Mamusie marcowo-kwietniowe 2009 - Strona 140 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-10-19, 16:03   #4171
emzeta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez Judy_21 Pokaż wiadomość
:rot fl:



Fajnie, że mogliście wejśc, z tego co wiem, to nas chyba oprowadzą dopiero przed samym końcem, zobaczymy w grudniu - kolejna wizyta, fajnie, nie? Dokładnie 11 grudnia... ręce opadają...
No ja w szpitalu u poloznej bylam 16 wrzesnia, a teraz kazali chodzic do GP co 4 tygodnie, za tydzien mam usg polowkowe, a z polozna to dopiero 15 grudnia sie zobacze.... jeszcze chyba wczesniej mam isc na test na cukrzyce do szpitala...
__________________
FILIP JEST JUŻ Z NAMI

Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera

pumpkinkitchen - zapraszam
emzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-19, 20:12   #4172
szczęśliwa_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 373
GG do szczęśliwa_82
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

A co tu tak cichutko?A ja potrzebuje waszej pomocy nie wiem co robić.W piatek skończyłam brać lactovaginal, a przedtem natamycynę.W czwartek byłam u gina, mówiłam wam że mam robić posiew moczu bo wyszło coś w poprzedniej analizie. No więc jutro robie badania i miałam iść do lekarza w razie złych wyników-w czwartek.A wczoraj poczułam znowu swędzenie straszne, mam małe upławy no i wygląda to też nieciekawie szczerze mówiąc.Nie wiem co zrobić,isć do lekarza we wtorek (wtedy przyjmuje) po nystatyne czy co tam mi przepisze, czy czekać na wyniki moczu i iść dopiero w czwartek?ale do czw. daleko.Ja płace 90zł za każdą wizyte,pojde teraz we wtorek,a potem z wynikiem w czwartek?nie wiem co robic!!!pogorszy mi sie bardzo do czwartku?byłam w aptece chciałam clotrimazol,ale mi powiedziano że w ciąży nie moznajestem załamana.Nie mogę mysleć o niczym innym,a jutro wracam do pracy po zwolnieniu
szczęśliwa_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-19, 20:55   #4173
memi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Czesc szczesliwa

Ja mialam takiego pecha, ze od poczatku ciazy mialam infekcje pochwy... Do 13 tyg smarowalam (tzn w srodu w pochwie nie, tlyko na zewnatrz) tylko clotrimazolum- zeby zlagodzic objawy,bo myslalam ze sie wsciekne. Jest to krem, ktory w minimalnym stopniu (jesli w ogole) przenika do krwi. Od 13 tyg. dostalam gynofemidazol (wg mnie jest lepszy niz nystatyna, bo dziala i na bakterie i grzyby, a nystatyna tylko na grzyby) -globulki dopochwoe -stosowalam przez 15 dni jedna na noc. Potem znowu mialam uplawy, zrobilam posiew (ale nie tak jak Ty z moczu,bo mocz byl ok, tylko wymazu z pochwy-zeby sie dowiedziec co za cholerstwo tam siedzi) i zaczelam kolejna ture gynofemidazolu. W posiewie nie wyszly ani bakterie ani grzybki, wiec sie bardzo ucieeszylam. Teraz mam spokoj. Oczywiscie balam sie stosowac ten gynofemidazol i musialam sie upewnic, ze te globulki sa bezpiecznie i wchlaniaja sie do krwi w bardzo malym stopniu.

Co do kremu clotrimazol ja bym nie miala oporow przed stosowaniem- lagodzi objawy (swiad), tym bardziej jesli jestes po pierwszym trymestrze. Cytat z ulotki-Stosowany miejscowo w niewielkim stopniu wchlania sie z blon sluzowych. Lek ma kategorie B- czyli badania na zwierzetach nie wykazuja istnienia dla plodu,ale nie przeprowadzono badan u ludzi lub badania na zwierzetach wykazaly dzialania niepozadane na plod,ale badania u ciezarnych nie potwierdzily istnienia ryzyka dla plodu.

Infekcja pochwy moze wplynac na wystapienie porodu przedwczesnego, dlatego trzeba to koniecznie wyleczyc. Kiedy isc do lekarza to ciezko poradzic, ja chodze panstwowo, wiec latwiej mi sie zdecydowac, poszlam od razu. Z drugiej strony 2 dni na clotrimazolum da sie przezyc.

Jeszcze Ci poradze z tym posiewem moczu- zpobierz probke scisle wg instrukcji,bo latwo zanieczyscic bakteriami. w badaniu ogolnym moczu pewnie Ci liczne leukocyty wyszly?
memi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-19, 21:08   #4174
szczęśliwa_82
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 373
GG do szczęśliwa_82
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Tak właśnie ze względu na leukocyty dał mi skierowanie na posiew. To takie męczące, w dodatku z mężusiem nie byliśmy "ze sobą " dawno ze względu na te infekcje.Czuje się jakaś bezużyteczna i zmarnowana. Dopiero się wyleczyłam z opryszczki,więc chociaż buziaki mogę dawać dziękuje ci za odpowiedź,baardzo pomocna i szczegółowa.Już pisałam że kiedys miałam problemy z nerkami, dlatego boje się o te wyniki moczu. A te leukocyty mogły wynikać z tej infekcji pochwy?nie z pęcherza?
szczęśliwa_82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-19, 21:37   #4175
memi
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 775
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

wlasnie to zrob posiew uwaznie, bo czasem leukocyty w moczu moga wyjsc przy infekcji pochwy -zanieczyszczenie probki. Dobrze pobrana probka na posiew moczu powinna wszystko wyjasnic

o, widze ze zaczal sie moj ulubiony temat hehe , mianowicie higiena dzidziusia. bedzie wrzalo.
ja doswiadczenia nie mam, bo to pierwszy dzidzius, ale poglady jakies tam mam, che
tnie podyskutuje.

Ad rem-
1. podstawa to mycie rak. swoich i dziecka. czeste, po kazdym spacerku.
2. kazde ubranko zabrudzone kupka, po upraniu do gotowania , tj na 90 stopni do pralki. powod? dzidzius moze miec rozne paskudztwa w tej kupce, kupka moze zakazac..
3. czyszczenie smoczka- splukac woda pod kranem.ewentualnie domzc zwyklzm plynem do naczyn.
buzka mamy do tego celu jest niewskazana, bo mama tez moze sie zarazic dajmy na to glista obecna w piaseczku na smoczku. argument ze mama zarazi dziecko jakims wirusem czy bakteria moim zdaniem nie ma znaczenia- w taki sam sposob zaraza sie dziecko calujac je w policzek- ktora z nas sie powstrzyma?- oczywiscie mam na mysli wirus-bakterie ktore nie powoduja objawow u mamy.

4. nie rozumiem dwoch rzeczy - po co sterylizowac zabawki? butelki ok, ale zabawki? druga rzecz po co gotwac ubranko zabrudzone ulanym mleczkiem? zaznaczam, ze jestem otwarta na dyskusje i nie ma w 100 procentach ugruntowanej opinii..., tylko chcialabym wiedziec po co sie to robi..
memi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-19, 21:54   #4176
Judy_21
Wtajemniczenie
 
Avatar Judy_21
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Zielona Wyspa :)
Wiadomości: 2 256
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez memi Pokaż wiadomość
wlasnie to zrob posiew uwaznie, bo czasem leukocyty w moczu moga wyjsc przy infekcji pochwy -zanieczyszczenie probki. Dobrze pobrana probka na posiew powinna wszystko wyjasnic

o, widze ze zaczal sie moj ulubiony temat hehe , mianowicie higiena dzidziusia. bedzie wrzalo.
ja doswiadczenia nie mam, bo to pierwszy dzidzius, ale poglady jakies tam mam, che
tnie podyskutuje.

Ad rem-
1. podstawa to mycie rak. swoich i dziecka. czeste, po kazdym spacerku.
2. kazde ubranko zabrudzone kupka, po upraniu do gotowania , tj na 90 stopni do pralki. powod? dzidzius moze miec rozne paskudztwa w tej kupce, kupka moze zakazac..
3. czyszczenie smoczka- splukac woda pod kranem.ewentualnie domzc zwyklzm plynem do naczyn.
buzka mamy do tego celu jest niewskazana, bo mama tez moze sie zarazic dajmy na to glista obecna w piaseczku na smoczku. argument ze mama zarazi dziecko jakims wirusem czy bakteria moim zdaniem nie ma znaczenia- w taki sam sposob zaraza sie dziecko calujac je w policzek- ktora z nas sie powstrzyma?- oczywiscie mam na mysli wirus-bakterie ktore nie powoduja objawow u mamy.

4. nie rozumiem dwoch rzeczy - po co sterylizowac zabawki? butelki ok, ale zabawki? druga rzecz po co gotwac ubranko zabrudzone ulanym mleczkiem? zaznaczam, ze jestem otwarta na dyskusje i nie ma w 100 procentach ugruntowanej opinii..., tylko chcialabym wiedziec po co sie to robi..
Wiesz, jak ktoś ma hopla, to tak robi
A tak na powaznie, to ja pracuje w przedszkolu i bardzo często widze, jak dzieci "wymieniają" się zabawkami, prosto z buzi do buzi, temu się nie da zapobiec, zwłaszcza u malutkich dzieci, a poza tym, ja mam w domu kota, co prawda czysty, ale to zawsze zwierzę, nie wyobrażam sobie sytuacji, gdzie dziecko będzie wkładało do buzi zabawki, ktore leżały wcześniej na dywanie lub podłodze, po którym chodził kot...
Nasza kotka nie wychodzi na dwór, jest dość często kąpana, ale to zawsze kot, a poza tym, niemyte zabawki to siedlisko zarazków, a w zwykłej wodzie nie da się tego niestety umyć... Więc warto przynajmniej raz na jakis czas wrzucić je do wody ze specjalnymi preparatami (np.Milton) tak dla bezpieczeństwa.
Co do smoczków, to nigdy nie myłam pod kranem, zawsze wyparzałam we wrzątku... to tak samo, jakby pić wodę z kranu, nieprzegotowaną, surową... a już tym bardziej dać dziecku małemu do picia...
Mówię, ja mam hopla, nikt nie musi sie ze mną zgadzać... co do higieny, wiem, że i bez tego dzieci są zdrowe, duże i radosne, ale ja juz tak mam i tyle
Pewnie zaraz mi się oberwie, że przesadzam, czy coś, ale jakoś mnie to nie przeraża, przy pierwszym dziecku się nasłuchałam Tak więc kochane możecie komentować do woli
Ja jutro wieczorkiem zajrzę poczytac, jak wrócę z pracy i jeszcze będę miała siłę, to podyskutuję, a tym czasem DOBREJ NOCY ŻYCZĘ!!!!!!
__________________
Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka... Dante
Amelka 06/04/2009


WDF

93...83...73...70...65...63

-28 kg

Judy_21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 00:12   #4177
gosiunia22
Zadomowienie
 
Avatar gosiunia22
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez szczęśliwa_82 Pokaż wiadomość
byłam w aptece chciałam clotrimazol,ale mi powiedziano że w ciąży nie mozna
A mi na początku ciąży ginekolog zapisała clotrimazolum (globulki dopochwowe) , ostatnio również, a teraz zaleciła mi, żeby profilaktycznie stosowac jedną tabletkę w tygodniu na noc
__________________
"Piękno zaczyna się tam, gdzie kończy się banał, to jest - zaczyna się od deformacji"

Andre Lhote


Nina, Nina, Nina...
gosiunia22 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-10-20, 01:13   #4178
spicegirl
Zadomowienie
 
Avatar spicegirl
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 872
GG do spicegirl
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
a gdzie chcesz rodzić,no strasznie onoć wszyscy chwalą Ujastek



licz sobie kochana jak chcesz.Lekarze liczą miesiąc po 4 tygodnie,w sumie ciąży wychodzi wtedy 10miesięcy od OM.Judy dobrze mówi. prawdziwe 9 miesięcy ciązy ( całymi miesiącami) licza tylko Ci,którzy nie wiedzą,ze w ciąży miesiąc to 4 tygodnie a poza tym już 1000razy był poruszany wątek liczenia miesięcy tygodni dni w ciąży.Dziewczyny dajcie spokój bo kiedyś sobie za takie pierdoły oczy powybijamy. Ewcik jak chcesz licz sobie po swojemu. My z Judy i Memi po swojemu ilekroć ktoś nie napisze w którym jest miesiący rozpoczyna się wrzawa.Czy możemy zakończyc już te spory o liczenie.Błagam Was wszystkie


bądź w czartym i już
popieram
Cytat:
Napisane przez Amazonia23 Pokaż wiadomość
Proste rozwiązanie dziewczyny od dziś wszystkie mówimy w którym jesteśmy tygodniu a nie miesiącu....:P
tez sie nie da

Cytat:
Napisane przez Charlotte Pokaż wiadomość
Tak, ale niektóre mówią, że są w 19-stym, a skończyły już 19-sty i są w 20-stym, więc też się nie dogadamy
no wlasnie

Cytat:
Napisane przez emzeta Pokaż wiadomość
ej a w Polsce sa takie kolorowe pieluszki z tetry? mi sie zawsze kojarzylo ze one musz byc biale a tu sprzedaja kolorowe calkiem...
o rany... czy sa tu dziewczyny, ktore planuja gotowac pieluszki a nie uzywac jednorazowe??? Serio??? Czy wy tylko mowicie o pieluszkach zeby podlozyc przy karmieniu?
__________________
I'm very definitely a woman and I enjoy it. - Marilyn Monroe

Juleczka

Maleństwo




spicegirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 05:31   #4179
Seler
Raczkowanie
 
Avatar Seler
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 283
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez spicegirl Pokaż wiadomość
o rany... czy sa tu dziewczyny, ktore planuja gotowac pieluszki a nie uzywac jednorazowe??? Serio??? Czy wy tylko mowicie o pieluszkach zeby podlozyc przy karmieniu?
o ile dobrze pamietam to Alkamor planuje uzywac pieluch tetrowych /w sensie stosowac je jak sie ma stosowac a nie tylko wycierac ulane/

brrr dziewczyny, za oknem ciemno a ja ide sie pokluc, co za masochizm z samego rana
Seler jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 07:50   #4180
agatha_c
Rozeznanie
 
Avatar agatha_c
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 982
GG do agatha_c
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Hejka ... mam nadzieje że nikogo nie obrażę tym co napiszę, ale od pewnego czasu bardziej czytam wątek niż piszę. Wiem że ktoś może pomyśleć że mam już dziecko i wydaje mi się że wszystkie rozumy zjadłam ...ogólnie zalecam trochę luzu i dystansu ... dziecko jest wielkim szczęściem i cudem ale nie może zawładnąć całym naszym życiem. Ważne jest aby znaleźć czas na dla dziecka ale i dla partnera, a przede wszystkim dla siebie. Czy to ważne, który konkretnie jest dzień czy miesiąc ciąży ( w końcu się pojawi) czy takie ważne żeby koniecznie mieć pamiątkę z USG 3D (jak się urodzi to je zobaczę jak i to jak zmienia się każdego dnia), no i ta cała sprawa z higieną i pieluchami itd ( w końcu trzeba mieć czas dla siebie, swoje zainteresowania , czy dla swojego partnera). Ważne żeby się w tym wszystkim nie zagalopować, nie zatracić samej siebie, czy nawet nie stracić partnera (tak to wcale nie jest takie rzadkie). Macie naprawdę jeszcze czas na całą wyprawkę itd a jak dziecko się pojawi to tez można jeszcze kupić jakieś rzeczy, po urodzeniu dziecka świat się nie kończy. Zakupy robi się tak samo . Na koniec wklejam spostrzeżenia na temat macierzyństwa, dla poprawy humoru i nabrania dystansu

-Ciąża
Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosić ciążowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciąże.
Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdłużej się da.
Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciążowe STAJA się Twoimi normalnymi ciuchami.

*Przygotowanie do porodu
Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem ćwiczysz oddechy.
Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosły żadnego skutku.
Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8. miesiącu ciąży.

*Ciuszki dziecięce
Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Jelpie w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i składasz równiutko w kosteczkę.
Drugie dziecko: Pierzesz ze swoimi ubraniami.
Trzecie dziecko: A niby czemu chłopcy nie mogą nosić różowego?

*Płacz
Pierwsze dziecko: Wyciągasz dziecko z łóżeczka jak tylko piśnie.
Drugie dziecko: Wyciągasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczeństwo, ze jego wrzask obudzi starsze dziecko.
Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakręcać grające zabawki w łóżeczku.

*Gdy upadnie smoczek
Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.
Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.
Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

*Przewijanie
Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluchę co godzinę, niezależnie czy brudna czy czysta.
Drugie dziecko: Zmieniasz pieluchę co 2-3 godziny, w zależności od potrzeby.
Trzecie dziecko: Starasz się zmieniać pieluchę zanim otoczenie poskarży się na smród, bądź pielucha zwisa dziecku poniżej kolan.

*Zajęcia
Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo, do teatrzyku itp.
Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.
Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

*Twoje wyjścia
Pierwsze dziecko: Zanim wsiądziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.
Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komórki.
Trzecie dziecko: Mówisz opiekunce, ze ma dzwonić tylko jeśli pojawi się krew.

*W domu
Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz się na swoje dzieciątko.
Drugie dziecko: Spoglądasz na swoje dziecko, aby upewnić się, ze starsze go nie dusi i nie wkłada mu palca do oka.
Trzecie dziecko: Kryjesz się przed własnymi dziećmi.

*Połknięcie monety
Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz się prześwietlenia.
Drugie dziecko: Czekasz aż wysra.
Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego
__________________
Dom Misi http://www.dom-misi.org/
agatha_c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 07:54   #4181
jastinada
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 2 279
GG do jastinada
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

dzień dobry dziewczynki.Widzę,że wczoraj z zwieczora nie za wiele popisałyście...

zastanawiam się co z Zanką??dawno się nic nie odzywała??ostatnio ją było widać 18.10.08 o 10:20,a to do Zanki nie podobne

no i przerażona jestem całkowitą nieobecnością McKinley... aż nie chcę myśleć

no i ciekawe kiedy wróci do nas Jaga
__________________


moje maleństwo
jastinada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 07:59   #4182
jastinada
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 2 279
GG do jastinada
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez agatha_c Pokaż wiadomość
. Na koniec wklejam spostrzeżenia na temat macierzyństwa, dla poprawy humoru i nabrania dystansu

-Ciąża...
nie złe
__________________


moje maleństwo
jastinada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 08:20   #4183
lachkasia
Zadomowienie
 
Avatar lachkasia
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 1 156
GG do lachkasia Send a message via Skype™ to lachkasia
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Hej

co do higieny u maluszka....

Nie gotowałam ciuszków za często, 1-2 w miesiącu i to tylko pieluszki do ulewania i body, czapeczki po kąpieli, ręczniki małego. Prałam za to w 60st i włączałam dodatkowe płukanie, co zresztą robię do dziś. No i dodatkowo prasowałam i prasuje ubranka małego, jak i nasze. Zabawek nie sterylizowałam, nie gotowałam i na pewno tego nie będę robić Poza tym większość zabawek mamy na baterie W końcu dziecko musi mieć jakiś kontakt z bakteriami, gdzie ma się uodpornić, jak będę mieć sterylne mieszkanie? To tak jakby zabronić sie dziecku bawić w piaskownicy, bo publiczna i inni dotykali piasku.
lachkasia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 09:17   #4184
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Witajcie mamusie

Ja wlasnie wrocilam od lekarza. Wszystko u mnie i u dzidzi super. Wyniki badan bardzo dobre i oby tak dalej. Nasze malenstwo ma juz 17 cm i jest bardzo ruchliwe.

Teraz NAJWAZNIESZE dzis dowiedzialam sie co kryje sie w moim brzuszku...

Jest to Dziewczynka jest prze kochana i taka slodziutka i shy.. cama mamusia hehe.

Tazke dolaczam do grona tych ktore walcza aby zenstki gatunek przetwrwal nam nie wymarl


PS teraz czekamy na wiesci od dziewczyn ktore dzis tez maja usg.
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 09:19   #4185
emzeta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Hej kobiety, dzien dobry!

Na poczatek - szczesliwa, ja tez uzywam clotrimazol w ciazy, mysle ze nie pytaj pani w aptece, tylko kup zebys mogla wytrzymac do wizyty w czwartek

Memi zgadzam sie z twoimi pogladami na czystosc,

Agatha, piekne slowa! oczywiscie humor przedni, juz kiedys czytalam, ale fajnie sobie przypomniec.
Natomiast masz absolutna racje co do niezwiariowania i pamietania o sobie i o partnerze.

Ja nie mam za duzo kobiet wokol siebie ktore maja male dzieci, znaczy, znam duzo ale ze wzgladu na odleglosc nie wiem jak to tam wyglada, ale wiem jak to wyglada u mojej szwagierki, ktorej corka ma juz 4 lata, powiem wam, moim zdaniem tragedia... i to nawet nie ze jakos tam miala hopla na punkcie gotowania rzeczy, ona ma po prostu hopla na punkcie swojej corki, od poczatku corcia byla non stop na jej rekach, ewentualnie na rekach babci, wygladalo to jakby to dziecko miala ze swoja mama a nie z mezem, maz zostal odstawiony na bok i zaczal sluzyc tylko do pakowania rzeczy do i z samochodu (co tydzien jezdza do tesciow 120km i maja pelen samochod rzeczy malej a maja kombi), juz od 4 lat obserwujemy ze ich zwiazek wlasciwie upadl, a nawet on jak juz na wieczornej imprezie troszke wypije i reszta pojdzie spac, skarzy sie nam, ze zona sie nie da dotknac...
Troszke inne znalazla dla meza zastosowanie jak sie okazalo ze mala jest juz za ciezka, zeby ja sama nosila, nie wspomne jak bylo im trudno bo tata do tej pory nie nawiazal za bardzo kontaktu z dzieckiem... a nawet jak ja bral, to wszystko robil nie tak...
Tak samo szwagierka nigdy nie byla chetna zeby ktos sie ta corka zajal, oczywiscie jak szla do pracy do zostawala mala z druga babcia albo z opiekunka, teraz poszla do przedszkola, ale tak zeby mi albo drugiej szwagierce dala sie nia zajac na jakas godzine, nie ma mowy

Aj tak moze mi niesprawnie to wyszlo opisac, ale chodzi mi o to ze dzieci sa super ale sa z nami jakis czas, a potem zaczynaja swoje dorosle zycie, i chyba warto sie postarac, zeby wtedy sie nie okazalo ze zajely nam caly horyzont i teraz nic nam nie zostalo, nawet zwiazek...



A tak w ogole, to ja niesmialo napisze, ze chyba ta moja kruszynka zaczela sie ruszac tak zebym ja poczula, od soboty czuje takie albo smyranie, albo tak jakby 2-3 babelki jeden po drugim tam w brzuch mnie od srodka uderzyly, ale jest to tak delikatne, ze az nie wiem czy mi sie nie wydaje...
__________________
FILIP JEST JUŻ Z NAMI

Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera

pumpkinkitchen - zapraszam
emzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 09:22   #4186
emzeta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość
Witajcie mamusie

Ja wlasnie wrocilam od lekarza. Wszystko u mnie i u dzidzi super. Wyniki badan bardzo dobre i oby tak dalej. Nasze malenstwo ma juz 17 cm i jest bardzo ruchliwe.

Teraz NAJWAZNIESZE dzis dowiedzialam sie co kryje sie w moim brzuszku...

Jest to Dziewczynka jest prze kochana i taka slodziutka i shy.. cama mamusia hehe.

Tazke dolaczam do grona tych ktore walcza aby zenstki gatunek przetwrwal nam nie wymarl


PS teraz czekamy na wiesci od dziewczyn ktore dzis tez maja usg.
Gratulacje dziewczynki, no i super, ze wszystko w porzadku
__________________
FILIP JEST JUŻ Z NAMI

Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera

pumpkinkitchen - zapraszam
emzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 09:32   #4187
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez emzeta Pokaż wiadomość
Gratulacje dziewczynki, no i super, ze wszystko w porzadku
Dziekuje bardzo

Ja tez stawiam na zdrowy rozsadek. I tak jak to napisala Agatha na wszystko trzeba miec czas. Zwlaszcza dla siebie i partnera.

To straszne przykre co napisalas o szwagierce. Ja sobie nie wyobrazam aby moj maz nie mial kontaktu z dzieckiem. Juz postanowilismy, ze oboje od poczatku bedziemy sie uczyc wszystkiego razem, bo przeciez ja wcale od niego madrzejsza nie bede. Zreszta chce aby nasza coreczka 'znala' swojego tatusia.
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 09:40   #4188
emzeta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

No pewnie ze tak, ja tez tak chce, no u nich sie juz troche zmienilo, bo ona nie ma sily juz sie non stop mala zajmowac i tata tez sie zajmuje ale nas najbardziej dziwi jak ona potrafi tego meza odrzucac od siebie, a on bidny juz nie wie co robic, chodzi za nia, prezenty jej kupuje a ona jest zimna jak lod...
Choc jak zaszlam w ciaze to powiedziala ze tez sie staraja o drugie dzioecko, ale boje sie pomyslec jak to wyglada...

Jednak brakuje tego, czasami sa pary i widac, ze tak sie razem dziecmi zajmuja, ale nawet nie to czasami jedno ma wiecej czasu, ale mimo wszystko razem sa rodzicami, a tu to jest mama i tata, rodzicow brak.
__________________
FILIP JEST JUŻ Z NAMI

Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera

pumpkinkitchen - zapraszam
emzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 09:50   #4189
jastinada
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 2 279
GG do jastinada
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Raspberry słoneczko gratuluję Ci serdecznie i bardzo zazdroszczę.Dobrze,dobrze ,ratujesz nasz żeński świat

jestem niecałe dwa tyg po USG i już zaczynam sobie dobierac rózne rzeczy do głowy.
Dziewczynki,czy odczuwacie swoją macicę?bo ja w sumie przy wszystkich ruchach ją czuję,jak się przewracam na łózku,jak siadam,jak kucam...takie ciągnięcie,poprostu ją czuję,macie coś takiego?
__________________


moje maleństwo
jastinada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 09:55   #4190
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
Raspberry słoneczko gratuluję Ci serdecznie i bardzo zazdroszczę.Dobrze,dobrze ,ratujesz nasz żeński świat

jestem niecałe dwa tyg po USG i już zaczynam sobie dobierac rózne rzeczy do głowy.
Dziewczynki,czy odczuwacie swoją macicę?bo ja w sumie przy wszystkich ruchach ją czuję,jak się przewracam na łózku,jak siadam,jak kucam...takie ciągnięcie,poprostu ją czuję,macie coś takiego?
Dziekuje Justynko
Ja tez czuje macice. Zwlaszcza jak sie przeciagam lub smaruje brzuch kremem to mam takie uczucie ciagniecia. Mysle, ze to normalne.



A zapomnialam dodac, ze jestem kilogram na minusie. Tzn mam wrazenie, ze waga sie nie zmienila, tylko dzis bylam wazona rano a ostatnim razem po poludniu. Wiec kolejny powod aby sie cieszyc
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 10:01   #4191
jastinada
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 2 279
GG do jastinada
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość
Dziekuje Justynko
Ja tez czuje macice. Zwlaszcza jak sie przeciagam lub smaruje brzuch kremem to mam takie uczucie ciagniecia. Mysle, ze to normalne.



A zapomnialam dodac, ze jestem kilogram na minusie. Tzn mam wrazenie, ze waga sie nie zmienila, tylko dzis bylam wazona rano a ostatnim razem po poludniu. Wiec kolejny powod aby sie cieszyc
dziękuję Ci skarbie za odpowiedź,wiesz jak usłyszysz,ze ktoś ma podobnie to jakoś od razu Ci lepiej,nie?dla mnie "pierworódki"wszelkie symptomy w moim brzuszku są anomalią

a z wagą to tylko pozazdrościć,bo ja jak przez pierwsze trzy miesiące trzymałam się super tak teraz z dnia na dzień waga się podnosi

mama mi ma dziś poszukać w Bochni Roobios już się nie mogę doczekać
__________________


moje maleństwo
jastinada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 10:11   #4192
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
dziękuję Ci skarbie za odpowiedź,wiesz jak usłyszysz,ze ktoś ma podobnie to jakoś od razu Ci lepiej,nie?dla mnie "pierworódki"wszelkie symptomy w moim brzuszku są anomalią

a z wagą to tylko pozazdrościć,bo ja jak przez pierwsze trzy miesiące trzymałam się super tak teraz z dnia na dzień waga się podnosi

mama mi ma dziś poszukać w Bochni Roobios już się nie mogę doczekać

No pewnie, ze zawsze to razniej

Herbatka jest naprawde pycha . Czekam na wiadomosc jak Ci smakuje
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 10:41   #4193
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez agatha_c Pokaż wiadomość
. Na koniec wklejam spostrzeżenia na temat macierzyństwa, dla poprawy humoru i nabrania dystansu

-Ciąża
hehe super też myślę, że tak jest ale tak się cieszę z mojego bobaska, że się nie mogę powstrzymać od niektórych szaleństw - z drugiej jednak strony zdaję sobie sprawę, że przy kolejnych dzieciach będę troszkę inaczej do wszystkiego podchodzić...
Cytat:
Napisane przez raspberry69 Pokaż wiadomość
Ja wlasnie wrocilam od lekarza. Wszystko u mnie i u dzidzi super. Wyniki badan bardzo dobre i oby tak dalej. Nasze malenstwo ma juz 17 cm i jest bardzo ruchliwe.

Teraz NAJWAZNIESZE dzis dowiedzialam sie co kryje sie w moim brzuszku...

Jest to Dziewczynka jest prze kochana i taka slodziutka i shy.. cama mamusia hehe.

Tazke dolaczam do grona tych ktore walcza aby zenstki gatunek przetwrwal nam nie wymarl


PS teraz czekamy na wiesci od dziewczyn ktore dzis tez maja usg.
SUPER w końcu ruszyły nam się troszkę dziewczynki no i najważniejsze, ze wszystko w porządku;]
Cytat:
Napisane przez jastinada Pokaż wiadomość
Dziewczynki,czy odczuwacie swoją macicę?bo ja w sumie przy wszystkich ruchach ją czuję,jak się przewracam na łózku,jak siadam,jak kucam...takie ciągnięcie,poprostu ją czuję,macie coś takiego?
Ja to chyba jestem jakaś inna bo nawet pod ręką macicy nie czuję, tzn nie wiem co mam dokładnie czuć i nawet jak pisałyście , że wam macica twardnieje to ja nijak nie moglam jej wymacac czy mi twardnieje....

a teraz wieści...bo troszkę mnie nie było tutaj
Przełożoną miałam wizytę (badanie usg 3/4d) z najbliższej soboty na dzisiaj - było cudownie.Normalnie badanie jest super i wogóle nie żałuję wydanych pieniędzy, pomimo tego, że zobaczyliśmy bobaska to lekarz dokładnie zbadał wielkośc główki, mózgu, odległość oczodołów, serce w przybliżeniu - ilość komór, tętno (pierwszy raz słyszałam bicie serduszka bobasa), wielkość żołądka, wilekość kości (piszczelowej chyba) itd... i wszystko super nasz bobasek jest zdrowy!!!!!! i wszystko rozwija się prawidłowo, waży 285g. Dodam , ze wizyta u mojego lekarza to ograniczała się do tego, że mówił "serduszko bije więc wszystkow porządku"....
nie do opisania jest uczucie - jeszcze do tej pory jestem cała w skowronkach
a i jeszcze jedno - wiemy już kto rośnie w moim brzuszku
załączam zdjęcie - zgadnijcie czy wygląda na Nikolę czy Adrianka?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg bobasek.jpg (130,3 KB, 20 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg bobassek.jpg (129,0 KB, 15 załadowań)
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 10:50   #4194
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
hehe super też myślę, że tak jest ale tak się cieszę z mojego bobaska, że się nie mogę powstrzymać od niektórych szaleństw - z drugiej jednak strony zdaję sobie sprawę, że przy kolejnych dzieciach będę troszkę inaczej do wszystkiego podchodzić...

SUPER w końcu ruszyły nam się troszkę dziewczynki no i najważniejsze, ze wszystko w porządku;]

Ja to chyba jestem jakaś inna bo nawet pod ręką macicy nie czuję, tzn nie wiem co mam dokładnie czuć i nawet jak pisałyście , że wam macica twardnieje to ja nijak nie moglam jej wymacac czy mi twardnieje....

a teraz wieści...bo troszkę mnie nie było tutaj
Przełożoną miałam wizytę (badanie usg 3/4d) z najbliższej soboty na dzisiaj - było cudownie.Normalnie badanie jest super i wogóle nie żałuję wydanych pieniędzy, pomimo tego, że zobaczyliśmy bobaska to lekarz dokładnie zbadał wielkośc główki, mózgu, odległość oczodołów, serce w przybliżeniu - ilość komór, tętno (pierwszy raz słyszałam bicie serduszka bobasa), wielkość żołądka, wilekość kości (piszczelowej chyba) itd... i wszystko super nasz bobasek jest zdrowy!!!!!! i wszystko rozwija się prawidłowo, waży 285g. Dodam , ze wizyta u mojego lekarza to ograniczała się do tego, że mówił "serduszko bije więc wszystkow porządku"....
nie do opisania jest uczucie - jeszcze do tej pory jestem cała w skowronkach
a i jeszcze jedno - wiemy już kto rośnie w moim brzuszku
załączam zdjęcie - zgadnijcie czy wygląda na Nikolę czy Adrianka?

Emilka super, ze wszystko dobrze ja tez mialam dzis takie usg pol na pol z 3d ale dostalam wydruk tylko tego zwyklego. Mysle ze 3d bede miec za 5 tygodni

Kurde no nie wiem co tam masz :P pochwal sie
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 11:03   #4195
emzeta
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: ciemnogród
Wiadomości: 1 614
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
Ja to chyba jestem jakaś inna bo nawet pod ręką macicy nie czuję, tzn nie wiem co mam dokładnie czuć i nawet jak pisałyście , że wam macica twardnieje to ja nijak nie moglam jej wymacac czy mi twardnieje....

a teraz wieści...bo troszkę mnie nie było tutaj
Przełożoną miałam wizytę (badanie usg 3/4d) z najbliższej soboty na dzisiaj - było cudownie.Normalnie badanie jest super i wogóle nie żałuję wydanych pieniędzy, pomimo tego, że zobaczyliśmy bobaska to lekarz dokładnie zbadał wielkośc główki, mózgu, odległość oczodołów, serce w przybliżeniu - ilość komór, tętno (pierwszy raz słyszałam bicie serduszka bobasa), wielkość żołądka, wilekość kości (piszczelowej chyba) itd... i wszystko super nasz bobasek jest zdrowy!!!!!! i wszystko rozwija się prawidłowo, waży 285g. Dodam , ze wizyta u mojego lekarza to ograniczała się do tego, że mówił "serduszko bije więc wszystkow porządku"....
nie do opisania jest uczucie - jeszcze do tej pory jestem cała w skowronkach
a i jeszcze jedno - wiemy już kto rośnie w moim brzuszku
załączam zdjęcie - zgadnijcie czy wygląda na Nikolę czy Adrianka?
Kurcze, nastepna sie w zgadywanki bawi, ja stawiam na Adrianka, ale nie wiem czemu bo zdjecia nie wyrazne,
Super ze wszystko w porzadku!

Ja tez nie potrafie reka poczuc macicy, czuje ja jak mnie boli albo jak sie kurczy ale reka tego nie wybadam...
__________________
FILIP JEST JUŻ Z NAMI

Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera

pumpkinkitchen - zapraszam
emzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 11:05   #4196
zanka205
Zakorzenienie
 
Avatar zanka205
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 12 864
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

witam, witam
żyję i jestem cała i zdrowa
raspberry69 gratuluję zdrowej córeczki
ja jeszcze tydzień czekania
ja już 5 dni leczę moją infekcje, jeszcze 5 tabletek mi zostało, a to nie fajnie tyle dni męża odrzucać, jeszcze biedny się załamie i mnie zostawi hehe
wróciłam od fryzjera, podcięłam końce bo już w tragicznym stanie były, tak to jest jak się z czarnego schodzi to na głowie się ma siano a nie włosy
__________________


"Dzieci są kotwicami, które trzymają matkę przy życiu"

zanka205 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 11:08   #4197
buziaczekk
Zakorzenienie
 
Avatar buziaczekk
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 5 284
GG do buziaczekk
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
hehe super też myślę, że tak jest ale tak się cieszę z mojego bobaska, że się nie mogę powstrzymać od niektórych szaleństw - z drugiej jednak strony zdaję sobie sprawę, że przy kolejnych dzieciach będę troszkę inaczej do wszystkiego podchodzić...

SUPER w końcu ruszyły nam się troszkę dziewczynki no i najważniejsze, ze wszystko w porządku;]

Ja to chyba jestem jakaś inna bo nawet pod ręką macicy nie czuję, tzn nie wiem co mam dokładnie czuć i nawet jak pisałyście , że wam macica twardnieje to ja nijak nie moglam jej wymacac czy mi twardnieje....

a teraz wieści...bo troszkę mnie nie było tutaj
Przełożoną miałam wizytę (badanie usg 3/4d) z najbliższej soboty na dzisiaj - było cudownie.Normalnie badanie jest super i wogóle nie żałuję wydanych pieniędzy, pomimo tego, że zobaczyliśmy bobaska to lekarz dokładnie zbadał wielkośc główki, mózgu, odległość oczodołów, serce w przybliżeniu - ilość komór, tętno (pierwszy raz słyszałam bicie serduszka bobasa), wielkość żołądka, wilekość kości (piszczelowej chyba) itd... i wszystko super nasz bobasek jest zdrowy!!!!!! i wszystko rozwija się prawidłowo, waży 285g. Dodam , ze wizyta u mojego lekarza to ograniczała się do tego, że mówił "serduszko bije więc wszystkow porządku"....
nie do opisania jest uczucie - jeszcze do tej pory jestem cała w skowronkach
a i jeszcze jedno - wiemy już kto rośnie w moim brzuszku
załączam zdjęcie - zgadnijcie czy wygląda na Nikolę czy Adrianka?



Mi wygląda na Adrianka zgadłam ?


Ja byłam wczoraj na urodzinach u wujka jakies prawie 2 m-ce nie widzialam sie z rodzinka, a z innymi od maja kiedy nie byłam jeszcze w ciazy..... i wszyscy mi powiedzieli ze nic sie nie zmieniłam jeszcze i ze tak jakby wyładniałam, wszyscy mi powiedzieli ze bedzie dziewczynka zobaczymy popoludniu czy ta dziewczynka bedzie miala sisiaka czy dziurke
buziaczekk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 11:11   #4198
raspberry69
Zakorzenienie
 
Avatar raspberry69
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 3 456
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez zanka205 Pokaż wiadomość
witam, witam
żyję i jestem cała i zdrowa
raspberry69 gratuluję zdrowej córeczki
ja jeszcze tydzień czekania
ja już 5 dni leczę moją infekcje, jeszcze 5 tabletek mi zostało, a to nie fajnie tyle dni męża odrzucać, jeszcze biedny się załamie i mnie zostawi hehe
wróciłam od fryzjera, podcięłam końce bo już w tragicznym stanie były, tak to jest jak się z czarnego schodzi to na głowie się ma siano a nie włosy

dziekuje kochana
Zycze szybkiego powrotu do zdrowa. na szczescie zostalo Ci tylko 5 tabletek. Lepiej sie juz po nich czujesz?
Wloski tylko podcinalas, czy jakas powazniejsza zmiana?
__________________
raspberry69 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 11:11   #4199
e.m.i.l.k.a
Wtajemniczenie
 
Avatar e.m.i.l.k.a
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: wariatkowo
Wiadomości: 2 802
GG do e.m.i.l.k.a
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

hehe;]a co, podrażnię się troszkę

nasza Nikolka ma sisiorka;]

tak więc mamy Adrianka ale się cieszę;]
nie będę tu już zamieszczać zdjęcia gdzie widać na pierwszy rzut oka sisiorka naszego chłopczyka, ale uwierzcie mi od razu można rozpoznać.
Nawet lekarz spytał czy chcemy wiedzieć płeć lub czy już wiemy i wtedy mó TŻ mówi, że to i tak widać...ja tam nie widziałam...dopiero później na nagraniu.

Taka byłam szczęśliwa po usg, ze wydałam 150zł na ubranka od razu dla niego - a co, przystojniak musi się modnie ubierać
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, kiedy nasze skrzydła zapominają, jak latać.
Antoine de Saint-Exupéry

e.m.i.l.k.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-10-20, 11:13   #4200
jastinada
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Bochnia
Wiadomości: 2 279
GG do jastinada
Dot.: Mamusie marcowo-kwietniowe 2009

Cytat:
Napisane przez e.m.i.l.k.a Pokaż wiadomość
Przełożoną miałam wizytę (badanie usg 3/4d) z najbliższej soboty na dzisiaj - było cudownie.Normalnie badanie jest super i wogóle nie żałuję wydanych pieniędzy, pomimo tego, że zobaczyliśmy bobaska to lekarz dokładnie zbadał wielkośc główki, mózgu, odległość oczodołów, serce w przybliżeniu - ilość komór, tętno (pierwszy raz słyszałam bicie serduszka bobasa), wielkość żołądka, wilekość kości (piszczelowej chyba) itd... i wszystko super nasz bobasek jest zdrowy!!!!!! i wszystko rozwija się prawidłowo, waży 285g. Dodam , ze wizyta u mojego lekarza to ograniczała się do tego, że mówił "serduszko bije więc wszystkow porządku"....
nie do opisania jest uczucie - jeszcze do tej pory jestem cała w skowronkach
a i jeszcze jedno - wiemy już kto rośnie w moim brzuszku
załączam zdjęcie - zgadnijcie czy wygląda na Nikolę czy Adrianka?
obstawiam Nikolę

ja też nie czuję swojej macicy pod ręką,bo to nie o to chodzi,ze jak sie dotykam to czuję jej kształty... chodzi o to ,że w miejscu w którym się znajduję czuję ,że coś jest,co mnie drażni i ciągnie.

Zanka dobrze,że jesteś bo zaczynałam się martwić

5 min później...

Emilka obstawiłam Nikolkę a tu siusiaczek
dołacz zdjęcia,jeśli nikt nie poczuje się urażony ale jestem iekawa jak to widać,mam nadzieje,że nikt nie uzna tego za chore
__________________


moje maleństwo
jastinada jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.