Mamy Grudniowe 2019 ❤ -część 4.

[misiaq002]

Napisane przez arya09

Pewnie tak, wyjdzie w praniu ale wydaje mi się, że dużo zachodu jest z mm

Zazdro, chodzi za mną domowy pasztet


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Właśnie wczoraj sobie kupiłam pasztecik. Zawsze kupuje taki z lepszym składem, znaczy one wszystkie są "dobre" ale taki powiedzmy bardziej jak domowy. I był tak źle zmielony, że wyjmowałam z niego kostki. Nie chcę wiedzieć z czego te kostki ale normalnie zęby można było połamać. I obrzydziłam sobie na długo pasztet A wcześniej nigdy w nim nie trafiłam tak..

Napisane przez arya09

Hej,

U mnie kolejna beznadziejna noc cztery razy obudziła mnie zgaga, dwa razy na siku. Teraz też wstałam nadal ze zgagą i umieram chyba już do końca będę się z nią męczyć, bo z dni na dzień coraz gorzej i to po czymkolwiek bym nie zjadła
Spaliśmy u teściów, nie wzięłam poduszki ciążowej i jestem cała połamana.
Do tego od wczoraj mnie wkur..... tekstami że jestem gruba i wczoraj nam oznajmili że na starość założą nam sprawę o alimenty



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Hahahah.... Że gruba to i ja już słyszałam od swojej mamuśki. Ale, że alimenty?! Jak zrozumiałam kupiliście mieszkanie na kredyt, jesteście niezależni od nich a szanowna mamusia liczy na alimenty akurat od Was?

Napisane przez gosiulam185

U mnie niestety piosenka baby shark pewnie będzie królować od początku, bo moi chłopcy cały czas to śpiewają robiąc sobie z tego jaja

Arya, współczuję wizyty u teściów. Nieciekawa sprawa z tymi alimentami

Mnie też teściowa ostatnio pojechała "ale się roztyłaś!". Akurat byliśmy u niej w dzień, gdzie czułam się niezakoniecznie i byłam cała popuchnięta. Znajomi to tylko się zachwycają jaką mam piękna piłeczkę, że mały brzuszek, że ciąża mi służy, a ta mi o tym, że przytyłam i zbrzydłam i mam brzuch. I od szwagra też cały czas słyszę "o jeju jaki ty masz brzuch, coraz większy!". Jeszcze nie widziałam żeby ktoś był w ciąży i nie miał brzucha 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gosia no jeśli Ty jesteś gruba to ja chyba jestem wielorybem A teściówka ogólnie się uspokoiła po ostatnich cyrkach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maddd]

Hej wszytskim

Napisane przez kule_czka

Cześć dziewczyny!

Ja pochorowałam się, od wtorku mam katar i gardło bolało, nie wyleżałam nic bo ciągle było coś do zrobienia... teraz ból głowy do tego doszedł i koniec, kładę się i ani palcem nie kiwnę.

Ja o swojej teściowej to mogłabym książkę pisać... to że gruba w ciąży jestem, a to że jej synek jest wykorzystywany przeze mnie i ja to go nie kocham, generalnie ma 3 synowe i żadna nie spełnia jej kryteriów i zdziwiona że żadna nie dzwoni do niej na ploteczki... dobrze, że odległość jest pomiędzy nami 100km a ona sama nie pojedzie dalej niż do osiedlowego sklepu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kuleczka, odpoczywaj!
Dobrze że Twoja teściowa daleko mieszka chybazazdrosna jest ta baba o swoich synów, stąd takie teksty...

Napisane przez ja_kasi

Witam się w 34+0 ☺
My po weselu, było fajnie, jedzenia tyle, że nie dało się przejeść. Ciągle coś donosili. Wróciliśmy do domu przed 2:00. Tylko muzyka była kiepska, a do tego grajek robił przerwy co 3-4 piosenki, ludzie nie mieli się kiedy wytańczyć. Dzisiaj jeszcze na poprawiny jedziemy.
W nocy obudził mnie straszny skórcz w łydce, normalnie takiego silnego jeszcze w życiu nie miałam, a często sie u mnie pojawiały i przed ciążą i teraz. Cały czas biorę magnez, a tu taka niespodzianka Aż TŻ wyskoczył z łóżka bo się przestraszył co się stało Cały czas czuję teraz ból w tym mięśniu.

Arya współczuję sytuacji z teściami, nie powinni takich rzeczy wymyślać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kasi,już tu pisalam wcześniej,polozna w mojej SR poleciła właśnie na takie nagłe skurcze + na twardnienie brzucha kąpiel w soli magnezowe. Ja kupiłam w aptece, i faktycznie pomogło, a uwierz, że mam okropne problemy że kurczaki w lydkach, przed ciąża to samo bylo. Mój mąż już przez sen potrafił mi nogę ustawiać po takim skurczu
No i może jednak za mało suplementujesz tego magnezu?

Napisane przez arya09

Hej,

U mnie kolejna beznadziejna noc cztery razy obudziła mnie zgaga, dwa razy na siku. Teraz też wstałam nadal ze zgagą i umieram chyba już do końca będę się z nią męczyć, bo z dni na dzień coraz gorzej i to po czymkolwiek bym nie zjadła
Spaliśmy u teściów, nie wzięłam poduszki ciążowej i jestem cała połamana.
Do tego od wczoraj mnie wkur..... tekstami że jestem gruba i wczoraj nam oznajmili że na starość założą nam sprawę o alimenty



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Arya, ale ja nie rozumiem....czemu oni Wam grożą tymi alimentami? :/ co to za teksty wogóle? Ot tak,w trakcie rozmowy tak sobiebdo Was gadają? No nie rozumiem o co tym ludziom chodzi....

U nas dziś słoneczko,i idziemy zaraz na spacer ciekawe ile dam radę dziś przejść,bo coraz mi cieżej

[voice_of_silence]

Dzień dobry!

Czy jestem jedyną osobą która uwielbia baby shark? Pewnie niedługo mi się odmieni

Jaka jest piękna pogoda, cały rok mógłby tak wyglądać.

Tak mi się dzisiaj nie chciało wstawać, zamierzałam czytać w łóżku, do momentu kiedy strąciłam ręką ze stolika herbatę, którą zrobił mi mąż. No i masz, trzeba było ruszyć dupę, nastawić pralkę zmywać to ze ścian, stolika, czytnika, gazet i podłogi. Udany początek niedzieli. Ale wczoraj mega wypoczęłam i jestem jakoś tak pozytywnie nastawiona.

[PatiPee]

Arya Twoja tesciowa to jest chyba jedna na milion taka. Współczuję... ja bym pewnie tam nie jeździła, albo raz do roku


My dzis idziemy na miasto bo wesole miasteczko przyjechało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ja_kasi]

Napisane przez maddd

Hej wszytskim



Kuleczka, odpoczywaj!
Dobrze że Twoja teściowa daleko mieszka chybazazdrosna jest ta baba o swoich synów, stąd takie teksty...



Kasi,już tu pisalam wcześniej,polozna w mojej SR poleciła właśnie na takie nagłe skurcze + na twardnienie brzucha kąpiel w soli magnezowe. Ja kupiłam w aptece, i faktycznie pomogło, a uwierz, że mam okropne problemy że kurczaki w lydkach, przed ciąża to samo bylo. Mój mąż już przez sen potrafił mi nogę ustawiać po takim skurczu
No i może jednak za mało suplementujesz tego magnezu?



Arya, ale ja nie rozumiem....czemu oni Wam grożą tymi alimentami? :/ co to za teksty wogóle? Ot tak,w trakcie rozmowy tak sobiebdo Was gadają? No nie rozumiem o co tym ludziom chodzi....

U nas dziś słoneczko,i idziemy zaraz na spacer ciekawe ile dam radę dziś przejść,bo coraz mi cieżej

Niestety kąpiel odpada, mamy tylko przysznic biorę dziennie 5 tabletek Magne B6. Jak będę robiła morfologie następna to muszę poziom magnezu tez zbadać przy okazji.

Zazdroszczę słońca, u nas dzisiaj pochmurnie i mglisto, aż się nie chce wychodzić

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez PatiPee

Arya Twoja tesciowa to jest chyba jedna na milion taka. Współczuję... ja bym pewnie tam nie jeździła, albo raz do roku


My dzis idziemy na miasto bo wesole miasteczko przyjechało.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Akurat to teść miał taki mądry pomysł. Teściowa nawet jest spokojna oprócz komentarzy o grubości

No teraz już nie będziemy tak jeździć, generalnie głównie mąż jeździł ze względu na dziadków. Została jeszcze tylko babcia, a że w jednym domu to i z nimi się trzeba widywać

Napisane przez misiaq002

Właśnie wczoraj sobie kupiłam pasztecik. Zawsze kupuje taki z lepszym składem, znaczy one wszystkie są "dobre" ale taki powiedzmy bardziej jak domowy. I był tak źle zmielony, że wyjmowałam z niego kostki. Nie chcę wiedzieć z czego te kostki ale normalnie zęby można było połamać. I obrzydziłam sobie na długo pasztet A wcześniej nigdy w nim nie trafiłam tak.. Hahahah.... Że gruba to i ja już słyszałam od swojej mamuśki. Ale, że alimenty?! Jak zrozumiałam kupiliście mieszkanie na kredyt, jesteście niezależni od nich a szanowna mamusia liczy na alimenty akurat od Was? Gosia no jeśli Ty jesteś gruba to ja chyba jestem wielorybem A teściówka ogólnie się uspokoiła po ostatnich cyrkach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pasztet to tylko domowy, chciałam od mamy przepis to ona nie wie bo robi na oko

Dokładnie tylko my mamy kredyt młodszemu synkowi kupili mieszkanie, a córeczce postawili dom ale alimenty to od nas

Napisane przez maddd

Hej wszytskim







Kuleczka, odpoczywaj!

Dobrze że Twoja teściowa daleko mieszka chybazazdrosna jest ta baba o swoich synów, stąd takie teksty...







Kasi,już tu pisalam wcześniej,polozna w mojej SR poleciła właśnie na takie nagłe skurcze + na twardnienie brzucha kąpiel w soli magnezowe. Ja kupiłam w aptece, i faktycznie pomogło, a uwierz, że mam okropne problemy że kurczaki w lydkach, przed ciąża to samo bylo. Mój mąż już przez sen potrafił mi nogę ustawiać po takim skurczu

No i może jednak za mało suplementujesz tego magnezu?







Arya, ale ja nie rozumiem....czemu oni Wam grożą tymi alimentami? :/ co to za teksty wogóle? Ot tak,w trakcie rozmowy tak sobiebdo Was gadają? No nie rozumiem o co tym ludziom chodzi....



U nas dziś słoneczko,i idziemy zaraz na spacer ciekawe ile dam radę dziś przejść,bo coraz mi cieżej

No tak w normalnej rozmowie. I to teść sypie takimi mądrościami że po to dzieci ma żeby mu na starość kanapki robiły i alimenty płaciły i że założy nam sprawę niby w żartach wg niego to było a jakoś nikt się nie śmiał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[milawo]

Tez mnie dziwia te teksty o alimentach. Ale nie znamy sytuacji rodzinnych itd.

My juz po 1 turze cmentarzowej, piekna pogoda dzis.

Milego dnia

Pati wspolczuje nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez milawo

Dzien dobry

Ja juz pospane

Jejku tez mi ostatnio pokazala ta piosenke baby shark, i lekko sie zalamalam jesli bede musiala to puszczac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nic nie musisz, wszystko możesz
A na poważnie teraz jest dostęp do naprawdę fajnych melodii i nie trzeba całymi dniami karmić dzieciaka baby sharkiem i podobnymi

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez arya09

Hej,

U mnie kolejna beznadziejna noc cztery razy obudziła mnie zgaga, dwa razy na siku. Teraz też wstałam nadal ze zgagą i umieram chyba już do końca będę się z nią męczyć, bo z dni na dzień coraz gorzej i to po czymkolwiek bym nie zjadła
Spaliśmy u teściów, nie wzięłam poduszki ciążowej i jestem cała połamana.
Do tego od wczoraj mnie wkur..... tekstami że jestem gruba i wczoraj nam oznajmili że na starość założą nam sprawę o alimenty



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Yyyy... ale to tak serio?!

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez rzeczozn

Dzień dobry. Czas jest bezlitosny. Pobudka o 7 czyli jakby o 6. Nie ma spania

Współczuję Wam sytuacji z treściami. Ja po takim tekście powiedziałabym im kilka ciepłych słów, wyszła i już nie wróciła jak tak można, jeszcze do ciężarnej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Umiejetność ograniczania kontaktu z toksycznymi ludxmi uważam za cechę, która niesamowicie pozytywnie wpływa na moją jakość życia

[PatiPee]

Moje dziecko akurat duzo bardziej lubi normalna muzyke jakiej my sluchamy lubi tez fasolki itd. To tak ze wszystkim , co będziesz puszczac to bedzie znalo. Przeciez dorośli decydują czego slucha co oglada i czym bawi sie dziecko.
Mnie trochę bawi jak widze narzekanie ludzi którzy dzieci nie maja ,ze TRZEBA bedzie sie bawic z dzieckiem. Nic nie trzeba ale mozna, i gdy widzisz ze dziecko ma z tego radość chetniej angazujesz sie w zabawy itd...znam rodzicow którzy wola puscic bajke i mieć spokoj, ale to tez pozniej "zaowocuje" moim zdaniem...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Pati jak dla mnie w punkt i z muzyka i z zabawa. Muzykę słuchamy różna i czasem i ja mam ochotę pobujać się przy sharku
Tylko ze ja w sumie to się praktycznie z dzieckiem nie bawię... Bajki w sumie niedawno w ogóle poznał a ma 2,5 roku. TZ uwielbia zabawy torami, klockami, wszelkie ganinki.”, przepychanki, układanki i inne. Ja nie... My razem gotujemy, sprzątamy, czytamy, taplamy się w deszczu i kałużach, chodzimy na plac zabaw się pobujać, powspinać i pogrzebać w piachu (kooocham to!). Zabawy artystyczne typu farbki, kredki, lepienie to zadanie pkola i babci i tak jakoś udaje nam się pokryć całe spektrum zainteresowań mojego syna i nikt przy tym się nie meczy, ze MUSI bawić się z dzieckiem

[gosiulam185]

Napisane przez misiaq002

Właśnie wczoraj sobie kupiłam pasztecik. Zawsze kupuje taki z lepszym składem, znaczy one wszystkie są "dobre" ale taki powiedzmy bardziej jak domowy. I był tak źle zmielony, że wyjmowałam z niego kostki. Nie chcę wiedzieć z czego te kostki ale normalnie zęby można było połamać. I obrzydziłam sobie na długo pasztet A wcześniej nigdy w nim nie trafiłam tak.. Hahahah.... Że gruba to i ja już słyszałam od swojej mamuśki. Ale, że alimenty?! Jak zrozumiałam kupiliście mieszkanie na kredyt, jesteście niezależni od nich a szanowna mamusia liczy na alimenty akurat od Was? Gosia no jeśli Ty jesteś gruba to ja chyba jestem wielorybem A teściówka ogólnie się uspokoiła po ostatnich cyrkach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie odzywa się do nas stwierdziła, że ona więcej nie chcę słyszeć o weselu bo jeżeli nie chcemy jej "pomocy" to ona nie będzie się narzucać i więcej mamy tematu ślubu nie poruszać i o nic ja nie pytać, a jak coś pytała i TŻ powiedział, że ma zadzwonić do mnie to stwierdziła, że nie będzie ze mną rozmawiać bardzo mi z tego powodu wszystko jedno. Musimy do nich jechać na wszystkich świętych a później zobaczymy się z nimi dopiero na święta, albo jak się młody urodzi, więc jakoś się nie przejęłam jej humorkami

My byliśmy dzisiaj w lesie, ale to już nie dla mnie. Pospacerowałam nieco ponad 2 h i mam tak spuchnięte nogi, że szok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Ja NIENAWIDZE bawic sie autami, układać klocki itd... ze mna rysuje, maluje , wycina, klei, gotuje, zbieramy rozne skarby na zewnatrz. Uwielbiam tez czytac ksiazeczki , opowiadac układać puzzle itd. To moj zywiol, maz tego nie lubi za to lubi te ciuchcie,auta, piłkę , i wszelkiego rodzaju budowanie. I w taki sposób wlasnie sie uzupełniamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sevenofnine]

A ja nie znoszę wszystkich grających zabawek dla dzieci. Chrześnica mojego męża (zgadłyście, musimy bywać na urodzinach) dostaje takich pełno, bo jej rodzice uznają, że stymulacja słuchu uczyni z niej geniusza. Kurna, z nas ta stymulacja czyni na każdej rodzinnej imprezie nieszczęśliwych ludzi i przyprawia o ból głowy. Umówmy się też, że piosenki dla dzieci są bardzo specyficzne i irytujące, zwłaszcza na 10 odsłuchu z plastikowego głośniczka pod rząd. Dlatego np. nie kupuję dla młodej żadnych karuzeli czy innego grającego ustrojstwa. Trudno, najwyżej nie zaprogramuję w niej geniuszu :P

[Smarfetka]

Dziewczyny, chodzicie na rurki z kremem i musem truskawkowym IMG_20191027_131358.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Napisane przez Smarfetka

Dziewczyny, chodzicie na rurki z kremem i musem truskawkowym Załącznik 7696062

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biegnę! Ale mi narobiłaś ochoty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Napisane przez arya09

Akurat to teść miał taki mądry pomysł. Teściowa nawet jest spokojna oprócz komentarzy o grubości

No teraz już nie będziemy tak jeździć, generalnie głównie mąż jeździł ze względu na dziadków. Została jeszcze tylko babcia, a że w jednym domu to i z nimi się trzeba widywać



Ja pasztet to tylko domowy, chciałam od mamy przepis to ona nie wie bo robi na oko

Dokładnie tylko my mamy kredyt młodszemu synkowi kupili mieszkanie, a córeczce postawili dom ale alimenty to od nas





No tak w normalnej rozmowie. I to teść sypie takimi mądrościami że po to dzieci ma żeby mu na starość kanapki robiły i alimenty płaciły i że założy nam sprawę niby w żartach wg niego to było a jakoś nikt się nie śmiał.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jak to się w ogóle stało, że dwoje dzieci zostało tak odprawione z domu a trzecie poszło i musi radzić sobie samo?

Napisane przez sevenofnine

A ja nie znoszę wszystkich grających zabawek dla dzieci. Chrześnica mojego męża (zgadłyście, musimy bywać na urodzinach) dostaje takich pełno, bo jej rodzice uznają, że stymulacja słuchu uczyni z niej geniusza. Kurna, z nas ta stymulacja czyni na każdej rodzinnej imprezie nieszczęśliwych ludzi i przyprawia o ból głowy. Umówmy się też, że piosenki dla dzieci są bardzo specyficzne i irytujące, zwłaszcza na 10 odsłuchu z plastikowego głośniczka pod rząd. Dlatego np. nie kupuję dla młodej żadnych karuzeli czy innego grającego ustrojstwa. Trudno, najwyżej nie zaprogramuję w niej geniuszu :P

Po tym co napisałaś przypomniało mi się, że mamy takiego gogusia u teściów, który mając jakieś 3,5 roku podczas rodzinnych posiadówek był sadzany na nocniku na środku salonu i wszyscy MUSIELI patrzeć jaki on jest zdolny bo robi kupę na nocnik

Napisane przez Smarfetka

Dziewczyny, chodzicie na rurki z kremem i musem truskawkowym Załącznik 7696062

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ty diable.... Daj przepis jak już tak ostro poszłaś. Gdzieś Ola dawała ale nie pamiętam czy zapisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez misiaq002

Jak to się w ogóle stało, że dwoje dzieci zostało tak odprawione z domu a trzecie poszło i musi radzić sobie samo? Po tym co napisałaś przypomniało mi się, że mamy takiego gogusia u teściów, który mając jakieś 3,5 roku podczas rodzinnych posiadówek był sadzany na nocniku na środku salonu i wszyscy MUSIELI patrzeć jaki on jest zdolny bo robi kupę na nocnik Ty diable.... Daj przepis jak już tak ostro poszłaś. Gdzieś Ola dawała ale nie pamiętam czy zapisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

https://ilovebake.pl/2019/01/25/rurk...em-mascarpone/

A proszę Cię bardzo

Ja w czwartek zrobiłam i zjadłam całe dwie bo się oczami najadłam przy robieniu.

Za to dziś wjeżdża domowa pizza namówiłam tatę żeby mi zrobil bo domowa on robi najlepsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[misiaq002]

Napisane przez Ola0731

https://ilovebake.pl/2019/01/25/rurk...em-mascarpone/

A proszę Cię bardzo

Ja w czwartek zrobiłam i zjadłam całe dwie bo się oczami najadłam przy robieniu.

Za to dziś wjeżdża domowa pizza namówiłam tatę żeby mi zrobil bo domowa on robi najlepsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zapisałam. Choć nie wiem ile mi starczy sił to zrobić ale wyglądają pysznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Mniaaaaam...... jak mozecie nooooo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Smarfetka]

Napisane przez gosiulam185

Biegnę! Ale mi narobiłaś ochoty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez misiaq002

Jak to się w ogóle stało, że dwoje dzieci zostało tak odprawione z domu a trzecie poszło i musi radzić sobie samo? Po tym co napisałaś przypomniało mi się, że mamy takiego gogusia u teściów, który mając jakieś 3,5 roku podczas rodzinnych posiadówek był sadzany na nocniku na środku salonu i wszyscy MUSIELI patrzeć jaki on jest zdolny bo robi kupę na nocnik Ty diable.... Daj przepis jak już tak ostro poszłaś. Gdzieś Ola dawała ale nie pamiętam czy zapisałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Ola0731

https://ilovebake.pl/2019/01/25/rurk...em-mascarpone/

A proszę Cię bardzo

Ja w czwartek zrobiłam i zjadłam całe dwie bo się oczami najadłam przy robieniu.

Za to dziś wjeżdża domowa pizza namówiłam tatę żeby mi zrobil bo domowa on robi najlepsza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez PatiPee

Mniaaaaam...... jak mozecie nooooo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj, wam też musi troszkę dupka urosnąć, nie tylko mi

A tak serio to ja zjadłam może że 3 sztuki bo ja za słodkim nie przepadam, ale robić lubię ale powiem Wam że ten mus owocowy w środku to był strzał w dziesiątkę, od razu inny smak polecam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ja_kasi]

Napisane przez Smarfetka

Dziewczyny, chodzicie na rurki z kremem i musem truskawkowym Załącznik 7696062

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie kuś od samego patrzenia mi cukier skoczy wyszły Ci pięknie, jak z cukierni

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez sevenofnine

A ja nie znoszę wszystkich grających zabawek dla dzieci. Chrześnica mojego męża (zgadłyście, musimy bywać na urodzinach) dostaje takich pełno, bo jej rodzice uznają, że stymulacja słuchu uczyni z niej geniusza. Kurna, z nas ta stymulacja czyni na każdej rodzinnej imprezie nieszczęśliwych ludzi i przyprawia o ból głowy. Umówmy się też, że piosenki dla dzieci są bardzo specyficzne i irytujące, zwłaszcza na 10 odsłuchu z plastikowego głośniczka pod rząd. Dlatego np. nie kupuję dla młodej żadnych karuzeli czy innego grającego ustrojstwa. Trudno, najwyżej nie zaprogramuję w niej geniuszu :P

Rodzice tej chrześnicy jednak chyba średnio są przygotowani na posiadanie w domu geniusza skoro nie wiedza, że 99% grających zabawek ogłupia i otępiały a nie powoduje żadnej pozytywnej stymulacji słuchu
Czym mniej dźwięków, światełek i kolorowego plastiku tym większe pole na rozwój kreatywności dziecka

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Ale wy kusicie tutaj słodkościami

A ja korzystajc podobno z ostatniego dnia pięknej pogody odpaliłem ostatnia pralkę z sieciowymi ubrankami i od jutra biorę się za prasowanie.
Jutro chyba w całej Polsce zapowiedź nagłego ataku jesieni

[gosiulam185]

Napisane przez midusia86

Rodzice tej chrześnicy jednak chyba średnio są przygotowani na posiadanie w domu geniusza skoro nie wiedza, że 99% grających zabawek ogłupia i otępiały a nie powoduje żadnej pozytywnej stymulacji słuchu
Czym mniej dźwięków, światełek i kolorowego plastiku tym większe pole na rozwój kreatywności dziecka

---------- Dopisano o 17:39 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Ale wy kusicie tutaj słodkościami

A ja korzystajc podobno z ostatniego dnia pięknej pogody odpaliłem ostatnia pralkę z sieciowymi ubrankami i od jutra biorę się za prasowanie.
Jutro chyba w całej Polsce zapowiedź nagłego ataku jesieni

U nas już dzisiaj taki atak jesieni. Od rana w lesie piękne słoneczko i momencie się zrobiła taka jesień, że lecieliśmy do domu bo zimno. A teraz to takie wiatrzysko i deszcz, że aż strach z domu wyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez gosiulam185

U nas już dzisiaj taki atak jesieni. Od rana w lesie piękne słoneczko i momencie się zrobiła taka jesień, że lecieliśmy do domu bo zimno. A teraz to takie wiatrzysko i deszcz, że aż strach z domu wyjść.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czyli jutro dojdzie i do nas :/
Czytam sobie i czytam i rozbawił mnie niezmiernie jeden fragment z książki:
IMG_0406.JPGIMG_0405.JPG
Ps. Drugie foto to pierwsza cześć.

[sevenofnine]

Napisane przez misiaq002

Po tym co napisałaś przypomniało mi się, że mamy takiego gogusia u teściów, który mając jakieś 3,5 roku podczas rodzinnych posiadówek był sadzany na nocniku na środku salonu i wszyscy MUSIELI patrzeć jaki on jest zdolny bo robi kupę na nocnik
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tego też nie ogarniam. Dzieciak z 3.5 roku na karku będzie już pamiętał, jak na urodzinach cioci Krysi srał do nocnika na środku salonu i został nagrodzony oklaskami. Pomijając już to, że poza rodzicami naprawdę nikogo nie jara kupa bombelka -- a już na pewno nie na tyle, żeby wąchać takie specjały :|

Napisane przez midusia86

Rodzice tej chrześnicy jednak chyba średnio są przygotowani na posiadanie w domu geniusza skoro nie wiedza, że 99% grających zabawek ogłupia i otępiały a nie powoduje żadnej pozytywnej stymulacji słuchu
Czym mniej dźwięków, światełek i kolorowego plastiku tym większe pole na rozwój kreatywności dziecka

10 lat temu niby dominowało podejście z kupowaniem kolorowych, grających goovien, a dziś mamy odmienną szkołę unikania nadmiernej ilości bodźców. Nie wiem, która wersja zwycięży na dłuższą metę. Obecna mi nawet pasuje, bo jaskrawej sieczki też nie lubię

[Ola0731]

Napisane przez sevenofnine

Tego też nie ogarniam. Dzieciak z 3.5 roku na karku będzie już pamiętał, jak na urodzinach cioci Krysi srał do nocnika na środku salonu i został nagrodzony oklaskami. Pomijając już to, że poza rodzicami naprawdę nikogo nie jara kupa bombelka -- a już na pewno nie na tyle, żeby wąchać takie specjały :|





10 lat temu niby dominowało podejście z kupowaniem kolorowych, grających goovien, a dziś mamy odmienną szkołę unikania nadmiernej ilości bodźców. Nie wiem, która wersja zwycięży na dłuższą metę. Obecna mi nawet pasuje, bo jaskrawej sieczki też nie lubię

Ja to też zamierzam ograniczyć posiadanie przez moje dziecko tych wszystkich grających zabawek. Bo moja głowa tego nie zniesie na 45m2:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosiulam185]

Ja zdecydowanie bardziej wolę rozwijać "geniusz" dziecka klockami, zabawkami drewnianymi, puzzlami dostosowanymi do wieku czy zabawkami sensorycznymi niż grającymi badziewiami, które tylko denerwują

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[black___raven]

Temat teściowych, mój ulubiony Moja parę razy do mnie coś wypaliła na temat mojej grubości, ale widząc moją minę i brak komentarza chyba się zreflektowała.

Napisane przez midusia86

Pati jak dla mnie w punkt i z muzyka i z zabawa. Muzykę słuchamy różna i czasem i ja mam ochotę pobujać się przy sharku
Tylko ze ja w sumie to się praktycznie z dzieckiem nie bawię... Bajki w sumie niedawno w ogóle poznał a ma 2,5 roku. TZ uwielbia zabawy torami, klockami, wszelkie ganinki.”, przepychanki, układanki i inne. Ja nie... My razem gotujemy, sprzątamy, czytamy, taplamy się w deszczu i kałużach, chodzimy na plac zabaw się pobujać, powspinać i pogrzebać w piachu (kooocham to!). Zabawy artystyczne typu farbki, kredki, lepienie to zadanie pkola i babci i tak jakoś udaje nam się pokryć całe spektrum zainteresowań mojego syna i nikt przy tym się nie meczy, ze MUSI bawić się z dzieckiem

Myślę, że całkiem podobnie będzie u nas. Z ojcem młoda będzie "się wygłupiać", a ja preferuję takie aktywności jak Ty

Mam też nadzieję na jak najmniejszą liczbę ewentualnych grających prezentów-świszczypałek, bo pewnie zostaną schowane do szafy i tyle z tego będzie. Ja to już tradycyjnie kupuję dzieciakom z rodziny przy każdej większej okazji jakieś zabawki edukacyjne, książki, układanki, coś do zabaw plastycznych, a nie durne grajki czy kolejne lalki/samochody, których mają już dziesiątki albo lepiej. Przez co mam opinię trochę dziwnej ciotki, ale niech będzie i tak

Ależ piękne te rurki, pewnie bym zjadła z 10, umierając potem na zgagę

Obiecany przepis na ciacho bez pieczenia: edit - link nie działa, bo cenzuruje Ale trzeba wpisać w wyszukiwarkę: ciasto bounty- sernik kokosowy z mascarpone bez pieczenia i na stronce smaker . pl to będzie to

Ale ja oczywiście nie byłabym sobą bez paru zmian Dodałam więc całą paczkę wiórków (200g), użyłam herbatników kakaowych z biedry w ilości plus minus 200g, 100g masła, żeby to jakoś zmielić, likieru wiadomo brak Dodatkowo, osłodziłam trochę tą masę kokosową, bo była dla mnie jakaś taka "bezpłciowa", myślę, że następnym razem spróbuję dać po prostu dwie tabliczki białej czekolady zamiast jednej. No i dodałam troszkę soku z cytryny dla fajniejszego smaku. Górę posypałam gorzkim kakao

[misiaq002]

Napisane przez sevenofnine

Tego też nie ogarniam. Dzieciak z 3.5 roku na karku będzie już pamiętał, jak na urodzinach cioci Krysi srał do nocnika na środku salonu i został nagrodzony oklaskami. Pomijając już to, że poza rodzicami naprawdę nikogo nie jara kupa bombelka -- a już na pewno nie na tyle, żeby wąchać takie specjały :|





10 lat temu niby dominowało podejście z kupowaniem kolorowych, grających goovien, a dziś mamy odmienną szkołę unikania nadmiernej ilości bodźców. Nie wiem, która wersja zwycięży na dłuższą metę. Obecna mi nawet pasuje, bo jaskrawej sieczki też nie lubię

A ić mnie do tej pory wzdryga nerw na tamto. Dzieciak ma teraz 6 lat i nie mogę na niego patrzeć. Ilość popełnionych błędów wychowawczych tak zaprocentowała, że jak przebywam w jego otoczeniu dłużej niż 5 minut to mnie biała ogarnia.


Właśnie wróciliśmy do domu ale to dobrze bo musiałam dzisiaj robić "cokolwiek" byle wyjść z domu. I szczerze nie pogardzę prawdziwą jesienią. Takie 22° odczuwam ostatnio jak 30 i dają mi popalić. Dziś w nocy było jakoś zimno i pierwszy raz od dawna musiałam się przykryć w ogóle to normalnie inna wstałam rano.. Bo mój wewnętrzny termometr wysiadł. Ja piecuch maksymalny śmigam teraz rozebrana po domu jak w lipcu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Ooo, Midusia co za poruszenie , co Cie wzięło?
Wróciliśmy z wesołego miasteczka, pojadlam frytek i gofrow z goracymi wisniami. Pycha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

A ja tak wymarzlam, ze szok. Chyba kupie ciążową zimowke

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz