Jesienne Mamy 2007 cz. III

[myshia]

Dziękuję za życzonka imieninowe :dzie kuje:

Napisane przez berbeaa

Mój z dziś
ja: Miniu zajmij się W ja pozmywam po obiedzie
On: a co Ty podlizać się chcesz? przecież zmywanie w tym domu należy do mnie!
ja: zmyję żebym nie zapomnaiłą jak się to robi
On: kobieto ty zlew źle wytrzesz będzie jeden zaciek i mi się dostanie

Ja to często jak TŻ w domu uciekam do kuchni, żeby dziećmi się nie zajmować wolę już nawet przy garach postać tak dla odmiany

........................
Ja wczoraj, oczywiście, świętowałam wieczorem bo rano ojciec moich dzieci wraz z synami poszli na spacer. Nie było ich ponad 3h, a ja w tym czasie wzięlam się za mega porządki. Byłam z siebie bardzo zadowolona, niestety dwa goscie naszli mnie za wcześnie więc przy nich musiałam kończyć

[biankaaa]

Lea - fajowe foty Na tym pierwszym Oli wyszedl jak duze dziecko, ale pozostale pokazuja ze to jeszcze jednak slodki niemowlak choc juz troche podrosniety A mnie jakos wogole sie z H. nie kojarzy...

Myshia - a imprezka sie chociaz udala?

Dorka - ale opalona jestes! Fajnie czas spedzacie na basenie - dzisiaj we Wro byl taki upal ze tylko w wodzie bym siedziala:/ Klaudia z kucykami slodka

Joli - fajnie Agatce wloski rosną, niedlugo warkoczyki bedzie mozna plesc;P Trzyma w lapkach chyba moj tel bo mam taki samCo do tesciowych to mam identyczna z ta roznica ze mieszka ponad 100km od nas i sama decyduje kiedy ja odwiedzic a kiedy nie Mysle ze powinnas byc asertywna i wyraznie mowic jesli cos ci nie gra.Najwyzej sie obrazi..

---

Jak pisalam u nas dzisiaj upal nie do wytrzymania. Kisilismy sie w lozku w trojke do 11tej, potem pojechalismy na grilla do znajomych, a wieczorem bylam z Blanka i moja przyjacilka w parku na plotach. Temp stala sie znosniejsza i porozwieszalam po drodze ulotki ze szukam niani Trzymajcie kciuki zeby od jutra nie zasypaly mnie tel od jakis freakow i pomyleńcow tylko od milych, rzetelnych, odpowiedzialnych i niezbyt wymagajacych finansowo niań

[primavera]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8373887]Przez Was Tz mowi na Oliego: moj maly Adolfik [/quote]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8374040]




No mysle, ze na tych to juz nie zaden Adolfik tylko maly cherubinek [/quote]
śliczny cherubinek z niewinną minką

[82anusia]

Napisane przez dorka19801

a dziś w nocy to mie super załatwiła. zmieniłam jeszcze przed moim pójściem spać pampersa i słyszę ok 4 jak płacze. cała zalana ,patrzę a pielucha prawie sucha tylko że leżała sobie obok.no to dzieki temu moje dziecko ma bardzo często zmieniane prześcieradło.mała zgrywusiara. już mi keidyś tak odpięła sama pampersa ale że w nocy tak zrobi to bym nie pomyślała.

To Klaudunia zrobiła psikusa mamie.

Napisane przez berbeaa

:coś ja miałam
no już wiem po łyku kawy (mocnej) od 1 do 3 się dziś w nocy bawiłyśmy bo Weronika doszła do wniosku że przed południem odeśpi co teraz czyni i musiałm dotrzymywać towarzystwa
jak dorośnie to jej to wyrzucę np jak wróci po dyskotece i bedzie pragła spać

To się nazywa pamiętliwość

Napisane przez joli31

Anusiu Tobie równiez dziękuję . dziś jedziecie nad morze

Tak, wyjeżdżamy około 2. Już spakowana i przyszłam posiedzieć do Was

Napisane przez joli31

Wrzucę obiecane fotki stojącej królewny.
Miłego dnia
[/COLOR]

Agatka zeszczuplała. Jak pięknie stoi w swoim królestwie


[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8373887]Przez Was Tz mowi na Oliego: moj maly Adolfik [/quote]





[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8374040]No mysle, ze na tych to juz nie zaden Adolfik tylko maly cherubinek [/quote]


Oli w całej krasie. Jakie fajne ma pucułaski

Napisane przez biankaaa

Temp stala sie znosniejsza i porozwieszalam po drodze ulotki ze szukam niani Trzymajcie kciuki zeby od jutra nie zasypaly mnie tel od jakis freakow i pomyleńcow tylko od milych, rzetelnych, odpowiedzialnych i niezbyt wymagajacych finansowo niań

Bianka życzę powodzenia w szukaniu niani, obyś szybko trafiła na tą odpowiednią


Dorka, Klaudia widzę, robi furorę na basenie Zadowolona z baraszkowania w wodzie, uśmiech od ucha, do ucha.


...
Ja dziś dokończyłam pakowanie, musiałam chałupę trochę uprzątnąć, bo przyjmowałam gości. Byliśmy u teściów na obiedzie i basenie Majnunia moczyła nóżki, bardzo jej się spodobało Potem miałam gości, Maja chyba chciała się pochwalić, że potrafi samodzielnie stawiać kroczki i zaczęła chodzić bez namawiania Śmiesznie to wygląda, tak zastanawia się nad każdym kroczkiem

Zastanawiam się jak ja wytrzymam bez was tyle dni Będę tęsknić. Buziakii do zobaczenia za 10 dni

[82anusia]

Wkleję jeszcze fotki:
1. Mój misio
2. Ale w koszu jest fajnie, można stać i jechać równocześnie
3. Mój sprzęcior
4. Muszę zjeść każdego okruszka.
5. Fajny wózek mam i sobie go pcham (u koleżanki na grillu)

[poissonivy]

Na początek zaległe życzenia imieninowe dla Myshi i Anusi i pozostałych Ań (ale to słowo dziwnie wygląda) o których nie wiem, że są Aniami
Wszystkiego najlepszego dla Agatki

Napisane przez 82anusia

Najlepsze życzenia dla wszystkich wątkowych Ań :róża:

Napisane przez biankaaa

EDIT:
Anulki nasze drogie - wszystkiego naj!!!

Napisane przez berbeaa

Samych słonecznych dni dla Ań (bo Poiss też Anna)

bardzo za pamięć

Napisane przez biankaaa

Aha - zeby sprostowac w domu zawsze mam max 2 wozki . Poprostu kupujac nowy zawsze sprzedaje "stary" z niewielka starta zreszta

A to co innego

Napisane przez biankaaa

Wkleje kilka zdj.
1.Blanka z Adriankiem Kanci podczas wyprawy do parku.
2.Coreczka taty czyli tez kiedys bede googleworkerem
3 i 4 Z Hubertem Primavery
5. Blanka, Hubert i Adrianek

No nareszcie fotki, cudowne dzieciaczki wszystkie bez wyjątku

Napisane przez eszeweria

mimo wszystko cieszę się że mikołaj wyzdrowiał bo to najwazniesze żeby dzieciaki były zdrowe i choc wiem ze będzie ciężko to jednak ciesze się że będę miała Mikołajka przy sobie, pewnie nie bede miała zbyt wiele czasu ani sił by do was zaglądac ale zawsze bede mysla i serduszkiem z wami

No w końcu z synkiem, będzie dobrze Esz

Napisane przez dorka19801

no i Klaudunia badzo fajnie sie z nim bawiła.a siostra miała materac do leżenia i klaudufce bardzo sie spodobał i siostra musiała na ręczniku bo klaudufa ją wygoniła z materaca i super się na nim bawiła.

Fajne zdjęcia Klauduni

Napisane przez berbeaa

my właśnie dziś zaliczyliśmy 1 krew! z języczka tańczyła w łóżeczku i zagryzła dolnymi ząbkami a ile łez...

Ojej wyobrażam sobie

Napisane przez berbeaa

Poiss zakładaj ten czerwony ciuszek! ja mam już ładnych kilka lat piękny czerwony płaszczyk i zawsze jak go zakładam to czuje się taka dameska (że fajnie)

Dla mnie kolor czerwony też kojarzy się elegancko, ale ja taka mało odważna jestem .

Napisane przez primavera

trzymam cię w takim razie za słowo

...sama chciałaś...


....Hitlera
(przez tą grzywkę)

, Leosia przyjęła tę wiadomość bardzo spokojnie... myślałam, że Prim dostaniesz za tego Hitlerka

Napisane przez joli31

Nadal ona ma swoje zdanie, a ja swoje. Złości mnie to, że ona nie widzi moich racji, a mnie uważa za humorzastą panienkę. Żyje naszym życiem. Nie ma własnego. Całą uwagę poświęcała synom, i teraz też chce z nimi żyć i uczestniczyc w ich zyciu. Na naszych ślubnych zdjęciach jej jest więcej niz mnie . Czasem to jest zabawne, ale czasem złości.

A może zróbcie jej dywersję i jakiegoś faceta znajdźcie , wtedy będzie mieć własne życie i od Waszego się odczepi?
Na serio, to Jolu bardzo smutne, że nie ma ona za grosz wyczucia, że jako młode małżeństwo i świeżo upieczeni rodzice chcielibyście mieć własne życie, a nie schemat 3+1.

Napisane przez berbeaa

moja teściowa lata po całym mieście z albumami jeszcze nawet z naszego wesela i od urodzenia z Weroniką i pokazuje wszędzie (w sklepie, na ulicy, koleżanką, sąsiadką) już dwa razy się spotkałam z reakcją uśmiechu sprzedającej i pytam o co chodzi? czy się znamy? a ta do mnie tak ja panią znam bo teściowa opowiada i pokazuje zdjęcia

Napisane przez joli31

Wrzucę obiecane fotki stojącej królewny.

Królewna cudownaaaa zresztą jak nie może być cudowna moja ulubienica
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8373887]Przez Was Tz mowi na Oliego: moj maly Adolfik [/quote]

[poissonivy]

Napisane przez 82anusia

Zastanawiam się jak ja wytrzymam bez was tyle dni Będę tęsknić. Buziakii do zobaczenia za 10 dni

Spokojniej podróży Anusiu i wracajcie do nas cali i zdrowi

Napisane przez 82anusia

Wkleję jeszcze fotki:
1. Mój misio
2. Ale w koszu jest fajnie, można stać i jechać równocześnie
3. Mój sprzęcior
4. Muszę zjeść każdego okruszka.
5. Fajny wózek mam i sobie go pcham (u koleżanki na grillu)

No nie dałabym sobie głowę i rękę uciąć, że na ostatniej fotce to Ola
--------------------------
My pojechaliśmy i już przyjechaliśmy. I znów pełno prania po ostatnim wyjeździe i biegunkach Oli prałam przez 2 tygodnie ...

Było super spotkaliśmy się z kolegami mojego męża ze studiów (ostatni raz widzieliśmy się 3 lata temu). Od tego czasu przybyło niektórym dzieci.

Na początku pojechaliśmy nad jezioro (zdjęcia zapodam później ), a potem rundka po knajpach w Lublinie. Ludzi tyle, że na zamówioną pizzę czekaliśmy 2,5 godziny (w końcu wyszliśmy, bo to było bez sensu), ja na swój gin z tonikiem czekałam ponad pół godziny i od ilu lat piję tego drinka (będzie ze 13 lat ), to zawsze w pubach dostawałam zmieszanego drinka, a teraz niespodzianka, sama sobie mieszaj , do tego w jednym pubie nie dali mi cytryny, ale po północy już nie miałam siły robić awantury o cytrynę

[Yoolia]

a gdzież to tak tłoczno było??
aż mi wstyd

znowuż wczoraj w obiadowej porze były pustki

[poissonivy]

Napisane przez Yoolia

a gdzież to tak tłoczno było??
aż mi wstyd

znowuż wczoraj w obiadowej porze były pustki

Yoolia "U Szewca" lokal urósł do przerażających rozmiarów, a kelnerek jak było, tak zostało 3 . Wolny stolik na starówce znaleźć w sobotni wieczór graniczy z cudem...

E tam dlaczego Ci wstyd. To w końcu też moje rodzinne miasto , więc ja też mogłabym się wstydzić.

Ale i tak najbardziej zaskoczyli mnie z drinkiem... zwłaszcza, że podali mi szklankę na około 200ml (taką typową do whisky), no i tam było 50ml ginu+lód+cytryna i miał tam się jeszcze niby 200ml tonicu zmieścić... bez komentarza.

[Yoolia]

podejrzewałam, że o Szewca chodzi
tam to zawsze są tłumy
ogródek to z roku na rok powiększają,
to samo powinni robić z obsługą

a z tym drinkiem to rzeczywiście zaszaleli

[joli31]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8374040]
No mysle, ze na tych to juz nie zaden Adolfik tylko maly cherubinek [/quote]
Dokładnie. Sliczny synuś . Na pierwszej fotce wygląda bardzo " dorosło"

Napisane przez dorka19801

no i oczywiscie zamęcze was fotkami

Zameczaj, zamęczaj. Z przyjemnością się ogląda Was, takie zadowolone, fajne dziewczyny

Napisane przez biankaaa

Joli - fajnie Agatce wloski rosną, niedlugo warkoczyki bedzie mozna plesc;P Trzyma w lapkach chyba moj tel bo mam taki samCo do tesciowych to mam identyczna z ta roznica ze mieszka ponad 100km od nas i sama decyduje kiedy ja odwiedzic a kiedy nie Mysle ze powinnas byc asertywna i wyraznie mowic jesli cos ci nie gra.Najwyzej sie obrazi..

Agatka dziękuje
Sęk w tym, że nie potrafię być asertywna. Jest sympatyczna, uprzejma, ale nachalna i przekonana, że jest najwspanialsza na świecie. Do głowy jej nie przyjdzie, że coś źle robi, czy się narzuca, a ja nie potrafię odmawiać i sama się w tym motam i złoszczę pewnie zupełnie niepotrzebnie.

Napisane przez biankaaa

Temp stala sie znosniejsza i porozwieszalam po drodze ulotki ze szukam niani Trzymajcie kciuki zeby od jutra nie zasypaly mnie tel od jakis freakow i pomyleńcow tylko od milych, rzetelnych, odpowiedzialnych i niezbyt wymagajacych finansowo niań

powodzenia

Napisane przez 82anusia

Agatka zeszczuplała. Jak pięknie stoi w swoim królestwie

Napisane przez 82anusia

Ja dziś dokończyłam pakowanie, musiałam chałupę trochę uprzątnąć, bo przyjmowałam gości. Byliśmy u teściów na obiedzie i basenie Majnunia moczyła nóżki, bardzo jej się spodobało Potem miałam gości, Maja chyba chciała się pochwalić, że potrafi samodzielnie stawiać kroczki i zaczęła chodzić bez namawiania Śmiesznie to wygląda, tak zastanawia się nad każdym kroczkiem

Zastanawiam się jak ja wytrzymam bez was tyle dni Będę tęsknić. Buziakii do zobaczenia za 10 dni

bawcie się dobrze
my też będziemy tęsknić

Napisane przez 82anusia

Wkleję jeszcze fotki:
1. Mój misio
2. Ale w koszu jest fajnie, można stać i jechać równocześnie
3. Mój sprzęcior
4. Muszę zjeść każdego okruszka.
5. Fajny wózek mam i sobie go pcham (u koleżanki na grillu)

Majeczka śliczna , z misiem rozczulajaca

Napisane przez poissonivy

A może zróbcie jej dywersję i jakiegoś faceta znajdźcie , wtedy będzie mieć własne życie i od Waszego się odczepi?
Na serio, to Jolu bardzo smutne, że nie ma ona za grosz wyczucia, że jako młode małżeństwo i świeżo upieczeni rodzice chcielibyście mieć własne życie, a nie schemat 3+1.

Generalnie jestem z tym pogodzona, ale niekiedy dopada mnie złość, żal, że przyczepiła się tych swoich synów, a teraz także mnie a przede wszystkim Agatki

Napisane przez poissonivy

Królewna cudownaaaa zresztą jak nie może być cudowna moja ulubienica

Napisane przez poissonivy

.

Było super spotkaliśmy się z kolegami mojego męża ze studiów (ostatni raz widzieliśmy się 3 lata temu). Od tego czasu przybyło niektórym dzieci.

Na początku pojechaliśmy nad jezioro (zdjęcia zapodam później ), a potem rundka po knajpach w Lublinie. Ludzi tyle, że na zamówioną pizzę czekaliśmy 2,5 godziny (w końcu wyszliśmy, bo to było bez sensu), ja na swój gin z tonikiem czekałam ponad pół godziny i od ilu lat piję tego drinka (będzie ze 13 lat ), to zawsze w pubach dostawałam zmieszanego drinka, a teraz niespodzianka, sama sobie mieszaj , do tego w jednym pubie nie dali mi cytryny, ale po północy już nie miałam siły robić awantury o cytrynę

To poszaleliscie na całego
Agatka śpi. Od 7 rana to pierwsza drzemka. Oby trwała tak ze 2 godzinki.
wczoraj bylismy na pikniku w parku ze znajomymi. Ich synek jest dzień młodszy od Pucki. Było bardzo fajnie, chociaż dzieciaki nie za bardzo umiały sie wspólnie bawić. Agatkę oczywiści trawka kuła Potem poszliśmy do parkowego mini zoo, ale córcia zasneła i nie widziała kucy, świnek morskich i wietnamskich, ptaszków, królików i krówek .
Przez całą niedzielę spała może 1 godzinkę, ale chyba miała za dużo wrażeń, bo zasneła dopiero ok 21.30.

[sylwia-zuza]

czesc Maciek ma 3 zeba!!! gorna lewa trojke(?)
Ja caly czas piore, prasuje, piore prasuje i pracuje
o! wlasnie pralka skonczyla ......

[demonik]

Dzień dobry.

Buziaczek dla Agatki Szmidtki .

Napisane przez poissonivy

Wiedziałam, że to napiszesz, wiedziałam i powiem to z 90% pewnością, że w poniedziałek (albo jeszcze w niedzielę ) pochwalisz się nowym nabytkiem (znam to uczucie ciągnięcia wilka do lasu, ja ostatnio nawet do ND nie zamierzałam wchodzić, ale coś siedziało mi w głowie i mówiło "wejdź tam, wejdź tam" i weszłam i wyszłam z Halloweenem pod pachą), mama została z Olką przed sklepem i się załamała . Pyta mnie co ja tyle tam robiłam? Uwierzcie lub nie przez dobre 15 minut stałam i myślałam, czy kupić.

No i jest. Nie mogłam się oprzeć .
Halloween też widziałam .

Napisane przez 82anusia

Jak Ci idą jazdy??

Za mną dopiero 8 godzin jazdy, miałam długą przerwę. W sobotę instruktor powiedział mi, że mam do tego talent . Ja jestem innego zdania, zamiast 1 wrzucam 3, samochód parę razy zgasł mi na skrzyżowaniu...

Napisane przez biankaaa

Wkleje kilka zdj.
1.Blanka z Adriankiem Kanci podczas wyprawy do parku.
2.Coreczka taty czyli tez kiedys bede googleworkerem
3 i 4 Z Hubertem Primavery
5. Blanka, Hubert i Adrianek

Słodka Blaneczka ma dwóch przystojnych adoratorów, wspaniałe towarzystwo .

Napisane przez eszeweria

...ale musimy jakoś sobie poradzić , najgorsze ze od 1 sierpnia w żłobku u Zuzi jest przerwa wakacyjna więc komplet rodzinki w domku...mimo wszystko cieszę się że mikołaj wyzdrowiał bo to najwazniesze żeby dzieciaki były zdrowe i choc wiem ze będzie ciężko to jednak ciesze się że będę miała Mikołajka przy sobie, pewnie nie bede miała zbyt wiele czasu ani sił by do was zaglądac ale zawsze bede mysla i serduszkiem z wami

Eszewerio, na pewno dasz sobie radę, choć bólu nie unikniesz. Mimo wszystko dobrze, że Mikołajek będzie już z Wami .

Napisane przez joli31

Pokłóciłam sie z teściową. powiedziałam jej, że sie wtrąca a jej nic nie można powiedzieć, bo się obraża. Ona mi powiedziała, że za często mam humory, a ja na to, że może mam powody i każda poszła w swoja stronę.
Zła byłam, ale uznałam, że nie można tego tak zostawić. Spotkałam ją w drodze powrotnej, porozmawiałyśmy. Stwierdziła, że przecież się nie wtrąca. Nawet jeśli to robi to tylko z troski.
Ta troska tak wygląda
a Tomek gdzie dziś pojechał do pracy ?a gdzie byłyście, bo dzwoniłam?, a gdzie byłyście na spacerze ? A pisał Wojtek ( jej młodszy syn) ?, a co pisał ?( wydzwania do niego średnio 3 razy w tygodniu, do Irlandii)
Dzisiejsza rozmowa
a przyjdziecie jutro na obiad
{dziękujemy, ale nie}
dlaczego ?
{ bo mamy swoje plany}
kiedyś jej odpowiedziałam niby w żartach, że przeciez nie musimy się tłumaczyć, ale nie dotarło nic do niej
Wg mnie to jest ustawiczne kontrolowanie.

Moja teściowa też jest potwornie wścibska i nadopiekuńcza. Ja i Michał traktujemy jej pytania z przymrużeniem oka i wymyślamy głupie odpowiedzi, a potem śmiejemy się. Mój szwagier natomiast strasznie się denerwuje wszędobylstwem swojej mamy.

W sobotę przeszła samą siebie. Teściowie pilnowali Jasia, bo ja miałam jazdy, a mąż był w pracy. Moi rodzice wyjechali na weekend do rodziny, na dole urzędował mój brat (25 lat). Teściowa zdała mi relację, że o tej godzinie wyszedł z domu, o tej wrócił, potem jeździł na rowerze. Po moim powrocie brat zajrzał do nas na chwilę wypachniony, rozmawiał ze mną, po czym pożegnał się ze wszystkimi i powiedział, ze wróci ok. 23. Teściowa zapytała, gdzie brat się wybiera. Odpowiedziałam, że do kolegi. A do jakiego kolegi?... Podałam jej wymyślone imię i nazwisko: Stefan Manilepan . Po raz kolejny dała się nabrać. Zdębiała. Chyba zrozumiała żart i nie pytała więcej.

Napisane przez berbeaa

Demoniku obejrzałam Jasia zdjęcia
naprawe on chyba bedzie modelem- takie ujęcia!

Dziękuję!

Napisane przez berbeaa

mamy identyczne branzoletki (mowa o tej niebieskiej z kamyczków)

Prezent od męża .

Napisane przez joli31

Wrzucę obiecane fotki stojącej królewny.
Miłego dnia

Królewna wspaniale sobie radzi . Brawo!

Napisane przez dorka19801

na baseniku super było. słońce prażyło okrutnie. kapelusik to chyba jej kiedyś klejem przykleje ale jakos poszło chociaz musiałam walczyć. za to w wodzie było super.pływała i śmiała sie i dzieci ja zaczepiały.a ja sie ładnie opaliłam i wszyscy zadowoleni. a jutro czas wracać do pracy.

no i oczywiscie zamęcze was fotkami

Dorko, zazdroszczę Wam basenu . Klaudia czuje się w nim już bardzo pewnie i świetnie się bawi. Zdjęcia fajowe .

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8374040]No mysle, ze na tych to juz nie zaden Adolfik tylko maly cherubinek [/QUOTE]

Prawdziwy cherubinek . Mnie Oli na szczęście nikogo nie przypomina.
Na pierwszej fotce jest taki zamyślony, poważny. Piękne ma oczęta .

Napisane przez 82anusia

Tak, wyjeżdżamy około 2. Już spakowana i przyszłam posiedzieć do Was (...)
Zastanawiam się jak ja wytrzymam bez was tyle dni Będę tęsknić. Buziakii do zobaczenia za 10 dni

Szczęśliwej, spokojnej podróży i udanego wypoczynku!

Napisane przez 82anusia

Wkleję jeszcze fotki

Majeczka cudna! Ma śliczną sukienusię i bombowy pojazd tygryskowy .

Napisane przez poissonivy

My pojechaliśmy i już przyjechaliśmy. I znów pełno prania po ostatnim wyjeździe i biegunkach Oli prałam przez 2 tygodnie...

Było super spotkaliśmy się z kolegami mojego męża ze studiów (ostatni raz widzieliśmy się 3 lata temu). Od tego czasu przybyło niektórym dzieci.

Na początku pojechaliśmy nad jezioro (zdjęcia zapodam później ), a potem rundka po knajpach w Lublinie. Ludzi tyle, że na zamówioną pizzę czekaliśmy 2,5 godziny (w końcu wyszliśmy, bo to było bez sensu), ja na swój gin z tonikiem czekałam ponad pół godziny i od ilu lat piję tego drinka (będzie ze 13 lat ), to zawsze w pubach dostawałam zmieszanego drinka, a teraz niespodzianka, sama sobie mieszaj , do tego w jednym pubie nie dali mi cytryny, ale po północy już nie miałam siły robić awantury o cytrynę

Wygląda na to, że mieliście udany, choć pewnie ciut męczący, ze względu na podróż, weekend. Drink rzeczywiście zaskakujący .

Napisane przez joli31

Agatka śpi. Od 7 rana to pierwsza drzemka. Oby trwała tak ze 2 godzinki.
wczoraj bylismy na pikniku w parku ze znajomymi. Ich synek jest dzień młodszy od Pucki. Było bardzo fajnie, chociaż dzieciaki nie za bardzo umiały sie wspólnie bawić. Agatkę oczywiści trawka kuła Potem poszliśmy do parkowego mini zoo, ale córcia zasneła i nie widziała kucy, świnek morskich i wietnamskich, ptaszków, królików i krówek.
Przez całą niedzielę spała może 1 godzinkę, ale chyba miała za dużo wrażeń, bo zasneła dopiero ok 21.30.

Jaką Agatka ma zabójczą minę na drugiej fotce . Jakby chciała koledze siłowo pokazać, kto tu rządzi . Pućka ma coraz więcej włosków.
Godzinka spania w ciągu dnia to rzeczywiście mało. Jasio w sumie w ciągu dnia śpi 3 - 3,5 godz. (ma dwie drzemki), w nocy ok. 10.

Napisane przez sylwia-zuza

czesc Maciek ma 3 zeba!!! gorna lewa trojke(?)

Gratuluję!

* * *

Śpieszę donieść, że w Jasiowej paszczy wczoraj pojawił się 7 ząbek – prawa dolna dwójka .

[joli31]

Napisane przez sylwia-zuza

czesc Maciek ma 3 zeba!!! gorna lewa trojke(?)
Ja caly czas piore, prasuje, piore prasuje i pracuje
o! wlasnie pralka skonczyla ......

dla zębaczka
Zdjecia na NK bardzo fajne, widać pogoda Wam opisała, nastroje też

Napisane przez demonik

Za mną dopiero 8 godzin jazdy, miałam długą przerwę. W sobotę instruktor powiedział mi, że mam do tego talent . Ja jestem innego zdania, zamiast 1 wrzucam 3, samochód parę razy zgasł mi na skrzyżowaniu...

Monia każdy kierowca, szczególnie początkujący ma lepsze i gorsze dni, .
Skoro instruktor ma tak dobre zdanie, to może uwierz mu na słowo

Napisane przez demonik

Moja teściowa też jest potwornie wścibska i nadopiekuńcza. Ja i Michał traktujemy jej pytania z przymrużeniem oka i wymyślamy głupie odpowiedzi, a potem śmiejemy się. Mój szwagier natomiast strasznie się denerwuje wszędobylstwem swojej mamy.

W sobotę przeszła samą siebie. Teściowie pilnowali Jasia, bo ja miałam jazdy, a mąż był w pracy. Moi rodzice wyjechali na weekend do rodziny, na dole urzędował mój brat (25 lat). Teściowa zdała mi relację, że o tej godzinie wyszedł z domu, o tej wrócił, potem jeździł na rowerze. Po moim powrocie brat zajrzał do nas na chwilę wypachniony, rozmawiał ze mną, po czym pożegnał się ze wszystkimi i powiedział, ze wróci ok. 23. Teściowa zapytała, gdzie brat się wybiera. Odpowiedziałam, że do kolegi. A do jakiego kolegi?... Podałam jej wymyślone imię i nazwisko: Stefan Manilepan . Po raz kolejny dała się nabrać. Zdębiała. Chyba zrozumiała żart i nie pytała więcej.

To jest dobry sposób. Może jak przestanę tak emocjonalnie do tego podchodzić to wypróbuję .


Bardzo Wam dziękuję za wsparcie i słowa, które naprawdę podnoszą na duchu .
Wiem, że dla niektórych moje problemy są błahe, jednak chodzi o dobro mojego małżeństwa.
Postaram się zachowywać spokój w kontaktach z tesciową, spróbuję wprowadzić w życie Wasze rady. Zdam relację z efektów

Napisane przez demonik

Śpieszę donieść, że w Jasiowej paszczy wczoraj pojawił się 7 ząbek – prawa dolna dwójka .

to chyba najspokojniej wychodzący ząbek ?

Królewna spała 2 godzinki. Obudziła się, gdy kończyłam obiad. Ona wzgardziła zupą z kapustą, ja jadłam zimny rosół.
Ważyłam się na wadze domowej mi wyszło 1,5 kg więcej niż miesiąc temu, a Pucka waży równe 10 kg. W tygodniu wpadnę do przychodni, to zważę ją na tamtej wadze.
Jak się zaczęly biegunki Waszych dzieci
Pytam ponieważ Agatka na dziś kupkowy dzień. Najpierw zrobiła normalną "kiełbaskę" do nocniczka, potem 2 razy do pieluszki ale takie rzadkie, jakie robiła będąc tylko na piersi. To przejciowe, czy może powinnam już coś jej podać

[dorka19801]

Napisane przez 82anusia

Wkleję jeszcze fotki:
1. Mój misio
2. Ale w koszu jest fajnie, można stać i jechać równocześnie
3. Mój sprzęcior
4. Muszę zjeść każdego okruszka.
5. Fajny wózek mam i sobie go pcham (u koleżanki na grillu)

fajowe fotki,super jej z tym wózeczkiem.

Napisane przez sylwia-zuza

czesc Maciek ma 3 zeba!!! gorna lewa trojke(?)
Ja caly czas piore, prasuje, piore prasuje i pracuje
o! wlasnie pralka skonczyla ......

za ząbki i dla ciebie za to prasowanie

Napisane przez demonik

Dzień dobry.

Buziaczek dla Agatki Szmidtki .

No i jest. Nie mogłam się oprzeć .
Halloween też widziałam .



Za mną dopiero 8 godzin jazdy, miałam długą przerwę. W sobotę instruktor powiedział mi, że mam do tego talent . Ja jestem innego zdania, zamiast 1 wrzucam 3, samochód parę razy zgasł mi na skrzyżowaniu...



Słodka Blaneczka ma dwóch przystojnych adoratorów, wspaniałe towarzystwo .



Eszewerio, na pewno dasz sobie radę, choć bólu nie unikniesz. Mimo wszystko dobrze, że Mikołajek będzie już z Wami .



Moja teściowa też jest potwornie wścibska i nadopiekuńcza. Ja i Michał traktujemy jej pytania z przymrużeniem oka i wymyślamy głupie odpowiedzi, a potem śmiejemy się. Mój szwagier natomiast strasznie się denerwuje wszędobylstwem swojej mamy.

W sobotę przeszła samą siebie. Teściowie pilnowali Jasia, bo ja miałam jazdy, a mąż był w pracy. Moi rodzice wyjechali na weekend do rodziny, na dole urzędował mój brat (25 lat). Teściowa zdała mi relację, że o tej godzinie wyszedł z domu, o tej wrócił, potem jeździł na rowerze. Po moim powrocie brat zajrzał do nas na chwilę wypachniony, rozmawiał ze mną, po czym pożegnał się ze wszystkimi i powiedział, ze wróci ok. 23. Teściowa zapytała, gdzie brat się wybiera. Odpowiedziałam, że do kolegi. A do jakiego kolegi?... Podałam jej wymyślone imię i nazwisko: Stefan Manilepan . Po raz kolejny dała się nabrać. Zdębiała. Chyba zrozumiała żart i nie pytała więcej.



Dziękuję!



Prezent od męża .



Królewna wspaniale sobie radzi . Brawo!



Dorko, zazdroszczę Wam basenu . Klaudia czuje się w nim już bardzo pewnie i świetnie się bawi. Zdjęcia fajowe .



Prawdziwy cherubinek . Mnie Oli na szczęście nikogo nie przypomina.
Na pierwszej fotce jest taki zamyślony, poważny. Piękne ma oczęta .



Szczęśliwej, spokojnej podróży i udanego wypoczynku!



Majeczka cudna! Ma śliczną sukienusię i bombowy pojazd tygryskowy .



Wygląda na to, że mieliście udany, choć pewnie ciut męczący, ze względu na podróż, weekend. Drink rzeczywiście zaskakujący .



Jaką Agatka ma zabójczą minę na drugiej fotce . Jakby chciała koledze siłowo pokazać, kto tu rządzi . Pućka ma coraz więcej włosków.
Godzinka spania w ciągu dnia to rzeczywiście mało. Jasio w sumie w ciągu dnia śpi 3 - 3,5 godz. (ma dwie drzemki), w nocy ok. 10.



Gratuluję!

* * *

Śpieszę donieść, że w Jasiowej paszczy wczoraj pojawił się 7 ząbek – prawa dolna dwójka .

-tyle ząbków- zazdroszczę

a teściowe to juz chyba tak maja dziwnię ale ja i tak do swojej się nie przyzwyczaję

Napisane przez joli31

dla zębaczka
Zdjecia na NK bardzo fajne, widać pogoda Wam opisała, nastroje też


Monia każdy kierowca, szczególnie początkujący ma lepsze i gorsze dni, .
Skoro instruktor ma tak dobre zdanie, to może uwierz mu na słowo


To jest dobry sposób. Może jak przestanę tak emocjonalnie do tego podchodzić to wypróbuję .


Bardzo Wam dziękuję za wsparcie i słowa, które naprawdę podnoszą na duchu .
Wiem, że dla niektórych moje problemy są błahe, jednak chodzi o dobro mojego małżeństwa.
Postaram się zachowywać spokój w kontaktach z tesciową, spróbuję wprowadzić w życie Wasze rady. Zdam relację z efektów





to chyba najspokojniej wychodzący ząbek ?

Królewna spała 2 godzinki. Obudziła się, gdy kończyłam obiad. Ona wzgardziła zupą z kapustą, ja jadłam zimny rosół.
Ważyłam się na wadze domowej mi wyszło 1,5 kg więcej niż miesiąc temu, a Pucka waży równe 10 kg. W tygodniu wpadnę do przychodni, to zważę ją na tamtej wadze.
Jak się zaczęly biegunki Waszych dzieci
Pytam ponieważ Agatka na dziś kupkowy dzień. Najpierw zrobiła normalną "kiełbaskę" do nocniczka, potem 2 razy do pieluszki ale takie rzadkie, jakie robiła będąc tylko na piersi. To przejciowe, czy może powinnam już coś jej podać

ja tez staram sie zachowywac spokój a potem zale się tacie i wam ale chyba jej w końcu wygarnę- szczególnie te browarki

......................... ......................... .....................

w pracy po urlopie w miarę ale troche mnie zdnerwoali bo wymyślili sobie że kierownicy musza mieć jakies popołudnówki-i tak ja mam w sierpniu 3- co zrobić- muszę.

z przyjemniejszych rzeczy to dostałam podwyżke- niezbyt dużą ale zawsze coś.

Klaudufka super spędziła czas z dziadkiem- dużo na powietrzu, w pareczku w ciemiu i jutro tez z dziadkiem- no w zasadzie to już tylko on mi został.

[poissonivy]

Napisane przez sylwia-zuza

czesc Maciek ma 3 zeba!!! gorna lewa trojke(?)
Ja caly czas piore, prasuje, piore prasuje i pracuje
o! wlasnie pralka skonczyla ......

dla Maciusia

Skąd ja to znam

Napisane przez demonik

No i jest. Nie mogłam się oprzeć .
Halloween też widziałam .

Gratulacje Demoniku

Napisane przez demonik

Śpieszę donieść, że w Jasiowej paszczy wczoraj pojawił się 7 ząbek – prawa dolna dwójka .

Gratulacje dla Jasulka
-----------------------
No to naklaskałam się dzisiaj
A o to zdjęcia:


Edit: Jolu właśnie u Oli tak wyglądały biegunki, jakby na samej piersi była jakieś 10 miesięcy temu. Może jeszcze poczekaj do jutra.

[berbeaa]

Dzieciaki super! już tak wydoroślały ale mimo wszystko widać jeszcze takich bobasków! i rysy zaczynają się wyostrzać

Anusia bawcie się dobrze!

ja też dziś się pochwalę swoją pociechą
28.VII.2008 016.jpg 28.VII.2008 022.jpg


Joli co do kupki to może ząbki!
ja pisałam o tym że nie spałyśny z soboty na niedzielę a dziś ciotka Weroniki wypatrzyła dwa kratery na górze będą jedyneczki dwie na raz!

Biaanka życzę owocnego szukania. Będziesz montowała kamery w domu?

u nas przy pięknej pogodzie zbytnio szłu ni ma bo cały dzie ń na dworze w cieniu mini parku w mieście przesiedziłyśmy ale lepsze to niż deszcz i siedzenie w domu

[biankaaa]

Napisane przez poissonivy

Było super spotkaliśmy się z kolegami mojego męża ze studiów (ostatni raz widzieliśmy się 3 lata temu). Od tego czasu przybyło niektórym dzieci.

Na początku pojechaliśmy nad jezioro (zdjęcia zapodam później ), a potem rundka po knajpach w Lublinie. Ludzi tyle, że na zamówioną pizzę czekaliśmy 2,5 godziny (w końcu wyszliśmy, bo to było bez sensu), ja na swój gin z tonikiem czekałam ponad pół godziny i od ilu lat piję tego drinka (będzie ze 13 lat ), to zawsze w pubach dostawałam zmieszanego drinka, a teraz niespodzianka, sama sobie mieszaj , do tego w jednym pubie nie dali mi cytryny, ale po północy już nie miałam siły robić awantury o cytrynę

Mimo tlumow i drobnych "uniedogodnien] to wieczor chyba jednak udany? Sama chetnie bym sie wybrala ale narazie to conajwyzej moge poszalec na lodach z Blanka

Napisane przez joli31

\




wczoraj bylismy na pikniku w parku ze znajomymi. Ich synek jest dzień młodszy od Pucki. Było bardzo fajnie, chociaż dzieciaki nie za bardzo umiały sie wspólnie bawić. Agatkę oczywiści trawka kuła Potem poszliśmy do parkowego mini zoo, ale córcia zasneła i nie widziała kucy, świnek morskich i wietnamskich, ptaszków, królików i krówek .
Przez całą niedzielę spała może 1 godzinkę, ale chyba miała za dużo wrażeń, bo zasneła dopiero ok 21.30.

Fajowo Agatka wyglada z kolega I rzeczywiscie ma takie szlachetne kolanka, Blance nie robi to zadnej roznicy po czym "chodzi" ale ona to taka chlopczyca a nie delikatna, subtelna dziewuszka

Napisane przez sylwia-zuza

czesc Maciek ma 3 zeba!!! gorna lewa trojke(?)
Ja caly czas piore, prasuje, piore prasuje i pracuje
o! wlasnie pralka skonczyla ......

Gratulacje za zebolka U nas 4 wlasnie popoli sie wylania

Napisane przez demonik

Śpieszę donieść, że w Jasiowej paszczy wczoraj pojawił się 7 ząbek – prawa dolna dwójka .

Jasio jako najstarszy moze sie poszczycic niemala juz kolekcja perelek Gratuluje!

Napisane przez joli31

Jak się zaczęly biegunki Waszych dzieci
Pytam ponieważ Agatka na dziś kupkowy dzień. Najpierw zrobiła normalną "kiełbaskę" do nocniczka, potem 2 razy do pieluszki ale takie rzadkie, jakie robiła będąc tylko na piersi. To przejciowe, czy może powinnam już coś jej podać

U nas od jakis 3 tygodni czyli odkad Blanka miala zapalenie oskrzeli i nasilone zabkowanie [ wychodza 2 jednyki] robi dziennie przynajmniej 4 kupki, przy czym zdarza sie i 6! Wszytskie rzadkie ale nie wsiakajce w pieluszke, czesto takie jak robila bedac tylko na piersi. Pediatra widziala jak wygladaja i stwierdzila ze to zeby, gdyz nie ma innych objawow. Mala nie boli brzuszek, nie ma odparzen, kupki nei sa zrace - podaje 2 razy dziennie Dicoflor aby wspomoc flore bakteryjna jelit. pozatym w te upaly Blanka pije nawet 800ml wody i to tez moze wplywac na konsystencje kupek.


[quote=dorka19801;8383308
w pracy po urlopie w miarę ale troche mnie zdnerwoali bo wymyślili sobie że kierownicy musza mieć jakies popołudnówki-i tak ja mam w sierpniu 3- co zrobić- muszę.

z przyjemniejszych rzeczy to dostałam podwyżke- niezbyt dużą ale zawsze coś.

Klaudufka super spędziła czas z dziadkiem- dużo na powietrzu, w pareczku w ciemiu i jutro tez z dziadkiem- no w zasadzie to już tylko on mi został.[/quote]
Gratuluje podwyzki, nawet jak niewiele to zawsze jednak cos Klaudia na zdjeciach w towarzystwie dziadka zawsze taka szczesliwa



[quote=berbeaa;8384554

Biaanka życzę owocnego szukania. Będziesz montowała kamery w domu?

u nas przy pięknej pogodzie zbytnio szłu ni ma bo cały dzie ń na dworze w cieniu mini parku w mieście przesiedziłyśmy ale lepsze to niż deszcz i siedzenie w domu[/quote]
Weronika jak zawsze czarujaca, i jake wloski Masz sliczna coreczke, Berbea.

Co do kamer to mozecie sie smiac ale beda jedna w sypialni druga w pokoju dziennym - przynajmniej na poczatku nie potrafie zaufac osobie zupelnie dla nas obcej, prosto z ulicy - szczegolnei w kwestii opieki nad dzieckiem. Dzisiaj dbylismy pierwsze spotkanie z potencjalna niania. Jestem pozytywnie zaskoczona bo to pierwsza z jaka sie umowilam.
Plusy pani Irenki:
- schludna i zadbana ale nie do przesady
-po wejsciu do domu pzredstawila sie po czym od razu zainteresowala sie Blanka. Usiadla obok i pyytala Blanke jakie ma zabawki i co slychac
-Blanka sie nie wystraszyla, co wiecej - byla zupelnie swobodna i wesola
-ma malo wygorowane oczekiwania finansowe
-mieszka 3 min piechota od nas
-ma doswiadczenie, podala tez nr tel do osob ktore moga podaj referencje
-jest typem krzepkiej emerytki ktora nie lupi sie nudzic i jak twierdzi - kocha dzieci

Minusy:
- myslalam o pani ok 45-50lat a ta pani mimo swietnej formy ma z 10 wiecej
-malo konkretna [ nie potrafila sprecyzowac ile tak naprawde chce zarabiac]
-strrrraaaaszzzna gadula [ spotkanie pzreciagnelo sie bo zaczela opowiadac o jakims swoim dawnym podopiecznym itp]

Generalnie OK chociaz mam zamiar umowic sie jeszcze na kilka spotkac az znajde ta naj naj

Aha - pochwale sie - sprzedalam wozek Blanki za kwote za jaka go nabylismy, pan odebral osobiscie wiec luzik Wiec ja wielka wozkomaniaczka jestem obecnie bez wozka i jutro jade polowac

Milego wieczoru

[dorka19801]

biankaaa- wcale ci sie nie dziwie z tymi kamerami. też sie tyle nasłuchałam że bałabym się okropnie.no i gatulację za sprzedaz wózka. ja to jakoś nie umiem robić takich interesów no i tez brak czasu swoje robi. ale może pomyślę nad zwykłą lekką i niedrogą parasolką.

berbeaa- twoja córka to ma super włoski i jest jej z czego zrobyć 2 kiteczki, ja to musiałam trochę sie namęczyć

wczoraj troszkę posprzatałam(przecież ja zawsze sprzątam, zawsze jest coś co można posprzątać- podłogi trzeba codziennie umyć, jakieś odkurzanie, no i jetsem maniakiem prania)

dziecko ostatnio śpi super no i kolejna "sucha noc"- zdążyłam już uprać i wysuszyć prześcieradła na całe szczęście.


miłego dnia bo ja spadam do pracy

[iza251]

Dziewczyny proszę Was o radę:
9 sierpnia moja siostra wychodzi za mąż.Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego,ale tego samego dnia moi rodzice obchodzą 30 rocznicę ślubu.Chcemy z rodzeństwem zrobić niespodzienkę rodzicom-damy tradycyjnie wielki kosz z 30 różami i chcemy zadedykować im piosenkę,ale w tym sęk,że nie wiemy jaką...
(Oby tylko nie "Cudownych rodziców mam...)

i jakie życzenia (w formie podziękowania) można złożyć?

JAKĄ PIOSENKĘ MOŻNA ZADEDYKOWAĆ ?

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Chyba ktos wyploszyl wszystkich z watku

......................... ......................... ......................... ....................

Oli vel Cypisek vel Adolfik vel Cherubinek dziekuje ciociom za mile slowa i goraco caluje

Zdjecia swietne, Maja sliczna i faktycznie, bardzo sa do siebie podobne z Ola, a szczegolnie w tych slodkich kapelusikach Olcia juz dzielnie spaceruje, widac, ze doszla do siebie po chorobie , Pucka swietna dziewczyna, juz zaczyna pokazywac, ze to ona rzadzi, swietna ta grozna minka , Klaudia jak zwykle na basenie zadowolona , Weroniczka boska z tymi wielkimi oczami , Jasio superowy, fotogeniczny model z niego Blaneczka tradycyjnie usmiech od ucha do ucha

Milego dnia

[demonik]

Dzień dobry.

Serdeczności dla Tatianki Mamaczkowej!

Napisane przez joli31

to chyba najspokojniej wychodzący ząbek ?

Od około dwóch tygodni Jaś nie budzi się w nocy. Ale od początku czerwca do połowy lipca noce były naprawdę ciężkie, a nie wyszedł w tym czasie żaden ząbek.
Apetyt nadal słaby, choć nowy ząb od dwóch dni na wierzchu .

Napisane przez joli31

Jak się zaczęly biegunki Waszych dzieci

Jaś w zasadzie nie miał biegunki, tylko jakąś niestrawność. Kupa była dość rzadka, zielona, z paseczkami śluzu, cuchnąca .

Napisane przez dorka19801

w pracy po urlopie w miarę ale troche mnie zdnerwoali bo wymyślili sobie że kierownicy musza mieć jakies popołudnówki-i tak ja mam w sierpniu 3- co zrobić- muszę.

z przyjemniejszych rzeczy to dostałam podwyżke- niezbyt dużą ale zawsze coś.

Klaudufka super spędziła czas z dziadkiem- dużo na powietrzu, w pareczku w ciemiu i jutro tez z dziadkiem- no w zasadzie to już tylko on mi został.

Gratuluję podwyżki i Super Dziadka!

Napisane przez poissonivy

A o to zdjęcia:

Słodka ślicznotka . Olcia wygląda na grzeczną i spokojną dziewczynkę...

Napisane przez berbeaa

ja też dziś się pochwalę swoją pociechą

...w przeciwieństwie do Weroniczki, która ma urwisa wymalowanego na twarzy . Cudna!

Napisane przez berbeaa

ja pisałam o tym że nie spałyśny z soboty na niedzielę a dziś ciotka Weroniki wypatrzyła dwa kratery na górze będą jedyneczki dwie na raz!

Gratuluję ząbków!

Napisane przez biankaaa

Co do kamer to mozecie sie smiac ale beda jedna w sypialni druga w pokoju dziennym - przynajmniej na poczatku nie potrafie zaufac osobie zupelnie dla nas obcej, prosto z ulicy - szczegolnei w kwestii opieki nad dzieckiem. Dzisiaj dbylismy pierwsze spotkanie z potencjalna niania. Jestem pozytywnie zaskoczona bo to pierwsza z jaka sie umowilam.
Plusy pani Irenki:
- schludna i zadbana ale nie do przesady
-po wejsciu do domu pzredstawila sie po czym od razu zainteresowala sie Blanka. Usiadla obok i pyytala Blanke jakie ma zabawki i co slychac
-Blanka sie nie wystraszyla, co wiecej - byla zupelnie swobodna i wesola
-ma malo wygorowane oczekiwania finansowe
-mieszka 3 min piechota od nas
-ma doswiadczenie, podala tez nr tel do osob ktore moga podaj referencje
-jest typem krzepkiej emerytki ktora nie lupi sie nudzic i jak twierdzi - kocha dzieci

Minusy:
- myslalam o pani ok 45-50lat a ta pani mimo swietnej formy ma z 10 wiecej
-malo konkretna [ nie potrafila sprecyzowac ile tak naprawde chce zarabiac]
-strrrraaaaszzzna gadula [ spotkanie pzreciagnelo sie bo zaczela opowiadac o jakims swoim dawnym podopiecznym itp]

Generalnie OK chociaz mam zamiar umowic sie jeszcze na kilka spotkac az znajde ta naj naj

Też założyłabym kamery .
Już informując potencjalną nianię o obecności kamer i obserwując jej reakcję na tę wieść, można wyciągnąć pewne wnioski. Na osobie, która ma zamiar rzeczywiście zajmować się dzieckiem, nie zrobi to większego wrażenia.

Napisane przez iza251

Dziewczyny proszę Was o radę:
9 sierpnia moja siostra wychodzi za mąż.Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego,ale tego samego dnia moi rodzice obchodzą 30 rocznicę ślubu.Chcemy z rodzeństwem zrobić niespodzienkę rodzicom-damy tradycyjnie wielki kosz z 30 różami i chcemy zadedykować im piosenkę,ale w tym sęk,że nie wiemy jaką...
(Oby tylko nie "Cudownych rodziców mam...)

i jakie życzenia (w formie podziękowania) można złożyć?

JAKĄ PIOSENKĘ MOŻNA ZADEDYKOWAĆ ?

Każdą .

Iza, może jest jakiś utwór, piosenka, który Twoi rodzice wyjątkowo lubią? Przy którym np. tańczylli swój pierwszy taniec na weselu albo przy którym się poznali, całowali itp.?

Mnie przychodzą do głowy m.in. takie utwory:

Nat King Cole "Unforettable", "I love you", "Nature boy", "As time goes by" (piosenka z "Casablanki")
Frank Sinatra "Strangers in the night", "Somethin' stupid", "Let's fall in love", "A fine romance"
Percy Sledge "When a man loves a woman"

coś z muzyką naczelnego kompozytora USA, Burta Bacharacha, twórcy wielu hitów, np. "Close to you" (wyk. The Carpenters), "Magic moments" (wyk. Perry Como), "I say a little prayer" (wyk. Dionne Warwick), "The look of love" (Dusty Springfield), "This Guy's in love with you" (Herb Albert), "Raindrops Keep Fallin' On My Head" (B.J. Thomas),

Dalida "Histoire d'un amour"
Marvin Gaye "I want you"
Ketty Lester "Love Letters"
Nini Rosso "Il silenzio" ("Cisza")
Paul Moriat & Francis Lai "Theme From Love Story"
Paolo Conte "Sparring Partner" (wykorzystane w filmie F.Ozona 5x2)
Dean Martin "That's amore" (mój mąż ma ustawioną tę piosenkę w telefonie przy moim numerze )
Alicja Majewska "Jeszcze się tam żagiel bieli"
Kasia Sobczyk "Był taki ktoś"
Kasia Sobczyk "Mały książę"
Andrzej Dąbrowski "Do zakochania jeden krok"
Bogusław Mec "Jej portret"
Trubadurzy "Cóż wiemy o miłości"
walc z "Nocy i dni" (muz. Waldemar Kazanecki)
Anna Jantar "Zawsze gdzieś czeka ktoś", "Moje jedyne marzenie", "Za każdy uśmiech"

Może fragment muzyki filmowej? "Życie jest piękne" muz. Nicola Piovanni, "Parasolki z Cherbourga" muz. Michel Legrand, "Ojciec Chrzestny" muz. Nino Rota, Bernard Hermann "Taxi Driver" (główny motyw z "Taksówkarza"), Henry Mancini "Moonriver" ("Śniadanie u Tiffany'ego"), "Doktor Żywago" (Tema de Lara) muz. Maurice Jarre, "Uwierz w ducha" - Unchained Melody - muz. Alex North, Michell Strogoff - Nadia'S Theme - muz. Vladimir Cosma, Mistral's Daughter - Only love - muz. Vladimir Cosma.

Sądzę, że wszystkiego możesz odłuchać w internecie, np. na YouTube. Jeśli coś z powyższych Ci się spodoba, mogę Ci przesłać mailem w postaci pliku.

Ja lubię masę piosenek, utworów, z różnych dziedzin muzyki. Ogromną radość sprawiłoby mi zarówno "To było tak" z repertuaru Starszych Panów, "RV" Faith No More, „Closer” Nine Inch Nails, "Poranek" ze suity Peer Gynt Edvarda Griega, jak i "Cantaloupe Island" Herbie Hancocka .

Co zaś do życzeń, to najfajniejsze są te spontaniczne, a nie wyrecytowane. Nie uczcie się na pamięć słów życzeń, a już broń Boże nie wymyślajcie rymowanek, bo brzmi to dość groteskowo. Zwłaszcza, gdy się ogląda film z imprezy 5 lat później .

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Heh, ja bym zaproponowala Sweet Noise Bruk

[demonik]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8391670]Heh, ja bym zaproponowala Sweet Noise Bruk [/QUOTE]

Utwór super, ale właśnie spróbowałam go sobie wyobrazić w wykonaniu kapeli weselnej . Dwa syntezatory i chórek .

Iza, utwór dla rodziców puśćcie w oryginale, z płyty . Chyba, że wybierzecie coś lekkiego z polskim tekstem .

A swoją drogą miałam przyjemność poznać Glacę i Tomasz "Magica" Osińskiego . Prawdziwą przyjemność .

* * *

Johnny się obudził po dwóch godzinach smacznego snu . Lecimy na spacer, pa!

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez demonik

Utwór super, ale właśnie spróbowałam go sobie wyobrazić w wykonaniu kapeli weselnej . Dwa syntezatory i chórek .

Napisane przez demonik

A swoją drogą miałam przyjemność poznać Glacę i Tomasz "Magica" Osińskiego . Prawdziwą przyjemność .

Ech, nie ma to jak warszawka


Weronisiu: graaatki za nowe zebolki
Bianka: opcja z kamerami jak najbardziej ok
Trzymam kciuki za znalezienie tej jednej, jedynej nani... Wozek juz kupiony

......................... .

Ja dzis nie wchodze do kuchi w ogole (no poza niezbednymi przygotowaniami Oliemu jedzenia), bo tam sie czai na mnie wielki pajak, taki gruby z kilometrowymi nogami, wrr, akurat siedzi na parapecie bleeeee

I chyba do pracy nie pojde, mamy dzis rocznice z Tz, wiec chyba sie zaprosimy na kawe i ciacho do jakiejs posh kawiarni

[demonik]

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8391969]

Ech, nie ma to jak warszawka [/quote]

Nie warszawka, tylko taka praca . Panowie ze Sweet Noise są z okolic Poznania .

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8391969]Ja dzis nie wchodze do kuchi w ogole (no poza niezbednymi przygotowaniami Oliemu jedzenia), bo tam sie czai na mnie wielki pajak, taki gruby z kilometrowymi nogami, wrr, akurat siedzi na parapecie bleeeee[/quote]

Nie cierpię pająków . Bezceremonialnie tłukę je czym popadnie.

[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8391969]I chyba do pracy nie pojde, mamy dzis rocznice z Tz, wiec chyba sie zaprosimy na kawe i ciacho do jakiejs posh kawiarni [/QUOTE]

Gratuluję!

Spadam .

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

Napisane przez demonik

Nie warszawka, tylko taka praca . Panowie ze Sweet Noise są z okolic Poznania .

I niestety stad znajomosc z Panem Peja

Napisane przez demonik

Gratuluję!
[/B]

Dziekujemy

......................... ......................... ......................

Tz kuzynka urodzila dziewczynke w koncu moge jakies super slodkie rozowe ubranka kupowac juz sie nie moge doczekac kiedy zobacze tego malego szkraba, Oli mi sie pewnie wyda wielkoludem przy niej

[iza251]

DEMONICZKU bardzo dziękuję Zawsze można na Ciebie liczyć !Dzięki,że poważnie podeszłaś do tego problemu...przeciwieństwi e do innych...Bardzo mi się ta lista przyda-już mam pewne typy
Tak jak piszesz,najlepiej jakby to było coś lekkiego z polskim tekstem

[d9dafda22031a08fb930d3c506630231eeee4640]

[berbeaa]

Dzięki w imieniu mojego małego skarba!

Co do kamer to Biaanka zgadzam się z Tobą! i dobrze robicie z ich zamontowaniem. ja też bym zamontowała