Lubelskie Panny Młode cz. III - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-06, 14:49   #4801
tancerka212
Zakorzenienie
 
Avatar tancerka212
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 302
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez casablanca102 Pokaż wiadomość
Przeczytałam, że masz mgr przed nazwiskiem i tak sobie myślę właśnie co z nazwoskiem, bo ja mam ponad rok do ślubu a już się o to pokłóciłam Jak jest u Was?
ja chcę przyjąć nazwisko męża i oddać się mu bez reszty
__________________
21.08.2010 ślub
02.10.2013 Dzidzia
26.07.2016 Dzidziol
tancerka212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 14:54   #4802
Joasia***
Rozeznanie
 
Avatar Joasia***
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Lublin
Wiadomości: 822
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez tancerka212 Pokaż wiadomość
ja chcę przyjąć nazwisko męża i oddać się mu bez reszty
ja też chce się nazywac tak samo jak mój kochany tżcik
mam brata, niech on się martwi o przekazanie nazwiska.....
Joasia*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 14:55   #4803
casablanca102
Raczkowanie
 
Avatar casablanca102
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 61
Cytat:
Napisane przez tancerka212 Pokaż wiadomość
ja chcę przyjąć nazwisko męża i oddać się mu bez reszty
hmmmm ja jako zadeklarowany materialista kilka "penów" bym sobie zostawiła ;D

Cytat:
Napisane przez Joasia*** Pokaż wiadomość
ja też chce się nazywac tak samo jak mój kochany tżcik
mam brata, niech on się martwi o przekazanie nazwiska.....
kurcze i co? nie bedzie Wam szkoda nic a nic?
nagle cyk myk i się nazywasz inaczej - jak tu sie podpisać jak człowiek?

Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-10-08 o 12:53 Powód: proszę nie pisac post pod postem, w tym celu służy opcja edytuj aby dodac wypowiedź, takie są zasady forum
casablanca102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 14:56   #4804
tancerka212
Zakorzenienie
 
Avatar tancerka212
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 302
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

a ja nie mam brata ale jakoś przedłużenie rodu mnie nie interesuje hehe mógł sobie tatuś jeszcze zrobić synka hehehe a ja chcę być żoną mojego tżcika z pełnymi konsekwencjami! czuję się wręcz taka dumna jak mówię sobie że będę pani X.
(X to nazwisko tżta)
i nic a nic mi nie jest szkoda bo moje nazwisko jakoś wcale nie jest powalające żeby mi go szkoda było... a co do podpisow to pewnie bede sie mylic na początku ale ja juz sie przyzwyczajam hehehe wiec akurat do 2010 zdążę
__________________
21.08.2010 ślub
02.10.2013 Dzidzia
26.07.2016 Dzidziol
tancerka212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 14:58   #4805
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 217
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Nazwisko - mi wszystko jedno, czy moje czy TZ czy podwójne.

z punktu widzenia czysto praktycznego lepiej zostać przy swoim i niewymieniać wszystkich dokumentów
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:00   #4806
casablanca102
Raczkowanie
 
Avatar casablanca102
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 61
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Oho! znowu wyjdzie, ze jestem feministką - a nie jestem
Chłopy do roboty a baby do domów!
casablanca102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:01   #4807
Ostrowczanka
Zakorzenienie
 
Avatar Ostrowczanka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 499
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

A najpraktyczniej tak jak moi znajomi, znaleźć sobie drugą połówkę o tym samym nazwisku .
__________________
Męczymy się razem od....

Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.
Ostrowczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:02   #4808
casablanca102
Raczkowanie
 
Avatar casablanca102
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 61
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez froggie Pokaż wiadomość
z punktu widzenia czysto praktycznego lepiej zostać przy swoim i niewymieniać wszystkich dokumentów
no wlasnie... sporo biegania i kasa w dodatku...
casablanca102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:06   #4809
tancerka212
Zakorzenienie
 
Avatar tancerka212
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: ;)
Wiadomości: 9 302
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

w tak szczytnej sprawie mogę się poświęcić i pobiegać z kasą gorzej no ale czego się nie robi dla swojego ukochanego ja biorę nazwisko męża i ten fakt mam już ustalony hehe
__________________
21.08.2010 ślub
02.10.2013 Dzidzia
26.07.2016 Dzidziol
tancerka212 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:12   #4810
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 217
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

wymiana np. dowodu z powodu nazwiska to jeszcze pikuś.

ale co w miejscu zameldowania wpisać?

bo ja jeszcze nie wiem gdzie się podzieję
i po slubie tak szybko tez to się nie okaze
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam

Edytowane przez froggie
Czas edycji: 2008-10-06 o 15:16 Powód: dopisek
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:13   #4811
casablanca102
Raczkowanie
 
Avatar casablanca102
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 61
bardyo opornie to forum u mnie dziala

Cytat:
Napisane przez froggie Pokaż wiadomość
wymiana np. dowodu z powodu nazwiska to jeszcze pikuś.

ale co w miejscu zameldowania wpisać?

bo ja jeszcze nie wiem gdzie się podzieję
i po slubie tak szybko tez to się nie okaze
no to masz wymiane DO 2x

Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-10-08 o 12:54 Powód: proszę nie pisac post pod postem, w tym celu służy opcja edytuj aby dodac wypowiedź, takie są zasady forum
casablanca102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:24   #4812
Ostrowczanka
Zakorzenienie
 
Avatar Ostrowczanka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 499
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Miałam podobną sytuację, poprosiłam teściów o zameldowanie u siebie.
Jak nie będzie konieczności przemeldowania mogę zostać tam zameldowana.
__________________
Męczymy się razem od....

Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.
Ostrowczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:27   #4813
Joasia***
Rozeznanie
 
Avatar Joasia***
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Lublin
Wiadomości: 822
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez froggie Pokaż wiadomość
wymiana np. dowodu z powodu nazwiska to jeszcze pikuś.

ale co w miejscu zameldowania wpisać?

bo ja jeszcze nie wiem gdzie się podzieję
i po slubie tak szybko tez to się nie okaze
właśnie, ja bede miec latania strasznie dużo, bo najpierw zmiana zameldowania na pewno mnie czeka przed ślubem, potem zmiana nazwiska, no i jeszcze prawko będe musiała wymienić, bo tez na nim adres jest....już i tak mam stary adres zameldowania na nim, nie obecny, ale poczekam juz do dwóch zmian (adresu i nazwiska) bo zbankrutuje na tych opłatach
Joasia*** jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:36   #4814
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 217
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez Joasia*** Pokaż wiadomość
właśnie, ja bede miec latania strasznie dużo, bo najpierw zmiana zameldowania na pewno mnie czeka przed ślubem, potem zmiana nazwiska, no i jeszcze prawko będe musiała wymienić, bo tez na nim adres jest....już i tak mam stary adres zameldowania na nim, nie obecny, ale poczekam juz do dwóch zmian (adresu i nazwiska) bo zbankrutuje na tych opłatach
hihi no własnie ja tak samo poczekam

albo adres zameldowania pozostawie obecny, a będe mieszkać gdzieśtam nawet bez meldunku. (albo na tymczasowy)

Pod tym względem stare dowody były fajniejsze.
W ksiązeczce pieczątka i obecny adres i był spokój.
A tak nie dość ze na nowy tyle miesiecy trzeba czekać...
i tak na dobrą sprawe mogła by być taka sytuacja:
składam o dowód z nowym nazwiskiem, ale na swój obecny adres; a za nim oni mi go zrobią mogę się już przeprowadzić gdzie indziej

hehe taki absurdzik mały
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:42   #4815
ana_01
Rozeznanie
 
Avatar ana_01
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 852
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Ale namachałyście od wczorajszego wieczora..o maj gad
ana_01 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:44   #4816
omikrona
Raczkowanie
 
Avatar omikrona
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Włodawa (kiedyś Lublin)
Wiadomości: 365
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Dziewczyny spokojnie Dziś mija miesiąc od mojego ślubu a ja nawet nie zrobiłam nic w kierunku zmiany dokumentów (DO, prawko, dowód rejestracyjny). Czeka mnie też zmiana meldunku i właśnie te dwie sprawy ( a nawet 3 bo w marcu kończy mi się ważność prawka więc od razu przedłuzenie chce mieć z głowy) chce załatwić jednocześnie. Skoro moja mama miała panieński dowód 20 lat to ja 2 m-ce też mogę miec Zeby wszystko bylo w miarę ok, to przed ślubem zamledowałam się czasowo, bo tu granica prawie i mogą się czepić. Wiadomo zmiana nazwiska, dowodu i reszty wiąze się nie tylko z kosztami, ale i bieganiem, wysyłaniem uaktualnień do funduszu emerytalnego, banków itp. Takze warto zrobić to wszystko na spokojnie a nie "na wariata"
__________________
"Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności a daje więcej światła"- A.J. Cronin
omikrona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:49   #4817
froggie
Zakorzenienie
 
Avatar froggie
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 217
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Pewnie ze na spokojnie, my tu tylko debatujemy
trzeba sie jakoś psychicznie nastawić na ta biurokrację.

e:
facet to ma dobrze bo nic nie musi wymieniać ;P
no zazwyczaj
__________________
flejksy (klik!)
Zapraszam

Edytowane przez froggie
Czas edycji: 2008-10-06 o 15:53 Powód: e
froggie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 15:50   #4818
Miira
Zadomowienie
 
Avatar Miira
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 346
GG do Miira
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

hehehe u nas to samo mniej więcej w okresie gdy weźmiemy ślub planujemy zakup mieszkania. I też bym chciała wymienić wszystko za jednym zamachem. I nazwisko i adres
__________________
I'm running from the light, running from the day to night
Miira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 16:20   #4819
chanel77
Raczkowanie
 
Avatar chanel77
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 165
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

musze wam sie poskarżyć - byłam dzisiaj na pierwsej rundzie po sklepach w posuzkiwaniu tej jedynej sukni, i tak trafiałam do sao=lonu Margarett na ul. Narutowicza - co za okropna sprzedawczyni!!! antypatyczna, niemiła i sprawiająca wrażenie, jakby robiła łaskę ze tam pracuje!!! ze zdziwieniem stwierdziła ze nie chcę czekac do nowej kolekcji do konca stycznia ( w sytuacji gdy w styczniu najpozniej musze juz zamowic sukienke), ostatcznie z wielką łaska i niechęcią na twarzy stwierdziła że jakieś ze dwie sukienki to mogę przymierzyc! fakt jedna mi sie bardzo spodobała, ale już postawa tej pani odstraszyła mnie od zakupu w tym salonie.
a i owszek drobne poprawki są możliwe, ale tylko poprawki wg gustu pani ze sklepu, wszelkie inne wykraczają poza zakres "drobnych" a mi chodziło tylko o to, żeby suknia nie była na okropnym nieelastyczbym kole, tylko zamiast kola sam tiul... ale to zbyt duża modyfikacja jak na gust pani ze sklepu, chociaz w innych slaonach nie robią z tym żadnych problemów, no cóż chyba więcej tam nie pójdę....
ale sie rozpisalam ale musialam wyrzucic z siebie żale odnośnie obsługi w margarett...
chanel77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 16:21   #4820
Amira_2007
Rozeznanie
 
Avatar Amira_2007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 914
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
hehehe u nas to samo mniej więcej w okresie gdy weźmiemy ślub planujemy zakup mieszkania. I też bym chciała wymienić wszystko za jednym zamachem. I nazwisko i adres
i najlepiej samochód za jednym zamachem
Korzyść z braku sprawnego auta - dziś przynajmniej mogłam posiedzieć pół godziny dłużej w domu, i spacer sobie zrobiłam przed pracą i po pracy też spacerek mnie czeka.
Amira_2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 16:22   #4821
edytka27101982
Rozeznanie
 
Avatar edytka27101982
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 804
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez Matplaneta Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny,
mam pytanie-czy na nauki przedmałżenskie trzeba się jakos wczesniej zapisywać, lub umawiać telefonicznie?

buuuu... pustki, brak odpowiedzi...
jak nauki są specjalne, to zadzwonić i zapisać trzeba się na pewno, jeśli zwykła co tygodniowe przy parafii to nie trzeba zapisów.

Cytat:
Napisane przez marzedowna Pokaż wiadomość
znam tego człowieka i powiem szczerze ze robi suuuper zdjęcia...
a co do ceny, to są zawsze plusy i minusy, bo u nas to było tak ze zaryzykowaliśmy i wzięliśmy dziewczynę - bardzo tanią- ale nieznaną! no i w rezultacie nie jesteśmy zadowoleni tak jak bysmy chcieli! no ale z drugiej strony mamy nietypowe i niepowtarzalne zdjęcia, bo - nie obraźcie się - jak oglądam zdjęcia pana Zomera to trochę chce mi się smiac, te same miejsca i te same pozy dla wszystkich par... czy nie uważacie ze to juz jest masówka? nasza fotograka przynajmniej pofatygowała sie wyszukac miejsca specjalnie dla nas, cos innego cos tylko naszego...
hehe wszystkie panny młode stają na rękach, wszyscy wchodzą do fontanny, wszyscy się kładą na bruku, lub na pasach na ulicy, obowiązkowy trzepak, schody przed zamkiem... mam podobne odczucia...


Cytat:
Napisane przez froggie Pokaż wiadomość

Nie Ty jedna
wygląda na to właśnie że powinnyśmy czekać jeszcze kilka lat w nadzieji ze ceny spadną, albo po prostu zrezygnować ze ślubu i wesela.
I wtedy inne pary będą miały lepszy wybór
ja zajęłam salę 10miesięcy wcześniej i widać, że też jestem winna galopującym podwyżkom
niee, to ja jestem winna, razem z moim TŻtem zamówiliśmy salę 2 lata i kilkanaście dni wczesniej.

Cytat:
Napisane przez gwiazdeczka84 Pokaż wiadomość
hej dziewczyny!
dawno mnie nie bylo bo tez nie powinnam tu byc, ale mam ogloszenie (moze mnie za to wywala, ale trudno...)

Mam do odstapienia sale w Domu Weselnym Ola w Jablonnej na termin 2 maja 2009 roku. Wplaciłam zaliczke w wysokosci 1000 zł i zalezy mi na jej odzyskaniu. Jesli ktos byłby chetny to prosze o kontakt gwiazdeczkaa84@wp.pl
pozdarwiam cieplo
Gwiazdeczko na pewno ktoś sie znajdzie na to miejsce, ktroś tu szuka sali pilnie, tylko że bez obsługi..., ale spokojnie bądź w kontakcie z lokalem nie sądzę żeby nie było wzięcia na ten termin.
A w ogóle co u Ciebie?? napisz coś jak możesz... brakuje tu Ciebie, byłas taką szczerą, serdeczną i pogodną forumowiczką! sama widzisz co tu się teraz wyrabia..
nie bombardujcie mnie tylko dziewczyny, ale na prawdę więcej radości, pogody ducha i uśmiechu, na prawdę tak żyje się łatwiej!!

Cytat:
Napisane przez ana_01 Pokaż wiadomość
Co do tych windujących cen, ja planuje ślub na 2010 r, od razu z TZ postanowilismy, ze slub bedzie za 2 lata, nie ze wzgledu na brak wolnego terminu w sali, tylko jakos tak wyszlo..Wracając do tych cen.Obdzwoniłam wszystkich polecanych tu kamerzystów, fotografów i orkiestry. Wywnioskowałam, że nawet jak w tym roku zarezerwuje kogoś na 2010 to nie będę miała taniej niż jak bym np rezerwowała w 2009, więc osobiście nie bardzo widzę sens rezerwowania teraz.. Postanowiłam, że jest jeszcze sporo czasu i będę szukała kogoś z kogo będę zadowolona finansowo i z jego pracy. Mam w nosie ten pęd, te orkiestry za 5 tys, fotografów za 2,5-3 tys.. Wiadomo, że bym chciałam, żeby było najpiękniej, cudownie i ach och..no ale niestety, nie mam zamiaru wydawać fortuny, bo po prostu jej nie mam..może jestem naiwna, ale wierze, że znajdę odpowiednie osoby i może ciut tańsze. Będę miała może mniej artystyczne zdjęcia, może mniej bajerów na weselu, ale będę mieć swoje wesele..Amen
fajna jesteś Ana

Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość
z tą wypowiedzią też się zgodzę, choć powiem że sama mam tego Pana. Nie powiem, że zdjęcia są brzydki bo nie ale też mnie nie powalają. Chciałam innego fotografa, którego zdjęcia jak dla mnie są rewelacyjne ale z różnych przyczyn niezależnych od niego i od nas nie mógł nam rozbić zdjęć więc ponieważ to było już późno według "wizażowego" zegarka zarezerwowaliśmy pana Z. I mam w nosie to, że może to przeczyta to może nawet i lepiej będzie się bardziej starał, żebym po wszystkim mogła powiedzieć że się myliłam i zdjęcia są rewelacyjne i żebym mogła go polecić znajomym bo na razie polecam zupełnie kogo innego.

I teraz powiem tak do dziewczyn, które mają to wszystko przed sobą: Wyluzujcie trochę z Wizażem bo to przez to forum często nie spałam w nocy bo mi się wydawało że z czymś nie zdążę. Trzeba umieć wypośrodkować i wyciągać z wizażu pewne bardzo przydatne informacje ale nie należy dać się wchłonąć temu szaleństwu. Teraz coraz rzadziej tu zaglądam i jestem spokojniejsza. Według mnie to prawda, że same się nakręcamy, nie chodzi mi o ceny tylko o to że z czymś się nie zdąży albo że na coś już późno. Jak pojawi się nowa koleżanka to pierwsze co dziewczyny piszą to SPIESZ SIĘ bo nie znajdziesz sali, dobrego fotografa, kamerzystę, zespołu itd....

Nie zamierzam z nikim polemizować o słuszności własnych wyborów napisałam tylko swoje zdanie

Ja mam to wszystko już prawie za sobą więc życzę tym które jeszcze są na etapie organizowania ślubu powodzenia bo na pewno będzie Wam potrzebna i nie dajcie się zwariować
tak koniecznie przyciśnij Pana Zomera o nowe pomysły
popieram! nie dać sie zwariować!!

super ! trzeba się cieszyć: nowa rodzinka powstanie! będzie suuuuper pełno uśmiechu! i życzeń i miłości!

Cytat:
Napisane przez froggie Pokaż wiadomość
Onaella dokładnie tak.
Przecież to jest nasz ślub i wesele i robimy go wtedy kiedy i jak nam pasuje.

ja np bym bardzo chciała w marcu lub kwietniu, a wtedy jest wlk post i ślubów/wesel raczej się nie robi.



jestem za
zależy od roku! ja w tym co był byłam na dwóch kwietniowych weselach! zależy kiedy jest Wielkanoc. bo śluby ludzie biorą już od lanego poniedziałku.

Cytat:
Napisane przez Ostrowczanka Pokaż wiadomość
No właśnie .
A tak btw ostatnio rozmawiałam z krewną męża na temat mojego wesela. Wszyscy ludzie byli naprawdę zadowoleni, zresztą sama mam oczy i widziałam jak było. No i rodzicami i teściami naprawdę staraliśmy się dopilnować, żeby było fajnie i wszystko ok - a ona mi mówi, że mało jedzenia, że niedobre, że jej to nie smakowało, tamto nie smakowało, że na JEJ weselu było jedzenia po pachy, że czegoś tam im zabrakło :-/.
Kelnerzy uwijali się jak szaleni, i wystarczyło naprawdę poprosić a wszystko podali (sama miałam do nich dość nietypową prośbę i też dali radę), poza tym rodzice dostali tyle jedzenia zebranego ze stołów, że nie mogli tego przejeść i porozdawali a część wyrzucili - więc wniosek jest taki, że choćby się stanęło na głowie to się nie zadowoli wszystkich i czasem trzeba wyluzować. Zresztą jeśli ktoś CHCE ponarzekać to znajdzie powód.
Temat tak nie do końca związany z dyskusją, ale tak mnie natchło.
EDIT: A już najbardziej podobał mi się zarzut, że na stole, przy którym siedzieliśmy my, świadkowie, rodzice było NAJWIĘCEJ jedzenia...
Może dlatego, ze nie bardzo wszyscy mieliśmy czas cokolwiek zjeść? Hmmmm....
oj, jak ja nie chcę na moim weselu takich zrzęd... po co to takie chodzi na wesela... jak sama nazwa wskazuje trzeba się weselić a nie narzekać i szukać dziury w całym,
po prostu wesela nie są dla wszystkich... dałaby sobie już taka baba spokój i ludziom i sobie życie umiliła i nigdzie nie chodziła i pierdół nie gadała...

Cytat:
Napisane przez *kaalinaa* Pokaż wiadomość
zgadzam się z Twoją opinią już dawno zauważyłam jakiś niezdrowy pęd na wizażu i ten pośpiech... no tak ale przecież ja jestem leniwa skoro mam ślub w miesiącu jesiennym i co się dziwić, że ten pośpiech mi nie odpowiada
no ja tam nie zauważyłam żeby żadna wypowiedź uogólniająca obraziła kogoś - a Ty używają słów "leniwe" jedynie taki efekt osiągnęłaś. Nie do końca jednak zrozumiałam Twoje przesłanie. To znaczy mam rozumieć, że skoro przygotowywałam się tylko 9 miesięcy i mam ślub w październiku to znaczy, że nie włożyłam w jego przygotowanie ani krzty trudu??? No bo leniwie dałam co brali a nie wysiliłam się i poczekałam na "piękny" wakacyjny miesiąc i ciężko pracując przygotowałam mój wielki dzień?? A jeśli chodzi o pogodę to statystycznie najwięcej Panien Młodych tapla się w błocie i deszczu w miesiącach letnich i właśnie w tych miesiącach jest pogoda najmniej przewidywalna. A w ogóle jak dla mnie najmniej ważny element całej uroczystości - pogoda. To co jak będzie brzydka to ślub nieważny czy gorszy ??

A PRZED CHWILĄ MÓWIŁAŚ ŻE WYLUZOWAŁAŚ

Kalinka, ja Cię proszę, masz teraz tyle powodów do radośi wesele za .. 13 dni!! co ja bym dała żeby być tak blisko TEGO DNIA
a tu jeszcze 9 miesięcy...
ślę słońce i pozytywne myśli! dużo uśmiechu!

Cytat:
Napisane przez tancerka212 Pokaż wiadomość
Witam dziewczyny! tzn panny młode jeśli pozwolicie to dołączę do waszego grona ślub mam zaplanowany na 21 sierpnia 2010 roku no i oczywiście jestem lubelską panną młodą widzę że mały spór rozegrał się na wątku odnośnie wcześniejszego rezerwowania ślubu, no więc u mnie sprawa wygląda tak, że my chcemy wziąć ślub dopiero za dwa lata bo wtedy ja skonczę studia i bedę mogła zacząć być żoną tak zdecydowaliśmy i tak się stało. Mi tam bylo wszystko jedno jaka będzie data czy lato czy zima za mojego misia mogę wyjść nawet w blotnistym miesiącu ale pan młody bardzo chciał lato więc jest sierpien przy rezerwowaniu sali okazalo się że 7 sierpien i 14 są juz zarezerwowane więc wyszedł 21 sierpien i tak zostało gdy dzwonilismy do orkiestry tez juz miala zaklepane sierpniowe terminy, ale o nasz cale szczęście tylko ktos pytal więc go wyprzedzilismy bo od razu zarezerwowalismy. Z salą i orkiestrą bylo tak że już od dawna wiedzielismy czego chcemy więc zadnego biegania, przesluchiwania zespołów itp nie bylo tylko jeden telefon, jedna wizyta i załatwione. Ślubu w Kosciele jeszcze nie rezerwowalismy bo w Kościołach chyba aż takiego tłoku nie ma zeby już biec ale nie ukrywam ze po nowym roku przejdę się do kancelarii i podpytam. Na godzinie mi zadnej szcególnie nie zalezy więc myślę że sprawa przebiegnie bezstresowo w ogóle jakoś nie przejmuję się strasznie przygotowaniami bo wiem że jakkolwiek by nie było to w powietrzu będzie czuć atmosferę naszej miłości i goście będą szczęśliwi co nie znaczy ze całkiem sprawę zbagatelizuję. Po prostu sama podświadomie wiem kiedy czuję że coś powinnam zrobić i tym będę się głównie kierować. Następny na liście spraw do załatwienia jest kamerzysta i fotograf. Chcę to załatwić w tym roku ale kiedy to jeszcze nie wiem
poza tym wszystkim to jestem najszczęśliwszą osobą na świecie i czuję że spełnia się moje wielkie marzenie czasem wydaje mi się że śnię ale to dzieje się naprawdę!! gratuluję wszystkim pannom młodym z lubelszczyzny

p.s. czy na tym wątku jest jakaś lista panien młodych? szczególnie interesuje mnie lista na 2010 rok bo z tymi pannami szczególnie się utożsamiam
witamy, witamy, pochwal się co wybrałaś

Cytat:
Napisane przez tancerka212 Pokaż wiadomość
hehe casablanca ty to jednak o wszystkich myślisz heh moi rodzice ślub brali w grudniu i wcale nie uwazam tego za jakis gorszy miesiąc czy coś.. po prostu pan młody zażyczył sobie lato a że było wolne to zawsze to szybciej lato 2010 niż zima 2010

dziewczyny a powiedzcie mi czy mając suknie z odkrytymi ramionami trzeba do Kościołą dodatkowo zaopatrzyć się w jakieś bolerko? ja jeszcze nie mam sukni ale myslalam ze biore slub w sierpniu i jeśli będzie upał to założę tylko suknie, nie wiem jaką wybiorę ale jeśli wybiorę np gorset to ramiona bedą odkryte, a moja mama powiedziala ze do Kościoła obowiązkowo trzeba zakryc ramiona itp i bolerko albo coś musi byc... hmmm czy to jest tylko wymysł jakiejs konserwatywnej mamy czy rzeczywiscie trzeba zaopatrzyc się w okrycie??? suknia to dla mnie odległa kwestia ale tak mi sie przypomniala rozmowa z mamą..
wiesz, zależy oczywiście od księdza, ale chodzi o to głównie ze miejsca święte, kościoły trzeba traktować z godnością czyli nie chodzić w plażowych strojach jak to ma się np. u turystów ramiączka i krótkie spodenki, na pewno zauwałyłaś takie znaczki/tabliczki jak zwiedzałaś jakąś katedrę, chodzi o to że w ogólno-pojętej kulturze odkryte ramiona są wyzywające, sexowne itp. np. do pracy do biura zakładasz gorsety i tak rozmawiasz z Szefem? oczywiście są takie prace, ale właśnie kościół, sakrament powaga i uszanowanie godności miejsca, wymaga nakrycia na ramiona,
ja to tak rozumiem, oczywiście jest to moje zdanie tylko, szanuje inne i nie będę nikogo krytykować itp. pytałaś więc napisałam jak ja to widzę.

Cytat:
Napisane przez tancerka212 Pokaż wiadomość
no właśnie chyba trzeba będzie księdza podpytać z tymi odsłoniętymi ramionami, bo nie wiem jak jest teraz ale kiedys jakies 8 lat temu jak siostra brala ślub w Lublinie w Katedrze to podobno ksiądz poprosił żeby z gołymi plecami ramionami itp nie przychodzić więc ciekawa byłam jak to jest w innych Kościolach ale myślę że o ile bedzie mi pasowac do sukni to na delikatne koronkowe bolerko z krótkim rękawkiem mogę się zgodzić a jak nie bedzie pasowalo to ja nie wiem
dokładnie jw, w katedrze sa takie tablice dla turystów... Pannę młodą też obowiązuje zachowanie odpowiedniego stroju

Cytat:
Napisane przez tancerka212 Pokaż wiadomość
a orientuje się może któraś z was czy księża robią problemy jeśli do własnej parafii chce się zaprosić księdza z innej parafii żeby udzielił nam ślubu? ja mam taką sytuację że u pana młodego w parafii jest świetny ksiądz- taki przyjaciel domu, ale niestety niewygodnie jest nam jechac do niego ok 15km na sam slub a potem wracac z powrotem na wesele więc postanowilismy wziąć slub w mojej parafii ale marzy nam się zaproszenie tamtego fajniusiego księdza ciekawa jestem czy moja parafia nie bedzie robic problemow... trzeba jakies dokumenty o to składac czy ustnie się dogadac??
nie będą robić problemów, ale papiery załatwiać musisz z księdzem w kancelarii w której bierzesz ślub, jeśli tylko znajomy będzie Wam błogosławił, to żeby był on ważny musi wyrazić na to zgodę proboszcz danego miejsca. proboszcz też wysła wszystkie papiery konkordatowe.
ps. księża nie dają ślubów, ślub dajecie sobie nawzajem, udzielacie sobie nawzajem sakramentu, ksiądz do sakramentu małżeństwa jest potrzebny aby pobłogosławić i uznać za ważny.

Dużo Słońca Pannom Młodym!
__________________


edytka27101982 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 16:25   #4822
Amira_2007
Rozeznanie
 
Avatar Amira_2007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 914
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez chanel77 Pokaż wiadomość
musze wam sie poskarżyć - byłam dzisiaj na pierwsej rundzie po sklepach w posuzkiwaniu tej jedynej sukni, i tak trafiałam do sao=lonu Margarett na ul. Narutowicza - co za okropna sprzedawczyni!!! antypatyczna, niemiła i sprawiająca wrażenie, jakby robiła łaskę ze tam pracuje!!! ze zdziwieniem stwierdziła ze nie chcę czekac do nowej kolekcji do konca stycznia ( w sytuacji gdy w styczniu najpozniej musze juz zamowic sukienke), ostatcznie z wielką łaska i niechęcią na twarzy stwierdziła że jakieś ze dwie sukienki to mogę przymierzyc! fakt jedna mi sie bardzo spodobała, ale już postawa tej pani odstraszyła mnie od zakupu w tym salonie.
a i owszek drobne poprawki są możliwe, ale tylko poprawki wg gustu pani ze sklepu, wszelkie inne wykraczają poza zakres "drobnych" a mi chodziło tylko o to, żeby suknia nie była na okropnym nieelastyczbym kole, tylko zamiast kola sam tiul... ale to zbyt duża modyfikacja jak na gust pani ze sklepu, chociaz w innych slaonach nie robią z tym żadnych problemów, no cóż chyba więcej tam nie pójdę....
ale sie rozpisalam ale musialam wyrzucic z siebie żale odnośnie obsługi w margarett...
To sie pani z fochem trafiła. Ja w Margarett (w Jankach)w zmierzyłam z 8 sukienek i panie z przyjemnością wynajdywały mi następne i jeszcze mówiły, ze mogę sobie zmieniać materiał, ozdobne listwy lub kształt dekoltu.
Amira_2007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 16:29   #4823
judyta83
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: nałęczów/lublin
Wiadomości: 24
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Obowiązek meldunkowy miał zostać zlikwidowany od 2009, ale jak na razie chyba nic z tego nie wyjdzie
http://www.rp.pl/artykul/4,199762_Me...nia_nazwe.html
Ale być może nie trzeba będzie wymieniać dokumentów przy każdej zmianie adresu bo za 4 lata ta rubryka i tak powinna zupełnie zniknąć
judyta83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 16:51   #4824
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

A jest jakiś okres czasu od dnia ślubu w, którym trzeba wymienić dowody itp?
A ja mam pytanie do Panien studentek, które korzystają ze stypendium socjalnego, czy jak ślub biorę w maju a papiery sie składa juz od czerwa (nie bede mieć wtedy na bank nowego dowodu To mogę się załapać na stypendium czy muszę juz wliczać dochody z poprzedniego roku męża? z góry dzięki za odp

A co do zrzęd na weselu, jeszcze sie taki nie urodził, co by każdemu dogodził Zawsze na weselu jest jakas zrzęda, która ma jakieś ale;p Ja mam taka ciotkę, co jak nie jedzenia było za mało, to orkiestra za głośno grała, albo duszno było w sali, tudzież młodzi pojechali na 2,5 godz na sesje i jak oni tak mogli gości zostawić..Jednym słowem nie słyszałam, żeby kiedyś była zadowolona z jakiegos wesela U mnie tez na bank znajdzie jakiś feler Ale kto by sie tam przejmował
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 17:40   #4825
Doro22_10
Raczkowanie
 
Avatar Doro22_10
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 224
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
łojojoj... faktycznie niezdrowa atmosfera się tu zrobiła ale no nic czas powrócić do przygotowywań . My jesteśmy na takim etapie, że mimo iż mnóstwo rzeczy do załatwiania przed nami, to ja nie wiem co mam teraz robić . W zasadzie załatwianie w naszym przypadku zacznie się w styczniu - suknia, kościół itp. Potem rozdawanie zaproszeń. Tylko nie wiem kiedy zacząć interesować się kwiaciarniami... Myślę by zamówić bukiet itd. w Ars Decoris na Peowiaków (chyba, że dziewczyny polecacie coś innego ) i kiedy zamówić ciasta w cukierni?
Mnie pociesza fakt, że to już coraz bliżej mimo, że mieszkamy razem i po ślubie raczej się w naszym przypadku niewiele zmieni to okropnie nie mogę się doczekać Nawet właśnie nie chodzi o tą całą ceremonię tylko o to że będziemy już tak jakoś bliżej nie wiem jak to powiedzieć, ale Wy na pewno wiecie o co chodzi . Czasem fajnie jest spojrzeć wstecz i popatrzeć jak nasze związki ewoluowały. Od początkowego spotykania się od czasu do czasu z takim chłopakiem, aż do teraz gdy jest on tak bardzo bliską osobą To aż wydaje się niewiarygodne, że osoba koło której co rano się budzę.. to ta sama z którą 6 lat temu poszłam na randkę, zupełnie nieprzekonana czy chce
Ja miałam bukiet z Ars Decoris- załączam zdjęcia. Zamawia się jakieś 2-3 tygodnie przed ślubem, żeby było wiadomo na 100% czy będą te kwiaty, z których będziesz chciała mieć wiązankę. Powinnaś wybrać się jakieś 1,5 miesiąca wcześniej, na spokojnie pooglądać sobie katalogi, wybrać co ci się podoba- zawsze możesz liczyć na fachowe oko pani Kasi jakby trzeba było coś doradzić. Mogę polecić ci z całego serca tą kwiaciarnię- ja w każdym bądź razie jestem bardzo zadowolona. Zamawiałam też dekorację na samochód- ostatnie dwa zdjęcia były robione prawie dwa tygodnie po ślubie a dekoracja nadal wyglądała całkiem całkiem. Kokardy robiła siostra Tż'a, zamawialiśmy tylko tą dekorację kwiatową.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Ślub Jacka i Doroty 13.09.2008 035.jpg (44,8 KB, 57 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Ślub Jacka i Doroty 13.09.2008 034.jpg (42,3 KB, 41 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00551.jpg (46,4 KB, 29 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00605.jpg (43,9 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie010.jpg (71,8 KB, 25 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Zdjęcie004.jpg (111,3 KB, 17 załadowań)
__________________
JESTEM ŻONĄ

Jesteśmy razem: 13.09.2003


Zaręczyny: 13.05.2007

Nasz ślub: 13.09.2008
Doro22_10 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 18:01   #4826
Miira
Zadomowienie
 
Avatar Miira
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 346
GG do Miira
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez Doro22_10 Pokaż wiadomość
Ja miałam bukiet z Ars Decoris- załączam zdjęcia. Zamawia się jakieś 2-3 tygodnie przed ślubem, żeby było wiadomo na 100% czy będą te kwiaty, z których będziesz chciała mieć wiązankę. Powinnaś wybrać się jakieś 1,5 miesiąca wcześniej, na spokojnie pooglądać sobie katalogi, wybrać co ci się podoba- zawsze możesz liczyć na fachowe oko pani Kasi jakby trzeba było coś doradzić. Mogę polecić ci z całego serca tą kwiaciarnię- ja w każdym bądź razie jestem bardzo zadowolona. Zamawiałam też dekorację na samochód- ostatnie dwa zdjęcia były robione prawie dwa tygodnie po ślubie a dekoracja nadal wyglądała całkiem całkiem. Kokardy robiła siostra Tż'a, zamawialiśmy tylko tą dekorację kwiatową.
Doro ślicznie dziękuje Ci za informacje Wiązankę miałaś naprawdę b.b.b ładną także teraz to raczej na pewno wybiorę Ars Decoris
__________________
I'm running from the light, running from the day to night
Miira jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 18:30   #4827
pokropce
Raczkowanie
 
Avatar pokropce
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 202
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Cytat:
Napisane przez chanel77 Pokaż wiadomość
musze wam sie poskarżyć - byłam dzisiaj na pierwsej rundzie po sklepach w posuzkiwaniu tej jedynej sukni, i tak trafiałam do sao=lonu Margarett na ul. Narutowicza - co za okropna sprzedawczyni!!! antypatyczna, niemiła i sprawiająca wrażenie, jakby robiła łaskę ze tam pracuje!!! ze zdziwieniem stwierdziła ze nie chcę czekac do nowej kolekcji do konca stycznia ( w sytuacji gdy w styczniu najpozniej musze juz zamowic sukienke), ostatcznie z wielką łaska i niechęcią na twarzy stwierdziła że jakieś ze dwie sukienki to mogę przymierzyc! fakt jedna mi sie bardzo spodobała, ale już postawa tej pani odstraszyła mnie od zakupu w tym salonie.
a i owszek drobne poprawki są możliwe, ale tylko poprawki wg gustu pani ze sklepu, wszelkie inne wykraczają poza zakres "drobnych" a mi chodziło tylko o to, żeby suknia nie była na okropnym nieelastyczbym kole, tylko zamiast kola sam tiul... ale to zbyt duża modyfikacja jak na gust pani ze sklepu, chociaz w innych slaonach nie robią z tym żadnych problemów, no cóż chyba więcej tam nie pójdę....
ale sie rozpisalam ale musialam wyrzucic z siebie żale odnośnie obsługi w margarett...

Heh ja tak samo jak Ty chyba tydzień temu wyrzucałam swoje żale na temat salonu Margaret i Pani superniemiłej ekspedientki. Przydało mi się takike małe katharsis)))))
__________________
Ty i ja, najmniejsze państwo świata.

http://suwaczki.slub-wesele.pl/20090509580413.html
pokropce jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 18:31   #4828
chanel77
Raczkowanie
 
Avatar chanel77
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 165
Cytat:
Napisane przez Amira_2007 Pokaż wiadomość
To sie pani z fochem trafiła. Ja w Margarett (w Jankach)w zmierzyłam z 8 sukienek i panie z przyjemnością wynajdywały mi następne i jeszcze mówiły, ze mogę sobie zmieniać materiał, ozdobne listwy lub kształt dekoltu.
jak widać w Jankach obsługa jest całkiem innej jakości. Ja byłam w Lublinie i niestety spotkałam się w taką sytuacją jak opisałam, wszelkie "modyfikacje" jedynie w granicach gustu pani sprzedawczyni i do tego niechęć do pokazywania sukien, nie mówiąc juz o podaniu ich do mierzenia, pani najchetniej by poprzestała na "proszę obejrzeć sobie katalog" do mierzenia max 2... więcej chyba tam nie zajrze nawet...

Cytat:
Napisane przez pokropce Pokaż wiadomość
Heh ja tak samo jak Ty chyba tydzień temu wyrzucałam swoje żale na temat salonu Margaret i Pani superniemiłej ekspedientki. Przydało mi się takike małe katharsis)))))

jak to dobrze że nie tylko ja trafiłam na nienajlepszy humor pani ekspedientki od razu mi też się lepiej zrobiło

Edytowane przez m.a.r.t.a
Czas edycji: 2008-10-08 o 12:57 Powód: proszę nie pisac post pod postem, w tym celu służy opcja "multicytowania" bądź "edytuj"', aby dodac wypowiedź, takie są zasady forum, dziękuje.
chanel77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 18:35   #4829
Ostrowczanka
Zakorzenienie
 
Avatar Ostrowczanka
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 499
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

Powiem szczerze, że chyba albo się zmieniła ekspedientka, albo nie trafiłam na tą samą co wy - bo mnie pani namawiała do mierzenia (fakt, to było dobre pare miesięcy temu).
Tak to osoba, która ma muchy w nosie psuje opinię całemu salonowi...
__________________
Męczymy się razem od....

Wszystko można, co nie można - byle z cicha, i z ostrożna.
Ostrowczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-06, 18:44   #4830
casablanca102
Raczkowanie
 
Avatar casablanca102
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 61
Dot.: Lubelskie Panny Młode cz. III

ja byłam w Margarett dwa razy z koleżanką i tam sa dwie panie - jedna jest ciągle nieszczęśliwa a druga bardzo OK taka krotkościeta rudowłosa - to chyba właścicelka bo się stara i widac że jej zależy a tamtą powinni wysłać do pracy w zakładzie pogrzebowym najwyżej...
casablanca102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.