Mamy lipcowe 2018 cz. IV

[cambria04]

Dzień dobry! Tyle się opisałam i post mi zniknął... to jeszcze raz:

EMMA gratuluję udanej wizyty maluszek super rośnie, akurat tak po środku, a zdjęcia 3D super

ZUa mała pięknie rośnie, taka waga to już coś

Mojej też nie sposób zrobić zdjęcia w 3D, bo buzię ma wciśniętą w łożysko jak na poduszce sobieleży i nicc nie widać

Bursztynku kciuki za wizytę

MONYA mam nadzieję, że szybko Cię zdiagnozują i wrócisz do domu

Ja to bym chciała czasem poleżeć na plecach, ale zaraz mi duszno. Skoro taka pozycja wam nie przeszkadza to powinno być ok

Espumisan zamierzam kupić, nie zaszkodzi, mam jednak nadzieję, że kolki nas ominą. W Espumisanie jak twierdzi Pan Tabletka jest ta sama substancja co w San Simplex tylko w mniejszym stężeniu. Pomyślę nad podawaniem Dicofloru czy Biogai jak będą problemy.

O wpływie witamin na wagę dziecka też słyszałam. Ja teraz biorę takie o prostym składzie jod DHA D3 magnez i osobno żelazo. Id połowy opakowania zmniejszyłaby dawkę do 1 tab.W poprzednich dwóch ciążach nie brałam jakiś od razu witamin i specjalnie regularnie, raz miałam cukrzycę, a chłopcy mieli 3700 i 3730 g, także trudno stwierdzić.

W pielęgnacji to u nas na pewno woda i waciki, a na wyjścia WaterWipes lub coś innego o prostym składzie plus Linomag zielony. Pasowałam nam też maść nagietkowa z Weledy, a na odparzenia super jest mąka ziemniaczana

Aniama ja poproszę o te zdjęcia z artykułem o pielęgnacji i dzięki za aktualizację zaleceń! Liczę na rady po porodzie.
Asska też super informacje o pielęgnacji

Pieluszki wielorazowe trochę bym chciala, ale jednak pewnie Pampers baby care niezłe będą na początek.

Co do wyganianiem maluszka to wiadomo że nikt nie chce aby dzidziuś pojawił się za wcześnie. Ja te sposoby traktuję trochę z przymrużeniem oka, a co przyjemniejsze mam zamiar praktykować maluszek i tak sam zdecyduje kiedy ma się urodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Zua wpadaj na moja owsianke. Ja autentycznie mysle ze jestem od nich uzależniona . Zawsze w piątek wieczorem mowie Tz’owi ze jutro bedzie owsianka na śniadanie. A owsianka u mnie jets 4 razy w tygodniu pozostałe 3 jem w pracy ciastko owsiane .

To kto dzis robi risotto na białym winie ze szparagami i parmezanem??? U mnie stoi cała butla (bez kieliszka)białego wina co tesciowa nie skończyła i sie marnuje musze cos z tym zrobic.

[zUa_tysica]

Monya super, ze wychodzicie !!!!
Karolinka, ja dzis jadlam pyszna kasze manne, pierwszy raz robilam w termomisiu i pyszna wyszła, taka aksamitna, mbiam. Na kolacje chyba tez zrobie
Bylam dzis u diabetologa, przytylam 2 kg w miesiąc. Ogolnie pojawiają sie jskies małe błędy pi posilkach, ale na szczescie rzadko. Dobrze, że bylam druga w kolejce, bo jak wyszlam z gabinetu to juz stare mochery sie zaczęły schodzić i juz akcja kłótnia o kolejke i ciężarne, że z jakiej racji pierwszeństwo.... za miesiac jestem pierwsza, wiec tez szybciutko uciekne
Posegregowalam troche ciuszki, na razie ułożyłam w torbach czekam na komode to bede prać i przeprowadzac szczegółową segregacje rozmiarowa.
Wlasnie zjadlam obiadek - krokiety z pieczarkami mniam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez zUa_tysica

Monya super, ze wychodzicie !!!!
Karolinka, ja dzis jadlam pyszna kasze manne, pierwszy raz robilam w termomisiu i pyszna wyszła, taka aksamitna, mbiam. Na kolacje chyba tez zrobie
Bylam dzis u diabetologa, przytylam 2 kg w miesiąc. Ogolnie pojawiają sie jskies małe błędy pi posilkach, ale na szczescie rzadko. Dobrze, że bylam druga w kolejce, bo jak wyszlam z gabinetu to juz stare mochery sie zaczęły schodzić i juz akcja kłótnia o kolejke i ciężarne, że z jakiej racji pierwszeństwo.... za miesiac jestem pierwsza, wiec tez szybciutko uciekne
Posegregowalam troche ciuszki, na razie ułożyłam w torbach czekam na komode to bede prać i przeprowadzac szczegółową segregacje rozmiarowa.
Wlasnie zjadlam obiadek - krokiety z pieczarkami mniam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Krokiety mniam mniam ja zjadłam właśnie pierogi z mięsem, a że zostało mi trochę ciasta to zrobiłam jeszcze z truskawkami

Jakaś senna się zrobiłam i pełna niemocy więc pewnie będe musiała odpuścić dzisiejsze prasowanie

[madziara889]

Monya super, że wychodzisz. Mnie szpital ateasznie przybija, im dłużej leżałam tym gorzej się czułam.

Co do spania to ja śpię zarówno na plecach jak i na obydwu bokach, zależy jak w danym momencie mi wygodnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Monya super, że wychodzisz. Mnie szpital ateasznie przybija, im dłużej leżałam tym gorzej się czułam.

Co do spania to ja śpię zarówno na plecach jak i na obydwu bokach, zależy jak w danym momencie mi wygodnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monyaa108]

No nie sprecyzowalam że Marek to Tata mojego synka Mareczka 😁 stąd prośba o dystanse też na moje zniknięcie poszpitalne😊 jeszcze bardziej się cieszę że wychodzę bo zdążymy się zobaczyć po prawie 4 miesiącach rozłąki

---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

Oczywiście miało być dyspense nie dystanse 😀

[pola25]

Monya owocnego czasu z Markiem!
!!!Madziara Twoje samopoczucie lepsze???
Camelitos ja też senna,polozylabtm się spac,ale czekam na położną,która się spóźnia...

Zjadlam sledzia,a potem.na obiad.łososia-zemdlilo mnie ,do tej pory nie fajnie na żołądku i podchodzi mi do gardła...

Zua krokieciki mniam mniam

---------- Dopisano o 16:46 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Karolina mąż osłabiony,ale dzielnie pomaga w domu,oby tylko się nie przeforsowal.Zostaliśmy sami,w domu nikt nam.nie pomaga,tylko ta pani do.sprzątania przychodzi jutro.Staramy.się sprzątać.na bieżąco.
Dzisiaj.poszalelismy i.pojechalismy.do.rybnego .autem,mąż prowadzil.

Emma gratuluję wizyty!!

Co do.spania,to.leżę na bokach,rzadko.na plecach,ale w ogóle wstaje polamana.

[summer_overture]

Emma! Gratulacje, ale się uśmiałam z tego zdjęcia! Jak możesz takie obscenium wstawiać?! Swoją drogą - śliczne klejnociki, mój lekarz już by z radością piał o narządzie miłości

Napisane przez monyaa108

Dostanę dziś wypis 😊 leki do domu i za 2 tygodnie mam wracać do matki Polki. Dostałam też glukomenrr i muszę mieć dietę cukrzycowa Ale nie mam pojęcia co jeść jak macie jakieś przepisy zalecenie doświadczenia w cukrzycy ciążowej to chętnie poczytam bo powinnam wdrożyć to już A ja ani gotować nie umiem ani nie wiem co jeść. Będę wdzięczna za jakieś porady na maila monyaa@interia.pl. Na razie czekam na transport z łodzi więc wieczorem jest szansa że coś ogarnę poczytam A potem wybaczcie moje bycie off-line bo Marek będzie im mnie do 2 maja 😊 całuje Was i ściskam i dziękuję za Wasze wsparcie kciuki i ciepłe słowa 😙

Monya, super! Nareszcie nastał dobry czas dla ciebie. Trzymaj się, a potem czekamy na relację

Napisane przez KarolinaK

Zua wpadaj na moja owsianke. Ja autentycznie mysle ze jestem od nich uzależniona . Zawsze w piątek wieczorem mowie Tz’owi ze jutro bedzie owsianka na śniadanie. A owsianka u mnie jets 4 razy w tygodniu pozostałe 3 jem w pracy ciastko owsiane .

To kto dzis robi risotto na białym winie ze szparagami i parmezanem??? U mnie stoi cała butla (bez kieliszka)białego wina co tesciowa nie skończyła i sie marnuje musze cos z tym zrobic.

Karolina, gotujesz owsiankę na mleku/mleku roślinnym/wodzie?? Ja kiedyś uwielbiałam owsiankę i nie mogłam bez niej żyć - taką gotowaną na mleku robiłam co rano. A teraz zamiast płatków owsianych - żytnie + maślanka truskawkowa lub jogurt/kefir i owoce. Odstawiam na pół godziny lub godzinę.
Ja risotto jutro zrobię, ale z tej okazji muszę wino kupić, bo od kiedy nie piję (ale zabrzmiało ) mamy w domu pustki
Dziś u mnie młode ziemniaki - skrobałam chyba ze 40 minut + kotlety z tofu wędzonego + sałata z dodatkami. I jak nie jadam ziemniaków w ogóle i nigdy, tak jak tylko pojawiają się młode to jem je prawie co dzień aż do końca lata


Dzięki dziewczyny za odpowiedzi odnośnie spania na plecach. Słyszałam kilkakrotnie o tym, że jest ucisk na aortę brzuszną itd., ale nie przejmowałam się zanadto, w dzień podczas polegiwania z książką - też na plecach. Aż tu wczoraj położna podniosła takie larum i takim grobowym głosem powiedziała, że absolutnie na plecach nie wolno ze względu na dziecko.... ech.
Odnośnie witamin - słyszałam o tym, ale jestem sceptyczna. Sądzę, że zdarza się to w przypadku, gdy matka-wariatka przyszaleje z suplementami. Po to są normy wypisane na tabsach dla ciężarnych, żeby się ich trzymać bez martwienia się o przedawkowanie. Ale osobiście znam ludzi, którzy uwielbiają faszerować się wszystkim, sądzę, że w takim wypadku dziecko może być dużo większe. I myślę, że największe zagrożenie to brać suplement dla ciężarnych + niezależnie od nich witaminy wg własnego widzimisię.

[KarolinaK]

Pola super ze daje is sobie rade! Mam nadzieje ze tak bedzie coral lepiej!

Summer owsianka obowiązkowo na mleku. Na wodzie jest niedobra. Ja wkładam do mikrofali i dodaje owoce. Tych owsianek z mlekiem juz dodanym bardzo nie lubie. Sa dla mnie zdecydowanie za ciężkie.

[emma90]

Napisane przez KarolinaK

Pola super ze daje is sobie rade! Mam nadzieje ze tak bedzie coral lepiej!

Summer owsianka obowiązkowo na mleku. Na wodzie jest niedobra. Ja wkładam do mikrofali i dodaje owoce. Tych owsianek z mlekiem juz dodanym bardzo nie lubie. Sa dla mnie zdecydowanie za ciężkie.

też lubię owsiankę na mleku swojego czasu często ją jadłam, muszę wrócić ostatnio u mnie co śniadanie jest jajecznica

[aaska92]

Ja dziś na obiadek zrobiłam kurczak w sosie szpinakowym z makaronem
Ogólnie mam straszną ochotę na truskawki, na razie dozuję bo te teraz to chemii mają masę, ale co zrobić na nasze jeszcze trzeba troszkę poczekać
Ja ostatnio na śniadanie lubię robić smooth ie z jogurtem naturalnym i owocami różnymi, zależy co akurat mam, ale w ponure dni to świeży chlebuś z szyneczką wchodzi idealnie.

A jeśli chodzi o spanie, ja zwykle śpię na lewym boku z moim rogalem lub prawym. Czasami zdarzy mi się tak częściowo na plecach, ale nie całkiem plackiem pół obrócona jestem.

[KarolinaK]

Hmmm chyba risotto to bez ryżu nie wyjdzie?
Mam wszystko poza ryzem .

No nic bedzie w takim razie sałatka z młodych ziemniaków i jagnięcina.

Emma jajecznicę tez lubie ale to na lunch u mnie juz raczej. Na śniadania sie nauczyłam jesc słodkie i lekkie po mężu i jego rodzinie. Zreszta jak mieszkaliśmy u niego w kraju to dostałam szkole życia i teraz juz mi tak zostało. Dlatego nasze dziecko bedzie wychowywane w mysl zasady „francuskie dzieci jedza wszystko”. Swoja droga polecam dobra lektura.

[xxxbursztynekxxx]

Witam się po lll USG

Wszystko jest w porządku, "mała " już obrócona głową w dół a dopiero co była odwrotnie serduszko, przepływy ok, waży 1519 g w 29+6,lekarka mówi że waga ok. Nie mam fajnych fotek bo była wtulona w łożysko i nie chciała się obrócić.

Pola widzę że u was postępy z mężusiem z dnia na dzień będzie coraz lepiej

Monyaa udanego czasu ci życzę razem z Mareczkami .

Emma widzę że klejnoty rodzinne nam pokazałaś fajna focia.

Co do spania to staram się na boku raz lewym raz prawym. Na plecach jest mi strasznie duszno i nie mogę tak długo leżeć.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aaska92]

Bursztynek Super, że wszystko ok , już kawał małej jest

[madziara889]

Pola samopoczucie różnie, czasem zacznę za dużo myśleć i niepotrzebnie się nakręcać. Niestety obawy będą ze mną jeszcze długo.

Wy tu o jedzeniu, a ja od dłuższego czasu muszę się zmuszać, bo nie mam na nic apetytu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zUa_tysica]

Summer mlode ziemniaki ???????? Skad ?! ja na prawde mieszkan na innym biegunie, u tesciow dopiero w weekend posadzone
Karolina, Twoj mąż z Francji ? Tam jedzą słodkie sniadania ?
Bursztynku super, że wszystko ok ! Twoja "mała" juz taka jak moja, a u mnie wczoraj był 28+1 Boże nie urodze tego dziecka, na prawdę muszę mniej jeść
Monya rowniez zycze udanego czasu z Markiem seniorem czy tata wie, że synek będzie nosil jego imię ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kathyyy91]

Bursztynek, emma gratuluję zdrowych, dużych dzieciaków. Ciekawe ile moja już waży: -)

Monya super, że wychodzisz ze szpitala. Również życzę mile spędzonego czasu z Mareczkami

U mnie remontu ciąg dalszy, a jak hałasy moją Lenkę denerwują to szok :-D kopie wtedy aż sie brzuch trzęsie: )

[Camelitos]

Napisane przez KarolinaK

Pola super ze daje is sobie rade! Mam nadzieje ze tak bedzie coral lepiej!

Summer owsianka obowiązkowo na mleku. Na wodzie jest niedobra. Ja wkładam do mikrofali i dodaje owoce. Tych owsianek z mlekiem juz dodanym bardzo nie lubie. Sa dla mnie zdecydowanie za ciężkie.

A da się zrobić owsianke na wodzie? serio całe życie myślałam że się robi tylko na mleku haha

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Witam się po lll USG

Wszystko jest w porządku, "mała " już obrócona głową w dół a dopiero co była odwrotnie serduszko, przepływy ok, waży 1519 g w 29+6,lekarka mówi że waga ok. Nie mam fajnych fotek bo była wtulona w łożysko i nie chciała się obrócić.

Pola widzę że u was postępy z mężusiem z dnia na dzień będzie coraz lepiej

Monyaa udanego czasu ci życzę razem z Mareczkami .

Emma widzę że klejnoty rodzinne nam pokazałaś fajna focia.

Co do spania to staram się na boku raz lewym raz prawym. Na plecach jest mi strasznie duszno i nie mogę tak długo leżeć.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[odowska]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Witam się po lll USG

Wszystko jest w porządku, "mała " już obrócona głową w dół a dopiero co była odwrotnie serduszko, przepływy ok, waży 1519 g w 29+6,lekarka mówi że waga ok. Nie mam fajnych fotek bo była wtulona w łożysko i nie chciała się obrócić.

Co te dzieciaczki ostatnio tak nie chcą współpracować przy zdjęciach?

Napisane przez emma90

Zgadzam się będę się stosować i co do kosmetyków i co do kąpieli, pediatrzy potwierdzają


My już po u maluszka wszystko ok dokładnie zbadane miał serce, mózg, przepływy i waży 1261g jest znów na 47centylu i wg usg 1dzień do tyłu względem terminu z om. Wkładał rączkę do buzi, stąd też mało na zdjęciach widać i mamy uwiecznioną pupę w 3D

Padłam, nie ma wątpliwości, że chłopak! Super, że wszystko ok.

Napisane przez kropka_nad_i

Odowska ja wiem, że każdy dzień w brzuszku liczy się dla naszych dzieci. I pewnie większość z nas urodzi w terminie albo po- tak zazwyczaj jest z pierworódkami! Ja tam nie zamierzam wyganiać Małego, bo jakoś mam wizję, że sam powinien zdecydować, kiedy wyjść! Byle naturalnie, bez wywoływania i cesarki. I najlepiej w 2godziny
Co do pieluch wielorazowych to mam Twoje wywody zapisane Trochę boję się tego, że nie ogarnę... Gadałam z moją mamą jak to kiedyś było i jakie ona ma zdanie. No i wyszło na to, że najlepsza jest równowaga pomiędzy jednym a drugim. Dla swojego i Dziecka komfortu. Myślę, że wielorazowe będę używać głównie w domu, a jednorazowe na wyjścia. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce... Dlatego też napisałam, że nie chciałabym jakoś dużo na początek inwestować... Bo jak się nie sprawdzi, to trochę kasy pójdzie a otulacze będą niewykorzystane... Póki co mam zapas tetry

No wiem, że to trochę w żartach o tym wywoływaniu przed terminem, ale jakoś tak mi dziwnie się to czytało Poród w 2 godziny brzmi idealnie. Biorę!

Otulacze są chyba najtańsze z tych wszystkich pieluchowych rozwiązań. Rozumiem, że nie chcesz wtopić w to dużo kasy, skoro nie masz pewności czy będziesz korzystać. Kurcze, mi się jakoś strasznie trudne używanie wielorazówek nie wydawało. Może mam teraz pamięć podkoloryzowaną, a może po prostu zdecydowałam się na nie i nie myślałam potem już za dużo na ten temat. Młody, jak miał problemy z tą nietolerancją, to robił po 10-12 kupek dziennie, więc pewnie, gdybyśmy używali samych pampersów paczka by nam schodziła w trzy dni, może cztery. Każdy zużyty wkład to było jakieś 50 gr zostające w naszej kieszeni.

Napisane przez zUa_tysica

My po wizycie zadowoleni, Mała pieknoe się rozwija, leży jiz główka w dół. Waży 1512 g. O dziwo dzisiaj szyjka ładna, ale mam leżeć. Znowu noe mamy zdjęcia, bo tym razem zaslonila sie rekae, noż co za wstydzioch z tej mojej córki !
Lecę space dziewczynki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie pamiętam czy już gratulowałam, ale tak czy tak hip hip hurra!


Tak się zastanawiałam co Wam odpisać z tymi suplementami i Muszyniankami. I w sumie prawda jest taka, że trzeba słuchać swojego organizmu. Obserwować reakcje itp. Ja np. czasem nie mam ochoty na tę Muszyniankę i piję zwykłą wodę, ale potem znowu chcę i piję.

A gadanie o suplementach wpływających na wagę dziecka uważam za trochę nie poważne. Jest tyle czynników, które wpływają na wagę, że nie da się wskazać jednego konkretnego czegoś. Zwłaszcza ktoś, kto się zajmuje medycyną powinien to wiedzieć. Gdyby suplementy miały takie 0-1 działanie, to chyba problem hipotrofii przestałby istnieć? Ciekawe, że to gadanie o witaminach jest ciągle żywe, a jakoś nikt się nie zająknie o znacznym wzroście ilości białka we współczesnej diecie w porównaniu z tym co było jeszcze 20 lat temu, ba wydaje mi się, że nawet 10 lat temu! Jakoś nikomu do głowy nie przychodzi, że to może być powód, że rodzą się większe dzieci. No, ale to by było dla ludzi niewygodne wspominać o czymś takim. Nawet Kościół zniósł już przecież obowiązek postu piątkowego.

[emma90]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Witam się po lll USG

Wszystko jest w porządku, "mała " już obrócona głową w dół a dopiero co była odwrotnie serduszko, przepływy ok, waży 1519 g w 29+6,lekarka mówi że waga ok. Nie mam fajnych fotek bo była wtulona w łożysko i nie chciała się obrócić.

Pola widzę że u was postępy z mężusiem z dnia na dzień będzie coraz lepiej

Monyaa udanego czasu ci życzę razem z Mareczkami .

Emma widzę że klejnoty rodzinne nam pokazałaś fajna focia.

Co do spania to staram się na boku raz lewym raz prawym. Na plecach jest mi strasznie duszno i nie mogę tak długo leżeć.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Ja mam dziś słaby dzień po nieprzespanej nocy. Do południa jeszcze coś ogarnelam, potem wróciłam do domu- prawie godzina jazdy i w sumie oprócz nastawienia zmywarki nic nie zrobiłam- czytam książkę. No ale teraz resztka sił biorę się za życie. Monya co do diety cukrzycowej to znajdź sobie bloga znaczkijakrobaczki i tam post o cukrzycy w ciąży- super jest dieta rozpisana. Moja kokezanka która miała cyukrzyce korzystała i mówi ze super. Co do owsianki chyba od 2 lat jem codziennie na mleku z owocami- uwielbiam. Jeśli chodzi o witaminy i wagę to raczej mit, wydaje mi się ze nasza dieta ma wpływ, ale nie wiem czy to naukowo potwierdzone. Myśle ze warto cukry proste ograniczyć- jeśli nawet nie na wagę dziecka to na nasza wpłynie korzystnie. Co do szparagów to wczoraj zrobiłam pi prostu z piekarnika z przyprawami i oliwa, wyszły przepyszne. Dziś chyba ugotuje jakiś makaron ze szparagami na jutro dla tż do pracy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[zUa_tysica]

A ja juz poszlam do wanny sie zrelaksować, potem biore w łapki książkę zastanawiam sie co zjesc na kolacje - owsiankw, czy kasze manne....chyba dzis wybiore owsianke zjadlabym z truskawkami, ale pewnie mój mąż juz wypił piwko i mi nie pojedzie do sklepu - poszedl do garażu z sasiadem "ogladac odkurzacz przemyslowy" kazdy powod na spotkanie z sasiadem jest dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[summer_overture]

Napisane przez KarolinaK

Pola super ze daje is sobie rade! Mam nadzieje ze tak bedzie coral lepiej!

Summer owsianka obowiązkowo na mleku. Na wodzie jest niedobra. Ja wkładam do mikrofali i dodaje owoce. Tych owsianek z mlekiem juz dodanym bardzo nie lubie. Sa dla mnie zdecydowanie za ciężkie.

Karolina, u mnie mikrofala odpada - ja muszę mieć świeżą owsiankę i w ogóle jestem antymikrofalowa i w życiu bym tam jedzenia dla siebie czy dla dziecka nie włożyła
Jaka to jest owsianka z dodanym mlekiem? Taka gotowa w sensie?

Napisane przez emma90

też lubię owsiankę na mleku swojego czasu często ją jadłam, muszę wrócić ostatnio u mnie co śniadanie jest jajecznica

Emma, to też moje klimaty śniadaniowe ostatnio, ja w ogóle kocham jajka, lubię też pastę jajeczną albo jajo w koszulce o poranku

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Witam się po lll USG

Wszystko jest w porządku, "mała " już obrócona głową w dół a dopiero co była odwrotnie serduszko, przepływy ok, waży 1519 g w 29+6,lekarka mówi że waga ok. Nie mam fajnych fotek bo była wtulona w łożysko i nie chciała się obrócić.

Pola widzę że u was postępy z mężusiem z dnia na dzień będzie coraz lepiej

Monyaa udanego czasu ci życzę razem z Mareczkami .

Emma widzę że klejnoty rodzinne nam pokazałaś fajna focia.

Co do spania to staram się na boku raz lewym raz prawym. Na plecach jest mi strasznie duszno i nie mogę tak długo leżeć.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bursztynku, jakie duże dziecię o rany... a pomyśleć, że dopiero co cieszyłyśmy się, jak nasze szkraby miały po 700 g

Napisane przez zUa_tysica

Summer mlode ziemniaki ???????? Skad ?! ja na prawde mieszkan na innym biegunie, u tesciow dopiero w weekend posadzone
Karolina, Twoj mąż z Francji ? Tam jedzą słodkie sniadania ?
Bursztynku super, że wszystko ok ! Twoja "mała" juz taka jak moja, a u mnie wczoraj był 28+1 Boże nie urodze tego dziecka, na prawdę muszę mniej jeść
Monya rowniez zycze udanego czasu z Markiem seniorem czy tata wie, że synek będzie nosil jego imię ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua, hahaha, no z targu :P poszłam dziś, a tam na każdym stoisku te ziemniory. Myślałam, że będą niesmaczne, ale niestety - okazały się tak pyszne, że miałam ochotę wywalić z talerza sałatę i moje tofu
A co do dziecka - nawet nie mów, że musisz mniej jeść, bo waga dziecka ma niewiele wspólnego z tym, ile ty jesz. Bardzo często dzieci kobiet otyłych czy z dużą nadwagą mają niską wagę urodzeniową. Na to składa się naprawdę wiele czynników, a ty nie powinnaś się zamartwiać wagą dziecka, jeśli lekarz nic nie mówi. Także - jedz do woli, udzielam pozwolenia

Odo, a co do wywoływania porodu, to tj. któraś tu wspominała - to tak pół żartem, pół serio. Wiadomo, że dobrze, jak dziecko dotrwa do 40 tc., ale np. z mojej strony wygląda to tak, że koło tego 37 tc. będę mogła odetchnąć z ulgą, że moje dziecko nie będzie wcześniakiem, że wiele zagrożeń jest już za nim, że nie muszę się stresować skracającą się szyjką czy przedwczesnymi skurczami. Taki luz psychiczny. A dodatkowo - w rodzinie ostatnio narodziło nam się dziecko sporo przenoszone i to prawdopodobnie wiązało się z pewnymi komplikacjami, stąd ja też jestem trochę przewrażliwiona.

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez zUa_tysica

A ja juz poszlam do wanny sie zrelaksować, potem biore w łapki książkę zastanawiam sie co zjesc na kolacje - owsiankw, czy kasze manne....chyba dzis wybiore owsianke zjadlabym z truskawkami, ale pewnie mój mąż juz wypił piwko i mi nie pojedzie do sklepu - poszedl do garażu z sasiadem "ogladac odkurzacz przemyslowy" kazdy powod na spotkanie z sasiadem jest dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua, u nas tak tż chodzi do garażu przeparkować motor... Przy tym zawsze mu sąsiad musi pomagać, co ciekawe :P
Dawno kaszy manny nie jadłam lubię taką niesłodzoną z jakąś słodką konfiturą albo truskawkami.... mniam!

[zUa_tysica]

Summer nie moge uwierzyc że na targu juz macie mlode ziemniory. Jezu jak bym zjadła, z koperkiem i maślanka.
I magle zachcialo mi sie tez mizerii, i pomidorów ze śmietaną....... no ale oczywiście moj mąż tak jak myślałam juz zaczął bardzo dokladnie ogladac ten odkurzacz i niewiadomo jak to piwo sie tam znalazło ! Cud ! piwo w odkurzaczu, kochanie !
Mam ewentualnie mrożone jagody. Nie wiem jak to sie odnajdzie z owsianka, jakos kiepsko to widzę. Predzej z kaszą manną
Mam jeszcze makrele, ale o tej porze to raczej juz niewskazane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[summer_overture]

Napisane przez zUa_tysica

Summer nie moge uwierzyc że na targu juz macie mlode ziemniory. Jezu jak bym zjadła, z koperkiem i maślanka.
I magle zachcialo mi sie tez mizerii, i pomidorów ze śmietaną....... no ale oczywiście moj mąż tak jak myślałam juz zaczął bardzo dokladnie ogladac ten odkurzacz i niewiadomo jak to piwo sie tam znalazło ! Cud ! piwo w odkurzaczu, kochanie !
Mam ewentualnie mrożone jagody. Nie wiem jak to sie odnajdzie z owsianka, jakos kiepsko to widzę. Predzej z kaszą manną
Mam jeszcze makrele, ale o tej porze to raczej juz niewskazane

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kobieto, weź się ogarnij z tą makrelą, co rusz czytam, że ją jesz na śniadanie
A ziemniory to chyba wszędzie są, bo nie wierzę, że tylko u nas na wschodzie. WSCHODZIE. Jak są tu, to od miesiąca muszą być wszędzie indziej.
A mrożone jagody do kaszy - oj tak, tak, tak...
U nas w garażu co rusz znajduję jakąś flaszkę wódki jako podziękowanie za to i tamto. Na szczęście wszystkie nienapoczęte, to je zabieram do domu i chowam Taka żona to skarb, co nie? ;p

[KarolinaK]

Napisane przez zUa_tysica

Summer mlode ziemniaki ???????? Skad ?! ja na prawde mieszkan na innym biegunie, u tesciow dopiero w weekend posadzone
Karolina, Twoj mąż z Francji ? Tam jedzą słodkie sniadania ?
Bursztynku super, że wszystko ok ! Twoja "mała" juz taka jak moja, a u mnie wczoraj był 28+1 Boże nie urodze tego dziecka, na prawdę muszę mniej jeść
Monya rowniez zycze udanego czasu z Markiem seniorem czy tata wie, że synek będzie nosil jego imię ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua tak i tak.
Śniadania czesto sa słodkie rogalik z masłem i dżemem albo pain au chocolat albo zwykła bagietka z dżemem czy miodem. Ogólnie Francuzi jedza trzy razy dziennie. Małe sniadanie, lunch 12-14 i obiad około 19-20. Dzieci w wieku szkolnym maja tzw „goûter” czyli przekąska o godzinie 16 po szkole w formie jogurtu, owocu czy kawałka sera. Ale we Francji bardzo rzadko spotyka sie ludzi z nadwaga. Ogólnie Francuska kultura opiera sie generalnie na jedzeniu. Francuzi uwielbiaja mowić o jedzeniu przy każdej okazji i uwielbiaja jesc ale nigdy sie przejadać.

Napisane przez Camelitos

A da się zrobić owsianke na wodzie? serio całe życie myślałam że się robi tylko na mleku haha

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Gratulacje!

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Mozna sa owsianki z mlekiem w proszku wtedy dodając zwykle mleko owsianka jest kleista i ciezka a z woda nie ma smaku. Tych nie lubie. Wole normalna ktora zalewa sie mlekiem.

No wiec udało mi sie zrobic sałatkę ziemniaczana na dzis. I poki jagnięcina jets w piekarniku dzis robie na jutro...
ImageUploadedByWizaz Forum1524766293.252653.jpg

[zUa_tysica]

Napisane przez summer_overture

Kobieto, weź się ogarnij z tą makrelą, co rusz czytam, że ją jesz na śniadanie
A ziemniory to chyba wszędzie są, bo nie wierzę, że tylko u nas na wschodzie. WSCHODZIE. Jak są tu, to od miesiąca muszą być wszędzie indziej.
A mrożone jagody do kaszy - oj tak, tak, tak...
U nas w garażu co rusz znajduję jakąś flaszkę wódki jako podziękowanie za to i tamto. Na szczęście wszystkie nienapoczęte, to je zabieram do domu i chowam Taka żona to skarb, co nie? ;p

Kiedy ja lubie makrele kupilam ją wlasnie z myślą o jutrzejszym śniadaniu....
Reke to Nie, ale pół paznokcia dam sobie uciąć, że u nas jeszcze nie ma mlodych ziemniaków. Skad one miałyby sie wziąć ? XD
Summer a Ty nie jestes ze Śląska ?
Mój mąż to flaszki rzadko pije, ale te piwsko to kiedys go zabije a to jeszcze taka sprytna bestia, że kazdy pretekst wynajdzie aby na dół z sasiadem zejść ! Stają sie na prawde kreatywni, muszę to gdzieś zapisywać. Taka księga powodów do zejścia pod blok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[monyaa108]

Napisane przez zUa_tysica

Summer mlode ziemniaki ???????? Skad ?! ja na prawde mieszkan na innym biegunie, u tesciow dopiero w weekend posadzone
Karolina, Twoj mąż z Francji ? Tam jedzą słodkie sniadania ?
Bursztynku super, że wszystko ok ! Twoja "mała" juz taka jak moja, a u mnie wczoraj był 28+1 Boże nie urodze tego dziecka, na prawdę muszę mniej jeść
Monya rowniez zycze udanego czasu z Markiem seniorem czy tata wie, że synek będzie nosil jego imię ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zua- dzięki tak Marek wie ze imię bedzie po nim, a za to moje bedzie nazwisko taki kompromis

I dziękuję Wam wszytskim za życzenia milego czasu z MAreczkami -maluch w brzuszku chyba tez podekscytowany przyjazdem taty bom rozrabia radośnie

[Camelitos]

Napisane przez summer_overture

Kobieto, weź się ogarnij z tą makrelą, co rusz czytam, że ją jesz na śniadanie
A ziemniory to chyba wszędzie są, bo nie wierzę, że tylko u nas na wschodzie. WSCHODZIE. Jak są tu, to od miesiąca muszą być wszędzie indziej.
A mrożone jagody do kaszy - oj tak, tak, tak...
U nas w garażu co rusz znajduję jakąś flaszkę wódki jako podziękowanie za to i tamto. Na szczęście wszystkie nienapoczęte, to je zabieram do domu i chowam Taka żona to skarb, co nie? ;p

U mnie też już są młode ziemniory

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Elaaaa]

Dziewczyny, przepraszam że tak na szybko bez odniesienia się do Waszych wypowiedzi ale czy któraś z Was boli kość ogonowa? Dół kręgosłupa, no nie wiem tam gdzieś?

Jak sobie z tym radzić? Paracetamol? Kurcze nie wiem czy to moje km przy przeprowadzce, czy efekt kg albo i to i to, ale boli mnie okrutnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz