40-stą już część wątku świętujemy, w kupie trzymamy i dalej ciśniemy

[dziunkowa]

Napisane przez heroine86

No tak to bywa z białymi spodniami



Ok

Jaką?





Oj... nienawidzę przesolonego żarcia




No dzisiaj było pięknie... szkoda tylko, że od jutra

Przepieprzone i przepapryczone to zjem, ale przesyłane to bleeee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LittleBeetle]

Napisane przez arnama

LB ja bym staż wzięła i zobaczyła co będzie.... szkoda takiej szansy. Tj dziewczyny piszą, w najgorszym wypadku wrócisz do tego co jest teraz, a jakby się udało dzięki temu posadkę dostać, to mega
Choroby współczuję i życzę szybkiego wyleczenia

choroba na szczęście nie straszna, 2 tygodnie i powinno zniknąć
Takiej opcji nie rozważam bo raz - staż jest mało płatny, akurat starczy na pokrycie żłobka+posiłków+jedzenia, więcej stresu dla Natalki 2)w kilka msc to ja się wiele nie nauczę a jak stracę staż to nigdzie nie wykorzystam tych umiejętności 3) przerywając staż stracę możliwość stażu w przyszłości który i tak mi się będzie należał (więc w zasadzie też będę mogła próbować po drugiej ciąży tylko niekoniecznie uda się w tym urzędzie, który mi bardzo pasuje bo jest 15minut od mieszkania).
Więc jest sens iść na staż jeśli go skończę i będzie możliwość zostania. jak przerwę i pójdę na macierzyński to oni zapomną i na pewno nie będzie do czego wracać.
Aczkolwiek jutro bądź pojutrze będę testować i wtedy będę myśleć TZ stwierdził, żebym szła na staż o ile teraz się nie udało i będziemy próbować za 2 lata. No ale nie gdybam, zobaczę co test pokaże

Napisane przez arnama

Melduję siłowy

byliśmy z tz'em w restauracji ale się najadłam
buty sobie kupiłam w końcu

[Likable]

Napisane przez arnama

Melduję siłowy

[Georgina_Kincaid]

Ależ spamujecie, nie mam kiedy nadrabiać
Hero będę robić fotki, jasne
U mnie dzień jak co dzień, nic nowego, chyba walnę się spać

[heroine86]

Napisane przez arnama

Melduję siłowy

[dziunkowa]

Napisane przez arnama

Melduję siłowy

Brawo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arnama]

Napisane przez LittleBeetle

TZ stwierdził, żebym szła na staż o ile teraz się nie udało i będziemy próbować za 2 lata. No ale nie gdybam, zobaczę co test pokaże




byliśmy z tz'em w restauracji ale się najadłam
buty sobie kupiłam w końcu

Też bym tak zrobiła Dobrze gada...

Co żarłaś dobrego i jakie buty, poka??

[dziunkowa]

Napisane przez LittleBeetle

choroba na szczęście nie straszna, 2 tygodnie i powinno zniknąć
Takiej opcji nie rozważam bo raz - staż jest mało płatny, akurat starczy na pokrycie żłobka+posiłków+jedzenia, więcej stresu dla Natalki 2)w kilka msc to ja się wiele nie nauczę a jak stracę staż to nigdzie nie wykorzystam tych umiejętności 3) przerywając staż stracę możliwość stażu w przyszłości który i tak mi się będzie należał (więc w zasadzie też będę mogła próbować po drugiej ciąży tylko niekoniecznie uda się w tym urzędzie, który mi bardzo pasuje bo jest 15minut od mieszkania).
Więc jest sens iść na staż jeśli go skończę i będzie możliwość zostania. jak przerwę i pójdę na macierzyński to oni zapomną i na pewno nie będzie do czego wracać.
Aczkolwiek jutro bądź pojutrze będę testować i wtedy będę myśleć TZ stwierdził, żebym szła na staż o ile teraz się nie udało i będziemy próbować za 2 lata. No ale nie gdybam, zobaczę co test pokaże




byliśmy z tz'em w restauracji ale się najadłam
buty sobie kupiłam w końcu

Trudna decyzja. Ja bym nie poszła ze względu ma małą, ale ja to ja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[heroine86]

Napisane przez Georgina_Kincaid

Ależ spamujecie, nie mam kiedy nadrabiać
Hero będę robić fotki, jasne
U mnie dzień jak co dzień, nic nowego, chyba walnę się spać

Coś Ty, przecież dzisiaj to tu cisza
To super
Odpocznij

[nonetheless]

Jejku niby nie jadłam dziś nic takiego, a jakoś dziwnie boli mnie brzuch, do tego mam wzięcia masakra jakaś ciekawe czy to wina nadchodzącej @ czy coś innego...

Od paru dni mam ochotę pobiegać, ale rozwaliły mi się ostatnio adidasy i najpierw nie miałam czasu żeby je zanieść do naprawy, a teraz są u szewca już od czwartku i mam je odebrać dopiero jutro i to wieczorem a w trampkach biegać nie będę, samobójcą nie jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malinka_Malinka]

Napisane przez LittleBeetle

Takiej opcji nie rozważam bo raz - staż jest mało płatny, akurat starczy na pokrycie żłobka+posiłków+jedzenia, więcej stresu dla Natalki 2)w kilka msc to ja się wiele nie nauczę a jak stracę staż to nigdzie nie wykorzystam tych umiejętności 3) przerywając staż stracę możliwość stażu w przyszłości który i tak mi się będzie należał (więc w zasadzie też będę mogła próbować po drugiej ciąży tylko niekoniecznie uda się w tym urzędzie, który mi bardzo pasuje bo jest 15minut od mieszkania).
Więc jest sens iść na staż jeśli go skończę i będzie możliwość zostania. jak przerwę i pójdę na macierzyński to oni zapomną i na pewno nie będzie do czego wracać.
Aczkolwiek jutro bądź pojutrze będę testować i wtedy będę myśleć TZ stwierdził, żebym szła na staż o ile teraz się nie udało i będziemy próbować za 2 lata. No ale nie gdybam, zobaczę co test pokaże

To musisz sobie na spokojnie przemyśleć, ja na stażu z UP byłam 10 lat temu, wtedy płacili za 8 godzin pracy, 5 dni w tygodniu za miesiąc zasuwania ok. 470 zł. Nie mam bladego pojęcia jak jest teraz. Nawet krzywo patrzyli jak chciałam się zwolnić aby iść na rozmowę o pracę gdy znalazłam jakąś ofertę i na takową zostałam zaproszona. Czy czegoś się nauczyłam na stażu - niczego, człowiek był przydzielany do osoby, która aktualnie potrzebowała dodatkowych rąk do pracy za free. Jedyne co ze stażu wyniosłam to dwie fantastyczne koleżanki, które mam do dziś. Ale jak pisałam to było 10 lat temu.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Jakaś dzisiaj rozdrażniona jestem. Normalnie wszystko mnie denerwuje. Zz zwyczaj w takim humorze to otwierałam lodówkę i wymiatałam wszystko do światła. Teraz siłą woli, się staram powstrzymać.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Wkurza mnie również fakt, iż kupiłam sobie spodenki przez internet świetne fakt, ale moje nogi wyglądają w nich jak serdelki. I nie wiem co zrobić, odesłać je czy zostawić jako motywację do ćwiczeń. W końcu jak nogi wysmukleją to spodenki będą ładnie leżały.

[heroine86]

Napisane przez Malinka_Malinka

Wkurza mnie również fakt, iż kupiłam sobie spodenki przez internet świetne fakt, ale moje nogi wyglądają w nich jak serdelki. I nie wiem co zrobić, odesłać je czy zostawić jako motywację do ćwiczeń. W końcu jak nogi wysmukleją to spodenki będą ładnie leżały.

Zostaw zostaw, do lata będą dobre


Gdzie Was wcięło

[Malinka_Malinka]

Napisane przez heroine86

Zostaw zostaw, do lata będą dobre


Gdzie Was wcięło

Z rady skorzystam.

Też się zastanawiam, wymiotło wszystkich do łóżeczek

[arnama]

Napisane przez heroine86

Gdzie Was wcięło

Poszły spać

Ja też już do mężnego uciekam, dobranoc

[tulipan1994]

Dziękuję za kciuki Chyba niestety nie zadziałają

Napisane przez dziunkowa

MELDUJĘ 2,7 KM BIEGU I JOGĘ

Napisane przez Rosebrd

Jakie macie plany na majówkę? U mnie w fazie planów jest Trójmiasto, Malbork i wschodnie wybrzeże.

U mnie nauka

Napisane przez dodaja

Siłowy na triceps, biceps i brzuch
Takie mam dziś nerwy w pracy, że kosmos Nawet wypowiedzenie mam już wydrukowane Niech ten dzień się kończy jak najszybciej !

Ostro

Napisane przez LittleBeetle

Dziękuję Kochane za kciuki. Okazało się, że po nieudanym farbowaniu u tej fryzjerki skóra głowy nie wytrzymała :/ mam szampon i piankę jakąś. Dermatolog super... Popatrzyła na mnie, zaczęła się dopytywać i zdiagnozowała mi chorobę którą ma moja siostra. Jak to usłyszała to stwierdziła, że na pewno mam ja też. Kazała iść do internisty. Internista stwierdził, że ma rację i wysłał mnie do reumatologa...
Sypie się na starość

Biedna

Napisane przez arnama

Ja dzisiaj orbitrek

Napisane przez arnama

Melduję siłowy

[Malinka_Malinka]

dzień dobry
Witam wszystkie Panie w pochmurny i zimny wtorek.
Zaczynamy kolejny dzień tygodnia, najlepiej od pysznej herbatki.

[dziunkowa]

Napisane przez Malinka_Malinka

To musisz sobie na spokojnie przemyśleć, ja na stażu z UP byłam 10 lat temu, wtedy płacili za 8 godzin pracy, 5 dni w tygodniu za miesiąc zasuwania ok. 470 zł. Nie mam bladego pojęcia jak jest teraz. Nawet krzywo patrzyli jak chciałam się zwolnić aby iść na rozmowę o pracę gdy znalazłam jakąś ofertę i na takową zostałam zaproszona. Czy czegoś się nauczyłam na stażu - niczego, człowiek był przydzielany do osoby, która aktualnie potrzebowała dodatkowych rąk do pracy za free. Jedyne co ze stażu wyniosłam to dwie fantastyczne koleżanki, które mam do dziś. Ale jak pisałam to było 10 lat temu.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Jakaś dzisiaj rozdrażniona jestem. Normalnie wszystko mnie denerwuje. Zz zwyczaj w takim humorze to otwierałam lodówkę i wymiatałam wszystko do światła. Teraz siłą woli, się staram powstrzymać.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Wkurza mnie również fakt, iż kupiłam sobie spodenki przez internet świetne fakt, ale moje nogi wyglądają w nich jak serdelki. I nie wiem co zrobić, odesłać je czy zostawić jako motywację do ćwiczeń. W końcu jak nogi wysmukleją to spodenki będą ładnie leżały.

Ja też mam podobne odczucia ze stażu. 7 lat temu byłam i płacili 700 z kawałkiem. Nie było szans zatrudnienie. Wymieniali stażyste na stażyste

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tulipan1994]

Dzień dobry ale dzisiaj chłodno i nieprzyjemnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nonetheless]

Dzień dobry nie chce mi się z domu wychodzić jak widzę co się dzieje za oknem, dobrze że chociaż przestało padać
Nie mogę się doczekać wieczora, tydzień wolnego od uczelni mi się zacznie ale jeszcze przede mną parę ciężkich godzin... jeszcze w dodatku pustki w lodówce, nie mam co wziąć do jedzenia muszę p jakiś sklep zahaczyć w drodze na uczelnię

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madmax333]

Dzień dobry
Melduję wieczorną Chodakowską Rewolucję i Focus T25 - Cardio oraz poranną Jillian

[Rosebrd]

Dzień dobry
u Was też tak okropnie? Wieje, pada, cholera, znowu przyszła jesień, tylko chyba przegapiłam lato

Dziś bez kolorków u mnie, wczoraj dopadł mnie taki leń, że wołami byście mnie z łóżka nie ściągnęły. Nie jestem z tego dumna

Też chcę zobaczyć zakupy, mam w planach odświeżyć garderobę na wiosnę, niby wiem co chcę, ale nie szkodzi jeszcze odrobina inspiracji

Czy któraś z Was jest wegetarianką albo weganką?

[dziunkowa]

Napisane przez madmax333

Dzień dobry
Melduję wieczorną Chodakowską Rewolucję i Focus T25 - Cardio oraz poranną Jillian

Brawo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:21 ---------- Poprzedni post napisano o 06:21 ----------

Napisane przez Rosebrd

Dzień dobry
u Was też tak okropnie? Wieje, pada, cholera, znowu przyszła jesień, tylko chyba przegapiłam lato

Dziś bez kolorków u mnie, wczoraj dopadł mnie taki leń, że wołami byście mnie z łóżka nie ściągnęły. Nie jestem z tego dumna

Też chcę zobaczyć zakupy, mam w planach odświeżyć garderobę na wiosnę, niby wiem co chcę, ale nie szkodzi jeszcze odrobina inspiracji

Czy któraś z Was jest wegetarianką albo weganką?

U mnie też zimno, ale nie pada

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malinka_Malinka]

A u mnie pokazało się słoneczko. Jednakże jest zimno, a wiatr chce głowę urwać. Ogólnie brrr. Aczkolwiek nikłe promienie słoneczka dają nadzieję.

[bingos]

Dzień dobry Łeb mnie boli od rana

za wszystkie ćwiczenia, u mnie wczoraj godzina dywanówek zaliczona

LB szkoda, że ten staż akurat teraz, ale Twoj tż ma rację, przemyśl to jeszcze A może los zdecyduje

[madmax333]

Napisane przez Rosebrd

Dzień dobry
u Was też tak okropnie? Wieje, pada, cholera, znowu przyszła jesień, tylko chyba przegapiłam lato

Dziś bez kolorków u mnie, wczoraj dopadł mnie taki leń, że wołami byście mnie z łóżka nie ściągnęły. Nie jestem z tego dumna

Też chcę zobaczyć zakupy, mam w planach odświeżyć garderobę na wiosnę, niby wiem co chcę, ale nie szkodzi jeszcze odrobina inspiracji

Czy któraś z Was jest wegetarianką albo weganką?

O matko - to już lato było?? Też je przegapiłam bo u mnie tez już jesień. Zdjęcia z zakupów wrzucę gdzieś na tygodniu, jak je tylko porobię. Dam znać. A weganką ani wegetarianką nie jestem - jem wszystko co się do jedzenia nadaje

Napisane przez bingos

Dzień dobry Łeb mnie boli od rana

za wszystkie ćwiczenia, u mnie wczoraj godzina dywanówek zaliczona

Może ciśnienie leci?

---------- Dopisano o 07:53 ---------- Poprzedni post napisano o 07:53 ----------

LB - rób test i zobaczysz - los zadecyduje

[heroine86]

Dzień dobry

[madmax333]

Napisane przez Malinka_Malinka

To musisz sobie na spokojnie przemyśleć, ja na stażu z UP byłam 10 lat temu, wtedy płacili za 8 godzin pracy, 5 dni w tygodniu za miesiąc zasuwania ok. 470 zł. Nie mam bladego pojęcia jak jest teraz. Nawet krzywo patrzyli jak chciałam się zwolnić aby iść na rozmowę o pracę gdy znalazłam jakąś ofertę i na takową zostałam zaproszona. Czy czegoś się nauczyłam na stażu - niczego, człowiek był przydzielany do osoby, która aktualnie potrzebowała dodatkowych rąk do pracy za free. Jedyne co ze stażu wyniosłam to dwie fantastyczne koleżanki, które mam do dziś. Ale jak pisałam to było 10 lat temu.

---------- Dopisano o 21:21 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Jakaś dzisiaj rozdrażniona jestem. Normalnie wszystko mnie denerwuje. Zz zwyczaj w takim humorze to otwierałam lodówkę i wymiatałam wszystko do światła. Teraz siłą woli, się staram powstrzymać.

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

Wkurza mnie również fakt, iż kupiłam sobie spodenki przez internet świetne fakt, ale moje nogi wyglądają w nich jak serdelki. I nie wiem co zrobić, odesłać je czy zostawić jako motywację do ćwiczeń. W końcu jak nogi wysmukleją to spodenki będą ładnie leżały.

No te staże to trochę wyzysk - żerują na niskich kosztach pracownika.
Dobrze, że w lodówce porządków nie zrobiłas
A spodenki niech poczekają do lata - na pewno się przydadzą

Napisane przez nonetheless

Jejku niby nie jadłam dziś nic takiego, a jakoś dziwnie boli mnie brzuch, do tego mam wzięcia masakra jakaś ciekawe czy to wina nadchodzącej @ czy coś innego...

Od paru dni mam ochotę pobiegać, ale rozwaliły mi się ostatnio adidasy i najpierw nie miałam czasu żeby je zanieść do naprawy, a teraz są u szewca już od czwartku i mam je odebrać dopiero jutro i to wieczorem a w trampkach biegać nie będę, samobójcą nie jestem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym @ obstawiała - też nie raz tak mam
A buty w bieganiu to podobno podstawa, także lepiej poczekać niż się jakis kontuzji nabawić albo glebę zaliczyć

Napisane przez LittleBeetle

byliśmy z tz'em w restauracji ale się najadłam
buty sobie kupiłam w końcu

Pochwal się jakie

Napisane przez arnama

Melduję siłowy

[dziunkowa]

Napisane przez madmax333

No te staże to trochę wyzysk - żerują na niskich kosztach pracownika.
Dobrze, że w lodówce porządków nie zrobiłas
A spodenki niech poczekają do lata - na pewno się przydadzą


Ja bym @ obstawiała - też nie raz tak mam
A buty w bieganiu to podobno podstawa, także lepiej poczekać niż się jakis kontuzji nabawić albo glebę zaliczyć


Pochwal się jakie

Racja. Ja bym sprawdzila co to za firma
Jeśli nie ma szans na zatrudnienie potem tylko wymieniają stażystów na stażystów to wg mnie bez większego sensu iść tam by zarabiać na żłobek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ScarlettO]

Napisane przez Likable

Też wracam w środę do domu
Zalozyłam sobie dzisiaj białe spodnie, zniosłam rower z 3 piętra po schodach i się nie ubrudziłam, zajechałam na uczelnie to jedna nogawka od kolana w dół w czarne kropki, jakies pyłki z ulicy

a ja w pracy do piątku
podziwiam, białe spodnie i rower to nie brzmi jak dobre połączenie

Napisane przez arnama

Scarlet takie nudziakowe butki fajnie wydłużą nogę (jeszcze takie w lekki czubek ) Ale pasowały by też takie w kolorze tej zewnętrznej koronki

nie wiem czy nie za dużo niebieskiego będzie bo wtedy torebka też by się zdala pod kolor butów... i wyjdzie monotonnie

Napisane przez dziunkowa

Przepieprzone i przepapryczone to zjem, ale przesyłane to bleeee

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

przesolone najgorsze zawsze

Napisane przez tulipan1994

Dziękuję za kciuki Chyba niestety nie zadziałają

a nuż się uda

Napisane przez tulipan1994

Dzień dobry ale dzisiaj chłodno i nieprzyjemnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie chłodno, wieje, ale chociaż trochę słońca jest... ale chyba nie na długo bo się chmurzy

dzień dobry

[nonetheless]

Nie dość że na dworze łeb urywa i zimno jak cholera, to na uczelni to samo, pomijając wiatr... siedzę w bluzie i kurtce i telepie mnie z zimna zawsze takie zimno jest w jednym budynku że wytrzymać się nie da mam nadzieję tylko że potem przez to chora nie będę, bo już coś smarkam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz