Zakład

[Kaatrinkaa]

Napisane przez margitta

powiedz mu, że to ciekawy zbieg okoliczności, bo ty się założyłaś z kolegą czy twój chłopak jest skończoną świnią i wygrałaś

popieram ! zrób dokladnie tak

[Hultaj]

Napisane przez margitta

powiedz mu, że to ciekawy zbieg okoliczności, bo ty się założyłaś z kolegą czy twój chłopak jest skończoną świnią i wygrałaś

No jasne, że 'co'.

[margitta]

Napisane przez Wyrak

A ja bym chetnie uslyszal o tle tej sytuacji, bo po prostu nie rozumiem co to znaczy prawie sie zalozyc i jakie byly uwarunkowania powodujace to dzialanie.

Nie prawie się założyć tylko prawie chłopak Czyli pewnie niewiele ich łączy No chyba, że to "prawie chłopak" odnosi się do jego tożsamości płciowej


Mam jeszcze inną propozycję. Dogadaj się z kolegą, prześpij z nim i podzielcie się kasą Zyskasz podwójnie, bo kolega wydaje się może nie tyle fajniejszy co bardziej... przedsiębiorczy. Jak fajnie przespać się z dziewczyną i zgarnąć jeszcze kasę za to...


A poważnie to ja bym sobie darowała "prawie" chłopaka. Najlepiej po mocnym uderzeniu. Nie wiem jak można coś takiego wybaczać. Ile wy w ogóle macie lat?

[Wyrak]

Margitta, to juz rozumiem, dwoch typkow zalozylo sie o to, czy jeden z nia sie przespi i ona pokladala w tym ktory mial tego dokonac nadzieje.

Co tu duzo mowic, olej typa i tyle.

[~Veronique]

Napisane przez Marwari

ja wybieram opcje kopnąć go w tyłek

też zaznaczam tę odpowiedź

[koKOro]

Napisane przez sine.ira

Wybieram opcję "co"

Napisane przez vogelek

Ja myślę, że możliwość odpowiedzi powinna wyglądać tak.
Możesz:
a) kopnąć go w dupę
b) dać mu w pysk
c) poprosić silniejszego kolegę/kuzyna/brata aby mu dał po pysku

hehehe


daj se spokój dziewczyno, nad czym tu się zastanawiać trzeba kopać w d...e

nie ten, to inny

[madmuazelle]

No to nieźle. Daj sobie spokój z tym chłopakiem. Ty nie jesteś rzeczą,czy czymś gorszym,aby cię tak traktowano.

[ulinkaaa]

Napisane przez madmuazelle

No to nieźle. Daj sobie spokój z tym chłopakiem. Ty nie jesteś rzeczą,czy czymś gorszym,aby cię tak traktowano.

Dokladnie. Nie ma zmiluj, a zadne tlo tu nie ma znaczenia, jesli to co napisalas to prawda.

[moooniaaaa]

Głosuję za kopnięciem go w tyłek

W ogóle Ty się jeszcze zastanawiasz co zrobić? Masz do siebie odrobinę szacunku? Jeśli tak to powinnaś wiedzieć od razu co z tym fantem począć, a nie jeszcze zastanawiać się czy to aby nie żarty. Pogoń palanta czym prędzej!



Stawiam na to, że macie 13-17 lat

[Hot Lady]

Napisane przez angel529

Mój chłopak (prawie...) założył się z kolegą czy ten się ze mną prześpi... Co mam zrobić?! Wybaczyć czy co???

Napisane przez angel529

Dzięki dziewczyny... Ale jeśli to nie było do końca na serio? W sumie macie racje... Dzięki

proponuję autorce wątku, aby bardziej sprecyzowało sytuację co to znaczy prawie chłopak, oraz co to znaczy nie do końca na serio?? jeśli to nie twój chłopak to co ty chcesz wybaczać??

Napisane przez Fryciaaaak

A jak się o tym zakładzie dowiedziałaś?

no właśnie? skąd o tym wiesz? jeśli nie jesteś tego pewna to chyba niezbyt rzetelne źródło

Napisane przez vogelek

Ja myślę, że możliwość odpowiedzi powinna wyglądać tak.
Możesz:
a) kopnąć go w dupę
b) dać mu w pysk
c) poprosić silniejszego kolegę/kuzyna/brata aby mu dał po pysku

ja wybrałabym wszystkie opcje, jeśli byłoby to warte zachodu, bo nie wiem co to znaczy prawie chłopak

Napisane przez Wyrak

A ja bym chetnie uslyszal o tle tej sytuacji, bo po prostu nie rozumiem co to znaczy prawie sie zalozyc i jakie byly uwarunkowania powodujace to dzialanie.

zgadzam się też chętnie poznałabym sytuację, ale jeśli mnie spotkałaby taka sytuacja to na pewno nie założyłabym wątku pt. co zrobić

[mariposa91]

Pf ... a kopnać go w jądra ;]

[..::anvastra::..]

załóż się z nim, że jeśli on prześpi się z tym kolegą to ty mu wybaczysz

nie no nie ważne czy to było na serio czy w żartach (wogóle co to za żarty ) czy jak to chłopak jest dupkiem i tyle

[kaileight]

zostawic i zapomniec.

[kasia083]

Skoro to tylko prawie chłopak, to ja bym sie nawet nie zastanawiała tylko od razu dała sobie z nim spokój.

Nawet nie jest Twoim chłopakiem a już ma sie z aniewiadomo kogo! To co będzie później!

[martha330]

Napisane przez ..::anvastra::..

załóż się z nim, że jeśli on prześpi się z tym kolegą to ty mu wybaczysz

haha,ale sie usmialam

dla mnie to zenujace,prawie chlopak a juz takie zapedy ma

[angel529]

Napisane przez ..::anvastra::..

załóż się z nim, że jeśli on prześpi się z tym kolegą to ty mu wybaczysz

nie no nie ważne czy to było na serio czy w żartach (wogóle co to za żarty ) czy jak to chłopak jest dupkiem i tyle

To jest dobre!!! Mówie "prawie" mój chłopak czyli on mnie zapytał czy z nim będe ale nie odpowiedziałam a dowiedziałam sie do siostry tego chłopaka który miałby się ze mną przespać niby. Ja również nie znam tła tej sytuacji jak oni się założyli ale powiem że ten co się załozył przepraszał mnie i przepraszał... skorzystałam z rad i narazie nie odpuściłam...

[crippled]

o mnie założyli się kiedyś koledzy. kiedy sie o tym dowiedzialam przestali nimi byc. dziwie sie ze ty jeszcze zastanawiasz sie co zrobic.
pozegnaj chlopaka. nie jest nic wart.

[Renatka_2108]

Napisane przez kasia083

Skoro to tylko prawie chłopak, to ja bym sie nawet nie zastanawiała tylko od razu dała sobie z nim spokój.

Nawet nie jest Twoim chłopakiem a już ma sie z aniewiadomo kogo! To co będzie później!

Co racja to racja ;*

jakby mi sie tak zalozyl kumpel bardz "prawie" chlopak na 100000% dostal by w twarz za taki zaklad.

[zmxncbv]

a ja stanowczo protestuje co do kopania go w tyłek.....

to go za mało za boli.....

jeśli o mnie chodzi to ja bym wymyśliła jakąś zemste.... a jak nie masz pomysłu to najnormalniej daj mu po pysku.... tylko nie z liścia ale z pięści....
koleś nie dość że nie ma do Ciebie szacunku co jest bardzo ważne to do tego jest dziecinny..... jak dla mnie nie zasluguje na szanse.....

[No_Doubt1]

lepiej kontrolowany foch albo zemsta ;p

[..::anvastra::..]

Napisane przez angel529

To jest dobre!!! Mówie "prawie" mój chłopak czyli on mnie zapytał czy z nim będe ale nie odpowiedziałam a dowiedziałam sie do siostry tego chłopaka który miałby się ze mną przespać niby. Ja również nie znam tła tej sytuacji jak oni się założyli ale powiem że ten co się załozył przepraszał mnie i przepraszał... skorzystałam z rad i narazie nie odpuściłam...

no i dobrze i nie odpuszczaj! zwłaszcza jeśli jeszcze nie jesteście do końca razem to się szybko z tego wycofaj!
nie ma co tracić czasu i nerwów na takiego idiote! trzymaj się

[today]

ja bym sobie odpuscila juz na dobre

swoja droga ciekawe o co by sie sie pozniej zakladal ...

[kasia083]

wiesz zmxncbv, udeżenie całą dłonią jest bardziej bolesne dla faceta niż takie z pięści.
To pierwsze jest demonstracją poniżenia i braku szacunku, a raz pięśćią jest jedynie demonstracją siły, której kobieta i tak ma mniej niż facet. (mój TŻ kiedyś mi to powiedział)

Jestem wiec za plaskaczem

[Wyrak]

Napisane przez zmxncbv

a ja stanowczo protestuje co do kopania go w tyłek.....

to go za mało za boli.....

jeśli o mnie chodzi to ja bym wymyśliła jakąś zemste.... a jak nie masz pomysłu to najnormalniej daj mu po pysku.... tylko nie z liścia ale z pięści....
koleś nie dość że nie ma do Ciebie szacunku co jest bardzo ważne to do tego jest dziecinny..... jak dla mnie nie zasluguje na szanse.....

Obojetnosc jest lepsza niz bawienie sie w jakies zemsty itd.

Rady typu walnij go po pysku z piesci sa uwazam wysoce niestosowne

[margitta]

Napisane przez Wyrak

Rady typu walnij go po pysku z piesci sa uwazam wysoce niestosowne

oh, ale to wygląda tak melodramatycznie


Aczkolwiek co innego filmowe klapnięcie w twarz, a co innego uderzenie pięścią To już podchodzi pod przemoc i jest bardziej poniżające dla bijącego niż bitego jak dla mnie

[sparx]

ja radze zebys wygarnela mu to wszystko w twarz i pozostała w stosunku do niego obojetna i zimna jak lod...
i nie majaca z nim zadnych kontaktow...bo po co:co nfused:

[No_Doubt1]

jeśli go kochasz to trudno zerwać ale to było co najmniej wredne z jego strony a wyraził jaką skruchę?

[coffeinka85]

...zabiłabym

[Wyrak]

Napisane przez No_Doubt1

jeśli go kochasz to trudno zerwać ale to było co najmniej wredne z jego strony a wyraził jaką skruchę?

Z tego co zrozumialem, to oni nawet jeszcze nie sa/nie byli para ("prawie chlopak").

[piwusia5]

Napisane przez angel529

Mój chłopak (prawie...) założył się z kolegą czy ten się ze mną prześpi... Co mam zrobić?! Wybaczyć czy co???

kopną w dziada!!