|
|
#1291 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Gosia, kciuki za wizytę!
bursztynku, asiaczku, dla Was kciuki badania dzisiejsze! Kocie, trzymaj się tam! Wiem jakie to czekanie frustrujące Widocznie Kluseczce tak dobrze u Ciebie!Blanka, to była akcja ekspresowa! Ciągle jestem pod wrażeniem. No oxy to na pewno nie było u Ciebie potrzebne Zdradzisz jakieś szczegóły i swoje wrażenia z takiego szybkiego porodu?Cytat:
Brawo za wagę! Pięknie ![]() Cytat:
Tak mi przykro, że tak to idzie nieprzyjemnie u Ciebie... Pewnie dzisiaj już jakoś pogonią Wielbłądka... ![]() Cytat:
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian 2012.05.15 ur. Kajetan 2017.01.02 ur. Lidia 2018.07.05 ur. Beniamin |
|||
|
|
|
|
#1292 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-11
Lokalizacja: Śląskie
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Więc czekam na swoją kolej.. Nie będę mówiła jak się czuje psychicznie bo szkoda gadać ![]() Jeśli przez weekend to nie podziała to w poniedziałek kroplowka... Na badaniu szyjka skrócona do 50%, wewnętrzna cześć szyjki rozwarta na 1 cm.. Szkoda gadać ogólnie Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
|
#1293 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 15 142
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Hej, wróciłam własnie od ginekologa... Przypomnę wam, że termin mam na 24go, lekarz powiedział, że nie zapowiada się, żeby mała chciała wyjść w najbliższym czasie. Szyjka jest miękka ale nic poza tym
__________________
żona 2014
![]() mama 2018 przyszła mama 2020 ![]() |
|
|
|
|
#1294 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 240
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() ![]() więc wszystko może sie zdarzyć!Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Inaczej serce żąda, inaczej myśl sądzi, inaczej świat spogląda, inaczej los rządzi. Uczę się cierpliwości |
|
|
|
|
|
#1295 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Dzień dobry!
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
tylko Tz po wczorajszym spacerze zostawił stelaż w garażu i na gorze mam tylko gondolę - musze go poprosić by jednak wnosił na górę stelaż Cytat:
ale jesteś niesamowicie dzielna! Naprawdę jestem pełna podziwu dla Ciebie! A Twoja nagroda jest już blisko .My dziś mieliśmy dzień wizyt. Na początku położna laktacyjna, a następnie położna środowiskowa. Z pozytywnych wieści to przekroczylismy masę urodzeniową - mały przybiera ładnie. Położna laktacyjna zasugerowała by częściej zmieniać piersi w trakcie karmienia (mniej więcej co 15 minut), by bardziej aktywizowac go do ssania i wtedy powinny skrócić się karmienia. Efekty podcięcia wędzidełka powinny być w ciągu tygodnia jak mały przystosuje się do nowej ruchomości języka. Pokazała nam też pozycję spod pachy ale mały średnio się w niej odnalazł. Najlepiej łapie piers i ssie w pozycji na leżąco ale mamy też ćwiczyć inne pozycje. Z racji tego że piersi są dość obrzmiałe mam raz dziennie odciągać mleko laktatorem ![]() Z mniej dobrych wiadomości - mamy gruby kikut i trochę to zajmie zanim odpadnie. Obie położne w tej sytuacji zasugerowały stosowanie roztworu ze spirytusu także będziemy działać. ... |
||||
|
|
|
|
#1296 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 1 942
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Od wtorku, czyli wizyty u lekarza, częściej stawia mi się brzuch, zresztą spędzam dużo czasu na piłce, kręcę się ile mogę i gmeram po brzuchu żeby mała chciała się wybrać na świat. Wczoraj położna była ostatni raz, twierdzi, że brzuch zdecydowanie mi opadł w ciągu tygodnia, więc mam nadzieję, że to rzeczywiście znak (bo ja tego opadu nie widzę ). Krótko mówiąc - czekam w napięciu i z niecierpliwością. Staram się coś działać w domu, żeby czas szybciej leciał, ale bolące krzyże nie pomagają :/Twojemu Kropkowi tak wygodnie i ciepło przy mamie, że nie daj Boże, żeby stracić Cię z pola widzenia Dzień przylepy, co poradzisz. Szkoda tylko, że Cię unieruchomił znienacka, zostawiając tylko telefon w Twojej ręce Ewentualnie jak nie spalaś w nocy to masz okazję zdrzemnać się z nim. ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
stop what you're doin', get into this groove, can't you see the signs? Encore Precission Bass Player. ![]() Lancia Kappa 2.0 driver. ![]() |
|
|
|
|
|
#1297 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 367
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Blanka gratulacje super poród
![]() Camelitos współczuje i zycze by akcja sie rozkrecila ! |
|
|
|
|
#1298 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 386
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Cytat:
A ja chciałam o tę pierś dopytać - chodzi o to, że jak dziecko zassie cyca, to potem mleko płynie wartko i nie musi się męczyć, a przy częstej zmianie wciąż "kranik" jest zakręcony i trzeba wciąż od nowa wkładać sporo pracy, żeby mleko popłynęło? Czy o co chodzi...? I jak to się ma do składu mleka? W sensie, że pierwsze co płynie to mleko z wysoką zawartością cukrów i przy zmienianiu piersi dziecko wciąż dostaje właśnie takie mleko, co niby jest niekorzystne, jeśli tylko takie mleko dostaje?? U nas znowu dzień cyca, Kropko, Polu, miło wiedzieć, że wy też macie takie dni, daj mi to nadzieję, że jest to normalne. Mimo to nie mam już siły - nie mogę zjeść, boję się pójść do łazienki, bo ten cyc jest tak przejedzony, że mu się ulewa często... Smoczka nie chce, bo anatomicznie nie przypomina piersi. P.s. ale jaja - zmieniłam przychodnię z powodu problemów z wizytą patronażową - poszłam do innej, przepisałam dziecko i tyle. A tu przychodzi do mnie pediatra z tej pierwszej przychodni z kwiatami w ręku i tekstem, że na wizytę patronażową. No, w mordę! Dlaczego nikt mnie nie poinformował, że przyjdzie lekarz, tylko kazali stać w kolejkach i rejestrować dziecko?! I jeszcze pretensje, że nie poinformowałam o zmianie przychodni, a przecież nie mam takiego obowiązku! I teraz klops - miałabym wizytę już za sobą i w dodatku w domku Masakra!
|
||
|
|
|
|
#1299 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Folinko dziękuję za kciuki! Przydały się
![]() Na wizycie dowiedziałam się, że szyjka miękka, główka nisko, ale narazie nie do porodu jeszcze . Małemu wyszło 3440g, wód mam mało i mam przez to zwrócić uwagę na ruchy. Także wszystko okej .Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą! |
|
|
|
|
#1300 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Mały już dodany na fb. Przeszłam kilka godz bez znieczulenia, potem zzo ale w końcu cesarka- no jednak za duży i się nie wstawiał. Może i zzo trochę spowolniło akcje ale nie żałuje- to jest jakaś bajka- po prostu spałam albo czytałam przez te 4 godz. Cesarka trochę gorzej- straszne nudności po, zawroty głowy itp. Ale póki co przeszło- za pół godziny wstajemy.ogolnie nie zawiodłam się na szpitalu. Tak z perspektywy po- poród naprawdę był fajny a efekt końcowy cód miod. Tż mnie zaskakuje- przez to ze kanguriwal nie odstępuje małego na krok. Mówi ze najchętniej wziąłby go już do domu
mały coś próbuje ciumkac z piersi- nie wiem czy coś tam uciągnąl ale chyba tak. Najlepiej śpi mu się na mnie. No i chyba tyle na szybko co u nas. Blanka- ty to jesteś agentka- jak przeczytałam wiadomość rano to myślałam ze padnę z zazdrości. Ale super ze ci tak poszło!!Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#1301 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
![]() Aaa, a dziś jesteśmy wszystkie donoszone! norcia nam wyfrunęła nad jezioro, ale jak zaglądasz, to gratuluję! Słuchajcie naprawdę nasz wątek jest bardzo szczęśliwy. Dzieciaki tak ładnie się rodzą w większości, może ciut później niż byśmy chciały, ale to tak bywa często. Niemal wszystkie w terminie, zdecydowana większość porodów taka sprawna... Życzę Wam wszystkim do końca wątku, żeby szczęście też się Was trzymało! ![]() ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ---------- Cytat:
Cytat:
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian 2012.05.15 ur. Kajetan 2017.01.02 ur. Lidia 2018.07.05 ur. Beniamin |
|||||
|
|
|
|
#1302 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Czuję się super, jakbym w ciąży nie była sprzątam codziennie jakieś kąty, szoruję podłogę na kolanach i nawet straszaków nie mam ...Aktywniejsze tu już mamy rozpakowane i czytam regularnie wasze zmagania ale nie wpadam z tematem brzuszka jak mi jeszcze daleko do rozpakowania ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą! |
|
|
|
|
|
#1303 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 401
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Aniama - gratulacje
![]() fajnie że masz już syna przy sobie - zazdro wszystkiego najlepszego dla Was ![]() ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1304 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 2 052
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Generalnie wg położnej to pierwsze, mniej tłuste mleko leci przez około 3-5 minut i potem leci już mleko bogatsze w tłuszcze, także przy zmianie piersi co 15-20 min maluch nie powinien odczuć różnicy tj. najada się tak samo. Położna wspominała, że wypływ bardziej wartościowego pokarmu od samego początku ssania można stymulować np. masując pierś lub robiąc ciepły okład przed karmieniem. Generalnie to najlepiej zmieniać pierś, jak Maluch się oderwie na chwilę lub jak widzimy, że zaczyna ssać dla samego mechanizmu ssania. U mnie było tak, że trzymałam go nawet i ponad 1h na jednej piersi ![]() Zmiana piersi rozbudza Malucha i zmusza do bardziej aktywnego ssania - przez zmianę pozycji i strumień wypływu mleka. Co do wizyty patronażowej - ja dopiero właśnie wydrukowałam i wypełniłam deklarację ale u nas to chyba będziemy musieli sami pofatygować się na wizytę - raczej nikt do domu nie przyjdzie ![]() Cytat:
![]() Odpoczywajcie i nabierajcie sił |
||
|
|
|
|
#1305 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 367
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Aniama gratulacje i bezbolesnej pionizacji życzę!
|
|
|
|
|
#1306 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Aniama6 jeszcze raz gratulacje
za próbę sn! u mnie przy wyciąganiu Stasia okazało się, że był owinięty 2 razy pępowiną i rzeczywiście przez moje wymiary nie miałby szans na wyjście ![]() Ovejita za przekroczenie wagi urodzeniowej! dowiem się dopiero we wtorek na wizycie u pediatry. Zapisaliśmy się teraz bo chcmy dostać skierowanie na bioderka ![]() my zmieniamy piersi po ok 15-20 max 30min stąd nasze karmienia są takie długie. Na razie nie chcę tego robić szybciej ze względu na nawał i zastoje jakie miałam, zależy mi aby opróżniał piersi do końca. Daj znać jak u Was się to sprawdza Znalazłam świetny tekst w necie :Kiedy dziecko ma lat 2, 3, 5 - to może potrzebować uwagi w nocy. Kiedy ma lat 10, 12, 15 - to może w nocy zadzwonić z obozu czy z kolonii jeżeli coś się dzieje albo zabrakło kasy. Kiedy ma lat 17, 18, 19 - to może zadzwonić żeby je zgarnąć z imprezy u kolegi. Kiedy ma lat 30 to może zadzwonić w nocy do rodziców i poinformować ich że właśnie zostali dziadkami. Jesteś rodzicem - dla dziecka oznacza to, że jesteś dostępny zawsze.
Rzecz w tym że dzieci w nocy nie znikają. Nigdy. W nocy nie przestajemy być rodzicami. Dzieci są na zawsze. |
|
|
|
|
#1307 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Dziewczyny melduję co u nas, narazie nie nadrabiam.
Mała mega grzeczna i pięknie ssie piers. Nie ma problemu z ssaniem, mnie sutki nie bolą, więc łapie dobrze... Położna i cdl są zadowolone bardzo. Ja czuję się nadal super, prócz tych lekkich problemów z siedzeniem. Ale nie jest najgorzej bo już coś tam siedzę.... Nie długo, ale powoli do przodu. Powiem wam, że jestem mega zadowolona z opieki w szpitalu..w niedzielę jak będzie ok wychodzimy. Co do mojego porodu, no jakby to powiedzieć, w życiu bym sie nie spodziewała, że będzie tak szybko.. I że nie będzie tak strasznie! Byla u mnie moja gin i naprawdę szczerze była pod wrażeniem Mi jedynie bardzo wstyd, że tak krzyczałam głośno.. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1308 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Anima jeszcze raz gratylacje dla Was !!!
Blanka - jednak kp ? Chyba szykowalas sie od początku na mm z tego co pamiętam cieszę się, że tak dobrze sie trzymacie !!!Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1309 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Pierwszy raz dziś podam mm w nocy w ciągu dnia kp. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1310 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2016-05
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
To fakt, warto zwracać uwagę, kiedy maluch przestaje połykać - nie słychać przełykania. Albo jeszcze jest taki sposób, żeby patrzeć czy ruch otwierania ust/zasysania jest dłuższy niż zamknięcie/przełknięcie. Wtedy wiadomo, że coś mu leci, że ssie efektywnie. Nie wiem czy to zrozumiale napisałam... Można to porównać do picia przez słomkę dużymi łykami - dłużej się ssie niż robi przerwę na przełknięcie. Cytat:
![]() Daj spokój! Ciągle jesteśmy jedną grupą i chcemy wiedzieć, co u brzuszków słychać! ![]() Cytat:
Co do krzyku - nie Ty pierwsza, nie ostatnia, naprawdę nie masz się czym przejmować! ![]() Jak widać postępowi porodu to nie zaszkodziło
__________________
2006.03.28 ur. Maksymilian 2012.05.15 ur. Kajetan 2017.01.02 ur. Lidia 2018.07.05 ur. Beniamin |
|||
|
|
|
|
#1311 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 3 720
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Aniama jeszcze raz gratuluję
![]() Blanka, pozazdrościć porodu i początków po Ja odebrałam wyniki moczu i nic niepokojącego tam nie ma, więc to chyba mała tak wali mi w pęcherz. Cały czas bym chodziła siku i czasem łapią mnie jakieś skurcze. No nic, zobaczymy co z tego się rozwinie. Wysłane z mojego TA-1021 przy użyciu Tapatalka
__________________
Jeśli kiedyś jakiś facet złamie kobiecie skrzydła to później zostaje jej latanie na miotle |
|
|
|
|
#1312 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 278
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Hejka
![]() Byłyśmy dziś znowu na tym pobraniu krwi tym razem pobrała z żyły łokciowej, udało się i przyszły wyniki i bilirubina obniżyła się od wtorku z 17,27 na 14,68 w niedzielę muszę zrobić powtórkę badań. Super bo minął nas ten szpital. Niestety ale jeszcze do poniedziałku zostajemy przy karmieniu 50/50. Mam nadal sporo mleka więc jestem pełna nadziei że nie odbije się to na laktacji i z powodzeniem będziemy się karmić dalej samą piersią.Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1313 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 2 842
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
bardzo się cieszę |
|
|
|
|
|
#1314 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 386
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#1315 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 670
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Zrobilam ciasto - biszkopt przekladany bitą śmietaną a na wierzchu borówki i maliny zalane galaretką juz nie moge sie doczekać az jutro zjem kawałek !!!Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
|
#1316 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 024
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
Cytat:
U nas leci dzień za dniem, nie mogę nawet złego słowa powiedzieć, bo synek naprawdę grzeczny i odpukać na razie nic go nie męczy, byle jak najdłużej tej sielanki ![]() Zważyliśmy dziś małego i ma już prawie 3200, co znaczy, że przybrał od poniedziałku ponad 200g Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Nie ma drogi do szczęścia. Szczęście jest drogą"
|
||
|
|
|
|
#1317 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: CairnLand
Wiadomości: 16 888
|
Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Zua teraz Twoja kolej??? Kto jeszcze w kolejce przede mna? Rudykot? I regularkate? Jakos nas mniej na koniec miesiąca chyba?
Edytowane przez KarolinaK Czas edycji: 2018-07-13 o 20:35 |
|
|
|
|
#1318 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 367
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Bursztynku bardzo się cieszę że wyniki sie poprawiły!
Karolina no chyba jeszcze regularkate w kolejce. Ja jadę we wtorek do szpitala tak ze pewnie nie będą czekać do terminu |
|
|
|
|
#1319 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 1 001
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Dziewczyny idziecie z poradami jak burza
Gratuluję tu jeszcze raz. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#1320 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 754
|
Dot.: Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)
Cytat:
![]() Nie mam pojecia czy wszystko mam, dobrze, że teraz wszytko idzie kupić praktycznie od ręki. My w niedzielę bierzemy się za malowanie sypialni, dopiero potem pozwozimy rzeczy typu wózek czy wanienka, bo póki co wszystko trzymam u babci. Karolina czy Ty w ogóle masz jakieś skurcze czy bóle? Bo u mnie raz za święty czas coś zaboli przez moment, poza tym kompletna cisza chyba jeszcze mogę zahaczyć o sierpień.. ![]() Wysłane z mojego SLA-L22 przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:52.



Widocznie Kluseczce tak dobrze u Ciebie!
Zdradzisz jakieś szczegóły i swoje wrażenia z takiego szybkiego porodu?







ale jesteś niesamowicie dzielna! Naprawdę jestem pełna podziwu dla Ciebie! A Twoja nagroda jest już blisko
Od wtorku, czyli wizyty u lekarza, częściej stawia mi się brzuch, zresztą spędzam dużo czasu na piłce, kręcę się ile mogę i gmeram po brzuchu żeby mała chciała się wybrać na świat. Wczoraj położna była ostatni raz, twierdzi, że brzuch zdecydowanie mi opadł w ciągu tygodnia, więc mam nadzieję, że to rzeczywiście znak (bo ja tego opadu nie widzę
). Krótko mówiąc - czekam w napięciu i z niecierpliwością. Staram się coś działać w domu, żeby czas szybciej leciał, ale bolące krzyże nie pomagają :/








wszystkiego najlepszego dla Was 
ale u nas to chyba będziemy musieli sami pofatygować się na wizytę - raczej nikt do domu nie przyjdzie 
Nie długo, ale powoli do przodu. 

Gratuluję tu jeszcze raz. 


