Pierwszy raz samolotem

[berruska]

Napisane przez yesta

za tydzień lecę do Londynu i im bliżej wylotu tym bardziej sie boje, ze sie zgubie na tym lotnisku albo coś coz tysiące ludzi sobie radzi to a też dam radę!

mam pytanie co do bagaży podrecznego, lecę z ryanair, czy oni sie bardzo trzymaja wymiaru bagazy, chyba nikt mi nie bedzie mierzyl mi plecaka?

i jeszcze jedno, jako ze jade na kilka miesiecy chcialam zabrac jakies filmy, chodzi mi o takie nagrywane w domu, no i zastanawiam sie czy mnie za jakies piractwo nie zamkna, oczywiscei nie mam zamiary nimi handlowac ani nic z tych rzeczy no ale jednak troche sie boje, myslicie ze moge zabrac kilka plyt czy nie?

z tego co słyszałam, w linii ryanair trzymają się wymiarów bagażu.
Natomiast co do płyt, nie powinni się czepiać kilku, chyba że trafi sie na jakiegoś zatwardziałego służbistę

Napisane przez tass822

wertusia
czyli zadowolona jestes? fajnie
a ciuchy jakie brałaś? jeśli pada w czerwcu, to jest chłodno czy ciepło? Zupełnie nie wiem co ze sobą zabrać
lecę 30 czerwca, ale szczerze mówiąc na razie wcale o tym nie myślę, bo jeszcze tyle egzaminów przede mną... ehhh

mimo że pytanie było do wertusi to i tak odpowiem. Ja w zeszłym roku nabrałam na wakacje do Irlandii duzo cieplych ubran i co się okazalo?
że nawet jak pada to jest ciepło. Chwila ciepła, chwila zimna. Zimniej najczęsciej bylo mi w domu a nie na zewnątrz.
Polecam wziąc trochę ciepłych ubran, ale też np buty japonki. sami Irlandczycy w takich wlasnie chodzą, bo jak jest mały deszcz a pozniej znow slonce, to przynajmniej szybko stopy wysychają
zdecydowanie polecam kurtkę z kapturem, nawet lekką.

Napisane przez wertusia

to jak pada to tutaj nie noszą kapturow i parasolek wczoraj szlam z TZ do tesco na zakupy i my w kurtach .. w kapturach, a irlandczycy w krotkich rekawkach .. japonkach .. wogole nie zwracają uwagi ze zimno :P

Polaków poznają po grubych ubraniach

[tass822]

Napisane przez berruska

mimo że pytanie było do wertusi to i tak odpowiem.

hihihi

Napisane przez berruska

Ja w zeszłym roku nabrałam na wakacje do Irlandii duzo cieplych ubran i co się okazalo?
że nawet jak pada to jest ciepło. Chwila ciepła, chwila zimna. Zimniej najczęsciej bylo mi w domu a nie na zewnątrz.
Polecam wziąc trochę ciepłych ubran, ale też np buty japonki. sami Irlandczycy w takich wlasnie chodzą, bo jak jest mały deszcz a pozniej znow slonce, to przynajmniej szybko stopy wysychają
zdecydowanie polecam kurtkę z kapturem, nawet lekką.

więc dziękuję za odpowiedź mniej więcej wiem co ze sobą zabrać
ale mniej więcej. Boże! nie mogę o tym myśleć na razie, w głowie mam tylko egzaminy dopiero po nich zacznę planować co i jak.
ehhh, te studia

[berruska]

tass822 jak dobrze Cię rozumiem! sesja sresja
ale myślę już o Irlandii.. ciągle. A egzaminów już mam dość! a sesja teoretycznie dopiero od przyszłego poniedziałku
jak ja już bym chciała lecieć.. i tam być!

[wertusia]

Z wyjazdu póki co jestem zadowolona
Z ubrań to hmm .... trzeba wszystko wziac po trochu ...
Tutaj wieje dosc zimny wiatr ... i mi np czesto jest zimno- ludzie chodzą w krotkim rekawku i są przyzwyczajeni, a ja w sweterku :P Poza tym pogoda jest bardzo zmienna ... Pierw jest bardzo gorąco i swieci slonce, a za 10 minut zaczyna padac...
Ja wzielam tutaj sweterki, bluzki z krotkim rekawkiem i kurtke jesienną. Jedną spodniczke i spodenki Grubszy sweter i grubsza bluzke i tyle. Bluzki na ramiączkach chyba dwie.

Ja lecialam liniami Ryanair i bagazu mi nie mierzyli, a mialam troche wiekszy ;p w dwóch miejscach o chyba 2 lub 3 cm wiekszy. Mi sie wydaje, ze oni mierzą jak juz bardzo odstaje od normy.
Natomiast co do wagi ... moj TŻ mial nadbagaz- razem walizka 15,8kg ale nic mu nie powiedziala i nie musial placic

A zapomnialam napisac, ze jak przechodzilam przez bramke to pipkalam ... i musialam sciagac buty, ale dalej pipczalo, i mnie kobieta z tamtąd obmacala Moze mam jakis metal w sobie, a nawet nie wiem hehe

trzymajcie sie papa

[tass822]

Napisane przez berruska

tass822 jak dobrze Cię rozumiem! sesja sresja
ale myślę już o Irlandii.. ciągle. A egzaminów już mam dość! a sesja teoretycznie dopiero od przyszłego poniedziałku
jak ja już bym chciała lecieć.. i tam być!

ale wiesz, ja mam ostatnie egzaminy 28-29 czerwiec a 30 juz lecę!
i to jeszce jednego dnia będę miała po 3 egzaminy! Boże, ratuj....
nie wiem czy w ogóle będę w stanie myśleć co spakować itd, jak cały czas będę żyć w stresie przez tą szkołę...


wertusia,
ja też lecę tymi samymi liniami co Ty może też mi darują, jeśli trochę więcej napakuję do walizki
a najbardziej to przerażają mnie te deszcze w Irlandii tak nie lubię jak pada deszcz, zaraz mi sie włosy napuszą i wyglądam jak strach na wróble jak oni wytrzymują takie pogody???

[paulina2882]

A ja lece 18 czerwca do USA i strasznie się denerwuje Ale na całe szczęscie przeczytałam kilka postów i odrazu mi przeszło Wielkie dzięki... Wszyscy mnie straszą - wkońcu to 9:30 godz. lotu. Ale myśle że bedzie dobrze.. Lece z bratem to nie bede sie nudzić. Mam tylko małe pytanko: Jak mniej więcej odbywa się lot transantlantycki?:confuse d:

[gasta18]

O cześć Paulina Ja lecę do NY 14 czerwca. Nic strasznego w tak długim locie, mi doskwiera nuda jak lecę sama, ale jak się z kimś zgada to już szybciej mija czas
A Ty gdzie lecissz i jakimi liniami?

[paulina2882]

Lece liniami LOT do NY No to nie bedzie tak źle

[gasta18]

Oooo szkoda że nie 14 miałabym z kim pogadać

[paulina2882]

no właśnie szkoda A ty który raz już lecisz? Ja sie troszke boje, nie wyobrażam sobie poprostu ze jestem w USA oj dam rade (chyba)

[gasta18]

Dasz dasz... ja bodajże po raz 7 lecę A dzielnica jaka? jeśli oczywiście można wiedzieć

[paulina2882]

Queens A konkretnie Middle Village A ty? Może się gdzieś spotkamy

[gasta18]

Oj przeciwna strona
Ja na Brooklyn jadę dzielnica żydowska a to co będę miała blisko na plażę

[paulina2882]

no w sumie tak Hehe fajnie ze mam z kim pogadać bo przynajmniej ty wiesz jak przebiega lot i wogole Jeszcze mam tydzień z kawałkiem a już przeżywam He he czeka mnie 9 i pol godziny lotu (nudnego lotu) bo znając życie to moj brat bedzie mnie straszył i męczył, a on wogole sądzi ze to nic strasznego i patrzy na to jak na wycieczke rowerową heheh ja bede też na plaży, w new jersey i wogole bede sie zwiedzac no ale najważniejsze jest by iść na manhattan (jakoś tak to sie pisze) bo bez zakupów w centrum handlowym sie nie obejdzie

[gasta18]

Zakupy w NY są cudowne uwielbiam poprostu.. a najbardziej wyprzedaże

Ja się strasznie lotu nie mogę doczekać no bo TŻ na mnie czeka

Najbardziej mi posiłki nie pasują w Locie bo jak dla mnie za małe nie wiem jak z innymi liniami jest bo nie leciałam.

[paulina2882]

Hehe to świetnie Na mnie jeszcze tata hehe no ja chyba tylko na zakupy tam lece (bez przesady) No ja już mam wyczajony sklep z wiecznymi wyprzedażami tam mozna kupic nie drogie buty np. z pumy a w Polsce bedą w sklepach dopiero po 2 latach i to np 299zł tak jak moja mama zrobiła (kupiła adidasa goodyear'a a teraz są po 300 zł) A bluzek to wogole mozna tyle kupic ze w 2 walizysie nie zmieszczą

[gasta18]

Wysłałam PW
już nie będę zaśmiecać wątku

[yesta]

Dzieki za informacje!
niech mi ktos jeszcze powie jak to jest z ta oplata za odprawe, to jest juz w cenie biletu, czy musze jeszcze cos placic na lotnisku?

[berruska]

Napisane przez yesta

Dzieki za informacje!
niech mi ktos jeszcze powie jak to jest z ta oplata za odprawe, to jest juz w cenie biletu, czy musze jeszcze cos placic na lotnisku?

zależy czy płaciłaś przy zamawianiu biletu już, czy nie.
Ja np zaznaczyłam że zapłacę przy odprawie

wertusia Ty płaciłas na lotnisku? bo Ty też ryanair przecież leciałaś

[pip99]

mam pytanko,
leciał ktoś ostatnio wizzair? zastanawiam się czy mogę w bagażu rejestrowanym przewozić płynne kosmetyki tj szampon, odżywka itp... bo piweczka pewnie nie można:/?

[wenedka]

Napisane przez pip99

mam pytanko,
leciał ktoś ostatnio wizzair? zastanawiam się czy mogę w bagażu rejestrowanym przewozić płynne kosmetyki tj szampon, odżywka itp... bo piweczka pewnie nie można:/?

A moze bys tak poczytala tez watek i strone linii lotniczych zanim zadasz pytanie?

[pip99]

Napisane przez wenedka

A moze bys tak poczytala tez watek i strone linii lotniczych zanim zadasz pytanie?

dzięki za odpowiedź :/ , wiesz to co piszą na stronach linii lotniczych a to co jest w rzeczywistości zazwyczaj się różni, chciałam zapytać jak to wygląda w praktyce i odnośnie konkretnej linii lotniczej...
wątek przeczytałam i jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłam

[wertusia]

Ja myslalam,ze bede cos placic na lotnisku, ale nic nie placilam
Widocznie przy zamawianiu biletu mialam juz oplacone ,bo to nie ja zamawialam tylko ktos od mojego TŻ

Od paru dni w Dublinie wogole nie pada i pogoda jest ok
tutaj naprawde są przyzwyczajeni do deszczu ... Parasolki rzadko kto nosi, bo tu ponoc mocno wieje i sie zaraz łamią- ja jeszcze sie z tak silnymi wiatrami tu nie spotkalam
Kapturow tez nie zakladają .... chodzą w japonkach i wogole nie zwracają uwagi na deszcze ;p

Nie wiem czy juz pisalam, ale w wielu sklepach są działy i półki z polską zywnoscia niektore niedrogie.
Ale niestety i tak jedzenie tu jest dosc drogie.
Dobra ja tu juz tyle nie pisze, bo to nie na temat tego watku

Papa

[Akszeinga]

W prawdzie już kiedyś leciałam ale prywatnym samolotem więc to co innego, teraz pierwszy raz lecę całkiem sama LOTem z Poznania przez Wawę do NYC

Mam parę pytań :

- czy odprawę będę mieć tylko w Poznaniu a w Warszawie udaję się prosto do bramki
- co z moim bagażem? Leci do Wawy tam go odbieram i znów nadaje na NYC czy ostatni raz go widzę w Poznaniu?
- jak to wygląda z kosmetykami? gdzieś słyszałam że muszą być zapakowane w jakieś specjalne woreczki foliowe ale to tylko te w podręcznym a w głownej torbie mogą być włożone normalnie?
- jak dobrze oznakować torbę? dostanę na lotnisku jakieś specjalne karteczki tak?

[wenedka]

Napisane przez pip99

dzięki za odpowiedź :/ , wiesz to co piszą na stronach linii lotniczych a to co jest w rzeczywistości zazwyczaj się różni, chciałam zapytać jak to wygląda w praktyce i odnośnie konkretnej linii lotniczej...
wątek przeczytałam i jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłam

To wszystko jest w watku.

Ale jak juz naprawde nie mozesz znalezc, to tak, mozesz przewozic kosmetyki i piwo w bagazu rejestrowanym, czyli tym duzym.

[gasta18]

Napisane przez Akszeinga

W prawdzie już kiedyś leciałam ale prywatnym samolotem więc to co innego, teraz pierwszy raz lecę całkiem sama LOTem z Poznania przez Wawę do NYC

Mam parę pytań :

- czy odprawę będę mieć tylko w Poznaniu a w Warszawie udaję się prosto do bramki
- co z moim bagażem? Leci do Wawy tam go odbieram i znów nadaje na NYC czy ostatni raz go widzę w Poznaniu?
- jak to wygląda z kosmetykami? gdzieś słyszałam że muszą być zapakowane w jakieś specjalne woreczki foliowe ale to tylko te w podręcznym a w głownej torbie mogą być włożone normalnie?
- jak dobrze oznakować torbę? dostanę na lotnisku jakieś specjalne karteczki tak?

Hej
W Wawie też będziesz miała odprawę paszportową i prześwietlany bagaż podręczny.
Walizki nadajesz w Poznaniu, a potem odbierasz dopiero w NY
Kosmetyki mają być w pojemnikach nie przekraczających 100ml, zapakowane w worek o pojemności 1 litra (cos takiego)
Dostaniesz karteki, oni też tam przyklejaja jakieś

Mam nadzieję, że coś pomogłam

A kiedy lecisz?

[BeBe_17]

bezclowki -> wyjaśni mi ktos co to jest?... tez lece sama samolotem pierwszy raz i panicznie sie boje...

[Akszeinga]

Napisane przez gasta18

Hej
W Wawie też będziesz miała odprawę paszportową i prześwietlany bagaż podręczny.
Walizki nadajesz w Poznaniu, a potem odbierasz dopiero w NY
Kosmetyki mają być w pojemnikach nie przekraczających 100ml, zapakowane w worek o pojemności 1 litra (cos takiego)
Dostaniesz karteki, oni też tam przyklejaja jakieś

Mam nadzieję, że coś pomogłam

A kiedy lecisz?

o mamo,mam nadzieję ze dostanę swój bagaż w NY
Lecę 11 lipca

[gasta18]

Napisane przez Akszeinga

o mamo,mam nadzieję ze dostanę swój bagaż w NY
Lecę 11 lipca

Dostaniesz bagaż nie martw się Przygotuj się na upały

[Akszeinga]

Napisane przez gasta18

Dostaniesz bagaż nie martw się Przygotuj się na upały

tam zawsze jest gorącow w czerwcu/lipcu?