Bridezillas Panny Młode 2009 - PART IV :)

[diamondbabe]

czeeesc spioszki widze ze tylko kilka wizażanek już wstało, wiec jestem w czołówce a nie jak zawsze ostatnia jako wielki spioch dziwie sie ze wstałam tak wczesnie
dzis mam wizyte u neurologa - trzymajcie kciuki dziewczyny bo boje sie zlych wiesci - mam silne zawroty głowy od kilku lat co roku sie powtarza mdleje itp :/ badania niby ok, ale jak mnie neurolog z innego miasta wyslal w tamtym roku do szpitala to ja glupek nie poszlam, bo sesja wtedy byla i nie bylo jak poza tym ja unikam szpitali jak ognia wiec trzymajcie kciuki

jak wroce wszystko napisze co i jak

a co do rzucania pierscionkiem rowniez to przechodzilam ... moj TŻ (jak sie dre to milczy - co mnie bardziej denerwuje) podniosl biedny pierscioneczek i położył na stół mowiac: "jak sie uspokoisz to go załóż z powrotem" i wyszedł z pokoju... no a ja głupek posiedziałam pokwiliłam z bezsilnosci i założyłam bo mi tez lyso bez pierscionka

aaa i z tych pierogów to chyba nici dzisiaj ale moze... zobaczymy ale najpóźniej w sobote hihhi - leniuch jestem, wiem, ale mam na nie strasznego smaka

[MisQa]

Napisane przez diamondbabe

czeeesc spioszk widze ze tylko kilka wizażanek już wstało, wiec jestem w czołówce a nie jak zawsze ostatnia jako wielki spioch dziwie sie ze wstałam tak wczesnie :P
dzis mam wizyte u neurologa - trzymajcie kciuki dziewczyny bo boje sie zlych wiescie - mam silne zawroty głowy od kilku lat co roku sie powtarza mdleje itp :/ badania niby ok, ale jak mnie neurolog z innego miasta wyslala w tamtym roku do szpitala to ja glupek nie poszlam, bo sesja wtedy byla i nie bylo jak poza tym ja unikam szpitali jak ognia wiec trzymajcie kciuki

jak wroce wszystko napisze co i jak

a co do rzucania pierscionkiem rowniez to przechodzilam ... moj TŻ (jak sie dre to milczy - co mnie bardziej denerwuje) podniosl biedny pierscioneczek i położył na stół mowiac: "jak sie uspokoisz to go załóż z powrotem" i wyszedł z pokoju... no a ja głupek posiedziałam pokwiliłam z bezsilnosci i założyłąm bo mi tez lyso bez pierscionka

aaa i z tych pierogów to chyba nici dzisiaj ale moze... zobaczymy :P ale najpóźniej w sobote hihhi -leniuch mam na nie strasznego smaka

no to mam nadzieje, ze wizyta pójdzie pomyslnie i ze okaze sie, ze dobrze z Toba bedzie

jej zaraz wychodze do pracy, a tak mi teskno za skarbem moim.... az usiadlam i płkałam normalnie..... ale nic, lece, moze jakos przezyje do 17

ech.... jak sie wyleczylam z anginy to teraz jakiegos uczulenia dostałam...;/ cala w ciapeczki jestem, coraz bardziej czerwona sie robie , twarz to masakra, mam nadzieje ze to nic nienormalnego i ze szybko minie, bo oszaleje z tego wszystkiego....
jak nie urok to ***

milego dnia kobitki

[kliwia]

MisQa przeczytaj na ulotce antybiotyku czy nie ma takich efektów ubocznych

diamond kurde neurolog i omdlenia to powazna sprawa nie lekceważ tego
ps. nie wiem czemu zale zamiast diamnodbabe ciagle mam chęć napisania diamondbitch yhy

[Katarzynka86]

Napisane przez diamondbabe

czeeesc spioszki widze ze tylko kilka wizażanek już wstało, wiec jestem w czołówce a nie jak zawsze ostatnia jako wielki spioch dziwie sie ze wstałam tak wczesnie
dzis mam wizyte u neurologa - trzymajcie kciuki dziewczyny bo boje sie zlych wiesci - mam silne zawroty głowy od kilku lat co roku sie powtarza mdleje itp :/ badania niby ok, ale jak mnie neurolog z innego miasta wyslal w tamtym roku do szpitala to ja glupek nie poszlam, bo sesja wtedy byla i nie bylo jak poza tym ja unikam szpitali jak ognia wiec trzymajcie kciuki

jak wroce wszystko napisze co i jak

a co do rzucania pierscionkiem rowniez to przechodzilam ... moj TŻ (jak sie dre to milczy - co mnie bardziej denerwuje) podniosl biedny pierscioneczek i położył na stół mowiac: "jak sie uspokoisz to go załóż z powrotem" i wyszedł z pokoju... no a ja głupek posiedziałam pokwiliłam z bezsilnosci i założyłam bo mi tez lyso bez pierscionka

aaa i z tych pierogów to chyba nici dzisiaj ale moze... zobaczymy ale najpóźniej w sobote hihhi - leniuch jestem, wiem, ale mam na nie strasznego smaka

nie martw się na pewno wszystko będzie dobrze

a co do pierścionka to ja miałam bardzo podobną sytuację do Ciebie hehe jak sobie teraz przypomnę to śmiać mi sie chce jak nie wiem

[popscene]

Napisane przez kliwia

diamond kurde neurolog i omdlenia to powazna sprawa nie lekceważ tego

W zeszłym tygodniu też przez coś podobnego przechodziłam. Oprócz tego, że mnie głowa bolała, tak że najlepiej się nie ruszyć przypadkiem, to jak już wstawałam i chodziłam to zawracało mi się w głowie tak, że myślałam że zemdleję. Taki ułamek sekundy, a potem było w porządku aż do następnego razu i następnego... Dziwne to było. TŻ mnie wysyła do lekarza z tymi moimi zawrotami i bólami głowy. Ale sama nie wiem...

[Katarzynka86]

Napisane przez popscene

W zeszłym tygodniu też przez coś podobnego przechodziłam. Oprócz tego, że mnie głowa bolała, tak że najlepiej się nie ruszyć przypadkiem, to jak już wstawałam i chodziłam to zawracało mi się w głowie tak, że myślałam że zemdleję. Taki ułamek sekundy, a potem było w porządku aż do następnego razu i następnego... Dziwne to było. TŻ mnie wysyła do lekarza z tymi moimi zawrotami i bólami głowy. Ale sama nie wiem...

zawsze lepiej skonsultować takie sprawy z lekarzem i nie lekceważyć tego, lepeij później spać spokojnie z myślą, że jednak nic Ci nie jest

[Justyna33333]

A ja mam dzisiaj drugi dzień urlopu. Zupełnie nie umiem zorganizować sobie czasu- wolne dni to jakaś nowość Popołudniu fitness, a teraz może zabiorę się z siostrą za jakiś lepszy obiad.
Miłego dnia

[kaska87]

cześć

[kliwia]

jakbym miała urlop to już bym wiedziała co robić

kiedy to nastąpi to nie wiem może w grudniu

perspektywa pracy codziennie od pon do piatku do grudnia mnie przeraża!

kaśka czesc spiochu :P

[diamondbabe]

Napisane przez kliwia

MisQa przeczytaj na ulotce antybiotyku czy nie ma takich efektów ubocznych

diamond kurde neurolog i omdlenia to powazna sprawa nie lekceważ tego
ps. nie wiem czemu zale zamiast diamnodbabe ciagle mam chęć napisania diamondbitch yhy

dziekuje za wsparcie dziewczyny a co do diamondbitch to moze patrzac na moj avatar tak Ci sie kojarzy?? w kazdym badz razie zdradze Wam sekret - ta nazwa powstała jakies 7 lat temu jak zakładałam sobie konto mailowe, a ze wtedy otro uczestniczyłam w czatach towarzyskich itp. to sobie postanowiłam załozyc kolejnego maila (diamondbabe@o2.pl) no i tak zostało, to jedyny ktory sie ostał z tamtejszych maili ale strasznie mi sie podoba to diamondbabe i juz sie tak do niego przyzwyczailam... choc roznie mozna sobie go kojarzyc

Kliwia a moze po prostu w tym roku dolaczylas do grona alergików?? moze powinnas isc zrobic sobie testy na alergie - mnie alergia pojaiła sie 3 lata temu a dzis moge powiedziec ze jesli chodzi o te alergeny poza zywnoscia to najlepiej zebym z domu w lecie nie wychodzila no i na wiosne bo masakra :/

popscene proponuje Ci wybrac sie do lekarza zeby wypisał Ci skierowanie na badania takie ogolne, to na poczatek, raz na rok takie trzeba robic..

ja na samym poczatku ciaze podejrzewałam

a co do tych moich omdlen... niby wyniki mam ok bo wszystko w normie ale kurcze jednak te omdlenia wystepuja :/

kaska87 dzien dobry

oki dziewczatka zbieram sie do lekarza!!
jak wrócę to się odezwę!!
buziakersiki

[Justyna33333]

Napisane przez kliwia

ps. nie wiem czemu zale zamiast diamnodbabe ciagle mam chęć napisania diamondbitch yhy

ja też

[martucha84]

Napisane przez kliwia

ooo ooo kolejna piątka magistrowa! Gratulacje jupik

dziś już środa nanana, w piątek mam urlop i już w czwartek jadę nad morze zobaczyć siorke i jej szkraba nananana nie moge się doczekać, choć wiem że kłótnie z mamą będą nieuniknione, ześwirowała lekko mi ta mama

Ja wczoraj już po 21 padłam jak mucha w miodzie
Najgorsze jest to, że na tańcach coś mi chyba wlazło między nerw od trzymnia ramy i nawet jak głowę zginam w dół albo coś ręką robię, to mi drętwieje - uczucie coś jakby się uderzyć w łokieć i ten prąd przechodzi. To ja mam to cały czas.

A ktoś tu szedł do ginekologa i się nie chwali czy wszytsko ok.

Karczochowa bombka zrobiona, już mam zrobionych 6

martucha super że iwi wychdozi i że bęzie wieczór panieński, a przynajmniej jego namiastka. Lepiej żeby się iwi nie forsowała zbytnio.

kaśka te buty może i wygodne ale zarąbiście okropne Zwłaszzcza to coś pod piętą


madzialneka ja już też raz oddałam pierścionek, ale bez słów żeby mi Tż go oddał jak już będzie ok.
Lepiej porozmawiajcie o tej sytuacji bo kolejne spięcie bez rozmowy zawiśnie
zrób mi też kanapeczki z pomidorkiem

pozdrawiam z rana

edit:
patrzcie jaka fajna sukienka!
http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=413229036

wiecie zaczynaja mi bardzo podobać suknie z trenem i nie ważne że nie wygodne, ale jakie zdjęcia można zrobić cudne

sukienka piekna.. cholernie mi sie podoba...
tak bedzie spokojny wieczor posiedzimy pogadamy bo niechcemy jej forsowac bynajmniej bedzie smiesznie i wesolo a ona sie oderwie
ale ci fajnie.. nad morze ja juz raczej nigdzie nie pojade jak cos to na pare dni do polanicy..

i wogole to dzien dobry

[jupik]

Czeeeeść dziewczyny Dziś nawet dłużej niż Kasia spałam ale należało mi się w nagrodę wszystkim baaardzo dziękuję za gratulacje wczoraj z TŻtem byliśmy w knajpie meksykańskiej a później w galerii, bo TŻ miał też urodziny, więc szukaliśmy dla niego prezentu (chociaż stwierdził, że mu moje piąteczki wystarczą ) i wyobraźcie sobie, że w VISTULI znaleźliśmy super marynarkę na lato, jasną lnianą za 219 zł w przecenie oczywiście, bo była za 699, więc za tyle na pewno byśmy jej nie kupili
Ale strasznie sie cieszyłam, bo to świetny prezent- TŻ bardzo taką chciał i akurat idealnie na jego urodziny się znalazła w takim dobrym sklepie i na dodatek tak tanio

http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=413229036
Kliwia, ta sukienka jest świetna, tak przyszło mi od razu do głowy, że ja miałabym w niej super podkreśloną figurę - taki krój ukrywa gruby tyłek

[ewelinka3f]

Napisane przez popscene

Ja też raz oddałam pierścionek TŻtowi, widzę że prawie każda z nas to przechodziła
Po 4 miesiącach poprosiłam o zwrot, bo uznałam że to odpowiedni moment i nadal go noszę. Ale Łuki uznał, że "zbrukałam" ten pierścionek i chciał mi nowy podarować

Ja na szczęście takich przebojów nie miałam(a już trochę czasu minęło)i mam nadzieję,że mi się to nie przytrafi...

[agnes208]

Czesc dziewczyny ja pomału zaczynam moja przygode z zaproszeniami kupilam gotowe kartoniki w komplecie z kopertami koloru ecru, ciesze sie bo nie musze juz wycinać z a4 jak planowałam poczatkowo no i koperta ma idealnie ten sam kolor co kartonik tylko inna fakture teraz musze dokupic reszte i zaczynam dzialac. Ha ha juz si enie moge doczekac az zaczne je robic uwielbiam takie rzeczy. A i zapomniałam dodac ze w nozyczki z biedronki tez juz sie zaopatrzyłam sa całkiem fajne i porzadnie wygladaja jak na swoja cene.

[kliwia]

oo agnes pokaż pierwsze efekty i pomysły

diamondbabe ja alegrikiem? coś musiałaś źle przeczytać nie mam żadnych kłopotów oprócz ropgowacenia, ale o tym w innym wątku

jupik nooo to zazdroszcze marynarki, musi być super, ja też ciągle szukam dla Tż i dupa blada

ha! tadam znalazłam odziezowe pole w Poznanu
Poznań
ul. Jaskółcza 16 (róg ul. Wrocławskiej)
Warszawa
tel. 0-22 622 48 67, 814 07 55
pole@neostrada.pl
www.pole.com.pl

Strona ww niestety nie działa
znalazłam zdjęcia 'gwiazd' z pokazu mody.
w dodatku odziezowe pole jest też marką ekologiczną cokolwiek to oznacza, nie zaglebialam sie
http://picasaweb.google.com/betsson.polska/MasoCorto

[Justyna33333]

A mój Tż się probuje wymigać od brązowego garnituru

[jupik]

Napisane przez kliwia

jupik nooo to zazdroszcze marynarki, musi być super, ja też ciągle szukam dla Tż i dupa blada

ha! tadam znalazłam odziezowe pole w Poznanu
Poznań
ul. Jaskółcza 16 (róg ul. Wrocławskiej)
Warszawa
tel. 0-22 622 48 67, 814 07 55
pole@neostrada.pl
www.pole.com.pl

atrona ww niestety nie działa

No tak, odzieżowe pole faktycznie tam jest, to jakieś 50 metrów od Starego Rynku
Mają ładne ciuchy ale nie na moją kieszeń, może kiedyś...
Z marynarki jesteśmy strasznie zadowoleni, ale najlepsze jest to, że TŻ zawsze mi marudził, że by chciał biały garnitur i że do slubu może też. Oczywiście ja mu mówiłam, że chyba na głowę upadł i że jak głupek będzie wyglądał i wiecie co- wczoraj przymierzył biały garnitur w tej Vistuli i wyglądał po prostu zabójczo! Naprawdę super, w życiu bym sie nie spodziewała! Więc biały garniak na pewno dostanie, może nawet na ślub pozwolę mu kupić

[kaska87]

Napisane przez Justyna33333

A mój Tż się probuje wymigać od brązowego garnituru

to zaproponuj mu kawę z mlekiem taki jasny brąz ja też bym się w typowo brązowy nie ubrała blech

[kliwia]

justyna brązowe garnitury nie zawsze pasuja do sukni
jupik wyobrażam sobie że te ciuchy sa drogie, ale może jakaś ładna (tańsza niż w salonie) suknia się trafi ihih
a to nie jest gdzieś w okololicach złotnika Kruk ? jak się schodzi na rynek ?

[Justyna33333]

Chyba będę walczyć o jakieś cappuccino

[Katarzynka86]

za to mój tż chce frak!!! i to z cylindrem!!! a ja tylko jak sobie to wyobrażę to się zachodzę ze śmiechu mam nadzieję, że ten pomysł mu przejdzie

[jupik]

Kliwia, patrząc od strony Paderewskiego, gdzie jest Kruk, to po prawej stronie Rynku duga ulica, idziesz nią i wchodzisz w trzecią taką maleńką prostopadłą. Na zumi.pl jest na mapie ten sklep.

[jupik]

Napisane przez Katarzynka86

za to mój tż chce frak!!! i to z cylindrem!!! a ja tylko jak sobie to wyobrażę to się zachodzę ze śmiechu mam nadzieję, że ten pomysł mu przejdzie

wiesz- w sumie to nie jest takie głupie, mojej kolezanki mąż miał właśnie klasyczny frak, cylindra nie miał, ale muchę tak i wyglądał świetnie! wiecie- wysoki, szcupły facet, jeszcze oni starym autem podjechali i jej sukienka tez pasowała do całości... wrażenie było świetne
Więc jak by się upierał to niech najpierw ten frak przymierzy, może ci się spodobać
Sorki za post pod postem!

[agnes208]

Napisane przez kliwia

oo agnes pokaż pierwsze efekty i pomysły

Narazie pomysł mam w głowie ale jak zrobie 1 zaproszenie to wam pokaze. Chce mniej wiecej cos takiego. Ecru kartonik w niego włozona karteczka z cieniutkiego polyskujacego papieru przypominajacego kalke techniczna wycieta wzorkiem na ktorej bedzie nadruk to bedzie razem zwiazane bordowa lub czerwona taśmą z organzy. Na zewnetrznej stronie w prawym dolnym rogu bedzie naklejony prostokącik z bordowego lub czerwonego papieru i na nim nakleje stickers koloru złotego "Zaproszenie". Środek bedzie wydrukowany czarnym tuszem nie wiem jeszcze jaka czcionka szkoda ze nie pasuje Cosmic (moja ulubiona czcionka) znalazłam juz pare clipartów czarno białych ktorys z nich umieszcze w rogu wydruku no i jakis cytacik ładny. Ot i całe moje zaproszenie bardzo skromne ale ja takie własnie chce pisze ja bo moj TŻ jest szczesliwy ze ma to z głowy i nie musi siedziec ze mna i wybierac i na wszystko sie zgadza.

[Katarzynka86]

Napisane przez jupik

wiesz- w sumie to nie jest takie głupie, mojej kolezanki mąż miał właśnie klasyczny frak, cylindra nie miał, ale muchę tak i wyglądał świetnie! wiecie- wysoki, szcupły facet, jeszcze oni starym autem podjechali i jej sukienka tez pasowała do całości... wrażenie było świetne
Więc jak by się upierał to niech najpierw ten frak przymierzy, może ci się spodobać
Sorki za post pod postem!

z tym, że my się umówiliśmy tak, że się przed ślubem nie widzimy więc do ostatniej chwili będzie to dla mnie zagadką jak przyjdzie ubrany jak rozmawialiśmy o tym fraku to mówiłam, że chyba się zsikam ze śmiechu jak go zobaczę to mój tż na to, że będę oryginalnie wyglądać w sukni o odcieniu żółtego hahaha

[kaska87]

kurcze co tu dzisiaj tak dziwnie

[SAMBAdiJANEIRO]

Witajcie dziewczynki po tak dlugiej nieobecnosci Ciekawe ile mam nadrabiania i kiedy to nadrobie mam nadzieje ze sie nie rozpisywalyscie za bardzo. Przez ostatnich 5 dni w ogole tu nie zagladalam. Mialam pierwsza zmiane od 6-14 i musialam wstawac o 4.30, a w pracy ciagle mi cos pokazywali i czegos uczyli takze jak przychodzilam do domu to marzylam tylko o lozku W poniedzialek i wtorek juz bylam sama na recepcji i tylko w razie jak czegos nie wiedzialam to mialam ich wolac Wolalalm bardzo czesto bo kurde kazdy przypadek jest inny a ja niestety jeszcze wszystkiego nie wiem No ale szefowa mowi ze dobrze mi idzie W kazdym razie to myslalam szczerze mowiac ze na tej recepcji to nie bedzie tyle roboty, a tu nawet nie mam czasu zjesc sniadania, bo jeszcze nie zdaze skonczyc gadac przez jeden telefon a juz mi dzwoni nastepny a szefowa mowi ze to na razie pol gwizdka W ogole to jeszcze w tym hotelu jest tak ze jest dziewczyna od wydawania sniadan ale ten kto jest na recepcji ma jej pomagac, a w weekendy to recepcjonistka zajmuje sie i sniadaniami i recepcja a po sniadaniu jeszcze trzeba posprzatac restauracje, wiec ja sobie tego w ogole nie wyobrazam Teraz pracowalam w weekend ale jeszcze z 1 dziewczyna wiec lekko dalysmy rade ale w pojedynke to ciezko to widze dzis mam wreszcie upragnione wolne a jutro ide na nocke...

[Rybulka]

Cześć dziewczyny! Ale się wczoraj wkurzyłam z tym niedziałaniem wizażu... Tyle razy próbowałam wysłać wiadomość, że hej...

Napisane przez baja_86

(...)

myślał, że sie zabawi, a tu nic z tego

piękny i piesek i bukiet

(...)
edit.
Przed chwilą wpadłam na świetny pomysł Moja przyjaciółka jest z zawodu fotografem, niestety nie pracuje w zawodzie, ale czasem proszona jest o filmowanie przyjęć czy robienie zdjęć. No i tak sobie właśnie wymyśliłam, że poproszę ją żeby po ślubie zrobiła nam małą sesję myślę, że nam nie odmówi no i wtedy pojechalibyśmy na d jeziorko i porobili sobie fotki nad wodą, na plaży i gdzie nam się tylko będzie chciało Tylko, że muszę mieć sukienkę na własność, a nie wypożyczoną, bo wtedy mogę się rzucać na trawę i nie będę się stresować, że ją zniszczę do cna, no i termin dodatkowej sesji będzie mógł być kiedy tylko zechcemy

Dziękuję Basiu Oj tak, mój pies to często takie małe dziecko. Mówimy na niego czasem "braciszek", bo ja mam same siostry (3), a on jest jedynym, oprócz taty, męskim członkiem rodziny

Twój pomysł świetny! Aż żal byłoby nie wykorzystać okazji

Napisane przez diamondbabe

(...)powiedzcie ile miesiecy przed slubem pierwszy raz wybrałyscie sie na przymierzanie sukni??

Ja zamierzam pójść przymierzać suknie w grudniu, bo wtedy są w moim mieście Targi Ślubne Będzie to 8 miesięcy przed ślubem

Napisane przez kaska87

hmm ja powiem tak jak jestem z TZ to jem bo on mi daje co chwilę pizza praktycznie codziennie jakis kebab itd a jak jestem sama to zapominam jeść
dzisiejszy przykład rano o 6:00 miseczka płatków z mlekiem, ok 13:00 makaron ryżowy z sosem z bambusa i kurczaczkiem i tyle

Ja jak gdzieś wyjeżdżam z TŻem, nie mam sznas praktycznie poczuć głodu... Rano śniadanko, owoce, coś słodkiego, potem zaraz obiad, kawka i znowu słodkości, kolacja, a potem może wyjście do knajpki i znowu coś przekąsić...

Napisane przez sas

nio wlasnie my tez razem meszkamy...a tu 9dzien bez niego..na razie tylko smski syg i skype nam zostal, ale jeszcze 5 dni kurcze strasznie sie boje bo bardzo duzo wypadkow drogowych jest na tyuch naszych polskich drogach a moj tezus bedzie samochodem jechal do pl ja chyba oszaleje ze strachu

Sas, widzę, że z Ciebie podobna panikara do mnie Ja tez się zawsze boję, jak TŻ gdzieś jedzie beze mnie... Nie przeżyłabym, gdyby coś mu się stało.
Ale nie martw się kochana Będzie jechał jak na skrzydłach do swojej żoneczki, a wszyscy mu się będą z drogi cofać Jeszcze tylko 3 dni i się do niego przytulisz

Napisane przez diamondbabe

(...)ja juz miewam sny zwiazane z tym dniem, jeden byl taki, ze nagle obudziłam sie dzien przed slubem i zdałam sobie sprawe ze niczego nie mam ani sukni ani fotografa, sali - totalna porazka!!! jedynie gosci o dziwo mialam zaproszonych.. obudziłam sie cała mokra z krzykiem i ze łzami w oczach ale na szczescie to był tylko sen tzn. koszmar... oby juz sie takie nie zdarzały więcej... a Wam śniło sie juz coś takiego??

A ja właśnie nie... Czy coś ze mną nie tak?

Napisane przez ktosia86

Rybulko widzę, że nie tylko ja jestem maniaczką simsów
Mój biedny tż ma zawalone 40GB w komputerze tymi moimi simsami, mam chyba wszystkie dodatki jakie tylko wyszły I czasem jak dopadnę to pół dnia mnie nie ma. Tylko, że jak "moja rodzina" jest już za bardzo rozwinięta tomi się nudzą i zakładam od nowa. Teraz właśnie jestem na etapie pomiędzy zaręczynami a ślubem Normalnie jak w życiu (...)

Ja zawsze tworzę rodzinkę Magda i Michał M. A dzieci nazywam tak, jak byśmy chcieli, żeby nasze się nazywały Ostatnio pokazywałam TŻowi efekty... Jedna z dziewczynek była niegrzeczna, płakała, rzucała się, krzyczała itd, a mój TŻ: "Oooo, charakterek ma po mamusi!"

MisQa, cieszę się, że już doszłaś do porozumienia z TŻem. Miłość najważniejsza!

Napisane przez kliwia

(...)
dziewczynki ze śląska i południa jak przezyłyście burzę, bo słyszę właśnie że jakaś masakra była wczoraj na południu (...)

U mnie strasznie wiało! Takiej wichury jeszcze na oczy nie widziałam... Ja w ogóle bardzo się boję wybryków natury... Burz, wichur, mocengo deszczu itd. Drzewa tak się zginały, że już miałam przed oczami spadające na dom jedno z nich...

Napisane przez zielony_motylek

(...)
Też zawsze tworze swoją osobistą rodzinke po za tym sliczny bukiet dostałaś...
(...)

Stare baby, a tak nas to wciąga Dziękuję

Napisane przez sas

(...)
cio do sprzatania to jak lubie prasowac a rezszta zajec to tak srednio...
dzis mialam cos w domu proobic, ale pogoda jest okropna..nie wiem wy tez tak macie..normalnie cisnienie skacze jak oszalalae...niby jest slonce ale wiatr jest taki sam jak w nocy masakra....(...)

Ja bardzo lubię sprzątać. Siostry się ze mnie śmieją, że jestem taka Anthea z "Perfekcyjnej pani domu"

Napisane przez ktosia86

Okna nawet lubię myć, ale pod warunkiem, że są nowe, plastikowe, bo przy takich starych to mnie jasna krew zalewa - dwa razy więcej roboty i przy każdym pociągnięciu ścierką szyba jęczy jakby miała zaraz wyskoczyć.
Bardzo lubię prasować.
Jeśli chodzi o gotowanie, to najbardziej lubię te chwile, kiedy razem z tż robimy coś dobrego do jedzonka - pełna współpraca. Tylko, że tż mnie zawsze leje po łapach, bo nie mogę przestać podjadac

Ja w domu mam stare drewniane okna... MASAKRA! Ostatnio myłam okna w moim i TŻa przyszłym domku, tam są nowe plastikowe O niebo lepiej! Z niczego tak się nie cieszę w naszym wspólnym domku, jak z tych plastikowych okien

Napisane przez diamondbabe

ja własnie chciałabym zmywarke bo wiecznie stoi gora talerzy i ja to wszystko potem musze zmywac i jak sobie pomysle z\e kolejnego dnia mam robic obiad to mi sie na sama mysl juz jesc odechciewa :/ (...)

Mój TŻ się upiera przy zmywarce w naszym domu, ale ja mu powiedziałam, że nie chcę... Lubię zmywać. Kiedyś sobie kupimy, jak przypędzie nam lokatorów. Na razie, jako dwie osoby nie zabrudzimy góry naczyń. Sama mam w domu 3 siostry i rodziców. Jest nas więc szóstka, a zmywarki nie mamy i radzimy sobie Wolę kupić inne sprzęty

Napisane przez Scio

Z powodu ślectwa pewnej wizazanki (pozdrawiam baja) postanowilam wrocic na dobra sciezke

U mnie bez zmian. Mieszkam z TZ (ktorego zaraz zatłuke ), a slub w miejscu: mamy sale, orkiestre, kamerzyste i fotografa, do księdza idziemy we wrzesniu.

Wczytam sie troche w watek, calego i tak nie nadrobie, ale poznam te dziewczyny ktorych nie znam

Witaj po długaśnej przerwie Odzywaj się częściej, bo widzę, że już chyba macie internet

Napisane przez Justyna33333

Oto i ja dołączam do grona Panien Młodych 2009

Napisane przez Justyna33333

01.08.2009 śliczna data, prawda?

Witaj w naszym gronie Data śliczna, bo my też taką wybraliśmy

Napisane przez kliwia

(...)
Dla tych co nie wiedzą/nie pamiętają o karczochach, załączam moje karczochowe jajka wielkanocne.

O jacie! Świetne! Bardzo mi się to podoba Nigdy nie widziałam czegoś takiego

Madzialenka, musisz po prostu szczerze porozmawiac z TŻem. Dziwię się, że jeszcze tego nie zrobiłaś, bo ja bym nie wytrzymała A z resztą, może już wczoraj to zrobiłaś

Strippi, mam nadzieję, że powiedziałaś temu gościowi do słuchu! Co to za natrętny buc!

Napisane przez jupik

Muszę się Wam pochwalić- zostałam rano magistrem i to na dwie piąteczki się obroniłam(...)

Gratuluję kochana!

Napisane przez jupik

Nie wiem jak wy, ale ja kocham komedie z Hugh Grantem a właśnie na dwójce jest 4 wesela i pogrzeb więc zmykam- to nawet lepsze niż Wizaż

Też lubię z nim filmy Ale muszę się przyznać, że tego filmu nie widziałam Wczoraj włączyłam samą końcówkę...

Napisane przez Justyna33333

A ja panią magister zostanę tuż przed ślubem...

Ja tak samo (mam nadzieję)

Napisane przez zielony_motylek

(...)
Madzialenka myśle tak jak dziewczyny, TŻ czeka pewnie na Twój ruch... szczerze Wam powiem, że ja też dziś miałam z TŻ'tem małe spięcie i pierwszy raz rzuciłam mu pierscionkiem... powód oczywiście praktycznie rzadny tylko wkurzył mnie bo zawsze jak się kłócimy to mi powtarza to samo i już się wkurzyłam i powiedziałam, żeby sobie poszukał innej.. w kazdym razie on ten pierścionek wziął i powiedział czy go biore spowrotem, a ja nic, a on 'jak go nie weźmiesz to mam rozumieć że nie chcesz być ze mną?' no i jak miałam go nie wziąść jak to mój najukochanszy na swiecie Łuki.. (...)

Mnie tez się zdarzyło oddać TŻowi pierścionek... Wszystko to pod wpływem chwili. Czułam się bez pierścionka okropnie!

Napisane przez diamondbabe

czeeesc spioszki widze ze tylko kilka wizażanek już wstało, wiec jestem w czołówce a nie jak zawsze ostatnia jako wielki spioch dziwie sie ze wstałam tak wczesnie
dzis mam wizyte u neurologa - trzymajcie kciuki dziewczyny bo boje sie zlych wiesci - mam silne zawroty głowy od kilku lat co roku sie powtarza mdleje itp :/ badania niby ok, ale jak mnie neurolog z innego miasta wyslal w tamtym roku do szpitala to ja glupek nie poszlam, bo sesja wtedy byla i nie bylo jak poza tym ja unikam szpitali jak ognia wiec trzymajcie kciuki (...)

Trzymam kciuki

Napisane przez diamondbabe

dziekuje za wsparcie dziewczyny a co do diamondbitch to moze patrzac na moj avatar tak Ci sie kojarzy?? (...)

A może od tego, że Doda chyba kiedyś wydała taką płytę "Diamond Bitch"...

[baja_86]

miło Was znów czytać ja już prawie obiadek zrobiłam, ostatnio robię za etatową kucharkę

Napisane przez zielony_motylek

Mnie się też suknie z trenem zaczynają podobać, ale najlepiej tylko do kościoła a później to tylko odpiąć albo podpiąć żeby nie przeszkadzał miałam wam wkleić te suknie co mierzyłam ale zrobie to wieczorem bo już nei zdąze.. miłego dnia dziewczyny

mi się też podobają, ale takie nie za długie, bo te długaśne po podpięciu wyglądają jak kuper jakiś, dodatkowo tyłek poszerzają

Napisane przez diamondbabe

dzis mam wizyte u neurologa - trzymajcie kciuki dziewczyny bo boje sie zlych wiesci - mam silne zawroty głowy od kilku lat co roku sie powtarza mdleje itp :/ badania niby ok, ale jak mnie neurolog z innego miasta wyslal w tamtym roku do szpitala to ja glupek nie poszlam, bo sesja wtedy byla i nie bylo jak poza tym ja unikam szpitali jak ognia wiec trzymajcie kciuki

jak wroce wszystko napisze co i jak

powodzenia, trzymam kciuki żeby było wszystko ok

Napisane przez MisQa

ech.... jak sie wyleczylam z anginy to teraz jakiegos uczulenia dostałam...;/ cala w ciapeczki jestem, coraz bardziej czerwona sie robie , twarz to masakra, mam nadzieje ze to nic nienormalnego i ze szybko minie, bo oszaleje z tego wszystkiego....
jak nie urok to ***

milego dnia kobitki

mam nadzieję, że to nic takiego, jeszcze tego tylko brakuje żebyś na jakąś szkarlatynę czy coś zachorowała

Napisane przez ewelinka3f

Ja na szczęście takich przebojów nie miałam(a już trochę czasu minęło)i mam nadzieję,że mi się to nie przytrafi...

my też całe szczęście bez takich przebojów, mam nadzieję, ze nie będę miała powodu żeby go śwignąć pierścionkiem

Napisane przez Justyna33333

A mój Tż się probuje wymigać od brązowego garnituru

a jaką chcesz mieć sukienkę? bo do śnieżnobiałej brąz nie pasuje

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

Witajcie dziewczynki po tak dlugiej nieobecnosci Ciekawe ile mam nadrabiania i kiedy to nadrobie mam nadzieje ze sie nie rozpisywalyscie za bardzo. Przez ostatnich 5 dni w ogole tu nie zagladalam. Mialam pierwsza zmiane od 6-14 i musialam wstawac o 4.30, a w pracy ciagle mi cos pokazywali i czegos uczyli takze jak przychodzilam do domu to marzylam tylko o lozku W poniedzialek i wtorek juz bylam sama na recepcji i tylko w razie jak czegos nie wiedzialam to mialam ich wolac Wolalalm bardzo czesto bo kurde kazdy przypadek jest inny a ja niestety jeszcze wszystkiego nie wiem No ale szefowa mowi ze dobrze mi idzie W kazdym razie to myslalam szczerze mowiac ze na tej recepcji to nie bedzie tyle roboty, a tu nawet nie mam czasu zjesc sniadania, bo jeszcze nie zdaze skonczyc gadac przez jeden telefon a juz mi dzwoni nastepny a szefowa mowi ze to na razie pol gwizdka W ogole to jeszcze w tym hotelu jest tak ze jest dziewczyna od wydawania sniadan ale ten kto jest na recepcji ma jej pomagac, a w weekendy to recepcjonistka zajmuje sie i sniadaniami i recepcja a po sniadaniu jeszcze trzeba posprzatac restauracje, wiec ja sobie tego w ogole nie wyobrazam Teraz pracowalam w weekend ale jeszcze z 1 dziewczyna wiec lekko dalysmy rade ale w pojedynke to ciezko to widze dzis mam wreszcie upragnione wolne a jutro ide na nocke...

oooo fajnie, że do nas zajrzałaś początki najgorsze, więc należy spodziewac się, że z każdym dniem będzie Ci lepiej w pracy, dojdziesz do takiej wprawy, że sama będziesz mogła prowadzić cały hotel