Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III - Strona 117 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-08-05, 18:13   #3481
woman31
Zadomowienie
 
Avatar woman31
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość


Moje życie układa się wokół wizyt w toalecie i rozmyślania co by tu zjeśc... stałam się przyziemna do bólu
ja mam tak samoooooooo!!! juz teraz sie nie dziwie dlaczego kobiety najwiecej tyja w ostanim trymestrze-ja wczesniej tak nie mialam- jadlam umiarkowanie i normalnie a teraz ja ciaglem jem, jem, jem i nadal mi malo dzisiaj jak malzonek przyjechal z pracy i odgrzewalam mu jedzenie to malo sie nie poplakalam bo zjadlam pol godziny wczesniej obfity obiad a przy tym podgrzewaniu juz czulam chcicę na jedzenie i oczywiscie zjadlam:mu r: a ile ja jem owocow- matko kochana codziennie maz kupuje mi koszyk nektarynek, koszyk brzoskwin, winogrona, jablka i banany i arbuza. i to wszystko zjadam w ciagu jednego dnia nie wspomne juz o slodyczach, nutelli i innych smakolykach teraz tez zjadlam i jestem strasznie zlaaaaaaaaaaaaaaa z tego powodu!!!!!!!!!!!!!
blagam pomozcie mi zrobic cos z tym nienormalnym apetytem
woman31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 18:58   #3482
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

woman mi sie wydaje że apetyt w ciązy no normalna rzecz jak by nie moja cukrzyca to bym jadła podobnie do ciebie, ale dieta mnie strasznie hamuje, jak zobaczyłam dzisiaj w Biedronce winogron to myślałam że mi język do podłogi ucieknie i co musiałam pójść dalej bo tego mi nie mozna :/ czekam na ten poród jak na zbawienie żebym mogła w końcu normalnie jeść

Co do pieluch z Biedronki nie słyszłam jeszcze negatywnych opini, dużo osób znam które ich uzywają i szczerze polecają, nawet teraz są w promocji
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 19:44   #3483
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
kochanie nie martw sie, ja na przykład wszystko ciągle upuszczam....tak mnie to denerwuje ,że masakra.....
Ja za to mam skleroze W połowie drogi zapominam po co szłam Ogólnie czuję się opóźniona w rozwoju, jakby mi dziecko mózg wyżerało
Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Ach!
Tylko u mnie ostatnio wszystkie zakupy na dzidzię Ja już właściwie nic nie potrzebuję i nic mnie nie interesuje... A i na dziecko jakoś mam lżejszą rękę, niż na siebie (chociaż do oszczędnych nigdy nie należałam).
Mnie małż zawsze na zakupy namawia, ale ja jakoś nigdy nic nie potrzebuję. Nie lubię robić zakupów.
Co do odchowywania dzieci to też mi się wydaje, że z chłopakiem jest łatwiej.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 19:51   #3484
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
ja mam tak samoooooooo!!! juz teraz sie nie dziwie dlaczego kobiety najwiecej tyja w ostanim trymestrze-ja wczesniej tak nie mialam- jadlam umiarkowanie i normalnie a teraz ja ciaglem jem, jem, jem i nadal mi malo dzisiaj jak malzonek przyjechal z pracy i odgrzewalam mu jedzenie to malo sie nie poplakalam bo zjadlam pol godziny wczesniej obfity obiad a przy tym podgrzewaniu juz czulam chcicę na jedzenie i oczywiscie zjadlam:mu r: a ile ja jem owocow- matko kochana codziennie maz kupuje mi koszyk nektarynek, koszyk brzoskwin, winogrona, jablka i banany i arbuza. i to wszystko zjadam w ciagu jednego dnia nie wspomne juz o slodyczach, nutelli i innych smakolykach teraz tez zjadlam i jestem strasznie zlaaaaaaaaaaaaaaa z tego powodu!!!!!!!!!!!!!
blagam pomozcie mi zrobic cos z tym nienormalnym apetytem
Jedz Kochana tyle ile możesz to jedyny taki stan w którym możesz pozwolić sobie na takie żarcie ciągłe
Ja od 5 do 7 miesiąca jadłam po dwa obiady dziennie, kolacje po 23, sniadanie o 5 w nocy, a potem dwa kolejne przed pierwszym obiadem ... a teraz? a teraz jedno sniadanie, jeden obiad, i kolacja ..... nie moge wiecej wepchnac w siebie (nie liczac przegryzek w ciagu dnia - kilogramy jablek, biszkoptow, kanapeczek z tunczykiem )

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
Ja za to mam skleroze W połowie drogi zapominam po co szłam Ogólnie czuję się opóźniona w rozwoju, jakby mi dziecko mózg wyżerało

Mnie małż zawsze na zakupy namawia, ale ja jakoś nigdy nic nie potrzebuję. Nie lubię robić zakupów.
Co do odchowywania dzieci to też mi się wydaje, że z chłopakiem jest łatwiej.


pozwole sobie zacytowac brzydka wypowiedz mojego kolegi (oczywiscie zartobliwa):

lepiej mieć w domu trzech złodziei (synów), niź jedną ****ę (córkę)


a jeszcze kiedys slyszalam, ze lepiej miec syna bo trzeba sie troszczyc o jednego huja w miescie, bo jak ma sie corke to trzeba myslec o wszystkich hujach w miescie

to takie brzydkie z mojej strony, ale obiecuje juz bede grzeczna
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:10   #3485
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Fasoleczk dobre

Ciekawe jak Malin po wizycie


Jutro idę zrobić posiew moczu, mam nadzieję, że wyniki będą dobre
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:10   #3486
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

W kwestii wychowania dzieci - i chłopca i dziewczynkę nie jest łatwo wychować. Ostatnio nawet przeszłam rozmowę na ten temat z ginkiem W sumie to miał rację mówiąc, że wszystko jest kwestią wychowania - jakie dziecko sobie wychowasz, to takie będziesz mieć...No i niestety wszystko zależy od towarzystwa z jakim będzie obcować w szkole i poza nią...
__________________
Gabrysia

Edytowane przez Orzeszek.1
Czas edycji: 2009-08-05 o 20:13
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:17   #3487
Tysiak7
Wtajemniczenie
 
Avatar Tysiak7
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: pogranicze śląskie - łódzkie
Wiadomości: 2 179
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Matko boska nadrabiałam was ........ 3 dni, a ile z was sie uśmiałam, koffane jestescie

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
Swoją drogą my z małżem cały czas się śmiejemy, że nasze dziecko musi przyjść na świat w czasie kryzysu bo ja dziecko Czarnobyla a on dziecko sierpień '8o

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Znalazłam jeden pozytywny aspekt diety cukrzycowej - nie przytyję zbytnio przez ostatnie dwa miesiące ciąży
Wlasciwe podejscie widziec we wszystkim pozytywne aspekty
Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
Ja też mam zamiaru używać jej od początku, zwłaszcza, że jak najczęściej będę kładła małą na brzuszku, więc mata się przyda...Zamiast gruszki do nosa mam zamiar kupić Fridę a poduszeczki do wózka używać nie będę podobnie jak w łóżeczku.
Co do maty i kladzenia na brzuszku to nie tak od poczatku bo... dziecko nie ma sily utrzymywac główki
Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
W
Generalnie Dada z tych tanich pieluch ma najlepszą opinię i jest często do Pampersa porównywana, poza tym jako jedna z nielicznych tanich pieluch nie jest ceratowa więc jest przewiewna.
Plus Pampersow nad Dada jest taki ze Pampersy sa na rzepy a Dady na tasme klejacą, jak źle zlapiesz za pierwszym razem to drugi raz juz nie sklei znam z doświadczenia jeszcze z jedną firma mialam taki myk Żadna oszczędnosc wtedy zagladasz w pampa czy nie ma kloca i czy jest czy nie ma Dada jest dow wyrzucenia bo juz go nie zapniesz. Moją Were dodatkowo źle sklejony Dada wywoływal wysypke, ale wiadomo nie kazde dziecko reaguje tak samo, trzeba sprawdzac
Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Teraz od poniedzialku cwicze polski z tym Polakiem, a ze bedzie jeszcze do piatku to podszlifuje polski

Cytat:
Napisane przez edytte Pokaż wiadomość
J... Sąsiad zobaczył dym wychodzący przez okno i dopiero obudził go. Gdyby nie sąsiad pewnie by się zadusił dymem.
dobrze że wszystko sie dobrze skończyło

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Co do pieluch z Biedronki nie słyszłam jeszcze negatywnych opini, dużo osób znam które ich uzywają i szczerze polecają, nawet teraz są w promocji
to moja powyzej jest pierwsza
Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
Ja za to mam skleroze W połowie drogi zapominam po co szłam Ogólnie czuję się opóźniona w rozwoju, jakby mi dziecko mózg wyżerało
Ja w ciazy tez jestem jakaś tompnięta i zgine marnie, conajmniej jakby była cofnieta w rozwoju, rozlałza i wogóle dzis sie kapnełam ze od czw i pt mam dwie wpłaty z allegro na koncie ktory zwyczajnie nie zauwazyłam i nie wyslałam paczek dziś sie babka upomniala a ja przejrzalam na oczy faktycznie co smieszne w pon i dziś wysylałam inne paczki juz poźniej zaksiegowane a z tymi prześlepłam, nawet nie wiecie jaka jestem zła to nie w moim stylu nie lubie tak, zawsze staram sie zadowolic klienta a tu taka gafa, to juz druga z wiosny zamieniałam 2 paczkach ich zawartośc
Ciąża intelektualnie wogole mi nie sprzyja, niby co dwie glowy to nie jedna, ale w moim przypadku to
Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
...to takie brzydkie z mojej strony, ale obiecuje juz bede grzeczna
ciekawe teorie
__________________
"Daj swojemu dziecku 2 rzeczy: korzenie i skrzydła"
"Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło sie nudno, gdy umrzesz".
" Żyj według życiorysu który chciałbys sobie sam napisać"
W i N -córeczki mamusi

Edytowane przez Tysiak7
Czas edycji: 2009-08-05 o 20:19
Tysiak7 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-05, 20:18   #3488
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Zrobiłam sobie przepyszny soczek w sokowirówce z arbuza, truskawek, brzoskwiń, nektarynek i gruszek. Niebo w gębie Zajadam sobie śliweczki i popijam soczkiem
Chyba jutro tez zrobie sobie soczek, bo ostatnie dwa tyg sokowirowka sie tylko kurzy

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Bardzo dobrze.
Są ludzie, z którymi (nawet mimo szczerych chęci) porozumiec się nie można. Z tego co kiedyś nam opisywałas wnioskuję, że ojciec Julitki, niestety, do takich ludzi należy.



Pościele booooskie!
My skusiliśmy się na razie na jedną.
Jak mebelki Hipcio... to i pościel:
http://www.meb.com.pl/go/_info/?user_id=1205d&lang=pl

Do tego mamy kocyk - też z Hipciem i 2 śpiworki z zupełnie innej bajki: jeden zielony ze zwierzątkami, a drugi niebieski z pieskiem.

A to duuuża ja
Informacja dla Greenpeace-jestem stworem lądowym i nie trzeba zamawiac dźwigu, żeby mnie do morza wciągnąc!
Ladne zakupki i wcale taka duza nie jestes, bardzo ladnie wygladasz
Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Do zmielenia ziemniaków
Przynajmniej ja tak robię.
No wlasnie po to , ale tez juz w desperacji myslalam, zeby je po prostu utluc i chyba robie jak Fasolka

Cytat:
Napisane przez joannah Pokaż wiadomość

ja wczoraj robiłam leniwe kluski to tak jak kopytka tylko z serem, a dzis gołąbki

a co do materaca to my mamy materacyk kokos-pianka-gryka taki http://www.allegro.pl/item702240670_...60_x_9_cm.html
Nastepna zaczyna uwielbiam kluski z serem, ale tu nie ma TWAROGU!

My wlasnie sie grilujemy i juz trzy palce poparzylam, bo po co sa szczypce jak sie ma palce, nieprawdaz
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:23   #3489
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
a wczoraj jak ja sie rozmarzylam o wczasach w tropikach, i powiedzialam do meza ze skoro w tym roku to nierealne to w przyszlym koniecznie musimy sie gdzies wybrac- na to maz popatrzyl na mnie, zamyslil sie i skomentowa tak: kochanie skoro dziecko tyle kosztuje to obawiam sie ze my juz nigdy nie wyjedziemy na wakacje, nawet na mazury:ha haha:
My już zdecydowaliśmy, ze za rok zaliczamy Egipt. Dwa lata z zrzędu nie wyjeżdżaliśmy więc w przyszłym sobie odbijemy.
Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Od wczoraj bylam w szpitalu, bo moje wyniki prób wątrobowych były niejednoznaczne, ale już jest ok. Za to mam alergię. A wcześniej nigdy na nic nie byłam uczulona. Dowiedziałam się, że ta alergia może minąć po ciąży, ale prawdopodobnie ujawni się u dziecka
Szkoda by było, żeby dzidziuś miał alergię.
Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
No właśnie wydaje mi się, że różnica w cenie niewielka. Ja słyszałam, że te z Biedronki są mniej chłonne i trzeba częściej zmieniać, więc i tak wyjdzie na jedno jakby kupić droższe.
Chyba jednak zostanę przy Pampersach, chusteczki też kupię z tej firmy, bo jakoś tych tańszych się boję na początek dla takiego maluszka.
Ja za to boję się typowych Pampersów, bo siostry synkowi jajka spuchły jak mu założyła
Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
mam pytanie ... czy któraś z was miała w trakcie ciąży powtarzany test na toksoplazmozę...
ja miałam robiony w pierwszych tyg ciąży i nie byłam, ani chora, ani odporna...
i dziś mnie naszło, że lato tyle warzyw się je, owocków, ogródek, grill. oczywiście zawsze wszystko staram się myć porządnie, mąż mięsko zawsze ładnie dopieka, ale wiadomo...
i tak się zmartwiłam, że aż się poryczałam. jakaś panika mnie ogarnęła normalnie...
a tu mi położna pewnie nie da skierowania na powtórne badanie buuuu
Ja nie miałam, chociaż ani chora ani odporna nie jestem. Nie myślę o tym, zakładam, że wszystko musi być ok.
Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość

Pościel jest o tyle ciekawa, że ten hipcio ma pluszową mięciusią mordkę
Jeżeli synek odziedziczy nasze nawyki to ta pluszowa mordka pewnie wiecznie będzie trzymana w buzi. My oboje w dzieciństwie namiętnie "ciukaliśmy" pościele, kołnierzyki itp.
Ja do tej pory mam jaśka z którego wyciągałam rogami pierzę. Straszna chudzinka z niego jest, ale się z nim rozstać nie mogę
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:24   #3490
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
W kwestii wychowania dzieci - i chłopca i dziewczynkę nie jest łatwo wychować. Ostatnio nawet przeszłam rozmowę na ten temat z ginkiem W sumie to miał rację mówiąc, że wszystko jest kwestią wychowania - jakie dziecko sobie wychowasz, to takie będziesz mieć...No i niestety wszystko zależy od towarzystwa z jakim będzie obcować w szkole i poza nią...
Zgadzam sie, ale roznca polega wedlug mnie na tym, ze
Dziewczynki to takie male placzliwe i piszczace stworki, a chlopcy jednak sa bardziejmescy i nie placza z byle powodu.
Ja bylam podobno straszna beksa, nikt nie mogl mnie dotknac i strasznie ostrozna bylam chodzac trzymalam sie swojego ...brzucha , a jak czulam, ze moge sie przewrocic to szybko siadalam na pupie
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:27   #3491
DDosiek
Wtajemniczenie
 
Avatar DDosiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
naprawde ci kochana wspolczuje:glasiu :
ojciec twojego dziecka zachowuje sie identycznie jak "facet mojej znajomej. dziewczyna jeden jedyny raz dala poniesc sie chwili i przespala sie z chlopakiem ktorego znala tylko z widzenia i ktory bardzo jej sie podobal. alkohol, te sprawy, jego mile slowka, adoracje, zaloty, no i poszlo. jak okazalo sie ze ona jest w ciazy to z milego faceta przeobrazil sie w wyjatkowo chamskiego, agrsywnego palanata!!!najpierw kazal by ciaze usnula, potem zeby urodzila i mu dziecko oddala wyzywal ja, obrazal, nachodzil itp. w koncu przeprowadzila sie do rodzicow i dal spokoj (widocznie juz nie byl taki bohater przy innych). a jak urodzila to nawet do szpitala przychodzil, obiecywal ze dziecko wszystko w nim zmienilo, przynosil prezenty, mowil ze chce byc ojcem, ze chce pomagac, ze wszystko sie ulozy, dawal pieniadze na dziecko itp. a ona glupia dala sie omamic (no poprostu ludzila sie ze bedzie dobrze i stowarza prawdziwa rodzine). nawet zamieszkali razem ale was teraz zaskocze!!! w tym czasie spodzili drugie dziecko on w miedzy czasie raz mial prace, raz jej nie mial (lewe raczki do pracy), pozatym prowadzil brudne interesy, itp, pieniedzy do domu nie przynosil, wiecej go w domu nie bylo niz byl.
w koncu ona z dziecmi przeprowadzila sie do rodzicow a on sobie wtedy kompletnie olal ja i dzieci na calego. nawet teraz jak sa urodziny dzieci to szanowny ojciec sie nie zjawia. juz nie wspominam o lozeniu na rodzine, wiem ze ona wystapial o alimenty ale nie wiem co z tego bedzie bo go teraz nigdzie nie ma i albo siedzi albo zwial za granice echhhhhhh szkoda mi tej rodziny bo dziewczyna naprawde fajna i porzadna, a dzieciaczki jakie fajne......
Przepraszam, że oceniam, ale dziwię się, że mozna było się zejść z człowiekiem, który na początku pierwszej ciąży tak sie zachował. I do tego zaciążyć drugi raz. Czego ona sie spodziewałą? Ostatnią rzeczą jaką zrozumiem jest tworzenie związku z debilem tylko dlatego, żeby dziecko miałao tatusia. Już lepiej, żeby miało sama mamusię.
Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Za 3 godziny mam wizytę u gina. Trzymajta kciuki...
Malin, powinnaś juz być w domku. I jak było?

sweetpinky, ja już mam wszystko i unikam sklepów, ale strasznie mnie kusi dokupienie jeszcze czegoś. Dobrze, że nie musze jeździć do pracy i przechodzić koło sklepów. I jak dobrzem, że nie mam już kasy (choć to chyba nie aż takie dobre ). Ale oczywiście teraz się będę zastanawiać czy może nie kuopić jednej paczki dady? I oczywiście mój babski mózg mi mówi, że musze kupić teraz zaraz, bo potem będzie za późno, że powinnam je już miec na wszelki wypadek. Choć mam juz 2 paczki pampersów...

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
A to duuuża ja
Informacja dla Greenpeace-jestem stworem lądowym i nie trzeba zamawiac dźwigu, żeby mnie do morza wciągnąc!
Dziewczyny, pościele świetne. Ja na razie mam jeden komplet, drugi kupie jak się iokaże potrzebny. Mam w końcu rożki i kocyki. i śpiworek, więc na razie styknie.
A co do wielkości to wcale z Ciebie nie jest wielorybek, raczej delfinek.
Straszycie tylko, ze łatwiej Was przeskoczyć niz obejść, a na zdjęciach jesteście akuratne mamuśki.

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
mam pytanie ... czy któraś z was miała w trakcie ciąży powtarzany test na toksoplazmozę...
ja miałam robiony w pierwszych tyg ciąży i nie byłam, ani chora, ani odporna...
i dziś mnie naszło, że lato tyle warzyw się je, owocków, ogródek, grill. oczywiście zawsze wszystko staram się myć porządnie, mąż mięsko zawsze ładnie dopieka, ale wiadomo...
i tak się zmartwiłam, że aż się poryczałam. jakaś panika mnie ogarnęła normalnie...
a tu mi położna pewnie nie da skierowania na powtórne badanie buuuu
Ja miałam w połowie ciąży i dalej jestem nieodporna. Potem juz nie robiłam. A tez tyeraz co chwila grill, owoce jedzone często na mieście bez mycia (wiem, powinni mnie za to powiesić, ale jak widzę śliwki, to nie moge się doczekac powrotu do domu). Muszę spytać jutro gina czy ponawiać test. Choć juz nie ma chyba sensu, na miesiąc przed terminem?

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
ja mam tak samoooooooo!!! juz teraz sie nie dziwie dlaczego kobiety najwiecej tyja w ostanim trymestrze-ja wczesniej tak nie mialam- jadlam umiarkowanie i normalnie a teraz ja ciaglem jem, jem, jem i nadal mi malo dzisiaj jak malzonek przyjechal z pracy i odgrzewalam mu jedzenie to malo sie nie poplakalam bo zjadlam pol godziny wczesniej obfity obiad a przy tym podgrzewaniu juz czulam chcicę na jedzenie i oczywiscie zjadlam:mu r: a ile ja jem owocow- matko kochana codziennie maz kupuje mi koszyk nektarynek, koszyk brzoskwin, winogrona, jablka i banany i arbuza. i to wszystko zjadam w ciagu jednego dnia nie wspomne juz o slodyczach, nutelli i innych smakolykach teraz tez zjadlam i jestem strasznie zlaaaaaaaaaaaaaaa z tego powodu!!!!!!!!!!!!!
blagam pomozcie mi zrobic cos z tym nienormalnym apetytem
Jak już znajdziesz rozwiązanie, tos ie podziel. Bo ja też jestem na siebie wściekła. Niby się najem i w ogóle głodna nie jestem, ale bym cos zjadła. Takie nieokreślone coś. I jem wszystko co poadnie szukając tej jedynej rzeczy, która w końcu moja chcicę zaspokoi. I najczęściej po kanapkach, smarzonych cukiniach, owocach, podgryzkach kończy sie na czekoladkach... a dupa rośnie...

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Jedz Kochana tyle ile możesz to jedyny taki stan w którym możesz pozwolić sobie na takie żarcie ciągłe
Ja od 5 do 7 miesiąca jadłam po dwa obiady dziennie, kolacje po 23, sniadanie o 5 w nocy, a potem dwa kolejne przed pierwszym obiadem ... a teraz? a teraz jedno sniadanie, jeden obiad, i kolacja ..... nie moge wiecej wepchnac w siebie (nie liczac przegryzek w ciagu dnia - kilogramy jablek, biszkoptow, kanapeczek z tunczykiem )

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------



[/B]pozwole sobie zacytowac brzydka wypowiedz mojego kolegi (oczywiscie zartobliwa):

lepiej mieć w domu trzech złodziei (synów), niź jedną ****ę (córkę)


a jeszcze kiedys slyszalam, ze lepiej miec syna bo trzeba sie troszczyc o jednego huja w miescie, bo jak ma sie corke to trzeba myslec o wszystkich hujach w miescie

to takie brzydkie z mojej strony, ale obiecuje juz bede grzeczna
Z tym to by sie mój ojciec zgodził...

Ja tez przez większość ciąży jadłam malutko i mama się zamartwiała, że tak mało. A teraz jem za pięciu.i kilogram mam do przodu. jak nie 1,5kg od 4 tygodni.. I to najwięcej tego jakoś z brzucha spadło na udka...
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm)


moje różności
moje decoupage
preferencje
serwetki na wymianę
DDosiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:45   #3492
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
ja mam tak samoooooooo!!! juz teraz sie nie dziwie dlaczego kobiety najwiecej tyja w ostanim trymestrze-ja wczesniej tak nie mialam- jadlam umiarkowanie i normalnie a teraz ja ciaglem jem, jem, jem i nadal mi malo dzisiaj jak malzonek przyjechal z pracy i odgrzewalam mu jedzenie to malo sie nie poplakalam bo zjadlam pol godziny wczesniej obfity obiad a przy tym podgrzewaniu juz czulam chcicę na jedzenie i oczywiscie zjadlam:mu r: a ile ja jem owocow- matko kochana codziennie maz kupuje mi koszyk nektarynek, koszyk brzoskwin, winogrona, jablka i banany i arbuza. i to wszystko zjadam w ciagu jednego dnia nie wspomne juz o slodyczach, nutelli i innych smakolykach teraz tez zjadlam i jestem strasznie zlaaaaaaaaaaaaaaa z tego powodu!!!!!!!!!!!!!
blagam pomozcie mi zrobic cos z tym nienormalnym apetytem
Mam to samo z owocami-ale tych nie zamierzam sobie żałować.
Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Co do pieluch z Biedronki nie słyszłam jeszcze negatywnych opini, dużo osób znam które ich uzywają i szczerze polecają, nawet teraz są w promocji
Ja jestem zdecydowana na wielorazówki tylko na początek chcę pampersy i mam taki plan, żeby na początku w tych pierwszych dniach wspomóc się jednorazówkami i właśnie korci mnie zakup Dady pomijając już, że Pampersy mam zakupione to jednak akcja u mojej siorki z napuchniętym jajkami u młodego ciutkę mnie przeraża.
Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
[/B]pozwole sobie zacytowac brzydka wypowiedz mojego kolegi (oczywiscie zartobliwa):

lepiej mieć w domu trzech złodziei (synów), niź jedną ****ę (córkę)


a jeszcze kiedys slyszalam, ze lepiej miec syna bo trzeba sie troszczyc o jednego huja w miescie, bo jak ma sie corke to trzeba myslec o wszystkich hujach w miescie

to takie brzydkie z mojej strony, ale obiecuje juz bede grzeczna
Ja myślę, że jest to kwestia samego wychowania. Ale jak sobie dzisiaj posłuchałam jak szwagier się zachowywał to do brzucha mówiłam: "syneczku, nie słuchaj wujka!"

---------- Dopisano o 21:45 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ----------

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Zgadzam sie, ale roznca polega wedlug mnie na tym, ze
Dziewczynki to takie male placzliwe i piszczace stworki, a chlopcy jednak sa bardziejmescy i nie placza z byle powodu.
Ja bylam podobno straszna beksa, nikt nie mogl mnie dotknac i strasznie ostrozna bylam chodzac trzymalam sie swojego ...brzucha , a jak czulam, ze moge sie przewrocic to szybko siadalam na pupie
Ja akurat byłam całkowitym przeciwieństwem standardowej dziewczynki i w domu zamiast Marta mówili do mnie Marek Wszystkie okoliczne drzewa zaliczyłam, na twarzy mam parę szram a nawet zdarzyło mi się z najlepszym kumplem rządzić w podwórkowym "gangu"
Cytat:
Napisane przez DDosiek Pokaż wiadomość
sweetpinky, ja już mam wszystko i unikam sklepów, ale strasznie mnie kusi dokupienie jeszcze czegoś. Dobrze, że nie musze jeździć do pracy i przechodzić koło sklepów. I jak dobrzem, że nie mam już kasy (choć to chyba nie aż takie dobre ). Ale oczywiście teraz się będę zastanawiać czy może nie kuopić jednej paczki dady? I oczywiście mój babski mózg mi mówi, że musze kupić teraz zaraz, bo potem będzie za późno, że powinnam je już miec na wszelki wypadek. Choć mam juz 2 paczki pampersów...
Kurczę to znaczy, że nie tylko ja z fiksowałam i czuję wewnętrzną potrzebę posiadania pampersów-dużej ilości pampersów...
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:48   #3493
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Dziś jakoś wcześnie śpiąca jestem, poszłabym już, ale czekam co Malin napisze
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:55   #3494
DDosiek
Wtajemniczenie
 
Avatar DDosiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość

Kurczę to znaczy, że nie tylko ja z fiksowałam i czuję wewnętrzną potrzebę posiadania pampersów-dużej ilości pampersów...
He he, witaj w klubie

Malin, widze Cię, opowiadaj!!
A swoja drogą, miałam zapytać: jak tak codziennie pracujesz to jakim cudem jesteś wciąż na wizażu? jak ja pracowałam, to nie mogłam sie dostać po pracy do komputera. a i w pracy tyklko raz mi sie udało.
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm)


moje różności
moje decoupage
preferencje
serwetki na wymianę
DDosiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 20:57   #3495
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Jestem, jestem, ale musiałam Was nadrobić Dzięki za kciuki - przydały się Szyjka długa i zamknięta, ciśnienie 120/70, waga 74 (czyli przytyłam 10 kg), z brzdącem też wszystko OK - waży prawie 1900 g.
Co do wyników glukozy - mam skierowanie do diabetologa. Ginek mówił, że nie sądzi, żebym miała coś więcej zalecone niż tylko dietę (to samo mówili dziś mojej teściowej w szpitalu). Ogólnie się uspokoiłam. Następna wizyta 3 września i wtedy będę miała robione już KTG.
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-08-05, 20:59   #3496
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Jestem, jestem, ale musiałam Was nadrobić Dzięki za kciuki - przydały się Szyjka długa i zamknięta, ciśnienie 120/70, waga 74 (czyli przytyłam 10 kg), z brzdącem też wszystko OK - waży prawie 1900 g.
Co do wyników glukozy - mam skierowanie do diabetologa. Ginek mówił, że nie sądzi, żebym miała coś więcej zalecone niż tylko dietę (to samo mówili dziś mojej teściowej w szpitalu). Ogólnie się uspokoiłam. Następna wizyta 3 września i wtedy będę miała robione już KTG.
Ufff dobrze się czyta takie wiadomości

Teraz idę spać, dobranoc
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 21:03   #3497
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Jestem, jestem, ale musiałam Was nadrobić Dzięki za kciuki - przydały się Szyjka długa i zamknięta, ciśnienie 120/70, waga 74 (czyli przytyłam 10 kg), z brzdącem też wszystko OK - waży prawie 1900 g.
Co do wyników glukozy - mam skierowanie do diabetologa. Ginek mówił, że nie sądzi, żebym miała coś więcej zalecone niż tylko dietę (to samo mówili dziś mojej teściowej w szpitalu). Ogólnie się uspokoiłam. Następna wizyta 3 września i wtedy będę miała robione już KTG.
To dobrze!
Dobranoc kobietki bo jakaś zmęczona jestem.
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 21:06   #3498
joannah
Rozeznanie
 
Avatar joannah
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 700
GG do joannah
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Racja przecież mamk fotelik samochodowy ... jak ja głupia wsadze dzieciątko w rozku do fotelika?????? do szpitala mam 5 minut drogi samochodem bez korków na drodze, ale i tak dzieciuszka w foteliku zabiore do domciu!!! wiec po co mi rozek ??
Tak właśnie sie zastanawiałam jak dziecko w rożku wsadzisz do fotelika

Cytat:
Napisane przez zartownis Pokaż wiadomość
Nastepna zaczyna uwielbiam kluski z serem, ale tu nie ma TWAROGU!
Może ci troche podesłać
joannah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 21:07   #3499
DDosiek
Wtajemniczenie
 
Avatar DDosiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 2 310
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cieszę sie Malinku, że wszystko dobrze.
To teraz ja poprosze o kciuki na jutrzejszą wizytę. Co prawda jest dopiero o 15.40 i wcześniej się pokażę, ale nie zaszkodzi poprosić na zapas.

Kolorowych ( i długich, nieprzerwanych siusianiem) snów... Az się rozmarzyłam...
__________________
Nadia Anastazja 06.09.2009 godz. 02.10 (2550g, 52cm)


moje różności
moje decoupage
preferencje
serwetki na wymianę
DDosiek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-05, 21:20   #3500
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Dobrej nocy Dziewczyny! Mam nadzieję, że mi też będzie się lepiej spało dzisiaj.

DDosiek, kciuki będę miała zaciśnięte - akurat będziemy o tej godzinie jechać do SR


PS. Z innych dzisiejszych atrakcji to w lumpie kupiłam 4 pary śpiochów i ciepłą czapeczkę (będzie akurat na luty/marzec), a po wizycie u gina byliśmy na spacerze oraz zakupach w C&A (na przecenach) oraz lodach (ja jadłam grzecznie sorbety). Mężowi trafiły się T-shirty z krótkim i długim rękawem, a mi fajna bluzka

A teraz zmykam do łóżka
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 21:35   #3501
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Malin dobrze że na diecie się zakończy

Co do Pampersów ja ich nie kupie bo uczuliły moje dwie siostrzenice więc ja nie będe ryzykować, jest taki wybór pieluch że kupie inne.
Właśnie skończyłam oglądać Kapitana Corelli bardzo fajny film aż sobie popłakałam, uciekam spać Dobranoc.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 21:55   #3502
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

dessertt - jestem na tym etapie co Ty i na razie wpadło mi 12,5kg, nie martw się - pokarmimy 2 miesiące i nie będzie po nich śladu
Synek faktycznie duży Ja miałam USG w 34+3tc i Młoda ważyła 2500g. Do mamusi jej trochę brakuje - ważyłam 4330g

Materaca jeszcze nie mam, szukam kokos-pianka-gryka, ale mam wrażenie, że w całej Warszawie ich już nie ma...

woman31 - ładne te koszule, takie nie ciotkowate (jak większość do karmienia - niestety).

Fasoleczk4 - współczuję przepraw z tym palantem! Ale szczerze wierzę w karmę - życie mu jeszcze da po dupie.

belfegoreczka - fajne łóżeczko, szuflada to super sprawa, żałuję, że w tym, które kupiliśmy jej nie ma...

Nika1980 - nie martw się, ja miałam toxo 2 razy Wrzucam tabelkę z badaniami, jeśli przy pierwszych wyszło Ci, że nie miałaś kontaktu z toksoplazmozą to 2-gie badanie jest jak najbardziej wskazane!

zartownis - nie strasz, po cichu liczę jednak na to, że moja Mała nie będzie typową płaczliwą dziewczynką

malin30 - nonono, konkretna waga (dziecka oczywiście!), to dobrze
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg badania.jpg (125,1 KB, 23 załadowań)
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 22:00   #3503
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
ja mam tak samoooooooo!!! juz teraz sie nie dziwie dlaczego kobiety najwiecej tyja w ostanim trymestrze-ja wczesniej tak nie mialam- jadlam umiarkowanie i normalnie a teraz ja ciaglem jem, jem, jem i nadal mi malo dzisiaj jak malzonek przyjechal z pracy i odgrzewalam mu jedzenie to malo sie nie poplakalam bo zjadlam pol godziny wczesniej obfity obiad a przy tym podgrzewaniu juz czulam chcicę na jedzenie i oczywiscie zjadlam:mu r: a ile ja jem owocow- matko kochana codziennie maz kupuje mi koszyk nektarynek, koszyk brzoskwin, winogrona, jablka i banany i arbuza. i to wszystko zjadam w ciagu jednego dnia nie wspomne juz o slodyczach, nutelli i innych smakolykach teraz tez zjadlam i jestem strasznie zlaaaaaaaaaaaaaaa z tego powodu!!!!!!!!!!!!!
blagam pomozcie mi zrobic cos z tym nienormalnym apetytem
Oj, mnie też teraz dopada wilczy apetyt.
Szkoda, że na świństwa (kanapki, słodycze), nie na warzywka

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
a jeszcze kiedys slyszalam, ze lepiej miec syna bo trzeba sie troszczyc o jednego huja w miescie, bo jak ma sie corke to trzeba myslec o wszystkich hujach w miescie

to takie brzydkie z mojej strony, ale obiecuje juz bede grzeczna
Oj, współczuję mężowi - potencjalnie będzie miał urwanie głowy pilnując córy przed adoratorami
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2009-08-05, 22:14   #3504
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
Co do maty i kladzenia na brzuszku to nie tak od poczatku bo... dziecko nie ma sily utrzymywac główki
Nam położna mówiła, że już od początku można kłaść jak najczęściej na brzuszku, bo przede wszystkim dobrze wpływa to na brzuszek i kolki, a poza tym pomaga rozluźnić dziecku przykurczone stópki i nóżki.

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Jestem, jestem, ale musiałam Was nadrobić Dzięki za kciuki - przydały się Szyjka długa i zamknięta, ciśnienie 120/70, waga 74 (czyli przytyłam 10 kg), z brzdącem też wszystko OK - waży prawie 1900 g.
Co do wyników glukozy - mam skierowanie do diabetologa. Ginek mówił, że nie sądzi, żebym miała coś więcej zalecone niż tylko dietę (to samo mówili dziś mojej teściowej w szpitalu). Ogólnie się uspokoiłam. Następna wizyta 3 września i wtedy będę miała robione już KTG.
Super, że wszystko dobrze

Cytat:
Napisane przez DDosiek Pokaż wiadomość
Cieszę sie Malinku, że wszystko dobrze.
To teraz ja poprosze o kciuki na jutrzejszą wizytę. Co prawda jest dopiero o 15.40 i wcześniej się pokażę, ale nie zaszkodzi poprosić na zapas.

Kolorowych ( i długich, nieprzerwanych siusianiem) snów... Az się rozmarzyłam...
O, ja też jutro mam wizytę tylko na 16
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 22:51   #3505
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Oj Dziewczyny, przeginacie z ilością postów ostatnio. Zaglądam tutaj kilka razy dziennie i ledwo nadrabiam.
Mąż ozdrowiał dzisiaj
Stan moich stóp sięga apogeum. Pojechałam z mamą na zakupy i jak wracałam to myślałam, że się rozryczę z bólu. Teraz siedzę przed lapkiem, z nogami w masażerze z zimną wodą, zajadam się kwaszoną kapustą, popijam soczkiem porzeczkowym i się relaksuję. Babcia obkupiła wnusia w kilka ciuszków. Zaopatrzyłam się w pieluchy tetrowe.

Cytat:
Napisane przez sweetpinky Pokaż wiadomość
wracam właśnie z ulubionego zajęcia...zakupów
nawet nie mam wyrzutów, że tyle kasy poszło przez te 2 dni (ponad 1000 zł)
dziś kupiłam:
materac, 2 pościele (wkleję Wam fotki bo są cudne), prześcieradło z ceratką od spodu, poduszkę, kołderkę, podkład do przewijania, pieluszki New Born (1paczka) i chusteczki mokre (1pudełko)
i dostałam kartę stałego klienta z rabatem 5%
a pościele takie:
http://feretti.pl/pl/rabbitt.html (niebieska)
i taką:
http://www.90n.pl/sklep/product/p/12...czna,blue.html
Prześliczna ta pościel
Ja też dostałam niedawno kartę rabatową w moim ulubionym sklepie dziecięcym
Właśnie jutro tam jadę

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
Fasoleczka gratuluję 500 postu
Może znasz ten link, ale Ci podeślę, a co http://samodzielne-matki.free.ngo.pl...iadczenia.html wg tego co tu piszą status samotnej matki nie zależy od tego, czy ojciec się przyznal czy nie i można brać równolegle alimenty i dodatek dla samotnie wych. dzieci... ale poczytaj sama bo może coś źle rozumiem.
Moje wyniki prób wątrobowych były niejednoznaczne, ale już jest ok. Za to mam alergię. A wcześniej nigdy na nic nie byłam uczulona. Dowiedziałam się, że ta alergia może minąć po ciąży, ale prawdopodobnie ujawni się u dziecka
A dlaczego prawdopodobnie u dziecka się ujawni?
Ja i mąż jesteśmy uczuleni prawie na wszystko co się da, ale nie jest powiedziane, że nasze dziecko też będzie. Ma większe predyspozycje do alergii, ale to nie przesądza sprawy. Rodzice mogą nie być alergikami, a dziecko tak.
Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
glowa do gory, bedzie dobrze
a powiedz czym u Ciebie sie objawia ta alergia? masz jakies zmiany skorne, czy katar, czy zaczerwienione oczy, itp?
ja przez ostatnie dni zawsze rano mialam katar a okolo puludnia przechodzilo. no wiec moja znajoma powiedziala ze moze to byc alergia takze musze to sprawdzic. ale i tak obawiam ze moje dziciatko bedzie alergikiem poniewaz moj maz jest alergikiem i jest ponad 50% szans ze i dziecko to odziedziczy
A skąd te 50% szans?

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Dzięki Skarbie tej strony akurat nie znałam, mimo, że prawie cały internet przeszperałam
To też zależy od Mopsu, zobaczymy jak będzie ... narazie przygotowuję się na wrzesień, na dzidziusia, a potem na walkę w sądzie ... wiem, że nie będzie łatwo, ale dam radę
Kochana, z tego co się orientuję to możesz już teraz udać się do MOPRu/MOPSu np po zasiłek celowy na wyprawkę dla dziecka. Poza tym może przysługuje Ci jakaś pomoc, skoro jesteś bezrobotna i spodziewasz się dziecka? Ja bym na Twoim miejscu poszła już teraz wszystkiego się dowiedzieć

Cytat:
Napisane przez Tequillla Pokaż wiadomość
objawy to swędzenie stóp tak mocne, że w nocy spać nie mogłam. Podejrzewałam chlestazę, ale po kilku dniach pojawila się wysypka, potem również na dłoniach. Nie wiem czy to prawda ale kombinuję, że winowajcą są ogórki, bo najpierw rwałam ogórki w klapkach japonkach, a potem robiłam z nich przetwory, a to jedyna rzecz którą dotykałam tylko dłońmi i stopami
Nie mam kataru, tylko te stopy i dłonie... nocą i rano jest najgorzej, swędzi i piecze tak bardzo, wściec się można
Na swędzenie pij wapno i nie drap, bo jak się zacznie drapać to koniec Jeżeli to na ogórasy to jak nie będziesz miała z nimi kontaktu to powinno szybko minąć.

Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
E tam, ja rajstopek nie kupuję. Wydaje mi się, że takiemu maluszkowi to raczej niewygodnie będzie. NO chyba, że zaszaleję na Boże Narodzenie do jakieś ślicznej sukieneczki

Ja niby też mam 8 kg na plusie, ale wogóle tego nie czuję. Nie jest mi ciężko, wszystko mogę robić. Zawsze mi się wydawało, że jak tyle przytyję to będę wyglądać jak baryłka, a tymczasem nogi zostały mi takie jak miałam, wcięcie w talii też jeszcze mam (brzuszek rośnie mi do przodu nie na boki). Właściwie urósł mi sporo biust, w biodrach mam 3 cm więcej no i w brzuszku już 95 cm
Mi rajstopki polecała koleżanka, która ma parkę rocznych bliźniaków - właśnie z września, tak więc kupię ze 2 pary i zobaczę czy są przydatne.

Co do wagi i figurki to zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
mam pytanie ... czy któraś z was miała w trakcie ciąży powtarzany test na toksoplazmozę...
ja miałam robiony w pierwszych tyg ciąży i nie byłam, ani chora, ani odporna...
i dziś mnie naszło, że lato tyle warzyw się je, owocków, ogródek, grill. oczywiście zawsze wszystko staram się myć porządnie, mąż mięsko zawsze ładnie dopieka, ale wiadomo...
i tak się zmartwiłam, że aż się poryczałam. jakaś panika mnie ogarnęła normalnie...
a tu mi położna pewnie nie da skierowania na powtórne badanie buuuu
Kochana nie martw się
Ja miałam tylko raz to badanie. Wyszło, że nie mam odporności, ale lekarz już nie kazał go ponawiać. Powiedział tylko, żeby dokładnie myć zieleninę i nie jeść surowego mięsa. W ogóle zdziwiona byłam, że odporności nie mam, bo całe dzieciństwo byłam kociarą, poza tym mieliśmy ogródek i nie raz zdarzyło mi się zjeść wykopaną marchewkę.

Cytat:
Napisane przez Foka29 Pokaż wiadomość
Jakie to ma znaczenie wobec ciągłego poszukiwania kibelka na kilka kropelek?
Moje życie układa się wokół wizyt w toalecie i rozmyślania co by tu zjeśc... stałam się przyziemna do bólu
Znam to, znam Potrafię co 5 minut biegać do wc i medytować, żeby upuścić choć kilka kropelek
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 23:11   #3506
eloteteie
Zadomowienie
 
Avatar eloteteie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 1 649
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
A dlaczego prawdopodobnie u dziecka się ujawni?
Ja i mąż jesteśmy uczuleni prawie na wszystko co się da, ale nie jest powiedziane, że nasze dziecko też będzie. Ma większe predyspozycje do alergii, ale to nie przesądza sprawy. Rodzice mogą nie być alergikami, a dziecko tak.
Na zajęciach w szkole rodzenia mówili nam, że w dzisiejszych czasach mniej więcej 85% dzieci jest alergikami. A jeśli rodzice mają alergię to prawdopodobieństwo alergii u dziecka jest praktycznie 100%.

Ja i mąż jesteśmy alergikami i nastawiłam się już na to, że Młoda też się będzie męczyć...
eloteteie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-05, 23:34   #3507
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
My już zdecydowaliśmy, ze za rok zaliczamy Egipt. Dwa lata z zrzędu nie wyjeżdżaliśmy więc w przyszłym sobie odbijemy.
Oj do Egiptu z rocznym dzidziolem bym się bała

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Jestem, jestem, ale musiałam Was nadrobić Dzięki za kciuki - przydały się Szyjka długa i zamknięta, ciśnienie 120/70, waga 74 (czyli przytyłam 10 kg), z brzdącem też wszystko OK - waży prawie 1900 g.
Co do wyników glukozy - mam skierowanie do diabetologa. Ginek mówił, że nie sądzi, żebym miała coś więcej zalecone niż tylko dietę (to samo mówili dziś mojej teściowej w szpitalu). Ogólnie się uspokoiłam. Następna wizyta 3 września i wtedy będę miała robione już KTG.
No to optymistycznie
Cytat:
Napisane przez eloteteie Pokaż wiadomość
Na zajęciach w szkole rodzenia mówili nam, że w dzisiejszych czasach mniej więcej 85% dzieci jest alergikami. A jeśli rodzice mają alergię to prawdopodobieństwo alergii u dziecka jest praktycznie 100%.

Ja i mąż jesteśmy alergikami i nastawiłam się już na to, że Młoda też się będzie męczyć...
To dziwne... ja jeszcze przed ciążą rozmawiałam o tym w poradni alergologicznej, do której chodzę i moja pani alergolog powiedziała, że moje i męża alergie nie determinują alergii u dziecka. Z tym 85% to też wydaje mi się, że to przesada. Ja znalazłam publikację, gdzie jest napisane że co 10 dziecko do 3 lat jest alergikiem w Polsce, niestety nie było podanego źródła danych.

A w ciąży masz alergię? Bo ja miałam tylko przez pierwszy trymestr, a teraz zniknęła. Czytałam, że u około 2/3 kobiet w ciąży objawy alergii zanikają Cieszę się, że jestem w gronie tych szczęśliwców, bo źle bym się czuła biorąc leki na alergię, że truję maleństwo. Mogło by już tak zostać
Jesteście też astmatykami?

Edytowane przez Kikunia81
Czas edycji: 2009-08-05 o 23:39
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 06:26   #3508
sweetpinky
Zakorzenienie
 
Avatar sweetpinky
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: z tamtego świata :)
Wiadomości: 6 212
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Jestem, jestem, ale musiałam Was nadrobić Dzięki za kciuki - przydały się Szyjka długa i zamknięta, ciśnienie 120/70, waga 74 (czyli przytyłam 10 kg), z brzdącem też wszystko OK - waży prawie 1900 g.
Co do wyników glukozy - mam skierowanie do diabetologa. Ginek mówił, że nie sądzi, żebym miała coś więcej zalecone niż tylko dietę (to samo mówili dziś mojej teściowej w szpitalu). Ogólnie się uspokoiłam. Następna wizyta 3 września i wtedy będę miała robione już KTG.
ale się cieszę dobrze, że tylko dieta ale to dla Twojego dobra i co ważne dzidziuś będzie zdrów jak rybka


Dzięki Dziewczyny
z pościeli i z ciuszków jestem najbardziej zadowolona


Ja niestety od 5 nie śpię pewna sprawa nie daje mi spać, całą noc o tym rozmyślałam. Jedna sprawa wróciła z przed paru lat i niestety nie mogę się tym z nikim podzielić
bardzo się martwię o moje maleństwo, męża i siebie

---------- Dopisano o 06:18 ---------- Poprzedni post napisano o 06:14 ----------

aaa i jeszcze...co do tego Egiptu to Kikunia masz niestety rację!!!
z tak malutkim dzieckiem nie powinno się tam jechać .
Zresztą ja sobie odpuszczam przyszłe wakacje, nie będę narażać dzidziusia na dzikie tłumy, skwar, hałas itd
teraz jak byłam na wakacjach to widziałam takie malutkie dzieci, spocone i zapłakane a jedno było poparzone od słońca

---------- Dopisano o 07:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:18 ----------

kiedy się obudzicie, nudzi mi się!
__________________




sweetpinky jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 07:14   #3509
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Hej ja już po śniadanku Nareszcie doczekałam się deszczu, jest świeżutkie powietrze normalnie bosko
Zeszła mi troszkę opuchlizna z nóg to teraz palce u rąk mi spuchły musiałam ściągnąć obrączke, dziwnie się czuje jak nie mam jej na palcu.
Jadę zaraz do siostry, znając życie będe wieczorem was nadrabiać
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-08-06, 07:25   #3510
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez DDosiek Pokaż wiadomość
Cieszę sie Malinku, że wszystko dobrze.
To teraz ja poprosze o kciuki na jutrzejszą wizytę. Co prawda jest dopiero o 15.40 i wcześniej się pokażę, ale nie zaszkodzi poprosić na zapas..


Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
O, ja też jutro mam wizytę tylko na 16


Sweetpinky

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Hej ja już po śniadanku Nareszcie doczekałam się deszczu, jest świeżutkie powietrze normalnie bosko
Zeszła mi troszkę opuchlizna z nóg to teraz palce u rąk mi spuchły musiałam ściągnąć obrączke, dziwnie się czuje jak nie mam jej na palcu.
Jadę zaraz do siostry, znając życie będe wieczorem was nadrabiać
No popadało wczoraj wieczorem i w nocy i dziś fajne powietrze w końcu mamy
No i spało mi się lepiej i dłużej, pewnie jeszcze bym leniuchowała w łóżku, ale muszę jechać do laboratorium oddać mocz, a przy okazji do pracy zawieźć zwolnienie (pewnie znowu ciężko mi będzie stamtąd wyjść ) i może jakieś zakupki przy okazji.....

Miłego dnia
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:46.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.