Panny Młode 2008 cz.II

[soffera]

Napisane przez biedronka19876

Popieram. To nie jest skąpstwo. My też za wszystko musimy płacić sami. Ja za sukienke zapłaciłam 370 zł, a Tz za garnitur dał 250 zł, jak wczesniej pisałam. I nieuważam zeby byl zlej jakości. No i nie czujemy sie z tego powodu tez gorsi

No to teraz ja się wypowiem co do garnituru ok poszalałam z moją sukienką ślubną ( tzn z ceną) i nie miałabym za złe że mój TŻ chce wydać tyle kasy, ale wiem, że nawet mu to do głowy nie przyjdzie, woli tańszy co nie znaczy gorszy (w większości płąci się ze metkę a nia za jakość).

Napisane przez jeszczepanna

pokazujecie swoje obraczki, to i ja wam pokaże, Mam fotkę z netu bo naszych jeszcze nie mamy

Ładne :tak:

Napisane przez Agata R

A wracajac do tego krawatu to on jest wlasnie do garniturow bez kamizelki (teraz nie sa w modzie dla panow) i dodatkowo wyszczuplaja co przy moim TŻcie jest niewskazane ale z drugiej strony czy wypada bez kamizelki na slub swoj wlasny

Przy moim TŻ wyszczuplanie jest wskazane, nawet się zastanawiałam jak uniknąć kamizelki... Wczoraj pokazałam mu krawat kaskadowy i bardzo mu się spodobał, jest ZA a kamizelka chya pójdzie w odstawkę. Co więcej widziałam zdjęcia gdzie Pan Młody był właśnie w krawacie, pod kolor koszuli i sukni ślubnej Panny Młodej i bardzo mi się to podobało

Napisane przez kasienka1985

Poza tym, że usmiałam się z lulu to jest mi bardzo źle...
Muszę się Wam wyżalić!!!
Wczoraj uryczałam się jak głupia...
Dowiedziałam się, że mój tata ma bardzo złe wyniki...
Musi porobić badania, bo ma bardzo podwyższony cholesterol i OB=108!!!
Masakrycznie złe wyniki! Jeśli ktos się zna to wie.
W dodatku mój ojciec jakiś miesiąc temu zwolnił się z pracy.
Szukał teraz pracy i miał kilka propozycji, ale... z takim stanem zdrowie to trzeba zacząć go leczyć <podejrzenie raka jest >, a nie do pracy wysyłać!!!
No i cały dom pozostaje na barkach mojej mamy, która zarabia mniej ode mnie
Naturalnie jej z Ukaszem pomożemy i będzie ok...
Ale to oznacza, że mama nie będzie miała z czego kasy odłożyć na wesele...
Już sama nie wiem co robić... tyle zaliczek popłaconych, tak mało czasu...
Rezygnować, przekładać, robić mniejsze wesele, pożyczać???
Tyle opcji i żadna nie jest za dobra!!!
Dopada mnie niesamowita deprecha i nie wiem jak sobie z tym poradzić!!!

Wybaczcie, że tak Wam tu truję ale muszę się komuś wyżalić...

Truciem tego nie nazywaj, to forum pisze sie tu o wszystkim. Przykro mi, miejmy nadzieje, że wszystko bedzie dobrze.

Pisałyście już ze 100 razy o krążącym fatum, niektórzy twierdzą że w roku przestępnym pojawia się armia problemów i kłopotów może w tym coś jest...?

Napisane przez Integra

Dzięki . A wiesz, że zostało nam tylko 36 dni?

Boję się myśleć co będzie się zemną działo jakmizostanie 36 dni do ślubu

Napisane przez Mbu83

A co do mojego Tztka to dziś rano sie tulił jakby nigdy nic także chyba złość mu przeszła razem z checia odejscia z pracy. A może sobie przemyślał. Mmmm... do tematu i tak pewnie powrócimy ale teraz tak mało mamy czasu dla siebie.
A ja raniutko byłam pobrać krew do wszystkich badań - 5!! mega próbek. Co sie ze mna te babeczki nameczyły. Najpierw jak mnie połozyły zebym nie padła to krew wogóle nie chciała spływać - zero ciśnienia. To dały jakaś miksture na przyspieszenie i juz na siedzaco pobierały - no to ja fik i mnie nie ma. Dzieki Bogu ze to juz przy ostatniej... Powoli dzidzia daje sie we znaki

Oj Ci mężczyźni
Znam pewną osobę której po 10 nakłuciu są wstanie coś pobrać bo żył nie widać

Napisane przez Biricchina

Zaprosiłam dobrą koleżankę na ślub i wesele już ze 3 m-ce temu. Ona jest samotna, ale ma takiego kolege, na którego poluje tylko, że próbowała go kiedyś zaprosić na wesele to nie chciał iść. Ogólnie ją trochę olewa. Oczywiście napisałam na zaproszeniu ona z osobą towarzyszącą.
To mówiła, że jak nie z nim to z bratem przyjdzie najwyżej. Nic nie mówiła, ale dzisiaj mi napisała, że z jako osobą towarzyszącą może przyjść z Kingą? Kinga to taka dziewczyna, która sprzedaje ciuchy, byłam u niej z 3 razy, koleżanka też więc to w sumie żadna znajomość a ona mi tu z takimi tekstami. No kurde aż nie doczytałam smsa bo w międzyczasie tak się wkurzyłam...
Nie chce przyjść sama, to będzie ciągnąć kogoś byle tylko pójść z kimś...
Napisałam, że rodzice na pewno się na to nie zgodzą i że tu chodzi o kasę i że mogę wpisać ją sama, ale ma mi dać dzisiaj ostatczną odpowiedź. Potwierdzenie było do 7 maja...

To mój brat, świadek będzie sam, dlatego że pokłócił się z dziewczyną z którą był i się skończył związek i jego rodzice powiedzieli, że albo będzie z nią albo sam, bo na wesele nie zabiera się pierwszej lepszej osoby.

Słusznie się wkurzyłam? Bo ona się teraz nie odzywa. Wrrrrryyyyyyy

W końcu ktoś kto mnie rozumie! Też uważam, że z byle kim na śluby się nei chodzi.

Napisane przez m.a.r.t.a

A tymczasem zbieram siły i ochotę na spotkanie z ciotką, jeszcze dwie godziny, oczywiście zdam relacje

Oj trzymamy kciuki. Ja także będę mieć przeprawę z ciocią tyle, że w sprawie jej 4 letniego syna, którego uparła się wziąć na ślub i wesele.


A tak w ogóle to w niedzielę mamy Dni Skupienia i już coś mnie bierze na samą myśl o tym... Znów aborcja, antykoncepcja itd...

Podczas wizyty u mojego ginekologa rozmawialiśmy o antykoncepcji, naukach ślubnych itd i Pan Doktor zdradził że ma pacjetkę, która prowadzi nauki przedślubne i co...? Po tym jak urodziła 4 dziecko, przyszła do niego po tabletki bo niby tu ma bolesne miesiączki, bolą ją jajniki etc. Hipokryzja!

[Biricchina]

Napisane przez jeszczepanna

Bircchina pytasz jak chciałbym miec upięte włosy? Ja zawsze nosiłam krótkie takie mocno wycieniowane, teraz od dawna zapuszcam i mam takie do łopatki. Sama nie wiem co chce? zazwyczaj nosiłam rozpuszczone, ostatnio na weselu miałam rozpuszczone ale po paru godz fryzura była do niczego najwaznijesze jest to co lepiej pasuje do tej sukni, jesli wszystkie spięte to tak tez zrobie. Nasze obraczki miały byc gotowe w maju, a tu koniec maja i nie, nie mam żadnych wiesci od jubilera, chyba tam zadzwonie. Czydo spisania protokołu potrzebne ejst juz zaswidczenie o kursie przedmałżenskim???? Moj TZ nie ma owego

Ja do Twojej sukienki bym włosy spięła. Ma śliczne ramiączka, myślę, że nie ma co zasłaniać ich włosami

Napisane przez m.a.r.t.a

Proszę dziewczyny to nasze obrączki .

Fotka robiona na szybkiego, przepraszam

Super, piękne klasyczne obrączki.

Napisane przez lulucelo

Widze ze wczoraj nie bylo tloczno to i lepiej mam mniej do nadrabiania.

¨przedewszystkim mam swietna ( dla mnie wiadomosc) odlalazlam moja pamiec usb na krotrej bylo wszystko co dotyczylo slubu spadla pomiedzy szafke i kosz z butami jestem bardzo szczesliwa bo zawiadomienia, winietki jeszcze do konca nie gotowe i musialabym zaczaac od nowa

Super, że się znalazła pamięć

Napisane przez jeszczepanna

pokazujecie swoje obraczki, to i ja wam pokaże, Mam fotkę z netu bo naszych jeszcze nie mamy

Piękne!

Napisane przez kasienka1985

Muszę się Wam wyżalić!!!
Wczoraj uryczałam się jak głupia...
Dowiedziałam się, że mój tata ma bardzo złe wyniki...
Musi porobić badania, bo ma bardzo podwyższony cholesterol i OB=108!!!
Masakrycznie złe wyniki! Jeśli ktos się zna to wie.
W dodatku mój ojciec jakiś miesiąc temu zwolnił się z pracy.
Szukał teraz pracy i miał kilka propozycji, ale... z takim stanem zdrowie to trzeba zacząć go leczyć <podejrzenie raka jest >, a nie do pracy wysyłać!!!
No i cały dom pozostaje na barkach mojej mamy, która zarabia mniej ode mnie
Naturalnie jej z Ukaszem pomożemy i będzie ok...
Ale to oznacza, że mama nie będzie miała z czego kasy odłożyć na wesele...
Już sama nie wiem co robić... tyle zaliczek popłaconych, tak mało czasu...
Rezygnować, przekładać, robić mniejsze wesele, pożyczać???
Tyle opcji i żadna nie jest za dobra!!!
Dopada mnie niesamowita deprecha i nie wiem jak sobie z tym poradzić!!!

Wybaczcie, że tak Wam tu truję ale muszę się komuś wyżalić...

Kochana martwisz się, to naturalne, ale na pewno Tacie się poprawi. Pomodlę się za Niego. A Tobie życzę dużo słonczka

Napisane przez lulucelo

Zeby zmienic nastroj i moze kogos zainspirowac wklejam rozne zdjecia tablic rejstracyjnych ktore znalazlam na necie :p , byly na mojej pamieci


My myslimy o takich klasycznych na auto i zabawnych na .................... no wlasnie znow wam opowiem o pewnej tradycji francuskiej.
Ostatnie auto gosci weselnych w pewnych regionach francji jest odprowadzane tak zwanym samochodem miotla.

Samochod jest ozdabiany, miotlami, czym sie da , bardzo niegustownie i bardzo na wesolo, ma obowiazek zamitac gosci co sie gubia po drodze, trabic itd. Czasem dolaczaja wlasnie konserwy ale to juz wybitnie chalasliwe

Ludzie zawsze sie smieja jak widza te auta to taki sympatyczny i niegustowny akcencik, opowiedzialam mojej mamie i sie strasznie zapalila do tego pomyslu .

Mam w domu takie miotly : chlopek i chkopka, chyba jej uszyjemy suknie slubna a mu garnitur ( to sa normalne miotly z kukielkami) i wkombinujemy czyjes auto zeby pelnilo ta zasluzona funkcje. Bede szukac zdjec fo wkleje

Kajam sie nisko za post pod postem :d zamotalam sie ( liczylam na to ze npiszecie cos w miedzy czasie

Ale super to wygląda!!!

Napisane przez Integra

Uff część tej ozdoby na samochód zrobiona, muszę jeszcze wymierzyć długość organzy, zrobić kokardki na klamki i gotowe. Chyba, że coś mi odbije i całkowicie zmienię koncepcję...

Integra Ty to masz talent!!

Napisane przez asiuk

Cześć, dziewczyny
Nie mam czasu Was czytać, muszę się wziąć za dyplom.
Wczoraj odebraliśmy obrączki. Są super, tylko nie jestem pewna, czy mam właściwy rozmiar Na razie jednak nie będę nic zmieniać, ewentualnie przed samym ślubem podjedzie sie do jubilera i dą do korekty. Możliwe, że rozmiar mam dobry, tylko w ogóle nie jestem przyzwyczajona do noszenia czegokolwiek na tym palcu, bo pierścionek mam na lewej ręce
Umówiliśmy się też do poradni na pierwszą wizytę. Powiedziałam babce, że nie będę robić wykresów, gdyż biorę hormony, ale chętnie sie zapoznam z tą metodą Nie robiła żadnych uwag.
Mierzyliśmy kuchnię, musimy powoli zacząć o niej myśleć, rozejrzeć sie za meblami.

Wklejam zdjęcia obrączek. Wyszły dość ciemne, niestety, ale chyba coś tam widać

Mrrrrr śliczne

Napisane przez soffera

W końcu ktoś kto mnie rozumie! Też uważam, że z byle kim na śluby się nei chodzi.

Cieszę się że ktoś mnie rozumie. Ona mi odpisała, że nie chce mnie naciągnąć na kasę tylko się śmiała, że zamiast tamtego Marcina weźmie kobiete... Dla mnie to zabawne nie było i myślę czy napisać jej czy przychodzi z tym Marcinem, bratem czy sama?
Do ślubu zostało 7 dni więc najwyższa pora żebym wiedziała ilu będzie gości!

Napisane przez soffera

Podczas wizyty u mojego ginekologa rozmawialiśmy o antykoncepcji, naukach ślubnych itd i Pan Doktor zdradził że ma pacjetkę, która prowadzi nauki przedślubne i co...? Po tym jak urodziła 4 dziecko, przyszła do niego po tabletki bo niby tu ma bolesne miesiączki, bolą ją jajniki etc. Hipokryzja!

Hahaha dobre

[jeszczepanna]

[quote=Biricchina;7729149]Ja do Twojej sukienki bym włosy spięła. Ma śliczne ramiączka, myślę, że nie ma co zasłaniać ich włosami
Piękne!

Tylko ja włsnie nie bede miala tych ramiączek. Ale chyba upne, suknie jest tak dostojna i elegancka ze raczej powinnam upiąc włosy, choc tam zupełnie upiete mi sie nie podobaja. a co myslisz o tej fryzurze?
nasze obraczki będą za tydzien - wreszcie

[katey]

Napisane przez toverek83

m.a.r.t.a.-sliczne obraczki sami takie chcielismy jednak TZ ma takie smieszne plauszki ze niepasowaly mu za bardzo dlatego mamy troszke wezsze ale Twoje sa piekne i warto bylo na nie czekac
katey-wpadaj czesciej..brakuje Ciebie...ja wczoraj wyzionelam ducha szybko po dniu pelnym wrazen..
babeczka-gdzie wkleilas te zdjecia bolerek bpo nie widze?????

podzielam zdanie toverka klasyka w najlepszym wydaniu takie obrączki sa nieśmiertelne...
toverek a komu mnie brakuje? wśród tylu panien młodych ciężko zauważyc braki

Napisane przez lulucelo

Polecam : wykasowac historie masz to w Narzedziach- Opcjach Internet (tylko ja mam francuska wersje wiec nie iem jak to dokladnie brzmi

Polecam : Antywirus AVAST - wersja rodzinna jest tez polsko jezyczna, darmowy i caly czas sam sie zajmuje aktualizacjami; Mialam kiedys razem z nowym kompem norton antywirus darmo przez 3 miesiace ale po dwoch skasowalam bo zlapalam wirusa a z avastem nie

lulu taka mądra i ja jestem i oczywiście że kasuję historię,ale podobno sprawdzają na serwerze a tam raczej już nic nie zdziałam a avast miałam i u mnie sie nie sprawdzał bo ciągle wyskakiwały powiadomienia o zagrożeniu i ten denerwujący dzwiek ostrzegawczy ktory wkoncu udalo mi sie wylaczyc ale jakos nie bylam zadowolona z tego programu...od dzis mam kasperskiego (ciekawe ile bedzie dzialal, zobaczymy)
krawat kaskadowy też odkryłam jakiś czas temu i namawiam mojego TŻta i chyba się zgodzi, tym bardziej że kamizelki nie chcemy bo 1.bedie gorąco w sierpniu, 2.mi się za bardzo nie podobają (zwłasza te ślubne takie wzorzysto-kwiatowe)

Napisane przez jeszczepanna

Tylko ja włsnie nie bede miala tych ramiączek. Ale chyba upne, suknie jest tak dostojna i elegancka ze raczej powinnam upiąc włosy, choc tam zupełnie upiete mi sie nie podobaja. a co myslisz o tej fryzurze?
nasze obraczki będą za tydzien - wreszcie

to jak sie bedzie trzymala ta suknia be zramiaczek??? bo z tego co widze to nie ma gory usztywnionej jak gorsety?? ale model bardzo fajny, taki lekki i dziewczecy a ta fryzurka bardzo ladnie wyglada i wg mnie pasuje idealnie... tak jakos caloscia kojarzy mi sie z Zosia z Pana Tadeusza cudo

[jeszczepanna]

Suknia bez ramiaczek trzyma sie super. widocznie jest b dobrze skrojona i lezy idelanie. Mnie tez ta fryzura sie podoba. Jak Zosia? Moze i tak, ale juz nie jedna Kedanka powiedziała ze suknia jest jak kameleon i na kazdej z nas wyglada inaczej. bez tych ramiaczek wyglada wytwornie i elegancko, z klas - tak mi sie wydaje.

[madziq111]

Moim zdaniem piękna jest ta fryzurka i śliczna ozdoba do włosów.
Jestem przekonana że taka fryzurka będzie pasować do Twojej sukni
A suknie też masz śliczną

Pozdrawiam

[jeszczepanna]

Ale mi miło - dziękuje

[katia0117]

Napisane przez asiuk

Cześć, dziewczyny
Nie mam czasu Was czytać, muszę się wziąć za dyplom.
Wczoraj odebraliśmy obrączki. Są super, tylko nie jestem pewna, czy mam właściwy rozmiar Na razie jednak nie będę nic zmieniać, ewentualnie przed samym ślubem podjedzie sie do jubilera i dą do korekty. Możliwe, że rozmiar mam dobry, tylko w ogóle nie jestem przyzwyczajona do noszenia czegokolwiek na tym palcu, bo pierścionek mam na lewej ręce
Umówiliśmy się też do poradni na pierwszą wizytę. Powiedziałam babce, że nie będę robić wykresów, gdyż biorę hormony, ale chętnie sie zapoznam z tą metodą Nie robiła żadnych uwag.
Mierzyliśmy kuchnię, musimy powoli zacząć o niej myśleć, rozejrzeć sie za meblami.

Wklejam zdjęcia obrączek. Wyszły dość ciemne, niestety, ale chyba coś tam widać

Oooo widzę,że klasyka króluje i bardzo dobrze...Obrączki piękne
A wasz grawer to imię i data slubu??

[annakacka]

Dla was dziewczynki...http://www.misdlaciebie.yoyo.pl/

[jeszczepanna]

No dobra , wiem ze suknia i fryzura sie wam podoba, co mnie bardzo cieszy Teraz prośba o rade, jaki bukiet? załaczam fotki tych które mi sie podobaja.
Dodam jeszcze ze mam 173 cm wzrostu a obcas bedzie 8 lub 9 cm. Moj TZ ma 2 metry. wiec bedziemy wysoką parą Doam jeszcze ze wole by bukiet był w żywych kolorach

[malutka_24]

Napisane przez annakacka

Dla was dziewczynki...http://www.misdlaciebie.yoyo.pl/

[annakacka]

A czemu tu dzisiaj tak strasznie cicho ???
wszytkie takie zajete czy cus...U mnei dzisiaj leje...Wczoraj dzwonili do mnie z ukrainy ze koszta slbu sie powieksza...Dla dzieci zamowili osobne dania z jakiej firmy kateringowej gdze bedzie jedzonko w ksztaltach postaci z bajek...Moim zdaniem to przesada ale w sumie sama mam malego niejadka i kupoje mu kotleciki myszki myli i makaroz z kubusiem puchatiem naszczescie jestesmy z kasa ubezpieczeni na takie wpadki...

malutka_24

Jeszczepanna mi bardzo podoba sie ten pierwszy ale faktycznie gdyby byl w zywych kolorach...niewiem czemu ale mi sie podoba polaczenie czerwieni i pomaranczy i plus do tego zielen...

[Milibili]

Oj dziewczyny... dwa dni nie pisałam i teraz nie mam szans odpisac na tą kosmiczna ilość postów


Kasieńka1985 Strasznie mi przykro Mam nadzieje, że wszytstko będzie ok. Rozumiem co przeżywasz bo moj tata tez ma powazne problemy ze zdrowiem, ostatnio jest gorzej. Ale wierze, że bedzie dobrze Ty też powinnaś. Myślenie pozytywne jest bardzo ważne!


Prace licencjackie/magisterskie W poniedziałek oddaje prace do podpisania promotorowi i do dziekanatu Obrona jeśli wszystko pojdzie dobrze to 23 czerwca Na razie to będzie licencjat, ale jestem bardzo zadowolona bo temat mojej pracy jest jednym z pierwszych opracowań w Polsce na temat sponsoringu (jako prostytucji). Trzymam kciuki za wszystkie broniące się PM


Tak poza tym to dzis czekam na @. Jak na razie nic Jeśli nic sie nie bedzie dzialo to w poniedzialek zrobie znowu test i powinnam miec stuprocentowa pewność

[dorotka08]

Jak bede miala zdjecia to sie na pewno pochwalebo dopiero w tym tygodniu beda

[toverek83]

[quote=katey;7731202]podzielam zdanie toverka klasyka w najlepszym wydaniu takie obrączki sa nieśmiertelne...
toverek a komu mnie brakuje? wśród tylu panien młodych ciężko zauważyc braki



no jak to komu????mnie ciebie brakujemysle ze po kilku miesiacach klikania juz sie widzi kogo nie ma a kto jest...
mam dzis nerwy na TZ...powiedzialam mu jest piekna pogoda...zrobmy cos kofanie fajnego...to wymyslil..jedziemy jutro na zlot hondy..a ja go prosilamnoi co bede patrzec jak gazuja jakie maja alusy..on bedzie podjarany a ja znudzona....oj ja tu wymysle jakis wieczor poetycki i go wyciagne zobaczymy co zrobi

[malutka_24]

Napisane przez toverek83

oj ja tu wymysle jakis wieczor poetycki i go wyciagne zobaczymy co zrobi

[annakacka]

toverek83 ja dzisija borykalam sie z tym samy problemem.tylko troszk ena odworut bo u nas dzisiaj leje.Mowie z rana lub choc gdzie s pojedziemy wieczorem do jakiegos parku zamknietego dla dzieci albo na basen kryty...To ten ze pojedziemy 80 kilomtrow za miasto bo bedzie pokaz smaochodowo motorowy...Myslalam ze go udusze...Dla niego i synka to frajda wiec nich sami jada...

A tak pozatym jestem wscikla zalozylam swoje forum i musz eje kasowac...Jakas szalona wariatka sie uczepila i spokoju niedaje...

[Milibili]

Ech... niesamowita jestem jeszcze nie mam pewnosci, czy założe tą swoją wymarzoną sukienkę ale juz szukam do niej bukietu Nie mogę sie powstrzymac poprostu

A dzisiaj cicho rzeczywiście, wszystkie PM weekedują sobie w miłym gronie pewnie

[dzasta110]

uuuu... dziś cisza jak makiem zasiał pogodę mamy piękną, więc wizazanki się weekendują a ja zaraz na grilla ruszam, bo tatuńcio ma dziś urodziny... a jutro na zajęcia (ostatnie w tym roku) i oczywiście zaliczenia
cmoki dla Was PM!!!

[katey]

Napisane przez toverek83

no jak to komu????mnie ciebie brakujemysle ze po kilku miesiacach klikania juz sie widzi kogo nie ma a kto jest...
mam dzis nerwy na TZ...powiedzialam mu jest piekna pogoda...zrobmy cos kofanie fajnego...to wymyslil..jedziemy jutro na zlot hondy..a ja go prosilamnoi co bede patrzec jak gazuja jakie maja alusy..on bedzie podjarany a ja znudzona....oj ja tu wymysle jakis wieczor poetycki i go wyciagne zobaczymy co zrobi

ok ok toverek będę się pojawiac tak często jak to możliwe, tylko dlatego że Tobie mnie brakuje a jak z mama wyszło? zdecydowała już?
a widzę że z Twoim TŻ to jak z moim o samochodach to godzinami by gadał i tez kiedys miał hondzinę (CRX-zwany bzykiem) i tez próbował ciągnąć mnie na spoty jak mieli ale się nie dałam, a jak ja sprzedawał to aż mu się łezka w oku kręciła bo to jego pierwszy własny samochód... a teraz ma misiaka tzn mitsubishi galanta i też macha wszystkim misiakom po drodzehyhy ale nie złość się na niego tacy już są nasi mężczyźni jak chłopcy z zabawkami
rzeczywiście dzis tu spokojniej a ja niestety kisze sie w domku chociaz pogoda superowska, ale siostrze-emigrantce od rana prowianty szykowaliśmy w domu...

[dzasta110]

wcześniej pisałam o bizuterii, że mama mi już 3 komplet przywiezie oto on (w załączniku zdjęcie nr 1) powiedzcie, które kolczyki ładniejsze (zdjęcie nr 2 już wcześniej wkeljałam)

katey ja też zauważyłam, ze nie ma Cię za często...

toverek, a z tym samochodami to tak ma i mój TŻ tylko, że ja też mam takie "leciutkie zajawki" samochodowo-motorowe i takie zjazdy/zloty/rajdy to dla mnie też atrakcja, oczywiście w zdrowych proporcjach

Milibili ale masz fajny temat swojej pracy znalzałaś literaturę?? ja piszę o nastoletnich matkach, z literaturą ciężko było ale na szczęście jestem ku końcowi, i teraz tylko się tych "wypocinek" nauczyć i z głowy

[annakacka]

jestem zdziwiona ze tu tak cicho...dzieczynki jakbyscie mialy ochote zalozylam nowe forum ale to tak przokazji...
http://terazmy.p2a.pl/portal.php


dzasta110 jesli moge sie udzielic te pierwsze sa cudowne...bardzo mi sie podobaja...Wczoraj wklejalam link ze stonka fajnewesele..tam tez jest fajan bizuteria

[katey]

Napisane przez dzasta110

wcześniej pisałam o bizuterii, że mama mi już 3 komplet przywiezie oto on (w załączniku zdjęcie nr 1) powiedzcie, które kolczyki ładniejsze (zdjęcie nr 2 już wcześniej wkeljałam)

katey ja też zauważyłam, ze nie ma Cię za często...

oh jak mi miło no dobra dziewczynki dla Was będę się pojawiała

a co do kolczyków to cudeńka a jak się pięknie błyszczą... sama nie wiem które bym wybrała na Twoim miejscu bo i jedne i drugie super, ale zdjątko nr 2 ciut ciut wyżej stawiam

[dzasta110]

dzięki dziewczyny, widzę, że jest 1:1
a tak w ogóle to cieszę się, że Wam się podoba
ja chyba postawię na komplecik ze zdjęcia pierwszego, bo jest troszkę dłuższy, a zależy mi na długim wisiorku fakt oba się błyszą jak cholercia... a na słoneczku mmmm... miodzio

[Milibili]

Napisane przez dzasta110

Milibili ale masz fajny temat swojej pracy znalzałaś literaturę?? ja piszę o nastoletnich matkach, z literaturą ciężko było ale na szczęście jestem ku końcowi, i teraz tylko się tych "wypocinek" nauczyć i z głowy

Kolczyki śliczne mi się też troszkę bardziej podoba nr2. Ciekawa jestem co ja założę nie mam przekłutych uszu ale licze, że jakieś ładne klipsy się znajdą

Książek w ogóle nie ma, niestety Przedstawiłam też po częsci prostytucje i tutaj jest sporo pozycji, a do sponsoringu jest jedna ksiazka wydana w zeszłym roku ktora była chyba pracą magisterską ( i szczerze nie jest ona zbyt dobrze napisana). Było ciężko ale właśnie dlatego jestem dumna, że dałam rade a jeszcze jak promotor przeczytał moje ostatnie wnioski i stwierdził, że jestem naprawdę dobra to już w ogóle dostałam skrzydeł

katey ja jestem od niedawna a też widze, że jesteś rzadziej To się widzi

[izazusia]

Dziewczyny ja nie o ślubie ale jest mi tak źle że chce mi się ryczeć kopać gryźć.
Mieszkamy z TZ w mieszkaniu z Jego ukochanym braciszkiem. I ten gówniarz 22 letni zadzwonił sie poskarżyć mamie ze każe mu sprzatac( dziś jego dyżur) a on musi się uczyć bo ma zaliczenia itd. I pani Gienia powiedziała że nie musi sprzatac, ze posprzata za tydzien dwa razy. Ale to ja siedze w brudnym mieszkaniu, a jemu znow sie upiekło. Nie mam siły do niego. Zrobiłam 50 pompek żeby się tak zmeczyc by zlosc mi przeszla ale nic z tego boje sie co bedzie jak wróci. A moj Kamil też wściekły na rodziców że mu popuszczają. I w dodatku tak daleko i nie moze mnie przytulić

[Milibili]

Napisane przez izazusia

Dziewczyny ja nie o ślubie ale jest mi tak źle że chce mi się ryczeć kopać gryźć.
Mieszkamy z TZ w mieszkaniu z Jego ukochanym braciszkiem. I ten gówniarz 22 letni zadzwonił sie poskarżyć mamie ze każe mu sprzatac( dziś jego dyżur) a on musi się uczyć bo ma zaliczenia itd. I pani Gienia powiedziała że nie musi sprzatac, ze posprzata za tydzien dwa razy. Ale to ja siedze w brudnym mieszkaniu, a jemu znow sie upiekło. Nie mam siły do niego. Zrobiłam 50 pompek żeby się tak zmeczyc by zlosc mi przeszla ale nic z tego boje sie co bedzie jak wróci. A moj Kamil też wściekły na rodziców że mu popuszczają. I w dodatku tak daleko i nie moze mnie przytulić

:przytu l: Mężczyźni w tym wieku to w większości dzieci A jego zachowanie dobitnie o tym świadczy...Tutaj nie wiele się da zrobić. Szkoda , że Twój TŻ daleko bo przynajmniej moglby z nim pogadac po męsku, jak brat z bratem... Pomyśl, że to właśnie takie duże dziecko i wymaga cierpliwości. Tylko mu nie odpuszczaj tego sprzatania następnym razem Pozatym nie wiem, co z takim duzym dzieciakiem zrobic...

[izazusia]

Dzięki Milibili . Gdybym chociaż widziała że on się uczy to sama bym sprzątnęła ale ja widzę co on robi- gra. Dlatego mam na niego sposób- wiesz to już nie pierwszy Jego numer.My z TZ płacimy rachunki, czynsz i...internet. No właśnie. Wcześniej miał powiedziane że jeszcze jeden numer odwali to internet będzie miał ale odcięty dostęp do gier. Moj TZ jest informatykiem....Skoro argumentem miał być fakt że musi się uczyć...
Właśnie przez takie rozne sytuacje, i fakt że młody jest niesłowny nie chcemy go jako świadka na ślubie. To skrajny egoista. Rodzice Kamila się zawiedli bo mama widziała swojego młodszego synka z bratem przed ołtarzem ale wybór na świadka to zaszczyt a on na pewno nie zasłużył.

Lubię to forum dziewczyny, zwłaszcza teraz gdy praktycznie z dnia na dzień zamieszkałam w obcym mieście. Fajnie że jesteście

[dzasta110]

Napisane przez izazusia

Dzięki Milibili . Gdybym chociaż widziała że on się uczy to sama bym sprzątnęła ale ja widzę co on robi- gra. Dlatego mam na niego sposób- wiesz to już nie pierwszy Jego numer.My z TZ płacimy rachunki, czynsz i...internet. No właśnie. Wcześniej miał powiedziane że jeszcze jeden numer odwali to internet będzie miał ale odcięty dostęp do gier. Moj TZ jest informatykiem....Skoro argumentem miał być fakt że musi się uczyć...
Właśnie przez takie rozne sytuacje, i fakt że młody jest niesłowny nie chcemy go jako świadka na ślubie. To skrajny egoista. Rodzice Kamila się zawiedli bo mama widziała swojego młodszego synka z bratem przed ołtarzem ale wybór na świadka to zaszczyt a on na pewno nie zasłużył.

Lubię to forum dziewczyny, zwłaszcza teraz gdy praktycznie z dnia na dzień zamieszkałam w obcym mieście. Fajnie że jesteście

prwdziwe "duże dziecko" z tego Twojego przyszłego szwagra
no ale co zrobić... takiego to nawet "kijem" nie nauczysz, bo pewnie tak był wychowany

miło, że jakoś możemy "pomóc" chociażby psychicznie

Milibili to Ty zdolniacha jesteś

[Milibili]

izazusia świetny pomysł z tym odcięciem od gier skoro ma sie uczyć, to tylko mu w ten sposób pomożecie Widać troszkę rozpieszczony jest....

dzasta dziękuje tak się hmmm.... zawstydziłam nieco Czuje po prostu satysfakcje bo dużo osób myślało, że nie dam rady.

Poza tym widze, że podczytujemy ten sam wątek o bukietach