Plotkowy dla dietetyczek :) IV

[nefre]

Dzien dobryyy!

Chorowite - zdrowka życzę!



Za 5 dni mam ustną z polskiego Tak się stresuję, że szok
Wczoraj zTŻ byliśmy na piwkowaniu, oczywiscie wraz ze znajonymi ^^ Nie chwalać się .. jak zwykle wygrałam w lotki , zaszalałam i jechałam an drinkach i... lekki suzm w glowce Po powrocie do domu z TŻ-em zasnelismy jak dzieci ;P Yh.. we wtorke juz mi jedzie ;( EH Eh eh... I dopiero za miesiac sie zobaczymy.. gdy juz bede do GDA się wyprowadzała... Smutno się robi kiedy sobie o tym pomyslę.. ale cóż.. idę do pracy, więc mam nadzieję, ze szybko zleci

A niebawem z TŻ-em do Kato po bilet i Silesi (otwarte dzisiaj? wszak Boze Ciało... ).

Miłego dnia kochane!

[enda____]

hej


ale mialam sen....snilo mi sie ze pokazywali w TVN jak tamonita przeprowadza te dzieciaki przez jezdnie i jeszcze potem w kazdej gazecie o tym pisali

ahh co ten wizaz robi z czlowiekiem

[tamonita]

Dzień dobry

Napisane przez Ewusia_marchew

świetnie sobie poradziłaś no niestety strasznie dużo jest takich "rodzin" gdzie dzieci zdane są na siebie

Napisane przez gujana

straszne ale tez uwazam, ze poradzilas sobie bardzo dobrze

Napisane przez madame_apple

echh, biedne dzieciaki, faktycznie... Niestety bardzo dużo jest takich rodzin...
Ja również uważam, że świetnie sobie poradziłaś - oby zawsze trafiali na Ciebie w takich sytuacjach

Dziękuje Kochane za te mile słowa

Napisane przez enda____

hej


ale mialam sen....snilo mi sie ze pokazywali w TVN jak tamonita przeprowadza te dzieciaki przez jezdnie i jeszcze potem w kazdej gazecie o tym pisali

ahh co ten wizaz robi z czlowiekiem

Endziu taki atak śmiechu dostałam, że chyba rodziców pobudziłam Bosssssssssssssski sen



A wczoraj cały dzień jakiś taki śpiący był... jak dobrze, że długi weekend się zaczął Wogóle wczoraj sobie kulturalnie leże, slucham YCD i już przysypiam gdy nagle otworzyłam oko, a tam na mnie idzie pająk ! Zerwałam się na równe nogi, a tam nic nie ma ... A on taki chamszczak już w ym czasie zdąrzył pół łóżka przejść ! Zabiłam go brutalnie, ale przy okazji zawalu serca dostałam, rozbudziłam się na amen, poodsuwałam łózko od ścian i nie mogłam długo zasną Ah ta moja arachnofobia

Dziś Boże Ciało, ale ja chyba nie idę na procesje, bo akurat na tą godzine ugadałam się z koleżankami na bro... Wiem, wiem okropna jestem, ale to w sumie będzie moje chyba pierwsze wyjście od czasu ED, przynajmniej z ta kumpelą, która kiedyś była jedną z moich najblizszych koleżanek, a potem strasznie się oddaliłysmy od siebie... Szkoda tylko, że pogoda taka...

Ewuś, Gujanko życzę powrotu do zdrówka
Nefruś korzystaj z TŻta póki jest Gratuluje wygranej wczoraj
Jabłuszko miłej pracki



Miłego dnia

[gujana]

Napisane przez Ewusia_marchew

Gujanko - mam nadzieję ze lepiej się do jutra poczujesz
a jak nie to sobie pochorujemy razem

dzięki Ewuś

bo mnie się tylko pogorszyło, jeszcze od tego stania na deszczu dziś i ryczę teraz z bólu, chociaż mi się to nie zdarza, bo twarda baba jestem, ale tak mnie jeszcze gardło nie bolało, ze do tego jeszcze ucho, dziąsło, całe pół twarzy liczę że jakoś przejdzie ale jak nie to nic tylko będę się musiała po jakiś antybiotyk udać pierwszy raz od ponad 5 lat ehhhhhhhhhhhh

dobrej nocki Słonka

ojej, bidulka... trzymaj sie i kuruj, a jakby co najlepiej jutro idz do lekarza (nie wiem, czy dzis przyjmuja?). no i jesli sie da to niech Cie leczy innymi lekami, nie antybiotykami bo to sie tylko pozniej odwroci przeciw Tobie...

Napisane przez agolek

jak sie czujesz Ewcia? mam nadzieje,ze juz przeszlo troche

dzien dobry laleczki,

ja juz spadam do pracy, ostatnie pare godzin jutro o 3 rano wstaje i o 6 lece do Polski! wczoraj sie spakowalam i mam nadzieje,ze dzien szybko zleci

milego dnia!

aaaaa, jak fajnie zycze wiec, zeby szybko CI dzis minął dzionek

Napisane przez madame_apple

helloł

Ewuś, Gujanko - zdrówka zyczę
U mnie też nie najlepiej - chyba się zbiera na małe przeziębienie, tak zimno w domku, zwłaszcza w nocy, że trudno się dobrze czuć

agolku - oby dzień szybko zleciał Polska tuż-tuż...

Echhh to ja zmykam do pracy - wracam po 17... Mam nadzieję, że jakoś zleci - oby, bo jestem taka właśnie podziębiona i niewyspana - obym dała radę... Nie mogę się doczekać błogiego wieczornego lenistwa pod kocykiem,ech...

Buziaki i miłego dnia wszystkim

dziekuje
oby w pracy szybko Ci zeszlo no i nie daj sie chorobsku...

Napisane przez nefre

Dzien dobryyy!

Chorowite - zdrowka życzę!



Za 5 dni mam ustną z polskiego Tak się stresuję, że szok
Wczoraj zTŻ byliśmy na piwkowaniu, oczywiscie wraz ze znajonymi ^^ Nie chwalać się .. jak zwykle wygrałam w lotki , zaszalałam i jechałam an drinkach i... lekki suzm w glowce Po powrocie do domu z TŻ-em zasnelismy jak dzieci ;P Yh.. we wtorke juz mi jedzie ;( EH Eh eh... I dopiero za miesiac sie zobaczymy.. gdy juz bede do GDA się wyprowadzała... Smutno się robi kiedy sobie o tym pomyslę.. ale cóż.. idę do pracy, więc mam nadzieję, ze szybko zleci

A niebawem z TŻ-em do Kato po bilet i Silesi (otwarte dzisiaj? wszak Boze Ciało... ).

Miłego dnia kochane!

ooo, jestem pewna ze miesiac minie migusiem i nie smutkaj sie, coś sie musi skonczyc, zeby rozpocząc się moglo cos nowego..

A jesli chodzi o mature, to jestem pewna, ze pojdzie Ci swietnie

Napisane przez enda____

hej


ale mialam sen....snilo mi sie ze pokazywali w TVN jak tamonita przeprowadza te dzieciaki przez jezdnie i jeszcze potem w kazdej gazecie o tym pisali

ahh co ten wizaz robi z czlowiekiem

dobre

Napisane przez tamonita

A wczoraj cały dzień jakiś taki śpiący był... jak dobrze, że długi weekend się zaczął Wogóle wczoraj sobie kulturalnie leże, slucham YCD i już przysypiam gdy nagle otworzyłam oko, a tam na mnie idzie pająk ! Zerwałam się na równe nogi, a tam nic nie ma ... A on taki chamszczak już w ym czasie zdąrzył pół łóżka przejść ! Zabiłam go brutalnie, ale przy okazji zawalu serca dostałam, rozbudziłam się na amen, poodsuwałam łózko od ścian i nie mogłam długo zasną Ah ta moja arachnofobia

Dziś Boże Ciało, ale ja chyba nie idę na procesje, bo akurat na tą godzine ugadałam się z koleżankami na bro... Wiem, wiem okropna jestem, ale to w sumie będzie moje chyba pierwsze wyjście od czasu ED, przynajmniej z ta kumpelą, która kiedyś była jedną z moich najblizszych koleżanek, a potem strasznie się oddaliłysmy od siebie... Szkoda tylko, że pogoda taka...

Ewuś, Gujanko życzę powrotu do zdrówka
Nefruś korzystaj z TŻta póki jest Gratuluje wygranej wczoraj
Jabłuszko miłej pracki



Miłego dnia

ja tez sie boje pająków, ale tylko w domu. Np. jak siedzi sobie na drzewie i robi pajęczynkę to to taki enaturalne, ale jak mi wlezie do domu to dostaje histerii...



Jesli o mnie chodzi, to czuję się dzis lepiej niz wczoraj, bo chyba w pore zaczelam grzac się herbatkami z miodem i cytrynką itd. Ale i tak jestem "taka sobie", a do tego zawsze jak mnie coś bierze to robie sie marudna... I jeszcze zlozylo się, że TŻ mnie zdenerwowal i ogolnie czuje sie BUU. Mielismy jechac gdzies na rowerkach, ale nie mam zamiaru w ogóle ruszać się z domu. TŻ więc ma do mnie przyjechać.. Sama nie wiem po co sie na to zgodzilam.

[orzeszek01]

Cześć i czołem Dziewczynki

Nie byo mnie tu jakis czas, tzn byłam duchem i czytałam niemal codziennie ale jakos brakowało czasu żeby cos napisać, poza tym zgubiłam hasło do wizazu i dopiero dzis mam nowe.
U mnie były matury pisemne( WOs rozszerzony to byla totalna porażka..) a przede mna ustne kurcze boje sie okropnie, w poniedziałek angielski R( mogłam se wziasc P byłoby łatwiej, poza tym ktos mi ukradł ksiazke z szatni i z czego mam sie uczyc;/) i w srode polski( Modlitwa jako motyw w literataturze mam temat, umiem juz prawie cała prezentacje ale na mysl ze mam to powiedziec prze komisja nie zajaknąc sie i jeszzce odpowiadac na pytania to mi nogi same miękną...)
Ogólnie to ucze sie do ustnej z polskiego siostra pozyczy mi laptopa i mam tez prezentacje multimedialna, musze sobie tylko zalatwic w szkole rzutnik.
Teraz cos chora jestem gardło mnie boli, iw ogóle czuje sie chora.Siedze dzis w domku i nigdzie sie nie ruszam
Zaraz zrobie sobie ciepłej herbatki i włacze grzejniczek
Powizażuję troche i ide powtarzac prezentacje

[agness51]

Dzień dobry

Gujanko - mam nadzieję,że z TŻ-tem już lepiej,na pewno spędzicie fajnie czas
Tamo - chyba bym dostała zawału jakbym tak pająka zobaczyła udanego spotkania
Orzeszku - no fajnie,że się odezwałaś w końcu na pewno maturka dobrze poszła
Nefre - korzystaj,że masz TŻ-ta .

Ja trochę powizażuję,zrobię jakiś obiadek,pogoda paskudna i na procesję nie poszłam,ale potem jadę do TŻ-ta,może jakiś film obejrzymy czy coś,bo słońca to na razie nie widzę ...

Miłego dnia .

[Ewusia_marchew]

Dzień dobry Dziewczynki

dziękuję za wsparcie, jesteście niezastąpione

niestety pogorszyło mi się tylko i jednak udałam się dziś do lekarza na dyżur (oczywiście sama, autem, bo nie miałam jak inaczej, no ale już kwestia przyzwyczajenia że sobie radzę dobrze że auto chociaż jest ) mam anginę ropną, generalnie całe gardło zawalone no i oczywiście antybiotyk bo anginy inaczej się nie da no ale cóż, nie ma co narzekać, inni mają gorzej może to się przyczyni do tego ze przysiądę do książek skoro mam się leczyć i nie mogę wychodzić

Gujanko, dobrze ze się umówiłaś jednak z TŻ-em
Nefruś - lepiej sprawdź w necie czy SCC jest dziś czynna bo być może jest zakaz handlu dziś i wtedy wszystko zamykaną
Orzeszku, miło ze coś skrobnęłaś do nas


udanego dnia Kochane

[anniaa]

Witam.
Nefre - Scc dzisiaj zamkniete. Prawie wszystkie sklepy dzisiaj zamkniete.
Ewuś ojoj mam nadzieje ze ten antybiotyk pomoze i szybko wyzdrowiejesz
Agness przepraszam ze nie odp jeszcze na pw.

U mnie jak było tak jest, rozmawiałam z nim powiedział wszystko. nie wiedziałam czy płakac czy sie smiac. no ale trudno.powiedziałam wszystko - nic nie zrobiłam , jakies okropne plotki i to jeszcze od tych osób co bym sie nigdy nie spowiedziała- tzn osoby mi obojetne znam ich z widzenia tylko raczej bardziej chodziło mi o to że nawet nie pomyslałam ze to oni.
z tz dziwnie. moja decyzja była: chwilowe odpoczecie od siebie. on przekonywał mnie ale ja po tym jakos dziwnie sie czuje chce sobie to wszystko przemyslec. Jego decyzja spowodowana była emocjami gdybym ja sie takich rzeczy dowiedziałą tez bym była w szoku ale mógł spytac mnie przecież nigdy go nie okłamałam. eh nie bede rozmyslac tak siak bo to bezsensu.
pozdrawiam

[agness51]

Aniu - Ok,rozumiem
Mam nadzieję,że wszystko się dobrze ułoży,z jednej strony powinnaś go zrozumieć,jednak z drugiej to skoro tyle czasu jesteście razem to mógł z Tobą najpierw porozmawiać o tym,czego się dowiedział .
Ściskam Cię mocno .

[anniaa]

Napisane przez agness51

Aniu - Ok,rozumiem
Mam nadzieję,że wszystko się dobrze ułoży,z jednej strony powinnaś go zrozumieć,jednak z drugiej to skoro tyle czasu jesteście razem to mógł z Tobą najpierw porozmawiać o tym,czego się dowiedział .
Ściskam Cię mocno .

własnie dlatego nie wiem co zrobic bo z jednej strony to a zdrugiej tamto

[agness51]

Aniu - hmm ciężka sprawa ... sama nie wiem czy kierowałabym się w takiej sytuacji sercem czy rozsądkiem.

[gujana]

Napisane przez orzeszek01

Cześć i czołem Dziewczynki

Nie byo mnie tu jakis czas, tzn byłam duchem i czytałam niemal codziennie ale jakos brakowało czasu żeby cos napisać, poza tym zgubiłam hasło do wizazu i dopiero dzis mam nowe.
U mnie były matury pisemne( WOs rozszerzony to byla totalna porażka..) a przede mna ustne kurcze boje sie okropnie, w poniedziałek angielski R( mogłam se wziasc P byłoby łatwiej, poza tym ktos mi ukradł ksiazke z szatni i z czego mam sie uczyc;/) i w srode polski( Modlitwa jako motyw w literataturze mam temat, umiem juz prawie cała prezentacje ale na mysl ze mam to powiedziec prze komisja nie zajaknąc sie i jeszzce odpowiadac na pytania to mi nogi same miękną...)
Ogólnie to ucze sie do ustnej z polskiego siostra pozyczy mi laptopa i mam tez prezentacje multimedialna, musze sobie tylko zalatwic w szkole rzutnik.
Teraz cos chora jestem gardło mnie boli, iw ogóle czuje sie chora.Siedze dzis w domku i nigdzie sie nie ruszam
Zaraz zrobie sobie ciepłej herbatki i włacze grzejniczek
Powizażuję troche i ide powtarzac prezentacje

hej Orzeszku, fajnie ze do nas zagladasz. Pisz też czesciej w takim razie

Przez te ustne na pewno przebrniesz bez zająknięcia, wiec nie martw sie na zapas

Napisane przez agness51

Dzień dobry

Gujanko - mam nadzieję,że z TŻ-tem już lepiej,na pewno spędzicie fajnie czas
Tamo - chyba bym dostała zawału jakbym tak pająka zobaczyła udanego spotkania
Orzeszku - no fajnie,że się odezwałaś w końcu na pewno maturka dobrze poszła
Nefre - korzystaj,że masz TŻ-ta .

Ja trochę powizażuję,zrobię jakiś obiadek,pogoda paskudna i na procesję nie poszłam,ale potem jadę do TŻ-ta,może jakiś film obejrzymy czy coś,bo słońca to na razie nie widzę ...

Miłego dnia .

dzięki Kochana, miłego dnia

Napisane przez Ewusia_marchew

Dzień dobry Dziewczynki

dziękuję za wsparcie, jesteście niezastąpione

niestety pogorszyło mi się tylko i jednak udałam się dziś do lekarza na dyżur (oczywiście sama, autem, bo nie miałam jak inaczej, no ale już kwestia przyzwyczajenia że sobie radzę dobrze że auto chociaż jest ) mam anginę ropną, generalnie całe gardło zawalone no i oczywiście antybiotyk bo anginy inaczej się nie da no ale cóż, nie ma co narzekać, inni mają gorzej może to się przyczyni do tego ze przysiądę do książek skoro mam się leczyć i nie mogę wychodzić

Gujanko, dobrze ze się umówiłaś jednak z TŻ-em
Nefruś - lepiej sprawdź w necie czy SCC jest dziś czynna bo być może jest zakaz handlu dziś i wtedy wszystko zamykaną
Orzeszku, miło ze coś skrobnęłaś do nas


udanego dnia Kochane

łojoj, bidulko, to kuruj sie w takim razie i z tą nauką to nie przesadzaj toż to święto dzisiaj

A co do radzenia sobie samej, to w gruncie rzeczy bardzo dobrze, ze potrafisz wybrnac z naglej sytuacji. Ja to nawet wole na siebie liczyc i jakos nie umiem/nie lubie angazowac innych w swoje problemy. Oczywiscie to tez zalezy, ale generlanie mysle, ze dobrze jest byc samodzielnym.

Napisane przez anniaa

Witam.
Nefre - Scc dzisiaj zamkniete. Prawie wszystkie sklepy dzisiaj zamkniete.
Ewuś ojoj mam nadzieje ze ten antybiotyk pomoze i szybko wyzdrowiejesz
Agness przepraszam ze nie odp jeszcze na pw.

U mnie jak było tak jest, rozmawiałam z nim powiedział wszystko. nie wiedziałam czy płakac czy sie smiac. no ale trudno.powiedziałam wszystko - nic nie zrobiłam , jakies okropne plotki i to jeszcze od tych osób co bym sie nigdy nie spowiedziała- tzn osoby mi obojetne znam ich z widzenia tylko raczej bardziej chodziło mi o to że nawet nie pomyslałam ze to oni.
z tz dziwnie. moja decyzja była: chwilowe odpoczecie od siebie. on przekonywał mnie ale ja po tym jakos dziwnie sie czuje chce sobie to wszystko przemyslec. Jego decyzja spowodowana była emocjami gdybym ja sie takich rzeczy dowiedziałą tez bym była w szoku ale mógł spytac mnie przecież nigdy go nie okłamałam. eh nie bede rozmyslac tak siak bo to bezsensu.
pozdrawiam

szkoda, że się tak zachował... Jak usłyszał jakies plotki na Twój temat to najpierw powinien je zdementować i stanac w Twojej obronie, od razu z miejsca, w ramach zaufania. No iprzede wszystkim z Tobą całą sprawę powinien wyjasnic...

Trzymaj sie i przemysl sobie wszystko. Mam nadzieje, ze jakos się mimo wszystko dogadacie, a TŻ naprawi swoj blad.



Mojego TŻta jeszcze nie ma, a ja chyba poloze sie spac no no, powiało energią ode mnie

[agolek]

Napisane przez gujana

aaaaa, jak fajnie zycze wiec, zeby szybko CI dzis minął dzionek

dzieki, mija spoko jeszcze 3h tylko

ja tez sie boje pająków, ale tylko w domu. Np. jak siedzi sobie na drzewie i robi pajęczynkę to to taki enaturalne, ale jak mi wlezie do domu to dostaje histerii...


to samo u mnie, pajak w domu=panika

Jesli o mnie chodzi, to czuję się dzis lepiej niz wczoraj, bo chyba w pore zaczelam grzac się herbatkami z miodem i cytrynką itd. Ale i tak jestem "taka sobie", a do tego zawsze jak mnie coś bierze to robie sie marudna... .

ja tez maruda jestem jak sie nie czuje dobrze..

Napisane przez agness51

Ja trochę powizażuję,zrobię jakiś obiadek,pogoda paskudna i na procesję nie poszłam,ale potem jadę do TŻ-ta,może jakiś film obejrzymy czy coś,bo słońca to na razie nie widzę ...

Miłego dnia .

Kurcze,zalamujecie mnie z ta pogoda..Ja sie spakowalam wczoraj i wiekszosc letnio/wiosennych rzeczy wzielam a tu czytam,ze Orzeszek sie dogrzewa grzejnikiem koniec swiata mam nadzieje,ze od jutra sie poprawi. Wkoncu Agolek przylatuje

Napisane przez Ewusia_marchew

niestety pogorszyło mi się tylko i jednak udałam się dziś do lekarza na dyżur (oczywiście sama, autem, bo nie miałam jak inaczej, no ale już kwestia przyzwyczajenia że sobie radzę dobrze że auto chociaż jest ) mam anginę ropną, generalnie całe gardło zawalone no i oczywiście antybiotyk bo anginy inaczej się nie da no ale cóż, nie ma co narzekać, inni mają gorzej może to się przyczyni do tego ze przysiądę do książek skoro mam się leczyć i nie mogę wychodzić

trzymam kciuki zeby sie poprawilo szybko!

udanego dnia Kochane

hello laleczki!

ja wlasnie szamam lunch,potem jeszcze 3 h i do domku! humor mam normalnie rewelacja musze sie tylko troche przepakowac skoro taka pogoda

milego popoludnia!

[gujana]

Agolku, sprawdz prognoze, bo moze w Twoim regionie jest ladniej. U mnie nie jest w sumie zle, acz jak zawieje to chlodno..

[Ewusia_marchew]

Nadal żyję, nawet sobie z gorączką w międzyczasie poradziłam

nie uczę się, oglądam seriale, a zaraz kuzynka mam wpaść, na ploty, a ja mówić nie mogę, co ja zrobię

Aniu - to bardzo niedobrze ze TZ uwierzył jakimś tam plotkom ale już jesteście tyle ze sobą.. to jest tylko facet w sumie jeśli bardzo żałuje to myślę ze szansę można by dać
Agolku - sprawdziłam prognozę i nawet tam u Ciebie nieźle ma być, ok 20 stopni nawet i dość słonecznie

[gujana]

Napisane przez Ewusia_marchew

Nadal żyję, nawet sobie z gorączką w międzyczasie poradziłam

nie uczę się, oglądam seriale, a zaraz kuzynka mam wpaść, na ploty, a ja mówić nie mogę, co ja zrobię

Aniu - to bardzo niedobrze ze TZ uwierzył jakimś tam plotkom ale już jesteście tyle ze sobą.. to jest tylko facet w sumie jeśli bardzo żałuje to myślę ze szansę można by dać
Agolku - sprawdziłam prognozę i nawet tam u Ciebie nieźle ma być, ok 20 stopni nawet i dość słonecznie

no, to gratuluje poprawy ze zdrowkiem

a ja dzisiaj zdazylam stracic caly dzien i do tego poklocic sie z TŻtem przez telefon. cudnie nieprawdaz? takie dni powinny byc zabronione..

[schism_]

Heyah _^_

Ahh ten'długi weekend'
Słoneczny i upalny na szczęście Wszelakie procesje i wizyty w kościele ku "rozpaczy" rodziny opuściłam tłumacząc się zmęczeniem W południe wyszykowana itd uraczona zostałam wiadomością na gadulcu,od koleżanki,że dziouchy mają kaca po wczorajszej imprezie i babskie spotkanie trza będzie przełożyć na kiedy indziej (jak zwykle...)stanęło na niedzieli o_O Zdeprymowana wzięłam tyłek w troki ;P i pomaszerowałam na ekspresowy spacer bulwarem i do kina. Tym razem postawiłam na komedię z C.Diaz i Asthonem Kutcherem () Obraz pozytywnie mnie zaskoczył. Mimo troszkę oklepanej (?)fabuły z happy endem,porządnie się zrelaksowałam. Ciekawe ujęcia,zabawne teksty,sceny no i ten jeden aktor *________*
Zaś wczorajszy Sierociniec,to zupełnie inna bajka...
Europejscy twórcy,udowodnili (po raz enty),że można zrobić udane dzieło grozy bez użycia setki efekty specjalnych,białego domu w tle i litrów sztucznej krwi Piękna scenografia/sceneria hiszpańskiej nadmorskiej prowincji, trzymająca w napięciu muzyka,zdjęcia wsio potęgowało nastrój niepokoju,zaciekawienia. Były też 'ostre' wątki stricte w charakteryzacji "aktorów" pokiereszowanych przez wypadek/naturę, że aż ze strachu zasłaniałam oczy
Z ręką na sercu mogę polecić oglądnięcie obu tytułów (w zależności od preferencji...)
Na następny ogień pójdzie gdy stopnieją tłumy na widowni Indiana Jones potem 21 i ekranizacja serialowego Seksu w Wielkim Mieście

[agolek]

Napisane przez Ewusia_marchew

Nadal żyję, nawet sobie z gorączką w międzyczasie poradziłam

zuch dziewczyna

nie uczę się, oglądam seriale, wiedzialam,wiedzialam ze nie bedziesz sie uczyc a zaraz kuzynka mam wpaść, na ploty, a ja mówić nie mogę, co ja zrobię na migi?

Agolku - sprawdziłam prognozę i nawet tam u Ciebie nieźle ma być, ok 20 stopni nawet i dość słonecznie

senkju my dear

hello laleczki,

ja wrocilam z pracy,przepakowalam sie i teraz robimy z TZ grilla i popijamy drineczka oczywiscie wszystko w normie bo o 3 trzeba wstac ale znajac mnie to juz o 2 bede sie wiercic

no wiec sciskam Was z calych sil i odezwe sie pojutrze jakos jak dam rade

buuuziaki

[malinka_86]

Napisane przez madame_apple

aaaa, rozumiem... Nie znoszę takich sytuacji. Sama miałam podobnie, ale w gmnazjum - szybko straciłam cierpliwość i oduczyłam ich tego. Trzeba sobie ludzi czasem niestety wychować. Jasno postaw sprawę - powiedz, że zawsze możesz pomoc, ale wkurza Cię taka sytuacja, że wszyscy na Tobie żerują. Powiedz, że czujesz się wykorzystywana i nie widzisz żadnego powodu żeby odwalać za nich całą robotę. Ci, którzy Cię lubią nie przestaną, a wszyscy będą bardziej szanować Ciebie i Twoją pracę!
A jeśli trzeba będzie to poudawaj, że też czegoś nie rozumiesz, żeby ktoś wytłumaczył coś Tobie. Ludzie przestaną myśleć, że jesteś nieomylna i że spokojnie bez problemu możesz robić wszystko za wszystkich.
Trzymaj się kochana

Napisane przez gujana

ech, no to faktycznie wkurzające... Może napiszę jak było u mnie na studiach: osoby ktore chodzily na wyklady mialy notatki, a osoby ktore nie chodzily jak wiadomo nie mialy Przed examinem zarowno uczęszczajacy jak i nie, potrzebowali dobrych i kompleksowych notatek, wiec tak sie jakos poukladalo ze te osoby mniej zaangazowane w chodzenie na zajecia braly notatki od tych co chodzily i z kilku egzemplarzy redagowaly notatki na kompie. tym samym na kazdy exam mielismy ladnie zredagowane materialy z wykladow.
i w sumie kazdy byl zadowolony, bo wiadomo ze nawet najpilniejsi mogli coś pominąc na zajeciach... a tak to zrobione z kilku zeszytow notatki byly raczej kompleksowe, takie skrypty mozna by rzec. generalnie pelna wspolpraca

rozumiem, ze Twoje studia maja inny charakter, ale moze uda się i u Was jakas taka wspolprace zaprowadzic... a jesli nie to Madame napisala samą prawde. postaw sprawe jasno. tym bardziej, ze z tego co pamietam masz tam wiekszosc facetow na roku (w grupie) wiec tym bardziiej trzeba ich do pionu postawic

Napisane przez Ewusia_marchew

Malinko - musisz koniecznie się zebrać i pogonić towarzystwo, bo na głowę Ci z butami wlezą... ja wiem, ja też mam tak że jestem dla wszystkich dobra (chociaż nie u mnie na studiach bo orłem to ja nie jestem ) ale to co Twoje "łajzy" wyczyniają to już jest naprawdę przesada. Bądź twarda

już kilka razy się buntowałam i tak to nic nie daje. a potem ja będę mieć wyrzuty sumienia, że te pacany mogły zaliczyć jeśli by dostali moje notatki. stawiam im jasno, albo robimy razem albo pocałujcie się w d... nie potrafie inaczej wkońcu będe z nimi egzystować jeszcze prawie rok. oni maja mnie za jakas dziwna bo umiem wiecej od nich itp. moja wina jest to ze bylam w liceum inf i od dziecka sie tym pasjonowałam i to że czytam ksiażki dotyczące programowania itp? mi zależy na nauce i styp. bo chole... płace za te studia to chociaż chce mieć coś co po nich zostanie itp. a ci sobie olewają. bo oni sądzą że ja przepisze na kompa a potem im podeśle całe opisy i schematy dobija mnie to, ale jak to mówią

kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupę.

[gujana]

Napisane przez malinka_86

już kilka razy się buntowałam i tak to nic nie daje. a potem ja będę mieć wyrzuty sumienia, że te pacany mogły zaliczyć jeśli by dostali moje notatki. stawiam im jasno, albo robimy razem albo pocałujcie się w d... nie potrafie inaczej wkońcu będe z nimi egzystować jeszcze prawie rok. oni maja mnie za jakas dziwna bo umiem wiecej od nich itp. moja wina jest to ze bylam w liceum inf i od dziecka sie tym pasjonowałam i to że czytam ksiażki dotyczące programowania itp? mi zależy na nauce i styp. bo chole... płace za te studia to chociaż chce mieć coś co po nich zostanie itp. a ci sobie olewają. bo oni sądzą że ja przepisze na kompa a potem im podeśle całe opisy i schematy dobija mnie to, ale jak to mówią

kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupę.

uchhhhh, nieladnie, bardzo nieladnie ze strony tych ludzi Nie bylam nigdy w takiej sytuacji, ale mam nadzieję, że jakos przemowisz im do rozumu... Widzę, że tu jakas terapia wstrząsowa chyba jest potrzebna dla nich....

[madame_apple]

ech dziewczyny - padammm po prostu
w pracce byłam nadprogramowe 1,5h bo ruch był tak nieziemski, że trza było zostać...
Było bardzo fajnie i szybciurem zleciało no, ale zrobiłam dziś chyba miliardy kilometrów i jak rano przyszłam tak do końca ani nie usiadłam nawet na moment ani nic nie zjadłam bo zupełnie nie było czasu, echhh
PA-DA-KA...
Dobrze, że jutro idę na 2.zmianę, na 17 - to będę mogła się wyspać jak należy i trochę odpocząć...

Nie mam siły komentować, marzę o łóżku... Jutro się poudzielam...

Buziaki kochane i śpijcie dobrze

[tamonita]

Dzień doobry !

Wstajemy Kochane, wstajemy
Ja na nogach już od po 7 Wstałam tak wcześnie bo miałam iść po bułki, których o tej porze w sklepiku koło domu już nie było fakt ! Przecież sklepy były zamknięte AŻ jeden dzień ! Straszne ! I ludzie musieli nadrobic zapasy przecież !
Z braku laku poszlam do dwóch innych położonych niedaleko mojego domu sklepów, a potem w przypływie dziwnej energii i siły poleciałam na zakupy aż do Biedronki A teraz siedzę i piję kawę
Wczorajszy dzień minął syyympatycznie ! Wypad na miasto z kumpelą, która była kiedyś mi jedną z najbliższych osób, a z którą utraciłam kontakt prez ED byl napawde świetny, uśmiałam się, że hohoho ! Ogólnie byłyśmy we trzy (tylko z jedną kumpela trzymałam się przez ten czas), najpierw poszłysmy na piwo do baru, potem do tej kumpeli do domu i tam wypiłysmy ... szampana a potem znów poszłyśmy na piwo następnie zaliczyłyśmy bardzo mily spacer iiii... do domku, było świetnie- tak jak kiedys Niektóre akcje sprawiały, że dusiłam się ze smiechu Oczywiście nie obyło się bez tańczenia, śpiewania i robienia zdjęć Ahhhhhhh czuje, że wracam, wracam do życia nawet nie wiecie dziewczynki jak się ciesze ! No musiałam Wam to napisać normalnie
Dziś chyba się polenie troszke, a jutro... się zobaczy


Miłego dnia Kochane

[gujana]

Madame - mam nadzieje, ze odespalas dzis zmeczenie Pewnie z okazji swieta taki wielki ruch byl..

Tamo - ciesze sie, ze wracasz do normalnego zycia



A ja wczoraj mialam marny dzien, ale dzis musi byc lepiej Tylko wieczorem czeka mnie rozmowa z TŻ, bo wczorajsza klotnia skonczyla sie dosc nieciekawie. Mam nadzieje, ze jakos sobie to wszystko wyjasnimy.. :/

[madame_apple]

Napisane przez tamonita

Dzień doobry !

Wstajemy Kochane, wstajemy
Ja na nogach już od po 7 Wstałam tak wcześnie bo miałam iść po bułki, których o tej porze w sklepiku koło domu już nie było fakt ! Przecież sklepy były zamknięte AŻ jeden dzień ! Straszne ! I ludzie musieli nadrobic zapasy przecież !
Z braku laku poszlam do dwóch innych położonych niedaleko mojego domu sklepów, a potem w przypływie dziwnej energii i siły poleciałam na zakupy aż do Biedronki A teraz siedzę i piję kawę
Wczorajszy dzień minął syyympatycznie ! Wypad na miasto z kumpelą, która była kiedyś mi jedną z najbliższych osób, a z którą utraciłam kontakt prez ED byl napawde świetny, uśmiałam się, że hohoho ! Ogólnie byłyśmy we trzy (tylko z jedną kumpela trzymałam się przez ten czas), najpierw poszłysmy na piwo do baru, potem do tej kumpeli do domu i tam wypiłysmy ... szampana a potem znów poszłyśmy na piwo następnie zaliczyłyśmy bardzo mily spacer iiii... do domku, było świetnie- tak jak kiedys Niektóre akcje sprawiały, że dusiłam się ze smiechu Oczywiście nie obyło się bez tańczenia, śpiewania i robienia zdjęć Ahhhhhhh czuje, że wracam, wracam do życia nawet nie wiecie dziewczynki jak się ciesze ! No musiałam Wam to napisać normalnie
Dziś chyba się polenie troszke, a jutro... się zobaczy


Miłego dnia Kochane

ależ się cieszę, że tak dobrze Ci się w końcu układa
Tak jest - w wakacje będziesz szaleć

Napisane przez gujana

Madame - mam nadzieje, ze odespalas dzis zmeczenie Pewnie z okazji swieta taki wielki ruch byl..

odespałam... I nawet zakwasów nie mam - intnsywne od kilku lat rowerowanie i ćwiczenia najróżniejsze wyrobiły mi kondychę chyba
A ruch duży - zgadza się - z okazji święta Dziś wieczrem pewnie też będzie spory - w piątkowe wieczory ludzie lubią sobie odpocząć przy drinkach...

Napisane przez gujana

A ja wczoraj mialam marny dzien, ale dzis musi byc lepiej Tylko wieczorem czeka mnie rozmowa z TŻ, bo wczorajsza klotnia skonczyla sie dosc nieciekawie. Mam nadzieje, ze jakos sobie to wszystko wyjasnimy.. :/

echh... Będę trzymać kciuki za Waszą rozmowę - mam nadzieję, że wszystko sobie wyjaśnicie i będzie już dobrze

Bonjour
Ale mi się dobrze spało Sen sprawiedliwy i zasłużony, rzec można Zaraz idę na spożywcze zakupy, później planuję się trochę pouczyć (bo kiedyś niestety trzeba...a taaaak mi się nie chce ech).
No, a na wieczor do pracki - mam nadzieje, ze znow bedzie fajnie i ze znow przezyje...;P

Buzi i miłego dnia

[gujana]

Napisane przez madame_apple

Bonjour
Ale mi się dobrze spało Sen sprawiedliwy i zasłużony, rzec można Zaraz idę na spożywcze zakupy, później planuję się trochę pouczyć (bo kiedyś niestety trzeba...a taaaak mi się nie chce ech).
No, a na wieczor do pracki - mam nadzieje, ze znow bedzie fajnie i ze znow przezyje...;P

Buzi i miłego dnia

Powodzenia z nauką A w pracy na pewno będzie fajnie Jeśli jest więcej klientów to moze i napiwki wieksze
Ja tez musze cos naukowego porobic... Ale na znajomych zawsze mozna liczyc - wlasnie zadzwonil kolega i wyciagnal mnie na spacer, wiec z przepracowania naukowego znow dzis nie umre.. Mam nadzieje, ze zanim wyjde to jednak zrobie cos pozytecznego (choc spacer czlowiekowi tez potrzebny, nieprawdaz? ).


Co do TŻta, to wczoraj padło z mojej strony o jedno zdanie za wiele i teoretycznie jestem singielką Co prawda to tylko zdenerwowanie, no ale wlasnie.. W sumie to AŻ zdenerwowanie.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez gujana

no, to gratuluje poprawy ze zdrowkiem

Napisane przez schism_

Na następny ogień pójdzie gdy stopnieją tłumy na widowni Indiana Jones potem 21 i ekranizacja serialowego Seksu w Wielkim Mieście

ja też czekam z utęsknieniem na Sex w wielkim mieście to stanowczo był mój ulubiony serial

Napisane przez agolek

ja wrocilam z pracy,przepakowalam sie i teraz robimy z TZ grilla i popijamy drineczka oczywiscie wszystko w normie bo o 3 trzeba wstac ale znajac mnie to juz o 2 bede sie wiercic

mam nadzieję że dotarliście szczęśliwie i że się dobrze bawisz

Napisane przez malinka_86

już kilka razy się buntowałam i tak to nic nie daje. a potem ja będę mieć wyrzuty sumienia, że te pacany mogły zaliczyć jeśli by dostali moje notatki. stawiam im jasno, albo robimy razem albo pocałujcie się w d... nie potrafie inaczej wkońcu będe z nimi egzystować jeszcze prawie rok. oni maja mnie za jakas dziwna bo umiem wiecej od nich itp. moja wina jest to ze bylam w liceum inf i od dziecka sie tym pasjonowałam i to że czytam ksiażki dotyczące programowania itp? mi zależy na nauce i styp. bo chole... płace za te studia to chociaż chce mieć coś co po nich zostanie itp. a ci sobie olewają. bo oni sądzą że ja przepisze na kompa a potem im podeśle całe opisy i schematy dobija mnie to, ale jak to mówią

kto ma miękkie serce musi mieć twardą dupę.

oj współczuję takiej sytuacji, faktycznie jest nieciekawa, bo najlepiej to by było się wypiąć na wszystkich żeby sobie sami zaczęli radzić, ale podejrzewam ze to bynajmniej proste nie jest.... ehhhh

Napisane przez tamonita

Wczorajszy dzień minął syyympatycznie ! Wypad na miasto z kumpelą, która była kiedyś mi jedną z najbliższych osób, a z którą utraciłam kontakt prez ED byl napawde świetny, uśmiałam się, że hohoho ! Ogólnie byłyśmy we trzy (tylko z jedną kumpela trzymałam się przez ten czas), najpierw poszłysmy na piwo do baru, potem do tej kumpeli do domu i tam wypiłysmy ... szampana a potem znów poszłyśmy na piwo następnie zaliczyłyśmy bardzo mily spacer iiii... do domku, było świetnie- tak jak kiedys Niektóre akcje sprawiały, że dusiłam się ze smiechu Oczywiście nie obyło się bez tańczenia, śpiewania i robienia zdjęć Ahhhhhhh czuje, że wracam, wracam do życia nawet nie wiecie dziewczynki jak się ciesze ! No musiałam Wam to napisać normalnie
Dziś chyba się polenie troszke, a jutro... się zobaczy

strasznie się cieszę ze się dobrze bawiłaś, a przede wszystkim ze tak jak dawniej

Napisane przez gujana

A ja wczoraj mialam marny dzien, ale dzis musi byc lepiej Tylko wieczorem czeka mnie rozmowa z TŻ, bo wczorajsza klotnia skonczyla sie dosc nieciekawie. Mam nadzieje, ze jakos sobie to wszystko wyjasnimy.. :/

nop mam nadzieję Kochana że dobrze będzie trzym się

Napisane przez madame_apple

Ale mi się dobrze spało Sen sprawiedliwy i zasłużony, rzec można Zaraz idę na spożywcze zakupy, później planuję się trochę pouczyć (bo kiedyś niestety trzeba...a taaaak mi się nie chce ech).
No, a na wieczor do pracki - mam nadzieje, ze znow bedzie fajnie i ze znow przezyje...;P

miłej pracy (a wcześniej nauki )

Dzień dobry

była u mnie kuzynka wczoraj i została na noc, więc moje gardło ciężko to zniosło, bo ja nie mówiąca to zdecydowanie podejrzana sprawa, wiec oczywiście trochę pogadałam i skutki były marne ale dziś już jest trochę lepiej, nawet kanapkę zjadłam (bo od przedwczoraj na jogurtach leciałam, co nie było dobre ani fajne, ale nic innego nie przeciskało mi się przez gardło )
Siedzę jeszcze w piżamie, bo przecież nigdzie się nie wybieram wieczorem przyjdzie do mnie my new TŻ i strasznie się cieszę na samą myśl
mam nadzieję że dziadek mi jakiegoś numeru nie wykręci, chociaż znając go to mało prawdopodobne, żeby nie

a teraz zamierzam czytać moje cudowne lektury, bo mam 2 książki strasznie grube na weekend wypożyczone, wiec przydałoby się przynajmniej dogłębnie się im przyjrzeć

miłego dzionka Słoneczka

[agness51]

Dzień dobry

Ewuś - nooo,miłego spotkania kochana
Tamo - strasznie się cieszę,że się świetnie bawiłaś ale nie przesadzaj mi tu z alkoholem
Gujanko - oj mam nadzieję,że wszystko się jakoś ułoży


Miłego dnia .

[schism_]

Helloooł ;>
No to mamy c.d długiego weekendu Zdeczka śnięta jestem,przez wybudzenie z koszmaru,że po raz drugi zdawałam maturę ustną z polaka i oblałam bo gonili mnie napakowane ćpuny Wybyłam na spacer plażą do Orłowa i uzupełniające zakupy spożywcze W drodze powrotnej stoję na przystanku,wgapiając się w przejeżdżające samochody,patrzę a przed oczyma miga mi średniej wielkości bus z logo zespołu Dżem xD Jak później sprawdziłam oni ,wraz z Clockwise,Lady Pank i Shaun'em Baker'em [] grają na dzisiejszych Juwenaliach UG. Kurka wodna,gdybym wiedziała wcześniej zorganizowała bym znajomych i się wybrała ... A tak pozostaje czekanie do jutra i koncert Big Cyc'a ;P gdzieś w Gda.

[Ewusia_marchew]

Napisane przez agness51

Ewuś - nooo,miłego spotkania kochana
.

a dziękuję, było tak miłe że

schism - ale Wy macie tam tych Juwenaliów, zazdroszczę

U mnie dzień mniej więcej planowo, czyli zmobilizowałam się do nauki a wieczór taki że ahhhhhhhhh obawiam się iż grozi mi zakochanie <taka stara a taka nierozważna w uczuciach >


słodkich snów

[madame_apple]

helooooooł

Napisane przez gujana

Jeśli jest więcej klientów to moze i napiwki wieksze

Napisane przez gujana

Ja tez musze cos naukowego porobic... Ale na znajomych zawsze mozna liczyc - wlasnie zadzwonil kolega i wyciagnal mnie na spacer, wiec z przepracowania naukowego znow dzis nie umre.. Mam nadzieje, ze zanim wyjde to jednak zrobie cos pozytecznego (choc spacer czlowiekowi tez potrzebny, nieprawdaz?).

spacer człowiekowi wręcz niezbędny, trzeba dotlenić mózg

Napisane przez gujana

Co do TŻta, to wczoraj padło z mojej strony o jedno zdanie za wiele i teoretycznie jestem singielką Co prawda to tylko zdenerwowanie, no ale wlasnie.. W sumie to AŻ zdenerwowanie.

echh...niestety nie zawsze można zapanowac nad emocjami...mam nadzieję, że już sobie wyjaśniliście wszystko...

Napisane przez Ewusia_marchew

wieczorem przyjdzie do mnie my new TŻ i strasznie się cieszę na samą myśl

ależ się szeroko uśmiechnęłam czytając to zdanie

Napisane przez schism_

Helloooł ;>
No to mamy c.d długiego weekendu Zdeczka śnięta jestem,przez wybudzenie z koszmaru,że po raz drugi zdawałam maturę ustną z polaka i oblałam bo gonili mnie napakowane ćpuny Wybyłam na spacer plażą do Orłowa i uzupełniające zakupy spożywcze W drodze powrotnej stoję na przystanku,wgapiając się w przejeżdżające samochody,patrzę a przed oczyma miga mi średniej wielkości bus z logo zespołu Dżem xD Jak później sprawdziłam oni ,wraz z Clockwise,Lady Pank i Shaun'em Baker'em [] grają na dzisiejszych Juwenaliach UG. Kurka wodna,gdybym wiedziała wcześniej zorganizowała bym znajomych i się wybrała ... A tak pozostaje czekanie do jutra i koncert Big Cyc'a ;P gdzieś w Gda.

ja chyba też idę dziś na jakiś juwenaliowy koncert, ale jeszcze nie wiem co gdzie i jak

Napisane przez Ewusia_marchew

obawiam się iż grozi mi zakochanie <taka stara a taka nierozważna w uczuciach>

u la la la ... ()

Ooooo raaaany, ale wczoraj był dzień! W skrócie - pracowałam do 1, piłam gdzieś od 23 <>, po pracy poszliśmy jeszcze na imprezę i wróciłam do domu o... 4.30 Z buta, kolega mnie odprowadził
Jak tak mają wyglądać całe wakacje to grozi mi pracoholizm chyba
A w ogóle to już stałam za barem Czad

Dziś planuję w dzień chyba naukę (w samochodzie bo jedziemy do Ustki:P), a wieczorem może ten wypad ze znajomymi z roku na Juwenalia

Buziaki i miłego dnia wszystkim