Od Płodzianki do Mlekopijcy - Nasze Słodkie Letnie Wyjce 2008'

[natoha]

Ja też siedzę z małą sama, tyle co mąż mi pomoże jak nie jest w pracy. Ale na razie nie narzekam.

Jowisz - moja też zasypia tylko przy cycu, próby nauczenia zasypiania jej samej nie za bardzo nam na razie wychodzą.

Mnie dziś rano tak rąbneło w kręgosłup że się wyprostować nie mogę. Nawet jej nosić nie mogłam, ani wyjąć z łóżeczka. Dziecię miało dzień dziecka - cały dzień przeleżałyśmy na wersalce przed TV. Biedny mąż musiał obiad gotować i posprzątać w domu, bo jak na złość położna się na drugą wizytę zapowiedziała.
Teraz go wzorem Kurzosławy o jakiś masaż zmolestuję

[Judi21_84]

Napisane przez Anisia25

kąpać.. dzieci kąpiel relaksuje, będzie mu się lepiej spalo

biedny Tymus..

Sosnowa, wejdz w nick Jowiszka i daj "pokaz wiecej postow Jowisz" i wtedy najlatwiej znajdziesz to co cie interesuje

Napisane przez ver_ona

Kąp kąp,tylko na przeciągi uważaj i nie trzymaj tak długo jak zawsze.

A Borys to już od 30 min kima.
O której kąpiecie swoje maleństwa?

dzięki kochane bo nie wiedziałam czy z powodu tej gorązki go kąpać, ale wykąpałam jak radziłyście
My kąpiemy zawsze 19-19:30
Tylko mój bubel dostał gorączki po szczepieniu...??? my to mamy szczęście.. a obecnie jest dożarty jak nie wiem, ciągle popłakuje a tz ma go cały czas na sobie. Niech wyjdzie z niego to moje mleko i skutki uboczne szczepionnki... a było już tak dobrze i wszystko od nowa
u mnie z cycami też lepiej Także Gosiu damy radę Trzymam kciuki bys też jak naszybciej uporała się z cycochami Jak wracałam od kumpeli to miałam wrażenie ze cyce są przy ziemii... ale troszkę odciągnęłam i do teraz spokój i nie musze odciągać bo są w miarę miekkie i nie ma tyle guzów... ale witaminka b 6 zjedzona. Nie wiem czy dobrze kojarzę co Kasiulka pisała ale jem 3x2. Niech te moje cyce schną szybciej... no nic kochane zmykam do mojego płaczka

mi też siada kręgosłup... ale jeszcze miesiąc i na aerobik zacznę chodzić, więc plecki też sobie wzmocnie

[natoha]

Napisane przez Ando

Odnosnie zasypiania-to chyba troche zalezy od dziecka-bo jednemu jest bliskosc bardziej potrzebna a drugiemu mniej. Naszego pierwszego bylo bardzo trudno uspic - nosilismy mlodego godzinami wieczorami, bujalismy, tez tylko przy cycu zasypial, wiec o bekaniu nie bylo mowy. Teraz klade Didi do lozka (najchetniej na brzuchu spi) i o ile nie ma kolek to sama zasypia
Ale polecam Tracy Hogg "jezyk niemowlat" - u nas podzialalo

Ando, też myślę, że to taki mały pieszczoch jest. Próbowałam rad Tracy, ale nie bardzo wychodziło, mała się strasznie uwyła, a po dwóch godzinach i tak kończyło się na cycu, bo przecież zgłodnieć przez ten czas i wyczyny musiała.
Ale będziemy jeszcze próbować.

[Ando]

Napisane przez natoha

Ando, też myślę, że to taki mały pieszczoch jest. Próbowałam rad Tracy, ale nie bardzo wychodziło, mała się strasznie uwyła, a po dwóch godzinach i tak kończyło się na cycu, bo przecież zgłodnieć przez ten czas i wyczyny musiała.
Ale będziemy jeszcze próbować.

Natoha-a poza tym jest jeszcze czas na to. teraz dziecku jest potrzebna bliskosc mamy i poczucie bezp. Na wychowywanie jesczze przyjdzie czas :P My pierwszego to nie wiem chyba po kilku miesiacach zaczelismy uczyc dopiero. A przesypiac noc (znaczy z 1 pobudka tylko) zaczal po roku. Nic na sile. Na pewno sie nie rozpiesci jak sie da troche wiecej milosci teraz

A wogule to widze ze mnie cos ominelo... wszyscy na n-k...
skad wy bierzecie swoje nazwiska???
ja nikogo tu nie znam personalnie...

[Mała75]

Napisane przez jowisz

jaki rozmiar stanika brałyście laski ?
nie wiem czy brać:
80 B (dla obwodu w biuście 94-96) czy 75 C (dla obwodu 91-93)
w tej chwili w biuście mam 91 cm ale są po całym dniu wypompowane.
chyba 80 B będzie lepszy

Madziu ja bralam 80C - zmierzylam sie po karmieniu i w biuscie mam 96cm a w obwodzie pod 80cm i ten 80C pasuje idealnie.

[ver_ona]

Mi gin powiedział, że jak karmię to są tylko 2 rodz. tabsów i żebym sobie najpierw o nich poczytała: Cerazette i Azalia.

[taka sobie]

Napisane przez asiula_n

Dziewczynki kochane, a na usg to chodzicie ze skierowaniem od ortopedy czy prywatnie? Bo ja ostatnio byłam u ortopedy i powiedzial że wszystko jest oki i nie trzeba robic usg. No i nie wiem czy mam isc prywatnie żeby miec 100% pewnosci że jest dobrze, czy uwierzyć facetowi na słowo

Asiulka ja bylam prywatnie bo w przychodni byly odległe terminy. Nam 2 lekarzy powiedzialo ze bioderka są ok, jedna to powiediala nawet ze gdyby to byl chłopiec to w ogóle moglibysmy sobie odpuscic. Poszlismy i okazało sie ze jedno super a drugie troche mniej i musze szeroko pieluchowac. Kontrole mamy w przyszly wtorek.Zdjęcia boskie!!!!!!!

Anisia ja mam az 3 kombinezony ale wszystkie dostałam w spadku wiec sie ciesze bo ceny kombinezonow nie za fajne

ja mam fajny stanik do karmienia z triumpha czy jaksie to pisze bo ja tej firmy nie za bardzo lubie, ale ten stanik akurat bardzo fajny, koronkowy, bardzo wygodny. Szkoda ze tylko w kremowym kolorze był bo kupiłabym jeszcze jeden. Taki zwykły, kupiony na all zakładam tylko na noc bo sie strasznie ponaciągał

pytam poki pamiętam czy kapiąc Wasze szkraby uwazacie zeby woda nie dostała sie do uszu? kiedy mozna juz na to tak nie uwazac?
kupiłam dzis posciel z ferettiego bo mialam tylko jedną. Postanowiłam zaszalec a co! niech mała ma sliczna posciel, matko, ja w takiej drogiej poscieli nie sypiam a w domu mama mi dała pieniadze i powiedziala ze ona funduje i jeszcze maskotke z pozytywką kupiłam Wiktorynka takim bananem strzela jak ją naciągam

[Sosnowa]

Napisane przez Anisia25

Sosnowa, pomagam post nr 2813

Dzięki

Jola, a gdzie na arobik chodzisz?
Ja chyba będę musiała coś sobie znaleźć, bo inaczej pozostanę flakiem na wieki
A poniważ nigdy nie ćwiczyłam, to dla mnie to czarna magia - aerobiki, jakies fitnesy, calaneticsy, pilatesy... jak to się je, po co , co lepsze - jestem totalnie zielona


Ale teraz nie ma zmiłuj się - muszę zrobić rozeznanie i wziąć się za siebie, bo zwariuję.

A w ogóle to wiedziałaś, że nasz kolega z klasy jest instruktorem aerobiku ?

[leleth]

wspolczuje mamom brzdacow, ktore maja problemy z zasypianiem... u nas codzienny rytual wyglada nastepujaco:
19-20- kapiel
zaraz potem karmienie (ok 200 ml albo i wiecej )
chwila przytulania
maly sie zaczyna wyrywac wiec wiemy ze czas do lozeczka
nakrecamy karuzele
maly zasypia
3.30 pobudka na jedzonko - 120 ml
zasypia sam w lozeczku bez karuzeli
5.30 oczka otwarte- maly gotowy do akcji
jedzonko...
przytulanie
maly zaczyna kaprysic wiec go pakuje w baby bjorn i idziemy na spacer
10.00 - jedzonko -ogladamy odcinek Frasiera
przytulanie - drugi odcinek wlasnie sie zaczyna
drzemka na mamusi
jedzonko
kolejna drzemka
jedzonko
przywitanie dawcy spermy - zwykle szeroki usmiech
dluuuga drzemka (jesli drzemka byla wczesniej to maly zaczyna kaprysic a to oznacza ze trzeba isc na spacer lub przejazdzke....)
no i czas na kapiel....

tak wyglada nasz dzien... od 6.30 do 4 jestem zupelnie sama...w nocy tez tylko ja praktycznie do niego wstaje...
kryzysow zadnych nie mam (przynajmniej zwiazanych z dzieckiem...)... ale ja tez nie mam wielkich problemow... nie mamy kolek ani problemow ze spaniem.... karmie malego swoim mlekiem 1-2 razy na dzien (nie ma po mleku zadnych rewolucji zoladkowych....) bede go tak dopajala dopoki bede miala mleko.... bo to mi jakos nie komplikuje zycia....

zastanawiam sie czy zostawic jutro malego na dwie godziny z moja babcia...
plusy:
-bede mogla isc do szkoly w spokoju...
-maz nie bedzie musial sie zwalniac z pracy (i tak jutro nie moze)
-babcia opiekowala sie kuzynem w takim wieku przez ponad rok i niby nic mu sie nie stalo

minusy:
-babcia ma 78 lat
-bede wciaz myslala co sie tam dzieje
-babcia w razie czego nie moze do mnie zadzwonic bo mam numer komorkowy z innego stanu a ona ma takie rozmowy zablokowane
-w sumie moglabym go wziac ze soba...ale na pewno musialabym wyjsc wczesniej bo nie wytrzyma grzecznie dwoch godzin a smoczka nie uznaje....
-babcia ma kota, ktory gdy chce sie bawic skacze na ludzi...
-no i w sumie najwiekszy minus jest taki ze moje zajecia wypadaja w momencie kiedy maly najbardziej kaprysi....

kurcze cos mi mowi ze o ile maly nie zasnie 20 min przed zajeciami nie zdecyduje sie aby go zostawic z babcia.......

[Mijalea]

O , czyzbym byla pierwszym rannym ptaszkiem

leleth, no to masy zagwozdke
zawsze mozesz sprobowac zostawic malego z babcia, byc moze sobie poradzi i bedziesz miala kolo ratunkowe na przyszlosc

Ja dzisiaj biegne do ginka, pierwszy raz po porodzie, ciekawe czego sie dowiem

I rano jak zwykle sprint, zeby sie wyrobic. Malego wpakowalam w kosz na kolkach i jezdzil ze mna do lazienki, grzecznniutko pozwolil mi sie umyc i wysuszyc wlosy a teraz spi...
No i czekaja mnie tabsy prawdopodobnie, takie dla karmiacych, mini pigulka jak tlumaczyla mi polozna mozna je brac bez czekania na okres.

Maly zostanie z malzem, troche mam stresa, bo po naszym przyjezdzie z Polski Edward jakby nie poznaje tatusia Jestesmy juz kilka dni w domu, ale maz jest tylko wieczorem z malym, raptem 2-3 godziny. Mam nadzieje, ze sobie obaj ze soba poradza

[anka1900]

ja w proszku bo Miki spi mi na rekach, co go odloze to wrzask,
w nocy nie bylo najgorzej
pozdrawiam
dopiero co przyszedl mi -foczka-lezaczek do kapieli, a juz go opylam na allegro, bez sensu to troche, nie mam pojecia jak ludzie w tym myja pupki maluchom
a to moj Filemon dachowiec i jego mamusia Pumka
oraz champion Chips z meza siostrzenica

[piekło]

Witajcie
Szybciutko czytam co tam naskrobałyście.Maciuś jest coś marudny poza tym częściej je-mój głodomorBudzi się tak co 2 godz a przedtem jak już padł to przesypiał nawet 4godz.No cóż-widocznie dziecko potrzebuje żeby mógł przegonić swojego kuzyna(na zdięciu)
Wczoraj odwiedziła mnie bratowa z synem-spały sobie łobuzy razem
Mój Maciuś to ten malutki-kończy jutro miesiąca Szymek 7 miesięcy.

[Anisia25]

Witajcie

Ja juz wszamałam śniadanko, Piter po cycu zasnął w swoim ulubionym bujaczku. Od niedawna moje dziecko dopomina się, że jak spać to on chce na boczek... jak leży na wznak to nie zaśnie, a jak tylko go dam na boczek z wypiętą pupcią to zamyka od razu oczy i zasypia cwaniak a nie wygląda!!!

Aniu chwale kociaki i psiaka, bo ja to kociara jestem ten pierwszy jest przeuroczy czarny tez, a psiak to widać jaki szczęśliwy w objęciach tej slicznej pani

Piekło, cudnie wyglądaja te dwie śpiące istotki, widac roznice, ale nie az tak... Hahhaa super wyglada Szymek taki rozmemłany na tej fotce, nie da się ukryc ze dzidziuśki czują się bezpiecznie w wielkim łożu.

A ja dzis piterkowi chcialam palce wyrwac, ubzduralam sobie ze to smoczek i ciagne ciagne, dopiero wrzask piotrka przywrocil mnie do porzadku, no masakra!! Naszczescie nic sie nie stalo, a palce sa na swoim miejscu szczescie ze on ma troche sily bo nie dal sie naciagnac

Zaraz smigam z Mlodym, wiec bede dopiero poznym popoludniem trzymajta sie, ide sie robić na bostwo

[anka1900]

cudni ci spiacy Krolewicze, widac ze starszemu szerokopieluchowanie niepotrzebne
Anisiu dzieki za slowa uznania dla kociego jajcarza

[Kasiulka22]

Piekło boskie zdjęcia i pomyśleć że my ani się obejrzymy też będziemy miały takie duże "smoki"

Lasencje mam pytanie. Czym myjecie główki Waszym dzieciom? Ja na początku myłam Oilatum ale zrobiła mi się od tego ciemieniucha, a raczej jej zaczątek, więc szybko z tego zrezygnowałam. Kupiłam Nivea baby nutri sensitive żel do ciała i włosów, ale Ola ma na niego uczulenie, bo jej krostki powyskakiwały. Co stosujecie kobity? Chciałabym myc Oli główkę w czymś, a nie tylko wodą, bo ma kluski zamiast włosków. Doradźcie!

[wersta]

ja do włosów tylko oilatum. mam w razie co szampon hippa. zocha i tak jest łysawa jak emeryt, więc nie bardzo jest na co tego szamponu użyć

a ja wczoraj skoczyłam sobie na powiększenie górnej wargi akurat przechdziłam koło gabinetu i zaszłam - bezplanowo teraz czekam na zniknięcie niewielkiej opuchlizny. mam tyllko połowę normalnej dawki, więc różnica niewielka

[Anisia25]

Kasiulka, ja myje zelem do mycia cialka z nivei hipoalergicznym, albo seria bebe zakupiona w aptece, mozesz tez kupic zwyczajna kostke mydla bubchen lub bambino i tym sprobowac umyc glowke, bo tu chodzi o odpowiednie pH. Piter ma po mnie skóre z tego co zauwazylam bo niezdolna jest do zadnych alergii czy podraznien a ciemieniucha robi sie nie z szamponu tylko z tego ze skora nie radzi sobie z łojotokiem, myj dalej tym czym myjesz jej głowke, ale po kapieli mocno naoliw oliwka i wyczesuj ciemieniuche miekka szczoteczka.

Werstusia, ale nie bedziesz wygladala jak murzyn jak ci sie opuchlizna zagoi to pokaz efekt

[wersta]

na razie tż obrażony jak śmiałam sobie coś takiego zrobić
nawet z opuchlizną nie przypominam murzyna w dolną nic nie dawałam, bo jest ok

[anka1900]

my myjemy mustella bo mielismy gratis ze szpitalnej wyprawki, a ze Miki ma na razie krociusienkie wloski to nam to 50 ml wystarczy na b.dlugo ale widze ze od czasu do czasu robia mu sie suche placki na glowce, wiec oliwka, czapka i drapanie grzebyczkiem przed kapiela

[ver_ona]

Napisane przez Kasiulka22

Piekło boskie zdjęcia i pomyśleć że my ani się obejrzymy też będziemy miały takie duże "smoki"

Lasencje mam pytanie. Czym myjecie główki Waszym dzieciom? Ja na początku myłam Oilatum ale zrobiła mi się od tego ciemieniucha, a raczej jej zaczątek, więc szybko z tego zrezygnowałam. Kupiłam Nivea baby nutri sensitive żel do ciała i włosów, ale Ola ma na niego uczulenie, bo jej krostki powyskakiwały. Co stosujecie kobity? Chciałabym myc Oli główkę w czymś, a nie tylko wodą, bo ma kluski zamiast włosków. Doradźcie!

Ja mam szampon hippa- Borys ma troszke wloskow wiec tym myje, pozatym lubie jego zapach

[ver_ona]

A ja dzis taka zakręcona bylam w nocy, ze jak Borys obudził się po 5 na jedzenie to mu smoczek wetknęłam żeby spał, bo się pomyliłam, że przdchwilą był karmiony :/ Na szczeście za chwilę sobie przypomniałam, że to jedzenie- Borys nie płacze jak się obudzi na nocne karmienie tylko leży i sobie czasem gada, albo łapkę swoją wcina.
Włączcie sobie dzis tvn o 19:50 w UWADZE będą mówili ile nabiału jest w naszym sklepowym nabiale...w sumie warto posłuchać.

[piekło]

Już się nie mogę doczekać jak będą więksi-co to będzie?Na razie Szymek ma tendencje do ciągnięcia za włosy
Ja myje Maciusiowi włoski żelem z Nivea a na początku mydełkiem dla dzieci.
anka1900 z tego co wiem moja bratowa stosowała Szymkowi szerokopieluchowanie.Do 6 miesiąca dodatkowo nosił grubą flanwlową pieluche między nóżkami

[Judi21_84]

Napisane przez Sosnowa

Dzięki

Jola, a gdzie na arobik chodzisz?
Ja chyba będę musiała coś sobie znaleźć, bo inaczej pozostanę flakiem na wieki
A poniważ nigdy nie ćwiczyłam, to dla mnie to czarna magia - aerobiki, jakies fitnesy, calaneticsy, pilatesy... jak to się je, po co , co lepsze - jestem totalnie zielona


Ale teraz nie ma zmiłuj się - muszę zrobić rozeznanie i wziąć się za siebie, bo zwariuję.

A w ogóle to wiedziałaś, że nasz kolega z klasy jest instruktorem aerobiku ?

myślałam o dekatlonie..(komorowicka) . za 3 tygodnie zaczynam chodzić dwa razy w tygodniu już nie mogę sie doczekać w sumie nigdy na nic nie chodziłam, czasem na basen ale moje grube nogi zrobiły się jeszcze takie zflaczałe że żyć się nie chce. Pozatym nie zaszkodzi mi wyjście z domu jakby co to może się razem przejdziemy

ja tez używam hippa, mam szampon i żel do kąpieli. Szampon powoli się kończy i dzisiaj jak będę na mieście to kupię mu zel plus szampon w jednym, bedzie łatwiej

Piekło śliczne chłopaki jacy wyluzowani
a kociaki i psiak super
wersta prosimy o fotę jak warga wydobrzeje

[wersta]

a tżtowemu bratu urodziło się bobo płci męskiej, jak ktoś chce to niech luknie u mnie - po moim nazwisku nr 2 znajdziecie szczerze mówiąc to chyba najbrzydsze bobo jakie widziałam

[asiula_n]

Wiecie co, ma dzis depreche jak patrze na główkę mojego synka to aż mi sie chce ryczeć. Jest biedactwo caly w krostki, we wlosach, w uszach, na twarzy, wszedzie.... taka drobna czerwona kaszka.... alergia jak nic, tyle że ja już naprawde nie wiem od czego to moze być nabialu nie jem ponad tydzień - efektu brak, czyli to chyba coś innego. Macie jakieś sposoby żeby ustalic przyczyne alergii? Bo brzuszkowych kłopotów nie mamy, wiec nie chciałabym rezygnowac z karmienia, ale aż mi się serce kroi, jak na niego patrzę....
Jeszcze spróbuję zmienić szampon i płyn do kąpieli, teraz uzywamy Hippa, ale może Nivea bedzie lepszy...

I jeszcze jedno, piszecie, że zaczynaja do was wracać @, a mi się zawsze wydawalo że jak sie karmi to nie ma miesiączki A dziś rano dostalam strasznych bóli brzucha, czy to mozliwe że to na okres???

[anka1900]

my wlasnie po polgodzinnych cwiczeniach
http://www.edziecko.pl/wideo_edzieck...j_na_boku.html
Miki tak sie zmachal ze az zglodnial na maksa
zmykam oblookac ten cud swiata na n-k
alsiula nigdy nie wiadomo kiedy bedzie okres,jak sie karmi cycem, mam nadzieje ze go jeszcze dlugo nie spotkam, na NPR pisza ze jak sie karmi to 12 tyg jest 100% bezpiecznie, potem trzeba obserwowac i wyczekiwac okresu, moja kolezanka nie miala jak karmila z 9 m-cy
werstus potomek rodzinny nie jest az taki okropny gorsze widzialam widac zmeczony po porodzie i tyle ,pewno sie jeszcze wyrobi

[ver_ona]

Napisane przez wersta

a tżtowemu bratu urodziło się bobo płci męskiej, jak ktoś chce to niech luknie u mnie - po moim nazwisku nr 2 znajdziecie szczerze mówiąc to chyba najbrzydsze bobo jakie widziałam

Jaki biedny maluszek- ma takie oczka spuchniete

[ver_ona]

Napisane przez asiula_n

Wiecie co, ma dzis depreche jak patrze na główkę mojego synka to aż mi sie chce ryczeć. Jest biedactwo caly w krostki, we wlosach, w uszach, na twarzy, wszedzie.... taka drobna czerwona kaszka.... alergia jak nic, tyle że ja już naprawde nie wiem od czego to moze być nabialu nie jem ponad tydzień - efektu brak, czyli to chyba coś innego. Macie jakieś sposoby żeby ustalic przyczyne alergii? Bo brzuszkowych kłopotów nie mamy, wiec nie chciałabym rezygnowac z karmienia, ale aż mi się serce kroi, jak na niego patrzę....
Jeszcze spróbuję zmienić szampon i płyn do kąpieli, teraz uzywamy Hippa, ale może Nivea bedzie lepszy...

I jeszcze jedno, piszecie, że zaczynaja do was wracać @, a mi się zawsze wydawalo że jak sie karmi to nie ma miesiączki A dziś rano dostalam strasznych bóli brzucha, czy to mozliwe że to na okres???

Mnie tez od paru dni boli, ale nic nie przychodzi (na szczescie). U karmiacych mam bywa z @ różnie.

Mój Borys też miał taką kaszkę przez parę dni, ale przeszło- ja myślę że to od tuńczyka, bo mleko cały czas do kawy piję i nie było tego. Dałam mu 3 razy fenistil w kropelkach- p. dr nam przepisała, tylko strasznie śnięty po tym był.

[wersta]

ale on nie ma być po czym zmęczony, bo przez cc sie rodził. aż tż się mnie pytał czy on jest zdrowy skoro tak wygląda. tego nie wiem nasze kontakty z nimi są baaardzo ograniczone.

[ver_ona]

Napisane przez wersta

ale on nie ma być po czym zmęczony, bo przez cc sie rodził. aż tż się mnie pytał czy on jest zdrowy skoro tak wygląda. tego nie wiem nasze kontakty z nimi są baaardzo ograniczone.

Hehe, teraz na użytkowniku Twojego szwagra będzie plaga mamusiek oglądających jego bobaska Chyba się lekko zdziwi.