Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3

[zizou]

Napisane przez cmoksia

też nieźle zawsze mnie zastanawiało jak to jest od 'młodszej' strony? bo my się z bratem nienawidzimy

nu wisz. siostra mi dlugo matkowala, potem wyjechala [jak mialam jakies 12 lat] i juz tak ta dekade siedzi za granica wiec kontakt mamy mocno ograniczony, niestety

[cmoksia]

Napisane przez Organzza

20 własnie 18 lat róznicy między nimi jest dla mnie to lekka głupota, ale może nie będę wygłaszczać moich poglądów na ten temat, bo już nie raz się o to pożarłam z TŻem ;D gdyby to była wpadka to rozumiem, ale świadomy wybór... no dobra, nic nie mówię

Z Warszawy

ooo to możemy sobie zorganizować drugi lokalny zjazd

[Organzza]

Napisane przez zizou

nu wisz. siostra mi dlugo matkowala, potem wyjechala [jak mialam jakies 12 lat] i juz tak ta dekade siedzi za granica wiec kontakt mamy mocno ograniczony, niestety

ja zupełnie nie wiem jak to jest nie mam rodzeństwa

Napisane przez cmoksia

ooo to możemy sobie zorganizować drugi lokalny zjazd

myślisz, że byłyby chętne?

[cmoksia]

Napisane przez Organzza

myślisz, że byłyby chętne?

no pewnie

[MagJa]

Napisane przez zizou

pomalowalam dzis rzesy HI - chyba kupie zestaw, bo bardzo podoba mi sie efekt jaki daje a ze w zestawie kredka i mindemakijaz... jak tu nie brac?

Ano właśnie, ciężko się oprzeć... Ale kup, kup, zdasz relację z kredki

Napisane przez madziarra

Co do zestawu z HI to ja już go nabyłam miesiąc temu

Ooo, to jak się nazywa kredka, którą tam dają

Napisane przez snowqueen

Dziewczęta, co z tym naszym zlotem? Ja przyznam szczerze, że termin 7-8.06 zaczyna być dla mnie nieco nieodpowiedni

NK spoza Krakowa, wszystkie nadal planujecie dotrzeć...? Bo jakoś te nasze plany utknęły w miejscu, a ja już wiem, że w ten weekend będe miała do załatwienia jedną ważną sprawe i jeszcze ta praca mgr, ale jeżeli wszystkie pojedziecie, to chyba się złamię..

U mnie sprawa wygląda mało ciekawie, bo ostatnio kasy nawet na waciki nie mam i nie wiem czy wytrzasnę cokolwiek na zlot NK Co do terminów, to wolę 7-8, choć 14-15 też od biedy ujdzie. Najwyżej oświadczę wszystkim, że jadę świętować urodziny do Krakowa Tyle że potem 18-ego znów będę w Krakowie, bo mam stamtąd samolot do UK, więc tak będę w kółko jeździć Kolejny weekend zatem automatycznie odpada, bo nawet mnie w PL nie będzie. Także ogólnie rzecz biorąc sama nie wiem jeszcze czy dam radę, więc jeśli o mnie chodzi, terminami się bardzo nie przejmujcie. Jak dam radę zdobyć fundusze, to jakoś wykombinuję, żeby do Was dotrzeć czy wtedy czy wtedy.

Napisane przez snowqueen

Aga no właśnie, też mi się wydaje, że jednak 300% to za dużo Poszperam w necie, co takiego mogłaby mi zaoferować przesada z wit. E...

Znając życie nic dobrego nie mogłaby Ci zaoferować

Napisane przez Organzza

to lepiej poluj na pasek zakupy w UK napewno są lepsze dostaniesz próbki, będziesz profesjonalnie obsłużona a kosmetyki mogą poczekać

No niby tak, ale te D-E ciągle za mną chodzą... Właśnie, jak tam Twoje wrażenia?

I jak nowe JT Ten kawowy szczególnie mnie interesi No i ziz'owy cynamonowy, o którym wczoraj czytałam, ale cytata mi zjadło i zapomniałam. Ale ziz już pisała jak wygląda i w sumie dla zapachu tylko go nie kupię. Nie potrzebuję ani nic naturalnego ani czerwonawego.

Napisane przez Organzza

mi właśnie brakuje czegoś tak świeżego a to za słodkie mam zapachy, a to za ciężkie na zbliżające się upały..

Mnie też brakowało, bo też same słodkości, drzewka, korzenie i inne takie zapachy miałam, a świeżaków prawie wcale. Nooo, poza Werbeną i Zieloną Herbatą z YR, ale one mi się już trochę znudziły.

Napisane przez rzyrafka

kredkę i lakier Gosha MgJa mi kliknęła

A ja dalej nie wymyśliłam czy i co chcę dla siebie Na razie kliknęłam kredkę i lakier na prezent urodzinowy dla siostry, a sama dla siebie nic wybrać nie mogę.

Napisane przez rzyrafka

7-8 jest parada smoków, myślałam, ż eposzłybyśmy sobie na pokaz światła i dźwieku pod Wawelem nad Wisłą
Mi pasuje 7-8 bardziej ale i 14-15 dam radę, nie odpuszczę takiej okazji żeby się z Wami zobaczyć

A jakieś koncerty się zapowiadają na Błoniach w najbliższym czasie

Napisane przez rzyrafka

Oo to już jest nas 2 niehumanistki w tym wątku, fajnie

Jeszcze ja poniekąd. Poniekąd bo w LO byłam w humanie, ale już na studia poszłam na zarządzanie i marketing, i to jeszcze w dodatku na AGH, więc miałam i elektrotechnikę i mechanikę i nawet projektowanie kopalń

Napisane przez isa666

nosku mi akurat mała wydajność nie przeszkadza, bo myjadła do twarzy nudzą mi się równie szybko jak żele pod prysznic Jak będę przy kasie to kupię żel Avene Cleanance, ale narazie szukam coś tańszego i właśnie bez SLS, bo idzie lato i nie chcę jeszcze dodatkowo cery wysuszać.

Cleanace absolutnie nie wysusza i nie podrażnia, już pianka Lirene dla naczynkówców jest bardziej agresywna. Tyle tylko, że Cleanance jest niekończący się, więc mogłabyś mieć go dość. Ja nie mam, ba! jak się w końcu kiedyś skończy, kupuję następny

Napisane przez rzyrafka

Ja też nie byłam na paradzie nigdy, ale takie świetlne iluminacje i insze sztuczne ognie wprost kocham
Ja Was nazywam 'dziewczyny poznane na forum' albo coś w tym stylu i nikt się nie śmieje

A ja byłam raz czy dwa i fajnie było Także pomysł dobry

pakosta, jak kicia?

agabil - używasz już kulki Biothermu? jak wrażenia? męską brałaś, nie

[zizou]

Mag te nowe dzusi tjubsy sa calkowicie transparentne. dzisiaj smaorwalam sie kolezankowym tokio yuzu i niby on zolto-zloty w tubce a na ustach calkowicie przezroczysty, lekko migoczacy. w sobote bede miala mulin rose, on w tubce rozowy a bratowa pisze, ze na ustach koloru nie ma.

[Organzza]

Napisane przez cmoksia

no pewnie

no może ja nie mam nic przeciwko

Napisane przez MagJa

No niby tak, ale te D-E ciągle za mną chodzą... Właśnie, jak tam Twoje wrażenia?

nie miałam okazji testować cały dzień, ale podobają mi się cudne są te kolory, nie za jasne nie za ciemne.. na codzień idealne i jak to w klinikowych cieniach zawsze można uzyskać inny efekt, w zależności od nałożonego koloru..
więcej nie wiem

Napisane przez MagJa

I jak nowe JT Ten kawowy szczególnie mnie interesi No i ziz'owy cynamonowy, o którym wczoraj czytałam, ale cytata mi zjadło i zapomniałam. Ale ziz już pisała jak wygląda i w sumie dla zapachu tylko go nie kupię. Nie potrzebuję ani nic naturalnego ani czerwonawego.

Chyba są ok
ten kawowy pachnie tofii (tak, że mam ochotę od razu zjeść,a nie mam nawyku zjadania mazideł do ust ) nie wiem co ma z kawą wspólnego, daje złoto-brązowy błysk (z przewagą złota, o tak złota jest mnóstwo)
kleją się faktycznie mniej niż klasyczne JT, no i te moje chociaż widać na ustach te z europejskiego rynku są w większości transparentne..
Mango podobny do klinikowego apricota z tym, że ma malutkie różnokolorowe drobinki, właściwie jest taką rozbieloną pomarańczą z domieszką jasnego różu.. raz mi się podoba, a innym razem wydaje się być za jasny.. i nie do końca polubiłam się z zapachem

[0306]

Napisane przez cmoksia

tylko jak ja to rodzicom i TŻtowi wytłumacze? "jade na zlot kosmetykoholiczek" albo 'jade na pierwsze spotkanie grupy wsparcia anonimowych kosmetykoholiczek"

Ja TZ tak właśnie powiedziałam, nie powtórzę komentarza . Bidny się przeraził, czy aby po sklepach nie będziemy latać .

W ZUS oczywiście nic nie załatwiłam, wściekła wysmarowałam pismo, złożyłam w biurze podawczym i będę czekać na efekt.
Normalnie tę instytucję i wszystkich jej pracowników powinni w kosmos wystrzelić!

EDIT: chciałam dziś obiecane fotki poglądowe dla Was pstryknąć. Znaczit sia oddać pod osąd mój nowy kolor włosów, alem strasznie niefotogeniczna i jakieś takie dziwne powychodziły. Jutro zmolestuję siostrzenicę, ma dziecko dryg do aparatu i nie będzie głupio pytać na co mi one

[isa666]

Napisane przez MagJa

Cleanace absolutnie nie wysusza i nie podrażnia, już pianka Lirene dla naczynkówców jest bardziej agresywna. Tyle tylko, że Cleanance jest niekończący się, więc mogłabyś mieć go dość. Ja nie mam, ba! jak się w końcu kiedyś skończy, kupuję następny

Cleanance mnie bardzo kusi już od dawna... Ale najpierw muszę zobaczyć jak wyjdę z funduszami, bo w przyszłym tygodniu przyjdzie pewnie moje zamówienie z Avonu(50 zł w sumie) i nie wiem ile mi kaszałki zostanie, bo jeszcze mam w planach zakup nowej torebki na lato

O rodzeństwie się nie wypowiadam, bo nie posiadam

[Estella]

Powiem szczerze, że wolałabym 7-8 czerwca, bo następny weekend mi nie pasuje:/

Napisane przez isa666

BTW. Krakowianki, czy w Rossmannie w G.Krakowskiej widziałyście może którąś z tych pianek do mycia twarzy Lirene?:
- http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16880
- http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=17500
Szukam czegoś łagodnego i bez SLS do mycia twarzy, ale w SP chyba tych pianek nie mają, przynajmniej ja nie widziałam

Ja też z Warszawy, ale w Rossmannach ich nie widziałam, na bank są w SP.

Napisane przez noseknosek

Isa, ja co prawda nie wiem jak w Krakowie, ale swoją w Warszawie kupiłam właśnie w SuperPharmie. Inna sprawa, że niewydajna strasznie

Którą miałaś? Oprócz niewydajności miała jeszcze jakieś wady czy raczej byłaś z niej zadowolona?

[emememsik]

cmoksia, ja też mam 8 lat młodszego brata. I 5 lat starszego, więc między nimi jest 14 lat różnicy i świetnie się rozumieją.

Co do zlotu, to mi tam raczej wszystko jedno, ale na Paradę Smoków jestem już umówiona, więc musiałabym was wieczorem opuścić.

[iceflower]

Napisane przez cmoksia

też nieźle zawsze mnie zastanawiało jak to jest od 'młodszej' strony? bo my się z bratem nienawidzimy

Ja z moją 7 lat straszą siostrą nigdy nie miałam żadnych spięć dopóki nie dorosłam, teraz zdarzają się drobne utarczki na tle światopoglądowym, ale w sumie nic poważnego.
Fakt, że od kilkunastu lat lat mieszka za granicą, więc może tak łatwiej mieć ze sobą dobre stosunki, ale nawet jak ja byłam mała dogadywałyśmy się super.

Napisane przez MagJa

Cleanace absolutnie nie wysusza i nie podrażnia, już pianka Lirene dla naczynkówców jest bardziej agresywna. Tyle tylko, że Cleanance jest niekończący się, więc mogłabyś mieć go dość. Ja nie mam, ba! jak się w końcu kiedyś skończy, kupuję następny

Ja właśnie niedawno kupiłam kolejną butelkę i nawet mnie nie kusiło, żeby próbować czegoś innego.

---

Przeszłam dzisiaj dwie galerie i nogi mi odpadają. Linera Clinique nie ma, w sklepach nie ma też w sumie nic co by na mnie ładnie leżało. Kupiłam tylko zwykłą brązową koszulkę w H&M i czarną płócienną tunikę w Cubusie, która chodziła za mną strasznie długo, a że przecenili ją na 29,99 to się poddałam i kupiłam. Pewnie jej ani razu nie włożę, bo dość przejrzysta jest, a na wspaniałe wakacje z kąpielami w morzu w tym roku mi się nie zanosi, ale mieć chciałam. No i kupiłam kolczyki (stara mania daje o sobie znać) w H&M - marzyłam o takich od lat - z duże wiszące z małych kółeczek z masy perłowej. Fantastyczne są.

A, i doleciały mi Niezapominajki z wymiany (ale na razie czekają, czy w drugą stronę wszystko dotrze) - śliczne są, chociaż zawsze uważałam, że takie niewinne kolory to nie dla mnie, ale może jednak je oswoję.

Co do zlotu, to weekendy 14-15 i 21-22 są dla mnie beznadziejne (między 16 a 30 muszę upchnąć jakoś 8 egzaminów, z czego najgorszy będzie 16), ale wiadomo, człowiek nie uczy się 24h na dobę, więc skoro jestem na miejscu na chwilę pewnie się pojawię niezależnie od terminu.

[zizou]

ja dzis zlazlam jedna galerie i tesko na kapelance przytargalam stamtad dwie kwadratowe blaszki do brownie - dlugo takich szukalam i male plastikowe foremki na galaretki/budynie - sezon sie zaczal

mialam podjechac do plazy po zestaw klinika, ale to moze jutro, przy okazji zamowie zamowionego micela i maseczke.


co do zlotu - mnie pasuje kazdy weekend. jestem na miejscu wiec bede na pewno, dostosuje sie


edit:
Dziewczyny jak dostane lucidity to bede sie pozbywac klinikowego sypanca. nie chcialaby ktoras przygarnac blended powder w kolorze 08 transparency neutral? za darmo oddam, byleby nie stal i sie nie kurzy zuzycie maksymalnie 30%.

[Estella]

Ziz, ja tak nieśmiało bym była chętna

[zizou]

Napisane przez Estella

Ziz, ja tak nieśmiało bym była chętna

Estelko nie ma problema to jak tylko dostane LU to klinika Ci podesle [trzymam go jeszcze - w razie gdby mi braklo odsypki od snow to sie poratuje ]. albo zrobimy jeszcze inaczej - odsypie sobie troche i bede moga podeslac podeslij adres na PW to wysle jutro albo w piatek najpozniej

[Estella]

Ziz musze lecieć pisać magisterkę, ale napiszę co Ciebie wieczorkiem dzisiaj. Słuchaj - nie ma najmniejszego problemu, a może jednak spotkanie w Krakowie wypali i nie będzie trzeba wysyłać. Poza tym głupio mi tak za darmo przyjmować puder, może znajdę coś w pokoju, co Cię usatysfakcjonuje

[AsikS]

Napisane przez MagJa

agabil - używasz już kulki Biothermu? jak wrażenia? męską brałaś, nie

Agusi nie ma więc ja pomogę bo pisała o tym deo w wątku Truskawkowym:

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1317

i tu:

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1385

[0306]

Dziewczyny, chyba znów wpadam w perfumoholizm .
Zamówiłam właśnie 3 butelkę w ciągu tygodnia (no drugą, bo Yrię kupiłam w "normalnym" sklepie).

[noseknosek]

0306 no to witaj w klubie. Ja 5tą w ciągu miesiąca

[Hosenka*]

Napisane przez snowqueen

Hosenko ja też się ostatnio źle czuję, ciągle mi słabo, czasami wczesnym popołudniem czuję się jakbym nie spała od paru dni, a potem nagle przechodzi. W dodatku szybko się męczę i moje nieco wadliwe serducho daje mi się we znaki.
Mam nadzieję, że niedługo się unormuje to moje samopoczucie, czego i Tobie życzę

Ogólnie to przemeczona jestem od jakiegoś czasu - mój organizm przyzwyczaił się do leniuchowania, więc strajkuje w obecnej sytuacji.
Weekend w Krakowie będzie więc dobrą okazją do wypoczynku. N apiątek biorę wolne zeby się na spokojnie wyzbierać

Napisane przez Vibeska

Dziewczyny ja chyba jutro wybiorę się po całą serię Garniera dla wrażliwców, wiem, że jest mleczko, tonik, krem, płyn do demakijażu?
To kupię płyn, mleczko i krem bo toników mam zapas, ostatnio nie potrafię dojść do ładu z moją suchą cerą

Jak nabedziesz to podziel się wrażeniami - zwłaszcza z dwufazy.

Napisane przez pakosta

Mi pasuje każdy weekend czerwca Chociaż może faktycznie bardziej 14 - 15?

Napisane przez madziarra

Ja też wolę 14-15.

Mi też by 14-15 pasował, bo 7-8 mam 5 egzaminów, a 21-22 3 albo 4

Napisane przez rzyrafka

Ja
Ja Was nazywam 'dziewczyny poznane na forum' albo coś w tym stylu i nikt się nie śmieje

Ja też



Ziz: kurcze... nie wiem jak to napisać ale ... znowu mi się śniłaś nie pamiętam co dokładnie.

Kupiłam dziś niepozorny taniutki rozświetlacz Infinity (za 6 zł chyba) - daje delikatną poświatę i lekko różowi - sympatyczny

[zizou]

Hosenko skarbie ja mam dwufaze garniera, jest fajna. bardzo skuteczna i delikatna. lepsza niz ziaja. tyle moge rzec pod rugim uzyciu i nie ejst tlusta co sobie chwale. no.


tez nie ma Ci sie kto snic

[0306]

Napisane przez noseknosek

0306 no to witaj w klubie. Ja 5tą w ciągu miesiąca

Już to przerabiałam . Zawsze zaczyna się niewinnie, kupuję jakieś tanie zapachy typu YR, ale po kilka jednocześnie, albo prawie jednocześnie. Potem zaczynam kalkulować i wychodzi mi, iż za tych kilka flaszek miałabym jedną wymarzoną, no i zamawiam tę wymarzoną.
Na stanie kilka litrów, a używam jednego, no góra dwóch zapachów.
Efekt: zrujnowany portfel i odkrycia typu: "O! mam jeszcze CK EPO ", ano mam bo 3 miesiące wcześniej zakwalifikowałam go jako "babciny", a teraz znów mi się podoba .
Teraz czaję się na Sisley Soir de Lune .

[noseknosek]

Napisane przez 0306

Już to przerabiałam . Zawsze zaczyna się niewinnie, kupuję jakieś tanie zapachy typu YR, ale po kilka jednocześnie, albo prawie jednocześnie. Potem zaczynam kalkulować i wychodzi mi, iż za tych kilka flaszek miałabym jedną wymarzoną, no i zamawiam tę wymarzoną.
Na stanie kilka litrów, a używam jednego, no góra dwóch zapachów.
Efekt: zrujnowany portfel i odkrycia typu: "O! mam jeszcze CK EPO ", ano mam bo 3 miesiące wcześniej zakwalifikowałam go jako "babciny", a teraz znów mi się podoba .
Teraz czaję się na Sisley Soir de Lune .

Wiem dobrze o czym mówisz To jest gorsze niż kolorówka i pielęgnacja razem wzięte
Moją metodą jest częsta rotacja. Mi się zapachy bardzo nudzą i mam zasadę że nie trzymam czegoś czego nie używam Tak jest lepiej. Chociaż i tak niedługo dobiję do 20tu flaszek

[MagJa]

Napisane przez zizou

Mag te nowe dzusi tjubsy sa calkowicie transparentne. dzisiaj smaorwalam sie kolezankowym tokio yuzu i niby on zolto-zloty w tubce a na ustach calkowicie przezroczysty, lekko migoczacy. w sobote bede miala mulin rose, on w tubce rozowy a bratowa pisze, ze na ustach koloru nie ma.

To jak bezbarwne są to lipa. A mi się marzy taki delikatny brązik ze złotem... Buu

Napisane przez Organzza

nie miałam okazji testować cały dzień, ale podobają mi się cudne są te kolory, nie za jasne nie za ciemne.. na codzień idealne i jak to w klinikowych cieniach zawsze można uzyskać inny efekt, w zależności od nałożonego koloru..
więcej nie wiem

Ja się chyba jednak z nich rozmyślam, za chłodne będą raczej. Za to zaczynam się napalać na quad z fuksjowym wieczkiem Z deszczu pod rynnę
A propos, ma go któraś z Was Wiem, że na Clinique'owym wątku pojawiały się i fotki i opisy, ale z moim netem nie mam się co porywać na poszukiwania, bo wieczór stracę, a nie znajdę tego, co chcę

Napisane przez Organzza

Chyba są ok
ten kawowy pachnie tofii (tak, że mam ochotę od razu zjeść,a nie mam nawyku zjadania mazideł do ust ) nie wiem co ma z kawą wspólnego, daje złoto-brązowy błysk (z przewagą złota, o tak złota jest mnóstwo)
kleją się faktycznie mniej niż klasyczne JT, no i te moje chociaż widać na ustach te z europejskiego rynku są w większości transparentne..
Mango podobny do klinikowego apricota z tym, że ma malutkie różnokolorowe drobinki, właściwie jest taką rozbieloną pomarańczą z domieszką jasnego różu.. raz mi się podoba, a innym razem wydaje się być za jasny.. i nie do końca polubiłam się z zapachem

Mango mnie nie kręci, bo jakoś specjalnie za mango nie przepadam. A ta kawka to ma aż tyle drobinek Bo jak tak, to też odpada. Ja chcę jakiś złoty brązik, ale z minimalną ilością drobinek. Wiem, marudzę

Napisane przez AsikS

Agusi nie ma więc ja pomogę bo pisała o tym deo w wątku Truskawkowym:

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1317

i tu:

http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...postcount=1385

Wielkie dzięki
Teraz będę myśleć czy brać od razu męski czy jednak spróbować z damskim, a nuż da radę. W końcu damski wg producenta ma działać 48h, a męsli tylko 24h.

Napisane przez iceflower

J
Ja właśnie niedawno kupiłam kolejną butelkę i nawet mnie nie kusiło, żeby próbować czegoś innego.

Mnie też nie kusi ani trochę. I to dzięki Wam wszystkim

[0306]

Napisane przez noseknosek

Wiem dobrze o czym mówisz To jest gorsze niż kolorówka i pielęgnacja razem wzięte
Moją metodą jest częsta rotacja. Mi się zapachy bardzo nudzą i mam zasadę że nie trzymam czegoś czego nie używam Tak jest lepiej. Chociaż i tak niedługo dobiję do 20tu flaszek

Gorsze .
Ja nie potrafię się rozstać ze swoimi "cudeńkami", zresztą mam kilka zapachów, które do mnie "przyrosły" i te zawsze muszę mieć na stanie. W moim wypadku jest tak, że nawet jeśli mi się jakiś zapach znudzi, to za kilka miesięcy odkrywam go na nowo, tak jak wspomniane EPO.
Na dokładkę powiem, iż jest naprawdę bardzo niewiele zapachów, których nie chciałabym ponownie. Efekt taki, że zbiory puchną w zastraszającym tempie.
Jeśli do tego dodać fakt, iż nigdy niczego nie zużywam do ostatniej kropli (no tak już mam), a "zużyte" flakony (od pierwszej zakupionej kilkanaście lat temu flaszeczki) przechowuję w specjalnych pudłach, to wychodzi na to, że totalna wariatka ze mnie .

[noseknosek]

Napisane przez 0306

Gorsze .
Ja nie potrafię się rozstać ze swoimi "cudeńkami", zresztą mam kilka zapachów, które do mnie "przyrosły" i te zawsze muszę mieć na stanie. W moim wypadku jest tak, że nawet jeśli mi się jakiś zapach znudzi, to za kilka miesięcy odkrywam go na nowo, tak jak wspomniane EPO.
Na dokładkę powiem, iż jest naprawdę bardzo niewiele zapachów, których nie chciałabym ponownie. Efekt taki, że zbiory puchną w zastraszającym tempie.
Jeśli do tego dodać fakt, iż nigdy niczego nie zużywam do ostatniej kropli (no tak już mam), a "zużyte" flakony (od pierwszej zakupionej kilkanaście lat temu flaszeczki) przechowuję w specjalnych pudłach, to wychodzi na to, że totalna wariatka ze mnie .

Jaka wariatka?
A bywasz czasem na forum perfumeryjnym? Tam można znaleźć zrozumienie
Bardzo jestem ciekawa Twojej perfumowej kolekcji. Uwielbiam oglądać takie foty
Może wrzucisz do jednego z wątków?

[0306]

Napisane przez noseknosek

Jaka wariatka?
A bywasz czasem na forum perfumeryjnym? Tam można znaleźć zrozumienie
Bardzo jestem ciekawa Twojej perfumowej kolekcji. Uwielbiam oglądać takie foty
Może wrzucisz do jednego z wątków?

Kiedyś bywałam na forum perfumeryjnym dosyć często, ale od zrozumienia częściej znajdowałam nowe pokusy .
Postaram się pstryknąć i wrzucić na odpowiedni wątek, tylko najpierw muszę to jakoś ogarnąć, bo kolekcja rozwleczona jest pomiędzy trzy mieszkania (dom rodziców, moje mieszkanie i mieszkanie TZta), chyba że będę pstrykać na raty .
A propos oglądania, dziś podziwiałam tę 13ryjka: http://www.wizaz.pl/forum/showthread...241863&page=25

Zazdroszczę zwłaszcza L'Artisan'ów .
Całe szczęście, że mi jeszcze daleko do ryjka

[zizou]

ja sie zbieram do wstawienia zdjec ale sie zebrac nie moge - jakos mi tak glupio, bo ja mam same takie chodliwe i popularne zapachy, zadne tam perelki i moja kolekcja wypadnie bladziutko


a zeby sie pochwalic - przewachalam dzis chyba wszystkie potencjalnie kupliwe zapachy i... zaden mi sie nie spodobal

[noseknosek]

zizou!!!!!!!! dawaj fotkę. ja też mam same popularne zapachy i wcale się tego nie wstydzę. Jak nie chcesz na Perfumy to dawaj tu
Dajjjj, bo nie idę spać

[zizou]

Napisane przez noseknosek

zizou!!!!!!!! dawaj fotkę. ja też mam same popularne zapachy i wcale się tego nie wstydzę. Jak nie chcesz na Perfumy to dawaj tu
Dajjjj, bo nie idę spać

jutro nosku, bo dzis aparat, a razem z nim moja karta pamieci, wywedrowal na meskie spotkanie ale obiecuje, ze najpozniej jutro wstawie ale tu, bo na perfumach siem fstydzem



kuwa cos mi dzwoni za oknem i nie moge sie skupic jakas syrena czy co