Marcowe Mamy 2024

[motyczkam]

Ja też 18 tydzień. Czasem takie puknięcia delikatne czuję, od tygodnia. W ogóle brzuch to już mega duży mam ale i waga leci szybko w górę mimo że się nie objadam. +4 kg już...

[wredna_loszka]

Jestem po wizycie.....na 100% dziewczynka 🥲🥲🥲🥲

Poza tym z dzieckiem wszystko ok

Ze mną gorzej tzn lekarz podejrzewa, że mam dyskopatię lędzwiową, Zaniepokoiło go ze juz w 15tyg taki ból. Mam czekać co mi powie fizjo i czy ćwiczenia czy inne zalecenia pomogą. Na razie kazał chodzić i dużo spacerować, ale mam szlaban na basen bo z punktu ginekologa-położnika basen jest super, to jednak mam poczekać bo może mi to też szkodzić na ten obecny ból 🤷🏻☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez wredna_loszka

Jestem po wizycie.....na 100% dziewczynka 🥲🥲🥲🥲

Poza tym z dzieckiem wszystko ok

Ze mną gorzej tzn lekarz podejrzewa, że mam dyskopatię lędzwiową, Zaniepokoiło go ze juz w 15tyg taki ból. Mam czekać co mi powie fizjo i czy ćwiczenia czy inne zalecenia pomogą. Na razie kazał chodzić i dużo spacerować, ale mam szlaban na basen bo z punktu ginekologa-położnika basen jest super, to jednak mam poczekać bo może mi to też szkodzić na ten obecny ból

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj w klubie dziewczynek

A z kręgosłupem to ciężko, mam nadzieję że fizjo Ci pomoże.

[wredna_loszka]

Napisane przez visionAM

Witaj w klubie dziewczynek

A z kręgosłupem to ciężko, mam nadzieję że fizjo Ci pomoże.

Pomyślałam właśnie wczoraj o Tobie że los nam zesłał dziewuchę 🤷🏻☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Melodia_]

Ja nie mogłam się już doczekać usg i przyspieszyłam wizytę - nieprenatalną tylko zwykłą ) dawno nie widziałam synka i chociaż kopie już regularnie przez cały dzień i spać czasami nawet nie daje przez to, to jestem i tak ciekawa co u niego <3
bilansu wagowego u mnie też jestem ciekawa, ale to w przyszłym tygodniu się dowiem
kurcze wpadłam w wir zakupów.. dorwałam nosidło i wanienkę ze stelażem, przystopowałam z ubraniami na szczęście :P ale jak tak dalej pójdzie to masakra, czuje tykający zegarek z tyłu głowy, tygodnie lecą w pracy jeden po drugim i boję się że z czymś nie zdążę

[visionAM]

Napisane przez wredna_loszka

Pomyślałam właśnie wczoraj o Tobie że los nam zesłał dziewuchę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam nadzieję, że za jakiś czas będziemy się cieszyć, że mamy córki, a nie synów

Napisane przez _Melodia_

Ja nie mogłam się już doczekać usg i przyspieszyłam wizytę - nieprenatalną tylko zwykłą ) dawno nie widziałam synka i chociaż kopie już regularnie przez cały dzień i spać czasami nawet nie daje przez to, to jestem i tak ciekawa co u niego <3
bilansu wagowego u mnie też jestem ciekawa, ale to w przyszłym tygodniu się dowiem
kurcze wpadłam w wir zakupów.. dorwałam nosidło i wanienkę ze stelażem, przystopowałam z ubraniami na szczęście ale jak tak dalej pójdzie to masakra, czuje tykający zegarek z tyłu głowy, tygodnie lecą w pracy jeden po drugim i boję się że z czymś nie zdążę

Spokojnie, zdążysz ze wszystkim
Kiedy wyjeżdżacie w podróż, czy może już byliście?

Ja mam kupione tylko trochę ubranek, dwa kocyki i nic poza tym. Pokój dziecka to jeden wielki pierdzielnik i dopiero w drugiej połowie października się nim zajmiemy i wtedy też będę mogła kupować większe rzeczy jak meble, wózek itp. A jeszcze jakieś rzeczy higieniczne, laktatory i inne... Nawet nie wiem co z czym i o co w tym chodzi, a teoretycznie mogę zacząć rodzic nawet w połowie stycznia tak więc luzik arbuzik, jest sporo czasu

[Gumisiowy]

Ja wam zazdroszczę tych dziewczynek ️ Ja bym tak bardzo chciała, ale to nie koncert życzeń Pocieszam się, że w sumie już mam wprawę w obsłudze chłopca i już wiem co robić by mnie nie obszczał przy przebieraniu No i fajnie że starszak będzie miał brata, kompan do psot. - dla nich fajnie, dla mnie gorzej

Ruchy już czuję od 15 tygodnia,(chociaż takie pojedyncze i delikatne zaczęłam czuć w 14 i mąż się śmiał że niemożliwe, ale ja serio czułam już ruchy i to nie były moje jelita ) jutro zaczynam 17 tydzień i już ładnie kopie ale brzuch mam tylko taki wzdęty, choć dołem czasem twardnieje (to chyba brakuje mi magnezu?)

Witaminy wzięłam feminovit, też bierze się jedną a są wit z grupy B też, chociaż chyba wielkością to nie są niestety małe ale już trudno.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wredna_loszka]

Ja nie czuję ruchów jeszcze.
Ale Grażyna we mnie książkowa, 130 gramów i tylko to mnie cieszy, bo płeć jeszcze mam żalobe i żadne imię mi się nie podoba 🤷🏻☠♀️

My mamy wózek i Fotelik do odbioru w lutym a tak to NIC. czekałam na płeć, żeby coś kupować i chyba dam sobie jeszcze czasu, żeby się oswoic, że nie będę jedyna kobieta w domu

Mąż za to niebawem chce ruszyć z malowaniem pokoiku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gumisiowy]

Z imieniem też mam problem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Jak się wybiera imię to nagle sobie zdajesz sprawę ilu osób nie lubisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wredna_loszka]

Napisane przez Gumisiowy

Z imieniem też mam problem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Jak się wybiera imię to nagle sobie zdajesz sprawę ilu osób nie lubisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie

Dla chłopca miałam jedno takie top top moje i męża, ale podobały nam się jeszcze 4 inne.

Dla dziewczynki mi nic nie siedzi, a chłopu się Julia podoba. Czuję że będzie debata nad imieniem do samego końca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gumisiowy]

Napisane przez wredna_loszka

Dokładnie

Dla chłopca miałam jedno takie top top moje i męża, ale podobały nam się jeszcze 4 inne.

Dla dziewczynki mi nic nie siedzi, a chłopu się Julia podoba. Czuję że będzie debata nad imieniem do samego końca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie dla chłopca może któreś mnie zainspiruje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wredna_loszka]

Napisane przez Gumisiowy

Jakie dla chłopca może któreś mnie zainspiruje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Chłopiec miał być Mieszko a z reszty podobały nam się Cezary, Witek, Tomek i Rafał

Wczoraj przed snem czytałam na necie listę damskich imion i kurde klęska 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

My też nie mamy wybranego imienia dla córki. Mamy jakieś typy, ale nic takiego na 100%. Dla chłopca też miałam więcej takich, że byłam pewna, że tak bym chciała nazwać synka. A teraz każde imię mi nie leży.

Co do ruchów to ja zaczęłam czuć od 18 tygodnia jakieś takie delikatne. Teraz 23 tydzień i młoda kopie po jedzeniu i wieczorami jak kładę się spać. Jednego dnia zrobiła sobie imprezkę około 1-2 w nocy i nie dała mi spać.

Ja już się oswoiłam z płcią, ale chyba nigdy nie będę tak na 100% z tego zadowolona. I trochę się boję żeby to nie wpłynęło negatywnie na moje relacje z dzieckiem po porodzie, no ale zobaczymy... Najwyżej będę szukać wtedy pomocy specjalistów

[wredna_loszka]

Napisane przez visionAM

My też nie mamy wybranego imienia dla córki. Mamy jakieś typy, ale nic takiego na 100%. Dla chłopca też miałam więcej takich, że byłam pewna, że tak bym chciała nazwać synka. A teraz każde imię mi nie leży.

Co do ruchów to ja zaczęłam czuć od 18 tygodnia jakieś takie delikatne. Teraz 23 tydzień i młoda kopie po jedzeniu i wieczorami jak kładę się spać. Jednego dnia zrobiła sobie imprezkę około 1-2 w nocy i nie dała mi spać.

Ja już się oswoiłam z płcią, ale chyba nigdy nie będę tak na 100% z tego zadowolona. I trochę się boję żeby to nie wpłynęło negatywnie na moje relacje z dzieckiem po porodzie, no ale zobaczymy... Najwyżej będę szukać wtedy pomocy specjalistów

Jakbym słyszała siebie 🤡a naprawdę mało osób rozumie rozczarowanie płcią. Traktują to jak fanaberie i zawsze leci tekst "najważniejsze że zdrowe".
Dzisiaj jechałam autem i na chodniku mijałam kobietę z 2 synkami, jeden taki fajny, że mogłabym go porwać 🤣i tak sobie myślę "ona ma dwa, a ja nawet jednego nie trafiłam"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez wredna_loszka

Jakbym słyszała siebie a naprawdę mało osób rozumie rozczarowanie płcią. Traktują to jak fanaberie i zawsze leci tekst "najważniejsze że zdrowe".
Dzisiaj jechałam autem i na chodniku mijałam kobietę z 2 synkami, jeden taki fajny, że mogłabym go porwać i tak sobie myślę "ona ma dwa, a ja nawet jednego nie trafiłam"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem to doskonale, jestem na grupach ciążowych na Fb i tam często takie tematy spotykają się z kompletnym brakiem zrozumienia i wręcz agresją oraz tekstami w stylu, że ktoś nie zasługuje na dziecko albo do niego nie dorósł. Ja uważam, że to serio jest silniejsze od nas i mamy prawo do takich emocji, po prostu to się zdarza. Przecież każda z nas wie, że to nie koncert życzeń, ale czasem te racjonalne argumenty po prostu nie trafiają i co zrobić.

Też ostatnio spotkałam fajnego chłopaczka podczas spaceru z psem, zagadywał mnie i zaczepiał psiaka, też mi się trochę szkoda zrobiło. Więc I feel you sister

[Nimfa20Melman]

Napisane przez Plazowiczka1

Czy ktoś ma problem z infekcjami intymnymi w ciąży? Ja skoczyłam paczkę globulek chwile było dobrze i znowu....ehhhhh

Ja miałam. Wróciłam do płynu do higieny intymnej i jest już dobrze

Mój lekarz nic mi nie przepisał, powiedział, żebym lepiej do końca I trymestru nic nie brała.

---------- Dopisano o 17:32 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez wredna_loszka

Może warto iść po te xonvea? U mnie naprawdę pomaga, wymioty zdarzają się raz na jakiś tydzień, ale można funkcjonować, no i na szczęście jeść więcej rzeczy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zaczęły przechodzić od następnego dnia 14 września jeszcze leżałam, ale czułam się dużo lepiej, od piątku mogłam wstawać, a teraz mogę jechać na zakupy- niedługie- iść z sunią do parku Chodzę do mamy na herbatę, jest o wiele lepiej. W ciągu tego czasu 3 razy jeszcze zwymiotowałam, ale ogólnie jest lepiej.
Czasem mnie brzuch boli jak za długo chodzę, tj. zakupy, do parku, po ogródku, ale już dawkuję sobie ruch

Na pewno boli mnie brzuch jak stoję w kolejce A jak idę do siebie do Dino to mam takiego pecha, że zawsze stoję Wczoraj poszłam z mamą, garstka ludzi, stanęłam na mięsnym za babką- i masakra! Moja mama myślała, że już wyszłam ze sklepu. Dopiero druga przyszła obsługiwać i jak zaczęłam kupować, to ta przede mną sobie poszła
Wiem, że każdy ma prawo kupować wszystkiego ile potrzebuje i nie neguję tego, tylko zawsze jak się mi spieszy czy tak jak teraz jestem w ciąży to tak trafię
A naprawdę bardzo rzadko chodzę tu do sklepu, najczęściej proszę tatę i robi mi zakupy.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:32 ----------

Napisane przez Gumisiowy

Lilianna, a to jak Ci się chce.
Nimfa, ojej współczuję nieprzyjemności. Ja ostatnio tu pytałam o Ciebie. Też mam wizytę 9. 10. Uzupełniamy dane na pierwszej stronie, na kiedy masz termin? Chyba z bliźniakami to będzie trochę szybciej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:53 ----------

A co do książek to stronę czy dwie temu dziewczyny polecały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wg. lekarza termin mam na 21.04.2024. Elwira, 35 lat, pierwsza ciąża, póki co mają być bliźnięta- partner coś wspominał o trojaczkach

---------- Dopisano o 17:42 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Napisane przez visionAM

Ojej, ale miałaś zbiór nieprzyjemnych sytuacji

Co do książek, ja się zaopatrzyłam w:
"Mamy dla mamy i taty" - póki co czytam 1 tom i takie w sumie średnie jest, trochę nieaktualne, ale może 2 tom będzie ciekawszy i sensowniejszy
"Czwarty Trymestr" - bardzo mi się podoba
"Poród Naturalny" wg Natuli - bardzo dużo teorii, jestem w 1/3 książki i niby czyta się szybko, ale myślałam, że to będzie trochę coś innego. Mimo wszystko dużo cennej wiedzy

Na szkole rodzenia polecali "Cudowne 9 miesięcy"

No nie powiem, że nie

O, dzięki, coś poszukam dla siebie

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:42 ----------

Napisane przez wredna_loszka

Co tam słychać?
Wszystko ok?

U mnie nowe uroki jakiś ból co promieniuje mi na posladek i rano jak wstaje to czuję się jakby mi ktoś odkręcił nogi w udach i źle dokręcił odliczam do wizyty u fizjo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie rwa kulszowa pojawiła się rok temu. Byłam 2 tyg. na zwolnieniu, 10 dni jeździłam na zastrzyki. Przeszło po 7.

Odkąd zaczęłam wstawać to rwa sobie przypomniała o mnie Właśnie też mam silny ból w lewym pośladku, idzie do kolana.

[Gumisiowy]

Mieszko

Nimfa, a wiesz, że Tobie w ciąży przysługuje pierwszeństwo? Ja w pierwszej ciąży potulnie stałam wszędzie w kolejkach, ale teraz już mówię i idę naprzód kolejki, przepraszam jestem w ciąży i idę Perfidne, ale nam się należy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez Gumisiowy

Mieszko

Nimfa, a wiesz, że Tobie w ciąży przysługuje pierwszeństwo? Ja w pierwszej ciąży potulnie stałam wszędzie w kolejkach, ale teraz już mówię i idę naprzód kolejki, przepraszam jestem w ciąży i idę Perfidne, ale nam się należy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie! I to nie jest perfidne. To też nie wynika z samego faktu, że jesteśmy w ciąży, ale dla ciężarnej dłuższe stanie jest niewskazane, może skończyć się omdleniem. Chodzi o to, że krążenie w ciąży działa gorzej.

[wredna_loszka]

Trzymajcie za mnie kciuki, udało mi się umówić do fizjo na jutro na 8 rano minus że muszę wyjechać o świcie bo u nas na Śląsku takie korki do Katowic że ech i... Pan fizjoterapeuta to niezle ciasteczko a ja będę musiała się przedstawić mu jako ciężarna-połamaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Gumisiowy]

Napisane przez visionAM

Dokładnie! I to nie jest perfidne. To też nie wynika z samego faktu, że jesteśmy w ciąży, ale dla ciężarnej dłuższe stanie jest niewskazane, może skończyć się omdleniem. Chodzi o to, że krążenie w ciąży działa gorzej.

Tak, to dla naszego dobra, ale wiem jak mi trudno było mówić o tym pierwszy raz albo zapytać osoby pierwszej czy mogę wejść przed nią lub za nią bo jestem w ciąży, bo jeszcze tej ciąży u mnie w sumie nie widać i tak podświadomie czuję się że ktoś może myśleć że kłamię, co jest irracjonalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Napisane przez wredna_loszka

Trzymajcie za mnie kciuki, udało mi się umówić do fizjo na jutro na 8 rano minus że muszę wyjechać o świcie bo u nas na Śląsku takie korki do Katowic że ech i... Pan fizjoterapeuta to niezle ciasteczko a ja będę musiała się przedstawić mu jako ciężarna-połamaga

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki. Ja nie lubię chodzić do przystojnych młodych lekarzy bo mnie to mega krępuje. Pamiętam młodego ginekologa ok 30 stki jak mi robił ten nieprzyjemny masaż szyjki macicy przed porodem, co z masażem nie ma nic wspólnego i ja się krzywiłam, a on "wiem że to boli, ale wytrzymaj jeszcze trochę bo już kończę" i z tego mi się właśnie śmiać zachciało bo kojarzyłam dwuznacznie
On podobno dobrym specjalistą jest i wiele młodych dziewczyn do niego chodzi ale ja nie mogę i mój gin ma chyba 70 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wredna_loszka]

Napisane przez Gumisiowy

Tak, to dla naszego dobra, ale wiem jak mi trudno było mówić o tym pierwszy raz albo zapytać osoby pierwszej czy mogę wejść przed nią lub za nią bo jestem w ciąży, bo jeszcze tej ciąży u mnie w sumie nie widać i tak podświadomie czuję się że ktoś może myśleć że kłamię, co jest irracjonalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

Trzymam kciuki. Ja nie lubię chodzić do przystojnych młodych lekarzy bo mnie to mega krępuje. Pamiętam młodego ginekologa ok 30 stki jak mi robił ten nieprzyjemny masaż szyjki macicy przed porodem, co z masażem nie ma nic wspólnego i ja się krzywiłam, a on "wiem że to boli, ale wytrzymaj jeszcze trochę bo już kończę" i z tego mi się właśnie śmiać zachciało bo kojarzyłam dwuznacznie
On podobno dobrym specjalistą jest i wiele młodych dziewczyn do niego chodzi ale ja nie mogę i mój gin ma chyba 70 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha
Mój ginekolog jest w moim wieku lub ciut młodszy nie mój typ urody, ale taki uroczy blondasek. Ale najważniejsze, że czuję, że jest moim lekarzem, w sensie że nie naciska na nic (mówiłam mu o karmieniu mm i zatrzymaniu laktacji), nie traktuje mnie jak inkubator tylko na jestem ważna i ja mam być szczęśliwa i to się niby ma przełożyć na bobo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nimfa20Melman]

Napisane przez Gumisiowy

Mieszko

Nimfa, a wiesz, że Tobie w ciąży przysługuje pierwszeństwo? Ja w pierwszej ciąży potulnie stałam wszędzie w kolejkach, ale teraz już mówię i idę naprzód kolejki, przepraszam jestem w ciąży i idę Perfidne, ale nam się należy!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez visionAM

Dokładnie! I to nie jest perfidne. To też nie wynika z samego faktu, że jesteśmy w ciąży, ale dla ciężarnej dłuższe stanie jest niewskazane, może skończyć się omdleniem. Chodzi o to, że krążenie w ciąży działa gorzej.

Wiem, tylko nie chcę nic mówić, bo sąsiadka z bloku tam pracuje i zaraz wszyscy będą wiedzieć, a obcym nic nie mówię. Dlatego rzadko tam chodzę

U mnie w pracy już się pytają mojego ojca czy to prawda, że dziadkiem zostanie, ale on nie udziela żadnych informacji. Mówiłam, że jak pójdzie zwolnienie B to tylko kwestia czasu jak ludzie będą wiedzieć
Ciotka też chyba coś podejrzewa, ale póki nie pyta to nic sama nie mówię. Mogę coś powiedzieć ewentualnie w grudniu jak ktoś się będzie dopytywał.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez Gumisiowy

Tak, to dla naszego dobra, ale wiem jak mi trudno było mówić o tym pierwszy raz albo zapytać osoby pierwszej czy mogę wejść przed nią lub za nią bo jestem w ciąży, bo jeszcze tej ciąży u mnie w sumie nie widać i tak podświadomie czuję się że ktoś może myśleć że kłamię, co jest irracjonalne.


Trzymam kciuki. Ja nie lubię chodzić do przystojnych młodych lekarzy bo mnie to mega krępuje. Pamiętam młodego ginekologa ok 30 stki jak mi robił ten nieprzyjemny masaż szyjki macicy przed porodem, co z masażem nie ma nic wspólnego i ja się krzywiłam, a on "wiem że to boli, ale wytrzymaj jeszcze trochę bo już kończę" i z tego mi się właśnie śmiać zachciało bo kojarzyłam dwuznacznie
On podobno dobrym specjalistą jest i wiele młodych dziewczyn do niego chodzi ale ja nie mogę i mój gin ma chyba 70 lat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ja sobie postanowiłam, że jak będę musiała to właśnie będę korzystała ze wszystkich przywilejów, które mi się należą i mam gdzieś co ludzie będą o mnie myśleć
Na pewno skorzystam przed zakupami bożonarodzeniowymi

Miałam kiedyś krwotok, brat zawiózł mnie na SOR i tam badał mnie taki przystojny, młody lekarz ... Ale ja nie czuję się skrępowana Dla mnie lekarz to lekarz.

[Gumisiowy]

Napisane przez Nimfa20Melman

Wiem, tylko nie chcę nic mówić, bo sąsiadka z bloku tam pracuje i zaraz wszyscy będą wiedzieć, a obcym nic nie mówię. Dlatego rzadko tam chodzę

U mnie w pracy już się pytają mojego ojca czy to prawda, że dziadkiem zostanie, ale on nie udziela żadnych informacji. Mówiłam, że jak pójdzie zwolnienie B to tylko kwestia czasu jak ludzie będą wiedzieć
Ciotka też chyba coś podejrzewa, ale póki nie pyta to nic sama nie mówię. Mogę coś powiedzieć ewentualnie w grudniu jak ktoś się będzie dopytywał.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------



A ja sobie postanowiłam, że jak będę musiała to właśnie będę korzystała ze wszystkich przywilejów, które mi się należą i mam gdzieś co ludzie będą o mnie myśleć
Na pewno skorzystam przed zakupami bożonarodzeniowymi

Miałam kiedyś krwotok, brat zawiózł mnie na SOR i tam badał mnie taki przystojny, młody lekarz ... Ale ja nie czuję się skrępowana Dla mnie lekarz to lekarz.

U mnie też sąsiedzi czy znajomi nie wiedzą, nawet pół rodziny nie wie, a brzuch mam taki mały, założę bluzę to wcale nie widać. I w sumie dobrze mi z tym, wie w sumie tylko 6 osób. Nawet nie czuję potrzeby informować nikogo więcej, sami zobaczą jak mnie wybrzuszy Mój brzuch, moja sprawa.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilianna90]

Napisane przez Gumisiowy

U mnie też sąsiedzi czy znajomi nie wiedzą, nawet pół rodziny nie wie, a brzuch mam taki mały, założę bluzę to wcale nie widać. I w sumie dobrze mi z tym, wie w sumie tylko 6 osób. Nawet nie czuję potrzeby informować nikogo więcej, sami zobaczą jak mnie wybrzuszy Mój brzuch, moja sprawa.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam podobnie. Z rodziny wiedzą tylko mój brat, mama i teściowie. Przyjaciel męża, moje 3 przyjaciółki i to tyle.

[_Melodia_]

Ja się mocno zbieram i musze wreszcie mamę i siostry poinformować w ten weekend, bo nie raz wpadają do mnie do pracy i póki nie widzą to luz, ale głupio żeby ktoś się przypadkiem dowiedział z najbliższej rodziny jednak.

[wredna_loszka]

U mnie wie najbliższa rodzina i znajomi i sąsiedzi ale to dlatego że robiliśmy sąsiedzkiego grilla na koniec lata, ale to też inaczej bo mamy ich mało i w naszym wieku


Dostałam ćwiczenia które mam robić co 2h, zobaczymy co z tego będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Melodia_]

Napisane przez wredna_loszka

U mnie wie najbliższa rodzina i znajomi i sąsiedzi ale to dlatego że robiliśmy sąsiedzkiego grilla na koniec lata, ale to też inaczej bo mamy ich mało i w naszym wieku


Dostałam ćwiczenia które mam robić co 2h, zobaczymy co z tego będzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurcze co 2h to bardzo często, trzymam kciuki żeby pomogły!

[Nimfa20Melman]

Napisane przez Gumisiowy

U mnie też sąsiedzi czy znajomi nie wiedzą, nawet pół rodziny nie wie, a brzuch mam taki mały, założę bluzę to wcale nie widać. I w sumie dobrze mi z tym, wie w sumie tylko 6 osób. Nawet nie czuję potrzeby informować nikogo więcej, sami zobaczą jak mnie wybrzuszy Mój brzuch, moja sprawa.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie wie partner , rodzice, brat z bratową, koleżanka z pracy.

No i 2 koleżanki z byłej pracy dorywczej i 2 koleżanki ze szkoły policealnej. One się niedawno dowiedziały, ale fajnie jest z kimś pogadać co i jak

[Gumisiowy]

Jak się czujecie, co u was?
Ja mam jutro wizytę i chyba coś mnie swędzi, nie wiem czy nie jakaś infekcja, mam nadzieję że zrobi mi cytologię i wymaz bo mnie to niepokoi ️

Teraz grypy szaleją, też się boję coś złapać ale raczej będzie to nieuniknione cała jesień i zima przed nami ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Plazowiczka1]

Hej, ja mam we wtorek wizytę, to 19 tydz. Stresuje się jak zawsze, jeszcze nic nie czuję, żadnych ruchów..Za mną już 2 infekcje intymne...