Urodzone w 1989 :) cz. IV

[blaque]

milkNhoney grejt Tą częścią jesteś też
Btw. możemy jakoś skracać Twój nick?

krasulka właśnie myślałam, gdzie Cię wcięło
Pokaż się w nowej fryzurze

laylaa dawaj, dawaj, wbijaj się Pisz co u Ciebie

Ciekawe jak tam Agosek?



Ych, miałam dzisiaj sen maturalny
Śniło mi się, że poszłyśmy całą ekipą spr. wyniki. Okazało się, że wszyscy mają po 95% a ja 44,35... Obudziłam się przerażona

btw. http://www.milanos.pl/video.php?cat=1&id=4650
świetne

[mathilda]

blaque z tego co widziałam któraś pisała na milkNhoney- milky, więc może się zgodzi? a jak nie to może mNh?

[Nija_]

Jak dobrze Was tu znowu widzieć

blaque Ty będziesz miała 95% a oni po 40%
Ja jestem ciekawa ile mi wyjdzie z historii i WOSu. I z polskiego nadworna mat-fizowa humanistka będzie miała 40% z polskiego (poważnie)



marta idę w czwartek zbadać krew (<- i ja chcę być lekarzem ), bo w stacji krwiodawstwa nie zbadaliby mi ot tak sobie tych wszystkich rzeczy, na które dostałam skierowanie

[Alatienka]

Napisane przez mathilda

Alatienka[/B] kochanie z Tobą jest wszystko ok, my się strasznie cieszymy, że wróciłaś! Jest inaczej, bo są nowe osoby, ale chyba nie gorzej. Zobaczysz za kilka dni klimat znów się oczyści i będzie jak kiedyś z napadami głupawki

Kamień z serca

Napisane przez krowa_bez_mleka

To czemu nas opuściłaś córko marnotrawna?!

Już się nawet nie usprawiedliwiam Zasłużyłam na te baty

Napisane przez milkNhoney

Alatienka Ty tutaj się udzielaj częściej a napewno będzie lepiej i głupawki i radości
No nie ma co roztrząsać

Racja

Napisane przez laylaaa

Alatienka mam nadzieję, że już zostaniesz

kurcze, nie mogę się TUTAJ wkręcić.

Zostane na pewno Razem się wkręcimy, nie bój nic

Piszecie o oddawaniu krwi, a ja, aż wstyd się przyznać, strasznie się tego boję Krew miałam pobieraną tylko raz i to do badania i pamiętam to jako traumę Dlatego podziwiam Was, że same z własnej woli oddajecie krew

Co do pracy. W te wakacje wyjątkowo dużo się będzie działo, więc nawet nie próbuję szukać. Postanowiłam, że zacznę pracować już na studiach. O!

[pamelija]

To i ja powracam
jakoś tak ostatnio oddaliłam się od wizażu i w ogóle od Was..

Blaque wczoraj kupiłam sobie ten podkład który polecałaś - affinitone, mam nadzieję, że się sprawdzi, a do tego tusz rimmel glam'eyes. Wszystko mi się pokończyło z kosmetyków w domu, poza peelingami i olejkami do ciała..

A właśnie dziewczyny Wy do kąpieli używacie płynów czy olejków do kąpieli? Ja płynów, ale chyba spróbuję olejków, bo ponoć po nich skóra jest lepsza

no to tak, na zmienienie tematu, bo widziałam, że ostatnio tu zgrzyty były

[uhahana]

Co do kąpieli, to ja nie używam niczego, bo kąpię się bardzo bardzo rzadko, preferuję prysznic A jak już, to z reguły wlewam to co mam w domu heh.

[Independent Women]

Napisane przez ville

A ja nie chcę pracować! Chcę się lenić i nic nie robić (to znaczy robić to w domu, bo nudzenie się w pracy to co innego)! Nie chcę tego stażu!

To mi go oddaj!

Ja już straciłam nadzieję co do znalezienia jakiejś ludzkiej pracy.
Odpada wszelakie kelnerowanie bo... uwaga! mój tata mi nie pozwala!
Poza tym wszędzie mówią, że chcą ludzi na stałe. Tak się zastanawiam na ile oni podpisują na początku umowę?

[uhahana]

Jak na stałe, to przeważnie na początek jest okres próbny 1 albo 3 miesiące, a później już umowa na dłużej albo na czas niekreślony, w każdym razie to raczej nie dla nas, heh

Ja nie nadaję się do kelnerowania itp., bo jestem niska, bardzo młodo wyglądam i nie umiem nawet donieść kawy z kuchni do pokoju, bo mi się wylewa
W ogóle jakiś średni zapał mam do tego szukania pracy, motywacją jest jedynie to, że nie musiałabym się prosić rodziców o kasę.

[blaque]

Napisane przez mathilda

blaque z tego co widziałam któraś pisała na milkNhoney- milky, więc może się zgodzi? a jak nie to może mNh?

Też myślałam o mNh

Napisane przez Nija_

Jak dobrze Was tu znowu widzieć

blaque Ty będziesz miała 95% a oni po 40%
Ja jestem ciekawa ile mi wyjdzie z historii i WOSu. I z polskiego nadworna mat-fizowa humanistka będzie miała 40% z polskiego (poważnie)

Haha taaa, na pewno Chyba z łopatologi

Napisane przez pamelija

Blaque wczoraj kupiłam sobie ten podkład który polecałaś - affinitone, mam nadzieję, że się sprawdzi, a do tego tusz rimmel glam'eyes. Wszystko mi się pokończyło z kosmetyków w domu, poza peelingami i olejkami do ciała..

A właśnie dziewczyny Wy do kąpieli używacie płynów czy olejków do kąpieli? Ja płynów, ale chyba spróbuję olejków, bo ponoć po nich skóra jest lepsza

Mam nadzieję, że się spisze. Ja go sobie chwalę

Ja nie lubię płynów do kąpieli za bardzo, więc nie używam. No, czasami jak mam zamiar odpocząć to daję trochę, żeby zanurzyć się w pianie

Napisane przez uhahana

Co do kąpieli, to ja nie używam niczego, bo kąpię się bardzo bardzo rzadko, preferuję prysznic A jak już, to z reguły wlewam to co mam w domu heh.

Ej, uważaj, żebyś ACE nie wlała

[uhahana]

He Na szczęście chyba tego w łazience nie mam Ale żele do kibla takk myślę że może lepiej schowam

[mathilda]

Napisane przez pamelija

To i ja powracam
jakoś tak ostatnio oddaliłam się od wizażu i w ogóle od Was..

A właśnie dziewczyny Wy do kąpieli używacie płynów czy olejków do kąpieli? Ja płynów, ale chyba spróbuję olejków, bo ponoć po nich skóra jest lepsza

Witaj znów
Co do kąpieli/prysznicu napisałabym to co Uhahana, co mam to biorę

Napisane przez Alatienka

Piszecie o oddawaniu krwi, a ja, aż wstyd się przyznać, strasznie się tego boję Krew miałam pobieraną tylko raz i to do badania i pamiętam to jako traumę Dlatego podziwiam Was, że same z własnej woli oddajecie krew

Co do pracy. W te wakacje wyjątkowo dużo się będzie działo, więc nawet nie próbuję szukać. Postanowiłam, że zacznę pracować już na studiach. O!

taaa a przebijać uszy i brew to się nie boisz ;P
Ja bym chciała oddać krew.

Ja będę trochę pracować, ale zobaczymy jak to wyjdzie z tą moją firmą. chciałabym trochę odłożyć i trochę pojeździć tu i tam. Jakieś koncerty, wypad gdzieś ze znajomymi do domków () albo nad jeziorko. Marzy mi się woodstock. Tylko po tym koncercie Metallicy ostatnio byłam tak dokopana, że aż się boję woodstocku hehe

[laylaaa]

Napisane przez pamelija

A właśnie dziewczyny Wy do kąpieli używacie płynów czy olejków do kąpieli? Ja płynów, ale chyba spróbuję olejków, bo ponoć po nich skóra jest lepsza

no to tak, na zmienienie tematu, bo widziałam, że ostatnio tu zgrzyty były

jeśli chodzi Ci o to, co wlewa się do wanny, to jeśli najdzie mnie ochota na dłuższą kąpiel (ale to rzadko, bo zawsze często jak tak leżę w gorącej wodzie robi mi się słabo) to wlewam po prostu żel pod prysznic

Napisane przez Independent Women

To mi go oddaj!

Ja już straciłam nadzieję co do znalezienia jakiejś ludzkiej pracy.
Odpada wszelakie kelnerowanie bo... uwaga! mój tata mi nie pozwala!
Poza tym wszędzie mówią, że chcą ludzi na stałe. Tak się zastanawiam na ile oni podpisują na początku umowę?

trzeba mówić, że szuka się pracy na stałe a jak spytają o studia to powiedzieć, że myśli się o zaocznych.
ja tez juz stracilam nadzieje na prace w sklepie, jednak bez tego doswiadczenia bardzo ciezko jest cos znalezc poza tym teraz duzo ludzi sklada cv wlasnie do sklepow, kurde

Napisane przez uhahana

Jak na stałe, to przeważnie na początek jest okres próbny 1 albo 3 miesiące, a później już umowa na dłużej albo na czas niekreślony, w każdym razie to raczej nie dla nas, heh

Ja nie nadaję się do kelnerowania itp., bo jestem niska, bardzo młodo wyglądam i nie umiem nawet donieść kawy z kuchni do pokoju, bo mi się wylewa
W ogóle jakiś średni zapał mam do tego szukania pracy, motywacją jest jedynie to, że nie musiałabym się prosić rodziców o kasę.

mam tak samo z tą kawą a jeszcze jakbym musiała ją nieść na tacy to ojojoj

[Alatienka]

Napisane przez pamelija

A właśnie dziewczyny Wy do kąpieli używacie płynów czy olejków do kąpieli? Ja płynów, ale chyba spróbuję olejków, bo ponoć po nich skóra jest lepsza

Ja kąpię się bardzo rzadko. Wolę prysznic Ale jeśli już dojdzie do kąpieli to używam płynów.

Napisane przez mathilda

taaa a przebijać uszy i brew to się nie boisz ;P
Ja bym chciała oddać krew.

Ja będę trochę pracować, ale zobaczymy jak to wyjdzie z tą moją firmą. chciałabym trochę odłożyć i trochę pojeździć tu i tam. Jakieś koncerty, wypad gdzieś ze znajomymi do domków () albo nad jeziorko. Marzy mi się woodstock. Tylko po tym koncercie Metallicy ostatnio byłam tak dokopana, że aż się boję woodstocku hehe

I tu mnie masz

Popieram kwestię koncertów

[emememsik]

Napisane przez blaque

milkNhoney Btw. możemy jakoś skracać Twój nick?

Może po prostu milk?

Napisane przez pamelija

A właśnie dziewczyny Wy do kąpieli używacie płynów czy olejków do kąpieli? Ja płynów, ale chyba spróbuję olejków, bo ponoć po nich skóra jest lepsza

Polecam ci te olejki: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18482
Miałam już kawowy, teraz wykańczam truskawkowy..

Napisane przez uhahana

Ja nie nadaję się do kelnerowania itp., bo jestem niska, bardzo młodo wyglądam i nie umiem nawet donieść kawy z kuchni do pokoju, bo mi się wylewa

Ja też jestem niska i młodo wyglądam, dlatego często napotykam dziwne spojrzenia, ale szczerze mówiąc wali mnie to.

Sprzedałam pierwszą w życiu rzecz na all!!!

[milkNhoney]

blaque jasne, myślę że dobre będzie mNh czy milk albo milky

co do wanny... od żeli przez płyny po sole. A jak mam duużo czasu na dłuugą kąpiel to olejki i inne kwiatki bajerki

a w ogóle to kiedyś skończyła mi się pianka do golenia to użyłam szamponu elseve[?] ten do prostowania włosów bo dobrze zmiekczał hehe a czasami jak się spieszę pod prysznicem to używam jako żelu szaponu joanny truskawkowego lub wcieram trochę odżywki truskawkowej w suche końcówki co by zapach był. Macie takie podobne zastosowania?

i cholera coś się chyba pyli bo mnie tak kręci w nosie i tylko kicham cały dzień

uhahana też jestem niska i jeszcze jak się czaiłam na robotę w barze to kombinowałam czy aby tam za barem będzie mnie widać a jakbym miała nieść taką tacę z czymś mokrym to pewnie bym się zaczęła głupio śmiać albo coś gadać jakbym miała do kogo i by na kimś wylądowało

wyjazdy.. chciałabym sobie trochę pozwiedzać, zacząć od Polski. Jak sobie pomyślę w ilu miejscach jeszcze mnie nie było. Np. nigdy nie byłam na mazurach.

[emememsik]

Napisane przez milkNhoney

a w ogóle to kiedyś skończyła mi się pianka do golenia to użyłam szamponu elseve[?] ten do prostowania włosów bo dobrze zmiekczał hehe a czasami jak się spieszę pod prysznicem to używam jako żelu szaponu joanny truskawkowego lub wcieram trochę odżywki truskawkowej w suche końcówki co by zapach był. Macie takie podobne zastosowania?

Tu masz fajny wątek na ten temat.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...e+kosmetyk%F3w

[Independent Women]

Napisane przez laylaaa

trzeba mówić, że szuka się pracy na stałe a jak spytają o studia to powiedzieć, że myśli się o zaocznych.
ja tez juz stracilam nadzieje na prace w sklepie, jednak bez tego doswiadczenia bardzo ciezko jest cos znalezc poza tym teraz duzo ludzi sklada cv wlasnie do sklepow, kurde

A jak będą chcieli podpisać umowę na dłużej to co wtedy?

Napisane przez milkNhoney

a w ogóle to kiedyś skończyła mi się pianka do golenia to użyłam szamponu elseve[?] ten do prostowania włosów bo dobrze zmiekczał hehe a czasami jak się spieszę pod prysznicem to używam jako żelu szaponu joanny truskawkowego lub wcieram trochę odżywki truskawkowej w suche końcówki co by zapach był. Macie takie podobne zastosowania?

Ja jako pomocy do golenia używam wszystkiego co wpadnie w ręce.
Ale mam coś ostatnio problemy z nogami.
Aż do połowy łydki mam takie czarne kropki, nawet po goleniu widać te czekające na wyjście na świat włoski. Peelingi mi nic nie pomogły.

[Ywonula]

milk ja też nigdy nie byłam na mazurach ale szczerze to odstraszają mnie tyklo komary

Pamelija ja nie mam wanny Więc tylko używam żelu pod prysznic

Przeczytałam dziś chyba z pół internetu o ogłoszeniach i wysłałam swoje cv do 4 miejsc. Jedno to recepcjonistka w trendy'ach

EDIT:
A właśnie jak to jest z tym wypowiedzeniem? Miesiąc wcześniej się skłąda tak?
IW no właśnie nie wiem ale jak masz umowe o prace na nieokreślony to możesz się zwolnić z wyprzedzeniem, a do tej na czas nieokreślony no to przecież nie żyjemy w niewolnictwie i możemy zrezygnować z pracy, tylko czy nie ma konsekwensji...

[Independent Women]

Napisane przez Ywonula

EDIT:
A właśnie jak to jest z tym wypowiedzeniem? Miesiąc wcześniej się skłąda tak?
IW no właśnie nie wiem ale jak masz umowe o prace na nieokreślony to możesz się zwolnić z wyprzedzeniem, a do tej na czas nieokreślony no to przecież nie żyjemy w niewolnictwie i możemy zrezygnować z pracy, tylko czy nie ma konsekwensji...

no właśnie...

[laylaaa]

to jest chyba określone w umowie. ale nie sądzę, żeby były jakieś konsekwencje, po prostu mówisz, że chcesz się zwolnić (oczywiście z wyprzedzeniem).

[ville]

Napisane przez Ywonula

milk ja też nigdy nie byłam na mazurach ale szczerze to odstraszają mnie tyklo komary

Gdzie jak gdzie, ale od mazur mnie nic nie odstraszy. Zakochałam się na zabój w tamtym regionie, jak myślę o tamtych miejscach, to mam ochotę pakować się i jechać. Natychmiast, zaraz. Tak mnie tak ciągnie, że chyba się tam kiedyś przeprowadzę Te jeziora, te krajobrazy, te lasy, ta atmosfera

[uhahana]

Napisane przez Independent Women

no właśnie...

W umowie na czas nieokreślony obowiązuje okres wypowiedzenia. Jeżeli chcemy się zwolnić, to najpierw mówimy o tej decyzji pracodawcy, składamy wypowiedzenie i musimy jeszcze przez ten ustalony okres pracować, niby że pracodawca ma mieć czas na znalezienie kogoś na nasze miejsce.

Wy się tu martwcie jak się zwalniać a ja bym chciała jakąkolwiek tą pracę mieć, hahaha.



Mnie też jakoś do Mazur nie ciągnie, po prostu nie widzę nic szczególnego w większej ilości jezior. A jak chcę pojedyncze, to mam 50 razy bliżej
Za to morze bardzo lubię, jakiekolwiek, najlepiej jakieś ciepłe

[blaque]

Łooo, wróciłam z biegania Moja kondycja jest z tragicznym stanie
Ych, jak mnie wkurzają trąbiący kierowcy

Co do Mazur to też mnie jakoś tam nie ciągnie. Nic specjalnego.
I gór nie cierpię! Mam traumę po wycieczkach szkolnych-każda była w góry.
Deszcz,śnieg, wiatr nic to. Jazda w góry wspinać się ych

[uhahana]

Też nienawidzę gór Ja nie wiem, co ludzie widzą w górach?
A tak na poważnie, to już po prostu przesyt. Jak jest ładna pogoda, to nawet z okna widzę góry.

[laylaaa]

Napisane przez blaque

Łooo, wróciłam z biegania Moja kondycja jest z tragicznym stanie
Ych, jak mnie wkurzają trąbiący kierowcy

Co do Mazur to też mnie jakoś tam nie ciągnie. Nic specjalnego.
I gór nie cierpię! Mam traumę po wycieczkach szkolnych-każda była w góry.
Deszcz,śnieg, wiatr nic to. Jazda w góry wspinać się ych

na pewno nie w tak strasznym jak moja

też nie lubię gór, ale niestety z "naszych" terenów na szkolne wycieczki właściwie tylko tam można było jechać, bo w miarę blisko no i tanio.

bleee, zwariuje w tym domu

[marta6704]

Napisane przez ville

Gdzie jak gdzie, ale od mazur mnie nic nie odstraszy. Zakochałam się na zabój w tamtym regionie, jak myślę o tamtych miejscach, to mam ochotę pakować się i jechać. Natychmiast, zaraz. Tak mnie tak ciągnie, że chyba się tam kiedyś przeprowadzę Te jeziora, te krajobrazy, te lasy, ta atmosfera

Ja tam lubie moje kochane mazury
Mam działke nad jeziorem i rodzice mają las.
Na wycieczki rowerowe jeżdze sobie na wieś. I wszędzie śliczne krajobrazy.

No góry kocham nocą.
Ogólnie lubie tylko je oglądać i chyba nic więcej,
Nad morzem się szybko nudze, ale tez bardzo lubie.

Za to uwielbiam miasto Kraków

Humor parszywy.
Jutro lece na lumpy i ustalić termin na prawko.
A w następnym tygodniu lece do sanepidu zrobić te badania.

[pamelija]

Napisane przez emememsik

Polecam ci te olejki: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=18482
Miałam już kawowy, teraz wykańczam truskawkowy..

No właśnie, wczoraj widziałam ten kawowy i stąd było moje pytanie do Was skoro polecasz, to następnym razem sobie go sprawię

Napisane przez blaque

Łooo, wróciłam z biegania Moja kondycja jest z tragicznym stanie

też miałam biegać od wakacji, ale jakoś się nie mogę zebrać..

Napisane przez marta6704

Humor parszywy.
Jutro lece na lumpy i ustalić termin na prawko.
A w następnym tygodniu lece do sanepidu zrobić te badania.

też kocham mazury mimo, że mam niemiłe wspomnienia z dzieciństwa z tamtąd.
JA DZIŚ SIĘ ZAPISAŁAM NA PRAWKO a miałam z sanepidu wyniki do odebrania w zeszły poniedziałek, ale jednak jutro po nie idę.

[201707171556]

Też się coś nie mogę wkręcić przez prace...

Co do kąpania i tego czego uzywamy to tak jak Uhahana leję to co stoi koło wanny

A jeśli chodzi o oddawanie krwi to ja nie chcę swojej oddawać... nie boję się pobierania jej ale tego że mnie czymś zarażą przez przypadek, wiem ze to egoizm bo kiedyś mogę sama potrzebować krwi ale jakoś nie mogę sie przemóc...

I jakoś szkoda m itych wakacji bo poświęcam je całe pracy a wkońcu mam ukochanego Tżta z którym mogłabym je spędzić a nie mogę bo nie mam dla niego czasu bo zajmuję się zarabianiem pieniedzy....Czy w takim życiu poswieconym ciągłej pracy i oszczedzaniu odnajdę szczęście?

No i jeszcze cos Wam powiem...Tż wygrał konkurs perfumiarski (czy perfumeryjny) i wygrał 2 tygodniowy wyjazd do Paryża na praktyki w perfumeriach Diora... Czujecie to?

[Nija_]

Napisane przez Durga

I jakoś szkoda m itych wakacji bo poświęcam je całe pracy a wkońcu mam ukochanego Tżta z którym mogłabym je spędzić a nie mogę bo nie mam dla niego czasu bo zajmuję się zarabianiem pieniedzy....Czy w takim życiu poswieconym ciągłej pracy i oszczedzaniu odnajdę szczęście?

No i jeszcze cos Wam powiem...Tż wygrał konkurs perfumiarski (czy perfumeryjny) i wygrał 2 tygodniowy wyjazd do Paryża na praktyki w perfumeriach Diora... Czujecie to?

Według mnie to normalne, że w naszej sytuacji, po skończeniu LO szukamy pracy Znajdziesz szczęście, znajdziesz Przecież nie można cały czas bujać w obłokach


ja też chcę...




Nie wiem co mi się stało, ale zapragnęłam bardzo dobrze nauczyć się niemieckiego, gdyż... bardzo podoba mi się ten język (poważnie ). Ale chyba jestem w mniejszości Ja jestem z tych co kochają niemiecki i hiszpański, ale niemiecki bardziej praktyczny jest


I nie śmiejcie się, ale od jutra zaczynam wkuwać na pamięć książkę z biologii - z nudów i z ... no wiecie Pierwsza rozszerzona z Operonu już przyszła z all, resztę będę miała od Ywonuli ()

[19katarzynka19]

mam pytanko skończyłam l.o profil biol-chem
ale nie wiem co dalje?jakie studia proponujecie oczywiście które potem dadza zawó opłacalny. ja myślę o farmacji-medycyna odpada
prosze poradźcie mi
z góry dzieki