Mamy Grudniowe 2019 ❤ -część 4.

[milawo]

Napisane przez midusia86

Eeej, żebyś przez ta szame nie chciała potem tam dłużej zostać!

Nie planuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez milawo

Wyciagnelam walizke z szafy do spakowania. Jest progres

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Weź nie szalej - zluzuj na dzisiaj

[Alicjazkrainyczaroww]

Was też czasami kłuje w pochwie? Jestem w trakcie sprzątania łazienki i aż się musiałam przez to położyć..

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

[PatiPee]

Napisane przez nillka88

Podobno kawa wcale nie podnosi ciśnienia tylko obniża bo jest moczopędna

Też się zastanawiamy nad anty, cięzki temat bo z jednej strony za szybko nie chcę zajśc a z drugiej pod koniec macierzyńskiego bym juz chxiala byc w ciazy, i z jednej strony boje sie, ze zajde za szybko a z drugiej, ze beda problemy z zajsciem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja i mój tata jestesmy przykładem .wypijam kawe i ide spac🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez arya09

O widzisz, ja to kawę pijam od wielkiego dzwonu

To my nie planujemy kolejnego, więc trzeba dobrze się zastanowić bo wpadka nie wchodzi w grę


Dziewczyny, którym drętwieją te nieszczęsne dłonie.
Czy bolą was przy tym wszystkie stawy w palcach i nadgarstki ? Dzisiaj jeszcze doszły mi do tego stopy i kolana co dziwne nic nie puchnie, to skąd to cholerstwo ?




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Arya już sie sypiemy widze wszystkie , bez kitu. nie no wcale nie jest do smiechu wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez Alicjazkrainyczaroww

Was też czasami kłuje w pochwie? Jestem w trakcie sprzątania łazienki i aż się musiałam przez to położyć..

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Niestety, zależy jak mały się wypycha. Ostatnio aż mnie zgięło.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez PatiPee

Ja i mój tata jestesmy przykładem .wypijam kawe i ide spac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:33 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Arya już sie sypiemy widze wszystkie , bez kitu. nie no wcale nie jest do smiechu wiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niestety, czuje się jak stara narzekająca babcia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[PatiPee]

Magda no az nie wierze , Ty taka drobniutka a w brzuchu taki koksik


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ola0731]

Napisane przez sevenofnine

Tak. I drętwieją mi aż po łokcie.


Macie zespół cieśni nadgarstka/kanału nadgarstka związany z ciążowymi obrzękami i zmianami hormonalnymi. Dobra wiadomość jest taka, że minie sam z siebie po porodzie, kiedy zejdzie z nas opuchlizna. Zła, że na razie nie minie. Możecie sobie pomóc zimnymi okładami albo zagooglować proste ćwiczenia, które można wykonywać np. przy okazji pójścia do sklepu.


Midusia, nieprawda! Nie mam cukrzycy, nie skracała mi się szyjka, dziecko nie miało ani cienia podejrzenia hipotrofii. Zsyła na mnie liczne plagi, ale na siebie na szczęście żadnych

Seven miejmy nadzieję że po porodzie Wam przejdzie ta cieśń nadgarstka. Mojej siostrze niestety nie przeszło i będzie miała zabieg. Także trzymam kciuki żeby Wam przeszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nillka88]

Nie no serio jak Was czytam to nie moge w to wszystko uwierzyć, ze to jyz blisko, ze dzieciaczki takie duze...no szok

Mi przyszla apteka dzisiaj i ksiazka rodzic mozna latwiej takze wreszcie mogę zaczac oficjalne przygotowania do porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PatiPee]

Seven ta Twoja Córa to Ci sie tak odwdzięczy po porodzie , ze zapomnisz ,ze cos Cie w ogole w ciazy bolalo ;D tyle dalas rade to juz moment, jeszcze chwila.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Spalam, po drodze obudził mnie listonosz ale co tam. Materac przywiozl dla Tymka. Zasnelam dalej, człowiek wyspany czlowiek szczesliwy... szybko szykuje do obiadu i lecimy na dwor bo jest tak pieknie , ze aaaach. Złote liscie i słoneczko 🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Dzień dobry

Okropną noc miałam. Chyba co pół godziny budziłam się i zmieniałam bok, bo tak szybko zaczynał mnie boleć. W nocy też mnie znów lekko ćmiło, jak na okres, je od rana spokój.

Przyszedł też już mój plecak do wózka. Nie wiem, jak zamawiałam, ale myślałam, że jest on innej firmy niż w rzeczywistości. No ale najważniejsze, że zgadza się ze zdjęciem i nadal mi się podoba.

Napisane przez arya09

[/COLOR]Melduje się donoszona 37+0


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Gratulacje

Napisane przez Ola0731

To my będziemy musieli myśleć o jakimś zabezpieczeniu bo w innym przypadku Tomek szybko będzie miał rodzeństwo

Kalendarzyk się u nas nie sprawdził

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A prowadziłaś tylko kalendarzyk, czy mierzyłaś też temp i obserwowałaś śluz.
Ja już się odzwyczaiłam od antykoncepcji i też bym nie chciała do niej wracać. Hormony odrzucam, prezerwatywy też już mi się nie bardzo widzą, dlatego myślę właśnie o naturalnych metodach. Tylko najpierw musiałoby mi się wszystko po ciąży uregulować.

Napisane przez MagaLena84

To może by wypadało się pochwalić otulaczem dawaj fotkę jakąś
Ja po wizycie dziewczyny. I już jakieś początki skracania się zaczęły i coś tam już się zmiekczylo ale nie pamiętam co no i dziś mam 36t3d i moja maleńka waży 3450g taki mały koksik
Wczoraj od znajomych z Anglii przyszły dwa kartony ciuszkow od 0 do 2 lat. Także wracam do prania i prasowania ale większość posegreguje i do kartonów. Ciuszki piekne, prawie wszystkie z neta.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratki! Kawał dziewczynki!

Napisane przez milawo

Wyciagnelam walizke z szafy do spakowania. Jest progres

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Powodzenia!

Napisane przez Alicjazkrainyczaroww

Was też czasami kłuje w pochwie? Jestem w trakcie sprzątania łazienki i aż się musiałam przez to położyć..

Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

Tak. Jak mocniej zakłuje to mam dziwny odruch zaciskania nóg. IMG_20191113_123726.jpgIMG_20191113_123807.jpg

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[Ola0731]

Napisane przez mychamycha

Dzień dobry

Okropną noc miałam. Chyba co pół godziny budziłam się i zmieniałam bok, bo tak szybko zaczynał mnie boleć. W nocy też mnie znów lekko ćmiło, jak na okres, je od rana spokój.

Przyszedł też już mój plecak do wózka. Nie wiem, jak zamawiałam, ale myślałam, że jest on innej firmy niż w rzeczywistości. No ale najważniejsze, że zgadza się ze zdjęciem i nadal mi się podoba.






Gratulacje



A prowadziłaś tylko kalendarzyk, czy mierzyłaś też temp i obserwowałaś śluz.
Ja już się odzwyczaiłam od antykoncepcji i też bym nie chciała do niej wracać. Hormony odrzucam, prezerwatywy też już mi się nie bardzo widzą, dlatego myślę właśnie o naturalnych metodach. Tylko najpierw musiałoby mi się wszystko po ciąży uregulować.



Gratki! Kawał dziewczynki!



Powodzenia!



Tak. Jak mocniej zakłuje to mam dziwny odruch zaciskania nóg. Załącznik 7697707Załącznik 7697708

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

My generalnie używaliśmy gumek, ale i ja prowadziłam kalendarzyk, ale nic poza tym. I tak w sumie wyszło że robiłam to niedokładnie stąd pojawi się Tomek

Tym razem pewnie na tabletki się zdecydujemy, bo wątpię że TŻ będzie chciał wrócić do gumek.

Oczywiście tez chcemy drugie, w zależności od tego czy przedłuża mi umowę albo będziemy próbować jak na macierzyńskim jeszcze będę, albo bede chciała chociaż na pół roku wrócić do pracy i potem się starać. Zobaczymy jak to wyjdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez mychamycha

Dzień dobry

Okropną noc miałam. Chyba co pół godziny budziłam się i zmieniałam bok, bo tak szybko zaczynał mnie boleć. W nocy też mnie znów lekko ćmiło, jak na okres, je od rana spokój.

Przyszedł też już mój plecak do wózka. Nie wiem, jak zamawiałam, ale myślałam, że jest on innej firmy niż w rzeczywistości. No ale najważniejsze, że zgadza się ze zdjęciem i nadal mi się podoba.






Gratulacje



A prowadziłaś tylko kalendarzyk, czy mierzyłaś też temp i obserwowałaś śluz.
Ja już się odzwyczaiłam od antykoncepcji i też bym nie chciała do niej wracać. Hormony odrzucam, prezerwatywy też już mi się nie bardzo widzą, dlatego myślę właśnie o naturalnych metodach. Tylko najpierw musiałoby mi się wszystko po ciąży uregulować.



Gratki! Kawał dziewczynki!



Powodzenia!



Tak. Jak mocniej zakłuje to mam dziwny odruch zaciskania nóg. Załącznik 7697707Załącznik 7697708

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Bardzo fajny plecak

Ja to odrazu na wizycie po połogu muszę ustalić metodę, bo boje się, żeby nie zajść właśnie wtedy jak organizm będzie wracał na swoje tory i coś przegapię Nie chce wracać do tabletek, gumki też odpadają to pewnie jakaś spirala czy krążek
Tak to zawsze wiedziałam kiedy owu, nawet bez mierzenia temperatury i jakoś działało, tak teraz już za duże ryzyko ewentualnej wpadki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Ehhhh jutro teście mają zajrzeć, oczywiście przy okazji, bo bez okazji to się nie opłaca przyjechać odwiedzić syna na paliwo szkoda


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[midusia86]

U nas chociaż problem z antykoncepcja odpada, wiec luuuz

Mój syn ma żelazna odporność. Wykwity skórne miały się pojawiać jakieś 3 dni a u niego ostatnie wczoraj koło południa wyszły. Na dodatek zamiast gorączkować i leżeć demoluje nam chłop chatę Oby drugi maluch miał podobnie, bo ja tfu tfu na razie nie wiem za dużo na temat tego, co to znaczy mieć chorujące dziecko.

[PatiPee]

My o Leona sie staralismy 1,5r a miedzy Leonem i Tymkiem uzywalismy gumek albo na czuja. I w sumie kurcze w 2 cyklu od podjecia decyzji juz zaszlam , wiedzialam kiedy owu ale bylam pewna , ze sie nie uda bo wg moich wyliczen bylo 2d przed i 2d po owu a to byly akurat urodziny Leona i nie bylo czasu ani ochoty wstrzelac sie w Owu a zaszlam... także jesli bysmy nie planowali i nie chcieli byloby zdziwko.
Generalnie plan jest trójki ale powoli mysle ,ze dwójka dzieci tez wystarczy , będziemy przynajmniej mobilni i jakos tak chyba latwiej z dwójką niz trójka sie przemieszczać czy podrozowac a jednak kiedys trzeba zaczac i wyjsc z pieluch, ja bym chciala zarabiac normalne pieniadze na etacie itd...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ivi56]

Napisane przez midusia86

Arya ja się nie zgodzę z ta twoja książeczka. Jak odchodzą wody w trakcie parcia to jest nawet lepiej, bo dziecko się w nich jakby ślizga. Dodatkowo można nawet urodzić bez pęknięcia wód - w czepku. I to również żadna patologia.
Jak dzisiaj się słucha, to już wszystko jest patologią. I tak jak Pati pisała - w PL szczególnie

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------





Ivi czy ja coś przegapiłam? Dlaczego jesteś w szpitalu?

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------





Porody w filmach to istna żenuła... A potem cześć ludzi myśli, ze to naprawdę tak wyglada, bo przecież „widzieli”

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------





Jest chyba jedno, czego ty biedaku nie zdążyłaś w tej ciąży doświadczyć - nudy

Tak, ponieważ na wymazie wyszła mi bakteria klebsiella pneumoniae i dostaje antybiotyk dożylnie przez 5 dni.

Właśnie to jednak nie gbs dodatni mi wyszedł tylko ta bakteria wyrosła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[MagaLena84]

Napisane przez PatiPee

Magda no az nie wierze , Ty taka drobniutka a w brzuchu taki koksik


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze gin do mnie że mu się waga z USG co do rzeczywistej różni 3-5%. A tu 3,5tyg do końca. Wizja porodu naturalnego coraz bardziej mnie przeraża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mychamycha]

Napisane przez Ola0731

My generalnie używaliśmy gumek, ale i ja prowadziłam kalendarzyk, ale nic poza tym. I tak w sumie wyszło że robiłam to niedokładnie stąd pojawi się Tomek

Tym razem pewnie na tabletki się zdecydujemy, bo wątpię że TŻ będzie chciał wrócić do gumek.

Oczywiście tez chcemy drugie, w zależności od tego czy przedłuża mi umowę albo będziemy próbować jak na macierzyńskim jeszcze będę, albo bede chciała chociaż na pół roku wrócić do pracy i potem się starać. Zobaczymy jak to wyjdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też mam dylemat, czy drugie dziecko już w czasie macierzyńskiego, czy później. Tylko, że ja do obecnej pracy wracać nie będę. Skończyłam studia rok temu i pracowałam do tej pory w całkiem innej branży. I zastanawiam się właśnie, czy najpierw nie "porobić" dzieci i potem znaleźć pracę w zawodzie i już tylko pracować, czy jednak po pierwszym dziecku szukać nowej posady i w ciągu max dwóch lat pójść na macierzyńskie. Nie wiem na prawdę, co jest lepszym rozwiązaniem. Dłuższa przerwa od skończenia studiów, ale gwarancja dla pracodawcy, że już na żadne macierzyńskie nie odejdę, czy może jednak krótsza przerwa po studiach daje mi większą szansę na znalezienie czegoś.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[misiaq002]

Napisane przez Ola0731

My generalnie używaliśmy gumek, ale i ja prowadziłam kalendarzyk, ale nic poza tym. I tak w sumie wyszło że robiłam to niedokładnie stąd pojawi się Tomek

Tym razem pewnie na tabletki się zdecydujemy, bo wątpię że TŻ będzie chciał wrócić do gumek.

Oczywiście tez chcemy drugie, w zależności od tego czy przedłuża mi umowę albo będziemy próbować jak na macierzyńskim jeszcze będę, albo bede chciała chociaż na pół roku wrócić do pracy i potem się starać. Zobaczymy jak to wyjdzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A Twoja umowa się kończy jakoś podczas macierzyńskiego czy jak?


Jacie ja właśnie wstałam z drzemki bo mam jakoś spadek formy. W dodatku rano musiałam wstać na badania i mnie to rozłożyło. Zaraz się biorę za ten przedpokój i wypatruję kuriera. Za to w międzyczasie zdążyła zadzwonić moja rodzicielka i tak mnie wku**ić, że dochodzę do siebie. Imię mojego dziecka jej się nie podoba. A jak jej się nie podoba to zrobi wszystko i użyje każdego epitetu, żeby mi to imię obrzydzić. Nie będę go tu podawać bo jest dość charakterystyczne. W każdym razie jej się kojarzy z p*itą i dzi*ką. I generalnie jak już mi powrzucać to zachaczy też o inne tematy z dupy. Jacie są różne nazwy dla dzieci alkoholików, syndromy nazywane u dorosłych po dziwnych dzieciństwach. A jak nazwać dziecko toksycznych rodziców?

Dobrze, że jestem na takim etapie życia, że wiem, że co nie powie to moja decyzja jest słuszna i mam taką sytuację, że mogę ją obronić. Ale za każdym razem pozostaje mi taki niesmak i muszę dojść do siebie po przyjemnościach płynących z rozmów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Alicjazkrainyczaroww]

Napisane przez arya09

Niestety, zależy jak mały się wypycha. Ostatnio aż mnie zgięło.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------





No niestety, czuje się jak stara narzekająca babcia


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Napisane przez mychamycha

Dzień dobry

Okropną noc miałam. Chyba co pół godziny budziłam się i zmieniałam bok, bo tak szybko zaczynał mnie boleć. W nocy też mnie znów lekko ćmiło, jak na okres, je od rana spokój.

Przyszedł też już mój plecak do wózka. Nie wiem, jak zamawiałam, ale myślałam, że jest on innej firmy niż w rzeczywistości. No ale najważniejsze, że zgadza się ze zdjęciem i nadal mi się podoba.






Gratulacje



A prowadziłaś tylko kalendarzyk, czy mierzyłaś też temp i obserwowałaś śluz.
Ja już się odzwyczaiłam od antykoncepcji i też bym nie chciała do niej wracać. Hormony odrzucam, prezerwatywy też już mi się nie bardzo widzą, dlatego myślę właśnie o naturalnych metodach. Tylko najpierw musiałoby mi się wszystko po ciąży uregulować.



Gratki! Kawał dziewczynki!



Powodzenia!



Tak. Jak mocniej zakłuje to mam dziwny odruch zaciskania nóg. Załącznik 7697707Załącznik 7697708

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

W takim razie nie panikuje
Super plecak, myślałam o podobnym, ale siostra Tż dała nam torbę do wózka. Zobaczę jak mi się będzie z niej korzystać i jeśli tak sobie, to też kupię plecak

Napisane przez PatiPee

My o Leona sie staralismy 1,5r a miedzy Leonem i Tymkiem uzywalismy gumek albo na czuja. I w sumie kurcze w 2 cyklu od podjecia decyzji juz zaszlam , wiedzialam kiedy owu ale bylam pewna , ze sie nie uda bo wg moich wyliczen bylo 2d przed i 2d po owu a to byly akurat urodziny Leona i nie bylo czasu ani ochoty wstrzelac sie w Owu a zaszlam... także jesli bysmy nie planowali i nie chcieli byloby zdziwko.
Generalnie plan jest trójki ale powoli mysle ,ze dwójka dzieci tez wystarczy , będziemy przynajmniej mobilni i jakos tak chyba latwiej z dwójką niz trójka sie przemieszczać czy podrozowac a jednak kiedys trzeba zaczac i wyjsc z pieluch, ja bym chciala zarabiac normalne pieniadze na etacie itd...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Według moich wyliczeń u mnie też zaskoczyło po owu Mam nadzieję, że z drugim dzieckiem też uda mi się dość szybko zajść w ciążę, bo zarówno w pierwszej jak i drugiej zajęło nam to 4 cykle



Wysłane z mojego F8331 przy użyciu Tapatalka

[mychamycha]

Napisane przez misiaq002

A Twoja umowa się kończy jakoś podczas macierzyńskiego czy jak?


Jacie ja właśnie wstałam z drzemki bo mam jakoś spadek formy. W dodatku rano musiałam wstać na badania i mnie to rozłożyło. Zaraz się biorę za ten przedpokój i wypatruję kuriera. Za to w międzyczasie zdążyła zadzwonić moja rodzicielka i tak mnie wku**ić, że dochodzę do siebie. Imię mojego dziecka jej się nie podoba. A jak jej się nie podoba to zrobi wszystko i użyje każdego epitetu, żeby mi to imię obrzydzić. Nie będę go tu podawać bo jest dość charakterystyczne. W każdym razie jej się kojarzy z p*itą i dzi*ką. I generalnie jak już mi powrzucać to zachaczy też o inne tematy z dupy. Jacie są różne nazwy dla dzieci alkoholików, syndromy nazywane u dorosłych po dziwnych dzieciństwach. A jak nazwać dziecko toksycznych rodziców?

Dobrze, że jestem na takim etapie życia, że wiem, że co nie powie to moja decyzja jest słuszna i mam taką sytuację, że mogę ją obronić. Ale za każdym razem pozostaje mi taki niesmak i muszę dojść do siebie po przyjemnościach płynących z rozmów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze, współczuję. Mama TZta też powiedziała " no, mi się to imię bardzo źle kojarzy, ale trudno, nie mi tu decydować". Też ogólnie nie byłam zadowolona z takiego komentarza, ale przynajmniej na tym skończyła temat.
Na prawdę nie rozumiem takich komentarzy, zwłaszcza od rodziców.


Alicja, mi się wydaje plecak wygodniejszy, dlatego nie brałam torby.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

[voice_of_silence]

Napisane przez milawo

Wlasnie wyczytalam ze moj szpital bierze udzial w jakims programie pilotazowym ministerstwa zdrowia odnosnie jedzenia i na sniadanie jest np caprese z buraka i twarogu, albo pieczywo z hummusem na przekaske zielony smoothie.
No czad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O wow! Jadę tam.

Napisane przez midusia86

Arya ja się nie zgodzę z ta twoja książeczka. Jak odchodzą wody w trakcie parcia to jest nawet lepiej, bo dziecko się w nich jakby ślizga. Dodatkowo można nawet urodzić bez pęknięcia wód - w czepku. I to również żadna patologia.
Jak dzisiaj się słucha, to już wszystko jest patologią. I tak jak Pati pisała - w PL szczególnie

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------





Ivi czy ja coś przegapiłam? Dlaczego jesteś w szpitalu?

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------





Porody w filmach to istna żenuła... A potem cześć ludzi myśli, ze to naprawdę tak wyglada, bo przecież „widzieli”

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------





Jest chyba jedno, czego ty biedaku nie zdążyłaś w tej ciąży doświadczyć - nudy

No bez kitu. Tego się nie da oglądać bez zażenowania. A kręcić?

Napisane przez midusia86

Kupa roboty. Ja tez bym usiadła, żeby to wszystko dobrze rozplanować

Napisane przez Smarfetka

Ja bym poczekała aż tz wróci z pracy i to zrobi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Haha, nie mogę tego zrobić


Ale jest progres. Byłam w second handzie, zdobyłam dwa sweterki na moje pieluchy, potem zakupy spożywcze, obiad się robi. 60 proc. planu wykonane

Napisane przez misiaq002

A Twoja umowa się kończy jakoś podczas macierzyńskiego czy jak?


Jacie ja właśnie wstałam z drzemki bo mam jakoś spadek formy. W dodatku rano musiałam wstać na badania i mnie to rozłożyło. Zaraz się biorę za ten przedpokój i wypatruję kuriera. Za to w międzyczasie zdążyła zadzwonić moja rodzicielka i tak mnie wku**ić, że dochodzę do siebie. Imię mojego dziecka jej się nie podoba. A jak jej się nie podoba to zrobi wszystko i użyje każdego epitetu, żeby mi to imię obrzydzić. Nie będę go tu podawać bo jest dość charakterystyczne. W każdym razie jej się kojarzy z p*itą i dzi*ką. I generalnie jak już mi powrzucać to zachaczy też o inne tematy z dupy. Jacie są różne nazwy dla dzieci alkoholików, syndromy nazywane u dorosłych po dziwnych dzieciństwach. A jak nazwać dziecko toksycznych rodziców?

Dobrze, że jestem na takim etapie życia, że wiem, że co nie powie to moja decyzja jest słuszna i mam taką sytuację, że mogę ją obronić. Ale za każdym razem pozostaje mi taki niesmak i muszę dojść do siebie po przyjemnościach płynących z rozmów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Misia, olej. Jak mnie mama zdenerwuje to zawsze sobie powtarzam że to moje życie i nic jej do tego. Chociaż w przypadku Twojej to mocno nie w porządku, że używa jako argumentów takich paskudnych słów, tym bardziej zlej bo szkoda nerwów na nieprzystosowanych ludzi. To jest jej problem w gruncie rzeczy, nie Twój. A następnym razem zanim się rozkręci to się rozłącz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[arya09]

Napisane przez MagaLena84

Jeszcze gin do mnie że mu się waga z USG co do rzeczywistej różni 3-5%. A tu 3,5tyg do końca. Wizja porodu naturalnego coraz bardziej mnie przeraża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj w klubie ja mam w głowie wizje dziecka ponad 4 kg i pękającego krocza tak się tego boję, że normalnie sram po gaciach

Napisane przez misiaq002

A Twoja umowa się kończy jakoś podczas macierzyńskiego czy jak?


Jacie ja właśnie wstałam z drzemki bo mam jakoś spadek formy. W dodatku rano musiałam wstać na badania i mnie to rozłożyło. Zaraz się biorę za ten przedpokój i wypatruję kuriera. Za to w międzyczasie zdążyła zadzwonić moja rodzicielka i tak mnie wku**ić, że dochodzę do siebie. Imię mojego dziecka jej się nie podoba. A jak jej się nie podoba to zrobi wszystko i użyje każdego epitetu, żeby mi to imię obrzydzić. Nie będę go tu podawać bo jest dość charakterystyczne. W każdym razie jej się kojarzy z p*itą i dzi*ką. I generalnie jak już mi powrzucać to zachaczy też o inne tematy z dupy. Jacie są różne nazwy dla dzieci alkoholików, syndromy nazywane u dorosłych po dziwnych dzieciństwach. A jak nazwać dziecko toksycznych rodziców?

Dobrze, że jestem na takim etapie życia, że wiem, że co nie powie to moja decyzja jest słuszna i mam taką sytuację, że mogę ją obronić. Ale za każdym razem pozostaje mi taki niesmak i muszę dojść do siebie po przyjemnościach płynących z rozmów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

współczuje dobrze, że masz takie a nie inne podejście do niej.

[gosiulam185]

Napisane przez arya09

Bardzo fajny plecak

Ja to odrazu na wizycie po połogu muszę ustalić metodę, bo boje się, żeby nie zajść właśnie wtedy jak organizm będzie wracał na swoje tory i coś przegapię Nie chce wracać do tabletek, gumki też odpadają to pewnie jakaś spirala czy krążek
Tak to zawsze wiedziałam kiedy owu, nawet bez mierzenia temperatury i jakoś działało, tak teraz już za duże ryzyko ewentualnej wpadki


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Ehhhh jutro teście mają zajrzeć, oczywiście przy okazji, bo bez okazji to się nie opłaca przyjechać odwiedzić syna na paliwo szkoda


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas teściowa ostatnio dowaliła i TŻ się do niej nie odzywa. Powiedział, że do samego porodu do niej nie zadzwoni, a tym bardziej nie przyjedzie na wyprzedaży w biedrze kupiliśmy ostatnio dywany. Nie mogłam się zdecydować jaki kolor, więc wzięłam trzy z myślą, że dwa najwyżej oddam. No ale moje dobre serduszko pomyślało o teściowej bo coś wspominała, że chce kupić, a cena okazyjna bo 30 zł. I ona oczywiście chce oba. Tylko ona sobie po nie nie przyjedzie bo jest za daleko (25km ). I tak wydzwaniała kilka razy czy może któreś z nas to przywieźć, jak pojechali do miasta to dzwonili, że w sumie mogłabym przyjechać też do miasta to bym jej podała te dywany. I na nic tłumaczenia, że ja sama się z tym nie zabiorę, że się źle czuję itp. zadzwoniła w sobotę, że narzeczony ma jej przywieźć te dywany i już. Bo ona na poniedziałek chce je mieć. No i TŻ stwierdził, że nie ma czasu bo ja się źle czułam i nie było takiej opcji. I wyjechała z tekstem "to nie zajmie ci dużo czasu, ja nie zapraszam was na kawę, możesz położyć dywany pod drzwiami i jechać do domu" no i TŻ się wkurzył, że to nie allegro, że dostawa pod same drzwi, że bardziej zależy jej na dywanach niż na kontakcie z synem, że mogłaby zaprosić na kawę, ale po co. No i najbardziej wkurzył na to, że nie liczyło się to że czułam się masakrycznie i nie wiedzieliśmy czy nie pojedziemy na IP, dywany najważniejsze i koniec.

Nareszcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[voice_of_silence]

Napisane przez gosiulam185

U nas teściowa ostatnio dowaliła i TŻ się do niej nie odzywa. Powiedział, że do samego porodu do niej nie zadzwoni, a tym bardziej nie przyjedzie na wyprzedaży w biedrze kupiliśmy ostatnio dywany. Nie mogłam się zdecydować jaki kolor, więc wzięłam trzy z myślą, że dwa najwyżej oddam. No ale moje dobre serduszko pomyślało o teściowej bo coś wspominała, że chce kupić, a cena okazyjna bo 30 zł. I ona oczywiście chce oba. Tylko ona sobie po nie nie przyjedzie bo jest za daleko (25km ). I tak wydzwaniała kilka razy czy może któreś z nas to przywieźć, jak pojechali do miasta to dzwonili, że w sumie mogłabym przyjechać też do miasta to bym jej podała te dywany. I na nic tłumaczenia, że ja sama się z tym nie zabiorę, że się źle czuję itp. zadzwoniła w sobotę, że narzeczony ma jej przywieźć te dywany i już. Bo ona na poniedziałek chce je mieć. No i TŻ stwierdził, że nie ma czasu bo ja się źle czułam i nie było takiej opcji. I wyjechała z tekstem "to nie zajmie ci dużo czasu, ja nie zapraszam was na kawę, możesz położyć dywany pod drzwiami i jechać do domu" no i TŻ się wkurzył, że to nie allegro, że dostawa pod same drzwi, że bardziej zależy jej na dywanach niż na kontakcie z synem, że mogłaby zaprosić na kawę, ale po co. No i najbardziej wkurzył na to, że nie liczyło się to że czułam się masakrycznie i nie wiedzieliśmy czy nie pojedziemy na IP, dywany najważniejsze i koniec.

Nareszcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie do wiary. Ale nie napisałaś najważniejszego. Co się stało z dywanami?

[PatiPee]

Napisane przez MagaLena84

Jeszcze gin do mnie że mu się waga z USG co do rzeczywistej różni 3-5%. A tu 3,5tyg do końca. Wizja porodu naturalnego coraz bardziej mnie przeraża.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja mama do porodu ze mna wazyla 60kg a ja ponad 4500 🤯🤯 wiec wierze juz we wszystko 🥴🥴🥴

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

Napisane przez Ivi56

Tak, ponieważ na wymazie wyszła mi bakteria klebsiella pneumoniae i dostaje antybiotyk dożylnie przez 5 dni.

Właśnie to jednak nie gbs dodatni mi wyszedł tylko ta bakteria wyrosła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O.matko nic nie zakodowalam. Kiedy wychodzisz? Jak warunki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Misiaq, Gosiulam o masakra....
Misiaq ktore imie wybraliscie ostatecznie? Jowita?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez Ivi56

Tak, ponieważ na wymazie wyszła mi bakteria klebsiella pneumoniae i dostaje antybiotyk dożylnie przez 5 dni.

Właśnie to jednak nie gbs dodatni mi wyszedł tylko ta bakteria wyrosła


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Rozumiem. To niech pobyt szybko zleci


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Ivi56]

Napisane przez PatiPee

Moja mama do porodu ze mna wazyla 60kg a ja ponad 4500 wiec wierze juz we wszystko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

O.matko nic nie zakodowalam. Kiedy wychodzisz? Jak warunki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Misiaq, Gosiulam o masakra....
Misiaq ktore imie wybraliscie ostatecznie? Jowita?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Warunki w porządku, antybiotyk mam dostawać do niedzieli i ogólnie dzisiaj mi wymaz pobrali wiec na pewno będę czekać na wyniki.

Mój lekarz powiedział, ze gbs to pikuś przy ten bakterii ale jestem dobrej myśli


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gosiulam185]

Napisane przez voice_of_silence

Nie do wiary. Ale nie napisałaś najważniejszego. Co się stało z dywanami?

Stoją dalej u nas za drzwiami. Chciałam się w poniedziałek zlitować bo już mi zaczynają przeszkadzać, a przejeżdżałam niedaleko ich domu. TŻ mi zabronił, więc stoją dalej 🤷 powiedział, że on im nie zawiezie i będą stały póki ich nie odbierze sama. Bo nie dosyć, że człowiek kupi za ekstra promocyjna cene (teraz są w ulotce za 120 zł) to jeszcze trzeba im wszystko dowozić, a na koniec i tak okantują z oddaniem kasy wzięła dwa dywany po 30 zł, a mówi "przeleje wam 50zl i będzie dobrze") 🤯

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Napisane przez mychamycha

Też mam dylemat, czy drugie dziecko już w czasie macierzyńskiego, czy później. Tylko, że ja do obecnej pracy wracać nie będę. Skończyłam studia rok temu i pracowałam do tej pory w całkiem innej branży. I zastanawiam się właśnie, czy najpierw nie "porobić" dzieci i potem znaleźć pracę w zawodzie i już tylko pracować, czy jednak po pierwszym dziecku szukać nowej posady i w ciągu max dwóch lat pójść na macierzyńskie. Nie wiem na prawdę, co jest lepszym rozwiązaniem. Dłuższa przerwa od skończenia studiów, ale gwarancja dla pracodawcy, że już na żadne macierzyńskie nie odejdę, czy może jednak krótsza przerwa po studiach daje mi większą szansę na znalezienie czegoś.

Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka

Nie wiem, jk to działa w DE, ale tutaj (co oczywiście tez pewnie zależy od branży) szybsza praca w zawodzie byłby raczej lepszym rozwiązaniem. A gwarancji, ze nie „uciekniesz” na macierzyński pracodawca nigdy mieć nie może i ty nie możesz jej dać. Btw takich kwestii nie powinno się w ogóle poruszać na rozmowach o prace

[misiaq002]

Napisane przez PatiPee

Moja mama do porodu ze mna wazyla 60kg a ja ponad 4500 🤯🤯 wiec wierze juz we wszystko 🥴🥴🥴

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:26 ---------- Poprzedni post napisano o 16:25 ----------

O.matko nic nie zakodowalam. Kiedy wychodzisz? Jak warunki?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:26 ----------

Misiaq, Gosiulam o masakra....
Misiaq ktore imie wybraliscie ostatecznie? Jowita?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jeszcze się zastanawiamy między sobą ale tak na ten moment Jowi


Gosia Twoje dywany przebiły mój wpis No właśnie dawaj zakończenie jak co z nimi w końcu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz