|
|
#1921 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 368
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
dobry wieczór
ja tylko na chwilkę, znowu jest gorzej, bola mnie całe ramiona i ręce do nadgarstków i całe nogi do palców nóg,najgorzej stawy do tego trzesa mi sie ręce do tego od trzech dni mam spóchnięte palce u prawej nogi i z bólu wywija mi się drugi palec pod spód i rano nie moge sama się podnieśc, maz mnie podnosi prostuje lub zgina nogi, podaje mi kawę bo rano nie jestem wstanie zacisnac dłoni by utrzymac kubek, później koło południa jak już się rozchodze to jakoś łaże... wczoraj byłam kolejny raz u neurologa i kazał mi pójśc jeszcze do reumatologa po on podejrzewa ze oprócz zepsutego kręgosłupa mam reumatoidalne zapalenie stawów...wydałam już fortunę na lekarzy, lekarstwa i badania - nie popłacone rachunki piętrza się Mikołaj w domu - po szpitalu naokrągło popłakuje, wszystkiego się boi i nies tety ma znowu kaszel i katar i strasznie chrypi, byliśmy z nim u lekarza i znowu dostaje antybiotyk bo gardło ponoć wygląda strasznie Zuzia jutro ostatni raz idzie do żłobka i mają przerwe wakacyjną wiec bedzie strasznie cieżko nam w domku z tą dwójką diabełków... ale musimy jakoś wytrwać Mielismy już dawno ochrzcic Mikołajka ale tak nam sie nie składa Nie wiem kiedy ten koszmar się skończy Przepraszam nie odnosze się do postów bo nie mam siły ani czasu na to by czytac ... nie gniewajcie się ... jak kiedyś wygrzebię sie z tego bagna to napewno bede aktywniejsza na forum... Ucałowania dla wszystkich i zdjęcia jak Mikołaj był u babci Edit : Mikołaj bez trzymania i podpierania przechodzi sam trzy kroczki, trzymany za jedną rączkę chodzi jak błyskawica,najczęsciej przemiszcza się na dwóch nózkach przytrzymując się przedmiotów w domu, mówi mama tata baba i dziadzia, wazy już 10 kg i mierzy 88 cm
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348 milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640 Edytowane przez eszeweria Czas edycji: 2008-07-30 o 22:18 Powód: dodany tekst |
|
|
|
#1922 | ||||||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Niekapki sa jednoglosnie uznane jako zabawki, nawet ich trzymac nie chce... ![]() A, ze niedlugo oficjalnie przedstawiamy Oliego rodzinie, to niech chlopak ma mozliwosc pochwalenia sie przynajmniej jedna umiejetnoscia Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
|
||||||
|
|
|
#1923 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Motylku współczuję. Ja od czasu do czasu też miewam chwile załamania, na szczęście mam wsparcie w mężu więc wszystko się układa.
Ja dzisaj jak zwykle dzień pełen wrażeń. Rano siedziałam w domu z 3 chłopcami, potem zapakowałam ich do auta i pojechalismy do siostry. Spędziliśmy tam dzień, byliśmy na superowym placu zabaw i wróciliśmy do domu zahaczając o sklep. W sobotę idziemy na Larki urodziny. Macie jakieś pomysły na prezent dla roczniaka? Michał od 20 minut nie śpi. Płacze ze smokiem w buzi. Już dwa razy byłam go położyć bo siada. Dałam Dentinox i też nic... A dziąsła ma mocno spuchnięte i jak go dotknęłam to aż podskoczył. |
|
|
|
#1924 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
A na spacerze wchłonęła cały pojemniczek owoców, ale to było po Nurofenie (dwie godziny ryczenia, więc w końcu jej dałam, ale tylko pół dawki). Cytat:
coś bym powiedziała, ale zamknę się lepiej, bo mnie Biankaaa bacikiem wysmaga ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ale fajne masz dzieci Esz, Zuzia wygląda radośnie i kwitnąco Cytat:
dla Mikołaja [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8412559]Niekapki sa jednoglosnie uznane jako zabawki, nawet ich trzymac nie chce... [/quote]Moja trzyma, nawet ze dwa razy pociągnie i bęc o ziemię, na dłużej zainteresowanie wykazuje w stosunku do pokrywki ![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8412559] Dzis mnie nic nie jest w stanie wyprowadzic z rownowagi Kochana Leo, ja nawet nie śmiałabym wyprowadzać z równowagi tak zacnej osoby jak Ty, wręcz przeciwnie w sprawie oczytania, to o ile pamiętam coś z biblioteką miałaś wspólnego ![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8412559] Dobre i to [/quote]No tak, ale codziennie nie zamierzam jej dawać znieczulacza [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8412559] Chlonie wilgoc z powietrza Ja naprawdę mam zagwostę z tym jej piciem, jak miała biegunki to jeszcze coś tam piła, ale teraz to nic i koniec, weźmie łyka z kubka i zatyka usteczka i robi klasycznie wiatraka rękami. Niby piej mleko z cyca, ale to i tak chyba za mało, skórę ma ładnie napiętą, nie ma zapadniętego ciemiączka, nie ma żadnych objawów odwodnienia. Czy ja może przesadzam ?----------------- Gdzie robicie 1 urodziny Waszych pociech. W naszym przypadku uzbiera się około 20 osób, więc impreza domowa odpada. Pozostaje knajpa. Chcę, żeby był obiad, deser, przystawki i alkohol. Ciasto i tort kupimy sami. I znów z 1500zł pójdzie... |
|||||
|
|
|
#1925 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
esz-ale ty masz przerabane-nawet nie wiem jak cie wesprzec. ale Mikołajek super i jaki juz duży!trzymaj się może jednak będzie jakaś poprawa
poissonivy- ja nie wiem ile będzie osób na roczku ale imprezka i tak będzie w domku. nie mam funduszy na żaden lokal no i mysle że Klaudufka lepiej będzie czuła sie w domku.no i nie wiem czy tż uda sie załatwić przepustkę. mam nadzueję że tak bo co to za roczek bez tatusia? no ja jak zwykle do pracuni a później tata przyjdzie po mnie razem z okruszkiem i na pyszne lody sie wybieramy miłego dnia
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#1926 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Moja siostra robi imprezkę w Choszczówce. Impreza typu grill. Podobno jest tam plac zabaw i ogólnie jest fajnie. Nie wiem ile płaci za wszystko. Jak będziemy po imprezie to opowiem jak było
|
|
|
|
#1927 | ||||||||||||||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 443
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Cytat:
jeszcze troche i bedziesz musiala na spacer w ciemnych okularach i w czapce wychodzic ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
cos ostatnio czesto w lbn bywacie.chyba sie cieszysz? Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() moja tesciowa,totalnie przestala sie nami interesowac. Cytat:
kamerom mowie jak najbardziej tak Cytat:
![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8391969] I chyba do pracy nie pojde, mamy dzis rocznice z Tz, wiec chyba sie zaprosimy na kawe i ciacho do jakiejs posh kawiarni [/quote] wagarowiczka, w tym wieku to juz chyba nie wypada Cytat:
![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8402569]Stooooo laaaaaat dla Joli[/quote] spoznione,ale szczere Cytat:
ciesz sie mamusiu,ze nie na dywan Cytat:
Cytat:
buziaki dla lozbuziaka Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
nie dziwie sie,ze przy takim upale dzieciom nie chce sie jesc. Cytat:
Cytat:
wlasnie w takich momentach jest mi smutno,ze mieszkamy na obczyznie ![]() moja mama nie mogla sie napatrzyc na kapelusik Olenki.caly czas powtarzala,ze jest piekny,cudowny i ja mialam taki sam ![]() ************************* ************************* *********** obejrzalam wszystkie zdjecia. dzieciaczki rosna nam jak na drozdzach ![]() Simulek wczoraj polecial do Polski. jak narazie trzymam sie,staram sie nie myslec za duzo,to mi nigdy nie wychodzilo na dobre chcialam sie pochwalic,ze moj synek zrobil nam prezent przed wyjazdem i zaczal sam chodzic. nie jeden,2 kroczki...on juz sam drepta po pokoju widok niesamowty na lotnisku chodzilismy dumnie za raczke.uciekam na jakis czas, bo nie bede Wam przeciez pisac co u mnie,jak dziecia nie ma ![]() buziaki mamusie
__________________
|
||||||||||||||||||||
|
|
|
#1928 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Oj cóż za niefart! Demoniku dzięki za pozdro od Pyśki! zakochana chyba jeszcze jestem
![]() Maatra no co Ti nie obetnę toż to duma. Gratki dla Simuli za chodzonego. Dumna mamusia jak się skontaktujesz z Polską to napisz jak mu tu u nas Lea rodzinka się w nim zakocha bez dodatków ![]() zresztą zobaczysz jak zmiana wpłynie edukacyjnie na jego rozwój (bynajmniej u nas tak jest) pomidoróweczkę dziś ugotowałam dla Weroniczki ciekawe jak jej zasmakuje? a dla nas fryteczki i kebab mniam maniam żartowałam wczoraj z tą wygraną oczywiście! miłego dnia |
|
|
|
#1929 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Witam, ja jak zwykle tylko na chwilkę... Potem postaram się nadrobić zaległości w lekturze, a tymczasem załączam zdjęcia z chrzcin. Msza w kościele minęła spokojnie i bez sensacji - Łucja zachowała się godnie, stosownie do miejsca
. Imprezka po chrześcijańskim obrzędzie też udana. Niestety imprezkę Łusia przypłaciła zdrowiem i teraz razem zmagamy się z jej przeziębieniem. Dziś idziemy do lekarza do kontroli, mam nadzieję, że to już koniec, choć wczoraj wieczorem jeszcze gorączkowała .1. Przed kościołem 2. Na chrzcinach (Łuśka, my i rodzice chrzestni) 3. j.w. |
|
|
|
#1930 | ||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Porobimy zaproszenia (ślubne też sami robiliśmy ) w stylu "Aleksandra ......... ma zaszczyt zaprosić na swoje pierwsze urodziny". Myślę, że będzie fajnie. Cytat:
Może to też fajny pomysł z grillem, ale obawiam się, że rodzina męża jest bardziej hmmm tradycyjna ![]() Cytat:
Oj tak Maatra po północy, to już wszystko przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie .I ja też ![]() Cytat:
![]() Cytat:
Moja mama kupiła go Olci w Lublinie, niestety był tylko jeden kolor niestety, wolałabym uniwersalny biały. Cytat:
Ola na razie chodzi za dwie rączki, za jedną to zaraz sadza doopkę ![]() Cytat:
Wygrała, a teraz się wypiera, oj nieładnie Berbeaa ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
||||||||||
|
|
|
#1931 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Brawa dla Simuli
![]() ![]() Co do roczku to sama mam dylemat, nie mam pomyslu ![]() Katarzynko; przeslicznie wygladaliscie, i Lucyjka taka rozpromieniona ))
|
|
|
|
#1932 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8423464]
Co do roczku to sama mam dylemat, nie mam pomyslu ![]() [/quote] co się odwlecze...... Łucja wygląda na radosną mała księżniczkę dosłownie. a Ciebie Kasiu jakoś sobie wogóle inaczej wyobarażałam ale jak....? Dziś ostatni to Murmelius na dniach wskoczy i może rozkręci towarzycho bo jedne na wczasach innne kasę "liczą w marzeniach", tamtym gorąco ach te baby! ![]() Weroniczka dziś zjadła 2 duże miseczki pomidoróweczki a raczej kremu z pomidorków z wzrzywkami (ze wsi) z kluseczkami typu gwiazdeczki! zupa taka sobie ale ten apetyt to jak nic po całuskach od wiadomogo O! ślemy uskiskaki takie aaaach mocne |
|
|
|
#1933 | |||||||||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 576
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Dobry wieczór!
Z jednodniowym opóźnieniem ściskam urodzinowo Jolę .Urwisek przesłodki, ma niezwykły kolor oczu - taki przejrzysty, chłodny błękit Cytat:
Cytat:
Próbki można również zamówić odpłatnie (a przynajmniej można było) w polskiej perfumerii Quality: http://www.perfumeriaquality.pl/cms/index.php?id=57 . Niewielkie pojemności można również kupić na Allegro: - http://www.allegro.pl/17768_do_15_ml...r=t&view=gtext - http://www.allegro.pl/17774_do_15_ml...r=t&view=gtext Cytat:
.Robaczek uroczy, świetnie sobie radzi .[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8405257]Motylku: ostatnio mialam przemyslenia podobne do Twoich, ale stwierdzilam, ze trzeba wrzucic na luz, to tylko forum, ja tu przychodze po to, zeby sie zrelaksowac, nie po to, zeby podbic licznik problemow[/QUOTE] Ja też od momentu zalogowania się tutaj tłumaczę sobie, że to tylko forum, internet, że trzeba zachować ostrożność i dystans do pewnych spraw, ale - niestety - nie zawsze jest to łatwe (i możliwe). Joli, ciasteczko wygląda pysznie! ![]() Cytat:
.W 5-10-15 jest niestety sporo pstrokacizny. Lubię kolorowe ubranka dla maluchów, ale tam czasem jest takie nagromadzenie nasyconych barw i aplikacji w jednym ciuchu, że można dostać oczopląsu [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8409641]Moj wczoraj wykpil sie tym, ze czasu nie mial na nic, ale za to zrobil mi niespodzianke i przyjechal po mnie do pracy z wielkim bukietem roz [/QUOTE]No, no! To się chłopaczyna postarał .[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8411324]Ucze Oliego pic ze zwyklego kubka, bo juz mu zapowiedzialam, ze w dzien skonczenia roku wszystkie butelki z domu wylatuja Jaś bardzo lubi pić z naszych szklanek, na szczęście są z dość grubego szkła, bo oczywiście najpierw je gryzie . Ja podobno rozgryzałam szklanki, gdy miałam 3-4 lata .Ma też swój mały, plastikowy kubeczek z uroczego kompletu, który dostaliśmy do krzesełka i w domu z niego popija. Niekapka nadal ma w nosie .Często pijemy ten sok: http://www.tymbark.com.pl/produkty.html?l=15&s=77 , Jaś aż podskakuje na jego widok. Zawsze dostaje parę małych łyczków. Cytat:
.Ja jestem dziedzicznie obciążona chorobami reumatoidalnymi, moja babcia i jej ośmioro rodzeństwa cierpiało na różnego rodzaju schorzenia kości i stawów. Poza tym kilka razy miałam piasek w nerkach, a raz kamień, który „urodziłam”. Ból nie do opisania. Nic nie pomagało, błagałam w nocy męża, żeby mnie dobił: http://www.gazetapacjenta.pl/aktualn...enia-bolu.html. Idź do reumatologa, tylko nie pozwól na początku na uśmierzanie bólu (chyba, że ból będzie nie do wytrzymania) tzw. blokadami, bo mają one wiele złych skutków ubocznych. Cytat:
.Mikołaj jest bardzo duży, nabywa nowe umiejętności w zawrotnym tempie Podłączam się do pytania .Nas zapytali o to rodzice, teściowie i matka chrzestna Jasia. Do 100 zł. Mamy nocnik, jeździk, karty do nauki czytania w drodze. Cytat:
.Cytat:
Rozmawiałam niedawno z Michałem o naszych rodzicach i doszliśmy do wniosku, że choć jedni i drudzy ubóstwiają wprost Jaśka, to jakoś tak... ślamazarnie i niezdarnie nim się zajmują. Nie chodzi o przekonanie, że my wszystko robimy najlepiej. jest mnóstwo sytuacji, które budzą poważne zastrzeżenia... Choćby to, ze mój tata uważa, że fotelik samochodowy nie jest konieczny, bo my takowych nie mieliśmy . Gdy czasem zostają z Jasiem, wszystko trzeba im napisać (powiedzieć to za mało), przygotować, zwykle robię jakieś jedzenie dla nich, zostawiam na wierzchu słodycze, kawę, herbatę, choć milion razy mówiłam, gdzie co leży. Rodzice są stosunkowo młodzi, w tym samym wieku: mamy mają po 52 lata, ojcowie po 56, a mimo to mam opory, by zostawiać z nimi Jasia na dłużej. Na wczasy szybko ich razem nie puszczę... Cytat:
![]() Cytat:
. Dużo zdrówka dla malutkiej! Cytat:
.Cytat:
.Cytat:
Jaśko najbardziej lubi pomidorową, wczoraj jadł. Gwiazdeczki udało mi się kupić w osiedlowym sklepie, wcina je ze smakiem. * * * Wczoraj spędziliśmy cały dzień na działce, dziś spacer za spacerem, wieczorem z tatusiem, bo ja miałam kolejne jazdy, jutro jedziemy obejrzeć nowe biuro męża, a później będziemy się szwędać we dwójkę (Jasio i ja) po Warszawie. Planuję drobne zakupy, wypad do parku i kawę z koleżanką. Dobrej nocy! PS Już teraz ślę całusy jutrzejszym jubilatom: Olivierkowi
__________________
Jaś ma: http://lb4f.lilypie.com/MTFXp2.png ![]() Antoś ma: http://lb1f.lilypie.com/AA2Gp2.png ![]() |
|||||||||||||
|
|
|
#1934 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8423464]Brawa dla Simuli
![]() ![]() Co do roczku to sama mam dylemat, nie mam pomyslu ![]() Katarzynko; przeslicznie wygladaliscie, i Lucyjka taka rozpromieniona ))[/quote]ja z tż pójdę z wami do piekła. teraz czekamy na tż. ja nie jestem w stanie i nawet samej mi się nie chce niczego załatwiać. a że slubu nie mamay a dziecko ma nazwisko ojca to może byc problem. poczekamy jak tz wróci bo myslimy też o slubie i już.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#1935 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Ja tez chcialabym uroczyscie, ale Tz wymyslil, ze pojedziemy gdzies we trojke, jakis piknik, Legoland czy cos takiego, na co ja parsknelam, ze moze jeszcze kupmy woz wedrowny i przylaczmy sie do wedrujacych Cyganow I sie obrazilam i poszlam wczoraj spac o 20.30 ![]() Przynajmniej bylam pelna sil witalnych o 6.10 A nie masz Kasi na NK ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
......................... ...................... Dzis po raz pierwszy Oli zostaje pod czyjas opieka Nie bedzie nas od 18 do ok 1-2 w nocy, Oli bedzie w domu, teoretycznie nic sie nie powinno wydarzyc, zostaje z naszym kolega ktorego zna i lubi, ale.....
|
|||
|
|
|
#1936 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Najserdeczniejsze życzenia dla Oliego [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8423464]Co do roczku to sama mam dylemat, nie mam pomyslu [/quote]Cytat:
![]() Niby, że kto liczy kasę, ja? Cytat:
. Cytat:
![]() My robiliśmy na wytłaczanym papierze i teraz też na takim zrobimy. [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8427754]I tu pies pogrzebany Ja tez chcialabym uroczyscie, ale Tz wymyslil, ze pojedziemy gdzies we trojke, jakis piknik, Legoland czy cos takiego, na co ja parsknelam, ze moze jeszcze kupmy woz wedrowny i przylaczmy sie do wedrujacych Cyganow [/quote][1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8427754] I sie obrazilam i poszlam wczoraj spac o 20.30 ![]() Przynajmniej bylam pelna sil witalnych o 6.10 [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8427754]Dzis po raz pierwszy Oli zostaje pod czyjas opieka Nie bedzie nas od 18 do ok 1-2 w nocy, Oli bedzie w domu, teoretycznie nic sie nie powinno wydarzyc, zostaje z naszym kolega ktorego zna i lubi, ale..... [/quote]Będzie dobrze Ja już pogodziłam się z faktem, że Ola za równo miesiąc idzie do żłobka , oczywiście będzie mi smutno, ale jak byliśmy w Lublinie, to jedna z koleżanek Adama też posłała dziecko do żłobka stwierdziła, że woli takie rozwiązanie, żadnych babć i żadnych niań.
|
|||
|
|
|
#1937 | |||||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Wielkie buziaki dla Olivierka ![]() Cytat:
dla córeczki ubranka bardzo ładne, sweterek słodki [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8409641] Maz na pewno bedzie pamietal ![]() [/quote] To się postarał w ciagu dnia w rozmowie wynikło, że to dziś mam te urodzny. Był bukiet blado różowych róż, bombonierka ( tak wielka, że leży na stole, bo nie mieści sie do szafki i wino ( dla karmiącej idealny )Cytat:
. Trzymajcie się ![]() Cytat:
duży chłopak z Mikołajka, świetne macie dzieci, niech one Wam dają siłę do przezwyciężenia tych strasznych problemów Cytat:
) i wiecznie męczyła Agatę ![]() Cytat:
dla Simusia za mobilność. Podziwiam Cię i gratuluję dobrej opiekunki. Moja mama nie nadaje się na nianię, zupełnie nie ma podejścia do dzieci. Boję się, że za parę lat Agatka będzie wolała teściową niż moja mamęCytat:
zdróweczka zyczę ![]() ![]() Cytat:
Cytat:
Nie wiem czy to zazdrosc, ale teściowa jest taka za bardzo. Pewnie by rozpuściła wnusię, zawsze z nią sie bawi, pokazuje jak działają zabawki itp Cytat:
Agatka wstała wprawdzie o 7 rano. ale po 9 zasnęła i wstała dopiero o 11. Zrobiłam jej zupkę ogórkową , studzi się , zaraz jej podam. Ciekawe, czy posmakuje mojej królewnie. Wczoraj wzgardziła buraczkową, dawałam o różnych porach, w różnym stopniu nasycenia. Po kilku łyżeczkach odmawiała dalszej konsumpcji. Chyba nie lubi buraka w większej ilości. Jutro babcia TŻ ma 79 urodziny. POdsuńcie proszę jakis pomysł na prezent Się pochwalę, tfu, żeby nie zapeszyć. tego lata, lub wczesnej jesieni tadam bedę miała w końcu remont mieszkania. Pwenie będzie w kilku etapach, ale ze wzhględu na mnie i dziecko nie wyprowadzimy sie na zbyt długo z domu. A u teściowej nie mam zamiaru mieszkać, nawet przez tydzień |
|||||||||
|
|
|
#1938 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Wszystkiego najlepszego, najsłodszego, najkochańszego dla Oliego i Wiktori
specjalny |
|
|
|
#1939 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Spóźnione życzenia dla Joli - samych radości i spełnienia marzeń!!!
a także dla dzisiejszych małych jubilatów: Olivierka i Wiktorii - buziaczki! oraz wszystkich pominiętych przeze mnie maluszków ---------------- Ivy, żłobek to moim zdaniem bardzo dobre rozwiązanie. Ja jestem zadowolona, pomimo ciągłych chorób, ale naczytałam się, że podobno trzeba przetrwać pierwsze miesiące, a potem organizm malucha się uodparnia. Zresztą mamy dzieci, które chodzą z Łucją do żłobka to potwierdzają. Ponadto polecają szczepionkę przeciwko pneumokokom, my będziemy szczepić Łucję, jak skończy rok. Prawdę mówiąc to rotawirusa złapała gdzieś na spacerze, a nie w żłobku, więc jeden z niewielu minusów odpada. Będzie dobrze |
|
|
|
#1940 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Olivier , Wiktoria - wszystkiego co najlepsze
Uffff u Was tez tak goraca?! padam po calodniowej wyprawie na miasto:/ bylam chwile w pracy pogadac, potem z kolezanka na lodach i piwku na rynku - Blanka oczywiscie czasu na spanie nie tracila i dopiero po powrocie do domu padla ![]() Co do roczku to my chyba przyjecie z tortem, balonikami i swieczka zrobimy w domu. Bedzie tylko najblizsza rodzina, szwedzki stol i tort [ oczywiscie ] Blance jakas wypas kreacje tyko musze zakupic bo podobnie jak Poiss mysle ze te pierwsze i 18 urodziny trzeba hucznie i uroczyscie swietowac Wy piszecie o żlobku to sama sie zastanawiam czy by nie bylo to lepsze rozwiazanie niz niania...szczegolnei ze widze ze Blanka nie ma problemu z nawiazywaniem kontaktow z innymi maluchami, nie boi sie i bardzo lubi wszelkie towarzystwo. Ale... na zlobek panstwowy z zarobkami TZ nie mamy co liczyc, zlobki prywatne we wro najczesciej sa poza centrum miasta i tzrebaby byloposwiecic duzo czasu zeby mala odwiesc i odebrac ze zlobka . Inna sprawa ze koszt jest albo porownywalny albo wyzszy niz opiekunka... Joli ja coprawda tesciowa mam daleko i jeszcze pracuje ale gdybym stanela przed takim dylematem jak ty to napewno nie dalabym corki pod jej opieke. Nawet gdyby tak bylo prosciej to nie chcialabym zeby wychowywala ja po swojemu, wbrew moim zasadom. Maatra gratulacje dla Simonka za chodzenie - kurcze mam wrazenie ze Blanka to za bardzo lubi raczkowac zeby chciec nauczyc sie chodzic:/ Ehh czekam na TZ dzis wieczorem mamy piwko, pizze i film a jutro rano jedziemy na basen
|
|
|
|
#1941 | |||||||||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 443
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Hitem dla Si okazaly sie butelki na wode z .....(brakuje mi slowa ;() ustnikiem,teraz juz tylko z takiej pije ![]() Cytat:
![]() Cytat:
mysle,ze tez bym sie cieszyla z rowerka,tylko ze moi rodzice juz maja jeden w pl,plus wielkiego konia na biegunach. odrazu sobie zastrzegli,ze to zabawki ktore musza w pl zostac,dla ich wnusia ![]() Cytat:
![]() zaczne od tego,ze moji rodzice robia wiele rzeczy lepiej niz my.naprawde nie latwo mowic glosno o czyms takim,ale jak widze ich spokoj,opanowanie,chec do zabawy,radosc z kazdego kesa wzietego z ich reki,usmiech przy kapieli itd,to troszke jestem zazdrosna.jako dziadkowie sprawdzaja sie w 100%,tata troszke panikuje,ale potrafie to przemilczec. jako ludzie maja swoje wady,ale teraz oceniam ich jako dziadkow,a niepatrze tak bardzo na ich poglady na zycie, mimo iz to tez idzie w parze. mama pyta sie mnie o wszystko.nie robi nic bez mojej wiedzy i nie probuje udowodnic,ze jest lepsza. fotelik samochodowy rodzice kupili juz w marcu. rodzice maja 45 i 51 lat nawet jak przyjezdzaja tu typowo na wakacje to ja wypoczywam,potrafia isc sami na zakupy,przniesc mleko,chleb jak zapomne kupic i toneeeee slodyczy nie odsuwaja mnie od gotowania,czego nie znosze !!! jest mi przykro,gdy mam nowe przepisy,a ktos mi mowi,nie gotuj, nie ma sensu,nie jestesmy glodni,szkoda czau... grrrrr(TESCIOWA) tym razem popisalam sie baranina ![]() Cytat:
w piekle ma sie rozumiec ![]() [1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8427754]I tu pies pogrzebany Ja tez chcialabym uroczyscie, ale Tz wymyslil, ze pojedziemy gdzies we trojke, jakis piknik, Legoland czy cos takiego, na co ja parsknelam, ze moze jeszcze kupmy woz wedrowny i przylaczmy sie do wedrujacych Cyganow [/quote] pomysl genialny,w moim stylu,ale dostepny chyba dopiero od 3 lat wzwyz ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ************************* ************************* ******************* NAJLEPSZE ZYCZONKA DLA jUBILATOW wrocilam taka umeczona z pracy....zastanawiam sie jak ja kiedys moglam pracowac na pelen etat ![]() wczoraj gadalam i ogladalam przez skype Simulke,dostalam pierwsza porcje zdjec. dzwonilam z 5 razy,Tz 3(do tylu sie przyznal) a wieczorem zadzwonilam powiedziec mu dobranoc,a on zaczal lizac telefon,znaczy calowac. no i sie poryczalam. nie bede Was tu zasmucac, bo nie po to dalam go na wakacje,zeby teraz wszystkim opowiadac jaka smutna jestem.DAM RADE.silna i duza jestem milego weekendu mamusie
__________________
|
|||||||||||
|
|
|
#1942 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
|
#1943 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Zakwalifikowalismy się na 158 miejsce na liscie rezerwowej Nic dodac nic ujac.
|
|
|
|
|
#1944 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
Ola ma koleżankę, bardzo lubią przebywać z N. , ale na początku zabierała ciągle jej zabawki, a zupełnie na początku, to nawet uwagi za bardzo na nią nie zwracała. Mam nadzieję, że się uspołeczni trochę, bo jak do tej pory, to mały dzikus z niej. A przechorować to chyba i tak dziecko musi swoje, jak nie w żłobku, to w przedszkolu, jak nie w przedszkolu, to w szkole. Cytat:
, pomimo 25 metrowego pokoju ![]() A i będzie powód do zakupu ślicznej sukienki ![]() Cytat:
firmy Broel Cytat:
, chyba takie jest prawo w Polsce ), warunek to oboje pracujących rodziców, zakłady pracy poświadczały, że jest u nich zatrudnionym i w jakich godzinach się pracuje. Mąż zapisał Olę w grudniu lub na początku stycznia (już dobrze nie pamiętam) i została przyjęta. Wydaje mi się, że te kryteria, to jedno z nich musi być spełnione. Jedyny chyba warunek, to stały meldunek w miejscu zamieszkania, gdzie dziecko ma uczęszczać (podobnie było ze szkołą rodzenia, która była "sponsorowana" przez UM). |
||||
|
|
|
#1945 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z domku:)
Wiadomości: 720
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Czesc dziewczyny,
Widze,ze juz planujecie imprezy roczkowe i ja wlasnie mam tu problem. Jest mi strasznie przykro ,ze na roczku Maxa nie bedzie naszej Polskiej rodznki ,no chyba ,ze ja sie wybiore do Polski ale za to bedzie moja znienawidzona tesciowa. Wlasciwie to bedzie bardzo smutno bo beda 3 osoby , ja, maz i tesciowa i biedulek Max. Mam ochote Zorganizowac te urodzinki tylko z mezem i potem zabrac Maxa do Modeny do takiego zamknietego placu zabaw. Zeszta dluuuga historia teraz sie napatoczyla znow z tesciowa i co raz barzdiec niecierpie tej kobiety. kazda minuta z nia spedzona bedzie dla mnie meczarnia. Tez czekam z niecierpliwoscia Maxiowego pierwszego dnia w zlobku.My zaczynamy 29 wrzesnia. Demoniczko i Ivus dziekuje za info w sprawie perfum. Od dzis maz ma wolne az 5 tyg wiec troche pobuszuje po necie. Lipinko i Martaa gratki za kroczki chlopcow. Katarzynko slicznie wygladaliscie. ladana z was para i zauwazylam ze mamusia i corcia ubraly sie pod kolor. Lucja wygladala jak mala dama pieknie jej w delikatnym rozu. Zmykam ,maz wola mnie do kapieli Maxa ![]() Kapiel zaliczona, karmienie i malutki spacerek na rowerku. Teraz Max spi mam nadzieje ze dobrze i gleboko. Joli wspolczuje tesciowej...mam podobnie i za nic na swiecie nie dalabym malego pod jej opieke no chyba zebym zaniemogla.Moi rodzice to podobnie jak u Demoniczki niby mlodzi wiekem bo 51 i 55 lat ale wydaje mi sie ,ze jacys tacy nieporadni i wszystko pozapominali. Chociaz tato okazal sie lepszym opiekunem niz mama bo wspaniale karmil Maxa i ubieral. Esz przykro mi, ze tyle problemow sie nalozylo na siebie. Mikolajek jest sliczny i bardzo podobny di Ciebie. Dobrze ,ze chociaz rodzice ci jako tako pomagaja.Wracaj kochana jak najszybciej do zdrowia i zeby bole przeszly . Demoniczko ciesze sie ,ze Jasiowi posmakowaly zupki. Oby tak dalej i bedziemy mialy smakosza na watku. Max nadal ma dni ,ze nie chce jesc ale poki to sa tylko"dni" a nie na stale to jakos sie tym mniej juz zamartwiam. Dobrej nocy! Edytowane przez motylek78 Czas edycji: 2008-08-01 o 22:18 |
|
|
|
#1946 | ||||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
[1=d9dafda22031a08fb930d3c 506630231eeee4640;8427754]
Dzis po raz pierwszy Oli zostaje pod czyjas opieka Nie bedzie nas od 18 do ok 1-2 w nocy, Oli bedzie w domu, teoretycznie nic sie nie powinno wydarzyc, zostaje z naszym kolega ktorego zna i lubi, ale..... [/quote]bawcie się dobrze, może Olusiowi spodoba się niania ![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Czasem czuję się taka przymuszana, ale niestety wychodząc za mąż poślubiłam również jego rodzinę ![]() Późno już cos miałam napisać, ale zapomniałam. Dobranoc |
||||||
|
|
|
#1947 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
mnie nie pytali ile zarabiam i nie potrzebowałam żadnych zaswiadczeń z pracy , od tż też nie(czy że jest w wojsku ani na początku jak jeszcze pracował ) tylko ja mam stały meldunek i nawet nie miało to znaczenia że ma jeden żłobek bliżej a wybrałam i tak daleko. w tamtym tez znaczenie to miało że płaciłam regularnie. Cytat:
my czekamy na wiadomośc od tż.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
||
|
|
|
#1948 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
zdjęcia
Klaudufa z dziadkeim-mama w pracy no i z naszego wypadu na lody(i moja nowa sukienka)
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
|
|
|
#1949 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 657
|
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. III
Cytat:
, więc ten dylemat mi odpada Cytat:
Cytat:
, też chciałabym, żeby mój mżonek miał tyle wolnego. Dzisiaj kazałam mu nakarmić Olkę (nie chciała od niego zbytnio jeść ) i przewinąć. A ja w końcu bez pośpiechu i ciągłego niepokoju, że Olka krzyczy umyłam włosy, umalowałam się, ułożyłam włosy . Cytat:
|
||||
|
|
|
#1950 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 3 315
|
Wpdam na chwilke sie pozegnac, wyjezdzamy na Slowacje i wracamy 26 sierpnia
Do napisania |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:00.













u nas poki co spokojniej ale dziasla i tak dokuczaja szczegolnei jak czyms podrazni za mocno
jeszcze troche i bedziesz musiala na spacer w ciemnych okularach i w czapce wychodzic 

ciesz sie mamusiu,ze nie na dywan








[/QUOTE]
, oczywiście będzie mi smutno, ale jak byliśmy w Lublinie, to jedna z koleżanek Adama też posłała dziecko do żłobka stwierdziła, że woli takie rozwiązanie, żadnych babć i żadnych niań.




