Odchudzanie. Razem raźniej!

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

Dlatego może lepiej ważyć się jak najrzadziej, bo wtedy nie widzimy tych wahań

Mierz się, to jest najlepszy sposób sprawdzania efektów.

Po okresie Ci wszystko zejdzie na pewno

W ogóle, nie zaczęłaś np więcej sportu uprawiać ostatnio?

Zaczęłam i zdaję sobie sprawę skąd te lekkie wzrosty, ale same wiecie, że chciałoby się widzieć mniej na wadze. Ja mam jeszcze wagę starego typu i póki co mniej zobaczę, jak sobie ją przedstawię do tyłu

Napisane przez caineal

Hej można dołączyć?
Mam 174 cm ważę 62 kg i stoję w miejscu od 4 miesięcy. NIC się nie rusza. Niby jestem w odpowiedniej wadze ale mimo ćwiczeń dół brzucha wisi tricepsy są jak pelikany, o postawie wyprostowanej nie wspomnę. Bardzo chciałabym zejść do 58... teraz będzie jeszcze ciężej bo rozwaliłam sobie poważnie rękę i nie bardzo mogę ćwiczyć. Jak tylko podnosi się mi tętno to rana się otwiera. Zostaje tylko dieta. Mam nadzieję, że mnie do niej zmotywujecie bo z tym u mnie ciężko.

Co do kaszy jaglanej ja, aby zniwelować jej smak (może komuś się przyda) to dodaję dosłownie łyżeczkę syropu klonowego na kubek ugotowanej kaszy - jest wystarczająco rzadki żeby pokryć całą kaszę takim leciutkim słodkawym posmakiem - wtedy jest ok.

Witamy serdecznie! Również uważam, że jak na taki wzrost wagę masz całkiem niezłą, ale najważniejsze, to czuć się dobrze z samym sobą.

Napisane przez przeklete_pragnienia

Dobry patent z tymi pieprzykami

Dzisiaj mierzylam kontrolnie udo i chyba nic nie spadło więc mam z lekka dola

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martw się, zleci!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Dzień dobry wszystkim!

Ja dzisiaj popełniłam błąd i znowu się zważyłam i troszkę więcej niż wczoraj, no ale czuję się dziwnie nadęta więc coś mi musiało zaszkodzić... Nie poddaję się i dalej grzecznie jem

A Wy jak tam?

Rougalka, gdzie jesteś?!

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

Dzień dobry wszystkim!

Ja dzisiaj popełniłam błąd i znowu się zważyłam i troszkę więcej niż wczoraj, no ale czuję się dziwnie nadęta więc coś mi musiało zaszkodzić... Nie poddaję się i dalej grzecznie jem

A Wy jak tam?

U mnie kolejne ważenie dzisiaj, ale tym razem przed śniadaniem. Ciekawe ile będzie, bo do @ zostały mi trzy dni.

Co macie dzisiaj w planach?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Hej, u mnie dziś na wadze 100 gram mniej niż wczoraj

@mnie dość mocno zalewa więc dzisiaj tylko delikatne cwiczenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka9007]

Cześć
Mam na imię Martyna i jestem mentalnym grubasem. Odchudzam się od 5 lat. Chudnę pare kilo, wtedy pozwalam sobie na małe grzeszki i jak się można domyśleć - efekt jojo...
Jestem osobą niekonsekwentną, niecierpliwą i nie potrafie się zmotywować.
Przyjmiecie mnie do siebie?

[kingaa2407]

Napisane przez Kaveri

U mnie kolejne ważenie dzisiaj, ale tym razem przed śniadaniem. Ciekawe ile będzie, bo do @ zostały mi trzy dni.

Co macie dzisiaj w planach?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co do diety: jogurt z borówkami i orzechami, kurczak z sałatką jakąś i tuńczyk na kolację.

A ogólnie: praca, paznokcie i bieganie.

A u Ciebie co w planach?

Napisane przez przeklete_pragnienia

Hej, u mnie dziś na wadze 100 gram mniej niż wczoraj

@mnie dość mocno zalewa więc dzisiaj tylko delikatne cwiczenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

100 g, ale jednak zawsze cieszy haha

Dziewczyny, jaki sobie zrobić kolor na paznokciach? Idę dzisiaj na hybrydy i nie mam pomysłu

[Kaveri]

Napisane przez kingaa2407

Dziewczyny, jaki sobie zrobić kolor na paznokciach? Idę dzisiaj na hybrydy i nie mam pomysłu

Ja mam Indigo Be my Habibi, jest super.


Melduję niecałe 69 kg! Teraz sprzątanie, później trening i idę na zakupy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez martynka9007

Cześć
Mam na imię Martyna i jestem mentalnym grubasem. Odchudzam się od 5 lat. Chudnę pare kilo, wtedy pozwalam sobie na małe grzeszki i jak się można domyśleć - efekt jojo...
Jestem osobą niekonsekwentną, niecierpliwą i nie potrafie się zmotywować.
Przyjmiecie mnie do siebie?

Cześć Martyna, super, że tu jesteś!
Wierzę, że się nie poddasz i zostaniesz z nami
Powiem Ci, że rozumiem Cię doskonale, bo przechodzę dokładnie przez to samo, ale ten wątek naprawdę ogromnie dużo mi daje, tylko naprawdę trzeba tu zaglądać

Razem damy radę jakoś

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez Kaveri

Ja mam Indigo Be my Habibi, jest super.


Melduję niecałe 69 kg! Teraz sprzątanie, później trening i idę na zakupy.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oh jak ja bym chciała zobaczyć już 69 na wadze

Napisane przez kingaa2407

Co do diety: jogurt z borówkami i orzechami, kurczak z sałatką jakąś i tuńczyk na kolację.

A ogólnie: praca, paznokcie i bieganie.

A u Ciebie co w planach?



100 g, ale jednak zawsze cieszy haha

Dziewczyny, jaki sobie zrobić kolor na paznokciach? Idę dzisiaj na hybrydy i nie mam pomysłu

Sama zawsze mam problem z paznokciami

Napisane przez martynka9007

Cześć
Mam na imię Martyna i jestem mentalnym grubasem. Odchudzam się od 5 lat. Chudnę pare kilo, wtedy pozwalam sobie na małe grzeszki i jak się można domyśleć - efekt jojo...
Jestem osobą niekonsekwentną, niecierpliwą i nie potrafie się zmotywować.
Przyjmiecie mnie do siebie?

Witaj



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka9007]

Dzięki za miłe przyjęcie mnie do grona
Ja dzisiaj nie jadłam śniadania...wypiłam kawę z mlekiem...
A na obiad zjadłam makaron z mielonym z indyka, pieczarkami i pomidorami na ostro. Niezły początek diety, wiem wiem

[rusalki]

Hej Dziewczyny (bo chyba póki co tylko dziewczyny tutaj są?)!

Można dołączyć do Waszej "grupy wsparcia"?

Bardzo by mi się przydała dodatkowa motywacja i możliwość dzielenia się wieściami zarówno o sukcesach jak i kryzysach.

Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za postępy i wytrwałość

Ir

[kingaa2407]

Napisane przez martynka9007

Dzięki za miłe przyjęcie mnie do grona
Ja dzisiaj nie jadłam śniadania...wypiłam kawę z mlekiem...
A na obiad zjadłam makaron z mielonym z indyka, pieczarkami i pomidorami na ostro. Niezły początek diety, wiem wiem

No faktycznie, ładny początek, ale może się rozkręcisz

Napisane przez rusalki

Hej Dziewczyny (bo chyba póki co tylko dziewczyny tutaj są?)!

Można dołączyć do Waszej "grupy wsparcia"?

Bardzo by mi się przydała dodatkowa motywacja i możliwość dzielenia się wieściami zarówno o sukcesach jak i kryzysach.

Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za postępy i wytrwałość

Ir

Hej!

Jaki masz cel? Co chcesz osiągnąć? Powiedz coś o sobie

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez rusalki

Hej Dziewczyny (bo chyba póki co tylko dziewczyny tutaj są?)!

Można dołączyć do Waszej "grupy wsparcia"?

Bardzo by mi się przydała dodatkowa motywacja i możliwość dzielenia się wieściami zarówno o sukcesach jak i kryzysach.

Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za postępy i wytrwałość

Ir

Witamy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Trzymam się dalej grzecznie, szok

Kupiłam sobie surówkę w Lidlu - Colesław. Przepyszna

A Wam jak idzie?

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez kingaa2407

Trzymam się dalej grzecznie, szok

Kupiłam sobie surówkę w Lidlu - Colesław. Przepyszna

A Wam jak idzie?

Też ją lubię

Ja też dzielnie się trzymam i nie mogę się doczekać żeby rano wejść na wagę wieeeem, to chore ale jak jest jakiś spadek, nawet jak dzisiaj to dostaje skrzydeł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka9007]

Napisane przez kingaa2407

Trzymam się dalej grzecznie, szok

Kupiłam sobie surówkę w Lidlu - Colesław. Przepyszna

A Wam jak idzie?

A ta surówka to nie jest przypadkiem na majonezie?

[kingaa2407]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Też ją lubię

Ja też dzielnie się trzymam i nie mogę się doczekać żeby rano wejść na wagę wieeeem, to chore ale jak jest jakiś spadek, nawet jak dzisiaj to dostaje skrzydeł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie też kusi jutro, tym bardziej, że dzisiaj mnie waga wkurzała.

To co, rano raport? Lepiej, żeby waga nie prowokowała!

Napisane przez martynka9007

A ta surówka to nie jest przypadkiem na majonezie?

Kupiłam colesława BIO, 80% jego składu to kapusta, 12% sosu majonezowego, więc już nie chcę popadać w skrajności W 100g ma tylko 3% tłuszczu i 75 kcal, wiec myslę, że ogólnie na mega plus, jeśli nie chce mi się stać i czekać az brokuły zmiękną. A ta surówka to PETARDA

[Kaveri]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Oh jak ja bym chciała zobaczyć już 69 na wadze
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym już chciała chociaż 65 kg...

Napisane przez martynka9007

Dzięki za miłe przyjęcie mnie do grona
Ja dzisiaj nie jadłam śniadania...wypiłam kawę z mlekiem...
A na obiad zjadłam makaron z mielonym z indyka, pieczarkami i pomidorami na ostro. Niezły początek diety, wiem wiem

Strasznie malutko tego jedzenia!

Napisane przez rusalki

Hej Dziewczyny (bo chyba póki co tylko dziewczyny tutaj są?)!

Można dołączyć do Waszej "grupy wsparcia"?

Bardzo by mi się przydała dodatkowa motywacja i możliwość dzielenia się wieściami zarówno o sukcesach jak i kryzysach.

Pozdrawiam Was serdecznie i trzymam kciuki za postępy i wytrwałość

Ir

Witamy!

Napisane przez kingaa2407

Trzymam się dalej grzecznie, szok

Kupiłam sobie surówkę w Lidlu - Colesław. Przepyszna

A Wam jak idzie?

Ta surówka jest naprawdę turbo!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[przeklete_pragnienia]

Dzień dobry!
Ja od rana w wyśmienitym humorze bo waga z rana to 72,9! Już tak mało mnie dzieli od 69

A u Was jak dziewczyny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Dzień dobry!
Ja od rana w wyśmienitym humorze bo waga z rana to 72,9! Już tak mało mnie dzieli od 69

A u Was jak dziewczyny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale świetnie! Gratulacje, oby tak dalej!

U mnie średnio, waga stoi jak zaklęta... No ale to może przez to, że kiedyś wcześniej ciągle byłam/nie byłam na diecie i teraz organizm zgłupiał, no ale...
Robię dalej swoje. Nie ma szans, żeby ostatecznie przy dobrym jedzeniu i ćwiczeniach nie ruszyła
Ale cud, że się nie poddaję, tylko jestem zawzięta jeszcze bardziej. Miła odmiana

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez kingaa2407

Ale świetnie! Gratulacje, oby tak dalej!

U mnie średnio, waga stoi jak zaklęta... No ale to może przez to, że kiedyś wcześniej ciągle byłam/nie byłam na diecie i teraz organizm zgłupiał, no ale...
Robię dalej swoje. Nie ma szans, żeby ostatecznie przy dobrym jedzeniu i ćwiczeniach nie ruszyła
Ale cud, że się nie poddaję, tylko jestem zawzięta jeszcze bardziej. Miła odmiana

Też tak sądzę, trzeba robić swoje i się nie poddawac, nie ma siły, w końcu musi ruszyć!

Melduję trening!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martynka9007]

Wstyd mi jak bardzo spaprałam wczorajszy dzień...wieczorem przegięłam pałę. No to dziś za czynam od nowa.
Byłam wczoraj zrobić badania krwi, mam niedoczynność tarczycy którą leczę od 4 lat i tsh jest wreszcie w normie więc nie mam na co zgonić że tyje.

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez martynka9007

Wstyd mi jak bardzo spaprałam wczorajszy dzień...wieczorem przegięłam pałę. No to dziś za czynam od nowa.
Byłam wczoraj zrobić badania krwi, mam niedoczynność tarczycy którą leczę od 4 lat i tsh jest wreszcie w normie więc nie mam na co zgonić że tyje.

Trudno, dzisiaj jest nowy dzień, nowa szansa, nie poddawaj się! Każdemu się zdarza poplynac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Też tak sądzę, trzeba robić swoje i się nie poddawac, nie ma siły, w końcu musi ruszyć!

Melduję trening!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dobry humor to i od razu pięknie trening zaliczony. No ładnie ładnie. Petarda z Ciebie!

Napisane przez martynka9007

Wstyd mi jak bardzo spaprałam wczorajszy dzień...wieczorem przegięłam pałę. No to dziś za czynam od nowa.
Byłam wczoraj zrobić badania krwi, mam niedoczynność tarczycy którą leczę od 4 lat i tsh jest wreszcie w normie więc nie mam na co zgonić że tyje.

Wszystkie błądzimy, poddajemy się i mamy gorsze chwile. Nie przejmuj się, tylko postaraj się nie zmarnować już dzisiejszego dnia. Chwila zapomnienia i ciasteczko nie jest warte tych wyrzutów sumienia na drugi dzień...
Poradzisz sobie na pewno. A jak będziesz chciala coś niedobrego zjeść to pomyśl o nas albo napisz tutaj


Dziewczyny, pamiętacie, ze jutro jest jest oficjalny dzień ważenia i mierzenia?

Dla nowych - ustaliłyśmy że co sobotę podajemy pomiary (waga, talia, brzuch, biodra, udo), ja je wpisuję w tabelki i ładnie będziemy mogły sobie porównywać spadki

[przeklete_pragnienia]

Napisane przez kingaa2407

Dobry humor to i od razu pięknie trening zaliczony. No ładnie ładnie. Petarda z Ciebie!



Wszystkie błądzimy, poddajemy się i mamy gorsze chwile. Nie przejmuj się, tylko postaraj się nie zmarnować już dzisiejszego dnia. Chwila zapomnienia i ciasteczko nie jest warte tych wyrzutów sumienia na drugi dzień...
Poradzisz sobie na pewno. A jak będziesz chciala coś niedobrego zjeść to pomyśl o nas albo napisz tutaj


Dziewczyny, pamiętacie, ze jutro jest jest oficjalny dzień ważenia i mierzenia?

Dla nowych - ustaliłyśmy że co sobotę podajemy pomiary (waga, talia, brzuch, biodra, udo), ja je wpisuję w tabelki i ładnie będziemy mogły sobie porównywać spadki

Jasne jasne, że pamiętamy już się nie mogę doczekać.
Ciekawe gdzie Rougalka zaginela?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kingaa2407]

Właśnie też się martwię o Rougalkę.

Mam nadzieję, że wróci do nas, nawet jeśli teraz pobłądziła troszkę.

Ja się za to troszkę boję jutrzejszego mierzenia.. haha

Waga mnie może irytuje, ale mam nadzieje, że chociaż 0,5 cm gdziekolwiek spadło

[martynka9007]

Jak mogę to podam swoją wagę i wymiary w następną sobotę jak już zaczne naprawdę dietkować bo jak narazie nie mogę sie ogarnąć. Zaczynam napewno z wagą 75kg przy 173cm wzrostu.

[kingaa2407]

O matko, jak mi się marzy 75 kg... Ja mam aktualnie niecale 85 przy 175. Gruuuubassss

P.S. Uwielbiam Twój podpis!

[przeklete_pragnienia]

A ja właśnie zjadłam białe Kinder bueno (koooocham!) I dwa czekoladowe ciasteczka. Smakowało jak nigdy nic. Trudno , nie zjem posiłku o 16, także dziś już tylko woda i kawa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[caineal]

ugh a mi dziś jedzenie nie idzie zupełnie i jakaś podminowana chodzę z dołem (@ się zbliża...) wkurza mnie, że nie mogę ćwiczyć z tą raną na ręce a właśnie się chłodniej ciut zrobiło i da się żyć... i robota nie idzie dziś wyjątkowo. może weekend będzie lepszy...

kingaa2407 ja mam podobnie tak jak Ty - jestem strasznie niecierpliwa - a efekty chcę mieć na już albo najlepiej na wczoraj. Ćwiczę cierpliwość do życia i odchudzania - ale opornie idzie