Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

[spicegirl]

Napisane przez Jaga1111

Witajcie dziekuje za mile slowa i trzymanie kciukow za moja zone Jagoda miewa sie juz eliej chodz nadal lyka tone lekow i lezy w szpitalu.....i andal ciaza jest zagrozna.Moja zona kazala sie pochwalic bo MAMY(bedziemy mieli) CÓRECZKE!!!!!! i z tego powodu jest rpzeszczeliwa w tych trodnych mometach....pozdrawiam

dziewczynka !!!!!!!!!!!!! dziekujemy za wiadomosci! Ucaluj Jagode, to wspaniale, ze ma sie juz lepiej. W ktorym ona jest juz tygodniu?
I wiesz, moja bratowa miala ciaze zagrozona, brala tabletki i lezala od poczatku do konca, do samego porodu i urodzila mojego zdrowego tlustego bratanka
Nadal trzymamy kciuki, kazda z nas po 2 pary (niektore nawet 3!)!

[Judy_21]

Napisane przez ilonchen

Hej dziewczyny.Czasem Was podczytuje.Wklejam zdjęcie mojego brzucha z dzisiaj.Dzis sie zaczał 22 tydzień.W zeszłą sobotę miałam usg i wyszedł chłopak.Wątpię żeby coś mu odpadło do porodu bo ten no... organ to nawet ja rozpoznałam na monitorze.
Brzuchol(chyba bardziej mam okrągły niż szpiczasty)

Śliczny brzuchol

Napisane przez raspberry69

Daria ale sie ciesze, ze u Was wszystko dobrze Noooo powiedz, co tam chowasz w brzuszku
Fajnie, ze ktos ma urodziny wtedy co ja .

Mój TŻ ma tego samego dnia imienieny Więc u nas też imprezka

Napisane przez memi

W brzuszku teraz sobie spi Antoś

Gratulacje!!!! Następny chlopak

Napisane przez memi

Judy zapalenie dziasel czesto zdarza sie w ciazy. emzeta dobrze radzi, ja ze swej strony dodam, zeby nie zniechecac sie do mycia zebow, choc mzoe to byc bolesne. mI to nie dokucza na szczescie.

Zgaga mi sie pojawila kilka dni temu, ale nie cierpie jakos strasznie, takze niczego nie zazywam, staram sie tylko nie jesc ogromnych porcji na raz...

W aptece pani dał mi specjalny płyn do płukania, ale ja jeszcze chyba kupię dzisiaj miekką szczoteczkę i jakąś pastę na delikatne dziąsła... A z tym myciem, to nie jest tak, że nie myję, myję, bo wiem, że bedzie jeszcze gorzej, ale zaraz potem smaruję żelem i na jakis czas przechodzi, njgorzej jest jak cos jem, np. jabłko, czy skórki od chleba... wtedy niechcący otrze sie coś twardego o dziąsła... Zaczynam żartowac, że owoce niedługo będe musiała sobie na tarce trzeć, jak dla bobasa...

Napisane przez Jaga1111

Witajcie dziewczyny zniow przesylam wiadomosci od zony..Wsumie to nie jest najlepiej..jagodna znow dzis krwawila i lekarze muwili ze ciaza w tym momecie jest Bardzo zagrozna moze dosc do poronienia.... Mam nadzieje ze nie dojdzie... Ps: dzieki dziewczyny za troske....Pozdrawiam

Cholender, w sumie to nieciekawe wiadomości ale trzymam kciuki, żeby wszystko było jak najlepiej

Napisane przez anadun

Dziś słyszałam serduszko maleństwa, ale szybko bije
Pozdrawiam mamusie

Wiem, jakie to niesamowite normalnie zazdroszczę i aż nie moge się doczekac kiedy ja usłyszę

Napisane przez szczęśliwa_82

Dostałam urinal,we wtorek mam zrobić badanie. A dopiero skończyłam kuracje natamycyną, kończe lactovaginal. Jeszcze ta pogoda....tylko wsadzić nos pod koc i nie wychodzić.Mój ukochany soczek malinowy z gorącą wodą i cytryną może poprawi mi humor.Pozdrawiam dzięki za pomoc.

Ojjjj bidulka.... kuruj się kochana, kuruj... a z tą pogodą to prawda, u nas też coraz zimniej, całe szczeście, że nie pada.... o tyle dobrze...

Napisane przez zanka205

Kochana podobno maliny są w ciąży zabronione

Chciałam odpisać ale już tak nakrzyczałyście, że nie ma sensu...

Napisane przez kasiek146

Dziewczyny martwię się swoją wagą. Od początku ciąży przytyłam jakieś 7 kg, a jestem dopiero w 15 tygodniu.... W sumie jestem szczupła ale dziwię się, że tak szybko przytyłam. Pewnie to przez to, że wogóle nie wymiotowałam oraz, że dziecko jest duże, lekarz powiedział, że jest dwa tygodnie do przodu z wielkością

Pozdrówka mamusie

Pozdrawiam serdecznie

Nic się nie martw, każdy organizm jest inny, ja też sporo przytyłam i własciwie nie wiem dlaczego, ale jakos za bardzo się tym nie przejmuję :P

Napisane przez buziaczekk

A ja bym dzis o malo kuchni z dymem nie puscila, o ile nie calego domu bo przypaliłam ziemniaki !! w kuchni czarno, garnek spalony dobrze ze mama sie obudzila i wylaczyla gaz bo ja zapomnialam o tych ziemniakach!! i tez jest to niebezpiezzna sytuacja zagrazajaca zyciu! nawet w domu...

A co robiłaś na wizazu siedziałaś????

Napisane przez emzeta

tu akurat masz racje, moje dziecko to jeszcze nie raz sie puknie w glowe pewnie jak mnie uslyszy


Raz moj brat robil takie kwadraciki na oleju, kiedys sie to kupowalo, wygladalo jak makaron a na goracym oleju roslo i robilo sie takie jak prazynki, teraz tego chyba nie ma;... ale bylismy sami w domu i on zapomnial ze olej nastawil (caly garnek) i ten olej sie zapalil, a on go zamiast z ognia zdjac to zalal garnkiem wody zimnej... no i wybuchlo, dobrze ze sie odwrocil, bo by mu glowe oberwalo chyba, cala kuchnia, przedpokoj i lazienka (bo otwarta byla) do malowania, a firanke w kuchni to stopilo pod tym grubszym paskiem co go zabki trzymaly...
no to zesmy sie strachu najedli, a co sie natrzeslismy zanim rodzice wrocili...

Ale macie wspomnienia.... ja domu nigdy nie próbowałm palić... co prawda z bratem różne "dziwne" i przerażający czasami rzeczy się robilo, ale nigdy nic z ogniem...

Napisane przez zanka205

ja sobie siedzę i odpoczywam po obiadku, i tak patrzę na mój brzuch a on aż podskakuje jak maluch kopie wcześniej nie patrzyłam na brzuch tylko rękę przykładałam, nie wiedzialam że to widać. Wspaniałe uczucie, już tak mocno kocham mojego dzidziusia

Ale super Poczekaj jeszcze trochę to będziesz widziała bardziej wystające części ciała, nózkę, łokieć, czasami to aż głupio wygląda...

A ja miałam tak cholerny skurcz dzisiaj w nocy, że szok, ale to pewnie dlatego, że cały dzien w sumie stoję... inaczej nie da rady... co to jest,brak magnezu?? dobrze myślę???
Kurczę mam problemy z cytowaniem, co chwilę wyskakuje mi że za duzo buziek nawstawianych.... na to siedzę i kasuję....

[raspberry69]

Napisane przez Jaga1111

Witajcie dziekuje za mile slowa i trzymanie kciukow za moja zone Jagoda miewa sie juz eliej chodz nadal lyka tone lekow i lezy w szpitalu.....i andal ciaza jest zagrozna.Moja zona kazala sie pochwalic bo MAMY(bedziemy mieli) CÓRECZKE!!!!!! i z tego powodu jest rpzeszczeliwa w tych trodnych mometach....pozdrawiam

Serdecznie gratuluje coreczki Ukochaj zone od nas

[szczęśliwa_82]

Trzymamy kciuki za Jagodę,mam nadzieje ze bedzie dobrze.Ja już troche lepiej się czuje,dzięki waszym słowom.Tak czekam i czekam aż poczuje jakies ruchy maluszka a tu nic,ciekawe kiedy da mi znać o sobie podrawiam!

[Judy_21]

Napisane przez Jaga1111

Witajcie dziekuje za mile slowa i trzymanie kciukow za moja zone Jagoda miewa sie juz eliej chodz nadal lyka tone lekow i lezy w szpitalu.....i andal ciaza jest zagrozna.Moja zona kazala sie pochwalic bo MAMY(bedziemy mieli) CÓRECZKE!!!!!! i z tego powodu jest rpzeszczeliwa w tych trodnych mometach....pozdrawiam

Kurcze nie da się robic wielopostow, bo w miedzyczasie wyskakuja następne posty...
No ale tylko chciałam powiedzieć, że suuuuuuper!!!!!!! Że obie dziewczyny czują sie lepiej
No i suuuuuuper, że dziewuszka druga dopiero

[emzeta]

Napisane przez Jaga1111

Witajcie dziekuje za mile slowa i trzymanie kciukow za moja zone Jagoda miewa sie juz eliej chodz nadal lyka tone lekow i lezy w szpitalu.....i andal ciaza jest zagrozna.Moja zona kazala sie pochwalic bo MAMY(bedziemy mieli) CÓRECZKE!!!!!! i z tego powodu jest rpzeszczeliwa w tych trodnych mometach....pozdrawiam

no to gratulujemy curuni rodzicom! i dalej trzymamy kciuki wszystkimi mozliwymi raczkami< pozdrow od nas zone i ucaluj!

Napisane przez zanka205

ja sobie siedzę i odpoczywam po obiadku, i tak patrzę na mój brzuch a on aż podskakuje jak maluch kopie wcześniej nie patrzyłam na brzuch tylko rękę przykładałam, nie wiedzialam że to widać. Wspaniałe uczucie, już tak mocno kocham mojego dzidziusia

Fajnie

Napisane przez szczęśliwa_82

Trzymamy kciuki za Jagodę,mam nadzieje ze bedzie dobrze.Ja już troche lepiej się czuje,dzięki waszym słowom.Tak czekam i czekam aż poczuje jakies ruchy maluszka a tu nic,ciekawe kiedy da mi znać o sobie podrawiam!

U mnie konczy sie 19 tydzien i tez jeszcze nic, w zeszla niedziele wydawalo mi sie ze czuje ale to byly chyba skurcze macicy, tak calkiem na dole, bo do tej pory nic nie czulam.... jakis spioch z tego dzieciatka mojego... albo mama taka gruba... ale na razie sie nie martwie bo wszystkie moje znajome w pierwszej ciazy czuly dopiero w 20 tygodniu i w ksiazkach tez tak pisza o pierworodkach

[buziaczekk]

Napisane przez Judy_21

Śliczny brzuchol

Mój TŻ ma tego samego dnia imienieny Więc u nas też imprezka

Gratulacje!!!! Następny chlopak


W aptece pani dał mi specjalny płyn do płukania, ale ja jeszcze chyba kupię dzisiaj miekką szczoteczkę i jakąś pastę na delikatne dziąsła... A z tym myciem, to nie jest tak, że nie myję, myję, bo wiem, że bedzie jeszcze gorzej, ale zaraz potem smaruję żelem i na jakis czas przechodzi, njgorzej jest jak cos jem, np. jabłko, czy skórki od chleba... wtedy niechcący otrze sie coś twardego o dziąsła... Zaczynam żartowac, że owoce niedługo będe musiała sobie na tarce trzeć, jak dla bobasa...

Cholender, w sumie to nieciekawe wiadomości ale trzymam kciuki, żeby wszystko było jak najlepiej

Wiem, jakie to niesamowite normalnie zazdroszczę i aż nie moge się doczekac kiedy ja usłyszę

Ojjjj bidulka.... kuruj się kochana, kuruj... a z tą pogodą to prawda, u nas też coraz zimniej, całe szczeście, że nie pada.... o tyle dobrze...

Chciałam odpisać ale już tak nakrzyczałyście, że nie ma sensu...

Nic się nie martw, każdy organizm jest inny, ja też sporo przytyłam i własciwie nie wiem dlaczego, ale jakos za bardzo się tym nie przejmuję :P

A co robiłaś na wizazu siedziałaś????

Ale macie wspomnienia.... ja domu nigdy nie próbowałm palić... co prawda z bratem różne "dziwne" i przerażający czasami rzeczy się robilo, ale nigdy nic z ogniem...

Ale super Poczekaj jeszcze trochę to będziesz widziała bardziej wystające części ciała, nózkę, łokieć, czasami to aż głupio wygląda...

A ja miałam tak cholerny skurcz dzisiaj w nocy, że szok, ale to pewnie dlatego, że cały dzien w sumie stoję... inaczej nie da rady... co to jest,brak magnezu?? dobrze myślę???
Kurczę mam problemy z cytowaniem, co chwilę wyskakuje mi że za duzo buziek nawstawianych.... na to siedzę i kasuję....

Własnie nie na wizazu bo jak nastawilam ziemniaki to owszem siedzialam na wizazu ale w miedzyczasie poszłam mojego obudzic po nocce i sie zagadałam z nim i po 15 min jak poszłam na dol do kuchni to juz było po wszystkim mame smrod i dym obudził

[Jaga1111]

Napisane przez spicegirl

dziewczynka !!!!!!!!!!!!! dziekujemy za wiadomosci! Ucaluj Jagode, to wspaniale, ze ma sie juz lepiej. W ktorym ona jest juz tygodniu?
I wiesz, moja bratowa miala ciaze zagrozona, brala tabletki i lezala od poczatku do konca, do samego porodu i urodzila mojego zdrowego tlustego bratanka
Nadal trzymamy kciuki, kazda z nas po 2 pary (niektore nawet 3!)!

Mam taka nadzieje bo sie boje o NIE Zona jest w 22 tc.

[Charlotte]

Napisane przez buziaczekk

tak samo bez sensu jest dyskusja o tych malinach jak teraz malin juz nie ma i zadna z nas ich pewnie nie je obecnie

O przepraszam Ja jadłam maliny całe lato i własnie dzisiaj na deser u rodziców jedliśmy świeże malinki z cukrem

Napisane przez gosiunia22

Wg mnie zakaz typu "jedzenie malin, makreli i czosnku w ciąży" to przesada... Jadłam dużo malin, morze makreli a czosnek uwielbiam, no i jakoś mam się dobrze. Uważałabym raczej na mocną kawę, papierosy, surowe mięso i alkohol... ale owoce i ryby? Bez przesady.

No ja makrelę też jadłam, taką z puszki, w pomidorach.
A wiecie może czy można jeść śledzie w oleju z cebulką? Wiecie jakie, nie? Bo ja nie wiem, czy one są surowe, czy jakoś robione, a mam ochotę i raz nawet zjadłam.
No i jajka na miękko - jecie? Ja mam taką ochotę, przed ciążą uwielbiałam je i jadłam dość dużo, strasznie mi ich brakuje..
No i makrela wędzona - też uwielbiam i do tej pory od początku ciąży nie jadłam

Napisane przez spicegirl

Eh, nie mow mi nawet Co chwile czytam, ze nowy chlopak

Ale pomyśl, jakie Twoja córa będzie miała branie i jaki wybór, będzie przebierać i wybierać

Napisane przez dull

Ale tu na mnie wszyscy naskoczyli za te surowe owoce To juz sie chyba nie bede wychylac

Nie przejmuj się, ja całe lato jadłam surowe owoce, niektóre nawet ze skórką, jak jabłka czy gruszki, jadłam masę truskawek, malin, borówki amerykańskiej, jabłek, gruszek, winogron, a teraz powoli przerzucam się na cytrusy, ale jabłka pozostają, mniam!!!

Napisane przez Jaga1111

Witajcie dziekuje za mile slowa i trzymanie kciukow za moja zone Jagoda miewa sie juz eliej chodz nadal lyka tone lekow i lezy w szpitalu.....i andal ciaza jest zagrozna.Moja zona kazala sie pochwalic bo MAMY(bedziemy mieli) CÓRECZKE!!!!!! i z tego powodu jest rpzeszczeliwa w tych trodnych mometach....pozdrawiam

No to dobrze, niech odpoczywa i się kuruje, na pewno w szpitalu dobrze się Nią i córeczką zaopiekują.. i GRATULACJE!!! Nareszcie druga dziewczynka dla naszych chłopaków

[raspberry69]

Napisane przez Judy_21

Mój TŻ ma tego samego dnia imienieny Więc u nas też imprezka

Ale sie imprezek szykuje kto by pomyslal Fajnie, ze nie jestem 'sama'.

Napisane przez Charlotte

No ja makrelę też jadłam, taką z puszki, w pomidorach.
A wiecie może czy można jeść śledzie w oleju z cebulką? Wiecie jakie, nie? Bo ja nie wiem, czy one są surowe, czy jakoś robione, a mam ochotę i raz nawet zjadłam.
No i jajka na miękko - jecie? Ja mam taką ochotę, przed ciążą uwielbiałam je i jadłam dość dużo, strasznie mi ich brakuje..
No i makrela wędzona - też uwielbiam i do tej pory od początku ciąży nie jadłam

Ja tez mam wielka ochote na wedzona makrele, ze az szok i tez jej nie jadlam od poczatku ciazy. Jajka gotuje na twardo mimo, iz tak jak ty uwielbiam na miekko.

[emzeta]

Wlasnie podejrzalam u listopadowo-grudniowych, ze zaczelo sie 15 pazdziernika takze my juz w lutym bedziemy pewnie mialy pierwsze watkowe dzieci

[e.m.i.l.k.a]

Napisane przez kasiek146

Płytka CD, a pliki już piszę CIN, FLM, ZAS.
Pomocy !!!!! Szukałam juz na necie i nic nie mogę znaleźć....

hmmm jakies dziwne te pliki...to na pewno są rozszerzenia plików? czy moze nazwy plików?

Napisane przez emzeta

tu akurat masz racje, moje dziecko to jeszcze nie raz sie puknie w glowe pewnie jak mnie uslyszy


Raz moj brat robil takie kwadraciki na oleju, kiedys sie to kupowalo, wygladalo jak makaron a na goracym oleju roslo i robilo sie takie jak prazynki, teraz tego chyba nie ma;... ale bylismy sami w domu i on zapomnial ze olej nastawil (caly garnek) i ten olej sie zapalil, a on go zamiast z ognia zdjac to zalal garnkiem wody zimnej... no i wybuchlo, dobrze ze sie odwrocil, bo by mu glowe oberwalo chyba, cala kuchnia, przedpokoj i lazienka (bo otwarta byla) do malowania, a firanke w kuchni to stopilo pod tym grubszym paskiem co go zabki trzymaly...
no to zesmy sie strachu najedli, a co sie natrzeslismy zanim rodzice wrocili...

ojojoj...straszne....

Napisane przez inka1980

Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było, ciekawe czy ktoś mnie kojarzy

Ja też się martwię, bo zaczęłam 16. tydzień, nadal mi niedobrze, czasem jeszcze wymiotuję, no i ta waga... Przed ciążą ważyłam 60 kg. W wyniku wymiotów i mdłości zjechałam przez 3 miesiace do 54,5. Teraz ważę 56.5, więc w sumie nadal jestem na minusie I nie wiem, czy powinnam panikować bo coś wcale nie tyję...

Napisane przez inka1980

No wiem, tylko, że to już połowa 4 miesiaca :/

oczywiście, że Cię kojarzymy, a wagą się nie martw, ja od stanu sprzed ciąży przytyłam w sumie 0,6kg (jestem w 5 miesiącu) wiec tez niewiele, jezeli lekarz nic nie mowi to raczej jest ok. Ponadto jak już ktoś pisał - dzidziuś to jest taki ssaczek, który wyssie z nas wszystko co mu będzie potrzebne i najwyżej nam zabraknie, jemu raczej nie;]

Napisane przez dull

Ale tu na mnie wszyscy naskoczyli za te surowe owoce To juz sie chyba nie bede wychylac

hehe, ale spójrz na to z drugiej strony...niektóre się czują poinięte bo nikt nie odpisuje na ich posty a tu zobacz jakie pospolite ruszenie;] zeby Ci było razniej caluski przesylamy

Napisane przez inka1980

Czy ja dobrze rozumiem, że na wymioty pomaga Ci jedzenie? Na to bym nie wpadła...

ja może nie jestem specjalistką od wymiotów ale mdłości miałam okropne i też na głodniaka zawsze były najmocniejsze więc to raczej pewne że jedzenie pomaga. Ponadto zona mojego brata ciotecznego tez bardzo wymiotowala i znalazla na to sposob - nie dopuszcza do sytuacji w ktorej zglodnieje, prawie caly czas podjada - to tez nie wiem czy dobre bo wyglada juz na 9 miesiac ale mdlosci jej minely

Napisane przez Anvi

Zbadali puls i na szczescie serce bije chociaz bylo jedno 5 sekundowe "opoznienie" rytmu....hmmm...w poniedzialek mam usg polowkowe wiec sprawdza czy serduszko w porzadku - trzymajcie kciuki
A bobasa nie czuc bo chyba odwrocil sie pupa do sciany brzucha i kopie do srodka Cwaniak, zabawia sie a ja sie tu denerwuje

hehe dowcipniś;]
a kciuki oczywiście trzymamy pełną parą;] będzie dobrze

Napisane przez Jaga1111

Witajcie dziekuje za mile slowa i trzymanie kciukow za moja zone Jagoda miewa sie juz eliej chodz nadal lyka tone lekow i lezy w szpitalu.....i andal ciaza jest zagrozna.Moja zona kazala sie pochwalic bo MAMY(bedziemy mieli) CÓRECZKE!!!!!! i z tego powodu jest rpzeszczeliwa w tych trodnych mometach....pozdrawiam

jak suuuper;] bardzo się cieszymy na kolejnego dzidziusia o rozpoznanej płci;] teraz już będzie tylko lepiej, daj o swoje dwie kobitki najlepiej jak potrafisz

Napisane przez emzeta

U mnie konczy sie 19 tydzien i tez jeszcze nic, w zeszla niedziele wydawalo mi sie ze czuje ale to byly chyba skurcze macicy, tak calkiem na dole, bo do tej pory nic nie czulam.... jakis spioch z tego dzieciatka mojego... albo mama taka gruba... ale na razie sie nie martwie bo wszystkie moje znajome w pierwszej ciazy czuly dopiero w 20 tygodniu i w ksiazkach tez tak pisza o pierworodkach

ja wczoraj dokładnie byłam w 19 tyg 3 dzien ciązy i lekarz powiedzial ze to w takim przelomowym momencie jestem i stad pytanie czy czulam ruchy bo ksiazkowo powinnam je juz niedlugo czuc. Jak mu powiedzialam ze czulam ok 3 tyg temu (musze to sprawdzic bo jedyne miejsce gdzie mam to zapisane to na wizazu na jednej ze 130stron..) to powiedzial ze to wczesnie ale nie kazda kobieta ksiazkowo przechodzi i ze to nic zlego ze wczesniej czulam - wychodiz na to ze srednio to jest w 20 tyg, czyli czesc wczesniej czesc pozniej niz w 20 tyg czuje - nie martw sie na pewno poczujesz
chociaż nie dziwie Ci sie, ze sie nie mozesz doczekac

a tak a propos to wczoraj moj TŻ dostał 4 porzadne kopniaczki w rekew koncu się doczekał...

Napisane przez buziaczekk

A ja bym dzis o malo kuchni z dymem nie puscila, o ile nie calego domu bo przypaliłam ziemniaki !! w kuchni czarno, garnek spalony dobrze ze mama sie obudzila i wylaczyla gaz bo ja zapomnialam o tych ziemniakach!! i tez jest to niebezpiezzna sytuacja zagrazajaca zyciu! nawet w domu...

Napisane przez buziaczekk

Własnie nie na wizazu bo jak nastawilam ziemniaki to owszem siedzialam na wizazu ale w miedzyczasie poszłam mojego obudzic po nocce i sie zagadałam z nim i po 15 min jak poszłam na dol do kuchni to juz było po wszystkim mame smrod i dym obudził

hehe,miałam napisać to co anvi czyli, że pewnie siedziałaś na wizażu ale widzę, że się sama przyznałaś;] ja tak kiedys gotowalam fasolke i sprzatalam samochod - i nawet udalo mi sie doczyscic garnek pozniej...
hehe uważaj na siebie

od poludnia tyle nastukalyscie ze nie nadazam....miłego wieczorku zycze moim ulubionym ciężarówkom;]

[zanka205]

Napisane przez Jaga1111

Witajcie dziekuje za mile slowa i trzymanie kciukow za moja zone Jagoda miewa sie juz eliej chodz nadal lyka tone lekow i lezy w szpitalu.....i andal ciaza jest zagrozna.Moja zona kazala sie pochwalic bo MAMY(bedziemy mieli) CÓRECZKE!!!!!! i z tego powodu jest rpzeszczeliwa w tych trodnych mometach....pozdrawiam

super, że druga dziewuszka w wątku , wszystko będzie dobrze, na pewno Wasza córeczka to silna kobietka i nie podda się, a mamusia i lekarze troszkę pomogą

Mnie mój szkrab coraz częściej kopie, na początku odczuwałam kopniaki wieczorem, później zdarzało się też rano a teraz pora nie robi różnicy, kopie jak nie śpi heh

[spicegirl]

Co do tych ruchow... Siedze sobie w pracy, co chwile kopana w brzuch.... I tak jak sie nie moglam doczekac, to czasem mnie te kopy bola. Bo jak sobie wyobraze, jaka to malutka chuda stopka, no to faktycznie musi troche 'kluc'. Zeby juz jej te nozki w tluszczyk obrosly. A tak w ogole to strasznie smiesznie, ze ona takimi strasznie szybciutkimi seriami kopie, co za refleks u tej mojej coreczki Najbardziej mnie smiesza kopniaki w pepek, najbardziej bola w bok...

[buziaczekk]

Napisane przez Jaga1111

Mam taka nadzieje bo sie boje o NIE Zona jest w 22 tc.

W 22 t.c ? albo konczy 20 t.c ? bo ja juz z tego nic nie rozumiem, ma ten sam termin porodu co ja a jest 2 tyg dalej ? chyba ze to na USG w szpitalu wyszlo ze jest starsza ciaza

[zanka205]

spicegirl ja nie lubię jak maluch kopie mnie w pęcherz, takie ukłucia jak szpilką, że przez chwilkę chce mi się siku, a w pępek jak kopnie to dziwne uczucie, takie... śmieszne.

[spicegirl]

Napisane przez buziaczekk

W 22 t.c ? albo konczy 20 t.c ? bo ja juz z tego nic nie rozumiem, ma ten sam termin porodu co ja a jest 2 tyg dalej ?

hahaha o rany, znowu bedziemy przez 5 stron liczyc i do niczego nie dojdziemy

[buziaczekk]

Napisane przez spicegirl

hahaha o rany, znowu bedziemy przez 5 stron liczyc i do niczego nie dojdziemy

No chyba tak dlatego pytam czy sie nie pomylił bo wpienia mnie jak ktos tak dziwnie liczy, ze sobie dodaje juz prawie 2 tygodnie za chwile ktos doda sobie juz 4 tyg, wiem ze sie czepiam no ale......chyba ze w szpitalu wyszlo ze ciaza Jagi jest starsza, no ale dobra mniejsza z tym bo rzeczywiscie zaraz znowu rozpeta sie dyskusja na 5 stron

[e.m.i.l.k.a]

hehe, niom...

[e.m.i.l.k.a]

no to żeby zmienić temat zamieszczam Wam zdjęcia mojego brzuszka w pełnej krasie, w śmiesznych spodniach ciążowych i w ubranku;]

spodnie są dla mnie pod tym względem śmieszne, że czuję się jak stara babcia która ma majtochy pod same cycki....z drugiej jednak strony są suuuper wygodne

[buziaczekk]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

no to żeby zmienić temat zamieszczam Wam zdjęcia mojego brzuszka w pełnej krasie, w śmiesznych spodniach ciążowych i w ubranku;]

spodnie są dla mnie pod tym względem śmieszne, że czuję się jak stara babcia która ma majtochy pod same cycki....z drugiej jednak strony są suuuper wygodne

Niska masz ta szmatke ze spodni ładnie ci sie uklada, ja mam wysoka konczy sie przy zoladku i strasznie odstaje u gory, jak zakladam obcislejsza bluzke to ta szmatka sie odbija i jeszcze na dodatek jest jasno szara a spodnie ciemno niebieskie wogole te moje spodnie to jest niewypal bo jak sie spodnie koncza czyli ten pas ze spodni odstaje mocno tez i musialam tam gume szeroka wszyc! Ale musze sie przemeczyc jeszcze te 4 m-ce bo nie oplaca mi sie dawac znowu ponad 100 zł na drugie spodnie

[zanka205]

e.m.i.l.k.a śliczny brzuszek, ale malutki,
tak mi się wydaje, mój to już straszny bęben

[e.m.i.l.k.a]

Buziaczek, w tych spodniach jest niski, w drugich mam wyższy i wydaje mi się że ten drugi lepszy - u mnei jak na razie się ładnie układa....w H&M widziałam całkiem niziutkie, takie pod brzuszek;]

Zaneczko, malutki brzuszek...?;( a mi się wydaje, ze już jest ogromny...może tylko tak wyszedł na zdjęciu bo na serio ostatnio to kolezanka powiedziala ze z dnia na dzien mi sie powiekszyl;]
Moze jutro sobie kupie aparat (stary juz na emeryture wyslalam) to porobie dokladniejsze zdjecia
no nic uciekam leżakować słodkich snów kochanym mamusiom i ich męskim i żeńskim dzieciątkom w brzuszkach

[raspberry69]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

no to żeby zmienić temat zamieszczam Wam zdjęcia mojego brzuszka w pełnej krasie, w śmiesznych spodniach ciążowych i w ubranku;]

spodnie są dla mnie pod tym względem śmieszne, że czuję się jak stara babcia która ma majtochy pod same cycki....z drugiej jednak strony są suuuper wygodne

emilka piekny brzusio, taki zgrabny tez bede chciala taki w 19 tygodniu

[e.m.i.l.k.a]

dobra wstawiam jeszcze dwa i obiecuję w najbliższym czasie Was już nie zamęczać

a dziękuję dziewczynki za komplementy, jesteście kochane

[buziaczekk]

Napisane przez Charlotte

O przepraszam Ja jadłam maliny całe lato i własnie dzisiaj na deser u rodziców jedliśmy świeże malinki z cukrem



No ja makrelę też jadłam, taką z puszki, w pomidorach.
A wiecie może czy można jeść śledzie w oleju z cebulką? Wiecie jakie, nie? Bo ja nie wiem, czy one są surowe, czy jakoś robione, a mam ochotę i raz nawet zjadłam.
No i jajka na miękko - jecie? Ja mam taką ochotę, przed ciążą uwielbiałam je i jadłam dość dużo, strasznie mi ich brakuje..
No i makrela wędzona - też uwielbiam i do tej pory od początku ciąży nie jadłam



Ale pomyśl, jakie Twoja córa będzie miała branie i jaki wybór, będzie przebierać i wybierać



Nie przejmuj się, ja całe lato jadłam surowe owoce, niektóre nawet ze skórką, jak jabłka czy gruszki, jadłam masę truskawek, malin, borówki amerykańskiej, jabłek, gruszek, winogron, a teraz powoli przerzucam się na cytrusy, ale jabłka pozostają, mniam!!!



No to dobrze, niech odpoczywa i się kuruje, na pewno w szpitalu dobrze się Nią i córeczką zaopiekują.. i GRATULACJE!!! Nareszcie druga dziewczynka dla naszych chłopaków

To chyba twoi rodzice maja krzaki z malinami i to poznymi, bo moja babcia ma krzaki ale ostatnie maliny jadłam prawie 2 m-ce temu a teraz to tylko mogę dostac w sklepie ale okropnie drogie a smakow nie mam zeby je kupic mozesz mi podesłac troche

A jesli chodzi o sledzie w oleju i z cebulka i pewnie jeszczez ogorkiem kiszonym to ja jadłam je wczoraj i przedwczoraj, a dokładnie matyjasy solone pycha

[spicegirl]

O nie.... nadeszla moja najmniej ulubiona pora dnia - kiedy wizazanki zza oceanu ukladaja sie do snu, a ja jeszcze musze siedziec w pracy. Wlasnie z Julka strzelilysmy sobie kawke, zebysmy nie zasnely, bo po pracy idziemy do kina i na kolacje z tatusiem Nie spijcie jeszcze...

[zanka205]

spicegirl to Twoja córeczka ma na imię Julia, tak?

[buziaczekk]

Napisane przez e.m.i.l.k.a

Buziaczek, w tych spodniach jest niski, w drugich mam wyższy i wydaje mi się że ten drugi lepszy - u mnei jak na razie się ładnie układa....w H&M widziałam całkiem niziutkie, takie pod brzuszek;]

Zaneczko, malutki brzuszek...?;( a mi się wydaje, ze już jest ogromny...może tylko tak wyszedł na zdjęciu bo na serio ostatnio to kolezanka powiedziala ze z dnia na dzien mi sie powiekszyl;]
Moze jutro sobie kupie aparat (stary juz na emeryture wyslalam) to porobie dokladniejsze zdjecia
no nic uciekam leżakować słodkich snów kochanym mamusiom i ich męskim i żeńskim dzieciątkom w brzuszkach

Ja załuje ze nie kupilam takich spodni bez tej szmatki tylko na szlufki i gumkę bo ta szmata mnie denerwuje tym odstawaniem bo jest za wysoka i na zoladku odstaje a na brzuchu ładnie sie uklada i potem pod bluzka mam same fałdy

Ja tez odczuwam ze z dnia na dzien mam coraz wiekszy brzuch i jest mi coraz ciezej a znajoma z pracy ktora pare dni temu spotkałam w markecie powiedziala mi ze ja wogole nic nie tyje a ten brzuchol to co, widocznie dla niej tyc sie powinno wszedzie - tego to bym juz nie zniosła, wystarczy ze z natury do szczupłych nie naleze

[raspberry69]

Emilko, no piekny masz ten brzuszek

Ja wlasnie bede sobie robic z mezem kino domowe i bedziemy zajadac guacamole z doritosami Dobrej nocki wam zycze