Mamy lipcowe 2018 cz. VI - Porodówka :)

[xXBlankaXx]

Napisane przez Camelitos

Właśnie nie dają.. Żeby to sprawdzić Musi zrobić badanie moczu a jak wyjdą bakterie to posiew.. My robimy jedno i drugie bo mała miała to zakażenie w szpitalu..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

To chyba jej zbadam mocz... Jakoś o tym nie pomyślałam, krwi też nie sprawdzałam..chyba dałam ciała, mogłam to już dawno zrobić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez pola25

Dziewczyny melduję ,że żyjemy!
Nie wiem,jak to się dzieję,że nie mam czasu na wizaż. Mała jest wymagająca,spor rzeczy do zrobienia,męża mam w domu,no i zdarza mi się od czasu do czasu z kimś umówić lub ktoś przychodzi do mnie i tak czas mija.


U nas najgorsze jest przepołudnie,bo chce usypiać tylko na rękach ,a i na rękach się pręży!


W zeszłym tyg 3 razy byliśmy u neontologa- w pn-z trądzikiem-to był jakiś dramat,pełno krost i je jeszcze pocierała,efekt był straszny!Dostaliśmy robione maści i już to schodzi,ale pojawiają się w innych częściach ciała.
W czw-bo w nocy prawie nic nie jadła,robiła kupki,kleksy,nie dało się jej dobudzić,bałam się,że się odwodni,miałam już wizję szpitala.Rano już było ok,radosna i trochę zjadła. U lekarza okazało się ,że nie ejst odowdniona,że od pn przybrała 100g i jej problemy są związane z niedojrzałością ukł.pokarm.dostała debridat i biogaję.
W pt poszlismy z oczami,bo jedno jej łzawi i pojawiła się ropa,okazało się,że obydwa kanaliki zatkane,na 05.09.umówiłam ją do okulisty.To lewe oczko nadal troszkę łzawi.
A z pt na sb znowu praktycznie nie spaliśmy,bo kupki nie mogła zrobić,mimo masażów i koniec końców dalismy jej czopek o 11,była piękna kupka.


Czy Wasze dzieci też nie zasną w wózku?? Spacer w ndz to droga przez mękę-ryk praktycznie non stop,spokojna na rękach,chwilkę w wózku pospała i znowu ryk...


Dzisiaj chyba jedziemy nad wodę,może będzie spokojna...Syn na treningu,po jego powrocie zbieramy się.


No i ze względu na brzuszek,mamy przesunięte szczepienie na 30.08.
Malwinka waży 4600, chyba jest dobrym ssakiem,bo na cycu siedzi bardzo krótko,a mimo to ładnie przybiera -ok 200 na tydz.




Cami kciuki za Malutką!

Oj ale macie dużo wizyt . Moja też ma kanalik zatkany i teraz znowu ma infekcje oczka. Mam nadzieję że samo przejdzie i nie będzie trzeba u naszych maluszków przepychać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Witam się jeszcze od moich rodziców, w niedzielę wracam do domku a tak tutaj jest super. Młoda cały czas na podwórku, świeże powietrze.

Nie było mnie trochę na wizażu, podczytywalam ale teraz ciężko odnieść się do waszych postów, duzoooo tego.

Muszę się wam pochwalić i odpukac w niemalowane że pomału opuszczają nas kolki, pomimo iż nie przechodziła ich z płaczem to widać od razu ulgę, zaczynją się pojawiać częściej kupy nie tak jak wcześniej raz na tydzień. Trochę grudkowate i ze śluzem.
Co jest fajne to zasypia ok 22-23 i śpi teraz do ok 4-5 rano. Ja w tym czasie odciągam raz mleko.

Z zasypianiem nie mamy problemu uśnie w wózku, w łóżeczku na macie przy oglądaniu zabawek. Nie usypia na moich rękach więc nie muszę jej nosić.

Już od ok 3 tygodni śmieje się i zaczyna fajnie z nami rozmawiać (gaworzyć).

Jutro kończymy 2 miesiące.

Camelku trzymam kciuki za szybkie wyleczenie infekcji

Polu ostatnio myślałam o tobie czy wszystko ok u was, fajnie że się odezwałaś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bursztynek dajesz nadzieje . U Ciebie dwa miesiace u mnie dwa tygodnie i mały nie daje od siebie odejść na krok. Trzeba byc z nim non stop. Mam nadzieje ze za kilka tygodni tez bede miała moment na wyjście do toalety 🤣
Super odnośnie kołek i tak długich nocy zazdroszcze!!! U mnie dzis chyba 3 godziny max spałam.

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez KarolinaK

Bursztynek dajesz nadzieje . U Ciebie dwa miesiace u mnie dwa tygodnie i mały nie daje od siebie odejść na krok. Trzeba byc z nim non stop. Mam nadzieje ze za kilka tygodni tez bede miała moment na wyjście do toalety 🤣
Super odnośnie kołek i tak długich nocy zazdroszcze!!! U mnie dzis chyba 3 godziny max spałam.

Karolina pocieszające jest to że z każdym dniem będzie u was lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez xxxbursztynekxxx

Karolina pocieszające jest to że z każdym dniem będzie u was lepiej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziekuje Bursztynek! Mam taka nadzieje .

[emma90]

Napisane przez xXBlankaXx

Pola nie przejmuj się mama, wszystkim nie dogodzisz, róbcie tak żeby to wam odpowiadało.
Przykra sytuacja z ciocią

Camelitos współczuję, mam nadzieję że obejdzie się bez szpitala... A takie bakterie w moczu dają jakiś objaw??
Moze mojej też zrobię mocz...

Ja powiem szczerze, że mojemu kazałam wrócić do pracy po 4dniach haha bo ja nie lubię jak ktoś zaburza mój dzień od rana. Było mi łatwiej wpaść w rytm na świeżo, niż się przyzwyczaic, do jego obecności i pomocy.

Byliśmy zarejestrować młoda na bioderka. 30.08 jedziemy i to na nfz się udało

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super macie terminy! u nas bioderka na nfz dopiero 10.09, a zapisywaliśmy małego 12 lipca

Bursztynku zazdroszczę taki nocy u nas jest jeszcze między pobudka, ale bardziej na picie niż jedzenie. Niestety upały w domu nas nie opuszczają, wczoraj było 27.5 stopnia w mieszkaniu, dzisiaj już ponad 26 do 2 miesięcy niewiele nam brakuje to może coś się zmieni jak się ochłodzi

Stasiu zasypia sam czy to u siebie w łóżeczku czy u nas, kładę na pleckach po odbiciu i do kilku min śpi w wózku od razu, nawet jak wożę po mieszkaniu w aucie też, tutaj problemów nie ma. Dzisiaj to już w ogóle przechodzi samego siebie i śpi jak noworodek od 8 rano z krótką przerwą na mleko

[madziara889]

Cami współczuję problemów z bakteriami.

U nas na usg bioderek też jest podana jedna godzina, ostatnio niby maluszki były w puerwszej kolejności, później dopiero dorośli ale nie wiem jak teraz.

Napisane przez pola25

Gdyby nie mąż,to nie wiem,jak by to było...A tak to chociaż jest coś ugotowane,uprane i względnie zgarnięte na dole.
Mąż będzie na l4 do połowy września,a może nawet do końca września.
16.09.mamy chrzciny,nie obyło się bez komentarzy/krytyki mojej mamy.

Też chrzcimy 16.09 i mamy problem z chrzestnymi. Była wizja, że chrzestną będzie moja kuzynka, a chrzeztnym maż kiżynki męża ale moja kuzynka odmówiła więc na chrzestną poprosiliśmy kuzynkę męża, a ba chrzestnego chcieliśmy przyjaciela męża. Wczoraj byliśmy u niego i odmówił więc na chrzestnego będziemy prosić mojego szwagra czego chcieliśmy uniknąć, bo moja siostra jest chrzestną u Ewki i mają już razem 6 chrześniaków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez madziara889

Cami współczuję problemów z bakteriami.

U nas na usg bioderek też jest podana jedna godzina, ostatnio niby maluszki były w puerwszej kolejności, później dopiero dorośli ale nie wiem jak teraz.Też chrzcimy 16.09 i mamy problem z chrzestnymi. Była wizja, że chrzestną będzie moja kuzynka, a chrzeztnym maż kiżynki męża ale moja kuzynka odmówiła więc na chrzestną poprosiliśmy kuzynkę męża, a ba chrzestnego chcieliśmy przyjaciela męża. Wczoraj byliśmy u niego i odmówił więc na chrzestnego będziemy prosić mojego szwagra czego chcieliśmy uniknąć, bo moja siostra jest chrzestną u Ewki i mają już razem 6 chrześniaków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W ogóle serio pierwszy raz się spotykam z czymś takim że ktoś odmówił

Ja przez tą sytuację z wynikami jestem taka zdenerwowana że szok :/ staram się uspokoić ale ciężko

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[aniama6]

Napisane przez madziara889

Cami współczuję problemów z bakteriami.

U nas na usg bioderek też jest podana jedna godzina, ostatnio niby maluszki były w puerwszej kolejności, później dopiero dorośli ale nie wiem jak teraz.Też chrzcimy 16.09 i mamy problem z chrzestnymi. Była wizja, że chrzestną będzie moja kuzynka, a chrzeztnym maż kiżynki męża ale moja kuzynka odmówiła więc na chrzestną poprosiliśmy kuzynkę męża, a ba chrzestnego chcieliśmy przyjaciela męża. Wczoraj byliśmy u niego i odmówił więc na chrzestnego będziemy prosić mojego szwagra czego chcieliśmy uniknąć, bo moja siostra jest chrzestną u Ewki i mają już razem 6 chrześniaków.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj, a czemu Wam kandydaci na chrzestnych odmawiają?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez Camelitos

W ogóle serio pierwszy raz się spotykam z czymś takim że ktoś odmówił

Ja przez tą sytuację z wynikami jestem taka zdenerwowana że szok :/ staram się uspokoić ale ciężko

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Hmm, nie wiem co doradzic, a te wyniki z ogólnego to macie liczone przez komputer, czy pod mikroskopem- powinno być napisane osad? No cóż, pozostaje czekać co lekarz powie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Camelitos]

Napisane przez aniama6

Oj, a czemu Wam kandydaci na chrzestnych odmawiają?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------





Hmm, nie wiem co doradzic, a te wyniki z ogólnego to macie liczone przez komputer, czy pod mikroskopem- powinno być napisane osad? No cóż, pozostaje czekać co lekarz powie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Przy tych leukocytach i bakteriach jest napisane: osad moczu metoda cytometrii przepływowej.. Cokolwiek to oznacza.. Kurcze skąd się to bierze? :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[madziara889]

Napisane przez aniama6

Oj, a czemu Wam kandydaci na chrzestnych odmawiają?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------





Hmm, nie wiem co doradzic, a te wyniki z ogólnego to macie liczone przez komputer, czy pod mikroskopem- powinno być napisane osad? No cóż, pozostaje czekać co lekarz powie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Kuzynka stwierdziła, że nie znajdzie czasu, bo remontyją do, a kumpel, że nie wie czy będzie w przyszłości miał czas na imprezy Szymka. Po tym poczułam się jakby Szymek był wielkim problemem, wczoraj aż się popłakałam.

Cami wcale się nie dziwię, że w takiej sytuacji nie tryskasz humorem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez madziara889

Kuzynka stwierdziła, że nie znajdzie czasu, bo remontyją do, a kumpel, że nie wie czy będzie w przyszłości miał czas na imprezy Szymka. Po tym poczułam się jakby Szymek był wielkim problemem, wczoraj aż się popłakałam.

Cami wcale się nie dziwię, że w takiej sytuacji nie tryskasz humorem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ani jeden ani drugi argument jest dla mnie nie zrozumiały :/

Nie mogę się doczekać tej cholernej 14.30 i wizyty u lekarza..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[aniama6]

Napisane przez Camelitos

Przy tych leukocytach i bakteriach jest napisane: osad moczu metoda cytometrii przepływowej.. Cokolwiek to oznacza.. Kurcze skąd się to bierze? :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Czyli komputerowo. Ja lubię taki mikroskopowy wynik czytać, w naszych lab na dole jest. No ale i tak musi to Wasz lekarz zobaczyć i zdecydować. Najgorsze jest to ze u takiego malucha nie bardzo jest co dać doustnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pola25]

Karolina cieszę się,że jest,odwala kupę dobrej roboty!


Camelitos napij się może melisy.


Bursztynku

[Camelitos]

Napisane przez aniama6

Czyli komputerowo. Ja lubię taki mikroskopowy wynik czytać, w naszych lab na dole jest. No ale i tak musi to Wasz lekarz zobaczyć i zdecydować. Najgorsze jest to ze u takiego malucha nie bardzo jest co dać doustnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ehh serio ryczeć mi się chce jak pomyślę o wizji szpitala

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[aniama6]

Napisane przez madziara889

Kuzynka stwierdziła, że nie znajdzie czasu, bo remontyją do, a kumpel, że nie wie czy będzie w przyszłości miał czas na imprezy Szymka. Po tym poczułam się jakby Szymek był wielkim problemem, wczoraj aż się popłakałam.

Cami wcale się nie dziwię, że w takiej sytuacji nie tryskasz humorem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwne argumenty. U nas tez jeden kandydat na chrzestego niby odmówił- tzn bardziej my pytaliśmy czy chciałby być, ale tu bardziej wchodzą w grę względy kościelne, tak wiec przyjęliśmy ze zrozumieniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[pola25]

Bursztynku w którym oczku?Co dostajecie na oczko?


Madziara przykre to.Dlatego ja właśnie nie pytałam mojej koleżanki,bo bałam się,że odmówi.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Camelitos jak Dawid miał zum,chyba miał ecole i ok 2 mies.dostał furaginum w tabletce (chyba połówkę),rozpuszczaliśmy w moim mleku i podawaliśmy na łyżeczce.

[Camelitos]

Napisane przez pola25

Bursztynku w którym oczku?Co dostajecie na oczko?


Madziara przykre to.Dlatego ja właśnie nie pytałam mojej koleżanki,bo bałam się,że odmówi.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Camelitos jak Dawid miał zum,chyba miał ecole i ok 2 mies.dostał furaginum w tabletce (chyba połówkę),rozpuszczaliśmy w moim mleku i podawaliśmy na łyżeczce.

Mam nadzieję ze tez usłyszę o jakimś leku który będę mogła w domu podawać.. Bo serio się nerwowo wykończe :/

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[ovejita]

Napisane przez kropka_nad_i

Hejho Dziewczyny!
Co do konsystencji kup to u nas raz rzadkie a raz zbite z dużą ilością grudek. Zawsze są, tylko ich ilość jest różna. No i u nas Kropek robi przynajmniej 3 dziennie I jest sikaczem roku- po ok. 2h niebieski pasek jest w stanie rozpłynąć się na pampersie...
A czy Wasze brzdące też zostawiają czasem kleksy po bączkach?
... Dobrze, że byłaś przygotowana...

Ovejita super z chustą! Ja muszę wkońcu skontaktować się z doradcą...

U nas też zawsze po bączku jest kleksik i wtedy zmieniam pieluchy, dlatego idą u nas w zastraszającym tempie.

Postaram się zamotać w chustę dziś lub jutro j zrobię zdjęcie dla mobilizacji jestem tylko zawiedziona ze babeczka pokazała nam tylko jedno wiązanie - kieszonkę.

Napisane przez norka93

Widziałyście co to za nowość będzie od września? Załącznik 7625351

Oo super! Nie widziałam, dziękuję za informacje!

Napisane przez aaska92

Ja się przebieralam z 3 razy w nocy bo mnie oblewaly poty i włosy musiałam wiązać dopiero od kilku dni nie przeszlo.

U Nas wczoraj był dzień ciężki byliśmy na wsi młody dostał kolki półtorej godziny plus od rana mi nie spał prawie. Myślałam już ze padne na twarz. Tż tylko nas odwiozl i składał meble w mieszkaniu, a że maly się zanosi to mama bała się go nosic w trakcie ataku. Noc już spokojna co prawda sporo na mnie ale Bez płaczu. Zastanawiam się czy Tez nie za dużo wrażeń na niego od czwartku jeździliśmy codziennie do jednych lub drugich dziadków.
Dlugo trwa badanie bioderek? Bo musimy się zapisać a juz przezywam że z tym zanoszeniem moze być na badaniu ciężko :-(

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas całą wizyta trwała chyba z 5 minut. Potem zdjęcie z usg doczepić nam do książeczki zdrowia. Ale u nas bioderka wyszły na granicy niestety. ale podobno jak na ułożenie pośladkowe to naprawdę jest dobrze...oby tak było i by na kontroli w połowie września wszystko było ok.

Napisane przez Camelitos

Jak się pytałam położnej to mówiła że chwilkę ja jestem przerażona usg brzuszka które mamy w czwartek :/ Pani w rejestracji powiedziała mi że będzie trwało od 1-1.5h i żeby najlepiej dziecka nie karmić.. Taa.. Chyba ja pogrzalo.. Już widzę co się będzie działo tam..

Jak jej powiedzialam że nie ma szans żeby jej nie nakarmić to mi piwedziala że jak mamy na 9 to najpóźniej moge ja nakarmić o 7.30...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Z jakiego powodu macie usg brzuszka juz teraz? Nam lekarz mówił ze najlepiej po 3 mż.

Napisane przez kropka_nad_i

Cami trzymam kciuki za Was- i żeby leczenie bylo mozliwe w domu!
U nas tez leca pampersy i pieluchy... dzisiaj mam poprane wielorazowe to na tych lecimy, ale znajac zycie w polowie dnia bede miec wszystko brudne i wrocimy do pampersow... ale dostalismy juch chyba 4mega paczki rozm.3 wiec mam mocny zapas... 2 juz sa za ciasne...
Norka dzieki za info o tych chusteczkach. Teraz jest tez promo na chusteczki tami 99%wody- i one sa biodegradowalne.
Kropek ma dzisiaj ciezki dzien... marudny jak nie wiem co... wiec poddaje sie, zostawiam syf, zamykam sie w pokoiku z nim na ramionach...
Co mi sie udalo zalatwic dzisiaj, to termin na konsultacje u doradcy chustowego! Tylko dopiero na przyszla srode....

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki za wizytę! Daj znać jak poszło! Macie już chustę czy dopiero po spotkaniu będziecie kupować?

Napisane przez pola25

Dziewczyny melduję ,że żyjemy!
Nie wiem,jak to się dzieję,że nie mam czasu na wizaż. Mała jest wymagająca,spor rzeczy do zrobienia,męża mam w domu,no i zdarza mi się od czasu do czasu z kimś umówić lub ktoś przychodzi do mnie i tak czas mija.


U nas najgorsze jest przepołudnie,bo chce usypiać tylko na rękach ,a i na rękach się pręży!


W zeszłym tyg 3 razy byliśmy u neontologa- w pn-z trądzikiem-to był jakiś dramat,pełno krost i je jeszcze pocierała,efekt był straszny!Dostaliśmy robione maści i już to schodzi,ale pojawiają się w innych częściach ciała.
W czw-bo w nocy prawie nic nie jadła,robiła kupki,kleksy,nie dało się jej dobudzić,bałam się,że się odwodni,miałam już wizję szpitala.Rano już było ok,radosna i trochę zjadła. U lekarza okazało się ,że nie ejst odowdniona,że od pn przybrała 100g i jej problemy są związane z niedojrzałością ukł.pokarm.dostała debridat i biogaję.
W pt poszlismy z oczami,bo jedno jej łzawi i pojawiła się ropa,okazało się,że obydwa kanaliki zatkane,na 05.09.umówiłam ją do okulisty.To lewe oczko nadal troszkę łzawi.
A z pt na sb znowu praktycznie nie spaliśmy,bo kupki nie mogła zrobić,mimo masażów i koniec końców dalismy jej czopek o 11,była piękna kupka.


Czy Wasze dzieci też nie zasną w wózku?? Spacer w ndz to droga przez mękę-ryk praktycznie non stop,spokojna na rękach,chwilkę w wózku pospała i znowu ryk...


Dzisiaj chyba jedziemy nad wodę,może będzie spokojna...Syn na treningu,po jego powrocie zbieramy się.


No i ze względu na brzuszek,mamy przesunięte szczepienie na 30.08.
Malwinka waży 4600, chyba jest dobrym ssakiem,bo na cycu siedzi bardzo krótko,a mimo to ładnie przybiera -ok 200 na tydz.




Cami kciuki za Malutką!

Nasz maluch uwielbia spać w wózku dlatego zwykle codziennie wybieram się na ok 2-3h spacer i mamy zwykle 1 przerwę na karmienie

Napisane przez KarolinaK

O ciekawe co Ci doradca podpowie. Zdaj nam relacje! Moja chusta sie sprawdza idealnie. Mowili ze bedzie za bardzo elastyczna ale wcale nie. Trzeba ja mocno związać i maluszek siedzi idealnie i zasypia jak tylko go sie tam włoży. Teraz mysle o cieplejszej na zimę. Bo ta to typowa na lato. Jest cieniutka No i kolor ma bardzo letni.

Jaka masz chustę? Chyba pisałaś ale mi umknęło? uczyła się sama motać?

Napisane przez Camelitos

Właśnie nie dają.. Żeby to sprawdzić Musi zrobić badanie moczu a jak wyjdą bakterie to posiew.. My robimy jedno i drugie bo mała miała to zakażenie w szpitalu..

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki by udało się uniknąć szpitala i nie denerwuj się Kochana! Wszystko będzie dobrze!


My dziś rano godzinę lapalismy mocz na badanie przed szczepieniami ... jak zrezygnowana odeszłam od przewijaka to oczywiście zaczął sikac na szczęście tz był w gotowości i udało się złapać! Byliśmy rano też na badaniu krwi i to była masakra! Mały ma gęstą krew i babka nie była w stanie pobrać mu z rączki. ..w końcu zawołała inna pielęgniarkę i z trudem pobrał mu krew x główki. A tak zanosi się płaczem ze masakra. Aż mi samej poplynely łzy

Teraz czekam niecierpliwie na wyniki bo o 16.00 mamy wizytę i szczrpimy jak wszystko będzie ok. Szczepimy chyba na nfz ale ciągle mam wątpliwości.


Dziewczyny czy wy też w 99% przypadków ubieracie maluchy tylko w body? Ja normalnie nie nakladam pajaców, polspiochow, spodenek bo przy przewijaniu za dużo zabawy z rozbieraniem a on się denerwuje przy zmianie pieluchy.



[

[nesska89]

Napisane przez pola25

Gdyby nie mąż,to nie wiem,jak by to było...A tak to chociaż jest coś ugotowane,uprane i względnie zgarnięte na dole.
Mąż będzie na l4 do połowy września,a może nawet do końca września.
16.09.mamy chrzciny,nie obyło się bez komentarzy/krytyki mojej mamy.

Też mamy chrzciny 16.09

Czemu mama ma komentować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez Camelitos

Ehh serio ryczeć mi się chce jak pomyślę o wizji szpitala

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Nie myśl o najgorszym, ale przytulam bo wizja szpitala jest okropna. Będzie dobrze trzymam kciuki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camelitos]

Napisane przez ovejita

U nas też zawsze po bączku jest kleksik i wtedy zmieniam pieluchy, dlatego idą u nas w zastraszającym tempie.

Postaram się zamotać w chustę dziś lub jutro j zrobię zdjęcie dla mobilizacji jestem tylko zawiedziona ze babeczka pokazała nam tylko jedno wiązanie - kieszonkę.

Oo super! Nie widziałam, dziękuję za informacje!


U nas całą wizyta trwała chyba z 5 minut. Potem zdjęcie z usg doczepić nam do książeczki zdrowia. Ale u nas bioderka wyszły na granicy niestety. ale podobno jak na ułożenie pośladkowe to naprawdę jest dobrze...oby tak było i by na kontroli w połowie września wszystko było ok.


Z jakiego powodu macie usg brzuszka juz teraz? Nam lekarz mówił ze najlepiej po 3 mż.


Trzymam kciuki za wizytę! Daj znać jak poszło! Macie już chustę czy dopiero po spotkaniu będziecie kupować?



Nasz maluch uwielbia spać w wózku dlatego zwykle codziennie wybieram się na ok 2-3h spacer i mamy zwykle 1 przerwę na karmienie



Jaka masz chustę? Chyba pisałaś ale mi umknęło? uczyła się sama motać?


Trzymam kciuki by udało się uniknąć szpitala i nie denerwuj się Kochana! Wszystko będzie dobrze!


My dziś rano godzinę lapalismy mocz na badanie przed szczepieniami ... jak zrezygnowana odeszłam od przewijaka to oczywiście zaczął sikac na szczęście tz był w gotowości i udało się złapać! Byliśmy rano też na badaniu krwi i to była masakra! Mały ma gęstą krew i babka nie była w stanie pobrać mu z rączki. ..w końcu zawołała inna pielęgniarkę i z trudem pobrał mu krew x główki. A tak zanosi się płaczem ze masakra. Aż mi samej poplynely łzy

Teraz czekam niecierpliwie na wyniki bo o 16.00 mamy wizytę i szczrpimy jak wszystko będzie ok. Szczepimy chyba na nfz ale ciągle mam wątpliwości.


Dziewczyny czy wy też w 99% przypadków ubieracie maluchy tylko w body? Ja normalnie nie nakladam pajaców, polspiochow, spodenek bo przy przewijaniu za dużo zabawy z rozbieraniem a on się denerwuje przy zmianie pieluchy.



[

Mamy usg brzuszka już teraz bo mała miała zakażenie układu moczowego w szpitalu i w wypisie było zalecenie żeby zrobić...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

[KarolinaK]

Napisane przez ovejita

U nas też zawsze po bączku jest kleksik i wtedy zmieniam pieluchy, dlatego idą u nas w zastraszającym tempie.

Postaram się zamotać w chustę dziś lub jutro j zrobię zdjęcie dla mobilizacji jestem tylko zawiedziona ze babeczka pokazała nam tylko jedno wiązanie - kieszonkę.

Oo super! Nie widziałam, dziękuję za informacje!


U nas całą wizyta trwała chyba z 5 minut. Potem zdjęcie z usg doczepić nam do książeczki zdrowia. Ale u nas bioderka wyszły na granicy niestety. ale podobno jak na ułożenie pośladkowe to naprawdę jest dobrze...oby tak było i by na kontroli w połowie września wszystko było ok.


Z jakiego powodu macie usg brzuszka juz teraz? Nam lekarz mówił ze najlepiej po 3 mż.


Trzymam kciuki za wizytę! Daj znać jak poszło! Macie już chustę czy dopiero po spotkaniu będziecie kupować?



Nasz maluch uwielbia spać w wózku dlatego zwykle codziennie wybieram się na ok 2-3h spacer i mamy zwykle 1 przerwę na karmienie



Jaka masz chustę? Chyba pisałaś ale mi umknęło? uczyła się sama motać?


Trzymam kciuki by udało się uniknąć szpitala i nie denerwuj się Kochana! Wszystko będzie dobrze!


My dziś rano godzinę lapalismy mocz na badanie przed szczepieniami ... jak zrezygnowana odeszłam od przewijaka to oczywiście zaczął sikac na szczęście tz był w gotowości i udało się złapać! Byliśmy rano też na badaniu krwi i to była masakra! Mały ma gęstą krew i babka nie była w stanie pobrać mu z rączki. ..w końcu zawołała inna pielęgniarkę i z trudem pobrał mu krew x główki. A tak zanosi się płaczem ze masakra. Aż mi samej poplynely łzy

Teraz czekam niecierpliwie na wyniki bo o 16.00 mamy wizytę i szczrpimy jak wszystko będzie ok. Szczepimy chyba na nfz ale ciągle mam wątpliwości.


Dziewczyny czy wy też w 99% przypadków ubieracie maluchy tylko w body? Ja normalnie nie nakladam pajaców, polspiochow, spodenek bo przy przewijaniu za dużo zabawy z rozbieraniem a on się denerwuje przy zmianie pieluchy.



[

O rany ovejita ta kieszonka to strasznie skomplikowana. Tyle tych dociągnięc. Nie wiem czy dałabym radę. Chociaz musze sprawdzić...

Ja sama sie uczyłam. A mam „fornessi wrap”.standardowym wiązaniem. Najłatwiejsze chyba i maluszek siedzi wygodnie.
Tutaj filmik

https://m.youtube.com/watch?v=wEmRhUVbn-c

[xxxbursztynekxxx]

Napisane przez pola25

Bursztynku w którym oczku?Co dostajecie na oczko?


Madziara przykre to.Dlatego ja właśnie nie pytałam mojej koleżanki,bo bałam się,że odmówi.

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Camelitos jak Dawid miał zum,chyba miał ecole i ok 2 mies.dostał furaginum w tabletce (chyba połówkę),rozpuszczaliśmy w moim mleku i podawaliśmy na łyżeczce.

Polu w prawym oczku. Za pierwszym razem miała floxal a teraz vigamox oba to antybiotyki. Oczko przemywam solą fizjologiczną i też moim pokarmem bo ma działanie bakteriobójcze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniama6]

Napisane przez KarolinaK

O rany ovejita ta kieszonka to strasznie skomplikowana. Tyle tych dociągnięc. Nie wiem czy dałabym radę. Chociaz musze sprawdzić...

Ja sama sie uczyłam. A mam „fornessi wrap”.standardowym wiązaniem. Najłatwiejsze chyba i maluszek siedzi wygodnie.
Tutaj filmik

https://m.youtube.com/watch?v=wEmRhUVbn-c

Karolina pewnie już pisałaś, ale jaki masz typ chusty? Elastyczna? Tkana? Ja jednak muszę kupić. Dziś mamy taki tragiczny dzień ze spał 20 min, teraz śpi na mnie a ja nawet kawy nie mam jak sobie zrobić.,kupuje chustę, skoro wielopieluchy ogarnelam to chustę tez dam radę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Dziewczyny kto dziś ze mną pobija rekord nic nie zrobienia? Udało mi się nastawić pranie. Obiad mama mi zrobi. Tz jedzie na wieś i wróci poooozno. A wkoło syf i bałagan, a ja mam ochotę na kawę ale jak zrobić jak mały na mnie zasnął. Zgłębiam wiec temat chust.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Elaaaa]

Napisane przez ovejita

U nas też zawsze po bączku jest kleksik i wtedy zmieniam pieluchy, dlatego idą u nas w zastraszającym tempie.

Postaram się zamotać w chustę dziś lub jutro j zrobię zdjęcie dla mobilizacji jestem tylko zawiedziona ze babeczka pokazała nam tylko jedno wiązanie - kieszonkę.

Oo super! Nie widziałam, dziękuję za informacje!


U nas całą wizyta trwała chyba z 5 minut. Potem zdjęcie z usg doczepić nam do książeczki zdrowia. Ale u nas bioderka wyszły na granicy niestety. ale podobno jak na ułożenie pośladkowe to naprawdę jest dobrze...oby tak było i by na kontroli w połowie września wszystko było ok.


Z jakiego powodu macie usg brzuszka juz teraz? Nam lekarz mówił ze najlepiej po 3 mż.


Trzymam kciuki za wizytę! Daj znać jak poszło! Macie już chustę czy dopiero po spotkaniu będziecie kupować?



Nasz maluch uwielbia spać w wózku dlatego zwykle codziennie wybieram się na ok 2-3h spacer i mamy zwykle 1 przerwę na karmienie



Jaka masz chustę? Chyba pisałaś ale mi umknęło? uczyła się sama motać?


Trzymam kciuki by udało się uniknąć szpitala i nie denerwuj się Kochana! Wszystko będzie dobrze!


My dziś rano godzinę lapalismy mocz na badanie przed szczepieniami ... jak zrezygnowana odeszłam od przewijaka to oczywiście zaczął sikac na szczęście tz był w gotowości i udało się złapać! Byliśmy rano też na badaniu krwi i to była masakra! Mały ma gęstą krew i babka nie była w stanie pobrać mu z rączki. ..w końcu zawołała inna pielęgniarkę i z trudem pobrał mu krew x główki. A tak zanosi się płaczem ze masakra. Aż mi samej poplynely łzy

Teraz czekam niecierpliwie na wyniki bo o 16.00 mamy wizytę i szczrpimy jak wszystko będzie ok. Szczepimy chyba na nfz ale ciągle mam wątpliwości.


Dziewczyny czy wy też w 99% przypadków ubieracie maluchy tylko w body? Ja normalnie nie nakladam pajaców, polspiochow, spodenek bo przy przewijaniu za dużo zabawy z rozbieraniem a on się denerwuje przy zmianie pieluchy.



[

U nas ciągle body, pajacy używałam tylko na początku, bo było chłodniej. Od ponad msc tylko body z krotkim, bądź rampers. A no i jak gdzieś na miasto idziemy to ubieram krótkie spodenki, chyba że bardzo gorąco

Napisane przez Camelitos

Mamy usg brzuszka już teraz bo mała miała zakażenie układu moczowego w szpitalu i w wypisie było zalecenie żeby zrobić...

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Cami kciuki daj znać co i jak!

Tak czytam co u Was w przychodniach, to my mamy jednak wypas, na bioderka termin mamy pierwszeństwo jako pacjenci przychodni, na konkretną godzinę bez żadnej kolejki, krew czy mocz przychodzi pobierać położna do domu, bądź można podjechać do ośrodka i czeka aż dziecko nasika do woreczka jak się zapisujemy na wizytę to też tak, by nie było chorych dzieci przed ani po, a i tak że zdrowym dzieckiem wchodzi się osobnym wejściem żeby nie przechodzić przez poczekalnie a ja tak narzekałam, a u niektórych z Was wyraźnie gorzej:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[KarolinaK]

Napisane przez aniama6

Karolina pewnie już pisałaś, ale jaki masz typ chusty? Elastyczna? Tkana? Ja jednak muszę kupić. Dziś mamy taki tragiczny dzień ze spał 20 min, teraz śpi na mnie a ja nawet kawy nie mam jak sobie zrobić.,kupuje chustę, skoro wielopieluchy ogarnelam to chustę tez dam radę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:15 ---------- Poprzedni post napisano o 14:05 ----------

Dziewczyny kto dziś ze mną pobija rekord nic nie zrobienia? Udało mi się nastawić pranie. Obiad mama mi zrobi. Tz jedzie na wieś i wróci poooozno. A wkoło syf i bałagan, a ja mam ochotę na kawę ale jak zrobić jak mały na mnie zasnął. Zgłębiam wiec temat chust.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Anima moja jest bardzo elastyczna. 100%modal... szukam tłumaczenia i to sa jakies pochodne włókien wiskozowych. Niestety bardziej dokładnie nie umiem powiedzieć co to za materiał bo sama nie wiem. Ale jestem z niej super zadowolona. Mysle ze jak bedzie taka konieczność to nawet i zrobie w niej z dzieckiem obiad 🤣.

ImageUploadedByWizaz Forum1534858585.321509.jpg

[ovejita]

Napisane przez KarolinaK

Anima moja jest bardzo elastyczna. 100%modal... szukam tłumaczenia i to sa jakies pochodne włókien wiskozowych. Niestety bardziej dokładnie nie umiem powiedzieć co to za materiał bo sama nie wiem. Ale jestem z niej super zadowolona. Mysle ze jak bedzie taka konieczność to nawet i zrobie w niej z dzieckiem obiad 🤣.

Załącznik 7625821

Ale super wyglądacie <3

My jesteśmy po szczepieniu. Miało być szczepienie na nfz, a koniec końców po rozmowie z pediatrą wzięliśmy 6w1.

Jestem mocno zmartwiona bo Młody przybrał na wadze tylko 105g w ciągu 5 dni. Biorąc pod uwagę ze w ostatnich tygodniach przybierał ok 400g tygodniowo to spadek jest ogromny. Najgorsze ze nie zapytałam o to pediatry - byłam zbyt przejęta szczepieniami i ubzdurałam sobie ze on ostatnio ważył blisko 5kg. Dopiero pozniej tz mnie uświadomił ze on granice 5kg przekroczył w zeszłym tygodniu...
W czwartek wizyta położnej wiec się dopytam. Ale osiwieje do tego czasu bo faktycznie Młody krócej jadł, więcej spał i zasypia przy piersi. Ale badania - mocz i morfologia - wyszły ok.

[kropka_nad_i]

Napisane przez madziara889

Kuzynka stwierdziła, że nie znajdzie czasu, bo remontyją do, a kumpel, że nie wie czy będzie w przyszłości miał czas na imprezy Szymka. Po tym poczułam się jakby Szymek był wielkim problemem, wczoraj aż się popłakałam.

Cami wcale się nie dziwię, że w takiej sytuacji nie tryskasz humorem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykre, że odmówili, ale z drugiej strony może lepiej tak, niż żeby Szymek później miał odczuć, że oni tego nie chcieli... Ja też swoje nacierpiałam i napłakałam się przy przygotowaniach do chrztu, więc mogę zrozumieć, jak się czujesz...

Napisane przez ovejita

U nas też zawsze po bączku jest kleksik i wtedy zmieniam pieluchy, dlatego idą u nas w zastraszającym tempie.

Postaram się zamotać w chustę dziś lub jutro j zrobię zdjęcie dla mobilizacji jestem tylko zawiedziona ze babeczka pokazała nam tylko jedno wiązanie - kieszonkę.

Oo super! Nie widziałam, dziękuję za informacje!


U nas całą wizyta trwała chyba z 5 minut. Potem zdjęcie z usg doczepić nam do książeczki zdrowia. Ale u nas bioderka wyszły na granicy niestety. ale podobno jak na ułożenie pośladkowe to naprawdę jest dobrze...oby tak było i by na kontroli w połowie września wszystko było ok.


Z jakiego powodu macie usg brzuszka juz teraz? Nam lekarz mówił ze najlepiej po 3 mż.


Trzymam kciuki za wizytę! Daj znać jak poszło! Macie już chustę czy dopiero po spotkaniu będziecie kupować?



Nasz maluch uwielbia spać w wózku dlatego zwykle codziennie wybieram się na ok 2-3h spacer i mamy zwykle 1 przerwę na karmienie



Jaka masz chustę? Chyba pisałaś ale mi umknęło? uczyła się sama motać?


Trzymam kciuki by udało się uniknąć szpitala i nie denerwuj się Kochana! Wszystko będzie dobrze!


My dziś rano godzinę lapalismy mocz na badanie przed szczepieniami ... jak zrezygnowana odeszłam od przewijaka to oczywiście zaczął sikac na szczęście tz był w gotowości i udało się złapać! Byliśmy rano też na badaniu krwi i to była masakra! Mały ma gęstą krew i babka nie była w stanie pobrać mu z rączki. ..w końcu zawołała inna pielęgniarkę i z trudem pobrał mu krew x główki. A tak zanosi się płaczem ze masakra. Aż mi samej poplynely łzy

Teraz czekam niecierpliwie na wyniki bo o 16.00 mamy wizytę i szczrpimy jak wszystko będzie ok. Szczepimy chyba na nfz ale ciągle mam wątpliwości.


Dziewczyny czy wy też w 99% przypadków ubieracie maluchy tylko w body? Ja normalnie nie nakladam pajaców, polspiochow, spodenek bo przy przewijaniu za dużo zabawy z rozbieraniem a on się denerwuje przy zmianie pieluchy.



[

Tak proszę o zdjęcie! Ja mam spotkanie dopiero za tydzień- zdam relację. Mam chustę tkaną- pasiaka. Ale 5,2m więc jest za długa dla mnie... Najwyżej sprzedam ją i kupię sobie inną. Zakochałam się w jednej, ale ona kosztuje majątek https://pl.lennylamb.com/web_page/17188

Czy Ty ostatnio prosiłaś mnie o zdjęcie, jak noszę Kropka?

Napisane przez KarolinaK

O rany ovejita ta kieszonka to strasznie skomplikowana. Tyle tych dociągnięc. Nie wiem czy dałabym radę. Chociaz musze sprawdzić...

Ja sama sie uczyłam. A mam „fornessi wrap”.standardowym wiązaniem. Najłatwiejsze chyba i maluszek siedzi wygodnie.
Tutaj filmik

https://m.youtube.com/watch?v=wEmRhUVbn-c

Ale super wyglądacie! To wiązanie jest tylko do elastycznych, ja mam tkaną, więc tutaj trzeba dociągać...

[Camelitos]

Jestem wykończona..

Byliśmy u pediatry.. Stwierdziła że żadne objawy nie pasują do zakażenia układu moczowego oprócz tych wyników..

Powiedziała że chce nas uchronić od szpitala i dopóki nie będzie wyników posiewu dała nam lek o nazwie Bactrim żeby mała zazywala 2 razy dziennie.. Dzisiaj jej podałam i mam wrażenie że to zwróciła :/ jutro mamy podejść do niej powiedzieć jak ona sobie poradziła z tym lekiem..

Dała nam asekuracyjnie skierowanie do szpitala gdybym zauważyła niepokojace objawy..

Przyszłam do domu i mój tata miał przyjechac bo przyjechał do Sosnowca.. Przyjechał, pomógł mi przy Ali trochę i przyszedł mężu..

Nagle słyszę że ktoś wbił nasz kod do domofonu i idzie do nas.. A za chwilę słyszę że to teściowie :/ myślałam że mnie szlag jasny trafi.. Przyjechali sobie bez zapowiedzi bo dawno Ali nie widzieli.. :/

Siedzieli na szczęście około 18.30 poszli bo nie dopuściłam ich do Ali.. Jak mała zaczęła mieć atak kolki to myślałam że mi ją prawie wyrwie ale poszłam na drugą stronę łóżka koło mojego taty i nie miała dostępu do nas...

Masakra..

Jeszcze mój stary mnie tak wkur... Siedzimy a on mi się pyta czy mówiłam rodzicom o tym że byliśmy u pediatry bo mała ma to zakażenie.. Ja tak na jego patrzę jak na osła i mówię że nie bo nie mam takiej potrzeby.. Co za gość..

Mala od 13.30 do 17 nie spała w ogóle.. :/ teraz miała znowu atak kolki i po meczarniach i mega zmęczeniu biedna zasnela..

A mój stary mówi do mnie żebym się nie denerwowala... No jak tu się nie denerwować :/

Z pozytywnych wieści to mała w 12 dni przybrała 460 gram.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka