NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-09-27, 22:02   #4951
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
Jeja, jak to dobrze, ze ja nigdy z klientami nie pracowalam... Zawsze "bezpieczna" robota przy kompie, bez bezposredniego kontaktu, choc zdarzalo sie, ze jakis klient przyszedl, ale wtedy przejmowala go szefowa... Nawet jak szefowej nie bylo, to dawalam rade...
Najgorzej bylo na stazu, jak mnie szef wysylal "w teren" (czyt. do ktoregos z pokoi w firmie celem rozwiazania komuterowego problemu). Byly na mnie skargi, ze niemila jestem... No kurcze, jak przychodzi baba, ze costam, ja sie na jej kompie loguje do systemu, naprawiam, dziala, wylogowuje sie, mowie jej, zeby sie zalogowala, a ona na mnie z morda, ze z okienka logowania jej login zniknal i moj sie pojawil (bo system zapamietywal ostatnie logowanie i zeby sie przelogowac trzeba bylo recznie wpisac) i ona do mnie, ze jej kompa zepsulam i ona nie wie, jak ma sie zalogowac i co lepsze nawet swojego logina nie znala, no to sory winetu, ale mnie krew zalala...

najgorsze to obsługiwac idiote..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 22:11   #4952
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
Oj do dzieci to naprawde trzeba miec serce... potrafia byc cudowne i kochane, ale potrafia tez latwo wyprowadzic z rownowagi... Trzeba miec niesamowite poklady spokoju...
Ja bym sie nie podjela nawet opieki nad psem. Wystarczy, ze u mnie w domu roslinki usychaja, bo je podlewam jak sobie przypomne. Dodam, ze mialam w przeszlosci zwierzatka i potrafilam sie nimi zajac, ale wtedy bylam inna osoba niz teraz

Nie zastanawiacie sie czasem, gdzie sie podziala ta osoba, ta "ja" sprzed choroby? Zanim to wszystko sie zaczelo? Jak to sie stalo, ze tak bardzo sie zmienilyscie?

Elfie, wiesz, to jest tak, ze pracowalam w firmie, w ktorej wszyscy korzystali z komputerow, wiele osob bylo juz... no... grubo po 40... To byly osoby nauczone obslugi jednego programu i gdy cos sie nagle zmienialo, to nie potrafily sobie poradzic... po prostu. Jak sie ma jakas tam wiedze o komputerze, potrafi z niego korzystac, to jest latwiej. Ale jak sie przychodzi do pracy i wszystko jest tak samo przez miesiac czy rok, a potem przychodzi taka ja i nagle jej sie zmienia login, to kobitka wpada w panike... Bo sie cos zmienilo...
no ale bez przesady... ja jakimś znawcą nie jestem broń borze ale takie rzeczy jak loginy, hasła powinno się mieć zapisane bez wzgledu na to czy cos tam sie zmienia czy nie... przeciez to tylko sprzet a jakby kiedyś musiała przeniesc sie na inny bo ten jej całkiem by padł to co? zwolniła by się z pracy?

Co do pytania o "mnie przed chorobą"... ja nie pamietam... tyle czasu minęło, tyle się zdarzyło
Cytat:
Napisane przez lapus Pokaż wiadomość
Kasia - no nie wiem, może nie zapisała ale zapamiętała,tak czy tak boję się dzwonić, ale z domowego przeca nie zadzwonię, bo co jak oddzwoni na domowy??
ech wogle ja nie wiem, najlepiej z domu nie będę wychodzić jak to się tak kończy, mam jakieś geny lewe, powinnam wyjść a nie tam siedzieć. nie wiem co mi do łba strzeliło.
witch - ja się codziennie zastanawiam.
no co ty.. ona dziennie z 10 takich odbiera uwierz mi. Z każdym razem jak u mojej jestem to przynajmniej 2 razy tel. zadzwoni. I nie odzwoni bo to w twoim a nie jej interesie się z nią zkontaktować A tam geny lewe... żeś palneła teraz... co? trzecie oko masz? 11palców u rąk? ja tam na zdjeciu normalną laske widziałam
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 22:12   #4953
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez lapus Pokaż wiadomość
Kasia - no nie wiem, może nie zapisała ale zapamiętała,tak czy tak boję się dzwonić, ale z domowego przeca nie zadzwonię, bo co jak oddzwoni na domowy??
ech wogle ja nie wiem, najlepiej z domu nie będę wychodzić jak to się tak kończy, mam jakieś geny lewe, powinnam wyjść a nie tam siedzieć. nie wiem co mi do łba strzeliło.
witch - ja się codziennie zastanawiam.
Lapus, co do odwalania numerow na rauszu, to sie nie przejmuj Powiem Ci, ze w jakichs 70% przypadkow, gdy jestem na rauszu (grzecznie, w domowych pieleszach), odwale jakis numer. Raz meczylam kumpele z polski do 4 nad ranem. Najpierw na skype gadalysmy, a potem jej sie "skype" popsulo, to wpadlam na pomysl, ze do niej zadzwonie z domowego (na szczescie przez dostepowy, wiec majatku za telefon nie zaplacilam) i tak srednio trzezwa belkotalam jej do sluchawki a ona tylko przytakiwala... Po obudzeniu sie nastepnego dnia mialam moralniaka jak stad do lodzi...
Innym razem, calkiem niedawno, naflugalam kumplowi, ktory kiedys bardzo mnie skrzywdzil, wiele zlego mi w zyciu uczynil, a niedawno "nawrocil sie", przeprosil, nawiazal ponownie kontakt i niby bylo ok, ale moje schizy wziely gore i mu na gg takie teksty puscilam, ze na drugi dzien zaraz do mnie pisal, ocb, bo nic nie kapowal... Wiele bylo takich przypadkow. A to sie z kims poklocilam, a to naflugalam, a to sie zwierzalam obcym osobom z mojego zycia osobistego... pare razy nawet probowalam poderwac kogos (oczywiscie nie dopuscilabym do jakichs dwuznacznych sytuacji, ale flirtu mi sie zachciewalo), na kim mi kompletnie nie zalezalo i dobrze, ze byl TZ i mnie pilnowal... Bo ja to gupia jestem...


Elfie, pewnie nie zwolnilaby sie z pracy, tylko by zadzwonila do szefa, ze nie pamieta loginu, oczywiscie z pretensjami, ze mialo byc dobrze, a jej sie tu nie loguje i zeby jej login i haslo najlepiej przypomniec...

Z tego stazu to bylo kilka ciekawych sytuacji... Np. ja w zakieciku i spodnicy na podlodze, pod biurkiem, pelno smieci kurzu, ja sie w tym tarzam, bo mam szefowi kompa przyniesc, albo rozkrecic i sprawdzic czemu nie dziala, bo moze sie kable poluzowaly... pamietam, ze wtedy szefu zartowal, ze mi ubranko robocze zalatwi
Na poczatku stazu bylo ok, potrafilam wykazac sie wiedza, lubilam, jak dawal mi za zadanie jakis program napisac, czy kwerende, bardzo to lubilam. Ale klopoty zaczely sie, gdy zaczal wymagac, bym np. za niego pisala instruktaze jak korzystac z worda, excela, a ja nigdy nie bylam dobra w tlumaczeniu, nigdy niczego nie potrafilam wytlumaczyc, mowilam mu to, on wymagal, skonczylo sie tak, ze nie wypelnilam zadania. Potem juz bylo tylko gorzej, jakies chore zagrania, np. ja mowie, ze nie wiem co jest nie tak z kompem, ze wszystko sprawdzilam i dalej zonk, a on mi na to: "pomysl"... no czarna rozpacz. Przeciez to staz byl, powinien mnie uczyc, skoro mowie, ze nie wiem, to znaczy ze nie wiem, do cholerci. A potem sie wszyscy zdziwili, ze jak nam zaproponowali przedluzenie stazu o jeszcze jeden miesiac, to ja jako jedyna odmowilam. Inna sprawa, ze juz wczesniej mialam zalatwiona umowe-zelcenie w tej samej firmie, tylko na innym stanowisku i juz na nim pracowalam. W sumie przerobilam tam chyba 2-3 lata. Milo to wspominam, to moja jedyna praca w polsce. A zaczelam w wieku niecalych 20 lat

Jeszcze mi sie przypomnialo, jak mnie szefu zostawil sama, bo wyjechal na 3 tyg na urlop, chyba 1,5 tygodnia bylam jedynym informatykiem w firmie (a bylam na stazu), potem przyszla ze zwolnienia jego wspolpracowniczka (nie wzywali jej, bo sobie nie radze, tylko zwolnienie jej sie skonczylo). Pamietam, ze sama bylam jeszcze, a nagle serwery zaczely wariowac. Podczas codziennego robienia kopii zapasowych systemu wyszlo na jaw, ze temperatura w serwerowni podchodzi pod krytyczna (goraco bylo, lato), ja sama. Zadzwonilam do szefa, najpierw mnie zrugal, ze mu w wakacjach przeszkadzam, dopiero jak uslyszal, ze za godzine mu sie serwery i switche ugotuja, to zmienil spiewke. Sprawe zalatwil telefonicznie, przyjechali spece i naprawili klime. Ale co sie nasluchalam, to moje.
I do tej pory uwazam, ze zostawianie stazystki samej, na tak odpowiedzialnym stanowisku jak informatyk/spec od sieci/serwisant (czyli wszystko w jednym) samej, jest conajmniej nierozwazne. Zwlaszcza w firmie, w ktorej ok. 100 osob (jak nie wiecej) korzysta z komputerow.
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 22:19   #4954
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Ag4 a to aupair to zagraniczne jest?
euphorrial niestety na mysli nie ma lekow doraznych jak sa na ataki ,lęki ,czy panike
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 22:27   #4955
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Brook Pokaż wiadomość
euphorrial niestety na mysli nie ma lekow doraznych jak sa na ataki ,lęki ,czy panike
ale te myśli powodują niepokój u Ciebie. Chcesz się ich pozbyć, jest Ci z nimi źle mam racje? i wtedy lekarze dają leki na coś takiego, pogadaj ze swoim
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 23:19   #4956
Ag4
AGA :)
 
Avatar Ag4
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 814
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

brook Tak, ja pracowałam w Anglii,
ale mi się udało tak załatwić bo szukałam pracy jako aupair do dzieci, a przypadkiem trafiłam na szefa stronki o aupair no i zatrudnił mnie na 3 mce, pomagałam zajmować się stronką i psem



u mne to "ja" wcześniejsze gdzieś się zatarło, bo nie wiem dokładne kiedy się zaczęło dziać coś nie tak :/ zawsze byłam nerwowa, ale nie wiem kiedy dokładnie się to przeistoczyło w stan, który zaczął mi przeszkadzac. a może zawsze taka byłam, tylko teraz to sobie uświadomiłam ?

zauważyłam też, że często zapsypiam albo siedze z zaciśniętymi pięściami. Spinam się strasznie,
pisząc np na gg, meila czy nawet tutaj zaciskam mięśnie nóg, albo zęby :/
__________________
(...) Przecież to masa podąża za klasą. Klasa nigdy nie podąża za masą.




Aga
Ag4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 23:26   #4957
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Ag4 Pokaż wiadomość
brook Tak, ja pracowałam w Anglii,
ale mi się udało tak załatwić bo szukałam pracy jako aupair do dzieci, a przypadkiem trafiłam na szefa stronki o aupair no i zatrudnił mnie na 3 mce, pomagałam zajmować się stronką i psem



u mne to "ja" wcześniejsze gdzieś się zatarło, bo nie wiem dokładne kiedy się zaczęło dziać coś nie tak :/ zawsze byłam nerwowa, ale nie wiem kiedy dokładnie się to przeistoczyło w stan, który zaczął mi przeszkadzac. a może zawsze taka byłam, tylko teraz to sobie uświadomiłam ?

zauważyłam też, że często zapsypiam albo siedze z zaciśniętymi pięściami. Spinam się strasznie,
pisząc np na gg, meila czy nawet tutaj zaciskam mięśnie nóg, albo zęby :/
to tak jak ja
Najczesciej zaciskam zeby. Jak jestem zla, albo placze, to piesci. Juz nawet moj TZ mi wypomina, ze budze go w nocy, bo zgrzytam zebami
I tez mi sie wydaje, ze zawsze taka bylam, jakas zwichrowana, ale dopiero od niedawna zaczelo mi to przeszkadzac. Wczesniej zdarzalo mi sie zachowac pewnosc siebie, pelnilam rozne odpowiedzialne funkcje, garnelam sie do tego, cieszylam sie z wlasnych osiagniec, a teraz totalny marazm. I nie wiem, czy wyjscie z domu i pojscie do pracy rozwiazaloby ten klopot, bo moze sie okazac, ze i to nic nie zmieni...
A jaki masz zawod? Bo zajmowac sie stronka, to chyba cos zwiazanego z informatyka? To takie niepopularne wsrod dziewczyn/kobiet...
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-27, 23:27   #4958
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Ag4 Pokaż wiadomość
zauważyłam też, że często zapsypiam albo siedze z zaciśniętymi pięściami. Spinam się strasznie,
pisząc np na gg, meila czy nawet tutaj zaciskam mięśnie nóg, albo zęby :/
to nerwowe ja swego czasu miałam straszny szczękościsk
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 23:32   #4959
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
to nerwowe ja swego czasu miałam straszny szczękościsk
A i jeszcze kiedys strasznie "machalam noga" jak siedzialam... no normalnie nie moglam sie powtrzymac. Teraz mam gorszy nawyk - nakrecam wlosy na palce, potrafie to robic godzinami, przez to wyrywam sobie wlosy... Czasem sie boje, ze wylysieje , ale nie potrafie sie powstrzymac
W liceum jeszcze potrafilam ssac kciuka co bylo strasznie zawstydzajace
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 23:54   #4960
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

ja mam czesto "brędzlowanie" nogą.. poza tym jeszcze pare rzeczy zwiazanych z nieswiadomym okaleczaniem sie.. jej,jak to brzmi.. ale nie bede pisac o co kaman..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-27, 23:58   #4961
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
ja mam czesto "brędzlowanie" nogą.. poza tym jeszcze pare rzeczy zwiazanych z nieswiadomym okaleczaniem sie.. jej,jak to brzmi.. ale nie bede pisac o co kaman..
A moja corcia obgryza paznokcie Choc ma dopiero 5 lat (no, juz niedlugo 6), to juz sporo jak na ten wiek przeszla i nie wiem co zrobic, by tego nie robila (juz jej nawet obiecywalam, ze jak nie bedzie obgryzac, to bede jej paznokietki malowac - ale dzis sobie zazyczyla krwisty czerwony lakier, co mnie zszokowalo.... No i jeszcze te moje krzyki i juz wogole
A no i jeszcze jedna rzecz zauwazylam co do moich krzykow i przepychanek z dziecmi - czesciej dzieje sie to wlasnie ze starsza corka, niz z mlodszym synkiem. Chyba nie dlatego, ze on jest "synus mamusi", a ona "coreczka tatusia", ale dlatego, ze mloda byla po urodzeniu oczkiem w glowie, natomiast mlodego nie chcialam od chwili, gdy dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, po porodzie mialam iscie mordercze instynkty i chyba teraz probuje mu wynagrodzic ta swoja wczesniejsza niechec, zeby nie powiedziec nienawisc. A jak zapytalam w szpitalu jeszcze o pomoc przy depresji poporodowej to zostalam jakze delikatnie - ZIGNOROWANA. Po prostu jakby pytania nie bylo. Zero odpowiedzi. I jak tu wracac do tej chorej polski?

Sluchajcie, wogole to zaczynam miec podejrzenia, ze moja corcia jest dosc mocno rozchwiana emocjonalnie i boje sie, co moze sie dziac w przyszlosci... Skoro ona juz teraz sie bardzo dziwnie zachowuje... A moze powiela i wyolbrzymia zachowanie mamusi?
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-28, 00:14   #4962
Brook
Zakorzenienie
 
Avatar Brook
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 694
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

a mi pare lat temu poszedl nerw sluchowy w uszach
mam nadwrazliwosc sluchowa nie da sie tego wyleczycy ale psychotropy mi to bardzo zagluszyly i mozn aby rzec ze nie mam juz objawoow "pykania" w uszach przy jakis dzwiekach ktore wczesniej mi powodowaly to

witcha oj uwazaj na te jej paznokcie bo jak zacznie obgryzac potem bedzie miec nieladne palce- takie z krotkimi paznkociami

a moze powinniscie wiecej z dziecmi i Tz czasu spedzac razem? jakies gry wspolne,ogladanie bajki

wiem ze to dzieci zapamietuja potem na dlugo
ja milo wspominam te chwile
__________________
"Believe in magic"

Brook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 00:17   #4963
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
A moja corcia obgryza paznokcie Choc ma dopiero 5 lat (no, juz niedlugo 6), to juz sporo jak na ten wiek przeszla i nie wiem co zrobic, by tego nie robila (juz jej nawet obiecywalam, ze jak nie bedzie obgryzac, to bede jej paznokietki malowac - ale dzis sobie zazyczyla krwisty czerwony lakier, co mnie zszokowalo.... No i jeszcze te moje krzyki i juz wogole
A no i jeszcze jedna rzecz zauwazylam co do moich krzykow i przepychanek z dziecmi - czesciej dzieje sie to wlasnie ze starsza corka, niz z mlodszym synkiem. Chyba nie dlatego, ze on jest "synus mamusi", a ona "coreczka tatusia", ale dlatego, ze mloda byla po urodzeniu oczkiem w glowie, natomiast mlodego nie chcialam od chwili, gdy dowiedzialam sie, ze jestem w ciazy, po porodzie mialam iscie mordercze instynkty i chyba teraz probuje mu wynagrodzic ta swoja wczesniejsza niechec, zeby nie powiedziec nienawisc. A jak zapytalam w szpitalu jeszcze o pomoc przy depresji poporodowej to zostalam jakze delikatnie - ZIGNOROWANA. Po prostu jakby pytania nie bylo. Zero odpowiedzi. I jak tu wracac do tej chorej polski?

Sluchajcie, wogole to zaczynam miec podejrzenia, ze moja corcia jest dosc mocno rozchwiana emocjonalnie i boje sie, co moze sie dziac w przyszlosci... Skoro ona juz teraz sie bardzo dziwnie zachowuje... A moze powiela i wyolbrzymia zachowanie mamusi?
najprosciej byłoby powiedziec - nie okazuj przy niej tych negatywnych emocji.. Dzieci strasznie "chłoną" nawyki starszych i wiele biora do siebie,potem jest rysa na psychice.. Nie powinnas dawać jej odczuc Twoich złych nastroi i zachowań.. Wychowywanie dziecka w stresie wiesz jakie moze mieć skutki.. nawet widzisz już poczatki.. Psychika dziecka jest strasznie podatna na wpływ otoczenia.. Rob coś z tym poki nie jest za poźno.. Czas szybko leci..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 00:25   #4964
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

No wlasnie, wiem, ze teraz jeszcze moge zadzialac, by uniknac skutkow. Jak zaczne zmieniac swoje podejscie za kilka lat, to juz bedzie gorzej, bo one beda duzo wiecej pamietac i trudniej bedzie zmienic cos z ICH psychiki.
A mala jest strasznie nerwowa tez ze zwgledu na to, ze gdy miala poltora roku, a byla wlasnie "coreczka tatusia", tatus wyjechal za granice i "znikl" z jej zycia. Nie chciala jesc, pic, spac. Tylko "tatusiu" i "tatusiu!"... Straszne to bylo.
Gdy zamieszkalismy w UK z TZtem razem i TZ zaczal chodzic do pracy - mala odbierala to, jakby znow mial zniknac. Plakala, nie chciala go puscic. Teraz juz bardziej to akceptuje, wie, ze tata wroci, ale mysle, ze wciaz, gdzies w podswiadomosci ma ten lęk, ze tatus znow moze zniknac...
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 00:59   #4965
Lena_20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Mielec :D
Wiadomości: 20 712
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
No wlasnie, wiem, ze teraz jeszcze moge zadzialac, by uniknac skutkow. Jak zaczne zmieniac swoje podejscie za kilka lat, to juz bedzie gorzej, bo one beda duzo wiecej pamietac i trudniej bedzie zmienic cos z ICH psychiki.
A mala jest strasznie nerwowa tez ze zwgledu na to, ze gdy miala poltora roku, a byla wlasnie "coreczka tatusia", tatus wyjechal za granice i "znikl" z jej zycia. Nie chciala jesc, pic, spac. Tylko "tatusiu" i "tatusiu!"... Straszne to bylo.
Gdy zamieszkalismy w UK z TZtem razem i TZ zaczal chodzic do pracy - mala odbierala to, jakby znow mial zniknac. Plakala, nie chciala go puscic. Teraz juz bardziej to akceptuje, wie, ze tata wroci, ale mysle, ze wciaz, gdzies w podswiadomosci ma ten lęk, ze tatus znow moze zniknac...
eh.. sama widzisz.. i tak juz ma jakis uraz wiec lepiej zaoszczedzić jej kolejnych i pracować nad tym by było dobrze..
__________________


Lena_20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-09-28, 09:49   #4966
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Uraz jak uraz ale uwierz mi wyrośnie z tego... jak byłam mała to mój ojciec też tak wyjeżdżał do Austrii a że nie miał samochodu i papierów to przyjeżdżał raz na 3 miechy. Tak było jak urodziła sie moja siostra bo jak ja byłam całkiem mała to raz na pół roku no i jak go złapali, że pracuje na czarno. Fakt do dziś pamietam jak płakałam gdy wyjeżdżał do wiednia pociagiem ale to jej minie spokojnie. Akurat w jej sytuacje mogę się wczuć i wiem co czuje. Nie wiem ile ma lat ale przecież możesz jej powiedzieć że tatuś pracuje i zarabia pieniążki. Jeżeli się boisz i jej kondycje psychiczna dużo ale to bardzo dużo z nią rozmawiaj! To ważne. Nie pozwól jej zamknąć się w sobie, rozmawiaj z nią na wszystkie tematy, niech czuje, że może Ci wszystko powiedzieć. To wydaje się oczywiste ale naprawde jest bardzo ważne... Ja swoje problemy tłumiłam no i skonczyłam jak skończyłam. Naprawdę wystarczy rozmowa codziennie, na byle jakie tematy tupu co było w szkole, z kim się kolegujesz, kogo najbardziej lubisz, a czemu Stasia a nie Jasia?
Z dobrego serca Ci radze, nic jej nie bedzie jak bedziesz z nią bardzo dużo rozmawiać
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 09:56   #4967
intransitive
Wtajemniczenie
 
Avatar intransitive
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
Uraz jak uraz ale uwierz mi wyrośnie z tego... jak byłam mała to mój ojciec też tak wyjeżdżał do Austrii a że nie miał samochodu i papierów to przyjeżdżał raz na 3 miechy. Tak było jak urodziła sie moja siostra bo jak ja byłam całkiem mała to raz na pół roku no i jak go złapali, że pracuje na czarno. Fakt do dziś pamietam jak płakałam gdy wyjeżdżał do wiednia pociagiem ale to jej minie spokojnie. Akurat w jej sytuacje mogę się wczuć i wiem co czuje. Nie wiem ile ma lat ale przecież możesz jej powiedzieć że tatuś pracuje i zarabia pieniążki. Jeżeli się boisz i jej kondycje psychiczna dużo ale to bardzo dużo z nią rozmawiaj! To ważne. Nie pozwól jej zamknąć się w sobie, rozmawiaj z nią na wszystkie tematy, niech czuje, że może Ci wszystko powiedzieć. To wydaje się oczywiste ale naprawde jest bardzo ważne... Ja swoje problemy tłumiłam no i skonczyłam jak skończyłam. Naprawdę wystarczy rozmowa codziennie, na byle jakie tematy tupu co było w szkole, z kim się kolegujesz, kogo najbardziej lubisz, a czemu Stasia a nie Jasia?
Z dobrego serca Ci radze, nic jej nie bedzie jak bedziesz z nią bardzo dużo rozmawiać

Zgadzam się
i jeszcze jedna rada witch - nie wkurzaj się jak ona płacze, bo na mnie rodzice się strasznie wkurzali i skończyłam z NN
__________________
intransitive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 10:12   #4968
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez intransitive Pokaż wiadomość
Zgadzam się
i jeszcze jedna rada witch - nie wkurzaj się jak ona płacze, bo na mnie rodzice się strasznie wkurzali i skończyłam z NN
Co ale że skonczyłaś?? w sensie nie ma ze .. eeee?? zgłupiałam
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 10:19   #4969
intransitive
Wtajemniczenie
 
Avatar intransitive
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
Co ale że skonczyłaś?? w sensie nie ma ze .. eeee?? zgłupiałam
niee tzn
chodziło o to, że skończyłam = nabawiłam się NN
swoją drogą... fajnie by było jakbym rzeczywiście "skończyła"
__________________
intransitive jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-09-28, 11:14   #4970
Karla1983
Zadomowienie
 
Avatar Karla1983
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1 581
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
Uraz jak uraz ale uwierz mi wyrośnie z tego... jak byłam mała to mój ojciec też tak wyjeżdżał do Austrii a że nie miał samochodu i papierów to przyjeżdżał raz na 3 miechy. Tak było jak urodziła sie moja siostra bo jak ja byłam całkiem mała to raz na pół roku no i jak go złapali, że pracuje na czarno. Fakt do dziś pamietam jak płakałam gdy wyjeżdżał do wiednia pociagiem ale to jej minie spokojnie. Akurat w jej sytuacje mogę się wczuć i wiem co czuje. Nie wiem ile ma lat ale przecież możesz jej powiedzieć że tatuś pracuje i zarabia pieniążki. Jeżeli się boisz i jej kondycje psychiczna dużo ale to bardzo dużo z nią rozmawiaj! To ważne. Nie pozwól jej zamknąć się w sobie, rozmawiaj z nią na wszystkie tematy, niech czuje, że może Ci wszystko powiedzieć. To wydaje się oczywiste ale naprawde jest bardzo ważne... Ja swoje problemy tłumiłam no i skonczyłam jak skończyłam. Naprawdę wystarczy rozmowa codziennie, na byle jakie tematy tupu co było w szkole, z kim się kolegujesz, kogo najbardziej lubisz, a czemu Stasia a nie Jasia?
Z dobrego serca Ci radze, nic jej nie bedzie jak bedziesz z nią bardzo dużo rozmawiać
Boze..... przypomnialyscie mi moj koszmar z dziecinstwa..... Urodzilam sie kiedy moj tata jeszcze studiowal, pozniej zaczal prace, a jeszcze pozniej po wspolnej naradzie rodzinnej wyjechal do szkoly do Szczytna..... Mialam wtedy 4 lata, a do dzis pamietam, jak za nim tesknilam. Szczytno a Szczecin niby nie tak daleko, ale 20 lat temu nie bylo takiego kontaktu, jaki mozna miec dzis.... Nie kazdy mial tel. stacjonarny, o komorkach mozna bylo pomarzyc, zostawaly listy
Tata za kazdym razem cos mi przywozil, nic wielkiego, a w mojej glowie urastalo to do rangi wielkiego prezentu. Ale i tak liczylo sie to , ze tata bedzie w domu. I az za dobrze pamietam jego wyjazdy.... Dla takiego dziecka to koszmar. Wyrasta sie z tego, z czasem zapomina.... Ale w danym momencie to dla malego dziecka chyba tragedia.
Jeszcze mi sie przypomnialo, ze tata przysylal mi w listach takie kolorowe naklejki ze smerfami ( wtedy byla moda na smerfy ). A jaka bylam szczesliwa, jak dostalam naklejke z Serwetka ( nie docieralo do mnie ze to jest Smerfetka ), to tylko ja wiem
__________________
MY LIFE = MY LOVE
Karla1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 12:35   #4971
Ag4
AGA :)
 
Avatar Ag4
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 11 814
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez Lena_20 Pokaż wiadomość
najprosciej byłoby powiedziec - nie okazuj przy niej tych negatywnych emocji.. Dzieci strasznie "chłoną" nawyki starszych i wiele biora do siebie,potem jest rysa na psychice.. Nie powinnas dawać jej odczuc Twoich złych nastroi i zachowań.. Wychowywanie dziecka w stresie wiesz jakie moze mieć skutki.. nawet widzisz już poczatki.. Psychika dziecka jest strasznie podatna na wpływ otoczenia.. Rob coś z tym poki nie jest za poźno.. Czas szybko leci..

Moja mama właśnie miała nerwice, była bardzoo nerwowa jak byłam mała. mysle, że to teraz się odbija na mne :/


Cytat:
Napisane przez witchwq Pokaż wiadomość
to tak jak ja
Najczesciej zaciskam zeby. Jak jestem zla, albo placze, to piesci. Juz nawet moj TZ mi wypomina, ze budze go w nocy, bo zgrzytam zebami
I tez mi sie wydaje, ze zawsze taka bylam, jakas zwichrowana, ale dopiero od niedawna zaczelo mi to przeszkadzac. Wczesniej zdarzalo mi sie zachowac pewnosc siebie, pelnilam rozne odpowiedzialne funkcje, garnelam sie do tego, cieszylam sie z wlasnych osiagniec, a teraz totalny marazm. I nie wiem, czy wyjscie z domu i pojscie do pracy rozwiazaloby ten klopot, bo moze sie okazac, ze i to nic nie zmieni...
A jaki masz zawod? Bo zajmowac sie stronka, to chyba cos zwiazanego z informatyka? To takie niepopularne wsrod dziewczyn/kobiet...

To widzę, że nie jestem sama w tym zaciskaniu, heh

co do zawodu to niewiele wspolnego z infotmatyką. Studiuę administrację.
A tą stronką zajmowałam się popostu w wakacje, taka wakacyjna rozrywka i nie bylo nic skomplikoanego na szczescie
__________________
(...) Przecież to masa podąża za klasą. Klasa nigdy nie podąża za masą.




Aga
Ag4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 14:06   #4972
black-bubu
Zakorzenienie
 
Avatar black-bubu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Moi rodzicę też zachowują się jakby mieli nerwice, i włąsnie ich zachowanie odbija się na mnie niestety. Praca w Tesco faktycznie masakra, szczególnie, że wszędzie są kamery i nie można siąść nawet na chwilę, ja pracowałam z biura pośrednictwa i dostawałam 5,19 zł, ale ludzie pracujący bezpośrednio w tesco dostaja 3.50 na rękę, nie mogłam w pierwszej chwili uwierzyć jak to usłyszałam.

Kochane walne teraz takiego małe offtopa. Otóż rodzice wyjechali (do Grecji na wakację, cholera)
a mi się wszystko wali na głowe i zostałam ogółem sama, i wypadałoby zrobić pranie ( nie bijcie ale nigdy nie prałam w pralce, jak już trzeba było to ręcznie) i w związku z tym pytanie w ilu stopniach mam wyprać czarne rzeczy a w ilu białe??
black-bubu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 14:20   #4973
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez intransitive Pokaż wiadomość
niee tzn
chodziło o to, że skończyłam = nabawiłam się NN
swoją drogą... fajnie by było jakbym rzeczywiście "skończyła"
aaaa a ja już myślałam, że się wreszcie wyniesiesz z NN.
Cytat:
Napisane przez black-bubu Pokaż wiadomość
Kochane walne teraz takiego małe offtopa. Otóż rodzice wyjechali (do Grecji na wakację, cholera)
a mi się wszystko wali na głowe i zostałam ogółem sama, i wypadałoby zrobić pranie ( nie bijcie ale nigdy nie prałam w pralce, jak już trzeba było to ręcznie) i w związku z tym pytanie w ilu stopniach mam wyprać czarne rzeczy a w ilu białe??
hahaha sama sie chetnie dowiem a nie pisze na pralce?? powinno pisać... chyba
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 14:30   #4974
black-bubu
Zakorzenienie
 
Avatar black-bubu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Jakaś taka kosmiczna ta pralka, mnóstwo dziwnych znaczków, zwykle stosuję metodę naciskania czego popadnie ale w tym momencie martwiłabym sie o ciuchy. Szkoda że nie można prać ciuchów przez internet, wkładałoby się do napędu cd, naciskało guzik i byłoby wyprane moze wymyslą jakieś pralnie internetowe
black-bubu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 14:33   #4975
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez black-bubu Pokaż wiadomość
Jakaś taka kosmiczna ta pralka, mnóstwo dziwnych znaczków, zwykle stosuję metodę naciskania czego popadnie ale w tym momencie martwiłabym sie o ciuchy. Szkoda że nie można prać ciuchów przez internet, wkładałoby się do napędu cd, naciskało guzik i byłoby wyprane moze wymyslą jakieś pralnie internetowe
a szukałaś w googlach?? google wiedzą wszystko


tyyy... na metkach ciuchów bedzie
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 14:39   #4976
black-bubu
Zakorzenienie
 
Avatar black-bubu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Udałam się do światyni wiedzy prania jaką są google i po namyśle wrzuce białe do 50 a kolorowe do 40
black-bubu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 14:41   #4977
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

wyrocznia przemówiła
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 14:54   #4978
intransitive
Wtajemniczenie
 
Avatar intransitive
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 769
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez euphoriall Pokaż wiadomość
aaaa a ja już myślałam, że się wreszcie wyniesiesz z NN.
chciałaś powiedzieć : miałam nadzieję
nadzieja matką gupich
już nigdzie mnie nie chcą

Cytat:
Napisane przez black-bubu Pokaż wiadomość
Kochane walne teraz takiego małe offtopa. Otóż rodzice wyjechali (do Grecji na wakację, cholera)
a mi się wszystko wali na głowe i zostałam ogółem sama, i wypadałoby zrobić pranie ( nie bijcie ale nigdy nie prałam w pralce, jak już trzeba było to ręcznie) i w związku z tym pytanie w ilu stopniach mam wyprać czarne rzeczy a w ilu białe??
ja sama nie wiem robię to losowo ale jak mam kolorowe rzeczy o wyraźnych kolorach, to daje chyba na 30 nawet,bo strasznie nie lubię spranych ciuchów
a białe to więcej

edit: a na ile obrotów? bo ja na więcej niż 400 to się boję xD
__________________
intransitive jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 14:56   #4979
black-bubu
Zakorzenienie
 
Avatar black-bubu
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 586
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Ok pralka zaczeła buczeć jest nieźle, zobaczymy co z tego wyjdzie mam nadzieje, że bede miała w czym chodzić
black-bubu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-09-28, 15:02   #4980
euphoriall
Zakorzenienie
 
Avatar euphoriall
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 4 477
Dot.: NERWICA NATRĘCTW, inne nerwica

Cytat:
Napisane przez intransitive Pokaż wiadomość
chciałaś powiedzieć : miałam nadzieję
nadzieja matką gupich
już nigdzie mnie nie chcą
eeej nie wiesz, że matka kocha swoje dzieci
nie no chcemy, chcemy



black-bubu trzymam kciuki
__________________
I'm an urban animal
One step from a cannibal
euphoriall jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:37.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.