mozna wybierac nie znam dokladnie Twojej historii ale pamietam, ze pisalas ze mialas trudna przeszlosc jeski chodzi o ciaze i bardzo mi sie przykro zrobilo jak napisalas o blizniakach sciskam Cie mocno

Hapiness podobno kupki dzieci na piersi nie smierdza, gorzej na mm i jak sie zacznie rozszerzać dietę w kazdym razie 5 miesieczny syn kolezanki ktory jest tylko na piersi robi jedna kupe tygodniowo i zdaniem pediatry to nic zlego, po prostu tak dobrze przyswaja mleko mamy ze nie ma czego wydalac częściej

[inezz6]

Napisane przez bunnybe

Anita wpisz sobie na allegro pielucha tetrowa lux albo premium to Ci wyskocza, rozmiary sa różne mozna wybierac nie znam dokladnie Twojej historii ale pamietam, ze pisalas ze mialas trudna przeszlosc jeski chodzi o ciaze i bardzo mi sie przykro zrobilo jak napisalas o blizniakach sciskam Cie mocno

Hapiness podobno kupki dzieci na piersi nie smierdza, gorzej na mm i jak sie zacznie rozszerzać dietę w kazdym razie 5 miesieczny syn kolezanki ktory jest tylko na piersi robi jedna kupe tygodniowo i zdaniem pediatry to nic zlego, po prostu tak dobrze przyswaja mleko mamy ze nie ma czego wydalac częściej

Śmierdza trochę mniej. Tak może być, ale norma dla dzieci karmionych piersią to też kilka kup dziennie 😀

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Kiwaczka]

Przesyłam słoneczko ☺🌞1490622257778.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esor]

Happiness - a oki, wszystko jasne z donoszona ciaza 🏻 czyli mi brakuje tygodnia i 2 dni

Chociaż dzisiaj wpisałam ciaza donoszona w gooogle i wyszedł mi artykuł jak ważne dla dzidziusia jest urodzić sie jednak nie w 37t0d, nie 38t0d, a dopiero 39t0d lub wyżej. I juz przestałam sie ekscytować choć jakbym mogła wybrać datę ro najbardziej bym chciała urodzić tuz po skończeniu 38 tygodnia (39 tc) czyli przed Świetami


Mohnka serio jak te programy w TVN cóz za gówniarstwo ej a wiesz co z tym wcześniakiem ?


22.02.2016 Hania
36/40 Agatka

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

W ogole jak byłam tydzien temu na patologii to leżała ze mną dziewczyna, skończony 42 tc i na ktg nic, cisza, ona załamana. Przyszłam na sale koło 18-19 jak miała ktg robione. No i tak sobie leżę pod kroplówka i sie martwię (wtedy miałam te skurcze) i nagle poszła do wc koło 23? Wróciła dyszac i umierając z bólu, dosłownie NAGLE dostała takich mega skurczy i regularnych. Przyszli lekarze i sio na porodówkę po zbadaniu rozwarcia (nie wiem ile było rzecz jasna nie było mnie przy badaniu). Nawet nie zdążyła rzeczy zabrac. O 2 przyszła pielęgniarka po jej rzeczy i okazało sie, ze juz urodziła. Cc, dziecko spadło tętno. Mimo wszystko jaki poród ekspres


22.02.2016 Hania
36/40 Agatka

[bunnybe]

Napisane przez inezz6

Śmierdza trochę mniej. Tak może być, ale norma dla dzieci karmionych piersią to też kilka kup dziennie ��

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

No jasne, nie twierdze ze to norma, po prostu wole byc optymistka niz sobie wkrecac jakies moze calkiem niepotrzebne schizy nt kupy

[BlackSanctum]

Napisane przez inezz6

Ale moim zdaniem nie trzeba tak zero-jedynkowo podchodzić do tego... To nie jest albo-albo. Można zaznaczyć, że jeśli nacięcie nie będzie potrzebne, to się go nie robi... Tylko to też kwestia zaufania położnej, ja mojej ufałam. Nie pękłam i nie nacieli mnie, a nie sądzę, że jestem jakimś rzadkim przypadkiem. Ale też w szpitalu, w którym rodziłam zwracali na to uwagę i był niski współczynnik nacięć.




Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nikt tak nie podchodzi. Większość kobiet ucierpi podczas porodu i taka jest prawda. Więc lepiej pozwolić na nacięcie, niż potem płakać, że jest masakra na dole.

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

poszłam do sklepu po bitą śmietanęi ledwo doszłam bo Maya tak noge wypychała że musiałam co chwilę stawać :d

[kingaluna]

Mam znajomą, co tak bardzo pękła, że poleciało na cały pośladek. Nie mogła siedzieć ładnych parę miesięcy. Ja bym zdecydowała się na nacięcie... 🙊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mohnka]

Napisane przez gornek

Ale mi narobiliście smaka na grilla 🤤taka bym pieczona kiełbaskę zjadla. Ale w Wawie nie mam gdzie go zrobic, dopiero w wakacje jak będziemy u dziadków albo jak pojedziemy nad jezioro to zjem
I to bedą pierwsze wolne wakacje od 12 lat, gdzie nie będę musiała chodzić do pracy, będę sobie wychodzić na słoneczko kiedy chcieli i ile chce


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Też mam ochotę na kiełbaskę, a jeszcze bardziej na karkówkę 😁 mniam.
Uwielbiam z biedronki takie białe kiełbaski, są tylko w sezonie wakacyjnym na grilla. Mmm 😍 tylko czy przy KP będzie można się tak objadać 😁

Napisane przez esor

Happiness - a oki, wszystko jasne z donoszona ciaza 🏻 czyli mi brakuje tygodnia i 2 dni

Chociaż dzisiaj wpisałam ciaza donoszona w gooogle i wyszedł mi artykuł jak ważne dla dzidziusia jest urodzić sie jednak nie w 37t0d, nie 38t0d, a dopiero 39t0d lub wyżej. I juz przestałam sie ekscytować choć jakbym mogła wybrać datę ro najbardziej bym chciała urodzić tuz po skończeniu 38 tygodnia (39 tc) czyli przed Świetami


Mohnka serio jak te programy w TVN cóz za gówniarstwo ej a wiesz co z tym wcześniakiem ?


22.02.2016 Hania
36/40 Agatka

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

W ogole jak byłam tydzien temu na patologii to leżała ze mną dziewczyna, skończony 42 tc i na ktg nic, cisza, ona załamana. Przyszłam na sale koło 18-19 jak miała ktg robione. No i tak sobie leżę pod kroplówka i sie martwię (wtedy miałam te skurcze) i nagle poszła do wc koło 23? Wróciła dyszac i umierając z bólu, dosłownie NAGLE dostała takich mega skurczy i regularnych. Przyszli lekarze i sio na porodówkę po zbadaniu rozwarcia (nie wiem ile było rzecz jasna nie było mnie przy badaniu). Nawet nie zdążyła rzeczy zabrac. O 2 przyszła pielęgniarka po jej rzeczy i okazało sie, ze juz urodziła. Cc, dziecko spadło tętno. Mimo wszystko jaki poród ekspres


22.02.2016 Hania
36/40 Agatka

Super! Donosimy dzieciaki 😘😘😘
Też bym chciała blisko 40 tygodnia.. Mimo wszystko.

A co do tego porodu toż to szok, ja tu też takie akcje widziałam.. 😨 chwila moment i poród. Szok. Tak sobie myślę, że przenosić też bym nie chciała ciąży. Chyba mi to nie grozi. 😜



Uwaga!
Mój Tz jedzie do mnie, chociaż mieliśmy się widzieć dopiero jutro, bo jest wkur...ony na gówniarza, że do mnie skoczył. Powiedział, że musi się pokazać i ewentualnie zwrócić mu uwagę.
Najgorsze, że on też tu siedzi. Brr.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mohnka]

Napisane przez kingaluna

Mam znajomą, co tak bardzo pękła, że poleciało na cały pośladek. Nie mogła siedzieć ładnych parę miesięcy. Ja bym zdecydowała się na nacięcie... 🙊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale historia... Dlatego ja chcę nacięcie. Moja mama przy 2580g tak pękła, że miała całą szyjkę szytą... 😨😱😵

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bunnybe]

Go Tż Mohnki go! nie bedzie sie gowniarz do Ciebie rzucal, podoba mi sie postawa Twojego Tz

[Baambi]

Mohnka ale jaja nie z tej ziemi a ten koleś jeszcze jaki niewychowany, pyskaty. Jak robią takie cyrki to powinna mieć zakaz odwiedzin.

Kupy dzieciaczków mmm Pamiętam jak czekając na wizytę u lekarza, na korytarzu jakaś dziewczyna zmieniała pieluszkę swojemu bobasowi. Bardzo się starałam nie okazywać jak bardzo mi przeszkadza ten "aromat" ale sądząc po jej minie chyba mi nie wychodziło :P

Wróciłam z zakupów i spaceru kupiłam 2 body dla Niny, gazetę dla ciężarówek, formę z kominem do babki i spodnie z HM dla siebie
za 39 zł są takie fajne luźne w ciemnym pudrowo - beżowym kolorze
wzięłam M i L, bo mi się już nie chciało przymierzać, i zostawię L bo wygodniej o wiele. Jakby co to polecam ładnie leżą, gumka nie ciśnie pod brzuszkiem.

[bunnybe]

Co do kp to ja mam nadzieje ze moj maly nie bedzie zle reagował na truskawki i pomidory bo to dla mnie największe dobrodziejstwa lata i ciezko bedzie mi z nich zrezygnowac

[inezz6]

Napisane przez bunnybe

Co do kp to ja mam nadzieje ze moj maly nie bedzie zle reagował na truskawki i pomidory bo to dla mnie największe dobrodziejstwa lata i ciezko bedzie mi z nich zrezygnowac

To wcinaj teraz jak najwięcej 😊 podobno są mniejsze szanse, że dziecko będzie uczulone na rzeczy, które jadłas w ciąży. Ja też i pomidory i truskawki uwielbiam, synek też 😊

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Baambi]

A właśnie się zastanawiałam czy to co się je w ciąży ma wpływ na wystąpienie bądź nie alergii u dziecka

[Kiwaczka]

Mohnka, można je jeść w ciąży jak i przy kp 😁😁 pytałam o to ginekologa jak i moja szwagierka w zeszłe wakacje co chwile jadla te białe kielbaski z grila podczas kp 😁 z resztą sama je uwielbiam i czasem je na patelni usmaże bo już mi tak na nie ślinka cieknie 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bunnybe]

Napisane przez inezz6

To wcinaj teraz jak najwięcej 😊 podobno są mniejsze szanse, że dziecko będzie uczulone na rzeczy, które jadłas w ciąży. Ja też i pomidory i truskawki uwielbiam, synek też 😊

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

O widzisz cenna rada, pomidory jem bo mozna juz kupic smaczne ale truskawki takie sztuczne ze omijam, moze za miesiac pojawia sie ładniejsze i mniej mutantowate

[Mohnka]

Napisane przez bunnybe

Co do kp to ja mam nadzieje ze moj maly nie bedzie zle reagował na truskawki i pomidory bo to dla mnie największe dobrodziejstwa lata i ciezko bedzie mi z nich zrezygnowac

O to, to. Dokładnie. 😍

Napisane przez Kiwaczka

Mohnka, można je jeść w ciąży jak i przy kp 😁😁 pytałam o to ginekologa jak i moja szwagierka w zeszłe wakacje co chwile jadla te białe kielbaski z grila podczas kp 😁 z resztą sama je uwielbiam i czasem je na patelni usmaże bo już mi tak na nie ślinka cieknie 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ekstra! 😍😍😍 dzięki 😀😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CamomileS]

Napisane przez Baambi

A właśnie się zastanawiałam czy to co się je w ciąży ma wpływ na wystąpienie bądź nie alergii u dziecka

Ja biore udział w takich badaniach wlasnie, jak bede znala wyniki za jakies 1,5 roku to Ci odpowiem na to pytanie.

Gornek cos dla Ciebie:

https://mamaginekolog.pl/lozysko-prz...dniej-scianie/

I dla reszty mam , trochę długie

Powrót ze szpitala
Chciałabym napisać wam kilka bardzo ważnych słów - o których dla mnie z niezrozumiałych względów głośno się nie mówi.
W szpitalach - w Polsce, w Niemczech, w USA, w Norwegii czy w Ugandzie ... ogólnie na Całym Świecie ❗️ spotkacie te najgorsze, te najzjadliwsze i te najgorzej reagujące na antybiotyki szczepy bakterii. Kilka bardziej znanych z tych szczepów to MRSA, KPC czy ESBL. Pewnie mogłabym wymienić jeszcze tych szczepów bez końca, aż doszła bym do szczepu New Delhi na który nie działa ŻADEN lek. Ale nie o to mi chodzi - dziś chciałabym was zachęcić do pewnego zdrowego nawyku na całe wasze życie.
Wracając po hospitalizacji ze szpitala do domu - w szczególności jeżeli wracacie z noworodkiem lub wracacie do swojego małego dziecka. Pierwsze ( tak pierwsze, nie drugie, nie trzecie) idźcie pod dokładny prysznic, umyjcie głowę, wyszorujcie ręce i paznokcie. Następnie wszystko co się da co było z wami w szpitalu - wrzućcie do pralki na najwyższe dla danej rzeczy dozwolone temperatury.
Zaraz bedzie pytanie czy myć też noworodka ? Moim zdaniem tak! Rozumiem, że część z was powie mi o warstwach ochronnych skóry i teoriach aby dziecka nie myć tydzień, dwa. Wszystko rozumiem. Ale wszystko według mnie się tyczy tego jezeli dzieci urodzi się w naturalnych warunkach a nie w pełnym wstrętnych bakterii szpitalu.
Co więcej - to bardzo ważne! Do szpitala bierzcie minimum rzeczy. I najlepiej tylko takie które można uprać lub zdezynfekować.
Szlag mnie trafia jak widze misie szumiące, zabawki, poduszeczki - w łóżeczku szpitalnym i ten sam nieprany miś czy poduszka potem leży na pewno w łóżeczku waszego bezbronnego dzieciątka. Te rzeczy na te kilka dni naprawdę nie są wam potrzebne. One są super ale jako rzeczy w domu a nie jako "wektor" i transporter bakterii szpitalnych do domu.
Oczywiście 99% z was nic się nie stanie jeżeli tak nie zrobicie - pewnie bardzo wiele z was tak nie zrobiło i jest ok- ale gwarantuje wam, że ten dobry nawyk uchroni w dużej mierze was i waszą rodzinę przed EWENTUALNOŚCIĄ okropnej źle leczącej się infekcji w domu.
Pewnie wiele z was też przebiegło n czerwonym świetle i nic się nie stało - ale dobrym nawykiem jest by tak nie robić ☺️
Mam nadzieje, że zrozumieliście mój przekaz bo jest to dla mnie bardzo ważne. Gdzieś w głębi duszy liczę na to, że weźmiecie sobie to do serca.
Proszę udostępniajcie tą informacje wśród znajomych bo wiem, że naprawdę mało osób o tym nawet pomyślało a co dopiero tak zrobiło.

[felliciti]

Moje otoczenie wciąż jest święcie przekonane, że podczas kp nic innego nie będę mogła jeść oprócz gotowanego kurczaka i marchewki Nie mówię nawet o tych trochę starszych, ale ludzie w moim wieku. Nawet jak zamówiłam coś ostrego do jedzenia to kolega do mnie czy w ciąży można

[Baambi]

Camomile super, chętnie się dowiem

Czytałam ten artykuł mamyginekolog

Haha Feliciti ja też takie rzeczy słyszałam
Ale kurcze już teraz widzę że wiele osób ma jakies przestarzałe informacje na temat opieki nad dzieckiem czy o karmieniu.
A że ja z tych co nie chcą nikogo urazić, to mam opory przed mówieniem tym osobom jaka jest prawda :P nie chcę się wdawać w jakieś niepotrzebne niemiłe dyskusje.

[gornek]

Camomiles czytałam ten artykuł, ja miałam przodujące na tylnej ścianie, teraz przodujące przeszło mi w nisko schodzące i jest od szyjki jakies 8mm. Nie moge teraz znaleźć artykuły typowo medycznego o tym, ale było opisane ze bezpieczna odległość po łożysku przodujący od nisko wchodzącego to min 2 cm.
W tym tygodniu sie wszystko okaże, jeżeli łożysko podniosło sie do bezpiecznej wysokości czyli powyżej 2 cm i moja lekarka potwierdzi, ze jest bezpiecznie to chce spróbować SN. Ale nie wiem jak bedzie, naczynia mam ponoć bardzo mocno ukrwione i ani ja ani lekarka nie chce niepotrzebnie ryzykować.
Co do kp czytając blog hafija utwierdzam sie w przekonaniu, ze będę jadła to na co mam ochotę


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

[decorail]

Wstawiam dopiero!! Przespałam praktycznie cały dzień Jestem teraz zadżumiona jak nie wiem co

[felliciti]

Napisane przez Baambi

Haha Feliciti ja też takie rzeczy słyszałam
Ale kurcze już teraz widzę że wiele osób ma jakies przestarzałe informacje na temat opieki nad dzieckiem czy o karmieniu.
A że ja z tych co nie chcą nikogo urazić, to mam opory przed mówieniem tym osobom jaka jest prawda :P nie chcę się wdawać w jakieś niepotrzebne niemiłe dyskusje.

O matko ile razy ja słyszałam "Jedz, jedz, po porodzie już sobie nie będziesz mogła pozwolić"... Nosz kurcze, jak będę widziała, że na córę coś źle działa to oczywiście odstawię, ale po co sobie odmawiać przyjemności jeśli wszystko będzie dobrze A truskawki latem to konieczność

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Milutek(?) była tak dobra i wstawiła nam ten artykuł na fb już

[inezz6]

Napisane przez felliciti

O matko ile razy ja słyszałam "Jedz, jedz, po porodzie już sobie nie będziesz mogła pozwolić"... Nosz kurcze, jak będę widziała, że na córę coś źle działa to oczywiście odstawię, ale po co sobie odmawiać przyjemności jeśli wszystko będzie dobrze A truskawki latem to konieczność

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Milutek(?) była tak dobra i wstawiła nam ten artykuł na fb już

To fakt, też mnie te teksty zawsze wkurzały. A najgorsze jest to, że takie zalecenia można usłyszeć też od lekarza-pediatry (zdarzyło mi się...), A kto jak kto, ale lekarz akurat powinien się doksztalcac.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[CamomileS]

Napisane przez Baambi

Camomile super, chętnie się dowiem

Czytałam ten artykuł mamyginekolog

Haha Feliciti ja też takie rzeczy słyszałam
Ale kurcze już teraz widzę że wiele osób ma jakies przestarzałe informacje na temat opieki nad dzieckiem czy o karmieniu.
A że ja z tych co nie chcą nikogo urazić, to mam opory przed mówieniem tym osobom jaka jest prawdanie chcę się wdawać w jakieś niepotrzebne niemiłe dyskusje.

Panel alergiczny dziecka może być wykonany po 12 miesiącu życia i oprócz tego, że popierali mi krew z żyły, prowadzę też dzienniczek tego co jem i będą pobierać krew pepowinowa.

Zobaczymy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[inezz6]

W szpitalu też pamiętam, że dostałam listę co można jeść a co nie i np ser żółty był i w grupie dozwolonych i zakazanych 😀

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[happiness__]

Napisane przez inezz6

To nic śmiesznego, też się tego bałam 😊 ale nie jest tak źle. Najgorsze są kupy jak dzieci jedzą już marchewkę itp, strasznie śmierdzą.



Jasne, że śmierdzi. Kwestia przyzwyczajenia. Haha a kupa maluszka lubi tez wychodzić z pieluchy, jak mi ktoś znajomy opowiadał o kupie po pachy, to nie wiedziałam o co chodzi 😀 do czasu pierwszej takiej. Ale naprawdę nawet teraz jakbym miała przewinąć obce dziecko, to by mnie to obrzydzalo, a własne - nie.




Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Też wiem, co to kupa po pachy niestety ale pewnie masz rację, ze swoim na pewno inaczej

Napisane przez bunnybe

Hapiness podobno kupki dzieci na piersi nie smierdza, gorzej na mm i jak sie zacznie rozszerzać dietę w kazdym razie 5 miesieczny syn kolezanki ktory jest tylko na piersi robi jedna kupe tygodniowo i zdaniem pediatry to nic zlego, po prostu tak dobrze przyswaja mleko mamy ze nie ma czego wydalac częściej

To miała szczęście, też bym chciała żeby moje dziecko tak dobrze przyswajało mleko

Napisane przez esor

Happiness - a oki, wszystko jasne z donoszona ciaza 🏻 czyli mi brakuje tygodnia i 2 dni

Chociaż dzisiaj wpisałam ciaza donoszona w gooogle i wyszedł mi artykuł jak ważne dla dzidziusia jest urodzić sie jednak nie w 37t0d, nie 38t0d, a dopiero 39t0d lub wyżej. I juz przestałam sie ekscytować choć jakbym mogła wybrać datę ro najbardziej bym chciała urodzić tuz po skończeniu 38 tygodnia (39 tc) czyli przed Świetami


Mohnka serio jak te programy w TVN cóz za gówniarstwo ej a wiesz co z tym wcześniakiem ?


22.02.2016 Hania
36/40 Agatka

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

W ogole jak byłam tydzien temu na patologii to leżała ze mną dziewczyna, skończony 42 tc i na ktg nic, cisza, ona załamana. Przyszłam na sale koło 18-19 jak miała ktg robione. No i tak sobie leżę pod kroplówka i sie martwię (wtedy miałam te skurcze) i nagle poszła do wc koło 23? Wróciła dyszac i umierając z bólu, dosłownie NAGLE dostała takich mega skurczy i regularnych. Przyszli lekarze i sio na porodówkę po zbadaniu rozwarcia (nie wiem ile było rzecz jasna nie było mnie przy badaniu). Nawet nie zdążyła rzeczy zabrac. O 2 przyszła pielęgniarka po jej rzeczy i okazało sie, ze juz urodziła. Cc, dziecko spadło tętno. Mimo wszystko jaki poród ekspres


22.02.2016 Hania
36/40 Agatka

Strasznie bym nie chciała przenosić tak ciąży, mam nadzieję, że moja gin niedługo po terminie będzie chciała wywoływać.

Napisane przez CamomileS

Ja biore udział w takich badaniach wlasnie, jak bede znala wyniki za jakies 1,5 roku to Ci odpowiem na to pytanie.

Gornek cos dla Ciebie:

https://mamaginekolog.pl/lozysko-prz...dniej-scianie/

I dla reszty mam , trochę długie

Powrót ze szpitala
Chciałabym napisać wam kilka bardzo ważnych słów - o których dla mnie z niezrozumiałych względów głośno się nie mówi.
W szpitalach - w Polsce, w Niemczech, w USA, w Norwegii czy w Ugandzie ... ogólnie na Całym Świecie â�️ spotkacie te najgorsze, te najzjadliwsze i te najgorzej reagujące na antybiotyki szczepy bakterii. Kilka bardziej znanych z tych szczepów to MRSA, KPC czy ESBL. Pewnie mogłabym wymienić jeszcze tych szczepów bez końca, aż doszła bym do szczepu New Delhi na który nie działa ŻADEN lek. Ale nie o to mi chodzi - dziś chciałabym was zachęcić do pewnego zdrowego nawyku na całe wasze życie.
Wracając po hospitalizacji ze szpitala do domu - w szczególności jeżeli wracacie z noworodkiem lub wracacie do swojego małego dziecka. Pierwsze ( tak pierwsze, nie drugie, nie trzecie) idźcie pod dokładny prysznic, umyjcie głowę, wyszorujcie ręce i paznokcie. Następnie wszystko co się da co było z wami w szpitalu - wrzućcie do pralki na najwyższe dla danej rzeczy dozwolone temperatury.
Zaraz bedzie pytanie czy myć też noworodka ? Moim zdaniem tak! Rozumiem, że część z was powie mi o warstwach ochronnych skóry i teoriach aby dziecka nie myć tydzień, dwa. Wszystko rozumiem. Ale wszystko według mnie się tyczy tego jezeli dzieci urodzi się w naturalnych warunkach a nie w pełnym wstrętnych bakterii szpitalu.
Co więcej - to bardzo ważne! Do szpitala bierzcie minimum rzeczy. I najlepiej tylko takie które można uprać lub zdezynfekować.
Szlag mnie trafia jak widze misie szumiące, zabawki, poduszeczki - w łóżeczku szpitalnym i ten sam nieprany miś czy poduszka potem leży na pewno w łóżeczku waszego bezbronnego dzieciątka. Te rzeczy na te kilka dni naprawdę nie są wam potrzebne. One są super ale jako rzeczy w domu a nie jako "wektor" i transporter bakterii szpitalnych do domu.
Oczywiście 99% z was nic się nie stanie jeżeli tak nie zrobicie - pewnie bardzo wiele z was tak nie zrobiło i jest ok- ale gwarantuje wam, że ten dobry nawyk uchroni w dużej mierze was i waszą rodzinę przed EWENTUALNOŚCIĄ okropnej źle leczącej się infekcji w domu.
Pewnie wiele z was też przebiegło n czerwonym świetle i nic się nie stało - ale dobrym nawykiem jest by tak nie robić â�şď¸
Mam nadzieje, że zrozumieliście mój przekaz bo jest to dla mnie bardzo ważne. Gdzieś w głębi duszy liczę na to, że weźmiecie sobie to do serca.
Proszę udostępniajcie tą informacje wśród znajomych bo wiem, że naprawdę mało osób o tym nawet pomyślało a co dopiero tak zrobiło.

Bardzo cenny artykuł! Na pewno wezmę sobie to do serca. Jedno co mi przyszło do głowy - jak umyć telefon?

Napisane przez felliciti

Moje otoczenie wciąż jest święcie przekonane, że podczas kp nic innego nie będę mogła jeść oprócz gotowanego kurczaka i marchewki Nie mówię nawet o tych trochę starszych, ale ludzie w moim wieku. Nawet jak zamówiłam coś ostrego do jedzenia to kolega do mnie czy w ciąży można

U mnie to samo! A jak usłyszałam jak teściowa radzi bratowej tż żeby piła bawarkę na laktację to myślałam, że padnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[felliciti]

Napisane przez inezz6

W szpitalu też pamiętam, że dostałam listę co można jeść a co nie i np ser żółty był i w grupie dozwolonych i zakazanych 😀

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Czyli jak wszystko, jak masz ochotę to można, jak nie to nie

Napisane przez happiness__

U mnie to samo! A jak usłyszałam jak teściowa radzi bratowej tż żeby piła bawarkę na laktację to myślałam, że padnę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na laktacje dobre jest piwko i ja się mam zamiar stosować

[happiness__]

Napisane przez felliciti

Czyli jak wszystko, jak masz ochotę to można, jak nie to nie



Na laktacje dobre jest piwko i ja się mam zamiar stosować

To mi się podoba, nie żadna bawarka, fuuuuj, a piwko!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz