Zdrada - wątek zbiorczy.

[Indali]

Napisane przez backie

Zważywszy na ilość wątków typu: "spotykam się z żonatym mężczyzną" - i tu wylewa morze łez - tym bardziej.
BTW, czy jakiś mężczyzna miał tu problem, ponieważ spotykał się z mężatką?
Ktoś wie?

Miał albo nie miał. Nie da się tego tutaj sprawiedliwie policzyć bo mężczyźni to ułamek wszystkich użytkowników wizażu.

A z tym, że kobiety z premedytacją zdradzają, a potem płaczą nad rozlanym mlekiem to się zgadzam.

[dominikmeller25]

Napisane przez lexie

Myślę, że faceci są bardziej skłonni do zdrady "bo to tylko seks", a kobiety kiedy związek im się sypie, ale boją się rozstać i być same, więc spotykają kogoś innego będąc jeszcze w tym związku.

z tym się akurat nie zgodzę bo gdyby tak było to w znajomym przypadku by nie było tak że męzczyzna się oświadcza ona przyjmuje oświadczyny planują ślub itp a ona tak jak go zdradzała przed tak zdradzała po, aż sam się o tym dowiedział i zakończył znajomość...
i nie zawsze jest tak że kiedy związek się sypie kobieta zaczyna zdradzać jeżeli kogoś pozna bo w wielu przypadkach najpierw poznaje kogoś mimo że w związku się dobrze ta osoba czuje i dopiero później związek zaczyna się sypać

[hihi]

Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3

Mniej więcej o to mi chodziło.
Mężczyźni - sfera fizyczna.
W moim przekonaniu.
W przypadku kobiet nieco inaczej...

Co wczoraj bardzo fajnie zobaczyłam przedstawione w Teatrze Telewizji w spektaklu Związek Otwarty

[Sabbath]

Napisane przez miphuhiz

jasne, ze faceci.
banda podłych wieprzy. żadnemu nie można ufać.

Napisane przez miphuhiz

i bardzo dobrze odpowiesz.
kazdy facet (moze poza paroma wyjatkami potwierdzajacymi regule czyli np. moj tatus) to swinia.

Ja nie wiem, czy śmiać się, czy płakać kiedy to czytam.

Nie, żebym myślała, że ludzka głupota ma jakieś granice. A skąd! Myślałam tylko, że ludzie choć trochę się jej wstydzą...

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez hihi

Co wczoraj bardzo fajnie zobaczyłam przedstawione w Teatrze Telewizji w spektaklu Związek Otwarty

Żałuję, że nie oglądałam.

Znalazłam to:
http://kultura.trojmiasto.pl/spektakl.php?id=464

[hihi]

Napisane przez cbc6429be45513368b51b71e3 40d921ce6d338a3

Żałuję, że nie oglądałam.

Znalazłam to:
http://kultura.trojmiasto.pl/spektakl.php?id=464

Moim zdaniem Krystyna Janda "zrobiła" sztuke i po raz kolejny pokazała jak świetną jest aktorką

[Luba]

Napisane przez backie

Tak mówią.
Tylko ja takim kobietom nie wierzę.
Sfera psychiki kobiety i przesłanek, które nią kierują to dla mnie temat na osobny wątek... albo na kawę.
Zważywszy na ilość wątków typu: "spotykam się z żonatym mężczyzną" - i tu wylewa morze łez - tym bardziej.
BTW, czy jakiś mężczyzna miał tu problem, ponieważ spotykał się z mężatką?
Ktoś wie?

Jestem za kawą! Tem bardziej, że jestem na odwyku i miałabym pretekst żeby ja chociaż powąchać

Na wizażu faceci nie maja prawa miec problemów

Napisane przez backie

W takich przypadkach często pojawia się jeszcze sonda.

Nie bedzie wiarygodna, z góry ja przekreslam

Napisane przez backie

Żałuję, że nie oglądałam.

Znalazłam to:
http://kultura.trojmiasto.pl/spektakl.php?id=464

Żałuj, było niezłe. Aktorsko.

Napisane przez hihi

Moim zdaniem Krystyna Janda "zrobiła" sztuke i po raz kolejny pokazała jak świetną jest aktorką

Miała "lepszą" role do zagrania. Obydwoje byli świetni, chociaz sama sztuka mnie nie połozyła na łopatki...

[hihi]

Napisane przez Luba

Żałuj, było niezłe.

Miała "lepszą" role do zagrania. Obydwoje byli świetni, chociaz sama sztuka mnie nie połozyła na łopatki...

Przyznaje rację, że miała rolę, w której lepiej mogła się wykazac niż Kondrat ogólnie... sztuka sztuką, ale gra Jandy sprawiła, że byłam naprawdę zadowolona, że to obejrzałam

[madmuazelle]

A ja uważam,że reguły na to nie ma,zdradzają mężczyźni jak i kobiety to fakt i nie żadna nowość.Lecz kto częściej,tego nie wiem,bo nieprowadze żadnych statystyk na ten temat.

[Luba]

Napisane przez hihi

Przyznaje rację, że miała rolę, w której lepiej mogła się wykazac niż Kondrat ogólnie... sztuka sztuką, ale gra Jandy sprawiła, że byłam naprawdę zadowolona, że to obejrzałam

Racja. Chociaż mnie Kondrat też się bardzo podobał, wydaje mi sie, że sztuka zyskała sporo poprzez to jakich wybrano do niej aktorów. Bo mnie się obydwoje podobali, chociaż uważam, że Janda mimo wszystko za dużo wrzeszczała Ja rozumiem dlaczego to robiła ale pod koniec było to nużące.

Koniec z mojej strony, bo powinnyśmy sobie na Kulturę iść z tą rozmówką (za którą Ci dziękuję)

[Wyrak]

Napisane przez miphuhiz

jasne, ze faceci.
banda podłych wieprzy. żadnemu nie można ufać.

Heh, to zdeczke uogolanilas. Nawet nie zdeczke.

Imho zdrada nie jest warunkowana przez plec, tylko raczej charakter. Szybciej mozna stwierdzic, ze dane powody sa typowe dla jednej badz drugiej plci... Tak samo wydaje mi sie, ze umiejetnosc ukrywania tego, badz jej brak to kwestia charakteru niz plci.

Nie wiem co taki temat ma dowiesc...

[Sabbath]

Napisane przez miphuhiz

jasne, ze faceci.
banda podłych wieprzy. żadnemu nie można ufać.

Napisane przez miphuhiz

i bardzo dobrze odpowiesz.
kazdy facet (moze poza paroma wyjatkami potwierdzajacymi regule czyli np. moj tatus) to swinia.

To skoro już załapałam czerwoną kartkę za oględne ujęcie tematu, napiszę teraz wprost.

Miphuhiz, absolutnie nie życzę sobie takich generalizacji.
Obraziłaś mojego Tatę i mojego Męża. I wielu innych uczciwych, godnych szacunku mężczyzn.

Człowiek, który napisałby, że wszystkie kobiety to głupie dziwki zostałby tu zjedzony i dostałby punkty karne.
A mężczyzn obrażać wolno?

[AgaZ]

Moim zdaniem lepiej pisać wprost, niż robić aluzje

[Indali]

Napisane przez Sabbath

To skoro już załapałam czerwoną kartkę za oględne ujęcie tematu, napiszę teraz wprost.

Miphuhiz, absolutnie nie życzę sobie takich generalizacji.
Obraziłaś mojego Tatę i mojego Męża. I wielu innych uczciwych, godnych szacunku mężczyzn.

Człowiek, który napisałby, że wszystkie kobiety to głupie dziwki zostałby tu zjedzony i dostałby punkty karne.
A mężczyzn obrażać wolno?

Nie przesadzasz odrobinę ?

Ja tam widzę w jej wypowiedzi sarkazm i sfrustrowanie,a przede wszystkim widzę różnicę między "głupie dziwki" a "wieprze"

[Sabbath]

Napisane przez AgaZ

Moim zdaniem lepiej pisać wprost, niż robić aluzje

Prawda.
Aluzje zwykle kiepsko mi wychodzą.

[AgaZ]

Sorry, że post pod postem. Jak chcecie się świetnie bawić to gorąco polecam REWELACYJNĄ sztukę na temat związków:
http://www.cavewoman.pl/

Sztuka to Cavewomen - Kobieta Jaskiniowa;

[Sabbath]

Napisane przez Indali

Nie przesadzasz odrobinę ?

Ja tam widzę w jej wypowiedzi sarkazm i sfrustrowanie,a przede wszystkim widzę różnicę między "głupie dziwki" a "wieprze"

Oczywiście, że jest różnica. Mężczyzn i kobiety obraża się w inny sposób.
Może jednak powinnam napisać na zasadzie kalki z "podłymi wieprzami" "podłe maciory".

Pomyśl, co powiedziałabyś, gdyby któryś użytkownik forum napisał, że "wszystkie baby to podłe maciory"? Rozumiem, że nie obruszyłabyś się wcale.

Napisane przez AgaZ

Sorry, że post pod postem. Jak chcecie się świetnie bawić to gorąco polecam REWELACYJNĄ sztukę na temat związków:
http://www.cavewoman.pl/

Sztuka to Cavewomen - Kobieta Jaskiniowa;

Ago, czy można to zobaczyć gdzieś poza Warszawą?

edit:
Znalazłam garść informacji TU.

Mam nadzieję, że wyjdzie jakaś edycja na DVD.

[Indali]

Napisane przez Sabbath

Oczywiście, że jest różnica. Mężczyzn i kobiety obraża się w inny sposób.
Może jednak powinnam napisać na zasadzie kalki z "podłymi wieprzami" "podłe maciory".

Pomyśl, co powiedziałabyś, gdyby któryś użytkownik forum napisał, że "wszystkie baby to podłe maciory"? Rozumiem, że nie obruszyłabyś się wcale.

Szczerze mówiąc nie wziełabym tego do siebie bo nie obchodzą mnie uogólnienia.

Nikogo też nie bronie chodziło mi tylko o to, że w wątkach typu "rzucił mnie facet" , " nie umiem sobie poradzić z rozstaniem" jest pełno tego typu wypowiedzi i każda z nas czytając je usprawiedliwia sfrustrowaniem, cierpieniem i rozżaleniem. I własnie to widzę w jej wypowiedziach. Bezpodstawnego jadu w nich nie ma napewno.

Ode mnie tyle

[carolinascotties]

Napisane przez anyyy5

jak myślicie, to kobiety czy moze mężczyzni zdradzaja czesciej?

`naszło mnie na to pytanie, ponieważ leci wlasnie jakis program randkowy i kobieta ciagle powtarza 'to kobiety zdradzaja na wasze szczescie czesciej' :P czy cos kolo tego.

Na to pytanie nie ma odpowiedzi takie jest moje zdanie

Sabbath ma rację - miphuhiz radzę się zastanowić nad doborem słów... dowodzisz nimi, że jesteś niedojrzała...

[cytrynowa88]

sadze ze kobiety, jakos "udaje" im sie ukryc ten fakt, a faceci.. zawsze wychodzi na jaw. jednak zostaje przy kobietach

[Wyrak]

Napisane przez cytrynowa88

sadze ze kobiety, jakos "udaje" im sie ukryc ten fakt, a faceci.. zawsze wychodzi na jaw. jednak zostaje przy kobietach

Hm, nie wiem skad przekonanie, ze kobietom udaje sie lepiej ukrywac zdrade? Wszystko zalezy od obydwu osob i ich charakterow a nie plci per se.

Napisane przez backie

BTW, czy jakiś mężczyzna miał tu problem, ponieważ spotykał się z mężatką?
Ktoś wie?

Slyszalem o mezatkach nie majacych z czyms takim problemu... osobiscie nie wyobrazam sobie nawet takiej sytucaji.

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez Wyrak

Slyszalem o mezatkach nie majacych z czyms takim problemu... osobiscie nie wyobrazam sobie nawet takiej sytucaji.

To była tak zwana humorysytczna puenta w moim wykonaniu.

Tak naprawdę zastanawiam się, czy na to pytanie nie możemy odpowiadać jedynie za siebie - w stosunku do partnerów, mężów, czy żon...
Analizując niektóre wypowiedzi w tym wątku.

Można próbować postawić się w czyjejś sytuacji, ale nikt tak naprawdę nie odpowie, co daną osobą kierowało, że zdecydowała tak, a nie inaczej - w tym wypadku, że zdradzi lub nie.
Podobnie jest pewnie z kobietami, których przykład przytoczyłeś.

Nadal obstaję przy tym, że ilościowo mężczyźni częściej.

[anyyy5]

ale trzeba tez zauwazyc, ze mezczyzni z kims musza zdradzać swoje kobiety
a jestem przekonana ze nie zawsze jest to wolna kobieta .

[hihi]

Napisane przez Luba

Racja. Chociaż mnie Kondrat też się bardzo podobał, wydaje mi sie, że sztuka zyskała sporo poprzez to jakich wybrano do niej aktorów. Bo mnie się obydwoje podobali, chociaż uważam, że Janda mimo wszystko za dużo wrzeszczała Ja rozumiem dlaczego to robiła ale pod koniec było to nużące.

Koniec z mojej strony, bo powinnyśmy sobie na Kulturę iść z tą rozmówką (za którą Ci dziękuję)

Chyba rzeczywiście tam pójdę i może znajdę chętnych do dyskusji o teatrze właśnie, bo... któregoś razu po jednym ze spektalki Teatru Telewizji byłam zachwycona, ale nie było z kim podzielić się wrażeniami

Napisane przez AgaZ

Sorry, że post pod postem. Jak chcecie się świetnie bawić to gorąco polecam REWELACYJNĄ sztukę na temat związków:
http://www.cavewoman.pl/

Sztuka to Cavewomen - Kobieta Jaskiniowa;

Chciałabym, chciała

[was ukochany baczek]

Nie da się tego oszacować.
Swoją ocenę opieram na subiektywnym przekonaniu, że mężczyźni są do zdrady bardziej skłonni.
Dla nich to czysta fizyczność.



zgadzam sie z tym

[Wyrak]

Napisane przez backie

Tak naprawdę zastanawiam się, czy na to pytanie nie możemy odpowiadać jedynie za siebie - w stosunku do partnerów, mężów, czy żon...
Analizując niektóre wypowiedzi w tym wątku.

Hm, a co mozna powiedziec o takiej kobiecie, ktora jest/sypia z zonatym mezczyzna? On wiadomo - swinia, a ona? Przeciez gdyby nie bylo kobiet, ktore by sypialy z zonatymi facetami, to by nie bylo chyba tego problemu, czyz nie?

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez Wyrak

Przeciez gdyby nie bylo kobiet, ktore by sypialy z zonatymi facetami, to by nie bylo chyba tego problemu, czyz nie?

Utopia?
Patrząc na to zarówno z jednej, jak i z drugiej strony...

[miphuhiz]

Napisane przez carolinascotties

Sabbath ma rację - miphuhiz radzę się zastanowić nad doborem słów... dowodzisz nimi, że jesteś niedojrzała...

no ico z tego??
nie mozna byc niedojrzalym w takiej chwili?? ktos tego zabronil?
p.s. przepraszam, jesli obrazilam czyichs tatusiow czy mezow. po prostu tak czuje.

[Wyrak]

Napisane przez backie

Utopia?
Patrząc na to zarówno z jednej, jak i z drugiej strony...

Oczywiscie ze utopia, niestety, taka natura ludzka. Z tym, ze dla mnie zachowanie obydwu stron podlega podobnej ocenie z punktu widzenia moralnosci.

[paulina150528]

Napisane przez miphuhiz

i bardzo dobrze odpowiesz.
kazdy facet (moze poza paroma wyjatkami potwierdzajacymi regule czyli np. moj tatus) to swinia.

Napisane przez miphuhiz

jasne, ze faceci.
banda podłych wieprzy. żadnemu nie można ufać.

Jak można wszystkich facetów do jednego pudełka spakowac nie zgadzam sie z tymi stwierdzeniamiwręcz jestem nimi zniesmaczona.

Co do tematu to cięzko jest przechylic szale facet kontra kobieta.Wiem,ze zaraz zasieje ogólne oburzenie jednak w otoczeniu które obserwuje na codzien to częsciej zdradzającą osoba jest kobieta.Może faceci sie lepiej kryja