Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr Pierre Dukana, cz. 6

[elianka]

Napisane przez Wisienka_81

dlaczego tylko 9?
mam nadzieję, że jak dostaniesz maila to będzie przynajmniej 10 nie ma to jak skromność

Kochana jesteś wielka na 100 za tą książkę. Miało być (w duchowym sensie), ale zamiast "( " wyszło "9 "

Takiego zamieszania narobiłam, ze dostałam ją dwa razy
Dziękuję dziewczyny!



ciekawe czy jutro będę miała spadek, dziś proteinki grzecznie jak na uderzeniówce... zobaczymy.

[Korlat]

Napisane przez Oliwkaaa

Pochwalę sie,że jest mnie mniej o 26,9 kg a we wtorek mija mi 5 miesięcy na diecie i z reka na sercu moge pwiedziec ,że ja uwilbiam i niczego mi brakuje nie mam ochoty na nic zabroninego.

Super wynik Gratuluje

Napisane przez elianka

Ja się muszę pochwalić
Miałam dziś cotygodniowe pomiary. Na wadze tak sobie, bo jestem po PW, od dwóch tygodni ubyło mi -0,8.
ALE. Wynik centymetrowy az musiałąm sprawdzać, bo włąsnym oczom nie wierzyłam
biust -4cm
talia - -1 cm
biodra - 1 cm
brzuch- 3 cm
udo - 2 cm

Piekne wyniki

Napisane przez Mariolcia =P

usun post i po sprawie.
kurde czuje sie jakbym przytyla, chce miec okres i sie tego pozbyc;/

Ja tez juz chce moj okres Juz poltora tygodnia sie spoznia (a w ciazy na pewno nie jestem) Chyba w czw (jak zdaze) to wybiore sie do gina... A najgorsze jest to, ze caly czas sie czuje jakbym byla tuz przed okresem, chodze napuchnieta i wkurzona

Napisane przez Emila3000

to jest taka ryba z ciemna skorą jak sie kupuje filety... oczywiscie mozna tez bez skory kupic, ale skorke ma taka cieniutką i delikatną... u mnie w domu zawsze byla na obiad taka ryba....

Musze koniecznie sprobowac Ja dzisiaj jadlam pstraga z pary na obiad I jeszcze rozwazam wedzona makrelke na kolacje Mniam Uwielbiam wedzona makrele

Dzisiaj przymierzalam swoje stare ciuchy i jestem wniebowzieta A nowa kurteczka jest po prostu boooska

Forum wczoraj nie chcialo mi dzalac... Wam tez?

[agulka76]

Napisane przez betii5

KOCHANA USZY DO GÓRY.Ja też jestem z tych co mają 20kg do zgubienia.Wiesz u mnie też to nieszło tak szybko,teraz mija 7 miesiąc a ja zgubiłam dopiero 18 kg,ale bardzo się cieszę.Cierpliwość się opłaca i wiem że teraz masz doła,ale jak się waga ruszy z kopyta,to mąż bedzie pełen podziwu.Najważniejs ze to nie porównuj się z innymi,każdy organizm jest inny.Pocieszaj się tym że czym dłużej to trwa to lepiej,nie zawsze trzeba się spieszyć.Ja zawsze patrzyłam na zdięcia dziewczyn które już miały duże spadki wagi i wiedziałam że wcześniej ,czy pózniej ja też zrobie sobie takie fotki.Trzymam kciuki za Ciebie.

Dziekuje kochana

Mam nadzieje ,ze wytrwam i ,ze przyjdzie ten dzien ,nawet i po 7 miesiacach,ze bede mogla pochwalic sie spadkiem 18 kg . Tobie gratuluje wyniku. Rewelacja jak dla mnie !!

[dodaja]

Napisane przez Emila3000

nie tamte byly na walentynki - poszukaj w lidlu - teraz jest przecena na nie.... takie czerwone, sylikonowe byly....

U mnie już dawno ich nie ma. Czekam na nowe

[paolineczka]

Witam serdecznie!
I pierwszy dzień z Dukanem minął
byłam najedzona i super się czuję!
Zrobiłam dziś placki i francuskie grzanki ale nie mam już ochoty ich jeść jakoś!! Poważnie jestem tak najedzona, że nie będę się objadać na siłę.
Dieta jest super, zaczęłam ją z mamą, więc jest nam łatwiej
Jutro mamy zamiar zrobić sobie na obiad pastę do tych placków z tuńczyka i jajek.
A po jutrze kotlety jajeczne
a po po jutrze rybka... kurcze mamy cały jadłospis dzięki wątkowi z przepisami!!

Mam nadzieję, że zrzucę moje upragnione 5 kg, a może ciut więcej??

[Aprrril]

Cynamonu nie miałam. Wsunęłam jogurt z trocinami żytnimi, słodzikiem i tym białkiem sojowym, które jest teoretycznie bez smaku. Zjadłam, nie powiem, ale każdy łyk tego dziadostwa musiałam popijać Colą. Ohyda! Wmawiałam sobie, że to zdrowe i podniesie skuteczność. Ale jest tak wstrętne, że nie polecam. Jedyny plus tego świństwa - porządnie zapycha.
Afeeeeeeeeee

[Nusiaa88]

Napisane przez Emilia 25

Ze mnie spodnie po prostu spadają. Bardzo miłe uczucie. Obiecałam sobie, że całą kwietniową wypłatę przeznaczę na ciuchy. (z tym "całą" to oczywiście przesada ).
Ale tak sobie myślę, że chyba będę wymieniać garderobę, jak już osiągnę cel, chociaż z drugiej strony - nie mam w czym chodzić. Bardzo przyjemne dylematy.

Heh, no mam dokładnie to samo... dlatego też poszłam w sobotę na taki "stały bazar" i wypatrzyłam świetne dżinsy za...45 zł !!! kompletnie po nich nie widać, że są takie tanie, a stwierdziłam, że po co inwestować w droższe, skoro planuję by niedługo były za duże?

[betii5]

Napisane przez Wisienka_81

podaj maila - skoro wszystkim rozsyłam moją produkcję to tobie też podeślę

ja też poproszę,jak wszystkim to wszystkim nie będę gorsza.
b_szal@o2.pl Z góry bardzo dziękuję.

[Nusiaa88]

Napisane przez Korlat

Forum wczoraj nie chcialo mi dzalac... Wam tez?

mnie też, taka jakoś późnym wieczorem... a pomyślałam, że to jakiś dobry duszek tylko mi odciął dostęp do forum, bo uczyć się powinnam, a nie chciało mi się

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ----------

Napisane przez betii5

ja też poproszę,jak wszystkim to wszystkim nie będę gorsza.
b_szal@o2.pl Z góry bardzo dziękuję.

a mogę prosić i mnie??? anka_115@wp.pl Dziękuję

[tess27]

Witam
Wisienka co nowego rozsylasz--masz jeszcze moj mail?teresaj.....(itak dalej)

[betii5]

Koral jestem pełna podziwu,super wynik . Może jakieś zdięcie wkleisz.Napewno bedzie to wielka motywacja do walki z samym sobą.

[Mariolcia =P]

ja tez zla i spuchnieta kurde mam dosc niech bedzie powodz @ i zabierze ta wode ode mnie hehe;D
mowie do tz-ta postaw wode a on: dopiero pilas
upieklam sobie chlebek na jutro, bede miala z glowy rano. Mam nadzieje, ze u mnie w rossmanie bedzie ta waga

[tess27]

aaa juz doczytalam----ksiazke mam--dziekuje jeszcze raz.

[alaniasta]

Napisane przez Aprrril

Cynamonu nie miałam. Wsunęłam jogurt z trocinami żytnimi, słodzikiem i tym białkiem sojowym, które jest teoretycznie bez smaku. Zjadłam, nie powiem, ale każdy łyk tego dziadostwa musiałam popijać Colą. Ohyda! Wmawiałam sobie, że to zdrowe i podniesie skuteczność. Ale jest tak wstrętne, że nie polecam. Jedyny plus tego świństwa - porządnie zapycha.
Afeeeeeeeeee

Fajny ten Twój opis. Uśmiałam się co niemiara
Ja też jak mi coś nie idzie to sobie wmawiam: Jedz, jedz to dla Twojego dobra. Będziesz po tym taka zgrabna i ładna. I co? I Gucio, gadanie zostaje a rzeczywistość trochę inna

[dodaja]

Zapycham sie ubitymi jajkami ze slodzikiem Oby pomogly na humor

Najgorszy mam problem z jedzeniem na uczelni. Co brac na cały dzień jak z domu wychodze o 7 i wracam o 19 ;/

[Emila3000]

Napisane przez dodaja

U mnie już dawno ich nie ma. Czekam na nowe

ja kupilam je w sobote - i musieli je niedawno wrzucic, bo wysylalam meza w tygodniu po nie i nie bylo... musisz polowac....

[dodaja]

Napisane przez Emila3000

ja kupilam je w sobote - i musieli je niedawno wrzucic, bo wysylalam meza w tygodniu po nie i nie bylo... musisz polowac....

Ja byłam w piątek i dziś i lipka. Już tylko asortyment z czystości. Trudno. Może załapie się za tydzień

[alaniasta]

Napisane przez dodaja

Zapycham sie ubitymi jajkami ze slodzikiem Oby pomogly na humor

Najgorszy mam problem z jedzeniem na uczelni. Co brac na cały dzień jak z domu wychodze o 7 i wracam o 19 ;/

O rany!!!! A co Ty studiujesz??!! Że 12 godzin dziennie na Uczelni siedzisz? Ja o takich studiach to jeszcze w życiu nie słyszałam.
A bierz serek wiejski, ugotowane jajka, pastę z makreli z korniszonem, ugotowaną pierś z kurczaka, chudą szynkę, jogurty naturalne.
Wiesz, ja Ci polecam to co ja jem a jestem jeszcze do jutra włącznie na proteinach czyli I faza (5 dni). No to tyle

[Nusiaa88]

Napisane przez dodaja

Zapycham sie ubitymi jajkami ze slodzikiem Oby pomogly na humor

Najgorszy mam problem z jedzeniem na uczelni. Co brac na cały dzień jak z domu wychodze o 7 i wracam o 19 ;/

ja na początku zabierałam na uczelnię wieśniaki i kefiry w butelkach, ale teraz się wycwaniłam i biorę albo w pudełeczku usmażone kanapaki Therciowe z wędlinką, albo nawet ostatnio wsuwałam pokryjomu kabanosy z łososia u mnie się to wiąże potem z wędrówką do toalety na dokładne mycie ząbków, bo noszę stały aparat...ale w Instytucie Stomatologii, gdzie mam zajęcia nikogo nie dziwi osoba stercząca nad umywalką i szorująca ząbki

a co do jajek ze słodzikiem...to mi jakieś takie dziwne wyszły jak kiedyś robiłam...takie "maślane" a nie "jajkowe"? ale wsunęłam i nie narzekałam..słodkie było

[Dominika___]

Hej dziewczynki. Ale się rozpisałyście... Pocztyałam trochę na zajęciach, a teraz już tyle stron doszło
Mam HIT! Znalazłam SEREK HOMOGENIZOWANY 0,2 % w ALDIku, jedyny do tej pory jaki widziałam z tak małą zawartością tłuszczu...

[maciejb18]

Napisane przez Bartosz2010

Witam kolego, nie jesteś tutaj sam. U mnie dopiero 2 dzień diety, ale czytam posty w których kobiety piszą, że zrzucają zbędne kilogramy, mają silną wolę, mnóstwo pomysłów na przepisy i jest mi łatwiej się zmobilizować.
Oczywiście płci pięknej gratuluję zgubionych kilogramów

Witam panie i panów , od połowy stycznia czytałem wpisy na forum . 1.02. zdecydowałem się podjąć wysiłek sprostania tej szczególnej diecie . Nie mam książki , więc opieram się na doświadczeniu pań . Faza uderzeniowa 5 dni -ubyło 4kg . Od 6.02 faza druga 5/5 i cały czas waga w dół . Gdy zaczynałem było 115 kg jest 101. Nie mam talentów kulinarnych więc moje jedzonko jest nadzwyczaj proste -dni protein to pierś z kurczaka udziec z indyka jajka i twaróg 0% .,do picia czerwona herbata i woda z kranu , żadnych słodzików i soli . Jako przyprawa imbir , pieprz i chili . W dni z warzywami pomidor ,ogórek ,kapusta i czarna rzepa . Wagę docelową 85 kg mam osiągnąc wg testu 7 lipca . Nie chodzę głodny , wrócila energia i chęć do życia i przyznam , że nigdy wcześniej tak się nie objadałem . Panowie to naprawdę jest fajne . Pozdrawiam wszystkie dukanki .

[dodaja]

Napisane przez alaniasta

O rany!!!! A co Ty studiujesz??!! Że 12 godzin dziennie na Uczelni siedzisz? Ja o takich studiach to jeszcze w życiu nie słyszałam.
A bierz serek wiejski, ugotowane jajka, pastę z makreli z korniszonem, ugotowaną pierś z kurczaka, chudą szynkę, jogurty naturalne.
Wiesz, ja Ci polecam to co ja jem a jestem jeszcze do jutra włącznie na proteinach czyli I faza (5 dni). No to tyle

Nic szczególnego. Zarządzanie finansowe. Nie codziennie mam do 17, ale 3 razy w tygodniu i dla mnie to katorga. Dzięki za pomysly

Napisane przez Nusiaa88

ja na początku zabierałam na uczelnię wieśniaki i kefiry w butelkach, ale teraz się wycwaniłam i biorę albo w pudełeczku usmażone kanapaki Therciowe z wędlinką, albo nawet ostatnio wsuwałam pokryjomu kabanosy z łososia u mnie się to wiąże potem z wędrówką do toalety na dokładne mycie ząbków, bo noszę stały aparat...ale w Instytucie Stomatologii, gdzie mam zajęcia nikogo nie dziwi osoba stercząca nad umywalką i szorująca ząbki

a co do jajek ze słodzikiem...to mi jakieś takie dziwne wyszły jak kiedyś robiłam...takie "maślane" a nie "jajkowe"? ale wsunęłam i nie narzekałam..słodkie było

Mi nawet smaczne wyszły. Najpierw ubijam białka na sztywno, słodzik i potem żółtka. Zapchałam się na 100 lat

A co do szamania to rzeczywiście będę musiała pokombinować tak jak Ty. Aparat również noszę Co studiujesz?

[elianka]

Napisane przez Emila3000

ja kupilam je w sobote - i musieli je niedawno wrzucic, bo wysylalam meza w tygodniu po nie i nie bylo... musisz polowac....

W lidlu to tak nie działa.

Tam są cykliczne oferty tygodniowe i jak coś nie zejdzie to leży w koszu z wyprzedażami. Jak nie ma, to nie ma. Będą dopiero, kiedy pojawią się znowu w ofercie tygodniowej. Tak samo jak w biedronce.

Niedługo (22.03) w lidlu będą foremki, ale nie silikonowe, tylko zwykłe. Będą także patelnie do naleśników. Polecam założyć newsletter z lidla, bo czasem można upolować fajne rzeczy.

[Korlat]

Napisane przez Nusiaa88

mnie też, taka jakoś późnym wieczorem... a pomyślałam, że to jakiś dobry duszek tylko mi odciął dostęp do forum, bo uczyć się powinnam, a nie chciało mi się

No wlasnie tak pozno pozno... Ciekawe... Pewnie serwery sie przeciazyly

Napisane przez betii5

Koral jestem pełna podziwu,super wynik . Może jakieś zdięcie wkleisz.Napewno bedzie to wielka motywacja do walki z samym sobą.

Jezeli to bylo do mnie to poki co nie mam aktualnych zdjec, ale jak tylko bede miala to jak najbardziej wkleje
Twoj wynik tez jest niesamowicie motywujacy

Napisane przez dodaja

Najgorszy mam problem z jedzeniem na uczelni. Co brac na cały dzień jak z domu wychodze o 7 i wracam o 19 ;/

Rano pozadne sniadanie - to podstawa A na uczelnie ja np biore serki wiejskie, jogurty, mozna tez jajka na twardo albo jakas chuda szynke Dasz rade

Napisane przez Nusiaa88

a co do jajek ze słodzikiem...to mi jakieś takie dziwne wyszły jak kiedyś robiłam...takie "maślane" a nie "jajkowe"? ale wsunęłam i nie narzekałam..słodkie było

Piekne

Wlasnie zjadlam jogurt z cynamonem i slodzikiem I zastanawiam sie nad jeszcze jednych, ewentualnie makrelka... Mam smaki

[dodaja]

Napisane przez elianka

W lidlu to tak nie działa.

Tam są cykliczne oferty tygodniowe i jak coś nie zejdzie to leży w koszu z wyprzedażami. Jak nie ma, to nie ma. Będą dopiero, kiedy pojawią się znowu w ofercie tygodniowej. Tak samo jak w biedronce.

Niedługo (22.03) w lidlu będą foremki, ale nie silikonowe, tylko zwykłe. Będą także patelnie do naleśników. Polecam założyć newsletter z lidla, bo czasem można upolować fajne rzeczy.

Wczoraj za Twoja namową zamówiłam i juz dziś oferta na moim mailu

Ja zmykam troche pomęczyć sadelko co by szybciej się z nim pożegnać

Miłego wieczorku Dukanki Wy moje

[Nusiaa88]

Napisane przez dodaja

Mi nawet smaczne wyszły. Najpierw ubijam białka na sztywno, słodzik i potem żółtka. Zapchałam się na 100 lat

A co do szamania to rzeczywiście będę musiała pokombinować tak jak Ty. Aparat również noszę Co studiujesz?

Ahh, to może mnie dziwne wyszły, bo ja słodzika do żółtek dorzuciłam, a nie do białek i naprawdę wyszło coś na kształt "masełka"...

a studiuję stomatologię hehe, widzę coraz więcej nas tu "aparatek" moja orto obiecała mi, że oswobodzi mnie z tych drutów przed wakacjami...a ja go nawet zdążyłam polubić

[Mariolcia =P]

dziewczyny co to jest ten serek bieluch jak wiejski?


w tesco przez caly marzec mintaj za 7 zl za kg lubicie?

[Dominika___]

Dziewczyny ma może któraś z Was książkę w Wordzie??? Widziałam, że Wisienka wysyłała, ale już jej nie ma..

[Nusiaa88]

Napisane przez Dominika___

Mam HIT! Znalazłam SEREK HOMOGENIZOWANY 0,2 % w ALDIku, jedyny do tej pory jaki widziałam z tak małą zawartością tłuszczu...

Oooo, a co to dokładnie za serek??? bo ja mam tutaj ponoć skumulowanych kilka Aldików na osiedlu, ale nigdy w nich nie byłam, to może bym się wreszcie przeszła

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez Mariolcia =P

dziewczyny co to jest ten serek bieluch jak wiejski?

hmm, ja Bielucha kupowałam w postaci zwykłego białego sera...twarogu... są różne, jak to sery- tłuste, półtłuste no i chude
chude są w takim "pudełku" jak sery z Piątnicy i są od góry "zaklejone" taką zieloną folią (te inne są czerwone i niebieskie)... ogólnie dla mnie ten Bieluch był jakiś taki suchy... a no i kosztuje w Realu 3 zł za 250 g, a znalazłam w Leclercu świetny biały chudy ser za 2,20
Za to jestem fanką jogurtu naturalnego Bieluch "bez dodatku cukru"- duży kubek 400 ml za jedyne 1,4o - bomba!

EDIT:
dla zainteresowanych- ten twaróg chudy z Leclerca za 2,20 to jest dokładnie "Twaróg chudy z OSM Piaski" w postaci zwykłej kostki twarogu- najlepszy jaki do tej pory jadłam, a do tego taniii

[Dominika___]

500 g, biały, kwadratowy pojemniczek z niebiesko-żółtą etykietą