Serge Lutens - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Perfumy

Notka

Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji.
Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-19, 06:37   #691
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Aragonte Pokaż wiadomość
Wyszłam z Q. w stanie absolutnego przewęszenia, z furą bloterków upchniętych między stronami jakiejś broszurki i z czterema Lutkami na nadgarstkach.

Czarny Serge... goździki, kadzidło, drewno żeby nie ta cena, byłby mój
Ambre Sultan - ujawniła się na mnie piękna, wyrazista ambra z przyprawami
Taki odbiór Czarnego Serge i Ambre Sultan to miód na moje skołatane serce Aż musiałam odszukać Twoją kolekcję i upewnić się, że czujemy podobnie. Zdecydowanie TAK! Witaj zapachowa Siostro
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 06:45   #692
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Serge Lutens

A ja nadal czekam na próbki z Q
tymena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 11:01   #693
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
A ja nadal czekam na próbki z Q
ja też
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 11:07   #694
Paulinka_S
S. Sssss. SSSSS.
 
Avatar Paulinka_S
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 125
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez kriss_de_valnor Pokaż wiadomość
ja też
zamawialam kilka razy probki z Q. w zeszłym roku i zawsze następnego dnia po zamówieniu miałam paczuszke w domu, w ostatnim czasie zamawiałam 2 razy i czekałam tydzień
__________________


Paulinka_S jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 11:08   #695
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez kriss_de_valnor Pokaż wiadomość
ja też

W zeszłym roku od zamówienia do odbioru przeze mnie przesyłki mijały dwa dni, ostatnio trwa to dwa tygodnie i nie jest to wina poczty nie mówiąc o tym, ze już dwa razy dostałam próbki wzięte z kosmosu
tymena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 13:54   #696
agaa13
Zakorzenienie
 
Avatar agaa13
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
A ja nadal czekam na próbki z Q
ja również czekam

---------------edit:
własnie przed chwilka dostałam paczuszke i jest wszystko co powinno być

Edytowane przez agaa13
Czas edycji: 2008-09-19 o 14:18
agaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 14:08   #697
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Serge Lutens

A ja dziś będę w Douglasie z Galerii Mokotów i pobuszuje sobie troszkę w Lutensach
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-19, 17:40   #698
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez agaa13 Pokaż wiadomość
własnie przed chwilka dostałam paczuszke i jest wszystko co powinno być
uff - mogę powiedzieć to samo a nawet mam dwie nadprogramowe
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 18:10   #699
Aragonte
Wtajemniczenie
 
Avatar Aragonte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 485
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Taki odbiór Czarnego Serge i Ambre Sultan to miód na moje skołatane serce Aż musiałam odszukać Twoją kolekcję i upewnić się, że czujemy podobnie. Zdecydowanie TAK! Witaj zapachowa Siostro
Witaj
Moja kolekcja co prawda nieco ewoluuje, ale nie w takim tempie jak Racheli, więc punkty wspólne na bank są nadal
Teraz pojawiły się w niej jeszcze Lutki, odlewki Bois Oriental i Santal de Mysore, a także flaszki: Cherqui i Rousse
A w planach - dość odległych, niestety - Chypre Rouge i może właśnie Ambre Sultan
Miałam co prawda nadzieję na więcej drapieżności w tym ostatnim, muszę jeszcze potestować
Aragonte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 19:01   #700
Daffodilka
Zakorzenienie
 
Avatar Daffodilka
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 14 043
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Aragonte Pokaż wiadomość
Witaj
Moja kolekcja co prawda nieco ewoluuje, ale nie w takim tempie jak Racheli, więc punkty wspólne na bank są nadal
Teraz pojawiły się w niej jeszcze Lutki, odlewki Bois Oriental i Santal de Mysore, a także flaszki: Cherqui i Rousse
A w planach - dość odległych, niestety - Chypre Rouge i może właśnie Ambre Sultan
Miałam co prawda nadzieję na więcej drapieżności w tym ostatnim, muszę jeszcze potestować
Ooooo, wspólnych punktów znalazłoby się chyba sporo, ponieważ moja kolekcja choć niewielka też przeszła wielką metamorfozę Poza BC, Smokiem, Idolem, Jaisalmerem, a z Lutków Czarnym Serżem i Ambre Sultan Fraiche przybył mi też flakon Bois Oriental i odlewka Cherqui (dzięki Teresko). Zastanawiam się nad Rousse, ale najpierw potuptam do perfumerii porządnie powąchać. Santal też nie znam, ale przeczuwam, że warto poznać. Skoro Tobie się podoba...
Daffodilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-19, 19:07   #701
Aragonte
Wtajemniczenie
 
Avatar Aragonte
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 485
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Daffodilka Pokaż wiadomość
Ooooo, wspólnych punktów znalazłoby się chyba sporo, ponieważ moja kolekcja choć niewielka też przeszła wielką metamorfozę Poza BC, Smokiem, Idolem, Jaisalmerem, a z Lutków Czarnym Serżem i Ambre Sultan Fraiche przybył mi też flakon Bois Oriental i odlewka Cherqui (dzięki Teresko). Zastanawiam się nad Rousse, ale najpierw potuptam do perfumerii porządnie powąchać. Santal też nie znam, ale przeczuwam, że warto poznać. Skoro Tobie się podoba...
Santal de Mysore, Chergui i BO praktycznie zamówiłam w ciemno po przeczytaniu recenzji Sabbath Ale nie rozczarowałam się, absolutnie

A jakie jest Ambre Sultan Fraiche? Ktoś je opisywał w tym wątku?
Aragonte jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-19, 20:53   #702
lady Vader
Rozeznanie
 
Avatar lady Vader
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
Dot.: Serge Lutens

Dziś byłam przelotem w Starym Browarze i mało nie uklękłam z zachwytu,że widzę tyle Lutensów znanych wcześniej tylko z Waszych opowieści.Testy były bardzo pobieżne,ale w najbliższym czasie to naprawię.Oto wstępne wrażenia:

Arabie-kurczaka w curry nie było,ale zestaw przypraw raczej nie na mój nos
Louve-całkiem interesujące,niesłodkie migdały-do dalszych testów.
Daim Blond-nie było niestety skóry ani zamszu-za to dużo kwiatów-do dalszych testów.
Sa Majeste la Rose-kompletne rozczarowanie-liczyłam na krwistą różę,a tu rozwodniony,różany odświeżacz powietrza,szkoda.
Serge Noir-przetestowałam z ciekawości,raczej nie liczyłam,że mnie oczaruje-a tu niespodzianka.Na początku jest mnóstwo goździków z nutą spalonej opony w tle-potem jest mniej dymny,a bardziej słodki,goździki cały czas grają główną rolę-dla mnie to bardziej słodka wersja BC.Piękny...-pierwsze kadzidło,które mnie zauroczyło całkowicie.
__________________
Some organisms are so good at camouflage they forget they exist.
lady Vader jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-20, 07:20   #703
agaa13
Zakorzenienie
 
Avatar agaa13
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez kriss_de_valnor Pokaż wiadomość
uff - mogę powiedzieć to samo a nawet mam dwie nadprogramowe
to super. ja też dostałam 2 nadprogramowe. dzisiaj bedą testy
agaa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-20, 11:34   #704
kriss_de_valnor
Zakorzenienie
 
Avatar kriss_de_valnor
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: gród Kraka
Wiadomości: 6 434
Dot.: Serge Lutens

Testuję nowego serża i jestem trochę zawiedziona - mam nieodparte wrażenie, że znam skądś ten zapach, początek to osławiona guma dla dzieci czyli słodki syntetyk, który po 20min.zmienia się już tylko w podwędzane przyprawowe goździki. Nie czuję ani grama kościelnego kadzidła już raczej takie jak w BC ale dużo bardziej uładzone, w rezultacie zostaje coś na kształt syropu na kaszel
__________________
próbki na wymianę



kriss_de_valnor jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-22, 19:33   #705
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Serge Lutens

Witam się z wszystkimi, jako że jestem nowa na tym forum - ale nie nowa z panem Lutensem, który bliski jest memu sercu i skórze. Do tej pory szmuglowany różnymi kanałami zza granicy, bywał pretekstem weekendowych wycieczek i przewodnikiem po perfumeryjnej mapie Europy. Dlatego tak mnie cieszy podana przez Was wieść, że ma zawitać w końcu do Polski! Pędzę zaraz do Douglasa sprawdzić, czy jest w którymś z salonów

Dzięki za rozgrzewające serce wieści!
karamari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-22, 20:13   #706
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Serge Lutens

Lutensy stoją i w Quality (Marriott), i w złoto-tarasowym Douglasie Niestety w tym drugim miejscu kluczyk od szklanej szafki z L. zaginął, więc herbatki nie powąchałam. Za to dostałam próbki.

Co pamiętam:

Arabie - nie powiem, że to kurczaczy cyc w curry, bo ktoś mię prześwięci... Ale rzeczywiście curry jest bardzo intensywne; jakbym wetknęła nos w wielki wór przypraw na arabskim targu. Z braku miejsca nie testowałam na skórze, ale jeszcze zamierzam go trochę pomęczyć.

Rousse - odrzucił mnie mocą. Cynamon nigdy mnie nie ruszał, był mi ogólnie obojętny; ale w takim stężeniu okazał się wręcz pawiogenny. Testować na skórze - nie odważyłam się i nie odważę chyba nigdy.

Ambre Sultan - ambra bardzo cielesna i... cóż, mam nadzieję że moje skojarzenia nie zniechęciły Aragonte do tego zapachu. W każdym razie wąchając czułam się, jakbym ekhm wąchała miejsce, w którym owa ambra powstała

Fleurs d'Oranger - piękny! Na początku wyłazi na mnie soczysty zapach kwiatów lipy, ale po kilkunastu minutach gładko przechodzi w cierpkie kwiaty pomarańczy. Intensywny, orzeźwiający a jednocześnie miękko-słodki.


I na deser...
Serge Noir. Niesamowity kameleon.
Na początku wykrzywiłam się, a rękę odsunęłam najdalej jak to możliwe. Z nadgarstka prosto w mózg, z godnym podziwu natręctwem wwiercał się intensywny zapach (smrodek ) kamfory i Wick'a (kojarzycie tę mleczno-szklistą maść do nacierania pleców?). Kamfora nie odpuszczała dobry kwadrans, podczas którego nie omieszkałam objechać SN od góry do dołu i pomarudzić na wszystkie zapachy, które miałam na sobie.
W końcu łaskawca postanowił pokazać coś więcej; zostałam więc obsypana goździkami... z lekkim kadzidłem gdzieś pod stertą przypraw - zupełnie jakby połączyć LouLou z Avignon oraz jedną charakterystyczną nutą z Black Cashmere (czyżby to było wenge?). Ta partia trwa dość długo, aby ostatecznie wysuszyć się. Kolejna odsłona to surowy, nieco koloński, zapach wysuszonych ziół i intrygującej suchej paczuli - znowu z lekkim kadzidłem w tle.
Koniec zaskakuje najmocniej. Na pewno nie mieszałam tego cholernika z niczym innym, nie ocierałam się o inne flaszki itp. - skąd więc do ciężkiej cholery ta ambra w bazie? I to naprawdę piękna ambra... A nic jej nie zapowiadało.

Kameleon pełną gębą.
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-22, 20:27   #707
rachela
Zakorzenienie
 
Avatar rachela
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: sklepy cynamonowe
Wiadomości: 12 503
Dot.: Serge Lutens

P.S. Ach, kochana skleroza.

Gris Clair - piękna, głęboka lawenda. Dla mojego niewprawionego w kwiatach nosa pachnie niesamowicie podobnie do lawendy Yardley; choć pewnie na skórze prezentuje większą zmienność nut...

W próbkach czekają: A La Nuit (zdążyłam tylko obwąchać korek, ale zapowiada się nieziemsko - jaśmin w trzeciej potędze!) oraz Douce Amere. Ale to już nie dzisiaj. Wymiękam delikatnie mówiąc ;]
__________________
Between men and women there is no friendship possible.
There is passion, enmity, worship, love, but no friendship.

Oscar Wilde
rachela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-22, 20:44   #708
pieńkowa_dama
Zadomowienie
 
Avatar pieńkowa_dama
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Twin Peaks
Wiadomości: 1 149
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
P.S. Ach, kochana skleroza.

Gris Clair - piękna, głęboka lawenda. Dla mojego niewprawionego w kwiatach nosa pachnie niesamowicie podobnie do lawendy Yardley; choć pewnie na skórze prezentuje większą zmienność nut...
Rachelo, koniecznie przetestuj Gris Clair na skórze. On naprawdę dopiero zaczyna życ na skórze.

I lawenda w nim zawarta nie ma nic wspólnego z topornościa i wulgarnością lawendy yardleyowej.
pieńkowa_dama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-22, 21:47   #709
Katty_p13
Piers do przodu
 
Avatar Katty_p13
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 285
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Fleurs d'Oranger - piękny! Na początku wyłazi na mnie soczysty zapach kwiatów lipy, ale po kilkunastu minutach gładko przechodzi w cierpkie kwiaty pomarańczy. Intensywny, orzeźwiający a jednocześnie miękko-słodki.
Rachel - no widzę żae jednak mój ukochany zapach gromadzi coraz większą rzeszę zwolenniczek
__________________
Dying is easy it's living that scares me to death .
Katty_p13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-22, 22:03   #710
Favkes
Zakorzenienie
 
Avatar Favkes
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: na żeliwnej żerdzi
Wiadomości: 3 515
GG do Favkes
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Katty_p13 Pokaż wiadomość
Rachel - no widzę żae jednak mój ukochany zapach gromadzi coraz większą rzeszę zwolenniczek
Właśnie weszłam do tego wątku, żeby napisać ze już wiem Katty, że u tak szalejesz za Fd'O
Mnie nie przyprawia o zawrót głowy, ale ... zapach jest naprawdę urzekający. Spędziłam z nim dziś kilka godzin. I ... aż miło było podnieść prawą rękę do nosa.

na lewej miałam Serge Noir ... i .... sama nie wiem, początek mnie mierzi, potem jest już tylko lepiej, a najlepszy jest koniec, słodakawo drzewny.
Favkes jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-22, 22:47   #711
dzika truskawa
Noc żywych, dzikich tru(p)skawek
 
Avatar dzika truskawa
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Kraków/Lublin
Wiadomości: 12 680
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Ambre Sultan - ambra bardzo cielesna i... cóż, mam nadzieję że moje skojarzenia nie zniechęciły Aragonte do tego zapachu. W każdym razie wąchając czułam się, jakbym ekhm wąchała miejsce, w którym owa ambra powstała
O to to Dokładnie tak samo go odbieram
__________________
"Kobieta, która się nie perfumuje nie ma przyszłości"
Coco Chanel

Rozpaczliwie poszukuję chociaż kropelki
:Guerlain Aqua Allegoria Rosa Blanca, Thierry Mugler A*Men: Pure Coffee, Pure Malt Creation, Pure Energy, Pure Wood, Ultra Zest
dzika truskawa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 09:36   #712
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Serge Lutens

Szczęśliwe złoto-tarasowe, ulutensowane Warszawianki... W łódzkiej Manufakturze pani ekspedientka pozbawiła mnie złudzeń. Pozostaje jeszcze Douglas w Galerii Łódzkiej, ale moja wiara i entuzjazm zmalały. Wnioskuję, że dystrybucja Lutensa przez tę sieć zawężona jest do wyselekcjonowanych salonów?

Chciałam obronić Arabię, ale dzisiaj nie dzień na nią.
W ten mglisty senny poranek otulam się Clair de Musc, czystym piżmem, o którego uwielbienie nigdy bym się nie podejrzewała - gdyby nie przypadkowy tester. Piżmowce kojarzyły mi się z Wild Musk z lat 80-tych i choć mam do tej kompozycji stosunek sentymentalny, to dla siebie szukam innych zapachów. Tymczasem piżmo w wersji lutensowskiej - jak i wiele innych składników - zaskoczyło mnie i uwiodło. Transparentną świetlistością. Kocią miękkością. To nie duszne, ciężkie perfumy dla uwodzicielki, ale bardzo cichy, intymny zapach blisko skóry. Najpierw podbity lekko bergamotką, potem dosłodzony jaśminem i oprószony irysem, na koniec na mojej skórze wyłania się wyraznie sandał. Ale to tylko nuty tła, bowiem piżmo dominuje w całej kompozycji od pierwszego akordu po ostatnią nutę. To nie jest feeria aromatów, ani żaden kameleon. Po prostu piżmo. Piękne i szlachetne w tym skromnym wydaniu.

Tak też trochę wyobrażam sobie przejrzysty sandałowiec w wydaniu Lutensa - czy ktoś mógłby się podzielić dośswiadczeniami z Santal Blanc? Mimo, że śledziłam wątek starannie, nie znalazłam wzmianki o tej kompozycji.
karamari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 09:51   #713
Aggie125
Zakorzenienie
 
Avatar Aggie125
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
GG do Aggie125
Dot.: Serge Lutens

Karamari, Santal Blanc jest bardziej ostry, nieco pikantny i świdrujący w nos. Może to kwestia tego, że ja bardzo często czuje pieprz i przyprawy nawet w zapachach, w których tych dodatków jest odrobinka? Testowałam w weekend i to zupełnie przypadkowo, bo otwierając próbkę z Santal Blanc otworzyłam ją tak, że wyleciała mi w ręki, lejąc na mnie i na biurko - więc musiałam czymś to biurko wytrzeć (ręką). Pachniałam więc cały Boże dzień i powiem, że zapach nie jest wprawdzie tak intrygujący i zachwycający, abym musiała go mieć, ale nie jest też bynajmniej nieudanym tworem Lutensa. U mnie mieści się w przedziale "OK, ale nic więcej"

A Twój zachwyt nad Clair de Musc podzielam, niedawno otrzymana próbka baaaardzo mnie zauroczyła. Lekko słodkawy, delikatny, bardzo szykowny, zmysłowo kobiecy. Faktycznie ma w sobie coś z delikatnej kobiecej intymności, która jest również w Daim Blond, aczkolwiek jest nieco słodszy i bardziej stonowany od DB.

Stwierdziłam również, że Fleurs d'Oranger pachną zupełnie inaczej z testera niż z fiolki, nadal jednak ten kwiat pomarańczy jest na mnie zbyt gęsty, niczym syrop O dziwo, po testach w Douglasie zaintrygowało mnie Fleurs de Citronner, które testowane z fiolki wcale mnie nie zachwyciło. Jaśmin, w wersji łagodnej, nie migrenogennej, podbity aromatem trawy cytrynowej. Ciekawe połączenie a Kwiat Cytryny idzie do dalszych testów
Aggie125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 10:03   #714
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Serge Lutens

Doszły próbki

Drżącymi rękoma rozrywałam kopertę Serge Noir poszedł na pierwszy ogień - gożdziki uderzyły w nos że hej, myślałam, ze nie dam rady a to był tylko nadgarstek, jednak nuta gaździkowa szybko ustąpiła miejsca tlącym się drewienkom, smużce kadzidła i nagle zapach złagodniał muskając moje nozdrza lekkim dymem zmieszanym z żywicą - nuta iście Blackcashmerowa Gumę do żucia też odnalazłam, jednakże trwa bardzo krótko i zupełnie mi nie przeszkadza Mój mąż od razu powiedział, że ten Serge jest cudny i jeżeli ja go nie będę chciała zanabyć to on go sobie sprawi

Testnęłam jeszcze Santal Blanc i tu wielkie rozczarowanie Toż sandala tu nie ma wcale, ani pieprzu, ani cynamonu Jest irys ( ale kwiat, nie kłącze), jaśmin i mdlące mydło, blee Kurcze, teraz jak patrze na skład to myślę sobie, że może pomyliłam próbki



W kolejce czeka Louve, Gris Clair, a Five o'Clock nie dostalam

Edytowane przez tymena
Czas edycji: 2008-09-23 o 10:25
tymena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 10:20   #715
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 788
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Tak też trochę wyobrażam sobie przejrzysty sandałowiec w wydaniu Lutensa - czy ktoś mógłby się podzielić dośswiadczeniami z Santal Blanc? Mimo, że śledziłam wątek starannie, nie znalazłam wzmianki o tej kompozycji.
Karamari, kilka recenzji Santal Blanc jest na KWC.
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...blanc-edp.html
2fc115705b804dd24ceafb6c62ae2b078a3b7407_5febc32a8749f jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 10:24   #716
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez Aragonte Pokaż wiadomość
Santal de Mysore, Chergui i BO praktycznie zamówiłam w ciemno po przeczytaniu recenzji Sabbath Ale nie rozczarowałam się, absolutnie
Jam jest Kusy?

Cytat:
Napisane przez Aragonte Pokaż wiadomość
A jakie jest Ambre Sultan Fraiche? Ktoś je opisywał w tym wątku?
Opisywał, ale chyba tylko po łebkach. A ja po jednym niuchu w przelocie pod Marriotem na nic więcej się nie zdobędę.
Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Arabie - nie powiem, że to kurczaczy cyc w curry, bo ktoś mię prześwięci... Ale rzeczywiście curry jest bardzo intensywne; jakbym wetknęła nos w wielki wór przypraw na arabskim targu. Z braku miejsca nie testowałam na skórze, ale jeszcze zamierzam go trochę pomęczyć.
No wreszcie Ktoś! Te drobiowe insynuacje są okrutne.

Cytat:
Napisane przez rachela Pokaż wiadomość
Ambre Sultan - ambra bardzo cielesna i... cóż, mam nadzieję że moje skojarzenia nie zniechęciły Aragonte do tego zapachu. W każdym razie wąchając czułam się, jakbym ekhm wąchała miejsce, w którym owa ambra powstała
Hihihi! Yessss... Jeśli dodamy tylko na początku duży bałagan w aptece to na końcu ewidentnie mamy chorego walenia.

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
Testnęłam jeszcze Sandal Blanc i tu wielkie rozczarowanie Toż sandala tu nie ma wcale, ani pieprzu, ani cynamonu Jest irys ( ale kwiat, nie kłącze), jaśmin i mdlące mydło, blee Kurcze, teraz jak patrze na skład to myślę sobie, że może pomyliłam próbki
Obawiam się, że nie pomyliłaś Tymeno.
Mam podobne wrażenia. Z mydlanym bleee włącznie.
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 11:51   #717
mamba
Zadomowienie
 
Avatar mamba
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 006
Dot.: Serge Lutens

Po wizycie w poznańskim Douglasie w Starym Browarze stwierdzam co następuje:
ARABIE - bardzo mnie zaintrygował na początku, niuchnęłam i wyobraziłam sobie cudowny orient, niestety po psiknięciu na nadgarstek jedynie co czułam i co czuję do teraz (półtorej godziny później) to curry! Curry, curry i tylko curry. A że nie cierpię tej przyprawy to na pewno się z Arabie nie polubimy, szkoda bo wiele sobie po nim obiecywałam
SERGE NOIRE - zaryzykowałam i od razu powędrował na nadgarstek. Cóż, najpierw czułam coś bardzo dziwnego, fizjologicznego, ale w dośc nieprzyjemny sposób (aż przypomniałam sobie recenzję Sabbath i Czarną Mańkę jako nieumyte, zepsute zębiska). Po jakimś czasie z nadgarstka zaczął dobiegac do mego nosa cudowny dymno-kadzidlany cynamon, w który wwąchuję się odtąd nieustannie. Nie wiem tylko czy zniosłabym ten dziwaczny początek, także - do dalszych testów
FLEURS D'ORANGER - Czuję jaśmin (ale ile!), tuberozę, kwiat pomarańczy próbuje się wybic ale na razie średnio mu to wychodzi. Jestem jednak zaciekawiona i muszę przetestowac go jeszcze raz, bez towarzystwa innych zapachów.
mamba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 13:29   #718
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Serge Lutens

No więc wielkie lutensowe testowanie dopadło i mnie.

Od razu zaznaczam, że do tej pory miałam okazję poznać jedynie Miel de Bois (który, na marginesie, odrzucił mnie swoją oczywistością), a naczytałam się o SL mnóstwo, więc - mając już swoje wyobrażenie niemal każdego z zapachów - kiedy stanęłam przed półeczką z lutensami, dostałam takiego oczopląsu, że z testowania tak naprawdę niewiele wyszło. Chciałam poznać wszystko na raz - w gruncie rzeczy zapamiętałam niewiele Szybko skończyło mi się miejsce do psikania, pozapominałam co i gdzie więc nie ma innej rady - trzeba zamówić próbki i potestować porządnie.

Ale nawet z pobieżnych testów co nieco zostało mi w głowie.
Przede wszystkim żelkowa wanilia, Rousse przypominający gumę Big Red, gorzkawo-landrynkowate Louve (bo ani one gorzkie, ani landrynkowe), Serge Noire - smuga gęstego dymu baaardzo przypominającego w swojej smolistości Black Cashmere (i pioruńsko trwałego), cielisto-intymne Daim Blond, męskawe Gris Clair (które również przypominają mi zapach do samochodu - przepraszam miłośniczki ) i Cedre, który pamiętam głównie dlatego, że jednak mi się nie spodobał.

Strasznie żałuję, że nie pamiętam Douce Amere, bo opisy są bardzo kuszące. Ale widocznie nie zachwyciły mnie wystarczająco, żebym je zapamiętała.

Nawąchałam się dziś wszystkiego, więc trudno mi napisać o którymkolwiek zapachu więcej - to tylko najpierwsze, dość płytkie skojarzenia. Widzę już paru kandydatów na ewentualne zapachowe zauroczenie, ale wszystko okaże się po dokładniejszych testach.

Choć Czarnego Serża mogłabym mieć.
Przynajmniej jako alternatywę dla Black Cashmere ( które w moim osobistym rankingu i tak wygrywają ze wszystkim innym )
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 13:43   #719
tymena
Zakorzenienie
 
Avatar tymena
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 15 280
GG do tymena
Dot.: Serge Lutens

Melkmeisje, gdzie wąchałaś Serge? Bo widzę Gdynie w lokalizacji...
tymena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-23, 13:49   #720
melkmeisje
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 10 690
GG do melkmeisje
Dot.: Serge Lutens

Cytat:
Napisane przez tymena Pokaż wiadomość
Melkmeisje, gdzie wąchałaś Serge? Bo widzę Gdynie w lokalizacji...
W Galerii Bałtyckiej
melkmeisje jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Perfumy


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-04 00:49:53


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.