Egzamin na prawo jazdy - pytania, relacje, trzymanie kciuków ;) cz. II

[papryka85]

zabka5 ja też będę zdawać w Krakowie i też jeżdżę chevroletem aveo i na razie to nawet nie wiem jakich aut używają w mordzie tylko aveo? o zmianie nie słyszałam, ale ja nie dam rady przyspieszyć kursu, tym bardziej, że w sumie dopiero zaczynam jak będę bliżej końca to będę się interesować i wtedy będę kombinować, żeby pojeździć autem egzaminacyjnym. Jak nie zapomnę, to zapytam dziś instruktora czy coś o tym wie.

angelkaa było o tym parę stron wcześniej, dobrze trafiłaś w moim podręczniku kierowcy też jest o tym, ale nie mogę teraz znaleźć na pewno nie jest to korzystne dla auta i może być nawet niebezpieczne

Dusia2704 doskonale Cię rozumiem. Z tego co mi wiadomo u nas w Krakowie terminy są dwumiesięczne i to mnie też wkurza-kolejne jazdy-kolejna kasa,kolejne egzaminy-kolejna kasa, nerwy i oczekiwanie...Co do stresu to też mnie zżera, nie wiem jak to będzie na egzaminie nie umiem za bardzo radzić sobie z nim,tak że nic nie doradzę w tej kwestii na pewno mogę powiedzieć tyle, że to, co ktoś sobie o Tobie pomyśli spokojnie możesz mieć w nosie-na pewno jesteś dobra, w końcu zdasz i będziesz lepszym kierowcą od niejednej osoby, która zdała za pierwszym razem

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

angelkaa post nr 1525 w tym wątku

[angelkaa]

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7642050]angelkaa post nr 1525 w tym wątku[/quote]
dziękuje

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez papryka85

Dusia2704 doskonale Cię rozumiem. Z tego co mi wiadomo u nas w Krakowie terminy są dwumiesięczne i to mnie też wkurza-kolejne jazdy-kolejna kasa,kolejne egzaminy-kolejna kasa, nerwy i oczekiwanie...Co do stresu to też mnie zżera, nie wiem jak to będzie na egzaminie nie umiem za bardzo radzić sobie z nim,tak że nic nie doradzę w tej kwestii na pewno mogę powiedzieć tyle, że to, co ktoś sobie o Tobie pomyśli spokojnie możesz mieć w nosie-na pewno jesteś dobra, w końcu zdasz i będziesz lepszym kierowcą od niejednej osoby, która zdała za pierwszym razem

Dzięki
To co ktoś sobie pomyśli to mam w nosie .
Ważne jest to ze teraz już sama czuję że jestem w stanie dać sobie radę na ulicy bez pomocy instruktora (przed pierwszym terminem nie miałam takiego przekonania) .
Tylko jeszcze trzeba to pokazać egzaminatorowi .
Wiem że zdam ten egzamin - kiedyś , tylko kiedy .

A na egzamin jednak czekasz krócej ode mnie, choć też zbyt długo ...

[Yen7]

Dusia, jak to kiedy? Zdasz go we wtorek!

Ja też wiem, że kiedyś zdam. Chciałabym jak najszybciej bo najgordze jest to czekanie i oczywście stres. Poza tym staram się żeby przynajmniej raz w tygodniu mieć 2 godzinki jazdy więc i tak koszty rosną a jeszcze opłaty za egzamin

A mój instruktor ani mnie nie chwali, ani na mnie nie narzeka i nie wiem jak wyglądam na tle innych kursantów. To jest chyba najgorsze.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Yen7

Dusia, jak to kiedy? Zdasz go we wtorek!

Ja też wiem, że kiedyś zdam. Chciałabym jak najszybciej bo najgordze jest to czekanie i oczywście stres. Poza tym staram się żeby przynajmniej raz w tygodniu mieć 2 godzinki jazdy więc i tak koszty rosną a jeszcze opłaty za egzamin

Dzięki Yen7
Obyś miała rację i oby to był ten najbliższy wtorek .
Ja teraz jeździłam od 5 maja, bo wcześniej mnie nie było w domu przez ponad 3 tygodnie i nie miałam możliwości, ale za to jeździłam częściej. Wcześniej to miałam przerwę praktycznie od tego 22 lutego (tylko 2h w marcu jak jeszcze myślałam że będę zdawać w kwietniu).
Kosztów wolę nie podliczać , za to bezcenne jest przekonanie że dam sobie radę sama na drodze jak już będę mogła sama jeździć

A miałam zdawać też 22 kwietnia, w tym samym dniu co Ty , ale nie doszło to do skutku .

Yen, spytaj instruktora co myśli: mój ten z kursu (ten drugi) też nic nie gadał i też nie wiedziałam, przed I egzaminem tak przez przypadek wyszło że jest ok, a teraz po prostu spytałam . Ale jak nic nie mówi to prawdopodobnie uważa że jest dobrze .

[aaneczka]

Napisane przez zyna

Witajcie Kochane!!!

Przyłączam się do wątku bo w poniedziałek zapisze się na kurs. Już nie moge się doczekac

Witam .

Napisane przez papryka85

Dusia2704 i aaneczka nie życzę Wam kolejnych podejść, trzymam kciuki za to, żeby najbliższe Wasze egzaminy poszły już po Waszej myśli jednak każda powtórka na pewno czegoś Was nauczy dacie radę! skoro takie...ehem...matołki... ehem zdają na prawko, to Wam tym bardziej się uda

Pewnie, że się uda .

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7642222]
Wiem że zdam ten egzamin - kiedyś , tylko kiedy .

[/quote]

A ja wiem kiedy . We wtorek .

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez aaneczka

A ja wiem kiedy . We wtorek .

Ojj, oby to był ten najbliższy właśnie

[maxymilian]

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7642423]Dzięki Yen7
Obyś miała rację i oby to był ten najbliższy wtorek .
Ja teraz jeździłam od 5 maja, bo wcześniej mnie nie było w domu przez ponad 3 tygodnie i nie miałam możliwości, ale za to jeździłam częściej. Wcześniej to miałam przerwę praktycznie od tego 22 lutego (tylko 2h w marcu jak jeszcze myślałam że będę zdawać w kwietniu).
Kosztów wolę nie podliczać , za to bezcenne jest przekonanie że dam sobie radę sama na drodze jak już będę mogła sama jeździć

A miałam zdawać też 22 kwietnia, w tym samym dniu co Ty , ale nie doszło to do skutku .

Yen, spytaj instruktora co myśli: mój ten z kursu (ten drugi) też nic nie gadał i też nie wiedziałam, przed I egzaminem tak przez przypadek wyszło że jest ok, a teraz po prostu spytałam . Ale jak nic nie mówi to prawdopodobnie uważa że jest dobrze .[/quote]

NO JAK TO KIEDY????
OCZYWIŚCIE, ŻE W NAJBLIŻSZY WTOREK!
I nawet się nie wygłupiaj - jesteś świetnie przygotowana!!!!

A co do kosztów to popatrz na to przez pryzmat relkamy:
Persen przed egzaminem - 7,50 zł
Woda mineralna do popicia tabletki - 1,50 zł
Guma do zycia dla rozluźnienia szczęki - 1,80 zł - za wszystko zapłacisz kartą Master Card.
Radość ze zdanego zegzaminu i zazdrość koleżanek - bezcenne!

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez maxymilian

NO JAK TO KIEDY????
OCZYWIŚCIE, ŻE W NAJBLIŻSZY WTOREK!
I nawet się nie wygłupiaj - jesteś świetnie przygotowana!!!!

A co do kosztów to popatrz na to przez pryzmat relkamy:
Persen przed egzaminem - 7,50 zł
Woda mineralna do popicia tabletki - 1,50 zł
Guma do zycia dla rozluźnienia szczęki - 1,80 zł - za wszystko zapłacisz kartą Master Card.
Radość ze zdanego zegzaminu i zazdrość koleżanek - bezcenne!

Dzięki . No oby tak było
A to po prostu jest REWELACJA
W ogóle wszyscy tutaj jesteście SUPER .

Pozostaje mi to zdać, bo jak nie to przecież nie będę mogła tu wrócić .

Takie wsparcie i wiara we mnie: to ja Wam tu zostawię ten mój stres, po co ma się tłoczyć ze mną i egzaminatorem w tej "L-ce"

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez maxymilian

A co do kosztów to popatrz na to przez pryzmat relkamy:
Persen przed egzaminem - 7,50 zł
Woda mineralna do popicia tabletki - 1,50 zł
Guma do zycia dla rozluźnienia szczęki - 1,80 zł - za wszystko zapłacisz kartą Master Card.
Radość ze zdanego zegzaminu i zazdrość koleżanek - bezcenne!

Ha!! ja to chyba wrzuce do 1 postu zeby kazdy zdajacy idac na egzamin mial to przed oczamia zwlaszcza to ostatnie zdanie

[maxymilian]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;7643418]Ha!! ja to chyba wrzuce do 1 postu zeby kazdy zdajacy idac na egzamin mial to przed oczamia zwlaszcza to ostatnie zdanie[/quote]

Możesz wrzucać. Masz moje błogosławieństwo.

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez maxymilian

Możesz wrzucać. Masz moje błogosławieństwo.

A dziekuje pomysl ilu zdajacym dzieki Tobie poprawi sie humorek

[kosmiteczka]

ooo, maxymilian masz mojego idola na avatarze

[aaneczka]

Napisane przez maxymilian

A co do kosztów to popatrz na to przez pryzmat relkamy:
Persen przed egzaminem - 7,50 zł
Woda mineralna do popicia tabletki - 1,50 zł
Guma do zycia dla rozluźnienia szczęki - 1,80 zł - za wszystko zapłacisz kartą Master Card.
Radość ze zdanego zegzaminu i zazdrość koleżanek - bezcenne!

Boskie .

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7643395]Dzięki . No oby tak było
A to po prostu jest REWELACJA
W ogóle wszyscy tutaj jesteście SUPER .

Pozostaje mi to zdać, bo jak nie to przecież nie będę mogła tu wrócić .

Takie wsparcie i wiara we mnie: to ja Wam tu zostawię ten mój stres, po co ma się tłoczyć ze mną i egzaminatorem w tej "L-ce" [/quote]

Oczywiście, że masz wrócić- cokolwiek by się nie wydarzyło .
No dobra, niech będzie- oddaj mi swój stres we wtorek, a Ty idź na luzie . O której zdajesz?

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez aaneczka

Oczywiście, że masz wrócić- cokolwiek by się nie wydarzyło .
No dobra, niech będzie- oddaj mi swój stres we wtorek, a Ty idź na luzie . O której zdajesz?

Dzięki
Oddam stres, a jak Ty będziesz zdawać to ja wezmę Twój
Zdaję o 9.00, to znaczy to będzie zależeć dokładniej od tego jakie będą nazwiska pozostałych osób - bo u nas to idzie alfabetycznie .
W każdym razie rano

[aaneczka]

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7644394]Dzięki
Oddam stres, a jak Ty będziesz zdawać to ja wezmę Twój
Zdaję o 9.00, to znaczy to będzie zależeć dokładniej od tego jakie będą nazwiska pozostałych osób - bo u nas to idzie alfabetycznie .
W każdym razie rano [/quote]

No to jesteśmy umówione .

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7644394]Dzięki
Oddam stres, a jak Ty będziesz zdawać to ja wezmę Twój
Zdaję o 9.00, to znaczy to będzie zależeć dokładniej od tego jakie będą nazwiska pozostałych osób - bo u nas to idzie alfabetycznie .
W każdym razie rano [/quote]
A Nam pozostaje od 9 rano kibicowac Ci co by Ci sie lepiej i razniej jezdzilo

[maxymilian]

Napisane przez kosmiteczka

ooo, maxymilian masz mojego idola na avatarze

Mam go też na pulpicie kompa (w pracy i w domu) oraz na pulpicie komórki.

Czesio rulezzz!

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez Jeanne90

Dziewczyny, normalnie mnie nosi!!!
Kazali mi dowiadywać się o dowód pod koniec tego tygodnia. Jutro wolne, no to dzwonię dzisiaj. I dowiedziałam się, że dowodu nie ma, i może będzie pod koniec następnego tygodnia. Z tym że pod koniec następnego tygodnia to ja mam egzamin!!!
Nienawidzę polskiej biurokracji...

"WAŻNE: Aby przystąpić do egzaminu na prawo jazdy, musisz posiadać dowód osobisty! Jeśli więc chcesz zdawać egzamin tuż po 18. urodzinach, wyrób sobie dowód tymczasowy – ważny przez pięć lat. Jeśli jeszcze nie posiadasz takiego dokumentu, powinieneś mieć ze sobą dokument potwierdzający złożenie wniosku o wydanie dowodu osobistego." kawalek art. z tej stronki
http://www.motofakty.pl/artykul/jak_zdobyc_prawko.html

Czyli jesli dobrze rozumuje to jesli dowodu jeszcze nie bedziesz miala mozesz zabrac dokument, ktory potwierdzi, ze sie "robi"

[losux]

moja kolezanka miesiac temu zdawala z paszportem i ja tez mam taki zamiar.


jak to w koncuz tymi pieszymi jest? kiedy im ustepujemy bo sie pogubilam...

[berruska]

Napisane przez losux

jak to w koncuz tymi pieszymi jest? kiedy im ustepujemy bo sie pogubilam...

najlepiej za każdym razem jeśli czekają już przy przejściu i wiszą na krawężniku.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez aaneczka

No to jesteśmy umówione .

umowa stoi

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;7644569]A Nam pozostaje od 9 rano kibicowac Ci co by Ci sie lepiej i razniej jezdzilo[/quote]

baaardzo proszę i wierzę że to mi pomoże

Napisane przez losux

jak to w koncuz tymi pieszymi jest? kiedy im ustepujemy bo sie pogubilam...

Jeśli skręcasz w drogę poprzeczną to pieszym ustępujesz zawsze - nawet jest chyba w testach, a tak to jak już widzisz że są zdesperowani i chcą wejść bo są na samym krawężniku,

Jak jedziesz prosto, a piesi stoją grzecznie to ustępować nie musisz, jak chcesz to możesz , tylko że u mnie są takie ulice gdzie przejścia są bardzo blisko siebie i gdybym na każdym chciała ustępować to egzaminator by mnie chyba zastrzelił - bo za taką nadgorliwość obrywałam od instruktorów

Musisz też bardzo uważać jak na jednym pasie samochody stoją w korku, a Ty jedziesz tym drugim - wtedy piesi przechodzący przez to przejście są bardzo słabo widoczni (bo początek przejścia zasłaniają Ci samochody)

Dodatkowo zawsze ustępujesz osobie w widoczny sposób niepełnosprawnej ruchowo (laska, wózek, kule), nawet poza przejściem dla pieszych.
W strefie zamieszkania ustępujesz wszystkim, bo tam to piesi mają pierwszeństwo

[berruska]

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7646241]Musisz też bardzo uważać jak na jednym pasie samochody stoją w korku, a Ty jedziesz tym drugim - wtedy piesi przechodzący przez to przejście są bardzo słabo widoczni (bo początek przejścia zasłaniają Ci samochody) [/quote]

gorzej jeśli trafi się upierdliwy pieszy który np wyjdzie na ulicę w momencie kiedy kierowca stwierdzi, że jednak go nie przepuści
na egzaminie jednak radzę (z doświadczenia) przepuszczać pieszych, nawet tych którzy jeszcze stoją na chodniku i czekają. Za to egzaminu oblać nie można, a że instruktorzy się wkurzali, cóż, strasznie długo to przepuszczanie czasem trwa

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez berruska

gorzej jeśli trafi się upierdliwy pieszy który np wyjdzie na ulicę w momencie kiedy kierowca stwierdzi, że jednak go nie przepuści
na egzaminie jednak radzę (z doświadczenia) przepuszczać pieszych, nawet tych którzy jeszcze stoją na chodniku i czekają. Za to egzaminu oblać nie można, a że instruktorzy się wkurzali, cóż, strasznie długo to przepuszczanie czasem trwa

No tak myślę że jak w miarę wolniej pojadę i za mną nic nie pojedzie, to mogę się zatrzymywać , ale jeśli pojedzie szybko 50 km/h cały sznur samochodów, to wtedy raczej nie będę stawać, bo egzaminator bedzie miał pretensje że tamuję ruch - a przejścia są nawet czasem co 20-30 m, więc bardzo blisko

[Yen7]

Napisane przez maxymilian

NO JAK TO KIEDY????
OCZYWIŚCIE, ŻE W NAJBLIŻSZY WTOREK!
I nawet się nie wygłupiaj - jesteś świetnie przygotowana!!!!

A co do kosztów to popatrz na to przez pryzmat relkamy:
Persen przed egzaminem - 7,50 zł
Woda mineralna do popicia tabletki - 1,50 zł
Guma do zycia dla rozluźnienia szczęki - 1,80 zł - za wszystko zapłacisz kartą Master Card.
Radość ze zdanego zegzaminu i zazdrość koleżanek - bezcenne!

He he super to wymyśliłeś Maxymilian
A Persen to chyba ja juz sobie kupię i przetestuję bo ostatnio mało mnie ten stres nie wykończył. Teraz też zaczynam myśleć o egzaminie i robi mi się słabo.

Dusia masz rację chyba zapytam mojego instruktora wprost co on myśli o mojej jeździe. Będę miała z nim 2 godzinki w środę a potem chciałabym pojeździć jeszcze z innym ze 4 godz.

[72f264f1cd165e2b94e38888adc60ec5afe5a0b8_658382a5e67ad]

Napisane przez Yen7

Dusia masz rację chyba zapytam mojego instruktora wprost co on myśli o mojej jeździe. Będę miała z nim 2 godzinki w środę a potem chciałabym pojeździć jeszcze z innym ze 4 godz.

No, będziesz wiedzieć na czym stoisz , a jestem przekonana że gdyby coś było nie tak, to raczej by Ci powiedział - czyli jest dobrze .
A tego innego instruktora już znasz, ktoś Ci polecił, czy będzie to zupełnie ktoś przypadkowy ?

[Jeanne90]

[1=d45d073d235b2c61bfba836 ad9283865b35be1e1_67da090 142ca2;7645076]"WAŻNE: Aby przystąpić do egzaminu na prawo jazdy, musisz posiadać dowód osobisty! Jeśli więc chcesz zdawać egzamin tuż po 18. urodzinach, wyrób sobie dowód tymczasowy – ważny przez pięć lat. Jeśli jeszcze nie posiadasz takiego dokumentu, powinieneś mieć ze sobą dokument potwierdzający złożenie wniosku o wydanie dowodu osobistego." kawalek art. z tej stronki
http://www.motofakty.pl/artykul/jak_zdobyc_prawko.html

Czyli jesli dobrze rozumuje to jesli dowodu jeszcze nie bedziesz miala mozesz zabrac dokument, ktory potwierdzi, ze sie "robi"[/quote]

No mam nadzieję, że to "przejdzie" w razie czego... Dzięki za info
Może niepotrzebnie się denerwuję... Powiedzieli, że będzie na pewno po pięciu tygodniach... Pięć tygodni mija w ten wtorek (27.05), z tym że cholernie się boję, że się spóźnią...

[losux]

[1=72f264f1cd165e2b94e3888 8adc60ec5afe5a0b8_658382a 5e67ad;7646241]umowa stoi



baaardzo proszę i wierzę że to mi pomoże



Jeśli skręcasz w drogę poprzeczną to pieszym ustępujesz zawsze - nawet jest chyba w testach, a tak to jak już widzisz że są zdesperowani i chcą wejść bo są na samym krawężniku,

Jak jedziesz prosto, a piesi stoją grzecznie to ustępować nie musisz, jak chcesz to możesz , tylko że u mnie są takie ulice gdzie przejścia są bardzo blisko siebie i gdybym na każdym chciała ustępować to egzaminator by mnie chyba zastrzelił - bo za taką nadgorliwość obrywałam od instruktorów

Musisz też bardzo uważać jak na jednym pasie samochody stoją w korku, a Ty jedziesz tym drugim - wtedy piesi przechodzący przez to przejście są bardzo słabo widoczni (bo początek przejścia zasłaniają Ci samochody)

Dodatkowo zawsze ustępujesz osobie w widoczny sposób niepełnosprawnej ruchowo (laska, wózek, kule), nawet poza przejściem dla pieszych.
W strefie zamieszkania ustępujesz wszystkim, bo tam to piesi mają pierwszeństwo[/quote]


dziekuje

[papryka85]

maxymilian no było to błyskotliwe, nie zaprzeczę

Dusia2704 słońce trzymamy za Ciebie-kciukowego nie musisz płacić-i tak będziemy trzymać a jak zdasz, to stawiasz nam tu winko na wizażu

no a teraz moja relacja z drugiej jazdy...śmigałam po mieście, ronda też "zaliczyłam"...i nawet sama łuk ładnie zrobiłam(zaraz potem spieprzyłam na maxa, wjechałam w dwa słupki, ale co tam )
owszem pan mi ogólnie dużo pomagał, ale to dopiero druga jazda. Powiedział, że za dużo bym chciała umieć od razu, ale ponoć kobiety tak mają-perfekcjonistki
a do tego jako jedyna zaliczyłam dziś teścik kontrolny, a ponoć miałam najtrudniejszy

w poniedziałek kolejna jazda-pan już zauważył, że doczekać się nie mogę

Boże będę jeździć