Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o) - Strona 121 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-10-24, 20:01   #3601
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

no właśnie boję się smrodu w mieszkaniu..
A po jakim czasie sterylizowałyście swoje koty?
Chciałabym jakiegoś zwierza. Między kotami i psami wolę psy ale wiecej z nimi kłopotu.. Czasem nas nie ma cały dzień więc psa musielibyśmy brać ze sobą...a nie zawsze są warunki itd... Po nockach pies mógłby mnie budzić na siku itd.
Jeśli chodzi o kota to nie pasi mi sprzątanie gówienek itd plus niszczenie pazurami mebli...
Mam dylemat
Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 20:09   #3602
kristi75
Zakorzenienie
 
Avatar kristi75
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Wiadomości: 5 492
GG do kristi75 Send a message via Skype™ to kristi75
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

psom zdarza się że nasikają w domu do czasu aż nie nauczy się że trzeba się załatwiać na dworze //zresztą chyba tak samo jest z suczkami/
tyle że pies obsikuje krzaczki a suka podobno nie
co lepsze sika czy pies to nie wiem

a czy wy nie macie ogrodzenia żeby go wypuścić na dwór,

co do wyboru pies czy kot ,to jeżeli chodzi o pozostawienie w domu na dłuższy czas to chyba problem ten sam
a co lepsze to już jak kto lubi//
sama musisz zdecydować
__________________

kristi75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 20:13   #3603
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Hej, fajne macie zakupy zimowe.

Judi ale psy znaczą tereny wokół domu. Po mieszkaniu mi nigdy nie sikały! Tzn. szczeniaki sikały, (no i czasem na starość, ale to wiadomo - jak z człowiekiem :|) ale jak się je już nauczyło, to nie zdarzało nam się nigdy.... nie wiem, może są różne egzemplarze, ale nie wydaje mi się, żeby był z tym problem.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

No jeśli chodzi o smród w domu, to nie wiem jak Wy, ale jeśli do kogoś idę to zawsze na wejściu czuję, że kot jest w domu. Nawet jeśli kuwetka zmieniana, to zapachem jest przesiąknięte całe mieszkanie.. A psem to niekoniecznie... takie ja mam doświadczenia.
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 20:17   #3604
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Sosno już czytałam na necie że psy potrafią znaczyć mieszkanie... w stałych miejscach nawet po przyjściu ze spaceru potrafią obsikać ścianę, drzwi itd..
Nie ma nas czasem 8 godzin, tak raz w tygodniu jadę do mamy z młody. W pozostałe dni zawsze ktoś w domu jest, bo wiadomo ktoś siedzi z Tymkiem.
a co do zapachu to Właśnie nie chciałabym by moje mieszkanie czuć było kotem
ciężka sprawa

Edytowane przez Judi21_84
Czas edycji: 2010-10-24 o 20:18
Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 20:17   #3605
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Ja buszuje po All
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 20:21   #3606
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

U nas niedziela też minęla leniwie, chociaż bardziej H niż mi (ale w sumie mu się nie dziwię, że chciał odpocząć, w końcu był po 24h pracy). Musiałam znowu obiadek zrobic, chociaż dzisiaj to nawet mi się podobało bo robiłam dla mojego H

Moja mama wróciła z Gostynia, od razu lepiej w domku bo bez niej jakos pustawo było.

Cytat:
Napisane przez jowisz Pokaż wiadomość
Dorbar oba ładne ale chyba ten podoba mi się bardziej:
http://allegro.pl/fashion-bardzo-cie...285390520.html

dla porównania znalazłam kombinezon Igi w swoich załącznikach sprzed roku:
https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...1&d=1255083321

https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...0&d=1255083321
jestem z niego bardzo zadowolona.

pokazuję swój szalik ja nie mam typowego komina bo jest dość wąski i bardzo długi
Mówisz, że jesteś zadowolona z niego, to chyba się zdecyduję.
Fajny szalik i czapeczka, tez lubię długie szaliki, jak mam golf to tez przewaznie jest duży, nie przepadam zbytnio za takimi obcislymi golfami.

Cytat:
Napisane przez kristi75 Pokaż wiadomość

dorbar toś musiała poszaleć ,że cię kac dopadł,
widocznie ta ruska nie aż tak dobra
i współczuję ci zwalenia się gości

Kochana jak piłam tą ruską to wydawało mi się, że nie ma alkoholu (na początku), wypiłam 4 drinki i rano obudziłam się z olbrzymim kacem, nic nie pamietałam, tylko mój owczesny facet puscił mi filmik jak się szykowałam do spania 0 zabawna byłam

Cytat:
Napisane przez Judi21_84 Pokaż wiadomość

Powiedzcie mi czy Psy znaczą jakoś dom/mieszkanie?? Pytanie może głupie, ale zawsze miałam w domu suczki więc nie wiem jak to jest z pieskami...
Myślimy czy nie wziąć szczeniaka kundelka...
Psy znaczą teren, ale na dworze. Miałam parę psów i żaden z nich nie znaczył terenu w mieszkaniu. Nie spotkałam się z psem, który znaczył teren w pomieszczeniu

Cytat:
Napisane przez Judi21_84 Pokaż wiadomość
no właśnie boję się smrodu w mieszkaniu..
A po jakim czasie sterylizowałyście swoje koty?
Chciałabym jakiegoś zwierza. Między kotami i psami wolę psy ale wiecej z nimi kłopotu.. Czasem nas nie ma cały dzień więc psa musielibyśmy brać ze sobą...a nie zawsze są warunki itd... Po nockach pies mógłby mnie budzić na siku itd.
Jeśli chodzi o kota to nie pasi mi sprzątanie gówienek itd plus niszczenie pazurami mebli...
Mam dylemat
ja tez wolę psy, koty tez mi się podobają, ale chyba bym się nie zdecydowała, wydaje mi się, że z kotkami jest więcej problemów.
Niestety z psem tzreba wychodzić na spacery, jest to bardzo uciązliwe szczególnie jak jest zimno, bo latem to się w domu sprzeczamy kto ma z psem wyjść

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Cytat:
Napisane przez Sosnowa Pokaż wiadomość

Judi ale psy znaczą tereny wokół domu. Po mieszkaniu mi nigdy nie sikały! Tzn. szczeniaki sikały, (no i czasem na starość, ale to wiadomo - jak z człowiekiem :|) ale jak się je już nauczyło, to nie zdarzało nam się nigdy.... nie wiem, może są różne egzemplarze, ale nie wydaje mi się, żeby był z tym problem.
popieram w 100%





Cytat:
Napisane przez Judi21_84 Pokaż wiadomość
Sosno już czytałam na necie że psy potrafią znaczyć mieszkanie... w stałych miejscach nawet po przyjściu ze spaceru potrafią obsikać ścianę, drzwi itd..
mój pies nigdy tak nie zrobił

Cytat:
Napisane przez Judi21_84 Pokaż wiadomość
Nie ma nas czasem 8 godzin, tak raz w tygodniu jadę do mamy z młody. W pozostałe dni zawsze ktoś w domu jest, bo wiadomo ktoś siedzi z Tymkiem.
a co do zapachu to Właśnie nie chciałabym by moje mieszkanie czuć było kotem
ciężka sprawa
psa od początku powinno się uczyć, ze nie bedzie całymi dniami z kimś w domku. Nasz Lenny czasami długo jest w domu i wierz mi, nie zdarza mu się popuszczać
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 20:23   #3607
kristi75
Zakorzenienie
 
Avatar kristi75
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Wiadomości: 5 492
GG do kristi75 Send a message via Skype™ to kristi75
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

ja też zawsze wyczuwałam kota w cudzych mieszkaniach, zawsze ten sam koci zapach //dlatego ja nie chcę kota w domu

psa miałam od szczeniaczka
jak się o niego dba nie nie śmierdzi
zdarzało się że nasikał ale jak był maciusieńki i jeszcze nie umiał informować o swoich potrzebach

potem już nie sikał w domu, a tym bardziej po ścianach
to chyba kwestia wychowania
i też nie raz pozostawał dłuższy czas w domu sam i nie było nie przyjemnych niespodzianek
__________________

kristi75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-10-24, 20:23   #3608
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Dziewczyny to zapraszam do mnie i ciekawa jestem czy poczujecie doskonale wiem o jaki zapach Wam chodzi, ale ja wybieram kloca od razu po znalezieniu sié kuwecie - kuwete mam zamykana, myje ja raz na tydzien i zmieniam caly zwir uwazam, ze nie czuc. Jak wchodze do pokoju to czuje swoj pokoj, a nie koci smordek i nie sadze ze jest to wynik przyzwyczajenia do owej woni jak mi smierdzi, to smierdzi. Sprzatam natychmiastowo
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 20:38   #3609
kristi75
Zakorzenienie
 
Avatar kristi75
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ŚLĄSKIE
Wiadomości: 5 492
GG do kristi75 Send a message via Skype™ to kristi75
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Kasiulka ja nie twierdzę że u ciebie czuć kotem
ale do tych osób co zawitałam, co mają koty
to też twierdzili że im nic nie śmierdzi, nie zagłębiałam się jak tam kot był przechowywany w czym spał i gdzie się załatwiał, bo mnie to nie interesuje, ja tylko mówię o moich odczuciach
może gdy się zajmuje kotkiem tak jak Kasiulka to może i nie czuć nic
ale ja się przyznam że mi by się nie chciało tak koło kotka biegać i mu g..... wybierać
__________________

kristi75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 20:45   #3610
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Kasiulka możesz buszować na all bo mi wyskakuje bład jak chce szukać
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 20:56   #3611
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

mój kot robi klocka raz dziennie i szczerze powiem,że tak to zakopuje,że czasem pół dnia nie sprzątnę bo nie czuję chyba,że na wierzchu zostawi to i owszem czuć od razu jak się wejdzie do łazienki być może inni na żwirkach oszczędzają i sypią zwykły piach - to czuć na pewno.

co do kasztanów to wyglądem nie różnią się od karmy,którą je tak więc raz machnę łopatką i problem z głowy bardziej mnie wnerwia zamiatanie żwiru po nim bo to robię kilka razy dziennie

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Jola uwierz,że koci kasztan przy kasztanie dziecka to jest NIC
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-24, 21:01   #3612
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Calkowicie sie zgadzam z Jowiszkowa, ja co prawda z reguly wiem kiedy kota strzeli i to nawet nie po smordzie ale po tym jak zwawo zagrzebuje - krocej grzebie siuski do klocka sie przyklada od razu biore worek i siup do wora zakrecam i do smieci. Nie obrzydza mnie to jakos ot codzienna czynosc, kasztan jak kasztan przynajmniej sprzatam po swoim zwierzu a nie jak mnostwo wlascicieli psow ktorzy zostawiaja rozmamrane kloce na chodnikach. I absolutnie nie pije do Was jako posiadaczek psow czy tych ktore by chcialy miec psa, ale do osob z mojego miasta, bo widze co sie dzieje. Co jak co ale g... na chodnikach ktore omijam slalomem mam juz dosc.
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 21:16   #3613
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Cytat:
Napisane przez Sosnowa Pokaż wiadomość
Hej, fajne macie zakupy zimowe.

Judi ale psy znaczą tereny wokół domu. Po mieszkaniu mi nigdy nie sikały! Tzn. szczeniaki sikały, (no i czasem na starość, ale to wiadomo - jak z człowiekiem :|) ale jak się je już nauczyło, to nie zdarzało nam się nigdy.... nie wiem, może są różne egzemplarze, ale nie wydaje mi się, żeby był z tym problem.

---------- Dopisano o 20:13 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

No jeśli chodzi o smród w domu, to nie wiem jak Wy, ale jeśli do kogoś idę to zawsze na wejściu czuję, że kot jest w domu. Nawet jeśli kuwetka zmieniana, to zapachem jest przesiąknięte całe mieszkanie.. A psem to niekoniecznie... takie ja mam doświadczenia.
Ja mialam kilka psow i zaden nie znaczyl mieszkania. Poza tym to mozna wyeliminowac nawet gdyby sie zdazylo. Ale mam niestety to samo zdanie o kotach, wszedzie je wyczuje. Wiem, ze sa bardziej czyste i czysciochy niz psy, ale jakos ciezko mi sie do nich przekonac.
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 21:25   #3614
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Ja tez nigdy nie myslalam, ze bede miec kota i ze w ogole tego stwora zechce kotoza zaczela mi sie po przyplataniu czarnej panienki, w pazdzierniku 2009. Calkowitym laikiem kocim bylam i wzielam ja pod kurtke do weterynarza... moze pamietacie...

Teraz nie wyobrazam sobie miec psa, chociaz psiaki sa cudowne i zaglaskalabym je na amen, ale jak pomysle o wstawaniu,wychodzeniu w swiatek piatek i wszelakie warunki atmosferyczne to brrrr. Choc ja i tak moglabym miec wiekszy komfort poniewaz mam spory ogrodek ogrodzony wiec w razie w i braku spaceru moglabym wypuszczac na ogrod i potem stamtad sprzatac. Jednak aktualnie to swiadomie wybralam kota i nie zamienilabym sie
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 21:30   #3615
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

dla mnie to psy śmierdzą przez tę ich wylewność kiedy to sapią z radości. kot mruczy przez zęby i nie czuć nic z mordki
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 21:58   #3616
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

moja koleżanka ma kotka, jak do niej przychodze to nie nic nie czuję.

Mojemu Lennemu czuć trochę z pyska i czasami wytarza się w czymś i wówczas śmierdzi masakrycznie (oczywiście kąpiel natychmiastowa) ale i tak nie zamieniłabym go na żadnego innego psa czy kociaka.

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

A i właśnie muszę z nim wyjść bo już 22 godzina, a nie chce mi się starsznie
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 22:13   #3617
anka1900
Zakorzenienie
 
Avatar anka1900
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Jowiszowa,
zapach kociego kasztana to jest różny
wierz mi Mikiego nie zawsze są takie aromatyczne, jak kasztan kociaka co mi narobił za kanapą wieki temu na starych śmieciach rodzinnych
maska przeciwgazowa potrzebna była do sprzątnięcia tego
ale to pewnie zależy od diety i podłoża chłonącego w kuwecie

jeśli miałabym mieć jakiegoś zwierzaka w w tym mieszkaniu to tylko kota
kto by schodzil na spacer z psem ?nie to nie dla mnie
zawsze miałam psy biegające samopas w ogrodzeniu wiec wychodzenie na spacer mi nie w głowie
no i Judi jak Wy tak rózniście pracujecie to pomyśl bez sensu psa uwięzić w 4 ścianach
a kot to samotnik wiec mu wsio ryba , na spacer przecież się nie pali

ja psa w mieszkaniu bym nie zniosła bo mi cuchnie psia sierść szczególnie po spacerze takim wiatrem
a sierść kotka jest taka czyściutka i puszysta wylizana , wycmoktana
__________________
i
anka1900 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 22:23   #3618
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Cytat:
Napisane przez Judi21_84 Pokaż wiadomość
Sosno już czytałam na necie że psy potrafią znaczyć mieszkanie... w stałych miejscach nawet po przyjściu ze spaceru potrafią obsikać ścianę, drzwi itd..
Nie ma nas czasem 8 godzin, tak raz w tygodniu jadę do mamy z młody. W pozostałe dni zawsze ktoś w domu jest, bo wiadomo ktoś siedzi z Tymkiem.
a co do zapachu to Właśnie nie chciałabym by moje mieszkanie czuć było kotem
ciężka sprawa
Serio - kilka psów w moim życiu (samców) poznałam i żaden nie oznaczał domu. Widocznie są różne egzemplarze, ale ja nawet nie słyszałam o takich przypadkach
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 22:27   #3619
anka1900
Zakorzenienie
 
Avatar anka1900
 
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

hm
też nie słyszałam , żeby jakiś domowy pies obsikiwał mieszkanie
co innego krzaczki na spacerze, to całkiem naturalne
no i co innego niewykastrowany kocur albo kotka niewysterylizowana, to dopiero mają zapędy wystarczyła chwila nieuwagi i w chwili kociego uniesienia miałam już coś oznakowane jak Fil, czy Puma wdarły mi się domu
__________________
i
anka1900 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-10-24, 22:29   #3620
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Tylko nie wywolajmy to wojny - "lepsze są koty czy psy"

Edytowane przez Sosnowa
Czas edycji: 2010-10-24 o 22:30
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 22:31   #3621
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Wróciłam już ze spacerku. Znowu Lennemu jakiś gościu się nie spodobał, szcezkał na niego i parskał

Dobranoc Dziewczyny
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 22:34   #3622
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

aaa,Jola pytałaś o kastrację - po konsultacji z wetem czekałam z zabiegiem aż pół roku skończył. do tego czasu oczywiście nie zdarzyło mu się nic

o znaczących teren w domu psach też nie słyszałam.

myślę,że w waszym przypadku kot byłby bardziej wygodny. tylko przemyśl to jeszcze pod kątem wyjazdów na wczasy - łatwiej podrzucić komuś z rodziny psa czy kota ? co oni hodują w swoich 4ech ścianach ? oczywiście w przypadku wyjazdu weekendowego wystarczy jak ktoś podjedzie co drugi dzień, posprząta i michy wymieni. ale na 2 tyg. nie miałabym sumienia zostawić kota z tylko dochodzącą osobą. mój najdłużej sam zostaje na 2 noce i jak wracamy to naprawdę widać,że mu się dłużyło i czeka w drzwiach.
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 22:40   #3623
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Ja mialak juz kilka psow i czasem mysle, ze moze fajnie by miec jakiegos- ale tylko malego, takiego ktorego mozna wszedzie zabrac. Ale znowu takie mi sie nie podobaja- szitzu, yorki i cala reszta wszystkich malych, strasznie szczekajacych psow mnie drazni. Dlatego raczej nie bedziemy mieli psiaka w domu, chociazby teraz, kiedy dzieciaki beda male.
A kot i tak odpada, bo mam meeega alergie
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 23:12   #3624
taka sobie
Zakorzenienie
 
Avatar taka sobie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

HELOOOOO o kapslock

ja miałam bardzo krótko psa w mieszkaniu, jakies 3 miesiące, bo potem wyprowadzilismy sie do domku i w domu tylko spał, i nigdy nie zdarzyło sie zeby znaczył teren poza sikaniem jak był malutki ale to nie znaczenie
teraz mamy suke ale jate na podwórku, śpi w budzie, ma swój kojec, ale generalnie lata po całym ogrodzie, i powiem szczerze ze ja w domu psa nie chce jak widze jak taboret ma przechlapane z ciągłym sprzataniem to mam dosc. Ja w sumie nigdy tak na prawde nie miałam psa w domu wiec mi tego nie brakuje, a jak pomysle ze mozna z psem spac w łóżku to juz w ogóle pas i nie znaczy to ze psów nie lubie, o nie, uwielbiam psiaki ale dla mnie pies to pies i zadne włazenie na kanapy itd, psu tez nigdy nie dam sie polizac po twarzy czy w ogóle
a na kota to mi robicie coraz wiekszą ochotę koty zawsze uciekały przede mna po tygodniu, jak na wies jezdziłam za dzieciaka zagłaskałabym na śmierć. No i te spacery z psem, pod tym wzgledem wole kota a najlepiej psa na ogrodzie a najbardziej lubie chomiki

fajne te wasze ciuchy zimowe, moze w tym roku w koncu namierze jakąś czapę twarzową
__________________
Wiktoria 03.07.2008 r
Wikula

skakanka od 01.03....
taka sobie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 23:21   #3625
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

od razu po wpisaniu w google natknęłam się na to :
http://pies.onet.pl/13,13506,1698,ekspert_artykul.html

więc olać psa

Sprawa jest do przemyślenia się zobaczy...
Magda ja nie zostawiłabym kota na dłużej niż dwa dni... wiadomo że żal zwierzaka...

dobranoc
Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 23:24   #3626
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Hahaha, to może jakiś fan kotów robi psom "czarny PR"

Verona, ja bardzo lubię psy, ale yorki (wyglądają trochę jak rybiki z tym swoim kolorem na plecach) i inne tego typu stwory to masakra
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 23:29   #3627
jowisz
Zakorzenienie
 
Avatar jowisz
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 524
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Cytat:
Napisane przez Sosnowa Pokaż wiadomość
Hahaha, to może jakiś fan kotów robi psom "czarny PR"

Verona, ja bardzo lubię psy, ale yorki (wyglądają trochę jak rybiki z tym swoim kolorem na plecach) i inne tego typu stwory to masakra
no wiecie co, ja tam kocham wszystkie koty bez względu na wygląd. nawet te łyse
jowisz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 23:32   #3628
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

to mam jeszcze jedno pytanie. ile wydajecie na żwirek miesięcznie?
Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 23:34   #3629
taka sobie
Zakorzenienie
 
Avatar taka sobie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Zabrze :)
Wiadomości: 5 347
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Cytat:
Napisane przez Judi21_84 Pokaż wiadomość
to mam jeszcze jedno pytanie. ile wydajecie na żwirek miesięcznie?
ja nic
__________________
Wiktoria 03.07.2008 r
Wikula

skakanka od 01.03....
taka sobie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-10-24, 23:37   #3630
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Dwulatki :o)

Cytat:
Napisane przez taka sobie Pokaż wiadomość
ja nic
poważnie...???
cholera na pasku żadnych "kociar" już nie ma. Jutro się wiec dowiem
pap
Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:18.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.