Wiosna z brzuszkiem, Lato z wózkiem - Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.III

[niezawsze]

Napisane przez pszczolka87

no takie... to skąd mi się wziął ten anyżek?

Bo to paskudztwo podobnie smakuje ;P i pachnie

[b80dbfebcb175f5cc16ebc14ca52adc6494c973a_67996f82093b8]

Cześć.
Przyszłam się pochwalić. Ja dzisiaj po połówkowym-będzie dziewczynka. Cała i zdrowa!

[papeteria]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;18072601]Cześć.
Przyszłam się pochwalić. Ja dzisiaj po połówkowym-będzie dziewczynka. Cała i zdrowa![/QUOTE]
gratulacje

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

lece do spania.Dobranoc

[Siala_Bala]

Kurcze, dziewczyny.. 13 stron nadrobiłam.. po ślubie 17 ;]
Szalone.

Napisane przez Carmena_

muminek nie martw się o maluszka jedne są po prostu bardziej chorowite inne nie. mój brat był okazem zdrowia zawsze, tylko mi od urodzenia coś wiecznie dolegało. nie wiadomo jak to w końcu jest, kwestia wrodzonej odporności ?
co do Twojego synka, to mam podobnie, tylko że ty już wiesz. Liczę na córcię i jakoś wolałabym mieć ją pierwszą. Potem może być nawet 10 chłopaków A co do siusiorka to może akurat to pępowina kto wie...ja przynajmniej nawet jak zobaczę siusiorka to będę się jeszcze łudzic że to pępowina



a ja chyba zacznę robic tylko że szkoda że nie robiłam od początku, no ale już trudno a mogłabyś się pochwalic swoim brzuszkiem w tych okresach jak to wygląda ?

Ja też marzyłam o córusi.. i na jednym usg była córusią,, na kolejnym jak lekarz odpalił sprzęt to pierwsze co zobaczyłam jajca i siura.. po wizycie się poryczałam ale już mi przeszło.. choć maleńka iskierka nadziei jest, że to była pępowina i cośtam... że to nie było to co widzieliśmy wszyscy troje.. ja, mój tż i lekarz xD

Napisane przez Renatka_2108

Zmienie zmienie napewno, juz sie rozglądam. Ja ze Śląska a dokladniej może jakaś mamusia wie Tarnowskie Góry.. a jeszcze dokładniej nikt pewnie nie bedzie wiedział U mnie w miejscowości podobno jest fajny lekarz, dużo kobiet sobie go chwali. Wiec zapewne pojde do niego.

Ja jestem z Będzina, studiowałam w Bytomiu i akurat wiem gdzie są Tarnowskie Góry..

Napisane przez Carmena_

ja jestem również ze Śląska, więc Tarnowskie Góry wiem gdzie są a skoro masz poleconego lekarza to idź tam jak najszybciej ja póki co muszę jeszcze szukać

anoxa a mogę wiedzieć za co szmary dostanie? bo nie wiem czy mi czasem wcześniej nie umknęło

A skąd dokładniej jeśli można wiedzieć?

Napisane przez hd2005

Zastanawiamy się nad imieniem dla malucha. Mamy trzy typy

Julian (Julek) - minus - wydaje nam się mało męskie
Szymon - podoba mi się zdrobnienie Szymek. Śmieszna sytuacja: wczoraj w teatrze koło M siedział Szymon Majewski Stwierdziliśmy, że to znak
Mikołaj - kilka dni temu pojawiło się na naszej liście. Minus - nie wiem jak zdrobnić to imię a jakoś tak ciężko do maleństwa mówić MIKOŁAJ.

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------


w W-wie?
To może podrzuć adres jeśli się sprawdzi

Miałam sąsiada Mikołaja.. jeeezzzuuu jaki on był przystojny
Teraz ma ok 28 lat a jest nadal taki piękny jak miał 19.
Przecudny był i mieszkał za ścianą.. ale jakoś nigdy bliżej się nie zapoznaliśmy.. chyba za bardzo mnie onieśmielał.. i ten jego uśmiech.. wybaczcie

Napisane przez Misiulka1

Dzień Dobry Mamusie, wróciłam od fryzjera z pieskiem, dzisiaj chłodniej na dzworze niż wczoraj, jutro na badania + glukoza mam przepisaną 50 ile czasu będę musiała tam siedzieć???? M cały weekend ma focha bo za mało..................... .... seksu wiem o tym ale mnie się tak teraz nie chce!!!!
niezawsze - popiera w 100% chociaż sami mieszkamy z moją mamą i wiem doskonale, że różnica pokoleń i nawyków jest nie do zmiany (przynajmniej u nas) wiele razy próbowałam robić coś po swojemu co nie pasowało mojej mamie i ona zawsze musiała to poprawiać po swojemu. No ale jeszcze trochę i też bedziemy na swoim.
karolcia228 - no piękny krąglutki brzunio.

hd2005 - właśnie my dzielimy naszą sypialnie przez ścinę z moją mamą i zawsze podczas seksu jest uciszanie siebie na wzajem bo ona może usłyszeć. Co do imienia to zdecydowanie Szymon.

Ja byłam dziś na glukozie w Poliklinice Dąbrowskiej I morfologii i moczu
Pani mi krewke pobrała, wypiłam glukoze i równo za godzinę znów kłujka ;] w tą samą żyłę.. myślałam, ze mi mózg ściąga do tej strzykawy i przez tą godzinę nie mogłam nic pić, jeść ani chodzić po korytarzu tylko siąść i siedzieć. Dałam rade, wzięłam tżta i przyjaciela swego najlepszego

Napisane przez żabka19

Carmena nie krzywdz dziecka. Ja tez nie lubie imion zbyt starodawnych (Stanislaw ,Zdzislaw itp.) ,ale nie lubie tez przesadzania w drugia strone czyli np. ten nieszczesny Brajan (przez j oczywiscie). Pomysl nietylko nad tym czy Tobie bedzie sie podobac to imie ,ale tez jak przyjma je koledzy/kolezanki Twojego dziecka ,twoi znajomi ,rodzina ,czy bedzie pasowac do malej dziewczynki ,a czy bedzie tez ladnie brzmialo jak dorosnie itd.

Taaaak, wspomniała mi się historyjka pewna.. mieliśmy na studiach w grupie kolegę co miał na imię uwaga.. Wenancjusz xD
I kiedyś jakaś babka z ćwiczeń go pyta skąd takie imię oryginalne.. a on na to "po ojcu", no to babka "też ma na imię Wenancjusz tak?" A Wenek jej odparł... "Nie. Krzysztof" I nastała taka niezręczna cisza

Ja myślałam nad Dexterem bo mi się bardzo podoba.. i nie ze względu na ten serial o seryjnym mordercy (czy o czym tam on był).
Ale jakoś Dekster już mniej.. no i nie wiem jak by lud zareagował na to imię. Do nazwiska też pasuje, i mojemu tż też się podoba.
Zastanowię się nad tym chyba znowu. Ostatnio ustaliliśmy Sebastiana, Filipa (już dawno) a ja jeszcze wymyśliłam Sylwka (Sylwester chyba w oryginale xD , no i teraz mi powrócił ten Dexter.
Co o tym sądzicie?

Napisane przez pilotka f16

dokladnie tak - z tym, ze dziewczynka musi konczyc sie na "a" no i jesli jest polski odpowiednik imienia to musimy nadac polskie
a'propos polskiej Jessicki (jak to odmienic?!) to polskim odpowiednikiem słowa Jessica jest Czesława

Zabiłaś mnie tą .. Czesławą

Napisane przez kociamborek

nasz synek będzie się nazywał Aleksander. Ostatnio mąż coś wspomina, że może Borys, ale Aleksander jednak się nam bardziej podoba.


Kassate gratuluję synusia!

Wybacz.. ale Borys mi się zawsze kojarzył, nie wiem czemu z borsukiem xD i przed oczami zamiast dziecka bym miała takie włochate coś xD

Napisane przez pszczolka87

chyba nie bo ja w 21 jestem i do wyskoczenia chyba jeszcze daleko Pępek wyskakuje jak macica przekracza granicę pępka, trzeba gdzies wyczytać kiedy powinna być na takim etapie

ale wyczytałam na jakimś innym forum właśnie że to kwestia indywidualna i że niektórym w ogóle pempek w ciąży nie wyskoczył..

Moja koleżanka jak zauwazyła, ze jej pępek wyłazi to go palcem wciskała jak guzik w windzie xD
A mój mi się nieco tak jakby spłaszczył.. zamiast okrągłego jest taka jakby pozioma szpara

Napisane przez dzidziadziumdzia

Też chcę wszystko uregulować i nie dać sobie wejść na głowę, ale już widzę po Tatusiu, że to nie będzie takie łatwe. No i co innego teoria a co innego praktyka. sama pewnie się tak zakocham w Maluszku, że nie będę chciała go z rąk wypuścić.


Tylko, że moje E już za małe .
Ja też blondyna i z dnia na dzień krecha coraz ciemniejsza. Ale nie idzie prosto...albo ja mam strita .
Tak apropos oczu- czy któraś z Was ma taki kłopot, że pojawia się ciemna plamka, niewielka w polu widzenia oka i jest uczucie, jakby był jakiś paproch nie chciał zejść? Ale przez dłuuuuższy czas?

Ja taką plamkę mam! Zastanawiałam się czy iść z tym do lekarza ale pierniczę.. mam ją od liceum chyba jak nie dawniej i nic się nie dzieje.
Jak skupiam wzrok na patrzeniu blisko i nie patrzę na coś konkretnie tylko tak jakby w nicość to widzę taką plamkę szarą. I jak poruszę okiem to i ona się przesuwa xD

[niezawsze]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;18072601]Cześć.
Przyszłam się pochwalić. Ja dzisiaj po połówkowym-będzie dziewczynka. Cała i zdrowa![/QUOTE]
Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!

Siala hehe jest jeszcze bajka na cartoon network Laboratorium Dextera :P

Filip mi sie podoba i Sylwek tez. A Sebastian mi sie zle kojazy samych niefajnych znam ;P

[Siala_Bala]

Napisane przez niezawsze

Gratulacje!!!!!!!!!!!!!!

Siala hehe jest jeszcze bajka na cartoon network Laboratorium Dextera :P

Filip mi sie podoba i Sylwek tez. A Sebastian mi sie zle kojazy samych niefajnych znam ;P

Kochałam tą bajkę i do teraz kocham
Więc to chyba stąd ten pociąg do tego imienia

Ostatnio napalałam się na Sebka ale bardziej mnie do Sylwka teraz ciągnie xD A Filip mi obrzydł po tym jak znajomi sobie zrobili głosowanie i iście obstawianie zakładów, ze ma być Filip. No a że ja nie lubię jak tak na mnie tłum napiera i wymusza cokolwiek to mi jakoś się Filipa odechciało.
Ale chętnie poznam opinie o danych imionach
Żadnego gęgania "Filip musi być", "Daj Filip" proszę

[Alguien]

pszczolka ja tez lubie te zelki wiec znasz juz druga osobe tzn jak bylam mlodsza i przywozili rodzice z Niemiec, to wszystkie czarne szly w odstawke, a potem jakos znienacka je polubilam

honolinka GRATULACJE!

[kasandra82]

hd2005 szwagierka mojej siostry ma syna imieniem Miolaj i wszyscy wolaja na niego zdrobniale Mikus
honolinka gratuluje
Dzis zaczynamy 23 tc

[hd2005]

Dzień dobry
znowu nie mogę spać...
Obudziłam się po 1-wszej z bólem brzucha, spacer do kuchni, nospa, łóżko, brak snu, dwie pomarańcze i "lista Schinglera" do 4-tej...
Pewnie zasnę gdy M wstanie i będę spała do 12-tej ...

Napisane przez anoxa

a krechy tez nie mam ale podobno nie kazda kobieta ma

Żebym nie miała, żebym nie miała, żebym nie miała ...

---------- Dopisano o 05:04 ---------- Poprzedni post napisano o 04:57 ----------

Napisane przez ola_k11

a mi sie nie otwiera ten link nie wiem czemu
podajcie jakiegos maila i nr tel


no to sie chwale - bedzie SYN !! Maksymilian lub Damian...
15,5cm, 365g, zdrowy i wszystko jest w porządku!!
wiercił się strasznie, do tego stopnia, ze miał czkawkę i założył sobie stopę na głowę i łapał ja rączką uśmialiśmy się hehe

SZKOŁA RODZENIA
Nowy kurs startuje 28 kwietnia 2010.
Zajęcia będą się odbywały w środy i czwartki, w godz. 19-21.
Wszelkie informacje udzielane są pod numerami tel.: 508 066 787.
00-189 Warszawa
ul. Inflancka 6
Tel. 0 - 508 066 787

Gratuluję synka

---------- Dopisano o 05:10 ---------- Poprzedni post napisano o 05:04 ----------

Napisane przez Siala_Bala

Miałam sąsiada Mikołaja.. jeeezzzuuu jaki on był przystojny
Teraz ma ok 28 lat a jest nadal taki piękny jak miał 19.
Przecudny był i mieszkał za ścianą.. ale jakoś nigdy bliżej się nie zapoznaliśmy.. chyba za bardzo mnie onieśmielał.. i ten jego uśmiech.. wybaczcie

no to mnie przekonałaś

---------- Dopisano o 05:12 ---------- Poprzedni post napisano o 05:10 ----------

Napisane przez kasandra82

hd2005 szwagierka mojej siostry ma syna imieniem Miolaj i wszyscy wolaja na niego zdrobniale Mikus

i to mi się podoba

---------- Dopisano o 05:13 ---------- Poprzedni post napisano o 05:12 ----------

Boże ... jasno się robi...

Będę nieprzytomna ...

[karolcia228]

Was zostawic na chwile i koniec swiata....
Hoholinka - gratulacje

Co do slodyczy zawsze lubilam, na diecie nauczylam sie zyc przez nich, a teraz czasem mam ogromna ochote na cos...ale to moj organizm sie domaga, tak czasem bylo w diecie ze zjadlam kostke czekolady i bylo oki

Dzis ide troszke do pracy to dzien zleci jakos....za oknem piekna pogoda, mala kopie, na obiadek ide do mamusi

Kasandra tez dzis zaczynam 23tydziec

[marta_d1]

Oj dziewczynki ale sie rozpisałyście. Nic wczoraj sie nie odzywałam, bo jakoś czasu nie było. Ale czytałam. Gratuluje wszystkim dziewczyną które poznały płeć. Widze, że na razie boys rulez
Ja mam bardzo ciemne włosy i spore owłosienie a kreseczki nie posiadam. Zauważyłam tez , że bardzo wolno mi rosną włosy na nogach. Golę depilatorem i juz ponad 4 tygodnie mam spokój!!

Beznadziejną miałam noc. Wstałam o 3, oczywiście zaliczyłam 4 razy kibelek. Brzuch mnie bolał, pachwiny bolały, duszno mi było. Tak się wkurzałam, że tu jeszcze tyle ciąży przede mną a ja sie rozsypuję. Dopiero jak okno otworzyła i zażyłam nospę to zasnęłam. A i tak wstać musiałam o 6.30 bo idę do lekarza po skierowanie no i do pracy. Muszę jakieś ćwiczenia robić na te pachwiny, bo mnie bolą a ja mam prace typowo chodzoną, więc klapa.

[caprica6]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;18072601]Cześć.
Przyszłam się pochwalić. Ja dzisiaj po połówkowym-będzie dziewczynka. Cała i zdrowa![/QUOTE]

Napisane przez Siala_Bala

Ja myślałam nad Dexterem bo mi się bardzo podoba.. i nie ze względu na ten serial o seryjnym mordercy (czy o czym tam on był).
Ale jakoś Dekster już mniej.. no i nie wiem jak by lud zareagował na to imię. Do nazwiska też pasuje, i mojemu tż też się podoba.
Zastanowię się nad tym chyba znowu. Ostatnio ustaliliśmy Sebastiana, Filipa (już dawno) a ja jeszcze wymyśliłam Sylwka (Sylwester chyba w oryginale xD , no i teraz mi powrócił ten Dexter.
Co o tym sądzicie?

Powaznie?

Napisane przez anoxa

a ja dzisiaj nie zjadlam nic slodkiego

Nie pamietam kiedy mialam w ciazy taki dzien

Napisane przez vette

Mam to samo!! od dwoch dni chodze zgieta w pol...co chwile zwalniam sie z pracy bo nie daje rady normalnie pracowac;/ mam nadzieje, ze mi przejdzie.
Dzis to nawet sie troche przestraszylam bo nigdy az tak mnie dol brzucha nie bolal...na szczescie jutro gin, mam nadzieje, ze bedzie wszystko dobrze

Na pewno wszystko ok

Napisane przez lazurowa

Nie wiem czy na moje zmartwienia jest jakieś lekarstwo...
Po prostu nie ma obok mnie człowieka, do którego chciałabym się przytulić, z którym chciałabym porozmawiać.

Napisane przez pszczolka87

moja krecha w ogóle jest dziwna... od pępka w dół prościutka a powyżej pępka ma ok 3 cm i idzie ukosem w strone prawego cycka hehe

U mnie ukosem w lewa strone

[alutka78]

Napisane przez agravka

bylam w tym ciuszku i powiem Wam, że jeżeli nastawiacie się na zakupy dla bobasków, to polecam-duży wybór wydaje mi się (było dużo spioszków i body). Ja nastawiłam się na zakupy dla mnie , ale niestety jeszcze nic nie było, podobno ma dojść niebawem. Pani powiedziała też, że za ok 2 tyg mają przyjść artykuły pościelowe!
ja nie kupiłam niestety nic.
widzę, że była zażarta dyskusja o imionach przesyłam więc ranking imion, które zostały nadane najczęściej w 2009 roku.

http://www.gazetaprawna.pl/wiadomosc...2009_roku.html

Duzy wybor. Mi sie podoba Macius, Filip, Dominika, Zosia. Nie mozemy sie zdecydowac.
[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;18072601]Cześć.
Przyszłam się pochwalić. Ja dzisiaj po połówkowym-będzie dziewczynka. Cała i zdrowa![/QUOTE]
No to gratuluje Ci bardzo. Ja tez nie moge sie doczekac, zeby poznac plec.

[żabka19]

Siala_Bala z tej listy najbardziej podoba mi sie Sylwek
honolinka gratuluje coreczki !
pszczolka nie wiem jak moze Ci to smakowac
Dzien dobry ,piekne slonce dzis u mnie

[Zuziunia]

Dzisiaj usg

jestem wściekła, wystawiła mnie prawie połowa osób co mieli być na weselu
niech się wypchają...

[agravka]

Napisane przez Zuziunia

Dzisiaj usg

jestem wściekła, wystawiła mnie prawie połowa osób co mieli być na weselu
niech się wypchają...

nie przejmuj sie kochana! albo naprawde im cos wypadlo, albo nie byli warci tego zeby wogle ich zapraszac. Przez takie cos mozna zweryfikowac znajomosci.
a kiedy slub? do kiedy mieli potwierdzac?

[kassate1203]

Napisane przez Zuziunia

Dzisiaj usg

jestem wściekła, wystawiła mnie prawie połowa osób co mieli być na weselu
niech się wypchają...

Nie martw się tym. U mnie na ślubie nie było 20 osób! Z czego ok 8 potwierdziła że przyjdzie a nie przysz ła. Oczywiście potem nawet łaskawie nie wytłumaczyli powodu. A wesele i tak się odbyło bez nich i wszyscy dobrze sie bawili.
Najlepsze to są te wymówki, hihi.

Dziewczyny wy też tak macie że czujecie taki jakby ucisk (nie wiem jak to nazwać) nie tyle na miednicę ile jeszcze niżej

[Lilka___]

Cześć dziewczynki jak dzisiaj pięknie słoneczko świeci, pójdę na spacer, chociaż po wczorajszym ledwo się ruszam
ola, hoholinka gratuluję
pszczółka fujjjjjjjjjjjjjjjjjj jak ty możesz to jeśćmi na samą myśl ciarki przechodzą. Jaki masz strój jedno czy dwu częściowy bo ja muszę kupić jakiś z myślą o basenie, a ciążowych u mnie nie ma.

Ja za tydzień mam połówkowe usg już nie mogę się doczekać, ciekawe czy mój syn będzie nadal synem, czy się w córkę zamienił hehe



http://www.suwaczki.com/tickers/p19udqk3qgy2e3fr.png

[karolcia228]

Napisane przez anuszka1401

Oczywiście na zywo duzo ladniej wygladaja Jaka ja blada, fuj...

Napisane przez Zuziunia

Dzisiaj usg

jestem wściekła, wystawiła mnie prawie połowa osób co mieli być na weselu
niech się wypchają...

NIE PRZEJMUJ SIE, my chetnie wpdniemy
Ja mam nadzieje, że moja córcia nadal będzie córcią

[wiolek1]

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;18072601]Cześć.
Przyszłam się pochwalić. Ja dzisiaj po połówkowym-będzie dziewczynka. Cała i zdrowa![/QUOTE]
gratulacje

u mnie dzisiaj też ślicznie słoneczko świeci ide myć włosy zaraz i na miasto połaże chyba z kuzynka po ciuchaczach może coś uda się kupić
babcia dzwoniła przed chwilą i mówi że kupiła dla małego płaszczyk żebym mu powiedziała hehehe ciekawe jak wielki ten płaszcyk
miłego dnia

[mlmFM]

Napisane przez Siala_Bala

Kurcze, dziewczyny.. 13 stron nadrobiłam.. po ślubie 17 ;]
Szalone.




Ja też marzyłam o córusi.. i na jednym usg była córusią,, na kolejnym jak lekarz odpalił sprzęt to pierwsze co zobaczyłam jajca i siura.. po wizycie się poryczałam ale już mi przeszło.. choć maleńka iskierka nadziei jest, że to była pępowina i cośtam... że to nie było to co widzieliśmy wszyscy troje.. ja, mój tż i lekarz xD



Ja jestem z Będzina, studiowałam w Bytomiu i akurat wiem gdzie są Tarnowskie Góry..



A skąd dokładniej jeśli można wiedzieć?



Miałam sąsiada Mikołaja.. jeeezzzuuu jaki on był przystojny
Teraz ma ok 28 lat a jest nadal taki piękny jak miał 19.
Przecudny był i mieszkał za ścianą.. ale jakoś nigdy bliżej się nie zapoznaliśmy.. chyba za bardzo mnie onieśmielał.. i ten jego uśmiech.. wybaczcie



Ja byłam dziś na glukozie w Poliklinice Dąbrowskiej I morfologii i moczu
Pani mi krewke pobrała, wypiłam glukoze i równo za godzinę znów kłujka ;] w tą samą żyłę.. myślałam, ze mi mózg ściąga do tej strzykawy i przez tą godzinę nie mogłam nic pić, jeść ani chodzić po korytarzu tylko siąść i siedzieć. Dałam rade, wzięłam tżta i przyjaciela swego najlepszego



Taaaak, wspomniała mi się historyjka pewna.. mieliśmy na studiach w grupie kolegę co miał na imię uwaga.. Wenancjusz xD
I kiedyś jakaś babka z ćwiczeń go pyta skąd takie imię oryginalne.. a on na to "po ojcu", no to babka "też ma na imię Wenancjusz tak?" A Wenek jej odparł... "Nie. Krzysztof" I nastała taka niezręczna cisza

Ja myślałam nad Dexterem bo mi się bardzo podoba.. i nie ze względu na ten serial o seryjnym mordercy (czy o czym tam on był).
Ale jakoś Dekster już mniej.. no i nie wiem jak by lud zareagował na to imię. Do nazwiska też pasuje, i mojemu tż też się podoba.
Zastanowię się nad tym chyba znowu. Ostatnio ustaliliśmy Sebastiana, Filipa (już dawno) a ja jeszcze wymyśliłam Sylwka (Sylwester chyba w oryginale xD , no i teraz mi powrócił ten Dexter.
Co o tym sądzicie?



Zabiłaś mnie tą .. Czesławą



Wybacz.. ale Borys mi się zawsze kojarzył, nie wiem czemu z borsukiem xD i przed oczami zamiast dziecka bym miała takie włochate coś xD



Moja koleżanka jak zauwazyła, ze jej pępek wyłazi to go palcem wciskała jak guzik w windzie xD
A mój mi się nieco tak jakby spłaszczył.. zamiast okrągłego jest taka jakby pozioma szpara



Ja taką plamkę mam! Zastanawiałam się czy iść z tym do lekarza ale pierniczę.. mam ją od liceum chyba jak nie dawniej i nic się nie dzieje.
Jak skupiam wzrok na patrzeniu blisko i nie patrzę na coś konkretnie tylko tak jakby w nicość to widzę taką plamkę szarą. I jak poruszę okiem to i ona się przesuwa xD

tez mam taka ciemna plamke jakby paproch... ale nie moge sie jej przyjzec bo jest tak jakby z boku lekko a jak chce na nią spojrzeć [poruszę okiem] to i ona się przesuwa
i przed ciaza - mimo ze nosze okulary - nie zauwazylam tej ciemnej plamki... czasem tylko pojawialy się jasne

[Zuziunia]

Napisane przez kassate1203

Nie martw się tym. U mnie na ślubie nie było 20 osób! Z czego ok 8 potwierdziła że przyjdzie a nie przysz ła. Oczywiście potem nawet łaskawie nie wytłumaczyli powodu. A wesele i tak się odbyło bez nich i wszyscy dobrze sie bawili.
Najlepsze to są te wymówki, hihi.

Jest mi przykro i to bardzo... i to osoby które mogłam nazwać przyjaciółmi...

ost wyczytałam świetnych tekst "prawdziwych przyjaciół poznajemy w szczęściu"

[Siala_Bala]

Napisane przez Zuziunia

Dzisiaj usg

jestem wściekła, wystawiła mnie prawie połowa osób co mieli być na weselu
niech się wypchają...

Nie martw się, ja miałam zaproszone ponad 50 osób a łącznie z Nami i Panem śpiewająco-grającym było 35.
W ostatniej chwili dzwoniłam po tych "niepewnych"i pytalam czy będą czy nie bo ja za to płacę i to nie małe pieniądze. Prosto z mostu do nich coby sobie uświadomili w tych durnych łbach. No i wszyscy odpadli, następnego dnia zadzwoniła kuzynka i powiedziała, że jednak przyjedzie z córką, widocznie jej się głupio zrobiło, trudno, ja nie mam wyrzutów sumienia, po prostu chciałam mieć pewność a nie wywalać kasę w błoto.
A do jednej pary nie miałam nr tel ale gadałam z nimi na urodzinach ciotki i mówili że dadzą znać na pewno ale że nie wiedzą czy uda im się pozamieniać w pracy tak by mogli być. No to ok, czekałam na telefon a tu cisza.. wkur***am się bo jak tak można bezczelnie kłamać (choć i tak byłam niemal pewna że nie przyjadą), oczekiwałam że choć smsa napiszą, że ich nie będzie i tyle. Sikam na te ich tłumaczenia.. z resztą ich nawet nie lubię, zaprosiłam ich "bo wypadało"-moja mama nalegała a skoro płaciła za całe wesele to mi to dyndało.
I jak się z nimi zobaczę, choćby i za 10 lat to nie omieszkam im wypomnieć, że obiecali dać znać - normalnie obietnicę złożyli mi prosto w twarz.
Bo jak oni się żenili (w zeszłym roku) to ja od samego początku mówiłam, że mnie nie będzie.

Ale się rozpisałam xD

[jusdan77]

Witam Was cieplutko i życzę wszystkim miłego dnia!!!
Nie było mnie kilka dni i nie jestem w stanie nadrobić zaległości.
Troszkę podczytałam ale jeszcze sporo stron przede mną
Zaraz zabieram się za dalsze nadrabianie Byłam dziś na poczcie wysłać kartki świąteczne, jeszcze kilka musiałam dokupić i wypisać na miejscu, więc rozłożyłam się przy stoliku piszę sobie,znaczki przyklejam a tu przyszła taka starsza babka stanęła przy mnie i mało co nie weszła mi na głowę albo na kolana, pewnie liczyła że zejdę z krzesła i jej ustąpię, w ogóle zaczęła dziwnie wzdychać ...ale ja byłam nieugięta
Prędzej bym jakiejś starszej kobiecie ustąpiła, która by nie zabiegała tak o to niż takiemu babsku.

Siala żadnej dietki nie stosuję, może minimalnie mniej solę ale nie zrezygnowałam całkiem z soli.


Papeteria Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!!!!
Życzę dużo zdrówka Tobie i maleństwu, szczęścia i miłości oraz szybkiego, nieskomplikowanego i lekkiego porodu
Aha no i spełnienia najskrytszych marzeń!!!!!

[anoxa]

czesc dziewczyny

pszczolka ja ich nie cierpie za to moja babcia uwielbia i w innych krajach europejskich sa duzo bardziej popularne babci zawsze z irlandii przywozilam a teraz w niemczech jej je kupuje aa no i babcia mowi na nie kopalniaki bo sa czarne

Napisane przez kashha

Nadrobić zaległości z jednego popołudnia ciężko... pisałyście o wszystkim...
Mnie dziś przygarnął brat... byliśmy na spacerku w parku i u babci a później na zakupach... dzień jakoś zleciał...
Jutro jadę do babci znowu tym razem mamą posprzątać na święta...
Jakoś leci...
Maluszek jest wielkim szczęściem... a do dobrego samopoczucia wystarczy jakiś fajny ciuch i jest w miarę ok...

Kurcze... mam takiego kolegę, sympatyczny, fajny charakter, bardzo przystojny... wie, że jestem w ciąży... powiem tak, że przejął się bardziej niż tatuś Maluszka... bez komentarza... ale chodzi o to, że my się wcześniej "zbieraliśmy" do siebie, a on teraz pisze, chce się spotykać mając świadomość tego, że będę miała dziecko z kimś innym... a ja nie mogę się przegadać, bo myślę sobie, że nie mogę nikogo obarczać odpowiedzialnością za siebie i dziecko... dziwna jestem ;/

kochana ale to ze bedziesz miala dziecko i nie zyjesz z jego ojcem to nie skazuje cie na dozywotnia samotnosc a wrecz sie cieszysc ze faceta nie przeraza twoja ciaza widocznie mu na tobie zalezy! a mysle ze jest to najlpeszy okres na zwiazanie sie z kims bo teraz jest on najbardziej w stanie pokochac twoje dziecko jak swoje wlasne a zycie dla ciebie dopiero sie rozpoczyna wiec mysle ze warto spotkac sie chociaz kilka razy i zobaczyc czy cos ma szanse wiekszego z tego wyniknac

Napisane przez ola_k11

no to sie chwale - bedzie SYN !! Maksymilian lub Damian...
15,5cm, 365g, zdrowy i wszystko jest w porządku!!
wiercił się strasznie, do tego stopnia, ze miał czkawkę i założył sobie stopę na głowę i łapał ja rączką uśmialiśmy się hehe

GRATULUJE! DAMIAN MI SIE PODOBA mAX TEZ ALE MIELISMY PIESKA I MAMA GO MAX NAZWALA WIEC TROCHE MI SIE KOJARZY :d

[1=b80dbfebcb175f5cc16ebc1 4ca52adc6494c973a_67996f8 2093b8;18072601]Cześć.
Przyszłam się pochwalić. Ja dzisiaj po połówkowym-będzie dziewczynka. Cała i zdrowa![/QUOTE]

GRATULUJE! wkoncu dziewczuszki nam sie pojawiaja najwazniejsze ze cala i zdrowa

Siala mi sie Sylwek podoba Sebastian tez ale kojarzy mi sie z samymi niegrzecznymi chlopcami a Filipa mam kolege i ogolnie go lubie ale chlopak ma 24 lata a zatrzymal sie rozwojem tak gdzies w wieku 15 lat i sie zachowuje caly czas jak dziecko

Napisane przez Zuziunia

Dzisiaj usg

jestem wściekła, wystawiła mnie prawie połowa osób co mieli być na weselu
niech się wypchają...

trzymam kciuki za usg a goscmi sie nie przejmuja to niech oni zaluja

Napisane przez kassate1203

Dziewczyny wy też tak macie że czujecie taki jakby ucisk (nie wiem jak to nazwać) nie tyle na miednicę ile jeszcze niżej

ja wczoraj tak czulam ale u mnie to tak jak by na pecherz mi calym ciezarem uciskal i co 5 min siusiu latalam a dzisiaj juz jest ok

a ja pije sobie kawke i czekam az sie pranie wypierze i kurcze mialam isc na spacer bo bylo tak ladnie na dworze a tu chmury przyszly i chyba bedzie padac

[Zuziunia]

holinka
ola

ja powinnam dzisiaj wiedzieć czy na 100% chłopak

a jak nie to w piątek mam usg szczegółowe.

papeteria najlepszego

[anoxa]

jusdan takie stare baby mnie poprostu dobijaja niecierpie tego gdy sa takie nachalne i wydaje im sie ze wszystko im wolno bardzo dobrze zrobilas ze jej nie ustapilas

papateria masz urodzinki????? no to sto lat sto lat!!!!!!!!!!

a mnie moja babcia dobija ostatnio bo nie dosc ze na mojego synka mowi "Antoś" bo jej sie tak podoba to jescze wciska mi jedzenie (nakladajac obiad) moj jeden pulpecik dla Kasi drugi dla Antosia... wczoraj wciskala mi babke nie chcialam a ona "ale moze Antoś zje??"

[Siala_Bala]

Mam dylemata.. nie wiem jak to wszystko powinnam rozwiązać.
Wyszłam za mąż, dziś oddaję wniosek o wymianę dowodu.
Potem mam plan powiadomić w pracy, a oni do ZUSu też zgłaszają ponoć. Muszę wymienić prawo jazdy ale to chyba odłożę na później.
Nie wiem co z moją kartą ciąży, dotychczasowymi wynikami badań bo są na panieńskie wystawiane i dyskietką do lekarza i nowymi L4.
Bo lekarz będzie mi mógł wystawić na nowe nazwisko skoro na dyskietce mam panieńskie? Bo jak wystawi na panieńskie to ZUS nie przyjmie jak tam będzie zgłoszone nowe.
No i do tego w skarbówce zgłosić, w banku, w OFE, ubezpieczenie samochodu, zgłosić Netii coby faktury wystawiali na nowe nazwisko bo do rozliczenia podatkowego są potrzebne.. i sama nie wiem gdzie jeszcze.
Jak Wy-mężatki to rozwiązywałyście?
Najbardziej mnie martwi to L4 i to czy do porodu uznają wyniki badań skoro są na inne nazwisko niż te najnowsze.

[anoxa]

a ja mam jutro wizyte u ginka a w piatek usg i tez ma potwierdzic naszego synka i smieje sie i co chwile mowie mezowi ze ciekawe czy sisolek sie nie schowal a ten do mnie ze mam go nie denerwowac na to mu odpowiadam "ze za plec to on jest odpowiedzialny wiec ode mnie niech sie odczepi"

[mlmFM]

Napisane przez Siala_Bala

Nie martw się, ja miałam zaproszone ponad 50 osób a łącznie z Nami i Panem śpiewająco-grającym było 35.
W ostatniej chwili dzwoniłam po tych "niepewnych"i pytalam czy będą czy nie bo ja za to płacę i to nie małe pieniądze. Prosto z mostu do nich coby sobie uświadomili w tych durnych łbach. No i wszyscy odpadli, następnego dnia zadzwoniła kuzynka i powiedziała, że jednak przyjedzie z córką, widocznie jej się głupio zrobiło, trudno, ja nie mam wyrzutów sumienia, po prostu chciałam mieć pewność a nie wywalać kasę w błoto.
A do jednej pary nie miałam nr tel ale gadałam z nimi na urodzinach ciotki i mówili że dadzą znać na pewno ale że nie wiedzą czy uda im się pozamieniać w pracy tak by mogli być. No to ok, czekałam na telefon a tu cisza.. wkur***am się bo jak tak można bezczelnie kłamać (choć i tak byłam niemal pewna że nie przyjadą), oczekiwałam że choć smsa napiszą, że ich nie będzie i tyle. Sikam na te ich tłumaczenia.. z resztą ich nawet nie lubię, zaprosiłam ich "bo wypadało"-moja mama nalegała a skoro płaciła za całe wesele to mi to dyndało.
I jak się z nimi zobaczę, choćby i za 10 lat to nie omieszkam im wypomnieć, że obiecali dać znać - normalnie obietnicę złożyli mi prosto w twarz.
Bo jak oni się żenili (w zeszłym roku) to ja od samego początku mówiłam, że mnie nie będzie.

Ale się rozpisałam xD

hmm to rzeczywiscie glupio, ale nie ma sie co przejmowac... przynajmniej wiadomo na kogo mozna liczyc...
nawet do glowy mi nie przyszlo ze ktos moze takie numery odwalac... byc zaproszonym na wesele, potwierdzic i nie przyjsc
albo ze dadzą znać - chyba z automatu - nie potwierdziłeś w określonym terminie zostajesz skreślony z listy.

jak was czytalam to troszke szkoda mi sie was zrobilo i w sumie ciesze sie ze u nas wypadla tyko kolacja na 9 osob:
my (2) - raczej być powinniśmy
nasi rodzice (4) - chyba nie zrezgnuja - tym bardziej ze to oni to organizuja (i płacą )
świadkowie (2) - bez swiadkow ciezko mowic slubie
dziewczyna brata ktory jest światkiem (1) - stwierdził że ona musi być bo on z nią to juz na poaznie - 18-stolatki - ale juz od roku razem a znaja sie od 1 kl sp .

będzie jeszcze 2,5mies córcia kuzynki - świadkowej - ale ona już będzie miała jedzonko zapewnione (cyc mamusi), a jak nie je to śpi i jest spokój