Plotkowy dla dietetyczek :) V

[agolek]

Napisane przez Baby14

A u nas nie ma tak dobrze zapowiadaja przez kilka dni powyzej 30 stopni jeeeej szczerze wspolczuje...fajnei jak jest cieplo ale bez przesady...
Fajnie ze kuzyn wpada Ja z ta rodzina nie byłabym taka przekonana bo u mnie tak dobrze nie ma Nie lubie swojej rodziny .moze z czasem ci sie zmieni?napewno nie sa az tacy zli co?

(

Napisane przez gujana

Hej Dziewczynki

Melduję, że wróciłam...

hello! fajnie,ze juz jestes

hej laleczki,

szybkie pozdrowienia z lunchu pogoda fajna,chlodno i swiezo i bez slonca

nie wiem czy ktoras probowala ale sa lody Bounty wczoraj chcialam sproboweac bo mialam na maxa ochote na slodkie(przed okresem co mi sie spoznia juz 2tyg) i skonczylo sie na batonikach...na noc...po 21
jeden ma tylko 72 kal wiec sie pocieszam,ze nie az tak zle...ale te wegle

milego popoludnia plotkary

[garden_d]

AAAle Wy szybko piszeciee ;D

Napisane przez Mangolina

Niestety TS3 dopiero za rok Tak wnioskuję, bo w marcu będzie dopiero możlwiość zbudowania domu.

Och znam ten ból, znam. Już kilka razy płakałam nad simsami... Żeby tylko kilka
Zdarzyła mi się taka sytuacja. Albo po kilku godzinach grania - zrzut pamięci wirtualnej, restart komputera. A na poprzedniej "skrzynce" częste usterki techniczne, oczywiście w efekcie płakałam. Ale nie martw się Będziesz miała okazję stworzyć nowe "scenariusze"

Ojej Sama pamiętam jak byłam młodsza i jak weszły pierwsze simsy, to z siostrą miałyśmy manię (zamieniałyśmy się co 20 minut, żeby posiedzieć przy komputerze i pograć ).

Uch, więc jednak nie jestem sama

Simsy, bardzo życiowa i emocjalna gra, prawda?

Tak, można się nieźle wczuć

ja Ci przeklętą grę dam! A Ty, Ty grzesznico

Współczuję Ostatnio miałam tak na dwóch nogach, pewnego dnia tak zeszła mi skóra, że piszczałam z bólu. Poważnie. Musiałam zdjąć buty do połowy, tak by mnie nie obcierały, niestety trochę trudno się szło i krew się polała... tż niósł mnie do domu To dopiero masakra

Znam ten ból. Ja miałam to 'szczęście', że szłam sama...no i mimo tego okropnego bólu, coraz wolniejszego tempa przeszłam się jeszcze do dalszego sklepu, bo miałam taką straszną ochotę na rożka ^^ a im dłużej szłam, tym było gorzej. Na schodach pomyślałam, że przed wejściem na nie mogłam zdjąć buty ^^

Napisane przez Krytia

Ale to musiało wyglądać

A i garden współczuje

Dzięki dzięki. Dzisiaj dałam radę, ale masakra to będzie dopiero za niecałe 2 tygodnie na weselu siostry Nie dość, że buty na obcasach straaasznie mnie obcierają, to na przebranie mam właśnie te dzisiejsze ^^ no i co najważniejsze- musze w nich wytrzymać całą noc, a nie 1,5 h Najwyżej je zdejmę ;D

Napisane przez Mangolina

Niby tylko nóżki, skórki etc. a taka rzeźnia Dopiero kilka dni temu ubrałam inne buty, niż klapki
Garden - w klapach śmigaj, w klapkach!

No, wyjęłam stopę z buta, patrzę- hehe
Ale ja nie lubię klapek

Napisane przez Baby14

Mangolina: No tak Nie umiem nie wsciekac na SImsy zaraz mam zamiar isc zagrac w Kwitnacych Wzgórzach i zrobic new scenariusz

garden_d: już mi ulżyło
Ale biedna nóżka
Ostatnio miałam taka po komersie. Tak jak mowia dziewczyny trzeba w klapeczkach pochodzic chwilke^^

Krytia: OOoo mamy 3 simsomaniaczke

U mnie w domu wojna. Moj o rok mlodszy brat zrobil sobie na głowie gwiazde
Ale wedlgu mnie niezle to wyglada^^

Dzięki
Gwiazdę na głowie?

[Baby14]

Mangoniu, garden : Tak gwiazde taka wygolona...wszystko byłoby ok gdyby on nie miał 14 lat Ale z niego sie ostatnio macho robi to Wam mowiedo sklepu pojdzie to wybiera z godzine bluzki...Gorzej niz ze mna Cos czuje ze przystojniak mi rosnie^^

A Ty garden co nam tu mowisz "jak byłam młodsza"? Simsy sa dla wszystkich.A Ty staruszko to ile masz lat?

agolku :" pogoda fajna,chlodno i swiezo i bez slonca" wybacz rozbawiło mnie to
Ale przesadne upaly teez nie sa dobre ,o nie .
Co do mojej rodziny...zdani a raczej juz chyba nie zmienie nigdy. Zreszta po co mi taka rodzina? Mam nadzieje ze kiedys rodzina Tżeta bedzie fajniejsza
A batonikami sie nie przejmuj . O nie jak miałas smaka to co tam pociesz sie ze w nich jest NNKT troszku

[garden_d]

Napisane przez Baby14

Mangoniu, garden : Tak gwiazde taka wygolona...wszystko byłoby ok gdyby on nie miał 14 lat Ale z niego sie ostatnio macho robi to Wam mowiedo sklepu pojdzie to wybiera z godzine bluzki...Gorzej niz ze mna Cos czuje ze przystojniak mi rosnie^^

Niezły braciszek Ci rośnie

A Ty garden co nam tu mowisz "jak byłam młodsza"? Simsy sa dla wszystkich.A Ty staruszko to ile masz lat?
Broń Boże nie chcę podkreślać ani nawet dawać zrozumieć, żebym mówiła, że simsy są dla dzieci, bo moim zdaniem może w nie grać osoba w każdym wieku, tak jak we wszystkie inne gry, o A lat mam 17 ^^

jw

[Baby14]

garden : żartowałam Ja rowniez nie chciałam zeby to wyszlo tak ze mysle ze sie przemadrzasz bo ejstes starsza Swoja droga to Mangonia chyba starsza od Ciebie jest ^^ A ja tez daleko w tyle nie odstaje A czemu Ty juz nie grasz w to?

[garden_d]

Napisane przez Baby14

garden : żartowałam Ja rowniez nie chciałam zeby to wyszlo tak ze mysle ze sie przemadrzasz bo ejstes starsza Swoja droga to Mangonia chyba starsza od Ciebie jest ^^ A ja tez daleko w tyle nie odstaje A czemu Ty juz nie grasz w to?

Znudziło mi się chyba po prostu od czasów pierwszej części simsów minęło sporo czasu (i od tych wszystkich dodatków. Miałam prawie wszystkie a simsy zaczęły mi się nudzić przy "Abrakadabra" ^^). W 2 grałam tylko chwilkę, a teraz to nie jestem w ogólę na bierząco Co do gier, to ogólnie zauważyłam, że wiele mi się szybko nudzi. Ostatnio za to często gram sobie w Medal of Honor przez neta^^'

[Baby14]

Napisane przez garden_d

Znudziło mi się chyba po prostu od czasów pierwszej części simsów minęło sporo czasu (i od tych wszystkich dodatków. Miałam prawie wszystkie a simsy zaczęły mi się nudzić przy "Abrakadabra" ^^). W 2 grałam tylko chwilkę, a teraz to nie jestem w ogólę na bierząco Co do gier, to ogólnie zauważyłam, że wiele mi się szybko nudzi. Ostatnio za to często gram sobie w Medal of Honor przez neta^^'

To mi tez by sie jednyka znudzila. Wedlug mnie ejst okropna.0 akcji i kompletna nuda.
A coz to za gra? na czym polega?

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Tarantulek

Napisałam do AgiZ i odpisała ze zobaczą co da się zrobić, więc będe czekać

Napisane przez LoLcIa123

No wiec w pierwszej połowie wieczoru poszliśmy na mega długi spacer po gliwicach,było już ciemno i pięknie,rynek był śliczny,oświetlony,posied zieliśmy chwilę na ławeczkach obok pięknej fontanny,patrzeliśmy w gwiazdy i gadaliśmy o głupotach,tak zupełnie beztrosko.
Po powrocie byłam taka zmęczona,byłam pewna że Tż-et mnie z łóżka nie wyciągnie,ale skutecznie udało mu się mnie odsennić,aż tak że nie chciało mi się już w ogóle wracać do domu

no to czad

a tak w ogóle to potwierdzam że rynek w Gliwicach jest super (nie to co w Kato )

Napisane przez LoLcIa123

I ja też

no bo my jesteśmy stare wyjadaczki od pierwszej strony pierwszej części się produkujemy

Napisane przez agolek

wczoraj moj kuzyn z Manchersteru sie zapowiedzial na wizyte na ten weekend z rodzina faaajnie, ciesze sie co rodzina to rodzina.

fajowo

Napisane przez Mangolina

Ale się nakręciłam... zacznę inaczej Nie będę mogła zorganizować 18nastki, ponieważ:
-Moje mieszkanie to plac budowy, mnóstwo wydatków z owym remontem związanych, ewentualne zrobienie urodzin w knajpie to dla mnie żadna przyjemność - sama chciałam je stworzyć, piec, gotować, wystrajać (jak to artystka) Padła więc propozycja mamy - dostanę 200zł, sąsiadki - pójdę do restauracji i dostanę torcik "Almondy" z ikei )

rozumiem że ta 18 już niedługo jakoś

Napisane przez Baby14

EDIT:
Spotkało mnie strasznie nieszczescie ;( Buuu ;( Mangoniu Ty bedziesz wiedziała jaki bol mnie rozdziela Grałam sobie wszystkimi rodzinkami w Simsach i juz niektorzy poumierali np.Dina Kaliente była juz staruszka ,miała dzieci,wnukow a moj brat zaczal cos majsterkowac z Wolnym Czasem i wszysktie zapisy znikly...
Placze teraz jak glupia;(
Wiem ze to wszystko glupie ,ale tak jest.
Boze jaka jestem zła. ! Juz nigdy nie bede grała w ta głupia gre(

Napisane przez gujana

Hej Dziewczynki

Melduję, że wróciłam...

witaj Kochana opowiadaj jak było!!

Napisane przez schism_

Żeby nie być gołosłownym,matka wczoraj wykonała enty telefon do pana dr'a ,z nadzieją,że powie coś nowego...
Gadała na 'głośnomówiącym' toteż wiele 'ciekawostek' miałam okazję usłyszeć...
pierw; pan chirurg odbiera warcząc w słuchawkę słucham
Matka umilnie zaczyna 'pogawędkę' czy już coś wiadomo ten na to: Nie wiem,nie wiem,nic nie wiem
Ta z kolei czy ktoś w ogóle się tym zajął,bada itd owy pociągle wymamrotał,że tak i zaczął się śmiać o_O
Z lekka wkurzona wypaliła,czy wreszcie szanowny doktor się ustosunkuje do dalszego leczenia,bo ciągle gada co innego
No i odrzekł rozbrajająco- To nie Ja,to patolodzy, a co chciałaby dostać pani ode mnie cień nadziei. I znów w śmiech.

czisas, takich lekarzy to tylko.

Napisane przez garden_d

Ja właśnie wróciłam z miasta, zjadłam sobie rożka (mmm) i muszę Wam powiedzieć, że zabrałam na wyjście nowe buty, które wczoraj kupiłam. Yhym. Mądra Dorotka nie pomyślała, żeby wcześniej przykleić sobie plaster, także ledwo co dotarłam do domu(fakt faktem ślimaczym tempem)...załączam zdjęcie, żeby się jeszcze Wam pożalić ^^

aaaa, biedna nóżka

Napisane przez agolek

nie wiem czy ktoras probowala ale sa lody Bounty wczoraj chcialam sproboweac bo mialam na maxa ochote na slodkie(przed okresem co mi sie spoznia juz 2tyg) i skonczylo sie na batonikach...na noc...po 21
jeden ma tylko 72 kal wiec sie pocieszam,ze nie az tak zle...ale te wegle

odrobina słodkości wieczorem jeszcze nikomu nie zaszkodziła


spałam dziś prawie do południa bo do 4 nad ranem gadałam z TŻ-em na gg (skutki tego że się nie widzieliśmy - to się powoli zaczyna nazywać uzależnienie - a miałam się nie uzależniać od mężczyzn )
później farbowałam Siss włosy i wymyślałam plan jutrzejszego wypadu nad wodę coś trzeba robić, żeby nudno nie było, wiec zadzwoniłam do ciotki żeby z dziadkiem posiedziała, zebrałam ekipę i jedziemy

upałów ciąg dalszy, na razie nie wychylam nawet nosa za drzwi, bo w domu mam przyjemnie chłodno

udanego popołudnia

[Krytia]

Napisane przez Baby14

Mangoniu, garden : Tak gwiazde taka wygolona...wszystko byłoby ok gdyby on nie miał 14 lat Ale z niego sie ostatnio macho robi to Wam mowiedo sklepu pojdzie to wybiera z godzine bluzki...Gorzej niz ze mna Cos czuje ze przystojniak mi rosnie^^

A Ty garden co nam tu mowisz "jak byłam młodsza"? Simsy sa dla wszystkich.A Ty staruszko to ile masz lat?

agolku :" pogoda fajna,chlodno i swiezo i bez slonca" wybacz rozbawiło mnie to
Ale przesadne upaly teez nie sa dobre ,o nie .
Co do mojej rodziny...zdani a raczej juz chyba nie zmienie nigdy. Zreszta po co mi taka rodzina? Mam nadzieje ze kiedys rodzina Tżeta bedzie fajniejsza
A batonikami sie nie przejmuj . O nie jak miałas smaka to co tam pociesz sie ze w nich jest NNKT troszku

Masz brata w swoim wieku?

[Baby14]

Ewusia: ech...tez miałam nad wode z chłopakami jechac ,ale nie chce mi sie włosow prostowac^^ a w kreconych nie pojade
Uzaleznienie od Tzeta... uwazaj no trochu !

Krytia: rocznikowo mam 15

[malinka_86]

Mango - dziękuję

Ewusia - noo ba moja siostra jak miała wesele to była klima dzięki wszytskim stworzeniom było fajnieeee...

Lolcia - fajne są takie wieczorne spacery... dziękuję

deMitia - normalnie twoje zachciewajki się objawiają w nocy

Mercy - dziękuję

garden - brrrrrrrrr... maścią nagietkową posmaruj poszczypie ale się zagoi szybko
ja zdjełam na weselu siostry i tańczyłam w jakiś starych klapkach

schizm - lekarz masakryczny- eh kochana służba zdrowia- ja się nie wypowiadam na "kitowców" bo mam dość przejść już z nimi... a najprawdopodobnej moja endo odchodzi i lipa bo mnie nie będzie miał kto leczyć

A ja simsomaniaczki przyznam się, że nigdy nie grałam w simsy Za to w Herosów III ciupę ciągle kocham Herosów

[Ewusia_marchew]

Napisane przez Baby14

Ewusia: ech...tez miałam nad wode z chłopakami jechac ,ale nie chce mi sie włosow prostowac^^ a w kreconych nie pojade
Uzaleznienie od Tzeta... uwazaj no trochu !

no wiesz co? nad wodą przecież i tak Ci się pokręcą z powrotem

a co do tego uzależnienia, to bez przesadyzmu, ogólnie jestem typem nie przywiązującym i nie dającym się przywiązać, więc wszystko w zdrowych granicach co nie zmiana faktu że uwielbiam z nim przebywać (a on mam nadzieję ze mną )

Napisane przez malinka_86

A ja simsomaniaczki przyznam się, że nigdy nie grałam w simsy Za to w Herosów III ciupę ciągle kocham Herosów

a ja w nic nie gram jestem dziwna?

dawno temu grałam w simsy, ale te stare... i w wormsy, ale też te stare


idę oglądać Mash

a później spotkanko z TŻ-em

[Tarantulek]

Jeju ale mnie dzisiaj goni czas....

Potem poczytam co napisałyscie, tylko Baby doszły Ci fotki bo nie jestem pewna?

[iza_wiosenna]

Napisane przez Tarantulek

Jeju ale mnie dzisiaj goni czas....

Potem poczytam co napisałyscie, tylko Baby doszły Ci fotki bo nie jestem pewna?

mogę teeeż??

też w nic nie gram... w ogole na nic nie mam czasu a od wczoraj jestem non stop zmeczona... ;(

[garden_d]

Napisane przez Baby14

To mi tez by sie jednyka znudzila. Wedlug mnie ejst okropna.0 akcji i kompletna nuda.
A coz to za gra? na czym polega?

Dlatego jak teraz czytam, że wam ktoś tam się zestarzał, to robię wielkie oczy
To gra w którą gra baardzo mało dziewczyn (a już na pewno na serwerach^^). Chodzisz i zabijasz podczas wojny ^^ (ja zazwyczaj gram przeciwko niemcom ^^'). Gdyby nie to, że gram z innymi ludźmi, mogę z nimi też pisać podczas gry, to nie byłoby to dla mnie taką frajdą. A tak, to...fajnie skopać czasami tyłki chłopakom w 'ich' grze, no nie?

Napisane przez Ewusia_marchew

aaaa, biedna nóżka


spałam dziś prawie do południa bo do 4 nad ranem gadałam z TŻ-em na gg (skutki tego że się nie widzieliśmy - to się powoli zaczyna nazywać uzależnienie - a miałam się nie uzależniać od mężczyzn )
później farbowałam Siss włosy i wymyślałam plan jutrzejszego wypadu nad wodę coś trzeba robić, żeby nudno nie było, wiec zadzwoniłam do ciotki żeby z dziadkiem posiedziała, zebrałam ekipę i jedziemy

upałów ciąg dalszy, na razie nie wychylam nawet nosa za drzwi, bo w domu mam przyjemnie chłodno

udanego popołudnia

Eh, tak to jest jak się póóźno idzie spać świetnie, że zorganizowałas taki wypad. Hm, moja mama ostatnio coś tacie mówiła, że mieliśmy sie wybrać, więc kto wie może niedługo gdzieś pojedziemy
Co do 4 nad ranem, to ostatnio o 3:30 moja mamusia weszła do pokoju i lekko się zdenerwowała, że siedzę jeszcze na gg ^^ (pisałam z Tż-em i przyjacielem, i tak trudno było mi ich zostawić^^)...ale całe szczęście złość nie potrwała zbyt długo

Napisane przez malinka_86

garden - brrrrrrrrr... maścią nagietkową posmaruj poszczypie ale się zagoi szybko
ja zdjełam na weselu siostry i tańczyłam w jakiś starych klapkach

Dziękuję za radę Myślę, że na wesele będę musiała wymyślić jakiś 3 wariant rzeczywiście

A ja simsomaniaczki przyznam się, że nigdy nie grałam w simsy Za to w Herosów III ciupę ciągle kocham Herosów

Hehe w Herosów chyba grałam tylko chwilkę kiedyś u koleżanki ale niestety nie za bardzo pamiętam.

Napisane przez iza_wiosenna

też w nic nie gram... w ogole na nic nie mam czasu a od wczoraj jestem non stop zmeczona... ;(

Zmęczona od czegoś konkretnego, czy tak po prostu zmęczona z niewyspania?

[Krytia]

Napisane przez iza_wiosenna

mogę teeeż??

też w nic nie gram... w ogole na nic nie mam czasu a od wczoraj jestem non stop zmeczona... ;(

Wiosenko treningami stresem przed zawodami?

[Baby14]

Napisane przez Ewusia_marchew

no wiesz co? nad wodą przecież i tak Ci się pokręcą z powrotem nooo tyle że ja w kreconych jak potwor wygladam

a co do tego uzależnienia, to bez przesadyzmu, ogólnie jestem typem nie przywiązującym i nie dającym się przywiązać, więc wszystko w zdrowych granicach co nie zmiana faktu że uwielbiam z nim przebywać (a on mam nadzieję ze mną )

na pewno tak jest




a ja w nic nie gram jestem dziwna?

dawno temu grałam w simsy, ale te stare... i w wormsy, ale też te stare
o ja tez gralam w Wormsy A dziwna nie jestes


idę oglądać Mash

a później spotkanko z TŻ-em

no to miłego spotkania

Napisane przez Tarantulek

Jeju ale mnie dzisiaj goni czas....

Potem poczytam co napisałyscie, tylko Baby doszły Ci fotki bo nie jestem pewna?

nie doszło nic kochana

Napisane przez iza_wiosenna

mogę teeeż??

też w nic nie gram... w ogole na nic nie mam czasu a od wczoraj jestem non stop zmeczona... ;(

a wiesz moze co spowodowało to zmeczenie?

garden_d: Wow To w takie typu gierki gra moj braciszek ^^ Jakies dziewczyny tez tam z nim pisza ,ale zawsze sie zastanawiałam jak to moze je krecic A tu mamy taka wizazanke jedna Kop tyłki chlopaka! Masz racje. Porazka dla nich kompletna

[Mangolina]

Napisane przez Ewusia_marchew

rozumiem że ta 18 już niedługo jakoś


spałam dziś prawie do południa bo do 4 nad ranem gadałam z TŻ-em na gg (skutki tego że się nie widzieliśmy - to się powoli zaczyna nazywać uzależnienie - a miałam się nie uzależniać od mężczyzn )
później farbowałam Siss włosy i wymyślałam plan jutrzejszego wypadu nad wodę coś trzeba robić, żeby nudno nie było, wiec zadzwoniłam do ciotki żeby z dziadkiem posiedziała, zebrałam ekipę i jedziemy

Tak, w poniedziałek

Też tak kiedyś gadałam na gg oczywiście z facetami...
Och, zazdroszczę

Napisane przez malinka_86

Mango - dziękuję

A ja simsomaniaczki przyznam się, że nigdy nie grałam w simsy Za to w Herosów III ciupę ciągle kocham Herosów

To sama prawda.

Z Ciebie też grzesznica!

Izuś spacjalny zastrzyk pozytywnej energii ode mnie ||=|====||>--

[Baby14]

Własnie spotkało mnie chyba MEGA szczescie Ale na razie nie mowie nic zeby nie zapeszac^^
Gdyby tylko wszystko poszło tak jak idzie to...jestem najszczesliwszym człowiekiem na Ziemii

A i zastanawiam sie z kim by se tu na Feela w sobote isc? Jest jakas chetna wizazanka?

[agolek]

Napisane przez Ewusia_marchew

spałam dziś prawie do południa bo do 4 nad ranem gadałam z TŻ-em na gg (skutki tego że się nie widzieliśmy - to się powoli zaczyna nazywać uzależnienie - a miałam się nie uzależniać od mężczyzn do 4 nad ranem to ja chyba z Tz nie gadalam nigdy


później farbowałam Siss włosy i wymyślałam plan jutrzejszego wypadu nad wodę pracowity dzien coś trzeba robić, żeby nudno nie było, wiec zadzwoniłam do ciotki żeby z dziadkiem posiedziała, zebrałam ekipę i jedziemy

upałów ciąg dalszy, na razie nie wychylam nawet nosa za drzwi, bo w domu mam przyjemnie chłodno u mnie chlodno dzis w miare bylo ale teraz popadalo i znowu upal sie zaczyna

udanego popołudnia

nawzajem

hej laleczki,

wrocilam z pracy wlasnie,zjadlam pol chudziutkiej pizzy wegetarianskiej-cieniutenkie ciasto i na tym fura warzywek i jedziemy zaraz pograc do parku w badmintona a ja potem pobiegam troche

gracie w Lotto dzis? mam nadzieje,ze moi rodzice graja

sciskam mocno!

[Baby14]

Agolku : a pizze sama piekłas ? Bo interesujaca mi sie wydaje^^
Zazdroszcze Ci tyle ruchu...
A moi rodzice graja w Lotka. ech tez mam nadzieje na cos Ale by było jakby wygrali :O O matko !

[Tarantulek]

Napisane przez Baby14

Agolku : a pizze sama piekłas ? Bo interesujaca mi sie wydaje^^
Zazdroszcze Ci tyle ruchu...
A moi rodzice graja w Lotka. ech tez mam nadzieje na cos Ale by było jakby wygrali :O O matko !

Ja dziś mówiłam moim zebyśmy jechali puscic lotka bo oczmi wyobrażni widziałam ju z siebie pływajacą na materacu w basenie, posród palm, popijajaca zimnego drinka z palemką



Baby Izka- postaram się Wam wysłać-mam nadzieje ze dojdzie w koncu.


A ja dalej jestem załamana tym ze się na Mercy nie mogę dostać-już myslałam nawet czy się na dobre nie zadomowic na Tarantulku-powysyłać zaproszenia itd ale jeszcze nie-jeszcze będe walczyc o Mercy.Ma ktoraś pomysł jakie mogłam dać hasło, bo juz mi nic nie pasuje.....?

[Krytia]

Napisane przez Baby14

Własnie spotkało mnie chyba MEGA szczescie Ale na razie nie mowie nic zeby nie zapeszac^^
Gdyby tylko wszystko poszło tak jak idzie to...jestem najszczesliwszym człowiekiem na Ziemii

A i zastanawiam sie z kim by se tu na Feela w sobote isc? Jest jakas chetna wizazanka?

Czyżby to miało związek z przyjazdem kogoś?

Moi też grają w totka

[Tarantulek]

Ja mogę iść na Feela



Kurcze w ogole się dziś nie mogę skupić na czytaniu wizazu

[coff3ina]

Hej
Dziękuję za wręcz entuzjastyczne przyjęcie
Jestem zła, zirytowana *słowem Coff ma ochotę coś a właściwie kogoś uderzyć i bardzo cierpi że nie może tego zrobić. Co więcej będzie cierpiała jeszcze do 20 sierpnia aż odejdziez tej strętnej pracy i nigdy więcej nie zobaczy tych parszywych ryjów*

[Baby14]

Napisane przez Tarantulek

Ja dziś mówiłam moim zebyśmy jechali puscic lotka bo oczmi wyobrażni widziałam ju z siebie pływajacą na materacu w basenie, posród palm, popijajaca zimnego drinka z palemką

Ty mi nawet nie mow widziałam sie kompletnie taka sama


Baby Izka- postaram się Wam wysłać-mam nadzieje ze dojdzie w koncu.
nie doszło

A ja dalej jestem załamana tym ze się na Mercy nie mogę dostać-już myslałam nawet czy się na dobre nie zadomowic na Tarantulku-powysyłać zaproszenia itd ale jeszcze nie-jeszcze będe walczyc o Mercy.Ma ktoraś pomysł jakie mogłam dać hasło, bo juz mi nic nie pasuje.....?

Daj sobie spokoj z Mercy . Mysle ze i tak kady bedzie CIe pamietał jako Mercy A tarantulek jest fajny przeciez

Napisane przez Krytia

Czyżby to miało związek z przyjazdem kogoś?

Moi też grają w totka

Nie ,ale własciwie to cieplo...
A jest mozliwosc zeby wygrały 2 osoby naraz?

Napisane przez Tarantulek

Ja mogę iść na Feela



Kurcze w ogole się dziś nie mogę skupić na czytaniu wizazu

to chodz ze mna!
A od wizazu zrob sobie przerwe. Dobrze CI to zrovi

[Tarantulek]

Napisane przez Baby14

Daj sobie spokoj z Mercy . Mysle ze i tak kady bedzie CIe pamietał jako Mercy A tarantulek jest fajny przeciez

No wiem ale tak jakos...jakoś...no wiesz

Nie ,ale własciwie to cieplo...
A jest mozliwosc zeby wygrały 2 osoby naraz?

Jest-podobno kiedyś wygrrało razem 6 osob



to chodz ze mna!
A od wizazu zrob sobie przerwe. Dobrze CI to zrovi

Moze zrobię, chociaz moze się jeszcze wdrożę-narazie to mi schodzi na szukaniu hasła



A gdzie mieszkasz?

[garden_d]

Napisane przez Baby14

no to miłego spotkania

nie doszło nic kochana


a wiesz moze co spowodowało to zmeczenie?

garden_d: Wow To w takie typu gierki gra moj braciszek ^^ Jakies dziewczyny tez tam z nim pisza ,ale zawsze sie zastanawiałam jak to moze je krecic A tu mamy taka wizazanke jedna Kop tyłki chlopaka! Masz racje. Porazka dla nich kompletna

^^ to bardzo fajna, wciągająca gra- o ^^

Napisane przez agolek

nawzajem

hej laleczki,

wrocilam z pracy wlasnie,zjadlam pol chudziutkiej pizzy wegetarianskiej-cieniutenkie ciasto i na tym fura warzywek i jedziemy zaraz pograc do parku w badmintona a ja potem pobiegam troche

gracie w Lotto dzis? mam nadzieje,ze moi rodzice graja

sciskam mocno!

Ta pizza bardzo ciekawie brzmi

Napisane przez Tarantulek

Ja dziś mówiłam moim zebyśmy jechali puscic lotka bo oczmi wyobrażni widziałam ju z siebie pływajacą na materacu w basenie, posród palm, popijajaca zimnego drinka z palemką

Napisane przez Krytia

Moi też grają w totka

Mój tata gra na okrągło a teraz nawet ja - o dziwo- próbuję szczęścia ^^

[schism_]

Wszyscy grają w totka,gram i Ja !

Baby-Trzymam kciuki,aby wszystko poszło po twej myśli...

Odnośnie gier wszelkiej maści ,chyba już z nich wyrosłam Mając 10-12 wiosen namiętnie grywałam na Playstation w Tomb Raider'y , parę lat później doszły Simsy (godzinami 'układałam w myślach scenariusz dalszej gry ), Wraz z kolejnymi dodatkami itp odeszły w niepamięć
Tak czy owak żadna najbardziej wypasiona na komp/konsolę nie zastąpi starego ,poczciwego Twistera [sic!] ; D

Poniedziałek,tfu wtorek spędziłam na bezpłatnej saunie czyt.zdychaniu w ukropie ,potem wyściubiłam nos,idąc na śniadanio-obiad do GreenWaya, pech chciał,że spotkałam kumpla z LO, który udając,że mnie nie zna raczył 'zapuścić' żurawia na me lanserskie szramy na szyi i po boku żuchwy . Miło...

Powizażuję trochę,potem chłodny prysznic i spaaaać

[garden_d]

Napisane przez schism_

Wszyscy grają w totka,gram i Ja !

Baby-Trzymam kciuki,aby wszystko poszło po twej myśli...

Odnośnie gier wszelkiej maści ,chyba już z nich wyrosłam Mając 10-12 wiosen namiętnie grywałam na Playstation w Tomb Raider'y , parę lat później doszły Simsy (godzinami 'układałam w myślach scenariusz dalszej gry ), Wraz z kolejnymi dodatkami itp odeszły w niepamięć
Tak czy owak żadna najbardziej wypasiona na komp/konsolę nie zastąpi starego ,poczciwego Twistera [sic!] ; D

Poniedziałek,tfu wtorek spędziłam na bezpłatnej saunie czyt.zdychaniu w ukropie ,potem wyściubiłam nos,idąc na śniadanio-obiad do GreenWaya, pech chciał,że spotkałam kumpla z LO, który udając,że mnie nie zna raczył 'zapuścić' żurawia na me lanserskie szramy na szyi i po boku żuchwy . Miło...

Powizażuję trochę,potem chłodny prysznic i spaaaać

A co Ci się stało, jeśli mogę spytać? ;>