Październikówki 2016 to stan umysłu! Już trzeci wątek jako Mamy <3

[WKasiarr]

Napisane przez ana909

Na miejscu mamy być o 10:40 w rejestracji więc myślę że góra 9:20 wyjedziemy od nas.

Yhmmm.... Życzę bezkorkowego dojazdu

Styska Apka mi się wysypuje jak włączam filmik, obejrzę później z kompa.

Mój księciunio się obudził


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Megula91]

Jak najbardziej podejmę się zrobienia kolażu - juz kiedyś z Aną miałyśmy taki pomysł - ale odzew był mały ☺

Także dziewczyny jesteście za nowym kolażem? 😊

U nas dzisiaj nocka od 20 do 6.45 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basiczek24]

Dziewczyny czy któraś się wybiera 26.04 na warsztaty mamo to ja do Katowic??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marrticzka]

Napisane przez intense2103

Mój tż uczy fizyki i matematyki, ja jestem polonistką . Oprócz Polaków uczę też dzieci wietnamskie. Dominika, widziałam, że Ty też uczysz, ale nie pamiętam czego .
Ola jeat bardzo grzecznym i pogodnym dzieckiem, ale ostatnio coraz częściej "łapie marudę". Podejrzewam ząbkowanie, chociaż na dziąsłach mało co widać. Dentinox poszedł w ruch, ale można go według ulotki stosować tylko trzy razy dziennie. Znacie jeszcze jakieś sposoby?



Bluegirl, moja Ola jest z podobnej części października co Twoja Olga. Z brzucha na plecy udaje jej się czasami przypadkiem, a z pleców na brzuch już umie, tylko na razie na jedną stronę. Jest tu jakiś maluch, który jeszcze nie ogarnął, że istnieją dwie strony?


Koło Żyrardowa, a Ty?




Ja po tragedii Kruszynki nie mogłam otrząsnąć się kilka dni. Szczególnie, że byłam prawie dokładnie w tym samym tc co ona, miałyśmy chyba nawet ten sam termin. Kasia, daj znać jeżeli odpisze...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oooo,koleżanka po fachu😃 Witaj.

U nas dziś koło 3. pobudek.
Dziewczyny,jestem załamana.W niedzielę mam lecieć do Dublina na jeden dzień. Mała wczoraj została z moją mamą na dwie godziny.Jak wróciłam,babcia była cała spocona ze stresu,Janka jej bite dwie godziny beczala. To chyba już ten lęk separacyjny.Na dodatek nie pije z butli. Już nie wiem,co robić. Jak przez te dwa dni nie nastąpi progres,to chyba nie polecę😭




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[basiczek24]

Blue ja mam klik ryzowy z bobovity. Co do rozszerzania diety to kaszkę z owocami dawać będę w godzinach rannych do południa, później owoców chyba nie będę dawać. Najpierw zacznę w ogóle od warzyw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

Styska, widać że Stasiu uwielbia ćwiczenia z mamą😍 Super, obiecuje że się postaram poćwiczyć 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ana909]

Napisane przez Megula91

Jak najbardziej podejmę się zrobienia kolażu - juz kiedyś z Aną miałyśmy taki pomysł - ale odzew był mały ☺

Także dziewczyny jesteście za nowym kolażem? 😊

U nas dzisiaj nocka od 20 do 6.45 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jutro zrobię jakąś sesyje młodej żeby zdjęcie było aktualne

Napisane przez marrticzka

Oooo,koleżanka po fachu😃 Witaj.

U nas dziś koło 3. pobudek.
Dziewczyny,jestem załamana.W niedzielę mam lecieć do Dublina na jeden dzień. Mała wczoraj została z moją mamą na dwie godziny.Jak wróciłam,babcia była cała spocona ze stresu,Janka jej bite dwie godziny beczala. To chyba już ten lęk separacyjny.Na dodatek nie pije z butli. Już nie wiem,co robić. Jak przez te dwa dni nie nastąpi progres,to chyba nie polecę😭




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj ja wczoraj byłam u fryzjera i chyba z 5 razu dzwoniłam... czy już śpi, ile spala, o której wstała, czy już zjadła, ile zjadła, czy jest grzeczna, czy nie płacze...

Napisane przez basiczek24

Blue ja mam klik ryzowy z bobovity. Co do rozszerzania diety to kaszkę z owocami dawać będę w godzinach rannych do południa, później owoców chyba nie będę dawać. Najpierw zacznę w ogóle od warzyw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 07:03 ----------

Styska, widać że Stasiu uwielbia ćwiczenia z mamą😍 Super, obiecuje że się postaram poćwiczyć 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak robię ze pół godziny przed pierwszą drzemka daje owoc z kaszą albo kasze z owocem, zależy co robię, nie jest to zastąpienie posiłku jednak. No dziś nie dostała ale to z lenistwa 14:30-15 daje obiad już za cycka i narazie tyle. Do maja chciałabym ogólnie śniadanie zastąpić kaszą z owocem, mam wizytę w Warszawie u lekarza i mama przyjedzie siedzieć z małą wieść to dobry moment, Ala będzie miała 7.5 miesiąca. Ściągnę na pewno mleko w razie czego.

[bluegirl]

Napisane przez ana909

Ja tak robię ze pół godziny przed pierwszą drzemka daje owoc z kaszą albo kasze z owocem, zależy co robię, nie jest to zastąpienie posiłku jednak. No dziś nie dostała ale to z lenistwa 14:30-15 daje obiad już za cycka i narazie tyle. Do maja chciałabym ogólnie śniadanie zastąpić kaszą z owocem, mam wizytę w Warszawie u lekarza i mama przyjedzie siedzieć z małą wieść to dobry moment, Ala będzie miała 7.5 miesiąca. Ściągnę na pewno mleko w razie czego.

A co i jak duża porcja pojawia aię jako obiad?
Też chciałabym owoc rano, ale na razie wracamy na nowo i zaczynamy od warzyw.
Dziś po Dyni dałam trochę wody i odleciała..Dyniowo -wodny błogostan. Standardowo jednak odbiłam, zasunęłam rolety i drzemie, choć chciałam ją 15 min przeciągnąć. Dziś na głodnego poerwsza drzemka nie będzie tak długa.

Styska my tu ćwiczymy, spacerujemy, dbamy o siebie. Szukaliśmy w sobie nawzajem motywacji jak Ciebie nie było.

[styska1551]

Basiaczek- tak rośnie mały fighter :p
A ja na sniadanie daje kaszkę oswiana na mm z owocami i to juz zastąpienie posiłku

Bluegirl- juz będę z wami sie motywować sama potrzebuje motywacji, bo ostatnio miałam małe kryzysy :/ usypiasz ja na rękach?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ana909]

Napisane przez bluegirl

A co i jak duża porcja pojawia aię jako obiad?
Też chciałabym owoc rano, ale na razie wracamy na nowo i zaczynamy od warzyw.
Dziś po Dyni dałam trochę wody i odleciała..Dyniowo -wodny błogostan. Standardowo jednak odbiłam, zasunęłam rolety i drzemie, choć chciałam ją 15 min przeciągnąć. Dziś na głodnego poerwsza drzemka nie będzie tak długa.

Styska my tu ćwiczymy, spacerujemy, dbamy o siebie. Szukaliśmy w sobie nawzajem motywacji jak Ciebie nie było.

Ja właśnie skargi dane troche kaszy z powyżej przed żeby nie była głodna.
A tak na obiad daje jej ok 130 g i jak zje to spokojnie wytrzyma 2.5-3 h do następnego kp

[konwalia39]

Napisane przez basiczek24

Dziewczyny czy któraś się wybiera 26.04 na warsztaty mamo to ja do Katowic??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moze sie wybiore. Ale troche dlugo to trwa bo 4h to nie wiem czy maly wytrzyma...

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Co do kleiku ryzowego - nie polecam bo zatwardza. Jak juz to kleik kukurydziany sie lepiej sprawdzi.

[mysha1987]

Napisane przez bluegirl

Jak ja bym chciała coś takiego usłyszeć. U mnie tylko pierdzenie ustami.

Super widzieć tyle postów, jak za starych dobrych czasów.



Pearl Ty chyba pisałaś że dajesz mleko koło 5-6 i długo jeszcze śpi? Dajesz na śpiocha, czy wierci się wtedy, domaga jedzenia? U nas dziś butla 5.20 i pospała wiercąc się i kichając do 6, potem już aria pierdzenia ustami. Jak wierciła się koło 4.20 i wtedy ostawała butlę i zmienianego miała pampersa to dosypiała dłużej. Olga o 5.20 jest już chyba na tyle wyspana że ciężko jej już głębiej usnąć i nie wiem czy dawać jej na śpiocha wcześniej jak tylko zaczyna być niespokojna. Ostatnią butlę zjada o godz.19, więc chyba ma prawo być już głodna. Zmieniasz wtedy pieluchę, u Olgi już fes nabita jest.



Dziewczyny które dodają kleik do butli wieczornej. Jakiej firmy używacie?



Rozszerzając dietę do jakiego układu posiłków chcecie dojść. Kiedy warzywa, owoce, z kaszką, bez, kiedy danie itp?

Owoce nie za późno chyba lepiej? choć znajome dawały jako "podwieczorek"



Jakby w Biedrze były jakieś promo na Dady to dajcie znać, bo ja z ich gazetkami nie jestem na czasie, a zapasy się kończą.



Styska - promyku światła, zefirku pozytywnej energii - miło Cię znowu widzieć. Zostajecie na Enfamilu czy zmieniasz mleko?



Dziś u nas kolejny dzień Dyni.

Od wczoraj jest promocja na Dady, duże pudło za 39,90.

Amelka poszła spać o 20, obudziła się o 3, zjadła 2 piersi i cała zadowolona gadała sobie i nie chciała zasnąć. Udało się o 4 i spała do 6.30. Już było tak fajnie, że nawet jak się w nocy obudziła to szybko jadła i spała dalej a od tygodnia jak się obudzi w nocy to nie chce usnąć dalej. Może za długo czekam z wyciągnięciem jej z łóżeczka i się za bardzo rozbudza, ale czasem sobie postęka i śpi dalej, więc nie chcę też od razu na pierwszy stęk podbiegać do niej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bluegirl]

Napisane przez styska1551

Basiaczek- tak rośnie mały fighter :p
A ja na sniadanie daje kaszkę oswiana na mm z owocami i to juz zastąpienie posiłku

Bluegirl- juz będę z wami sie motywować sama potrzebuje motywacji, bo ostatnio miałam małe kryzysy :/ usypiasz ja na rękach?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie takà kaszką z owcami chcialabym zastąpić drugą butlę.

Motywujmy się więc. U mnie waga nieśmiało, bo nieśmiało, ale sugeruje że 3 kg, max 3,5kg zostało.

Wczoraj na pierwszą drzemkę uśpiłam w łóżeczku i spała 2 i pół godziny. Zakwiliła raz, ale przytuliłam się czołem i spała dalej.
Na drugą drzemkę też uśpiłam w łóżeczku, choć trwało to dłużej i spała 40 min.
Na trzecią, albo zabrałam się za usypianie za wcześnie, bo niby się wtulała, wyciszała i znów rozkręcała, więc wyniosłam na chwilę z sypialni, ale przejęła ją na usypianie mama, bym mogła zjeść i szybko odpłynęła na rękach.

Dziś usnęła pijąc wodę, więc trochę mi szyki pomieszała, miałam nadzieję że przy odbiciu i zasuwaniu rolet się rozbudzi by zrobić to w odpowiedniej kolejności, ale dama miała inne plany.

Najcudowniej byłoby nie korzystać ze smoczka, ale niemiłosiernie zasysa dolną wargę i dopycha kocem buzię.

Po połowie nocy zaczyna się wiercić, jak sen jest płytszy i zorientuje się że brak jej smoczka.

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez konwalia39

[/COLOR]Co do kleiku ryzowego - nie polecam bo zatwardza. Jak juz to kleik kukurydziany sie lepiej sprawdzi.

O dzięki za info. Nie obiła minsię o uszy wcześniej taka informacja.

Napisane przez mysha1987

Od wczoraj jest promocja na Dady, duże pudło za 39,90.
Może za długo czekam z wyciągnięciem jej z łóżeczka i się za bardzo rozbudza, ale czasem sobie postęka i śpi dalej, więc nie chcę też od razu na pierwszy stęk podbiegać do niej

Dzięki. Chyba już 5 wezmę. Moja juž pewnie 9 kg dobija wagowo.
Ja też mam zawsze dylemat: weśpi się, czy rozbudzi i będzie pozamiatane

[stokrotka24]

Napisane przez bluegirl

Jak ja bym chciała coś takiego usłyszeć. U mnie tylko pierdzenie ustami.
Super widzieć tyle postów, jak za starych dobrych czasów.

Pearl Ty chyba pisałaś że dajesz mleko koło 5-6 i długo jeszcze śpi? Dajesz na śpiocha, czy wierci się wtedy, domaga jedzenia? U nas dziś butla 5.20 i pospała wiercąc się i kichając do 6, potem już aria pierdzenia ustami. Jak wierciła się koło 4.20 i wtedy ostawała butlę i zmienianego miała pampersa to dosypiała dłużej. Olga o 5.20 jest już chyba na tyle wyspana że ciężko jej już głębiej usnąć i nie wiem czy dawać jej na śpiocha wcześniej jak tylko zaczyna być niespokojna. Ostatnią butlę zjada o godz.19, więc chyba ma prawo być już głodna. Zmieniasz wtedy pieluchę, u Olgi już fes nabita jest.

Dziewczyny które dodają kleik do butli wieczornej. Jakiej firmy używacie?

Rozszerzając dietę do jakiego układu posiłków chcecie dojść. Kiedy warzywa, owoce, z kaszką, bez, kiedy danie itp?
Owoce nie za późno chyba lepiej? choć znajome dawały jako "podwieczorek"

Jakby w Biedrze były jakieś promo na Dady to dajcie znać, bo ja z ich gazetkami nie jestem na czasie, a zapasy się kończą.

Styska - promyku światła, zefirku pozytywnej energii - miło Cię znowu widzieć. Zostajecie na Enfamilu czy zmieniasz mleko?

Dziś u nas kolejny dzień Dyni.

Od wczoraj są pieluchy w promocji, w pudełku świątecznym 2 opakowania po 39.99

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[aga919191]

Napisane przez bluegirl

Dziewczyny które dodają kleik do butli wieczornej. Jakiej firmy używacie?

Rozszerzając dietę do jakiego układu posiłków chcecie dojść. Kiedy warzywa, owoce, z kaszką, bez, kiedy danie itp?
Owoce nie za późno chyba lepiej? choć znajome dawały jako "podwieczorek"

Jakby w Biedrze były jakieś promo na Dady to dajcie znać, bo ja z ich gazetkami nie jestem na czasie, a zapasy się kończą.

Blue, od 6 do 11 kwietnia widziałam jakąś promocję na Dada box -
czy to są te pieluszki, o których mówisz? Na pierwszej stronie gazetki są.

Ja również kupiłam kleik z Bobovity, bo miał tylko dwa składniki: mąkę ryżową i witaminę B1. Nie mam porównania do innych kleików. Co do rozkładu posiłków, ja myślałam żeby I lub II śniadanie stanowiła kaszka z jakimś owocem, analogicznie I lub II śniadanie to wtedy byłoby kp. Na obiadek, well, obiadek Samodzielnie zrobiony albo słoiczkowy od biedy. Podwieczorek chyba też kp, a na kolację mleko/kaszka, chociaż ponoć kaszek nie powinno się dawać na noc - to prawda?

A przy okazji składów produktów dla dzieci, to wczoraj przeżyłam niemałe zaskoczenie jak morele z super zdrowego (jak sądziłam) słoiczka Hipp okazały się zawierać w sobie cukier :/ Dałybyście swoim dzieciom taki deserek?

Napisane przez styska1551

Bluegirl- my juz prawie całkiem na hippie! Zaraz calkiem w odstawke pójdzie w Enfamil zostało nam może 300 gram. Może nie bedxie miał takiej szajby w nocy, bo Hipp nie ma cukru ani tego syropu glukozowego.

Dziewczyny ćwiczycie jeszcze? Wrxucalam filmik na fb, ale nie wszystkie tam są, wiec proszę pare ćwiczeń z dzieckiem

https://youtu.be/Iz_Qr_FVdw8

Jak będziecie ładnie ćwiczyły to nagram część 2 :p


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Styska, ja się zasłaniam brakiem czasu, chociaż wiadomo że to tylko pretekst żeby nie ruszyć tyłka. Przed ciążą lubiłam taki zestaw ćwiczeń od Chodakowskiej zrobiony dla detocell academy czy coś. Był stosunkowo krótki, chyba 25 minut, ale ja po nim byłam wymęczona. Może nadejdzie ten dzień, że zacznę ćwiczyć. Poproszę o motywację (tak jakby wizja bycia spoconym boczkiem w lato nie była wystarczającą motywacją żeby ruszyć d*psko, haha).

Napisane przez marrticzka

Oooo,koleżanka po fachu�� Witaj.

U nas dziś koło 3. pobudek.
Dziewczyny,jestem załamana.W niedzielę mam lecieć do Dublina na jeden dzień. Mała wczoraj została z moją mamą na dwie godziny.Jak wróciłam,babcia była cała spocona ze stresu,Janka jej bite dwie godziny beczala. To chyba już ten lęk separacyjny.Na dodatek nie pije z butli. Już nie wiem,co robić. Jak przez te dwa dni nie nastąpi progres,to chyba nie polecę��




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kurczę... Może to była jednorazowa akcja? A czy Twoja mama zostawała z Janką przedtem i sprawdzało się to? Może stresowała się rolą opiekunki i dziecko ten strach wyczuło?

Napisane przez konwalia39

Moze sie wybiore. Ale troche dlugo to trwa bo 4h to nie wiem czy maly wytrzyma...

---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:46 ----------

Co do kleiku ryzowego - nie polecam bo zatwardza. Jak juz to kleik kukurydziany sie lepiej sprawdzi.

O, dzięki za info. Na pewno wypróbuję...

[stokrotka24]

Bartek wstał i pokaszluje chyba jednak podłapał coś od Łukasza niestety. Idę z nim do lekarza bo wolę przed weekendem zorientować się co podać

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

[basiczek24]

Ja do fryzjera jutro idę, w końcu!! Za chwilę stracę wszystkie włosy z głowy, idę się obciąć i mam nadzieję że mi się wzmocnią 😁

Blue, jak słodko śpi księżniczka 😍

Konwalia, właśnie widziałam że bardzo długo to trwa i się zastanawiam właśnie czy się zapisać. Nie wiem jak moja mała wytrzyma tyle. Może się zapisze a później odmowie i zadzwonię że nie przyjadę. Zobaczę 😁 a za poradę w sprawie kleiku dziękuję, kupię kukurydziany 😊 nie wiedziałam że ryzowy może zatwardzac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[konwalia39]

Wczoraj moj maly mial szczepienie i jak tam bylam to odrazu przed szczepieniem zapytalam czy to normalne ze po kazdym ukluciu maly ma slad? Szczepimy na nfz wiec troche tych szczepien bylo... A on z kazdego ma slad. Nie jest to co prawda zgrubienie tylko po prostu slad. Grzecznie zapytalam,mialam prawo. A wiecie co mi odpowiedziala? - Te matki to chyba te dzieci pod mikroskopem ogladaja... I powiedziala to z takim oburzeniem...

[pannazwanny]

Stokrotka trzymam kciuki!

Styska niezła jesteś! Ja nie mam motywacji do takich ćwiczeń, 7 lat robiłam i nic. Dopiero przy karmieniu piersią waga leci w dół. I nie chcę być starą zrzędą ale jak trzymasz Stasia w pionie to lepiej rękę pod pupę dawaj od tyłu, żeby mu się robiło takie siedzonko i się kręgosłup nie prostował na siłę. Ja po ostatnim spotkaniu z fizjoterapeutą jestem przeczulona na ten temat :/

Bluegirl jak tam hulahop? Zaczęłam nad tym myśleć bo wczoraj tańczyłam sobie tańce bollywoodzkie nad małym i go to mega bawiło, on sobie robił mostki Masz jakieś specjalne kółko czy coś? Jakiś plan czy po prostu ot tak kręcisz?

U nas po ciężkiej nocy trudny poranek. Jak tylko tata wyszedł ok. 7.30 zaczął narzekać, o 8 już chciałam ululać bo wyglądał na zmęczonego ale w łóżeczku histeria, dałam do wózka na balkon i też histeria no i zonk bo to zawsze działa. :/ Dałam więc do chusty, uspokoił się ale po jakimś czasie też zaczął mędzić, łaziłam w kółko po moim m2 aż zasnął. I tak siedzę z nim przed kompem totalnie nieogarnięta od rana. Ok. 12 kolejne podejście do konsultacji chustowych, widać mi się to przyda jeszcze....

[bluegirl]

Napisane przez basiczek24

Ja do fryzjera jutro idę, w końcu!! Za chwilę stracę wszystkie włosy z głowy, idę się obciąć i mam nadzieję że mi się wzmocnią 😁

Blue, jak słodko śpi księżniczka 😍

Olga dziękuje.

Mnie po wcierce w sprayu Jantar kiełkuje całe mnóstwo włosów. Przed ciążą też na porost u mnie dobrze działała.

[pannazwanny]

Napisane przez konwalia39

Wczoraj moj maly mial szczepienie i jak tam bylam to odrazu przed szczepieniem zapytalam czy to normalne ze po kazdym ukluciu maly ma slad? Szczepimy na nfz wiec troche tych szczepien bylo... A on z kazdego ma slad. Nie jest to co prawda zgrubienie tylko po prostu slad. Grzecznie zapytalam,mialam prawo. A wiecie co mi odpowiedziala? - Te matki to chyba te dzieci pod mikroskopem ogladaja... I powiedziala to z takim oburzeniem...

Co za babsztyl. A jak coś przeoczymy to chryja że zaniedbujemy. Mój ma taką malutką dziurkę widoczną przez 2-3 dni, ale ja szczepię 6w1 i prevenar 13

[styska1551]

Bluegirl- ja niby ważę tyle co przed ciąża ale nie wyglądam ;p my usypianie tylko na rękach nic innego niw wchodzi w grę, kiedyś w bujaczku ale juz sie nie mieści... tylko na noc isypia sam.

Na zatwardzenie polecam kaszkę owsiana z helpy, właśnie jemy i znowu kupa

Aga- ja czasami mu robię Cheat mela i daje na noc jakaś kaszkę smakową nie koniecznie z super składem obejrzyj filmik powinien cię zmotywować, dla mnie nie istnieje powiedzenie "nie mam czasu" :p ja juz przed ciąża myślałam, ze go niw mam

Stokrotka- trzymam kciuki żeby to nie było nic poważnego!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[bluegirl]

Napisane przez pannazwanny

[
Bluegirl jak tam hulahop? Zaczęłam nad tym myśleć bo wczoraj tańczyłam sobie tańce bollywoodzkie nad małym i go to mega bawiło, on sobie robił mostki Masz jakieś specjalne kółko czy coś? Jakiś plan czy po prostu ot tak kręcisz?

U nas po ciężkiej nocy trudny poranek. Jak tylko tata wyszedł ok. 7.30 zaczął narzekać, o 8 już chciałam ululać bo wyglądał na zmęczonego ale w łóżeczku histeria, dałam do wózka na balkon i też histeria no i zonk bo to zawsze działa. :/ Dałam więc do chusty, uspokoił się ale po jakimś czasie też zaczął mędzić, łaziłam w kółko po moim m2 aż zasnął. I tak siedzę z nim przed kompem totalnie nieogarnięta od rana. Ok. 12 kolejne podejście do konsultacji chustowych, widać mi się to przyda jeszcze....

Dalej kręcę. Zazwyczaj koło godziny dziennie, czasem półtora.. kręcę na drzemkach Olgi, bo ją ten widok nie kręci. Jak jiż ogarnę butelke, wodę, rozwieszanie prania to odpalam filmiki na YT i kręcę. Mam zwykłe kółko, nie jakieś wypasione fitness z wypustkami, bez dodatkowych obciążeń.
Z mała to działam tylko półprzysiady, na to może patrzeć, ale muszę przy tym robić wymachy rąk, ale to i na ramiona i na kręgosłup wyjdzie na plus.
Z małą na rękach robię wymachy nóg, ich odwodzebie do boku i zginanie. Robimy to przy lustrze więc ma frajdę z oglądania moich nóg, albo superowych hawajsko turkusowych spodenek.
Chodzę też z około 9 kg uroczym balastem po klatce schodowej.

Na zorganizowany fitness jestem zbyt dzika, wstydliwa i skąpa.
Ćwiczę jak mogę, ruszam ile się da, byleby nie siedzieć.

Czasem kręcąc Hula Hop robię to na półprzysiadze, czasem na prostych nogach, złączonych, w rozkroku, na boki bujając, albo przód tył. Po prostu to lubię.

Kręcę i piszę z Wami

[basiczek24]

Napisane przez konwalia39

Wczoraj moj maly mial szczepienie i jak tam bylam to odrazu przed szczepieniem zapytalam czy to normalne ze po kazdym ukluciu maly ma slad? Szczepimy na nfz wiec troche tych szczepien bylo... A on z kazdego ma slad. Nie jest to co prawda zgrubienie tylko po prostu slad. Grzecznie zapytalam,mialam prawo. A wiecie co mi odpowiedziala? - Te matki to chyba te dzieci pod mikroskopem ogladaja... I powiedziala to z takim oburzeniem...

Omg, co za baba. Rodzic się martwi, a ta jeszcze z takim tekstem!

Napisane przez bluegirl

Olga dziękuje.

Mnie po wcierce w sprayu Jantar kiełkuje całe mnóstwo włosów. Przed ciążą też na porost u mnie dobrze działała.

O, spróbuję może tego. Już kiedyś słyszałam o tej wcierce, nie wiem czy tu czy a innym wątku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megilla]

Napisane przez pannazwanny

Stokrotka trzymam kciuki!

Styska niezła jesteś! Ja nie mam motywacji do takich ćwiczeń, 7 lat robiłam i nic. Dopiero przy karmieniu piersią waga leci w dół. I nie chcę być starą zrzędą ale jak trzymasz Stasia w pionie to lepiej rękę pod pupę dawaj od tyłu, żeby mu się robiło takie siedzonko i się kręgosłup nie prostował na siłę. Ja po ostatnim spotkaniu z fizjoterapeutą jestem przeczulona na ten temat :/

Bluegirl jak tam hulahop? Zaczęłam nad tym myśleć bo wczoraj tańczyłam sobie tańce bollywoodzkie nad małym i go to mega bawiło, on sobie robił mostki Masz jakieś specjalne kółko czy coś? Jakiś plan czy po prostu ot tak kręcisz?

U nas po ciężkiej nocy trudny poranek. Jak tylko tata wyszedł ok. 7.30 zaczął narzekać, o 8 już chciałam ululać bo wyglądał na zmęczonego ale w łóżeczku histeria, dałam do wózka na balkon i też histeria no i zonk bo to zawsze działa. :/ Dałam więc do chusty, uspokoił się ale po jakimś czasie też zaczął mędzić, łaziłam w kółko po moim m2 aż zasnął. I tak siedzę z nim przed kompem totalnie nieogarnięta od rana. Ok. 12 kolejne podejście do konsultacji chustowych, widać mi się to przyda jeszcze....

Czego będziesz uczyć się motać?

Blue, jesteś kolejna motywatorka
Ja chwilowo zaprestalam ćwiczeń, bo trochę się boję e ta moja przepukline. Mamy orbitrek w garażu, wiec poproszę tz, żeby wniósł go do domu. Takie cardio na pewno nie zaszkodzi.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[WKasiarr]

Napisane przez konwalia39

Wczoraj moj maly mial szczepienie i jak tam bylam to odrazu przed szczepieniem zapytalam czy to normalne ze po kazdym ukluciu maly ma slad? Szczepimy na nfz wiec troche tych szczepien bylo... A on z kazdego ma slad. Nie jest to co prawda zgrubienie tylko po prostu slad. Grzecznie zapytalam,mialam prawo. A wiecie co mi odpowiedziala? - Te matki to chyba te dzieci pod mikroskopem ogladaja... I powiedziala to z takim oburzeniem...

Niektóre istoty to naprawdę chyba pracują w pewnych zawodach za karę.... Aż się komentować nie chce...

Blue Słodka śpioszka!

Napisane przez stokrotka24

Bartek wstał i pokaszluje chyba jednak podłapał coś od Łukasza niestety. Idę z nim do lekarza bo wolę przed weekendem zorientować się co podać

Wysłane z mojego Redmi Note 3 przy użyciu Tapatalka

Oby to nic poważnego!

[bluegirl]

Napisane przez styska1551

Bluegirl- ja niby ważę tyle co przed ciąża ale nie wyglądam ;p my usypianie tylko na rękach nic innego niw wchodzi w grę, kiedyś w bujaczku ale juz sie nie mieści... tylko na noc isypia sam.

Na zatwardzenie polecam kaszkę owsiana z helpy, właśnie jemy i znowu kupa

U mnie figura też nie ta, pewnie te 3-3,5kg nie załatwią sprawy. Chciałabym poprawić uda, brzuch - tylko coś zjem.i robi się balon i ramiona też masywniejsze.

Konwalia - mocno bym się zirytowała, po usłyszeniu czegoś takiego. To tylko utwierdza mnie w przekonaniu że lekarze nie do końca otarli się o krztynę nawet powołania.

Megilla a może na pierwszą stronę dorzucić teź te nazwy polecanych kaszek: Nominal i te na H... i ewentualnie gdzie można je najkorzystniej kupić, może są w sieci miejsca gdzie są wszystkie trzy?

[aga919191]

Napisane przez konwalia39

Wczoraj moj maly mial szczepienie i jak tam bylam to odrazu przed szczepieniem zapytalam czy to normalne ze po kazdym ukluciu maly ma slad? Szczepimy na nfz wiec troche tych szczepien bylo... A on z kazdego ma slad. Nie jest to co prawda zgrubienie tylko po prostu slad. Grzecznie zapytalam,mialam prawo. A wiecie co mi odpowiedziala? - Te matki to chyba te dzieci pod mikroskopem ogladaja... I powiedziala to z takim oburzeniem...

Niezły babsztyl. Mam wrażenie, że środowisko lekarskie jest przewrażliwione na punkcie szczepień, bo sporo rodziców nie chce szczepić i dyskusjom na ten temat nie ma końca. No ale na zwykłe pytanie (przecież mamy do nich prawo) nie powinna odpowiadać w taki sposób. I co w tym dziwnego, że matka martwi się o swoje dziecko?

Napisane przez styska1551

Bluegirl- ja niby ważę tyle co przed ciąża ale nie wyglądam ;p my usypianie tylko na rękach nic innego niw wchodzi w grę, kiedyś w bujaczku ale juz sie nie mieści... tylko na noc isypia sam.

Na zatwardzenie polecam kaszkę owsiana z helpy, właśnie jemy i znowu kupa

Aga- ja czasami mu robię Cheat mela i daje na noc jakaś kaszkę smakową nie koniecznie z super składem obejrzyj filmik powinien cię zmotywować, dla mnie nie istnieje powiedzenie "nie mam czasu" :p ja juz przed ciąża myślałam, ze go niw mam

Stokrotka- trzymam kciuki żeby to nie było nic poważnego!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O tak, przed ciążą chyba niejedna z nas miała czas żeby "nie mieć czasu". Po porodzie kobieta staje się mistrzynią organizacji A co mają powiedzieć mamy dwójki lub więcej dzieci?

[konwalia39]

Ale te slady sa czerwone. Moja mama mowi ze ja nie mialam tak widocznych sladow szczepien. A wasze dzieci maja widoczne slady?

[WKasiarr]

Napisane przez konwalia39

Ale te slady sa czerwone. Moja mama mowi ze ja nie mialam tak widocznych sladow szczepien. A wasze dzieci maja widoczne slady?

Mój nie miał, jedynie minimalny ślad po wkłuciu, który bardzo szybko zniknął...

[bluegirl]

Napisane przez konwalia39

Ale te slady sa czerwone. Moja mama mowi ze ja nie mialam tak widocznych sladow szczepien. A wasze dzieci maja widoczne slady?

Ja szczepię nfz standardowymi i na nogach nie ma śladu. Nic nie jest widoczne, nie zostało nic po ukłuciach. Po poprzednien przez 2-3 dni była obrzęknięta kropka tylko.

Megilla dziękuję.

WKasiarr Olga też dziękuje. Taka pyzata kluseczka.