Mamy majowe cz. VI

[milutek]

Napisane przez bunnybe

Bambi dzieki! Zamowie jak tylko rossmann odda mi $

Milutku ja uzywalam Anabelle minerals i kolory byly fajne ale przy mojej suchej cerze niestety podkreslaly skorki i wysuszaly, mysle ze przy cerze tlustej moga sie sprawdzic ja w ogole nie uzywam pudru tylko podklad bo problemu ze świeceniem nie mam a pudry powoduja u mnie tylko przesusz

Właśnie coś czuje ze to będzie konsystencja w sam raz na moją skórę. Czekam na próbki z niecierpliwością

Ale się dziś narobiłam przy tych firankach, teraz umieram. Brzuch mi się spina, a w przerwach od spinania Benek szaleje. Idę zaraz spać, bo wstałam o 6 i jestem już mega zmęczona...

[vikuniaa]

Kingaluna, ty bestio, tyle wygrac .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fartuch]

Napisane przez marta6704

Baw się dobrze i ciężarnej można więcej

Próbowałaś w drogerii online zamówić? Dzisiaj czytałam, że Gdańskie rossmany maja pustki. Mi się udało zamówić wszystko co chciałam, ale składałam rano w pierwszy dzień.

Jeśli jesteś bladziochem to jednak 150 Buff revlonu powinien być dobry.



Dziękuję za odpowiedź
Od maja będę szukać tych malin.

Ale narobilas mi ochoty na truskawki.

Z dnia na dzień jest gorzej, przypływu sił nie widzę. I też mam dni gdzie placze z braku sił



Właśnie N2 TM i Catrice 010 są na mnie za ciemne. A raczej mam wrażenie, że niestety ciemnieja po jakimś czasie.
Na wakacje mam rimmel Wake me up, który kupiłam teraz na promocji i okazało się, że najjasniejszy odcień jest dla mnie dużo za ciemny.

Na ten słaby dzień zrobiłam tylko na szybko sałatkę cezar i dalej do leżenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Probowalam. Wszędzie niedostepne...

Napisane przez milutek

No to jak już tak sobie rozmawiamy o podkładach to może któraś z Was używa/używała/testuje/testowała podkład mineralny Neauty? Albo jakiś inny, np Anabelle? Jak wrażenia? Ja nie cierpię konsystencji zwykłych podkładów, mam tłusta cerę i wszystko u mnie spływa, lepi się, klei, waży, odciska wszędzie, zmazuje, No coś okropnego. Teraz spróbuje minerałów, mam zamówione kilka próbek.

Ja uzywam anabelle i go uwielbiam. Dwa machniecia pędzlem i jest super efekt. Na stronce anabelle mozna kupic próbki za grosze. Ja jak najbardziej polecam i nie zauważyłam by podkreślał skórki, wystarczy dobry krem pod.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CamomileS]

Wateczek się kończy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Też mi się stradznie chce spać dzisiaj jak nigdy ale obawiam się że jak strzele sobie drzemkę teraz to noc z głowy a jutro mam na 11 położna więc nie pośpię

Wy tu o jakiś kosmetykach i czuję się jak głupia przy was

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bunnybe]

Fartuch a jaka masz cere? Moja jest bardzo wymagająca, potrzebuje nawilżenia a jednocześnie ma tendencję do zapychania wiec nie toleruje bogatych form, mocno sie musze natrudzić zeby nie byla przesuszona, maseczki, delikatne peelingi i nieustanne nawilzanie to moja codzienność. Dla mnie ideałem bylby podklad ktory nawilża

[milutek]

Napisane przez fartuch

Probowalam. Wszędzie niedostepne...

Ja uzywam anabelle i go uwielbiam. Dwa machniecia pędzlem i jest super efekt. Na stronce anabelle mozna kupic próbki za grosze. Ja jak najbardziej polecam i nie zauważyłam by podkreślał skórki, wystarczy dobry krem pod.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O to fajnie, narazie zamówiłam próbki Neaty, w razie jak mi nie podpasuje to spróbuje tez Anabelle.

A tak z innej beczki, bierzesz do szpitala dla dziecka kocyk i / lub rożek, pieluchy tetrowe? Na stronce szpitala na klinicznej jest mało informacji co wziąć ze sobą.

[kingaluna]

Ja się czaję na te podkłady mineralne Anabelle. Czytałam gdzieś, że z Pixie są jeszcze lepsze. Tyle odcieni, że idzie dostać oczopląsu. Muszę obczaić stacjonarnie, ale nie wiem czy mi będzie dane. Szukam pretekstu do wyrwania się z domu

Vikunia, no, a jak 😀 ale szkoda mi było tej babeczki jak musiała bulić ze swoich.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Magnificence]

Napisane przez milutek

A tak z innej beczki, bierzesz do szpitala dla dziecka kocyk i / lub rożek, pieluchy tetrowe? Na stronce szpitala na klinicznej jest mało informacji co wziąć ze sobą.

Ja biorę pieluchy tetrowe i flanelowe ze dwie. A kocyk tylko na wyjście koleżanka która rodziła w tym szpitalu mi tak poradziła. Może znasz kogoś kto rodził w tym szpitalu??


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milutek]

Napisane przez Magnificence

Ja biorę pieluchy tetrowe i flanelowe ze dwie. A kocyk tylko na wyjście koleżanka która rodziła w tym szpitalu mi tak poradziła. Może znasz kogoś kto rodził w tym szpitalu??


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ooo to Ty tez z trójmiasta jesteś? Nie wiedziałam. Właśnie Fartuch tam rodziła i poleca.

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez milutek

O to fajnie, narazie zamówiłam próbki Neaty, w razie jak mi nie podpasuje to spróbuje tez Anabelle.

A tak z innej beczki, bierzesz do szpitala dla dziecka kocyk i / lub rożek, pieluchy tetrowe? Na stronce szpitala na klinicznej jest mało informacji co wziąć ze sobą.

Ja biorę rożek i jedna tetrowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fartuch]

Bunny ja mam skórę mieszaną, ale raczej w kierunku wrazliwej a miejscami sucha. 90%kremów wypala mi twarz niestety. Z podkladami na szczęście nie mam problemow, gorzej z pielęgnacją.



Milutek ja bralam rozek i kocyk i Wam tez tak polecam. Jak ja bylam to byly ogromne przeciągi, w salach zas gorąco, ale jak kuchara wchodzila z obiadem to az drzwi i okna trzaskaly taki przeciąg.
Ja kliniczną polecam ale... Ostatnio dowiedzialam sie, przez przypadek ze każda rodząca powinna byc podpieta pod ktg. Na klinicznej tego nie mialam, pielegniarka podchodzila tylko co jakis czas z detektorem i przykladala do brzucha. Teraz będę bardziej na to uważać, i chce być pod ktg caly czas. Jesli chodzi o kliniczną to ja Wam polecam wziąć przedłużacz albo powerbank bo tylko jedno gniazdko na sali. w szpitalu są kosmetyki musteli więc nie jest tak zle, gaziki i sol fizjologiczna również dostepna. Podczas porodu zmieniały mi podklady na szpitalne, potem mialam swoje. No i kubek i sztucce to podstawa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martirybka]

Napisane przez vikuniaa

Tyle slyszalam o przyplywie sil w 9tym miesiacu, a my wszystkie jestesmy jak dogorywajace fo(cz)ki . Ja na pewno . Wlasnie plakalam z niemocy .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sama prawda
Rownież mam wrażenie ze brzuch mi pęknie lada moment. Po magnesie trochę lepiej.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milutek]

Fartuch dzięki za rady. Ale z tym KTG to przypal trochę, podczas pierwszego porodu miałam cały czas podłączone KTG.

O wiem co jeszcze chciałam spytać, czy koszule do porodu dają szpitalna czy trzeba mieć swoją?

[bunnybe]

Fartuch u mnie najgorzej zima jak sezon grzewczy no i teraz w ciazy, normalna cere to mam tylko latem ale to raptem 2-3 miesiace

O, dzieki ze mi przypomnialas o kubku i sztućcach musze je spakowac

[fartuch]

Napisane przez milutek

Fartuch dzięki za rady. Ale z tym KTG to przypal trochę, podczas pierwszego porodu miałam cały czas podłączone KTG.

O wiem co jeszcze chciałam spytać, czy koszule do porodu dają szpitalna czy trzeba mieć swoją?

No właśnie. Ja o tym nie wiedzialam, co prawda chodzilam pod prysznic co chwile, nie zdawalam sobie sprawy ze to takie ważne. Aparatura od ktg byla obok, a mi nikt nie powiedział ze powinnam byc podpieta non stop.


Bunny ja przy sezonie grzewczym mam tak sucha skore ze aż mnie piecze i boli. W takich przypadkach tylko oleje naturalne, ew. krem z babydream wind und wettercreme dla dzieci z rosska. Dla mnie rewelka, super sklad, a mój ryjek go uwielbia, bo silnie nawilza a nie jest mega tłusty.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

Milutek, ja miałam swoją koszulę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[esor]

IncognitoNick ale niespodzianka! gratulacje


22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 22:01 ----------

Napisane przez milutek

Fartuch dzięki za rady. Ale z tym KTG to przypal trochę, podczas pierwszego porodu miałam cały czas podłączone KTG.

O wiem co jeszcze chciałam spytać, czy koszule do porodu dają szpitalna czy trzeba mieć swoją?

Swoją


22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka

---------- Dopisano o 22:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:02 ----------

Napisane przez vikuniaa

Ja przez cala ciaze nalozylam moze z 5 razy podklad, jakos przed wakacjami tamtego roku przestalam uzywac, bo mialam problemy z cera, a teraz juz na tyle dobrze wyglada, ze nie potrzebuje i szkoda mi sie "szpachlowac" .

Widzialam w Realu taka pania po 40/45 roku zycia, w bialych spodniach z dziurami na kolanach i bezowym trenczu i w szpilkach, wygladala pieknie i byla taka zadbana, kazdy facet po 40stce patrzyl sie na nia . Az poczulam sie jeszcze bardziej wielorybio .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chciałabym byc taka jak ta pani w jej wieku


22.02.2016 Hania
19.04.2017 Agatka

[misja0181]

Kiwaczka zdrówka

Vikuniaa, ale Ci siostrzyczki ustawiają chrzciny. To wy powinniście decydować. A rozwiązanie z obiema całkiem niezłe tylko musisz się upewnić, że ksiądz nie będzie robił problemu.

Dziewczyny a z tym cały czas podłączonym ktg można iść pod prysznic np ?

[IncognitoNick]

Napisane przez milutek

No to jak już tak sobie rozmawiamy o podkładach to może któraś z Was używa/używała/testuje/testowała podkład mineralny Neauty? Albo jakiś inny, np Anabelle? Jak wrażenia? Ja nie cierpię konsystencji zwykłych podkładów, mam tłusta cerę i wszystko u mnie spływa, lepi się, klei, waży, odciska wszędzie, zmazuje, No coś okropnego. Teraz spróbuje minerałów, mam zamówione kilka próbek.

Ja próbowałam podkładów Annabell w ciąży. Niestety ciąża bardzo wysuszyła mi skórę i się nie sprawdziły. Wice pewnie do prób na jesieni bardziej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[milutek]

Z KTG niestety nie da się pod prysznic, ja akurat nie czułam potrzeby iść pod prysznic, generalnie nie przepadam za kąpielami i w czasie porodu mi się nie zmieniło ale tez u mnie była taka sytuacja ze na porodówce byłam tylko godzinkę wiec szybko się potoczyło, ale kilka godzin to bym pewnie nie wyleżała non stop pod KTG. W takich sytuacjach pewnie robi się przerwy po prostu.

[IncognitoNick]

Przy pierwszym porodzie miałam większość czasu ktg (poza prysznicem). Miało długie przewody, więc mogłam siedzieć na piłce itd. Teraz z racji bardzo szybkiego porodu już na sali byłam podpięta pod ktg cały czas i musiałam leżeć, bo pani się bała, że nie zdąży ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[decorail]

Wróciłam, ale ledwo żyje

Odnośnie podkładów to używam Revlona do suchej cery, ale na to nakładam jeszcze puder z Max Factora i widać potem suche skórki... W miarę doszłam do ładu z tą cerą, bo dostałam fajny krem nawilżający z Yves Rocher, ale to nadal nie jest to w 100% niestety.

To ja bym bardzo chciała korzystać z prysznica czy wanny - uwielbiam i właśnie szczególnie przy bólach brzucha

[BlackSanctum]

Napisane przez milutek

No to jak już tak sobie rozmawiamy o podkładach to może któraś z Was używa/używała/testuje/testowała podkład mineralny Neauty? Albo jakiś inny, np Anabelle? Jak wrażenia? Ja nie cierpię konsystencji zwykłych podkładów, mam tłusta cerę i wszystko u mnie spływa, lepi się, klei, waży, odciska wszędzie, zmazuje, No coś okropnego. Teraz spróbuje minerałów, mam zamówione kilka próbek.

Oczywiście ja. Ale fanką nie zostałam.

Napisane przez milutek

Z KTG niestety nie da się pod prysznic, ja akurat nie czułam potrzeby iść pod prysznic, generalnie nie przepadam za kąpielami i w czasie porodu mi się nie zmieniło ale tez u mnie była taka sytuacja ze na porodówce byłam tylko godzinkę wiec szybko się potoczyło, ale kilka godzin to bym pewnie nie wyleżała non stop pod KTG. W takich sytuacjach pewnie robi się przerwy po prostu.

Jak to nie jesteś fanką kąpieli? Ja mogłabym pół życia spędzić w wannie.

[bunnybe]

Napisane przez decorail

Wróciłam, ale ledwo żyje

Odnośnie podkładów to używam Revlona do suchej cery, ale na to nakładam jeszcze puder z Max Factora i widać potem suche skórki... W miarę doszłam do ładu z tą cerą, bo dostałam fajny krem nawilżający z Yves Rocher, ale to nadal nie jest to w 100% niestety.

To ja bym bardzo chciała korzystać z prysznica czy wanny - uwielbiam i właśnie szczególnie przy bólach brzucha

Jaki to krem? Chetnie wyprobuje bo moj z nuxe sie wlasnie kończy

Co do wanny to w szpitalu gdzie chcemy z Bambi rodzic kazda sala porodowa ma swoja lazienke z wanna wiec ja bardzo na to lagodzenie bolu poprzez kapiel licze Podobno nawet polozne zapalaja swiece zapachowe i robia nastrój

[decorail]

Bunnybe - Yves Rocher Hydra Vegetal krem

Jeeeny jeszcze truskawki i lampka szampana i jadę rodzić do Poznania

[bunnybe]

Decorail jak przyjedziesz to ja Ci sama te truskawki i szampana przyniosę

[decorail]

Bunnybe - genialnie

Zmykam spać Rano jak będę tu zaglądać to aż strach czy ktoś znowu urodził

[vikuniaa]

Wlasnie mi tak sporo czegos polecialo z wiadomo czego , ale na wody jednak za malo, wiec to pewnie tylko sluz . Ja dzisiaj nie rodze . Dobranoc!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marta6704]

Napisane przez milutek

No to jak już tak sobie rozmawiamy o podkładach to może któraś z Was używa/używała/testuje/testowała podkład mineralny Neauty? Albo jakiś inny, np Anabelle? Jak wrażenia? Ja nie cierpię konsystencji zwykłych podkładów, mam tłusta cerę i wszystko u mnie spływa, lepi się, klei, waży, odciska wszędzie, zmazuje, No coś okropnego. Teraz spróbuje minerałów, mam zamówione kilka próbek.

Używałam everyday minerals, później pixie i anabelle. Ale trzeba dobrze przy mineralach nawilżac skórę.

Napisane przez kingaluna

Fartuszku, Catrice jest często w Hebe. Siostra Tż ostatnio widziała aż cały koszyk 010! Ludziska brały garściami

Ja też się bardzo rzadko maluję. Poprawiła mi się cera i nie chcę wiedzieć co się będzie działo po ciąży Tylko jak gdzieś jedziemy do rodziny, jakaś impreza itp. to wtedy już robię pełny make-up. Nawet naumiałam się doklejać połówki sztucznych rzęs

Marta, ten z Catrice w ogóle oksyduje po paru minutach od nałożenia. Ja go biorę sposobem i szybciorem utrwalam pudrem ryżowym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Muszę sprawdzić czy ten patent z pudrem różowym się sprawdzi i u mnie.
A rzęs chyba nigdy nie nauczę się doczepiac. A szkoda bo moje są takie liche i na imprezy mogłabym mieć fajny efekt z kepkami.

Nadal boli brzuch, twardnieje i bolą plecy. Idę się położyć do łóżka i oby przeszło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misja0181]

Ja też bym mogła leźakować w wannie )
Podobno w szpitalu w ktorym chce rodzic juz wanny nie ma. Ale mi tam na wannie nie zalezy tak bardzo, bo juz raz tak rodzilam. Chociaz podobno odkad weszlam do wody to szybko rozwarcie poszlo, ale polozna nie widziala ze pekam :| Byleby mi plackiem nie kazali lezec.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz