Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy 2008! - Strona 24 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-09-25, 15:26   #691
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

A my własnie tez z dłuższego spacerku wróciłysmy i byłyśmy u pediatry. Ogólnie ok zapisała witaminy D i K, waży 3380 gr czyli w dwa tygodnie przybrała 400 gr to chyba side najada
musimy tylko jutro rano jeszcze raz isc na pobranie krwi bo dalej troche żółta, znowu pokłuja te biedne nóżki
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 15:31   #692
żabulka21
Rozeznanie
 
Avatar żabulka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: z pólnocy :-)
Wiadomości: 598
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Jaroszaniu no tak zapomniałam o Tobie.Tak więc mamy trio
żabulka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 15:35   #693
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Liatris Pokaż wiadomość
ekstra tyle postów cytowałam i wszystko mi zniknęło.

Anisia niezła operacja z tym hemoroidem. Ja w końcu nie wiem, czy go mam czy nie bo nic mnie nie boli tylko gdy się załatwiam to z krwią !!. I nie wiem co jest grane. Mam stracha.

Co do marudzenia dzieciaków, to moja ma to samo. Zaczynam też podejrzewać, ze mam za mało mleka i ona się nie najada. Tym bardziej, ze poje troche i puszcza, zaczyna się denerwować. Więc może za dużo to tam nie leci. Ja mam mleko NAN w razie co.

A co do nocy, to zauważyłam u siebie, ze wstaję już do niej chyba we śnie. Budzę się na tym, że ją karmię . Nie potrafię już określić dokłądnie o której się budzi bo sama do końca nie jestem obudzona .

Piękny dzień dzisiaj, nic tylko na spacer.
ja czulam orzeszek w tylku i mi strasznie przeszkadzal, wymacałam dziada i wsadzilam go tam skad przylazl a co do zalatwiania sie z krwia to tez tak mialam... czasem pekaja zylki jak mam zatwardzenie, a cisne za mocno.. niestety urok lykania witamin z duza iloscia zelaza.. trzeba pic duzo wody mineralnej i jesc sporo owocow i warzyw.. no ale ja nie umiem sie zmuszac do picia hektolitrow wody bo nie czuje takiej potrzeby
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 15:43   #694
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Anuhaaa--dobrze wypatrzylas, to sa roze od mezusia

Anisia mi wlasnie mama mowila zebym podczas kapieli sprobowac go wsadzic spowrotem, ale mi sie to nie udalo, musze sprobowac jeszcze raz.

A mojemu szkrabowi ropieje lewe oczko, przemywam go non stop sola fizjologiczna, ale nie widze poprawy mam nadzieje ze przejdzie samo.

Czy wasze dzieci tez robia takie rzadkie kupki? Bo kupka Amelki to wsiaka cala w pieluszke, taka jest wodnista.
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 15:49   #695
Dorotka@
Zadomowienie
 
Avatar Dorotka@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez JagnaK Pokaż wiadomość
Anuhaaa--dobrze wypatrzylas, to sa roze od mezusia

Anisia mi wlasnie mama mowila zebym podczas kapieli sprobowac go wsadzic spowrotem, ale mi sie to nie udalo, musze sprobowac jeszcze raz.

A mojemu szkrabowi ropieje lewe oczko, przemywam go non stop sola fizjologiczna, ale nie widze poprawy mam nadzieje ze przejdzie samo.

Czy wasze dzieci tez robia takie rzadkie kupki? Bo kupka Amelki to wsiaka cala w pieluszke, taka jest wodnista.
JagnaK nam położna poleciła na ropiejące oczka robić delikatny masażyk przy samym nosku, by udrożnić wszystkie kanaliki tam się znajdujące, no i do tego sól fizjologiczna -spróbuj.
Moja Natalka też rzadkie kupki robi, ale pytałam pediatry- to norma więc się nie stresuj nimi

Magflieg- nasze małe idą łeb w łeb- moja też 400 g przybrała przez 2 tygodnie
teraz przynajmniej będę mogła do Twojej Emilki moją małą porównywać "osiągami" i przyrostami wagi itp.
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać...
Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo...
Dorotka@ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 16:36   #696
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

mi pediatra też poleciła masaż by udroznić kanaliki, sól fizjologiczną, ale stwierdziła że to nie wystarczy, bo Piotrkowi aż sie oczka zalepiały i przepisała jeszcze kropelki. Poszłam do apteki kupić te kropelki, wzięłam jeszcze 10szt tej soli i nastawiłam się, że trochę zapłacę a tu... 3,56zł i widzę już poprawę

zaraz jadę do ginia, ale mam stresa! myślałam, że już po tylu wizytach w ciąży i porodzie będę chodzić wyluzowana, a tu taki stresik! ale chyba po prostu boję się bólu, bo po dzisiejszym długim spacerku całe krocze mnie boli
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 18:12   #697
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Amaretta kochana widze Cie jak tam Michalinka????????????
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 19:28   #698
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Ale mialam postow do nadrobienia. Chyba z 2 godz mi to zajeło.

Cytat:
Napisane przez kaolinait Pokaż wiadomość
jejku jak ja czytam ze zmieniacie pampersy na 2 i ciuszki 56 sa za male... hehe moja w papmersach 1 i ubrankach 56 to plywa hehe
Hehehehe a co my mamy powiedziec. Teraz Misia ma prawdopodobnie 45 cm, no moze 47. Bo juz ubranka 50 tak na niej nie wisza.

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość

a wiecie jaki tekst dziś do mnie tż rzucił??? czy po 3 tyg to my już ten teges możemy? normalnie z wywieszonym językiem za mną ganiał, kładł się na mnie z zaskoczenia to go wzięło... ja jeszcze pozszywana, a go tu na amory bierze
No moj tez juz sie doczekac nie moze. Codziennie mi marudzi kiedy wreszcie... Ale nie ma sie co dziwic bo my mamy "post " od połowy lipca.

Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
dziekuje
na poczatku ciazy mialam straszne mdlosci, do tgeo nieprzespane noce, placz itd. o nie! chyba skoczylabymz okna ja w ogole nie wiem czy bede miala wiecej dzieci. chce, ale boje sie, ze znowu bede miala taki porod (teraz jesli juz to w gre wchodzi tylko cc, na sn sie nie pisze) i przede wszystkim wcale nie podoba mi sie ten pierwszy okres dziecka. noworodki i niemowlaki sa zbyt zajmujace a ja bym chciala juz taie troche kumajace dziecko
Aniu czy ja dobrze pamietam ze ty bylas zdecydowana przecowniczka cc czy żle kojarze???

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
mamuśki, powiedzcie jak wygląda u waszych szkrabów ślad po szczepionce, tej co robili w szpitalu. Bo wcześniej u nas nic nie było, a teraz się zrobił taki czerwony bąbelek. Przyznam się, że przy kąpieli zawsze wypada mi to z głowy i moczę tą rączkę, a coś mi się kojarzy, że kazali unikać moczenia.
Moja mala miala ta szczepionke przed samym wyjsciem ze szpitala i lekarka mi 2 razy powtarzała ze ok 3 tyg po sczepieniu slad zacznie robic sie czerwony i potem bedzie ropiał i tak przez ok 2-3 miesiace i ze wtedy nie mozna tego moczyc ani nic z tym robiac. Ze tak sie wytwarza odpornosc na ta gruzlice. I to jest własnie dowód.

Cytat:
Napisane przez żabulka21 Pokaż wiadomość
My walczymy z katarkiem Szymka.Mówię Wam coś okropnego.Tyle tej wydzieliny się zbiera w takim matulkin nosku że szok.Na szczęście mamy fridę i sól Marimer i super się ten zestaw sprawdza
Poza tym Szymek zaczął pięknie przesypiać nocki- budzi sie co 3-4 godzinki.Biedne dziecko tyle się głodne wcześniej męczyło
Tez mamy Marimer i Fride i zdecydowanie polecam wszystkim Mamom.

Cytat:
Napisane przez żabulka21 Pokaż wiadomość
Izzi witaj w gronie mam cyckowo-butelkowych co prawda narazie tworzymy duet ale moze ktoś jeszcze dołączy
No to jeszcze my. Z tym ze u nas jest to głownie butla a cycek sporadycznie bo mamy z tym duze problemy. Mała nie umie złapac piersi albo nie bardzo jej sie chce itp. Jutro idziemy do poradni laktacyjnej.
Bardzo bym chciala ja nauczyc tylko na cycku bo juz na widok laktatora dostaje mdłosci...
Cytat:
Napisane przez magflieg Pokaż wiadomość
Amaretta kochana widze Cie jak tam Michalinka????????????
Juz pisze. Ledwo przebrnełam przez zaległosci

Równo Od tygodnia jestesmy w domku. Pisze dopiero dzis bo wczesniej nie bylo kiedy. Misia podrosła - przy wypisie miala rowno 2 kg wiec teraz to pewnie juz 2100. Jest bardzo grzeczniutka, je ładnie ale z butli. Z cyckiem mamy duze problemy. Ona nie umie otwierac buzki a ja nie bardzo umiem ja przystawiac - w szpitalu nikt nas nie uczył. I tak od tyg probujemy. Przystawiam ja prawie przy kazdym karmieniu ale uda sie tak 2-3 razy na dobe. a potem i tak musze ja dokarmic. Dlatego wlasnie zapisalam sie na wizyte w poradni laktacyjnej. Wiem ze bedzie ciezko bo Misia juz sie nauczyła ze zbutelki jest łatwiej, ale bede walczyła.
Coraz wiecej czasu mala jest aktywna, nie płacze ale tak sobie pojekuje, wzdycha sapie kwili itp. Zwłaszcza w nocy przez co ja jestem rano padaka bo czesto do niej w nocy wstaje jak głasniej zająknie. A do tego jeszcze karmienie o stałych porach 24, 3 , 6 i tak co 3 godz plus sciaganie pokarmu - w nocy raz koniecznie. No ale wy tez to znacie z autopsji. Moze tylko w łagodniejszej formie.
W ciagu dnia staram sie zdrzemnac jak ona spi i albo ja taka niezorganizowana albo ona tyle uwagi wymaga bo mi niewiele czsu zostaje. Dzis pierwszy raz jakos tak mam wiecej czsu i weszlam na neta.
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 19:55   #699
agnesj25
Raczkowanie
 
Avatar agnesj25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 164
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Napisałam dziś smsa do Nabuko z zapytaniem "co tam u nich?"

Oto odpowiedź: "Hej kochane dwupaki i mamusie z maleństwami. Mam wyznaczoną cesarkę na poniedziałek rano, prawdopodobnie o godz. 8.00, co 2 godz. robią mi ktg i serce małej jest silne jak dzwon. Na USG potwierdzili przepuklinę i widzieli rozszczep. Czekamy...Wszystko wyjaśni się w poniedziałek. P.S. Cewnik zakładają bez znieczulenia! Pozdrawiam!"
__________________
Patrycja
agnesj25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 20:07   #700
magflieg
Zadomowienie
 
Avatar magflieg
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 1 587
GG do magflieg
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Amaretta super że już jesteście w domku i Misia tak szybo rośnie Jestem pod wrażeniem Twojej walki o pierś i trzymam kciuki żeby się udało i żeby w poradni pomogli
Jak znajdziesz większa chwilkę czasu to bardzo ładnie prosze o fotke Misi

Nabuko powtórzę to tez tutaj - w poniedziałek jak tylko otworzę ślepka to zaciskam kciukasy
__________________


Redukcja...
Siłownia x 5
Jogging x 4
magflieg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 20:16   #701
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez magflieg Pokaż wiadomość
Anah witaj napisz jak Gabrysia?

A wogóle co tu tak pusto? Maluchy dają w kość?
Jestem. Kurczę, czas tak szybko płynie i tyle zajęć, ze juz nie mam czasu na
wizaż

Z Gabrysią różnie. Ogólnie nie jest źle, choć Mała robi sceny a nie bierze sie to nawet z zazdrośći, tylko ona tak juz ma. jej życzenia sa na pierwszym miejscu i muszą być spełnione natychmiast a wiadomo jak jest przy maluszku. Maciuś wisi na cucu a Gabi domaga się włączenia bajki. Mówię, że za moment tata wróci ze sklepu, to jej włączy a ona się rozpłakuje, bo chce w tej chwili.
Chce Małego przytulać. My mówimy najłagodniej na świecie, żeby robiła to ostrożnie a ona się rozpłakuje. Takie sytuacje nie sa częste. Teraz jak TŻ jest w domu, to dajemy rady, dziwelimy sie wszystkimi obowiązkami. Obawiam sie co będzie jak wróci do pracy za ponad tydzień
Niepotrzebnie martwiłam się, ze Gabrysia będzie tęskniła jak będe w szpitalu. Świetnie radzili sobie beze mnie, ona nie tęskniła, mocniej zżyłą się z tatą a po moim powrocie interesował ją tylko brat a ze mna nawet się nie przywitała.


Cytat:
Napisane przez Wiktorynka Pokaż wiadomość
Mam do Was pytanie. Czy Wy tez bardzo sie pociłyscie po porodzie? U mnie juz kolejna doba gdzie w nocy budzę sie cała mokrusieńka. Dzisiaj przebierałam się 6 razy... zaczynam sie zastanawiac czy to normalne?
Z drugiej strony widze jak mi opuchlizna z ciaży expresowo schodzi i mysle sobie ze moze to po prostu wypacam? Jak to u Was wygladało?
Też ciągle pocę się w nocy. Kilogramy spadają

Witaj Amaretta Malutka rośnie jak na drożdżach.
anah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 21:00   #702
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Amaretta Pokaż wiadomość
Moja mala miala ta szczepionke przed samym wyjsciem ze szpitala i lekarka mi 2 razy powtarzała ze ok 3 tyg po sczepieniu slad zacznie robic sie czerwony i potem bedzie ropiał i tak przez ok 2-3 miesiace i ze wtedy nie mozna tego moczyc ani nic z tym robiac. Ze tak sie wytwarza odpornosc na ta gruzlice. I to jest własnie dowód.

Witaj Amaretta! Super, że już jesteście w domku Dzięki za radę, Piotrkowi właśnie się taki bąbel zrobił, wygląda jak duży pryszcz z ropą

On dziś starsznie marudny, chwilkę poje i zaraz pluje mi cyckiem. Mam nadzieję, że nie jest głodny. Ale dziś był trochę zwariowany dzień i mały jeżdził z nami samochodem rano i wieczorem, popołudniu byliśmy na długim spacerze, więc moze dla niego to trochę za dużo i dlatego taki rozdrażniony.

Byłam u ginekologa. Ściągnął mi dwa szwy, które mnie ciągnęły, myślałam, że wyzionę tam ducha tak bolało Powiedział, że więcej mi nie ściągnie, bo one są już na błonach śluzowych i będzie bolało jeszcze bardziej, i mam czekać aż się wykruszą... no dobra

miałam też usg dopochwowe byłam przerażona jak złapał za to urządzenie, ale nic nie bolało, jak badał mnie ręczie to też bez większego bólu. Muszę przyznać, że wydawało mi się, że jest TAM dość luźno Kurczę, mam nadzieję, że wszystko w miarę wróci do normy

w ramach antykoncepcji polecił mi minipigułki Azalia, słyszałyście coś o tych tabletach?
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 21:54   #703
goga144
Rozeznanie
 
Avatar goga144
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Witaj Amaretta! Super, że już jesteście w domku Dzięki za radę, Piotrkowi właśnie się taki bąbel zrobił, wygląda jak duży pryszcz z ropą

Maciej też ma taki brzydki zaropiały bąbel na ramieniu , od tygodnia go ma. Tyle, że na początku był tylko czerwony a od wczoraj już z ropą.
Dopajam synka tą laktoza, przez to mniej wisi na cycku, mam nadzieję,że żółtaczki szybko się pozbędziemy.
goga144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-25, 22:12   #704
Amaretta
Rozeznanie
 
Avatar Amaretta
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 905
GG do Amaretta
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Kochane nie gniewajcie sie ze dopiero teraz ale SERDECZNIE GRATULUJE WSZYSTKIM NOWOROZPAKOWANYM MAMSIOM !!!!!!!!
Wiem ze rozumiecie ze trudno w niektóre dni znalezc czas na wizaz, dletego życze Wam grzeczniutkich i zdrowiutkich szkrabików i jak najmniej trosk. Na pewno wszystko bedzie sie dobrze ukladało a Wasz usmiech bedzie codziennie witał Wasze pociechy.



Wiktorynka tez tak mialam z tym poceniem. Normalnie 3- 4 razy musialam sie w nocy przebierac bo pizamy mozna bylo wykrecac. Przeszlo mi po ok tygodniu. Z kazda noca bylo lepiej i lepiej az mi zupełnie przeszlo.
Tez mi sie wydawalo ze to ta cala woda zgromadzona w ostatnim trymestrze (czytaj obrzeki) ze mnie schodzi.

"Mamy butelkowe" ile tak mniej wiecej wasze pociechy zjadaja?
Amaretta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 09:51   #705
Dorotka@
Zadomowienie
 
Avatar Dorotka@
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 226
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

cześć dziewczyny!
Amaretta-witaj po długiej nieobecności, suuuuuper,że wszystko powoli wraca do normy a mała przybiera na wadze...

ja miałam wczoraj niezłe urwanie głowy,mała od 20 do 24.00 cały czas chciała jeść! już łzy napływały mi do oczu, bo ja tak strasznie mocno chcę jak najdłużej karmić piersią,a wczoraj wydawaly się one niemal puste... nie wiem czym to było spowodowane- czy tym,że mała więcej je, więcej potrzebuje, czy może mniejsza ilością pokarmu w piersiach???? zdołowana jestem strasznie!piję te herbatki Hipp'a na laktację, ale nie zauważyłam przyrostu pokarmu pomyslałam sobie ,że to może jakiś skok rozwojowy i w związku z tym mała potrzebuje więcej jedzenia, ale dlaczego tak nagle???

może Wy macie jakieś sposoby na utrzymanie wystarczającej ilości mleczka w piersiach?
p.s. wczoraj tez na wszelki wypadek kupiliśmy mleko Bebiko 1- wolę je mieć w szafce, niż skazywac małą na głodowanie
__________________
Natalko warto było na Ciebie czekać...
Urodziłaś się 10 września. Tego dnia świat na chwile stanął w miejscu... od tamtej pory już nic nie jest takie samo...
Dorotka@ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-09-26, 11:36   #706
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

My dziś znow mieliśmy akcję od 3 rano... Już nie wiem, co mu jest. Pluje cyckiem, ciagle się pręży, puszcza bąki, płacze, ahhhh
też juz się zastanawiam czy mu ten mój pokarm może nie pasuje? Ale rano zjadł jednego cycka i nawet obyło się bez krzyków i płaczu.

jeszcze kilka dni temu myślałam, że mi piersi popękają, tyle miałam pokarmu, a dziś sama się zastanawiam, czy mi go nie brakuje

ale widzę, że ja nie jedna mam takie wątpliwości
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 12:06   #707
agnesj25
Raczkowanie
 
Avatar agnesj25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 164
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Ja w takiej sprawie. Bo mężuś przyniósł z pracy używany fotelik samochodowy od 0 do 13 kg z budką i z rączką, dziewczyna chce za niego 50 zł, fotelik jest w bardzo dobrym stanie, zero śladów użytkowania, Tylko ja mam dylemat, bo fotelik nie ma tej wkładki dla noworodka, tzn. tej obwódki na główkę, żeby się nie kiwała. Musi to być, czy niekoniecznie, bo już sama nie wiem?
__________________
Patrycja
agnesj25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 12:11   #708
JagnaK
Zadomowienie
 
Avatar JagnaK
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 1 151
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Dzieki wielkie za wasze rady, naprawde sie przydaja i podnosza na duchu ze nie tylko ja mam takie problemy...

Dzisiaj w nocy Amelka ladnie spala nawet do 3 godz na dodatek jak jedna piers jej wystarczala to dzisiaj wyjadla z jednej i chwycila sie drugiej. Chyba ma okres wzrostowy ze az tyle potrzebuje.

No i musze sie pochwalic ze kikut nam wczoraj odpadl

Amarretta, ciesze sie ze masz juz swojego skarbusia w domku.

Nabuko- w poniedzialek trzymamy za was kciukasy...
JagnaK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 12:22   #709
żabulka21
Rozeznanie
 
Avatar żabulka21
 
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: z pólnocy :-)
Wiadomości: 598
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez agnesj25 Pokaż wiadomość
Ja w takiej sprawie. Bo mężuś przyniósł z pracy używany fotelik samochodowy od 0 do 13 kg z budką i z rączką, dziewczyna chce za niego 50 zł, fotelik jest w bardzo dobrym stanie, zero śladów użytkowania, Tylko ja mam dylemat, bo fotelik nie ma tej wkładki dla noworodka, tzn. tej obwódki na główkę, żeby się nie kiwała. Musi to być, czy niekoniecznie, bo już sama nie wiem?

Szczerze to mi się wydaje że ta wkładka jest bardzo potrzebna.Przynajmniej u nas
żabulka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 12:25   #710
agnesj25
Raczkowanie
 
Avatar agnesj25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 164
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez żabulka21 Pokaż wiadomość
Szczerze to mi się wydaje że ta wkładka jest bardzo potrzebna.Przynajmniej u nas
może można takie coś dokupić gdzieś??
__________________
Patrycja
agnesj25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 13:45   #711
agnesj25
Raczkowanie
 
Avatar agnesj25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 164
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

A fotelik wygląda tak....
Jest w nim wkładka ta czerwona pod plecki, ale to nie jest chyba to co powinno być dla noworodka??
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P9260002.JPG (41,3 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P9260003.JPG (47,0 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P9260004.JPG (43,3 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P9260005.JPG (37,8 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P9260006.JPG (42,1 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P9260007.JPG (45,2 KB, 0 załadowań)
__________________
Patrycja
agnesj25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 14:30   #712
anah
Zakorzenienie
 
Avatar anah
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 689
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Coś z tym wizażem nie tak. Nie otwierają się zdjęcia

Ile wasze dzieciaczki robia kupek na dobę. Moje dziecię robi kupkę po każdym karmieniu, dodatkowo nie rzadko ma przy tym czkawkę, co go skutecznie wybudza ze snu.

Dziś pierwszy raz był na świeżym powietrzu. Pół godziny na balkonie. Macius ma tydzień i 2 dni. Chyba nie za szybko
anah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 15:23   #713
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
My dziś znow mieliśmy akcję od 3 rano... Już nie wiem, co mu jest. Pluje cyckiem, ciagle się pręży, puszcza bąki, płacze, ahhhh
też juz się zastanawiam czy mu ten mój pokarm może nie pasuje? Ale rano zjadł jednego cycka i nawet obyło się bez krzyków i płaczu.

jeszcze kilka dni temu myślałam, że mi piersi popękają, tyle miałam pokarmu, a dziś sama się zastanawiam, czy mi go nie brakuje

ale widzę, że ja nie jedna mam takie wątpliwości
Aniu, twoj Piotrus miał po prostu kolke...
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 15:43   #714
kaolinait
Zadomowienie
 
Avatar kaolinait
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: nyc
Wiadomości: 1 881
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

agnesj25, u nas mozna taka wkladke dokupic, ja mam takich kilka i np, jedna wkladam do lozeczka zeby mala na prosto glowke trzymala

http://www.toysrus.com/family/index....goryId=3225215


mam pytanie, jak czesto dajecie dzieciaczka te herbatki koperkowe? i po ile ml?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg P9260025a (20).jpg (67,9 KB, 34 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg P9260023.jpg (39,0 KB, 30 załadowań)
__________________
  
[/CENTER]

Edytowane przez kaolinait
Czas edycji: 2008-09-26 o 16:44
kaolinait jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 16:22   #715
jaroszania
Wtajemniczenie
 
Avatar jaroszania
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 825
GG do jaroszania
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

wrocilismy z prawie 2h spacerku, jak dzis ladnie

moj Antek robi kupe zazwyczaj przy kazdym karmieniu.
mi siw wkladka do fotelika bardzo przydala.
sorry, ze tak skrotowo, ale pisze jedna reka bo karmie.

wysylam wszystkim wizazowym ciociom dzisiejsze usmiechy
http://pl.youtube.com/watch?v=ez3bCzWvsdw
__________________
zapuszczam i dbam o włosy

nie farbuję od 20.12.2012
jaroszania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 16:51   #716
agnesj25
Raczkowanie
 
Avatar agnesj25
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Ruda Śląska
Wiadomości: 164
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez jaroszania Pokaż wiadomość
mi siw wkladka do fotelika bardzo przydala.

wysylam wszystkim wizazowym ciociom dzisiejsze usmiechy
http://pl.youtube.com/watch?v=ez3bCzWvsdw
Cytat:
Napisane przez kaolinait Pokaż wiadomość
agnesj25, u nas mozna taka wkladke dokupic, ja mam takich kilka i np, jedna wkladam do lozeczka zeby mala na prosto glowke trzymala
Jaroszaniu!! Jak on się słodko śmieje, zakochałam się
Zobaczę co jeszcze z tą wkładką zrobię, na allegro sobie upatrzyłam, porozmawiam z TŻ jak wróci z pracy. Ale bardzo dziękuję za opinie!!
__________________
Patrycja
agnesj25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 17:09   #717
anuhaaaaaaaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar anuhaaaaaaaaaa
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 927
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez Anisia25 Pokaż wiadomość
Aniu, twoj Piotrus miał po prostu kolke...

chyba tak ale tak mi żal tego mojego robaka...

dziś co zjadł to mu się ulało, a i tak zjadał nawet nie całego cyca. Ale jak mi już walnął pawia na odległość, to stwierdziliśmy, że znów pojedziemy do szpitala. A w szpitalu powtórka z rozrywki: osłuchali, pomacali brzuszek i powiedzieli, że wszystko ok. Może ja za bardzo panikuję, ale naprawdę wolę dwa razy pojechać niepotrzebnie niż raz za mało... a i tak się umówilismy na wtorek na usg brzuszka, więc już będziemy wiedzieć, czy wszystko ok. Do kardiologa tez się umówilismy, termin na kwiecień

Jaroszaniu fantastycznie się Antoś śmieje, cudo!

dziewczyny, myślicie że mogłabym sobie strzelić Lecha bezalkoholowego? Czy lepiej nie ryzykować, po 1 bo on niby coś tam alkoholu ma, a po 2 piwko jest przecież gazowane i mogłoby to rozdrażnić Piotrka? a tak się pytam, bo mnie ochota dziś wzięła na zimne piwko, to chyba to słońce tak działa
anuhaaaaaaaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 18:32   #718
Anisia25
Zakorzenienie
 
Avatar Anisia25
 
Zarejestrowany: 2003-07
Lokalizacja: Gliwice :)
Wiadomości: 48 128
GG do Anisia25
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
chyba tak ale tak mi żal tego mojego robaka...

dziś co zjadł to mu się ulało, a i tak zjadał nawet nie całego cyca. Ale jak mi już walnął pawia na odległość, to stwierdziliśmy, że znów pojedziemy do szpitala. A w szpitalu powtórka z rozrywki: osłuchali, pomacali brzuszek i powiedzieli, że wszystko ok. Może ja za bardzo panikuję, ale naprawdę wolę dwa razy pojechać niepotrzebnie niż raz za mało... a i tak się umówilismy na wtorek na usg brzuszka, więc już będziemy wiedzieć, czy wszystko ok. Do kardiologa tez się umówilismy, termin na kwiecień

Jaroszaniu fantastycznie się Antoś śmieje, cudo!

dziewczyny, myślicie że mogłabym sobie strzelić Lecha bezalkoholowego? Czy lepiej nie ryzykować, po 1 bo on niby coś tam alkoholu ma, a po 2 piwko jest przecież gazowane i mogłoby to rozdrażnić Piotrka? a tak się pytam, bo mnie ochota dziś wzięła na zimne piwko, to chyba to słońce tak działa
Jak piszesz o swoim Piterku to przypomina mi sie moj on tez w 2 tyg zycia zaczal ulewac, dostal swoja pierwsza kolke, a takze zwrocil pod cisnieniem wszystko co zjadl, ponoc to normalne, narzady ucza sie trawic.. sprobuj podawac mu herbatke koperkowa na lyzecce, jest od 1 tyg zycia wiec smialo mozna ja podawac.. jesli naprawde bedzie juz zle z tymi kolkami, to popros pediatre o debridat, jest na recepte, a pomaga rewelacyjnie. Mozna tez podawac dziecku espumisan w mniejszej dawce, bo jest od 1 miesiaca zycia, a lekarze zalecaja by podawac nawet w 2 tygodniu tyle ze mniej niz zalecane.
z naturalnych metod usuwania kolek to: kladzenie dzidziola na brzuszek, nagrzewanie suszarka brzuszka, masowanie, odbijanie po karmieniu, generalnie im wiecej sie dziecko odgazuje tym lepiej dla niego.
__________________
Los uniósł brew: I bez żadnych sztuczek, Pani.
Któż zdoła oszukać Los? - zapytała
Nikt - wzruszył ramionami. A mimo to wszyscy próbują.

It is what it is


Anisia25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 18:39   #719
Liatris
Rozeznanie
 
Avatar Liatris
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Elbląg
Wiadomości: 545
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

Oświadczam uroczyście, ze dołączam do mam cycowo-butelkowych



Amaretto ciesze sie ze Twoja Misia juz tak ladnie przybrala tez czekam na jej fotke . Moja Klara te same godziny sobie wybrala o 24, 3, 6.

Wczoraj o 19ej po kapieli 2 godziny ja usypialam. Juz ledwo sie trzymalam na nogach. Po karmieniu klade ja do lozeczka a ona oczy jak 5 zł i nic. Za nic spac. Potem zasnela ale w nocy bylo to samo.

Cytat:
Napisane przez anuhaaaaaaaaaa Pokaż wiadomość
Byłam u ginekologa. Ściągnął mi dwa szwy, które mnie ciągnęły, myślałam, że wyzionę tam ducha tak bolało Powiedział, że więcej mi nie ściągnie, bo one są już na błonach śluzowych i będzie bolało jeszcze bardziej, i mam czekać aż się wykruszą... no dobra

miałam też usg dopochwowe byłam przerażona jak złapał za to urządzenie, ale nic nie bolało, jak badał mnie ręczie to też bez większego bólu. Muszę przyznać, że wydawało mi się, że jest TAM dość luźno Kurczę, mam nadzieję, że wszystko w miarę wróci do normy

w ramach antykoncepcji polecił mi minipigułki Azalia, słyszałyście coś o tych tabletach?
brrrrrrrrr współczuję Ci z tymi szwami. Co do "luźności" to też się tego obawiam. O tabletkach takich nic nie słyszałam. Co do Leszka bezalkoholowego, to chyba niebardzo . Za mna za to bigos chodzi

Właśnie Żabulko i jak tam przytulanki??? Już były?? Powiedz nam czy czułaś, że jest "luźniej"


Cytat:
Napisane przez Dorotka@ Pokaż wiadomość
ja miałam wczoraj niezłe urwanie głowy,mała od 20 do 24.00 cały czas chciała jeść! już łzy napływały mi do oczu, bo ja tak strasznie mocno chcę jak najdłużej karmić piersią,a wczoraj wydawaly się one niemal puste... nie wiem czym to było spowodowane- czy tym,że mała więcej je, więcej potrzebuje, czy może mniejsza ilością pokarmu w piersiach???? zdołowana jestem strasznie!piję te herbatki Hipp'a na laktację, ale nie zauważyłam przyrostu pokarmu pomyslałam sobie ,że to może jakiś skok rozwojowy i w związku z tym mała potrzebuje więcej jedzenia, ale dlaczego tak nagle???
Widze, że ten problem sie u wszystkich pojawia. Dorotko u mnie dokładnie to samo sie dzieje.

Dziewczyny pozdrawiam serdecznie i ide sie polozyc na chwile przed kolejnym maratonem.
Liatris jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-26, 18:43   #720
Iwa_iw
Zakorzenienie
 
Avatar Iwa_iw
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 489
GG do Iwa_iw
Dot.: Jak zimowe zawieruszki uczyniły z nas mamuśki: Wrześniowo-Październikowe Bobasy

sms od Mandarynki:

hej dzisiaj o 7.48 urodziłam synka 3850. poród koszmarny. dopiero po 16 godzinach zdecydowali się na cesarkę. pozdrowienia. mandarynka
__________________


HANIA 29.10.2008r.

ALUTKA 13.06.2011r.
Iwa_iw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:40.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.