![]() |
#2851 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]() Ale i tak najgorsze jest to jak przyjeżdżam i jestem pod stałą kontrolą, a w Wawie jestem sama, robię co chcę i kiedy chcę i wyjście np o 21 to mały pikuś, a tutaj o 21 mam być w domu ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2852 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: ostr
Wiadomości: 11 146
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Hehe, dobre ![]() ******** Teraz już naprawdę idę spać, wcześniej tata mi łazienkę zajął. Także miłej nocy wszystkim życzę ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#2853 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
Ale przynajmniej nie jest, jak słusznie zauważyłaś, nudno ![]()
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn." Marie von Ebner-Eschenbach |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2854 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Dobry
![]() MagJu ja też się cieszę, że zaczyna Ci się układać ![]() ![]() Użyłam pierwszy raz pianki do mycia twarzy Lirene do cery wrażliwej(tej bez SLS) i kurczę miałam po niej jakąś szorstką i ściągniętą skórę ![]() ![]() EDIT: Koniec strajku Poczty ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2855 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 554
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]() ![]() Życzę, żebyś jak najszybciej znalazła dobrą pracę i mogła pójść na swoje ![]() Co do rodziców, ja w moich zawsze miałam wielkie wsparcie i chyba szybko przyzwyczaili się do tego, że już dorosłam. Zresztą ja dosyć szybko zaczęłam przejawiać własne zdanie, chciałam być niezależna, ale przy tym nigdy nie sprawiałam im żadnych kłopotów i zawsze byłam szczera, więc mogli mi zaufać. Mam z nimi rewelacyjny kontakt i to dla mnie bardzo cenne. Mieszkam z nimi, ale prawie nie ma mnie w domu, więc zbyt wielu sytuacji do jakiś nieporozumień też nie ma... Chociaż nie zawsze mieli wiarę w moje możliwości - jak na początku studiów uznałam, że chcę iść do pracy (bo studiuję wieczorowo), to mówili, że co najwyżej pół etatu albo weekendy. Ale trafiła się oferta na cały etat, od 7 do 15... Rodzice mówili, że nie dam rady, nawet się ze mną o to wykłócali, że to bezsens, a ja się uparłam, przyjęli mnie, cztery dni w tygodniu biegłam prosto z pracy na zajęcia od 16 często do 21... Na szczęście piątki miałam najczęściej wolne, więc mogłam pochodzić po sklepach po pracy ![]() I co? Pracuję już ponad 3 lata, daję sobie radę, na uczelni nigdy nic nie zawaliłam, na wszystko staram się znaleźć czas, a przede wszystkim sama opłacam studia i wszyskie swoje potrzeby. I jestem z tego bardzo zadowolona ![]() Generalnie ja jak się na coś uprę to nie ma siły, żeby mi nie wyszło ![]() Tak się trochę rozpisałam, ale skoro zaczeła już się dyskusja o rodzicach, to i ja się chciałam podzielić. Ale czasami miałabym już ochotę pójść na swoje... Aga co za historia z tym wyjazdem i oświadczynami ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2856 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
U mnie za to z rodzicami jest tak, że ja bym chciała iść do pracy, bo studiuję zaocznie, ale tata ciągle mi mówi żebym najpierw zrobiła choć tego lic. bo idąc do pracy znów coś zawalę w szkole jak wtedy, gdy pracowałam na poczcie(miałam 2 warunki
![]() ![]() ![]() Dlatego ciągle mnie raczej odwodzą od szukania pracy a że akurat nie ma nic ciekawego wśród ofert pracy albo i mimo wysłania CV nie mogę nic znaleść, to siedzę w domu i zajmuję się domem, opiekuję dziadkiem, który z nami mieszka...i tak mi leci jakoś ![]() Choć nie raz mam ochotę spakować się i iść gdzieś w cholerę z dala od domu, bo nie mogę już tu nieraz wysiedzieć ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2857 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]() A sie wydawać by mogło że w takim cywilizowanym kraju zyjemy.....i niby przepisy są, ale..... nagminnie łamane i czasem nawet się poskażyć nie ma komu, bo co jedni to lepsi..... Cytat:
Cytat:
![]() Ściągać też raczej umiem, choc nie lubię bo cykor jestem...no ale czasem trzeba....i nawet ostatnio nauczyłam koleżankę, no bo kurcze, 4 rok studiów to już pora się nauczyć.....(i to jeszcze były końcówki gram. z łaciny-nie potrzebne nikomu do niczego) I na fitnesie się możesz troche wyżyć.... Cytat:
Cytat:
Aga (0306), faktycznie twoja rodzina ma z tobą wesoło ![]() I bardzo fajnie że się nie dajesz manipulować i zyjesz bardzo po swojemu, to się chwali Ja przez pierwsze 3 lata studiów w sumie nie pracowałam (studiowałam dziennie), no przez jakies 6 miesięcy pracowałam pt, sb i niedz. w rossmanie, ale było mi ciężko i brakowało na wszystko czasu (sesja, zaliczenia, praktyki, pisanie pracy...) i odpuściłam. Teraz na mgr jestem na zaocznych i pracuje w szkole. I nie spodziewałam się że to tak wyczerpująca psychicznie praca... bywa naprawdę cięzko....na razie mam plan by zostać tam jeszcze rok, a potem szukać czegoś innego. Rodzice..... nie mogę na nich narzekać, są wyjątkowo bezkonflitowi i tolerancyjni. Niestety póki co jestesmy skazani z mężem na wspólne z nimi mieszkanie. Wynajem to kupa kasy, a my oszczędzamy na wkład do TBS na mieszkanie. No i jeszcze ja poki co g.... zarabiam, a jeszcze 500zł za szkołę muszę płacić. Jak na mieszkanie z rodzicami, to czego się zawsze słucha, że tak strasznie i w ogóle, to my naprawdę nie mamy źle. Najgorsze jest to że ciasno no i po prostu że w końcu chcielibyśmy sami..... A co do tolerancji moich rodziców, to jak tak popatrze wstecz to jestem pełna podziwu dla nich. Np.: Praktynie z dnia na dzień przerwałam 3 letni związek, dla 11 lat starszego mężczyzny (jeszcze wtedy żonatego), a po dwóch miesiącach oznajmiłam że sie wyprowadzam. Ale ze względu na sprawy zadowodo-szkolne (po maturze pracowałam, a potem zdecydowaliśmy z tż że pójde na studia, miały być zaoczne i praca, a potem że dzienne i różne tam zawirowania), mama zgodziła się i w sumie chyba nawet zaproponowała żeby mój nowy wtedy TŻ się wprowadził. Ja bym chyba tak wyrozumiała nie była.... No i prawie od razu planowaliśmy ślub.... Ale czas pokazał że dobrze zrobiła że "na nas" postawiła, bo jestesmy razem ponad 4 lata (po ślubie od 3) A wracając do spraw mieszkaniowo-kredytowo-finansowych..... to jest straszne jak to proporcjonalnie wygląda w polsce. Moja koleżnaka w UK kupiła z chłopakiem na kredyt dom. Ona zarabia ok. 1000 funciaków, rata wynosi ok.520Ł U nas: ja zarabiam 1000zł, rata za mieszkanie (nawet nie dom) kosztowała by nas conajmniej 1500zł ( a raczej 2000-2500zł) I jeszcze oni zarabiają naprawde mało w stosunku do iinch tam, a do tego maja 2 auta i stac ich co roku na wakacje. Starsznie to dołujące...... Dobra, ide posprzątać, potem małe zakupki, i wracam do symulowania nauki... ![]()
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#2858 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
Musisz zmienić nastawienie do samej siebie. Jesteś śliczną, mądrą i zaradną dziewczyną, całe życie przed Tobą i jedynie od Ciebie zależy, czy spędzisz je zahukana w kącie, czy będziesz realizować swoje marzenia. Co do dawania rady, ja postanowiłam się szybko usamodzielnić, już kiedyś pisałam, że praktycznie od II-go roku pracowałam na pełny etat, do tego studia (w moim wypadku dzienne) i dwie specjalizacje. Jakoś dawałam radę ![]() ![]() PS od pierwszego roku dorabiałam jeszcze pisaniem prac zaliczeniowych ![]() Isa, jeśli chcesz się usamodzielnić, moim zdaniem powinnaś zacząć od małych kroczków, np. jakaś dorywacza praca, coś czemu podołasz, co będzie Ci sprawiało radość i nie będzie kolidowało ze studiami. Zobaczysz, że z kazdym dniem będziesz zyskiwać na wierze w siebie. ![]() Tak wracając jeszcze do tematu studiów i pracy, moja najmłodsza siostra po zdanej maturze stwierdziła, że ma dosyć nauki. Rodzice byli w ciężkim szoku, ale nie protestowali, kazali jej pójść do pracy. Z maturą i brakiem doświadczenia na wiele nie mogła liczyć. Dostała się do sieciowej drogerii, w której charuje jak wół już ponad rok. Kilka tygodni temu stwierdziła, że ona jednak pójdzie na studia, bo nie zamierza całe życie podawać kosmetyków ![]() Jeszcze ukłon w stronę moich rodziców, bo gdyby robili awantury, zmuszali do dalszej nauki - pewnie dziewczę by się zbuntowało. Tak dojrzało, przemyślało parę spraw, zakosztowało pracy fizycznej i zadowolone z siebie postanowiło samodzielnie ![]()
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn." Marie von Ebner-Eschenbach |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2859 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 554
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
evitko miło mi, ale nie wiem, czy jest co podziwiać
![]() Także gdyby praca byłaby inna, to niewykluczone, że nie dałabym rady. Miałam szczeście ![]() Za to Ty faktycznie masz wyrozumiałych rodziców. To wspaniałe, że wspierają Cię w Twoich decyzjach. Ja dla moich też jestem pewna podziwu - było trochę takich sytuacji, gdzie wykazali się ogromną tolerancją i zaufaniem. isa musze się zgodzić z Agą - zacznij od czegoś, co sprawi Ci radość i satysfakcję i doda wiary w siebie! Ja kiedyś też byłam bardzo nieśmiała i wszystkiego się bałam ![]() ![]() Wiara w siebie i własne możliwości to naprawdę podstawa. A czy masz jakieś podstawy, żeby myśleć, że nie podłasz, że nie warto wierzyć w siebie? Praca na poczcie pewnie była bardzo wyczerpująca fizycznie i psychicznie, więc zrozumiałe, że mogłaś być zmęczona. To nie znaczy jeszcze, że nie dasz rady w innej sytuacji! ![]() ![]() Z tego, co zauważyłam i co kiedyś pisałaś, lubisz robić zdjęcia i bawić się w różne graficzne obróbki. Może warto poszukać czegoś w tym kierunku? Mój ex już mając 16 lat zarabiał całkiem nieźle na tworzeniu grafik do stron www, na różne zlecenia. ![]() Aga widze tez byłaś ostro pracującą studentką, która mimo wszystko miała czas na wszystko ![]() ![]() Ja potrzebuję mieć dużo zajęć, inaczej mam mało energii, nie umiem się zorganizowac i marnuję czas. Edytowane przez snowqueen Czas edycji: 2008-06-12 o 08:22 Powód: dopiski :P |
![]() ![]() |
![]() |
#2860 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Aga gdybym tylko ja wiedziała co chcę robić
![]() ![]() Strasznie podziwiam osoby, które studiują dziennie i jeszcze pracują a ja z każdym dniem tracę nadzieję, że będę kiedyś robić coś co lubię; niestety na moje nieszczęście urodziłam się można powiedzieć z wolną duszą artysty, niecierpię wukonywania ciągle tych samych czynności i nakazywania mi co mam robić ![]() ![]() No i ta moja słaba psychika...nie mam wiary we własne siły i w siebie, taka się urodziłam i nie idzie tego zmienić, choć miliony razy próbowalam. ----------------------- Ok, nie będę już zanudzać ![]() ![]() Póki co czeka na mnie stos notatek z Zarządzania zasobami ludzkimi ![]() snow ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2861 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
a do tego jeszcze dochcodzi wieczne zadręczanie się rzeczami, którymi przejmować się nie należy (bo nie sa tego warte). Cięzkie mam zycie , niejako na własne życzenie..... Także isa, wiem co czujesz, i w pewnien sposób pociesza mnie to że nie tylko ja tak mam
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić
![]() |
|
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2862 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]() ![]() Byłam z tej roboty bardzo zadowolona, miałam nienormowany czas pracy, nieźle zarabiałam i robiłam coś, co sprawiało mi ogromną frajdę. Czasem kosztem wykładów, ćwiczeń itd. Moja prodziekan ds. studenckich znała moją sytuację. Byłam wtedy jedyną studentką na tym kierunku, która pracowała na etacie i dziekanat bardzo szedł mi na rękę. Nie chciałam ITS-u, bo pozbawiłabym się całkowicie wszelkich studenckich przyjemności, ale mimo to mogłam zawsze nieobecność na ćwiczeniach odrabiać z inną grupą, egzaminy zdawać w dogodnych terminach, itd. Myślę, że gdyby nie wyrozumiałość wykładowców i rodzaj mojej pracy nie dałabym rady, ale się udało i jestem z tego dumna ![]() EDIT: Isa, no to mamy przyczynę ![]() Tak swoją drogą, kto Ci powiedział, że praca musi być nudna? Jest tyle rzeczy, które można robić i nie nudzić się przy tym... Trzeba tylko dać sobie szansę i nie szukać roboty np. w biurze jeśli nie potrafisz usiedzieć na miejscu i robić w kółko Macieju to samo. Jesteś jeszcze młodziutka, masz jeszcze czas na życiowe decyzje, wszystko przed Tobą. W życiu już tak jest, że szczęście osobiste i zadowolenie z pracy to kwestia ciężkiej pracy i odrobiny szczęścia. Trzeba łapać wiatr w żagle i robić swoje.
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn." Marie von Ebner-Eschenbach |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2863 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 554
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
isa no chyba po fryzjerze wklejałaś zdjęcia bez jakiś przeróbek, albo nie były drastyczne
![]() ![]() To pewnie zabrzmi beznadziejnie banalnie, ale postaraj się myśleć o sobie naprawdę jak najlepiej. Gdy Ty masz do samej siebie negatywne nastawienie to to widac i nii tez moga zacząć Cię tak odbierać. Nie warto ![]() I nie zanudzasz ![]() Aga na studiach to mi nikt nigdy nieposzedł na rękę, ale w pracy jak najbardziej i bardzo to cenię. Świetna sprawa, że tak wszystko Ci się zgrało - faktycznie możesz być z siebie dumna, zwłaszcza, że obecnie chyba też odnosisz spore sukcesy i bardzo się rozwijasz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2864 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
evitka no to jak widać nie jesteśmy z tym same
![]() Wysłałam dziś kolejne CV(do sklepu Bata ![]() ![]() snow ![]() ![]() Dobra, idę sie uczyć ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2865 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
__________________
"Mądra kobieta ma miliony naturalnych wrogów: wszystkich głupich mężczyzn." Marie von Ebner-Eschenbach |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2866 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
moi rodzice to fajni ludzie, o ile nie jest sie z nimi spokrewnionym
![]() ja to jestem taka wlasnie niespelniona ambicja mojego tatusia. wymarzyl sobie dla mnie inna przyszlosc i kariere, ja poszlam inna droga [po maturze nie odzywal sie do mnie az do pazdziernika, bo zlozylam papiery nie na te kierunki, ktore on mi wybral ![]() od dziecka bylam grzeczna, mila, slodka a moja siostra diabel wcielony, w ogole nie sluchala, studia zaczynala trzy razy. w koncu skonczyla to, co mialam skonczyc ja ![]() ojciec wpedzil mnie w bulimie, bardzo lubil wyzywac sie na mnie psychicznie, krzykiem zalatwial wiele spraw. przez niego nie mam zaufania do ludzi, kazdego badam pod katem 'skrzywdzi- nie skrzywdzi'. przez niego jestem odrobine aspoleczna, czuje sie jak nic nie warta rzecz. a moze czulam sie? bo od kiedy z nimi nie mieszkam, to wyszlam na prosta, uznalam ze swoim zyciem musze kierowac ja bo nikt inny tego zycia za mnie nie przezyje. mama jest cudowna kobita ale jej ostatnio odwala. staram sie polepszyc stosunki z nia, powolutku, powolutku jakos mi sie udaje - nie bede ukrywac - czasami mi jej brakuje.
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
![]() ![]() |
![]() |
#2867 | |
S. Sssss. SSSSS.
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2868 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]()
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2869 |
S. Sssss. SSSSS.
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
nie wiem... czekam na kilka przesyłek, zaczynam się już denerwować. poza tym chciałam kupić pare rzeczy na All ale ciągle sie wstrzymuje... chyba na razie za duże ryzyko...
__________________
![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#2870 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]()
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2871 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#2872 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
nie nosza bo nie maja czego
![]()
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
![]() ![]() |
![]() |
#2873 | |
S. Sssss. SSSSS.
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2874 | |||||
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Co do rodziców, to domyślam się jak się czujesz. Ja oczywiście nie opuściłam domu na 8 lat, ale spory kawałek czasu mieszkałam u TŻa i do domu wpadałam raz na tydzień po rzeczy. Potem się wszystko popsuło, ja wróciłam na stare śmieci i obawiam się, że długo tak nie wytrzymam. ![]() ![]() ![]() Uoo.. Super, gratuluję. ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Nie mogłabym wymyślić lepszego podsumowania moich rodziców. ![]()
__________________
![]() od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#2875 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 554
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Sprawy z poczta to ja już nawet nie komentuję, brak mi słów.
A tak przy okazji - co sądzicie o prasowanych meteorytach z letniej kolekcji? ![]() W ogóle zizou oglądałaś w końcu tą kulkową baze? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#2876 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2877 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 554
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
zizou no właśnie mnie się też w ogóle nie podobają te prasowane kulki
![]() Błyszczyków nie oglądałam. Ogólnie jakaś taka mało fajna ta kolekcja ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#2878 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
![]()
__________________
Przemoknięte serca miast I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem Bo choć zapomniał o nas świat Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei |
|
![]() ![]() |
![]() |
#2879 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
ależ dyskusja
![]() ![]() a ja sobie wczoraj i dzisiaj obfotografowałam kolekcję róży/rozświetlaczy/brązerów, bo z całą resztą jeszcze walczę (czyt. nie do końca jestem zdecydowana czego się pozbywać) myślałam, że aktualny stan jest ok, bo w sumie wszystkiego używam. Ale patrząc na zdjęcia myślę sobie, że jeszcze części mogłabym się pozbyć, nie jest mi to wszystko aż tak niezbędne ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#2880 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 5 554
|
Dot.: Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3
Cytat:
Dziś użyłam za to Gold Temptation ( ![]() ![]() Przed wyjazdem robię sobie dni piękna ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:30.