Spragnione Panny Młode 2009 cz. VI

[ania20m]

Ale MASAKRA!! właśnie sie dowiedziałam że nasz zespół zmienił wokalistke a my właśnie dlatego wybraliśmy ten zespół ze byliśmy zachwyceni głosem tej wokalistki a teraz jej nie ma jestem załamana

[201803111825]

Treść usunięta

[Daysy85]

Nie martw się może ten nowy wokalista też fajnie spiewa... umówcie się z nimi żeby ich posłuchać w nowym składzie

[zgadnij_MS]

Napisane przez Maggie1983

Dziewczynki bo ja tu czekam na Wasze opinie na temat moich obraczek! zobaczcie wyzej i napiszcie co myslicie, prosze!!!!!

Kochana rzecz gustu Oryginalne, bardzo ladne, wazne zeby Wam odpowiadaly

Napisane przez ania20m

Ale MASAKRA!! właśnie sie dowiedziałam że nasz zespół zmienił wokalistke a my właśnie dlatego wybraliśmy ten zespół ze byliśmy zachwyceni głosem tej wokalistki a teraz jej nie ma jestem załamana

Moze nowa wokalistka nie jest taka zla?? Warto sie wybrac i posluchac

[MAGiALENA]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Napisane przez Daysy85

Nie martw się może ten nowy wokalista też fajnie spiewa... umówcie się z nimi żeby ich posłuchać w nowym składzie

Napisane przez zgadnij_MS

Moze nowa wokalistka nie jest taka zla?? Warto sie wybrac i posluchac

dokładnie .

[ania20m]

właśnie nie wiem jak śpiewa ta nowa wokalistka.

[violisia]

jak najszybciej umowcie sie z zespolem by posluchac nowej wokalistki

[ania20m]

a wogule cała sprawa polega na tym że o wszystkim dowiedziałam sie nie od zespołu tylko od tej wokalistki która od nich odeszła. a odeszła dlatego ze robi magisterke i co drugi weekend jezdzi do szkoły i by grali bez niej wtedy.

[violisia]

Napisane przez ania20m

a wogule cała sprawa polega na tym że o wszystkim dowiedziałam sie nie od zespołu tylko od tej wokalistki która od nich odeszła. a odeszła dlatego ze robi magisterke i co drugi weekend jezdzi do szkoły i by grali bez niej wtedy.

Ja to bym juz dzwonila do nich z wzburzonym glosem.. nerwus troszke zemnie szczegolnie jak chodzi o cos aznego to nie am zartow.. wkoncu zespol zabawia gosci i od nich zalezy polowa sukcesu co do zabawy gosci, no nie?

[baja_86]

Napisane przez massowa

Mam do Was pytanie

29. 10 mój TŻ ma urodziny, mam dwie opcje: kupić mu zegarek czy zabrac Go do Kazimierza Dolnego na dwa dni tylko my dwoje

co lepsze a moze inne pomysly ?

lepszy wyjazd

Napisane przez ktosia86

A potem mojemu tż-owi prawiłam moje mądrości życiowe. Jedną z nich wspomina do dzisiaj, w którymś momencie stwierdziłam:
JA: Ja już wiem dlaczego pijani ludzie śpią na ławkach...
TŻ: taaak? no to dlaczego?
Ja: Bo są zmęczeni

Magialena gratuluję wyboru sukni i obrączek!

ciekawa teoria

Napisane przez martucha84

ogladalam tez fotki iwonki i olka ze slubu takie w alumie i teledyski.. przepiekne.. jak dowe plyte ze zdjeciami (bo ogolnie mam tylko teledysk dla siebie - na razie) no wiec jak dorwe plyte to wkleje wam jeszcze niektore perelki.. bo ja niepotrafie nacieszyc swoich oczu

wrzuć koniecznie

Napisane przez ania20m

Cześć Dziewczyny
ale sie dzisiaj źle czuje gardło mnie boli na szczęście mam urlop jutro i w czwartek to sobie poleże troche w łużeczku

kuruj się

Napisane przez kasiaher

a ja tak dawno temu zamawiałam ślub że nie pamiętam na którą godzine zamówiłam czy na 16 czy 17?
Kurcze dziewczyny jak tu się dowiedzieć bo trochę głupio mi będzie iść i zapytać " Proszę księdza a na którą godzinę to ja ten ślub zamawiałam ...???"

a pisałaś nam o tym? przeszukaj wątek może gdzieś to napisałaś

Napisane przez strippi

wygralam gonitwe
super bylo...
impreza pozniej do rana
a rano mialam 1 raz w zyciu trening skokowy

reszta zdjec na naszej klasie

gratuluje zdolniacha zdjecia super

Napisane przez Maggie1983

Czesc Kochane! a my mamy takie obraczki, jak ponizej w linku tylko z zoltego zlota. Jak widzicie oprocz obraczki meskiej i damskiej jest tez w komplecie pierscionek-dostane go od meza jak mu urodze bobaska plci meskiej-tak mi powiedzial jak sie o niego upominalam. takze sa one z zoltego zlota na ukos leci tylko cienki paseczek bialego a na nim sa malenkie prawdziwe diamenciki-na meskiej jest ich 5 (bo jest wieksza i szersz) a na damskiej 3. co o nich myslicie-tylko szczerze, bo my sie bardzo dlugo wahalismy

http://www4.jcpenney.com/jcp/X6.aspx?DeptID=56856&CatI D=59234&GrpTyp=STY&ItemID =155e9ab&attrtype=&attrva lue=&CmCatId=56879|59234

oryginalne są trzeba przyznać, ale ja wolę te klasyczne. Pierwszy raz się spotykam z tym, że w męskiej obrączce też są diamenty, i to w liczbie mniejszej niż na damskiej

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

o my god albo mnie tu tak dlugo nie bylo albo gadacie jak najęte hehehe pewnie jedno i drugie Musze co nieco ponadrabiac bo wszystkiego przeczytac to nie ma szans

koniecznie sie odezwij, napisz co u was itd

Napisane przez violisia

No to ja znowu to moge zaakceptowac ze mlodzi wychodza w trakcie( sam bede tak miala, i w mojej rodzinie to jest normalne i nikt nie ma nigdy o to zalu) ale to jest godzinka, ale zeby na 3 godziny zwiac to juz presada.., a przed weselem to wogole niedopomysl;enia jak dla mnie zeby foty robic..

a dla nas jest to do pomyślenia, bo tak właśnie mieć będziemy. Nie chcemy pleneru kilka dni po ślubie, bo chcemy żeby wszystko było w tym dniu, chcemy żeby było widać w naszych oczach to szczęścia z tego, a nie innego dnia, chcemy tak samo wyglądać itd.
Nie chcemy zostawiać gości podczas wesela i jechać na plener wiec zrobimy zdjęcia przed mszą, no chyba, że pogoda nie pozwoli, ale tym się będziemy martwić później.

Napisane przez Daysy85

A to jak gadamy o obraczkach to niech ktoś zorientowany powie mi kótra próba zawiera najwięcej złota w złocie bo często widzę obrączki o próbie 585 to jest dobra czy taka trochę mniej złota obrączka?

to taka dobra próba na obrączki, najczęściej właśnie z takiej robi się bizuterie


A teraz relacja z wczorajszych nauk. No wiec trwały krótko jakieś 40 min, był tylko ksiądz. Dziś ma być jakaś kobieta. No cóż nic ciekawego nie było jeszcze, ale też nie jest zle, da się przeżyć. Widzieliśmy mnóstwo znajomych, nawet tych po których nie spodziewaliśmy się zmiany stanu cywilnego

[Daysy85]

No u nas na naukach było ostatnio małżństwo i mówili o jakiś kręgach rodzin z naszej parafii... ale opowiadali o tym bez większego sentymentu i byli smutni... więc większość z nas stiwrdziła, że te kręgo to chyab jakś sekta wysysająca życie z nich

[Rybulka]

Napisane przez ania20m

Cześć Dziewczyny
ale sie dzisiaj źle czuje gardło mnie boli na szczęście mam urlop jutro i w czwartek to sobie poleże troche w łużeczku

Kuruj się Zdrowia życzę

Strippi, gratuluję wygranej Wspaniała wiadomość

Samba, musisz koniecznie częściej tu zaglądać

Napisane przez popscene

Niektórzy robią 3 dni przed. Tego też nie rozumiem. Jak też nie podoba mi się gdy młodzi wychodzą w trakcie wesela. I nie ma ich 2-3 godziny, bo zdjęcia robią. Jak dla mnie to trochę niekulturalne.
A te srebrne wstawki takie średnie. Może na żywo suknia wygląda lepiej.

W naszych stronach tak jest przyjęte, że młodzi wychodzą po obiedzie i kilku tańcach na plener . Nikt się temu nie dziwi ani nie ma za złe Do dwóch godzin wracają .

Napisane przez Maggie1983

Dziewczynki bo ja tu czekam na Wasze opinie na temat moich obraczek! zobaczcie wyzej i napiszcie co myslicie, prosze!!!!!

Zgadzam sie co do obrączek z wypowiedzią Rosette .

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

Napisane przez ania20m

Ale MASAKRA!! właśnie sie dowiedziałam że nasz zespół zmienił wokalistke a my właśnie dlatego wybraliśmy ten zespół ze byliśmy zachwyceni głosem tej wokalistki a teraz jej nie ma jestem załamana

Nie martw się, skoro dziewczyna świetnie śpiewała, to w interesie zespołu zatrudnic jest przynajmniej równie dobrą wokalistkę . Posłuchajcie nowej dziewczyny, a na pewno okaże się, że jest dobra

[MAGiALENA]

wiecie co, oglądam sobie zdjecia ze ślubów wizażanek i przypomniała mi się moja osobista refleksja. jeszcze przed przymierzaniem sukni marzyło mi się, żeby nie mieć welonu tylko kwiat we włosach. ale jak założyłam suknię (tą którą potem zamówiłam) i pani mi przypięła welon, to tak bez makijażu i fryzury mogłabym stanąć przed ołtarzem i brać ślub. i wtedy zmieniłam zdanie. będę mieć welon.
a Wy, amcie już jakieś koncepcje?

[violisia]

Napisane przez baja_86

a dla nas jest to do pomyślenia, bo tak właśnie mieć będziemy. Nie chcemy pleneru kilka dni po ślubie, bo chcemy żeby wszystko było w tym dniu, chcemy żeby było widać w naszych oczach to szczęścia z tego, a nie innego dnia, chcemy tak samo wyglądać itd.
Nie chcemy zostawiać gości podczas wesela i jechać na plener wiec zrobimy zdjęcia przed mszą, no chyba, że pogoda nie pozwoli, ale tym się będziemy martwić później.

Baja źle mnie zrozumialas "niedopomyslenia" dla mnie jest robic fotki kilka dni przedtem nie bedac jeszcze w tym calym nastroju itp.. Chodzi mi wlasnie o ten blysk w oczach, ten nastroj , to jak bedziemy wygladac. Ale tak jak juz wspomnialam ja na to poswiece godzinke w czasie zabawy, u mnie wiem ze goscie nie beda źli, a i ja specjalnie nie mam z tego powodu wyrzutow bo wiem ze w moich okolicach jest tak juz przyjete, bo to tak samo goscie mogliby byc zli ze musza po mszy pierwsi byc na sali zeby nas przywitac ( z reguly tez na kazdym weselichu na ktorym bylam tak to sie odbywalo )

[baja_86]

Napisane przez Daysy85

No u nas na naukach było ostatnio małżństwo i mówili o jakiś kręgach rodzin z naszej parafii... ale opowiadali o tym bez większego sentymentu i byli smutni... więc większość z nas stiwrdziła, że te kręgo to chyab jakś sekta wysysająca życie z nich

a kiedy następne spotkanie? może już ciekawiej będzie

Napisane przez MAGiALENA

wiecie co, oglądam sobie zdjecia ze ślubów wizażanek i przypomniała mi się moja osobista refleksja. jeszcze przed przymierzaniem sukni marzyło mi się, żeby nie mieć welonu tylko kwiat we włosach. ale jak założyłam suknię (tą którą potem zamówiłam) i pani mi przypięła welon, to tak bez makijażu i fryzury mogłabym stanąć przed ołtarzem i brać ślub. i wtedy zmieniłam zdanie. będę mieć welon.
a Wy, amcie już jakieś koncepcje?

w sumie jedyną okazją żeby ubrać welon jest właśnie ślub, mi się welony podobają, więc raczej chcę, ale też mnie korci toczek z woalka, bo kiedyś przymierzyłam taki ślubny i mi się tak spodobał, że koniec. Welon prawie do każdej kiecki pasuje, natomiast toczek już nie. Zobaczymy jak to będzie

Napisane przez violisia

Baja źle mnie zrozumialas "niedopomyslenia" dla mnie jest robic fotki kilka dni przedtem nie bedac jeszcze w tym calym nastroju itp.. Chodzi mi wlasnie o ten blysk w oczach, ten nastroj , to jak bedziemy wygladac. Ale tak jak juz wspomnialam ja na to poswiece godzinke w czasie zabawy, u mnie wiem ze goscie nie beda źli, a i ja specjalnie nie mam z tego powodu wyrzutow bo wiem ze w moich okolicach jest tak juz przyjete, bo to tak samo goscie mogliby byc zli ze musza po mszy pierwsi byc na sali zeby nas przywitac ( z reguly tez na kazdym weselichu na ktorym bylam tak to sie odbywalo )

ach no kilka dni przed ślubem to dziwny pomysł, rzeczywiście
u nas wychodzenie na 1-2 godzinki na plener w trakcie wesela tez nie jest zle odbierane, ale mimo wszystko chciałabym być na całym weselu. Z tego też powodu chcemy mieć ślub o 16, żeby zdążyć zrobić plener przed mszą.
Ostatnio mnie teściowa wkurzyła, teść w sumie też, bo zaczeli Tż suszyć głowę, że gdzie tak późno ślub, że o 15 ma być. Mi tego nie mówią, ale jemu za przeproszeniem 4 litery trują. On się wkurza, ze się wtrącają, ja też się denerwuję. Niech no tylko przy mnie ten temat porusza to im rzucę argumentami i się odczepią

[popscene]

Napisane przez violisia

Baja źle mnie zrozumialas "niedopomyslenia" dla mnie jest robic fotki kilka dni przedtem nie bedac jeszcze w tym calym nastroju itp.. Chodzi mi wlasnie o ten blysk w oczach, ten nastroj , to jak bedziemy wygladac. Ale tak jak juz wspomnialam ja na to poswiece godzinke w czasie zabawy, u mnie wiem ze goscie nie beda źli, a i ja specjalnie nie mam z tego powodu wyrzutow bo wiem ze w moich okolicach jest tak juz przyjete, bo to tak samo goscie mogliby byc zli ze musza po mszy pierwsi byc na sali zeby nas przywitac ( z reguly tez na kazdym weselichu na ktorym bylam tak to sie odbywalo )

To nie o to chodzi, żeby goście się czepiali byle szczegółu, tylko o to, że jak kogoś zapraszasz to nie wypada raczej w ten sposób olewać gości, że niby sobie jechać na plener. Dla mnie to niedopuszczalne.
Dla mnie to rybka, czy goście pojadą na salę pierwsi, czy pojadą "w konwoju".

[violisia]

Napisane przez MAGiALENA

wiecie co, oglądam sobie zdjecia ze ślubów wizażanek i przypomniała mi się moja osobista refleksja. jeszcze przed przymierzaniem sukni marzyło mi się, żeby nie mieć welonu tylko kwiat we włosach. ale jak założyłam suknię (tą którą potem zamówiłam) i pani mi przypięła welon, to tak bez makijażu i fryzury mogłabym stanąć przed ołtarzem i brać ślub. i wtedy zmieniłam zdanie. będę mieć welon.
a Wy, amcie już jakieś koncepcje?

a ja to tez napocztku myslalam o kwiatku,ale to tylko za sprawa jedej panny mlodej, przeszlo mi dosc szybko bo welon zaloze tylko raz w zyciu, wymyslilam sobie ze chce miec pokrecone wloski i polspiete, do tego welonik ale nia za dlugi i z przodu taka delikatna "przepaske" z 3 jakimis kamyczkami(jak znajde fotke jaka mi sie podoba to wkleje)

Napisane przez baja_86

ach no kilka dni przed ślubem to dziwny pomysł, rzeczywiście
u nas wychodzenie na 1-2 godzinki na plener w trakcie wesela tez nie jest zle odbierane, ale mimo wszystko chciałabym być na całym weselu. Z tego też powodu chcemy mieć ślub o 16, żeby zdążyć zrobić plener przed mszą.
Ostatnio mnie teściowa wkurzyła, teść w sumie też, bo zaczeli Tż suszyć głowę, że gdzie tak późno ślub, że o 15 ma być. Mi tego nie mówią, ale jemu za przeproszeniem 4 litery trują. On się wkurza, ze się wtrącają, ja też się denerwuję. Niech no tylko przy mnie ten temat porusza to im rzucę argumentami i się odczepią

a masz jednodniowe czy dwudniowe wesele?
Wiesz ja przewiduje slub ok 12stej wiec niezabardzo rano by wypalil plener, a jakos no czuje ze to zebysby zrobili plener przed ceremonia w kosciele tez by nie oddalo tego wszystkiego tego blysku w oku wkoncu nie bylibysmy jeszcze małżeństwem, raczej bylabym na zdjeciach bardziej poddenerwowana itp

Co do tesciów to sie nie przejmuj, wiem co mowie oni tak juz maja , ja choc na moich narzekac nie moge sa wporzadku to czasami tez ich nie moge zrozumiec, baaaa nawet chyba juz wole nie probowac ich zrzumiec, lzej mi wtedy na sercu i wątrobie

Po Edycji.. bo mi sie przypomnialo heheh

Napisane przez popscene

To nie o to chodzi, żeby goście się czepiali byle szczegółu, tylko o to, że jak kogoś zapraszasz to nie wypada raczej w ten sposób olewać gości, że niby sobie jechać na plener. Dla mnie to niedopuszczalne.
Dla mnie to rybka, czy goście pojadą na salę pierwsi, czy pojadą "w konwoju".

Napisane przez popscene

Widocznie to zależy od regionu. W niektórych to chyba jest dopuszczalne.
Ja wychodzę z założenia, że jeśli zapraszam gości, to razem z nimi jestem.
W ostatnich 3 latach byłam na pięciu ślubach i weselach, na dwóch z nich młodzi wybywali, no i goście narzekali. Mnie by było głupio tak ich zostawiać.

to nie chodzi o olewanie tylko o tradycje, moim zdaniem ma byc plener i wszystko co zwiazane z tym dnie w ten dzien i pokolei najpierw slub potem wesele i plener jak juz jestesmy wkoncu malzenstwem i to wszystko w ten sam dzien by zachowac ta chwile The end żeby nie było że sprzeczka jakaś

[Daysy85]

"chcemy mieć ślub o 16, żeby zdążyć zrobić plener przed mszą.
Ostatnio mnie teściowa wkurzyła, teść w sumie też, bo zaczeli Tż suszyć głowę, że gdzie tak późno ślub, że o 15 ma być."

Ja kochana mam mszę na 18...

[MAGiALENA]

Napisane przez Daysy85

Ja kochana mam mszę na 18...

my też.

[Daysy85]

Na poczatku myślałam , że to za późno ale jak gadałam z moimi koleżankami to wsystkie mówią że dobrze, że bez pospiechu na spokojnie itd no i wesele będzie do rana a jak masza o 15 to o 22 goście się opiją a o 24 po weselu???

[massowa]

My mamy ustaloną godzinę w Kościele na 15, będzie to kwiecien wiec zanim wyjdziemy z kosciola bedzie jeszcze fajnie

Ja tez chce miec welon bez dwóch zdań, kwiaty tez ladnie wyglądaja ale co to to nie


A teraz z innej beczki:
I - czy zamierzacie chodzić na solarium przed ślubem ?
II - ile wczesniej należy szukać fryzjerki i umówić się na próbne czesanie
III - malujecie się same czy może u kosmetyczki?
i chyba tyle narazie ;P

[Daysy85]

Napisane przez massowa

My mamy ustaloną godzinę w Kościele na 15, będzie to kwiecien wiec zanim wyjdziemy z kosciola bedzie jeszcze fajnie

Ja tez chce miec welon bez dwóch zdań, kwiaty tez ladnie wyglądaja ale co to to nie


A teraz z innej beczki:
I - czy zamierzacie chodzić na solarium przed ślubem ?
II - ile wczesniej należy szukać fryzjerki i umówić się na próbne czesanie
III - malujecie się same czy może u kosmetyczki?
i chyba tyle narazie ;P

Ja jestem bardzo blada i jestem naturalna bardzo jasna blondynka więc na solarium może będę chodzić, żebym nie wyglądała jak by mnie z więzienia na ten slub puścili...
Moja bratannica jest w technikum fryzjerskim i mam nadzieję, że mnie uczesze, sama jestem na 2 roku szkoły kosmetycznej więc może sama się pomaluję, jak nie to poproszę koleżankę

[popscene]

Napisane przez violisia

to nie chodzi o olewanie tylko o tradycje, moim zdaniem ma byc plener i wszystko co zwiazane z tym dnie w ten dzien i pokolei najpierw slub potem wesele i plener jak juz jestesmy wkoncu malzenstwem i to wszystko w ten sam dzien by zachowac ta chwile The end żeby nie było że sprzeczka jakaś

Nie znam takiej tradycji, żeby wychodzić ze swojego wesela.

Napisane przez massowa

Ja tez chce miec welon bez dwóch zdań, kwiaty tez ladnie wyglądaja ale co to to nie

A teraz z innej beczki:
I - czy zamierzacie chodzić na solarium przed ślubem ?
II - ile wczesniej należy szukać fryzjerki i umówić się na próbne czesanie
III - malujecie się same czy może u kosmetyczki?
i chyba tyle narazie ;P

Welon - podstawa.
Solarium to samo zło. Poza tym postarza i tylko w Polsce jest w modzie. W ten sposób zresztą bardzo łatwo rozpoznać Polkę za granicą.
Ja nie jestem opalona i uważam, że moja karnacja jest taka jak powinna być, bo naturalna i moja.
Co do malowania, chyba zrobię to sama. Mam wizję jak powinnam wyglądać, a dzięki KWC mogę dobrać trwałe kosmetyki a niestety nie mam zaufanej kosmetyczki, której mogłabym powierzyć malowanie.

[massowa]

Napisane przez popscene

Nie znam takiej tradycji, żeby wychodzić ze swojego wesela.


Welon - podstawa.
Solarium to samo zło. Poza tym postarza i tylko w Polsce jest w modzie. W ten sposób zresztą bardzo łatwo rozpoznać Polkę za granicą.
Ja nie jestem opalona i uważam, że moja karnacja jest taka jak powinna być, bo naturalna i moja.
Co do malowania, chyba zrobię to sama. Mam wizję jak powinnam wyglądać, a dzięki KWC mogę dobrać trwałe kosmetyki a niestety nie mam zaufanej kosmetyczki, której mogłabym powierzyć malowanie.

Nie uwazam że solarium jest tylko w Polsce modne moja kolezanka ze stanow od 15 roku chodzi na solarium ... to jej indywidualna sprawa, ale nie tylko Polska ma tym punkcie fiola

[popscene]

Mówisz, że koleżanka ze stanów. A ja sobie myślę, że amerykanie ubierają się i wyglądają jakby gustu nie mieli.

Ja byłam tu i ówdzie w Europie i takie mam po prostu spostrzeżenia.
Nie potrafię sobie wyobrazić Francuzki czy Angielki z pomarańczową opalenizną.
Czas żeby Polki zaczynały lubić to jak wyglądają, w większości są piękne i nie potrzebują poprawiać natury, tylko o tym nie wiedzą.

[Daysy85]

Fakt że solarium to samo zło ale tylko w nadmiarze...
Opalenizna to nic innego jakobrona skóry przed promieniami UV i rozrywanie wiązań kolagenowych... i przez to skóra się starzeje...
Ja na solarium byłam 4 razy w życiu i może pójdę przed ślubem po to by nie byc tak zupełnie bladą ale zjarana też nie chcę być.

[popscene]

Napisane przez Daysy85

Fakt że solarium to samo zło ale tylko w nadmiarze...
Opalenizna to nic innego jakobrona skóry przed promieniami UV i rozrywanie wiązań kolagenowych... i przez to skóra się starzeje...
Ja na solarium byłam 4 razy w życiu i może pójdę przed ślubem po to by nie byc tak zupełnie bladą ale zjarana też nie chcę być.

Ja nie mam na myśli tego długofalowego efektu solarium, bo o tym nikogo nie trzeba przekonywać. Bardziej chodzi o to, że koleżanki, które chodzą do solarek albo smarują się samoopalaczami wyglądają jakieś 5-10 lat starzej ode mnie.

Daysy spójrz w lustro, może Ty też jesteś piękna z taką karnacją jaką masz.

[violisia]

Napisane przez Daysy85

Na poczatku myślałam , że to za późno ale jak gadałam z moimi koleżankami to wsystkie mówią że dobrze, że bez pospiechu na spokojnie itd no i wesele będzie do rana a jak masza o 15 to o 22 goście się opiją a o 24 po weselu???

15-16 jest ok przygotuj sie na tance do rana, ale to tez zalezy od gosci

Napisane przez massowa

A teraz z innej beczki:
I - czy zamierzacie chodzić na solarium przed ślubem ?
II - ile wczesniej należy szukać fryzjerki i umówić się na próbne czesanie
III - malujecie się same czy może u kosmetyczki?
i chyba tyle narazie ;P

I.zamierzam isc tylko by lekko opalic skore bo z totalna bladosci mi nie do twarzy (lub opalanie natryskowe)
II. ja juz mam fryzjerke a z probne uczesanie w styczniu
III. albo sama bede sia malowala bo jestem na 2 roku studium kosmetycznego i wiem w czym mi dobrze albo kolezanka

Napisane przez popscene

Nie znam takiej tradycji, żeby wychodzić ze swojego wesela.

...

[massowa]

Napisane przez popscene

Mówisz, że koleżanka ze stanów. A ja sobie myślę, że amerykanie ubierają się i wyglądają jakby gustu nie mieli.

Ja byłam tu i ówdzie w Europie i takie mam po prostu spostrzeżenia.
Nie potrafię sobie wyobrazić Francuzki czy Angielki z pomarańczową opalenizną.
Czas żeby Polki zaczynały lubić to jak wyglądają, w większości są piękne i nie potrzebują poprawiać natury, tylko o tym nie wiedzą.

To że nie mają gustu, coś w tym jest.
Ja Francuzkę moge sobie wyobrazić z opalenizną, bo znam taką osobiście.

Ja lubię to jak wyglądam, na solarium byłam może trzy razy w życiu, i przed ślubem zapewnie kolejne 3 razy pójdę. Ślub mam w kwietniu, po zimie moja cera wygląda szaro . Niechce robić z siebie pomarańczy ani drugiej Joli Rutowicz, no ale zobaczymy jak to będzie

[Daysy85]

popscene może masz rację, może moja uroda jest anielska... białe włosy , biała skóra...
Jak miałam studniówkę to byłam na opalaniu natryskowym i powiem, że inaczej wyglądąłm niż w rzeczywistości i miałam pofarbowany gorset od tego barwnika ale na szczęście się sprało