Lipcówki 2017 ❤ cz. 7 Porodówka!

[Devileek]

Napisane przez morelle_

Ani pic ani jeść i po cc cały dzień też.







U mnie padało w nocy, wiec chłodno

Mi nawet deszcz nie pomaga ... Mamy sypialnie na poddaszu i cały czas tu grzeje ... Czekam za roleta na okno dachowe może trochę będzie lepiej ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Napisane przez morelle_

Chilli chyba pochłonęły uroki macierzyństwa

---------- Dopisano o 05:52 ---------- Poprzedni post napisano o 05:48 ----------





Haha Sam widzę, że miałaś podobny lot do jednego z moich



Kochana wątpię, żeby coś takiego tu mieli



Ps. Wlasnie do szurania nogami i strzelania kośćmi dołączyło chrapanie. .. tak żeby mi się nie nudziło. Zamiast jękow

Bez kitu ja myślałam, że ona skurcze ma. Zwłaszcza, że przyszła na oddział o 23.









Dam radę. Juz dzień. Jeszcze tylko 1 noc i potem sala 1 os.

A po co ta laska w ogóle tam jest? Co jej jest skoro nie ma skurczów?

Za chrapanie bym udusiła chyba

Lipa z tym lodem . Ja mam taka fobie na wodę ze jak bym nie mogła się napić to bym sfiksowała chyba.
Zawsze śpię z butla wody koło łóżka

Napisane przez meja_ml

Nie źle masz z tym lataniem. Ja tam lubię latać I W samolocie też dobrze mi się śpi. Z moim 1,6m to zwinęli się w kulkę na fotelu przykryje kocykiem i mnie nie ma hehe

Morelle za niedługo zabiorą Cię od niej. To przed cesarka nie można pic?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tez mam 160cm ale ni cholery nie umiem się ułożyć .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Ja jak byłam podłączona pod oxy i mi wywoływali to mogłam na początku wypić kubek wody , a potem to tylko lód mi dawali. Nic jesc nie mogłam tez .
Po cc nic jesc tylko pic . Na drugi dzień tez tylko pic i rosołek sama woda na 3 dzień pudding dostałam. Tyle mojego jedzenia. Jak czytałam co jadła Chilli to naprawdę szok , ze jej tyle pozwolili jesc.
Ciekaw jak teraz będzie bo będę rodzic w innym szpitalu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez meja_ml

Nie źle masz z tym lataniem. Ja tam lubię latać I W samolocie też dobrze mi się śpi. Z moim 1,6m to zwinęli się w kulkę na fotelu przykryje kocykiem i mnie nie ma hehe

Morelle za niedługo zabiorą Cię od niej. To przed cesarka nie można pic?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez lubię latać kiedyś wracaliśmy z wczasów w burzę i pod nami było widać pioruny szkoda ze w tym roku nigdzie nie polecę

[morelle_]

Napisane przez Devileek

Mi nawet deszcz nie pomaga ... Mamy sypialnie na poddaszu i cały czas tu grzeje ... Czekam za roleta na okno dachowe może trochę będzie lepiej ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Many dokładnie tak samo też tak mam w domu.

Napisane przez Samantha7

A po co ta laska w ogóle tam jest? Co jej jest skoro nie ma skurczów?

Za chrapanie bym udusiła chyba

Lipa z tym lodem . Ja mam taka fobie na wodę ze jak bym nie mogła się napić to bym sfiksowała chyba.
Zawsze śpię z butla wody koło łóżka




Ja tez mam 160cm ale ni cholery nie umiem się ułożyć .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:35 ----------

Ja jak byłam podłączona pod oxy i mi wywoływali to mogłam na początku wypić kubek wody , a potem to tylko lód mi dawali. Nic jesc nie mogłam tez .
Po cc nic jesc tylko pic . Na drugi dzień tez tylko pic i rosołek sama woda na 3 dzień pudding dostałam. Tyle mojego jedzenia. Jak czytałam co jadła Chilli to naprawdę szok , ze jej tyle pozwolili jesc.
Ciekaw jak teraz będzie bo będę rodzic w innym szpitalu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie też mnie to zdziwiło, że Chilli pozwolili tyle jeść.

Ta dziewczyna jest na oddziale bo jest tydzień po terminie.

---------- Dopisano o 06:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:40 ----------

Napisane przez AnnaPaula87

Tez lubię latać kiedyś wracaliśmy z wczasów w burzę i pod nami było widać pioruny szkoda ze w tym roku nigdzie nie polecę

No wez! Takie zjawisko to ja mogę na filmie obejrzeć
Ja też żałuję

[Devileek]

Jejku nie chciała bym być po terminie ... Strasznie mi się już dłuży ... I zaczynam się denerwować tym stanem ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Niestety często tak jest. Mojego kuzyna żona - ta co wam pisałam, że tyle czekała na łóżko była 2 tyg po terminie. ..

[Devileek]

Czy nie lepiej dla nas urodzić w 38 tygodniu niż 42 ? Jak to jest ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Napisane przez AnnaPaula87

Tez lubię latać kiedyś wracaliśmy z wczasów w burzę i pod nami było widać pioruny szkoda ze w tym roku nigdzie nie polecę

Boże nie dla mnie takie atrakcje

Napisane przez morelle_

Many dokładnie tak samo też tak mam w domu.







Właśnie też mnie to zdziwiło, że Chilli pozwolili tyle jeść.



Ta dziewczyna jest na oddziale bo jest tydzień po terminie.

---------- Dopisano o 06:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:40 ----------





No wez! Takie zjawisko to ja mogę na filmie obejrzeć

Ja też żałuję

Aha . Mimo wszystko dziwne bo chyba powinni jej oxy dać i coś robić żeby wywołać poród a nie walnąc do łóżka z maszyna i tyle.
Bo co? Bo się musza położne wyspać i lekarze?!
Ja ☠☠☠☠☠☠☠e za co oni kasę biorą za spanie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Devileek]

Napisane przez Samantha7

Boże nie dla mnie takie atrakcje




Aha . Mimo wszystko dziwne bo chyba powinni jej oxy dać i coś robić żeby wywołać poród a nie walnąc do łóżka z maszyna i tyle.
Bo co? Bo się musza położne wyspać i lekarze?!
Ja e za co oni kasę biorą za spanie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No one chyba czasem tak myślą ... To samo lekarze ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez Samantha7

Boże nie dla mnie takie atrakcje




Aha . Mimo wszystko dziwne bo chyba powinni jej oxy dać i coś robić żeby wywołać poród a nie walnąc do łóżka z maszyna i tyle.
Bo co? Bo się musza położne wyspać i lekarze?!
Ja ☠☠☠☠☠☠☠e za co oni kasę biorą za spanie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tutaj tak jest :/ mówię Ci, że mojego kuzyna żona była tutaj 2 tyg pi terminie i lekarze czekali. Nie wiem na co.
Ta dziewczyna co ją wczoraj zabrali (ona była fajna) to tez była 2 tyg po terminie. Dostała oxy i nie urodziła. Zostawili 7 ją na porodówce. Nie wiem co dalej?

---------- Dopisano o 06:49 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ----------

Napisane przez Devileek

No one chyba czasem tak myślą ... To samo lekarze ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nasza służba zdrowia i warunki to jest porażka :/

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:49 ----------

Nie pisałam wam, ale prysznice są tragiczne. Kafle mają biały nalot. Nie ma lustra nad umywalka. Tylko u mnie w pokoju. Więc za 1h robię śpiącej królewnie pobudke.
Kamień i grzyb. Drzwi są obdrapane do dykty. Nie mam zamiaru się tutaj kąpać.
Ciekawe czy taki sam dramat będzie w tej 1 os sali. Niby o podwyższonym standardzie. Czy tylko tak się nazywa bo łazienka jest w pokoju, a nie na korytarzu.

[etusiaaa]

Napisane przez nonie_

Na która byłaś w szpitalu? od samego rana tam siedziałaś?

Chyba się miniemy, chyba ze nam coś wcześniej ruszy




56 raczej. Takie przygotuje dla męża, w razie czego będzie sam szukał większych ale nie sadze żeby była potrzeba.




Etusia a plan porodu ze strony czt sobie wydrukowalas?




O jeju piękna to z tego musilnu z Allegro, prawda?

Poprostu przesyłam uściski dziewczyny już napisały wszystko, dziad będzie jeszcze żałował tego wszystkiego na pewno.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja byłam ok 9.30 a wyszłam z ok 14.30😕
Nie drukowalam ale jeżeli jest na stronie to chyba wydrukuje no wczoraj przyjmowali dziewczyny z bólami to dokumenty wypełniały po 30 minut 😨!!! Czekając na ktg było 5 cesarskie! A Ty byłaś wczoraj w czt?? ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Morelle jeszcze troszeczkę wytrzymaj. Mąż niedługo będzie? Współczuje atrakcji nocnych


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meja_ml]

Morelle straszne to, że nie można pić. Ja teraz to takie ilości wody w siebie ładuje, że masakra.
Samantha bez wody koło łóżka nie zasne.😊

Anna też żałuję, tak bym po leżała na plaży, w morzu ciepłym plywala ehh. Pojawi się mały to wszystko wynagrodzi ☺

A U nas miała być burza i nic. Drugi dzień nie padało hmmm. Ogólnie jest chłodniej, ale deszcz by się przydał.
Ja bez wentylatora w dzień bym padła z przegrzania.

Może dzisiaj jej podadzą. Też się boje, ze przenoszę. W sumie wczoraj stwierdziłam, że jestem już gotowa do rodzenia. Jeszcze tylko łóżeczko skrecic, ale to męża zadanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Szok poprostu
Ale wiem jak rodziła moja sis . Mieszka na podlasiu . 36h zwijała się z bólu a oni zero pomocy . Moja mama chodziła prosiła lekarza żeby coś jej dali cokolwiek , a oni ze da radę ze wytrzyma. Ja bym ich tam roz*ebala w drobny mak.
Jestem spokojnym człowiekiem naprawdę i takim skrytym w sobie , ale jeśli chodzi o takie coś to mogę zagryźć.
Jak ja tutaj rodziłam starszaka i gin mi próbował przebić pęcherz i widział , ze ja się zwijam z bólu za każdym razem to mnie sto razy przepraszał za to , ze muszę tak cierpieć. Nie wiem czemu ale wtedy byłam bardzo twarda i nawet mi łezka nie popłynęła. Popłakałam się tylko na wieść o tym , ze muszę mieć cc bo mały ani myśli wyjść sam.
Teraz jak coś mnie boli to od razu płacze .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez emmos

Morelle jeszcze troszeczkę wytrzymaj. Mąż niedługo będzie? Współczuje atrakcji nocnych


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tutaj odwiedziny są niby od 12, ale umówiłam się z nim na 8:30. Może wcześniej mnie wezmą na cc.
Pojechał po moją mamę, bo jest po 2 nockach. Żeby nie musiała wracać autobusem i tramwajem. Wyjdzie jej z psem i przyjedzie.

[Devileek]

Jak tak czytam o tym przebijaniu pęcherza itp to serrio wolę urodzić szybciej ...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez meja_ml

Morelle straszne to, że nie można pić. Ja teraz to takie ilości wody w siebie ładuje, że masakra.
Samantha bez wody koło łóżka nie zasne.😊

Anna też żałuję, tak bym po leżała na plaży, w morzu ciepłym plywala ehh. Pojawi się mały to wszystko wynagrodzi ☺

A U nas miała być burza i nic. Drugi dzień nie padało hmmm. Ogólnie jest chłodniej, ale deszcz by się przydał.
Ja bez wentylatora w dzień bym padła z przegrzania.

Może dzisiaj jej podadzą. Też się boje, ze przenoszę. W sumie wczoraj stwierdziłam, że jestem już gotowa do rodzenia. Jeszcze tylko łóżeczko skrecic, ale to męża zadanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zobaczysz jak szybko zleci!

Napisane przez Samantha7

Szok poprostu
Ale wiem jak rodziła moja sis . Mieszka na podlasiu . 36h zwijała się z bólu a oni zero pomocy . Moja mama chodziła prosiła lekarza żeby coś jej dali cokolwiek , a oni ze da radę ze wytrzyma. Ja bym ich tam roz*ebala w drobny mak.
Jestem spokojnym człowiekiem naprawdę i takim skrytym w sobie , ale jeśli chodzi o takie coś to mogę zagryźć.
Jak ja tutaj rodziłam starszaka i gin mi próbował przebić pęcherz i widział , ze ja się zwijam z bólu za każdym razem to mnie sto razy przepraszał za to , ze muszę tak cierpieć. Nie wiem czemu ale wtedy byłam bardzo twarda i nawet mi łezka nie popłynęła. Popłakałam się tylko na wieść o tym , ze muszę mieć cc bo mały ani myśli wyjść sam.
Teraz jak coś mnie boli to od razu płacze .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo ważne jest podejście lekarza itd.
Niestety Polska. .. wczoraj mi przyniosły termometr, który nie działał dobrze, że miałam swój.
Śpiąca królewna nie miała dziś to w ogóle jej nie zmierzyly temp. Położna po zmianie przyszła oczywiście z tym samym, zepsutym

Moja mama też mnie rodziła za granicą, SIS rok później w pl. Tez mówiła, że niebo a ziemia. Nic się od tego czasu za bardzo nie zmieniło, a ile lat minęło!

[meja_ml]

U nas to ważne jest dobrze trafić na personel niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Ja rozumiem ze warunki mogą być jakieś kiepskie łazienki średniowieczne czy łóżka niewygodne , ale ludzie personel powinni być ludźmi a nie potworami. Po co taka pipa jest położna ja się pytam?! Jak jej nie pasuje niech idzie do biedronki na kasę i robi kwaśne miny. Bo chyba medycyna ma na zasadzie nieść pomoc drugiemu człowiekowi , lekarz ma ratować życie a nie traktować kogoś jak towar wkur to jest bardzo.
A w ogóle takie czekanie na wizytę po 5h to jakiś kosmos. Bo to jest brak szacunku do drugiej osoby i jego czasu.
A co jak ktoś ma małe dziecko w przedszkolu i o konkretnej godzinie musi je odebrać? Lub jeśli wziął pół dnia wolnego z pracy i musi za te 2-3h wrócić . Kompletny jakiś brak organizacji .


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meja_ml]

Morelle już mi zlecialo nawet nie wiem kiedy. A dopiero co test robiłam, potem taka dumna bo dziecko 3,5cm miało. A tu już pewnie 3kg ma hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez morelle_

Many dokładnie tak samo też tak mam w domu.







Właśnie też mnie to zdziwiło, że Chilli pozwolili tyle jeść.



Ta dziewczyna jest na oddziale bo jest tydzień po terminie.

---------- Dopisano o 06:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:40 ----------





No wez! Takie zjawisko to ja mogę na filmie obejrzeć

Ja też żałuję

Za rok wybieracie się za granicę czy u nas gdzieś? Mój TZ coś nie bardzo chce latać z mala. Zobaczymy jak będzie.

Napisane przez Samantha7

Boże nie dla mnie takie atrakcje




Aha . Mimo wszystko dziwne bo chyba powinni jej oxy dać i coś robić żeby wywołać poród a nie walnąc do łóżka z maszyna i tyle.
Bo co? Bo się musza położne wyspać i lekarze?!
Ja e za co oni kasę biorą za spanie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze turbulencje były ale delikatne na szczęście

Napisane przez meja_ml

Morelle straszne to, że nie można pić. Ja teraz to takie ilości wody w siebie ładuje, że masakra.
Samantha bez wody koło łóżka nie zasne.

Anna też żałuję, tak bym po leżała na plaży, w morzu ciepłym plywala ehh. Pojawi się mały to wszystko wynagrodzi ☺

A U nas miała być burza i nic. Drugi dzień nie padało hmmm. Ogólnie jest chłodniej, ale deszcz by się przydał.
Ja bez wentylatora w dzień bym padła z przegrzania.

Może dzisiaj jej podadzą. Też się boje, ze przenoszę. W sumie wczoraj stwierdziłam, że jestem już gotowa do rodzenia. Jeszcze tylko łóżeczko skrecic, ale to męża zadanie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez mam nadzieję ze dziecko wynagrodzi ten brak wyjazdu. Dla mnie to jeszcze abstrakcja ze trzeba się zająć takim maleństwem

[Samantha7]

Jak moja sis rok temu rodziła swojego drugiego syna to dzień przed odpadł jej czop. W nocy już miała skurcze lekkie, a rano już miała co raz większe. Nie pojechała do szpitala do samego końca. Mówiła , ze leżała w wannie ciagle w wodzie . Mówiła tez ze na kiblu siedziała i się na boki kiwała ze to jej pomagało bardzo taka pozycja. Dopiero jak miała pierwszy skurcz party i odeszły jej wody to wstała z wanny zadzwoniła po taxi ubrała się , wzięła torbę i o 15stej była w szpitalu. O godz.15:10 urodziła. Miała idealny timing. Mówiła ze nie chciała jechać wczesniej i w tej rzeźni siedzieć jak poprzednim razem.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez meja_ml

U nas to ważne jest dobrze trafić na personel niestety.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dlatego mi zależy zeby rodzic tak daleko od miejsca zamieszkania bo moja kuzynka jest położna i znam tam parę osób na oddziale w tamtym roku był remont i jest czysto, pokoje 2os każdy z lazienka.

[nonie_]

Napisane przez etusiaaa

Ja byłam ok 9.30 a wyszłam z ok 14.30
Nie drukowalam ale jeżeli jest na stronie to chyba wydrukuje no wczoraj przyjmowali dziewczyny z bólami to dokumenty wypełniały po 30 minut !!! Czekając na ktg było 5 cesarskie! A Ty byłaś wczoraj w czt?? ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wpisz sobie w Google centrum zdrowia tuchow plan porodu to Ci wyskoczy do pobrania, ja ostatnim razem miałam już wypełniony i było o tyle mniej. Przyjmowała mnie wtedy jakaś młoda położna, faktycznie długo zeszło bo jeszcze nie wszystko ogarniała. Z tym ze ja byłam bez boli... Ja byłam jeszcze wczoraj normalnie na wizycie w gabinecie ale następnym razem już szpital jak coś (kazał mi być koło 7-8 rano, może wtedy jest luźniej) No i Skierowanie mam to najważniejsze

Morelle współczuje nocki niestety szpital to nie hotel i nie zawsze jest tak jakbyśmy chciały, dobrze ze masz nastawienie okej, obyście nie musiały z Pestką być tam dłużej niż musicie

Ja po porodzie na początku w pokoju byłam sama ale w nocy przywiozły położne dziewczynę po cc i tez spać przez nią nie mogłam bo źle ją zniosła, tez co chwile przychodziły położne i miała przez cały podłączony ten głośny sprzęt do monitorowania funkcji życiowych. Ale ja jej akurat tylko współczułam

Sweet A jak byś nie wstała z córka się bawić to co, nie położy się spać dalej? Będzie płakała?

Skurcze mnie łapały w nogach w nocy i mnie teraz łydki bolą




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meja_ml]

Samantha o czym my tu mówimy, u nas są jeszcze lekarze, którzy uważają że bóle porodowe są za grzech pierworodny. Mam nadzieję tylko, że nie jest ich za dużo.

Anna dla mnie też. Jakoś nie mogę uwierzyc, ze mały jest mój i dadzą mi go do domu hehe. Chociaż jak już patrzę na te wszystkie rzeczy przygotowane to coraz bardziej to do mnie dociera 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Devilek - przebijanie pęcherza dla mnie nie było takie bolesne jak wbijanie wenflonow. Nie wiem dlaczego ale ciagle się zatykał mi wenflon i co jakiś czas musiały inna żyje szukać. Miałam chyba ze 20 wkłuć. Nie wspomnę o tym , ze raz mi zaczęła się krew do kroplówki cofać zamiast kroplówka isc w żyłę.
Pamietam jak przyszła z woda do iniekcji przepchać mi żyłę i taki bąbel mi się zrobił na skórze
Mój Tz jak to widział to był zielony. A na koniec mi zaczęli gadać ze żył już nie mam i chyba musza mi w nogi wbić ale przyszła pani od noworodków i znalazła żyje ostatnia Uratowała mnie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emilia0508]

Napisane przez Samantha7

Wzielam prysznic ale nie umylam głowy i czuje się srednio umyta
Spojrzałam w lusterko i maskara jak ja jestem ogolona w kroczu 🤦🏻☠♀️
Po bokach w pachwinach mam masę włosków . Muszę kupić sobie takie mini golarki i je wygolic. Chyba usiądę na piłkę i się położę plecami na kanapę bo tylko wtedy może takie coś wykonać inaczej na łóżku zaraz mam masakrę. Jak gin mnie u siebie położył na łóżko do usg to czułam takie ciśnienie w głowie , ze myślałam ze mi krew uszami wypłynie
Zastanawiam się czy jak już urodzę to moje hemoroidy mi się same wchłoną z powrotem choć cześć z nich czy będę musiała mieć operacje
Nie chce z tym czymś żyć w moim tyłku.

Sutki smaruje sobie od zawsze i bez ciąży bo smaruje się cała balsamem po prysznicu lub olejem w prysznicu jak jestem leniwa.
Mam nadzieje , ze i tym razem nie będę mieć żadnej masakry z cyckami. Z miśkiem miałam tylko lekkiego krwiaka na sutku , ale ja właśnie smarowałam na grubo maści . Po każdym kp aż może sutki pływały w tej maści. Ciagle zapominam jak ta maść Polska na literę M się nazywa


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może Maltan?

Morelle wielkie

[Samantha7]

Napisane przez meja_ml

Samantha o czym my tu mówimy, u nas są jeszcze lekarze, którzy uważają że bóle porodowe są za grzech pierworodny. Mam nadzieję tylko, że nie jest ich za dużo.

Anna dla mnie też. Jakoś nie mogę uwierzyc, ze mały jest mój i dadzą mi go do domu hehe. Chociaż jak już patrzę na te wszystkie rzeczy przygotowane to coraz bardziej to do mnie dociera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nawet nie skomentuje.

Wiecie co ja już mam dziecko jedno . Jest mój, ale mam teraz takie same przemyślenia , ze Wow wrócę z drugim bobasem i ze ciekawe jaki będzie i jak to będzie. I tak sobie myśle tez czy mi go dadzą do domu Lol


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 00:28 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Napisane przez emilia0508

Może Maltan?

Morelle wielkie

Dokładnie Maltan 🏻


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Jon_Snow]

Napisane przez poprostu

Darietta trzeba było zapytać "a pan miał?"ale by się zdziwił jakie to ma znaczenie w zagrożonej ciąży, a może nie wiedział jak zagadać
Morelle na jutro

Ja jutro o 9:20 mam wizytę w końcu pomierzy Mikołaja ciekawe ile ma wszyscy co patrzą na mój brzuch mówią, ze pewnie małe dziecko urodze takie stereotypowe gadanie ale ciekawe

Kciuki za wizytę

Napisane przez Samantha7

Załącznik 7129506
Awww


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co za słodziak

Napisane przez morelle_

Sam niezłe masz sny.

Ja zasnęłam ale. ... Już nie mogę spać. Ona ma chyba jakąś nerwice. Co 30 sek szura nogami i wygina sobie palce w dłoniach. Strzela nimi. Obudziła mnie z 20 razy w nocy. W dodatku jęczy i chrapie. .. to sobie wyobrazcie jaką noc miałam. Cierpliwość mi się skończyła i spytałam jej czy ma skurcze. Nie ma tylko dziecko ją kopie. Nosz kurde... trzecia ciąża. ... trafiło mi się. ... porażka.

---------- Dopisano o 04:42 ---------- Poprzedni post napisano o 04:39 ----------

Która dzisiaj ze mną rodzi?
Wg listy Nulka

Ale masz uatrakcyjniony pobyt w szpitalu ale nocka przetrwana! Trzymamy za Ciebie dzisiaj kciuki


U mnie w nocy zaczęło lac i wiać i od 2 do 4 nie spałam, w końcu zamknęłam okno i była cisza to zasnęłam- do 7 bo Nikoś się obudził

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez meja_ml

Morelle już mi zlecialo nawet nie wiem kiedy. A dopiero co test robiłam, potem taka dumna bo dziecko 3,5cm miało. A tu już pewnie 3kg ma hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehe no właśnie!

Napisane przez AnnaPaula87

Za rok wybieracie się za granicę czy u nas gdzieś? Mój TZ coś nie bardzo chce latać z mala. Zobaczymy jak będzie.



Jeszcze turbulencje były ale delikatne na szczęście



Tez mam nadzieję ze dziecko wynagrodzi ten brak wyjazdu. Dla mnie to jeszcze abstrakcja ze trzeba się zająć takim maleństwem

Za granicę na urlop zawsze. W Polsce tylko na krótkie wycieczki. We wrześniu bym chciała. No chyba, że mój mąż zaliczy polskie może jako urlop

Nonie **

Mówiłam, że łazienki są brzydkie? Odwołuje! Wczoraj był leksus. Teraz co się tam dzieje po tłumie kobiet to jest meksyk.

Zwazyli mnie. Wbili wenflon , ale tak dziwnie bo na grzbiecie ręki. Na lewatywe jest juz za późno. Także czekam