Czas w kolejce się ustawić i na poród się nastawić! Lipcówko-sierpniówki 2011.

[meszsares]

Napisane przez brumek

ALep przecież wszystkie skurcze są wywoływane przez oksytocynę

ale wydzielana przez organizm matki, czyli naturalna i w ilosciach dostosowanych do tegoz organizmu. Natomiast jak Ci wiadro oxy wleja sztucznie w zyly to jest niezla jazda!

[CrazyMachine]

Napisane przez iustyna1

W ogóle to tu nie ma telewizji, neta , zasięgu....

To gdzie Ty jestes? W Bieszczadach?

[SweetAngel1984]

Napisane przez zanetaa88

To ile saszetek TANTUM ROSA mam zakupić?!

ja mam 4 saszetki maz mi dokupi w razie W

Napisane przez CrazyMachine

To gdzie Ty jestes? W Bieszczadach?

o tym samym pomyslalam

[sygine]

Dziękuję za kciuki jutrzejsze Ja oczywiście też będę trzymać za wszystkie wasze potrzeby
A na dzisiaj już zmykam i jutro mogę czasem zajrzeć dopiero wieczorem albo wcale, bo od rana szykuję jedzonko, później gin, popołudniu imieniny i pewnie zleci

Więc słodkich i kolorowych snów wam życzę mamusie Dobranoc

[youyou]

Zmalowana trochę kiszka.. ale na moje oko to szybko wrócisz do szpitala skoro masz takie bóle.. spróbuj w nocy odpocząć, zdrzemnąć się itd, bo rano możesz sił potrzebować


sygine moje kciuki masz

I ja też poprosze o kciuki bo jutro po 10 mam wizytę u gina
zobaczymy jak tam moje podwozie trzyma ?

Napisane przez iustyna1

Youyou jak tam u Ciebie? Wstajesz już?.

leżę tak pół na pół, jutro kończymy 37tc więc ciąża jutro będzie donoszona dlatego pozwalam sobie na więcej, muszę się jakoś rozruszać
pewnie mi gin już każe odstawić fenka i inne tabsy..

Napisane przez zanetaa88

Youyou widzę że też masz jutro wizytę !

dziękuję



Ja nie używałam Tantum Rosa, ale może teraz sobie zakupię? tak dla sprawdzenia?

[jacieeeee]

Youyou trzymam

[SweetAngel1984]

youyou - u raczek i u nozek trzymam mocno

dobranoc Wam

[83monia]

a ja sobie zamowilam pakiet w tmobile (bo sie era skonczyla) internetu i jutro potestuje jak mi wlacza. bede miala z wami kontakt jesli nagle zaczne rodzic jakos w erze nie potrafili mojego telefonu podlaczyc do netu a w tmobile tak... dziwne... ja myslalam ze nei da sie tego zrobic bo jakies tajne hasło niby mialam, a tu taka niespodzianka

[editka2022]

powiem wam ze mam juz dosc tej ciazy wyspac sie niemozna,ruchy juz nie te same czlowiek sie szybko meczy,ubrac sie za pieknie nie mozna i jeszcze jakies uczulenie mniew chyba dopadlo na brodzie mam jaka wysypke takie male krostki wygladam okrutnie,zmienilam witaminy moze to od nich ale to juz z 2 tygodnie temu a wysypalo mnie z 3 dni temu i sie trzyma uzylam juz nawet sudocremu ale chyba jeszcze gorzej po tym,chcialabym juz miec termin na rodzenie a tu jeszcze 7 tygodni,jak ostatnio bylam u lekarza powiedzialm mu ze marzy mi sie w 38 tygodniu urodzic a on mi na i tego pani zycze,moi sie wyzalilam.
zmalowana,szkoda ze akcja nie wyszla,ale tez cos czuje ze to lada dzien

[brumek]

Napisane przez meszsares

ale wydzielana przez organizm matki, czyli naturalna i w ilosciach dostosowanych do tegoz organizmu. Natomiast jak Ci wiadro oxy wleja sztucznie w zyly to jest niezla jazda!

Wiem, wiem, żartuję sobie tylko

Napisane przez iustyna1

Tadam! Nadrobiłam 15 stron!

Justynka, dobrze że jesteś I dobrze że to tylko brak zasięgu a nie jakieś paskudztwo losowe! A urodzisz na pewno... prędzej czy później

Napisane przez zanetaa88

To ile saszetek TANTUM ROSA mam zakupić?!

Wyczytałam że jedno opakowanie powinno wystarczyć. Tam jest 10 saszetek.

Napisane przez youyou

I ja też poprosze o kciuki bo jutro po 10 mam wizytę u gina
zobaczymy jak tam moje podwozie trzyma ?

No to moje masz na bank

[Natka_]

Mi też w kolejkach mało kiedy ustepują, ale ja się też nie upominam. Śmieję się tylko kiedy stoję przy kasie z pierwszeństwem, a ludzie udają że nie widzą. Rozglądają się wszędzie i tylko uciekają wzrokiem od ciężarnej Zdarza się sporadycznie, że ktoś przepuści.

Mój mąż też pewnie nie będzie mógł sobie pozwolić na wiele wolnego, bo to dla niego sezon i pracy ogrom, ale ja jestem zdania że im szybciej mnie wypuści na głęboką wodę tym lepiej Wiadomo mama czasem pomoże a na męża wierzę, że będę mogła liczyć po pracy

Napisane przez marzena_S

My dzisiaj też byliśmy na wizycie, czekałam w kolejce 2 godziny- było opóźnienie, bo to pierwszy dzień pani doktor po urlopie, więc nawał pacjentek.
Pani doktor powiedziała, że wyniki mam idealne (wcześniej nie były takie fajne) i że życzyłaby każdej kobiecie w ciąży takich.
Hania jest nadal Hanią, dzisiaj rozpoczęliśmy 34 tydzień i nasze maleństwo waży już 2600 g.
Za dwa tygodnie mam się zgłosić do szpitala, gdzie gin ma dokładniejsze usg, żeby sprawdzić jak mała przybiera i czy faktycznie jest taka duża.

duża dziewczynka

Napisane przez agadus

mam pytanie:


czy też tak macie?? mi jak się chce siku to mi brzuch twardnieje

DaKaro PANI MAGISTER

Stapelka czyli bardzo dobre wieści z wizyty

Napisane przez Zmalowana

Jestem.
Boli mnie nadal jak cholera Cały krzyż. Lekarz mnie zbadał i szyjka zamknięta, ale powoli zaczyna się skracać. Ale, że może dalej coś się posunąć za godzinę, albo za tydzień i nie wiadomo :// I chciał mnie zatrzymać, ale nie chciałam bo i po co w takim razie. Szpital mam w budynku obok wrazie coś. Chociaż już w to nawet nie wierzę. Ból jest okropny, przy mocniejszym mogę gryźć ściany.

Zbieraj siły, wydaje mi się że niebawem tam wrócisz

Napisane przez sygine

A ja nieśmiało poproszę o kciuki bo jutro o 14.40 mam wizytę u gina Może się dowiem że jednak coś tam się rusza w sprawie przyjścia Natana na świat

Napisane przez youyou

I ja też poprosze o kciuki bo jutro po 10 mam wizytę u gina
zobaczymy jak tam moje podwozie trzyma ?

Ja na koniec ciąży mam jakiegoś powera Nie potrafię usiedzieć na miejscu. W domu nie chce mi się już siedzieć
Wyciągnełam moją mamuśkę na zakupy, kupiłyśmy Małemu śpiworek do spania i kilka ubrane. Potem zjadłyśmy kebaba i puściłam mamuśkę do domu

Ja jutro mam spotkanie z położną, która będzie ze mną przy porodzie.

Dobranoc Mamusie

[Kolina]

Zmalowana, wypocznij, dobrej nocy

DaKaro, gratuluje obrony

Napisane przez Stapelka

my po wizycie i pierwszym KTG - ale nudy, myślałam że zasnę, tylko nie mogłam bo trzeba ten guzik naciskać.
Gin zachwycona KTG - że piękne - więc pytam "piękne bo rodzę, czy bo nie rodzę" no ale jeszcze nie rodzę, jakieś tam mini skurcze są, ale szyjka zamknięta, nie skrócona, główka ładnie się wkręca ale jeszcze daleko. Tydzień, może dwa powinno jeszcze być spokoju. Zrobiła usg, widziałam jak Zuzina ziewała hehehe.
I zmierzyła stopę - 8cm i ona śmie mnie tą wielką stopą bo żebrach ładować - już ja jej pokaże

piekne mowisz? to super
niech wszystko nadal idzie jak nalezy
a stopka duza, az trudno uwierzyc ze takie duze dzieciaki sa

Napisane przez 83monia

a ja sobie zamowilam pakiet w tmobile (bo sie era skonczyla) internetu i jutro potestuje jak mi wlacza. bede miala z wami kontakt jesli nagle zaczne rodzic jakos w erze nie potrafili mojego telefonu podlaczyc do netu a w tmobile tak... dziwne... ja myslalam ze nei da sie tego zrobic bo jakies tajne hasło niby mialam, a tu taka niespodzianka

faktycznie to dziwne, bo to nadal ta sama firma, ten sam sprzet, ludzie, oprogramowania, wszystko
tylko nazwa sie zmienila

[brumek]

Napisane przez Natka_

Ja na koniec ciąży mam jakiegoś powera Nie potrafię usiedzieć na miejscu. W domu nie chce mi się już siedzieć
Wyciągnełam moją mamuśkę na zakupy, kupiłyśmy Małemu śpiworek do spania i kilka ubrane. Potem zjadłyśmy kebaba i puściłam mamuśkę do domu

Oj Natko, wreszcie ktoś kto mnie rozumie (chociaż ja tak mam przez całe życie ) Mnie też rozpiera energia

[iustyna1]

Nie no w bieszczadach nie, podobno nadal w wielkopolsce . 15 km od miasta, w którym mieszkałam na takiej wsi, że nawet sklepu nie ma. Zasięg jest w poszczególnych miejscach, chodzę i szukam. Telewizj nie ma bo jeszcze nie zdecydowaliśmy co chcemy, czy polsat czy N- kablówki tu nie ma wogóle...

Net radiowy nie łapie, zostaje z neostrady ale kabel trzeba ciągnąć a tp nie wydaje zgody... Ale podobno da się to obejść tylko kasy na to nie mamy.

W sumie wiecie co? Prawie jak bieszczady .

A jak już udało się kupić prysznic (zmieniliśmy zdanie co do wanny), to przy montażu mąż zbił jedną z czterech szyb...

Do tego przyleciała moja mama i głupio mi leżeć jak ona coś robi... Wogóle nie lubię jak mi się ktoś po domu plącze.

[brumek]

Napisane przez iustyna1

Do tego przyleciała moja mama i głupio mi leżeć jak ona coś robi... Wogóle nie lubię jak mi się ktoś po domu plącze.

O, znam ten ból
Tzn. gości to ja uwielbiam przyjmować, robić przyjęcia itp, ale tak że przyjdą, są parę godzin i idą Nie zniosłabym gdyby się jakaś mama czy teściowa do nas wprowadziły nawet na parę dni Żebym nie wiem jak umęczona była po porodzie

[blondynkapoznan]

hello

ja czekam aż mały się obudzi i idę na glukozę zast się gdzie ją kupię o tej godz bo M mi wczoraj kupił ale 80g a musze miec 75

ja mam pyt jak będziecie się w szpitalu podmywać tym Tantum? w butelki chyba niezbyt wygodnie? a domu wiadomo z jakiejś małej miseczki

[agni82]

Napisane przez sygine

Ponieważ ja i pieczenie też raczej nie idą w parze, a poza tym w 9 miesiącu mam najzwyczajniej w świecie lenia, to robię tak: kupiłam spody biszkoptowe (3 sztuki - jeden gruby biszkopt przecięty na 3 części), na jeden z nich nałożyłam jabłka prażone i zalałam galaretką cytrynową, a pozostałe dwa przełożę jutro bitą śmietaną zmieszaną z galaretką i zmiksowanymi malinami, a na wierzch położę cienką warstwę ubitej śmietany, ułożę owoce i zaleję galaretką truskawkową

dobry pomysł.

Napisane przez brunetka2000

Normalnie muszę się wyżalić, bo aż się popłakałam
Przenoszą mojego J. na stałe na pomoc drogową ( wcześniej jeździł na transporcie wewnętrznym) I oznajmili mu, że nie dostanie urlopu w lipcu bo chłopaki już mają ustalone urlopy i nikt się z nim nie zamieni Jak oni do cholery sobie wyobrażają, że ja sama zostanę z dzieckiem po porodzie Co mi po jego urlopie w październiku czy później Ja będę potrzebowała pomocy po porodzie!!!!
Normalnie aż się telepie z nerwów. Co za ludzie , chętnie bym im nagadała

ależ to niesprawiedliwe.

Napisane przez DaKaro

Witam!
Wybaczcie, że nie zacytuję żadnej z Was dzisiaj, ale jestem tak padnięta, że ledwo chodzę. Takie wyprawy to już nie dla mnie. W autobusie z Krk całą drogę kimałam, zaraz się pewnie zbiorę do łóżka.
Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i kciuki
Zdałam
.

gratulacje pani magister

Napisane przez agadus

podam Ci przykłam Jacieee
kiedyś Oliwka miała napad kolki i nic nie pomagało położyłam ja na łóżku sama siadłam na podłodze uniosłam jej lekko nóżki do góry i tylko dotknąłam termometrem i poszło Jej się ulżyło a ja musiałam buzie umyć bo wszystko na twarzy wylądowało ale co tam dziecku ulżyło

ciekawe, a kostka lodu nie działalby tak samo?

Napisane przez beata_1988

dobrze to wiedziec w razie czego

zapamiętam .
Ale mi okropnie brzuch twardnieje od południa dziś - normalnie jakbym kamień połknęła, i niby dołem jest miękkawy ale co z tego jak tu wysoko mam taką wielką twarda górkę i mam wrażenie że mi brzuch zaraz peknie w tym miejscu - wzięłam no-spe ale coś nie za bardzo puszcza...

i mnie twardniej od czasu do czasu.

Napisane przez moniczka2123

✂✂✂✂dew te hemoroidy mnie wykoncza...
wczoraj na wizycie lekarz mi je obejzal sam powiedzial ze nie ciekawie wygladaja
do tego od wczoraj wieczora krwawia mega krawia

Wiecie co dupa mnie boli ledwo siadam dobrze ze mam kolko od babci


przepraszam ze wam pisze takie glupoty

uuu kochana, to nie takie głupoty. mnie też się pojawił w sobotę taki jeden i myślałam że zwariuję, ale poszłam do apteki i kupiłam krem. w ciągu dwóch dni pomogło. co prawda jest tam nadal, ale nie boli i teraz używam tego kremu2-3 razy dziennie.szybko zareagowałam, więc nawet nie zaczeły u mnie krwawic, ani nie pogorszył się stan. więc goń do apteki po jakieś leki.

Napisane przez brumek

O, znam ten ból
Tzn. gości to ja uwielbiam przyjmować, robić przyjęcia itp, ale tak że przyjdą, są parę godzin i idą Nie zniosłabym gdyby się jakaś mama czy teściowa do nas wprowadziły nawet na parę dni Żebym nie wiem jak umęczona była po porodzie

i ja lubię gości, ale tych co się śpieszą i muszą leciec dalej. natomiast nienawidzę jak ktoś przychodzi i siedzi mi kilka godzin. a mam takiego kolegę.W związku z tym jak chcę się z nim spotkac to gdzieś na zewnątrz, nigdy u mnie. bo on nawet prostych aluzji, że zmęczona jestem nie łapie.

Napisane przez editka2022

powiem wam ze mam juz dosc tej ciazy wyspac sie niemozna,ruchy juz nie te same czlowiek sie szybko meczy,ubrac sie za pieknie nie mozna i jeszcze jakies uczulenie mniew chyba dopadlo

i ja mam dosc.zmęczenie, hemoroidy, zatykające się uszy a do tego doszły jeszcze wychodzące brodawki. no, żesz ile można

Napisane przez youyou

I ja też poprosze o kciuki bo jutro po 10 mam wizytę u gina
zobaczymy jak tam moje podwozie trzyma ?

Napisane przez sygine

A ja nieśmiało poproszę o kciuki bo jutro o 14.40 mam wizytę u gina Może się dowiem że jednak coś tam się rusza w sprawie przyjścia Natana na świat

okazało się, że nie jestem taka tępa w pieczeniu i gotowaniu. Zrobiłam biszkopt kakaowy wg jakiegoś przepisu. nie miałam wszystkich składników na krem wiec przełożyłam go budyniem i owocami, a na koniec, stwierdziąłm, że może da się ubic zwykła śmietanę z cukrem i wanilią. i w sumie nawet smaczna maź wyszła.rozsmarowałm na górze posypałam wórkami czekoladowymi i wiecie, że mój T. zjadł 3 kawałki?
a na obiadek zrobiłam mu steki (on uwielbia) i ziemniaczki zapiekane i jakąś sałątkę. także urodzinowa kolacja wyszła super. jestem z siebie taka dumna.

[Vaniliova11]

Witam
Dziewczyny chyba mi wody odchodza dół brzucha boli i w krzyżu o 9 jade do mojej gin zobaczyć co sie dzieje
Wody wodami ale kciuki trzymać trzeba - Sygine Youyou za wizyty Blondynka za glukoze
Zmalowana jak tam
Odpisze nr tel Nerolki i jakby co dam znać

[JustPi]

Witajcie
DaKAro GRATULACJE pani mgr
iustyna1 a wszystkie już chyba myślałyśmy, że urodziłaś
Vaniliova czyżby to już na wszelki wypadek co by szybko poszło

i oczywiście za wszystkie dzisiejsze wizyty
lecę odprowadzić młodą do przedszkola i jak wrócę to kawka i nadrabianie

chyba upał dzisiaj się szykuje.....
miłego dzionka mamusie

Zamalowana jak nocka?

[Sloneczko555xxx]

cześć Dziewczyny

trzymajcie kciuki też za mnie dziś o 21 mam wizytę u gina .....

[pieleszka]

witam

DaKaro gratulacje
Vaniliova jeżeli to już TO to trzymam żeby poszło szybko i jak najmniej boląco!!!

za wszystkie dzisiejsze wizyty i wyniki również zaciskam

szykuje się dzisiaj kolejny upalny dzień... a ja w samo południe się z koleżanką umówiłam na ploty..chyba na golasa pójdę do tej kawiarni bo mam wrażenie, że co nie założę to i tak się ugotuję

[Vaniliova11]

Napisane przez Sloneczko555xxx

cześć Dziewczyny

trzymajcie kciuki też za mnie dziś o 21 mam wizytę u gina .....

mówisz masz

JustPi Pieleszka albo to jest TO albo mój organizm mnie wkręca ale Krystianek coś słabo sie rusza

[CrazyMachine]

No nie, Vaniliova, wpychasz się nam w kolejkę, ładnie to tak?
A poważnie, jeśli to już, to oby szybko poszło. Będziemy czekać na wieści.
Słoneczko, za Ciebie też trzymam kciuki, strasznie późno przyjmuje ten Twój doktor.

[CrazyMachine]

Jest tu u nas któraś z Gliwic?
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...olejki_do.html
W Gliwicach planują "fajne" podwyżki za żłobki. Masakra.

[jacieeeee]

Słoneczko trzymam i za Ciebie
Vaniliova11 jak to wody??? O Matulu. Trzymam kciuki

Dzień doberek.

Wstałam po 7mej bo u mnie w bloku znowu jakieś remonty i się tłuką. Znowu się TŻ po nocce nie wyśpi.

Potem mama mi dzwoniła, że moja 18-letnia kuzynka miała wypadek. Dachowała, najprawdopodobniej straciła panowanie nad kierownicą.
Dobrze, że akurat policja jechała zaraz za nią, to udzielili jej pierwszej pomocy i od razu wezwali karetkę. Teraz jest usztywniona kołnierzem na 3 miesiące i jeszcze ma coś z ręką. Na razie nic więcej nie wiemy.

[beata_1988]

Napisane przez sygine

A ja nieśmiało poproszę o kciuki bo jutro o 14.40 mam wizytę u gina Może się dowiem że jednak coś tam się rusza w sprawie przyjścia Natana na świat

Napisane przez youyou

I ja też poprosze o kciuki bo jutro po 10 mam wizytę u gina
zobaczymy jak tam moje podwozie trzyma ?


leżę tak pół na pół, jutro kończymy 37tc więc ciąża jutro będzie donoszona dlatego pozwalam sobie na więcej, muszę się jakoś rozruszać
pewnie mi gin już każe odstawić fenka i inne tabsy..

dziewczynki trzymam kciuki za wuzyty
Youyou z tym fekniem to miałam taką minę: bo fenek to takie słodkie zwierzątko z wielkimi uszami taki trochę piesek preriowy czy coś, i nie załapałam od razu że chodzi o fenoterol

Napisane przez iustyna1

Nie no w bieszczadach nie, podobno nadal w wielkopolsce . 15 km od miasta, w którym mieszkałam na takiej wsi, że nawet sklepu nie ma. Zasięg jest w poszczególnych miejscach, chodzę i szukam.
Do tego przyleciała moja mama i głupio mi leżeć jak ona coś robi... Wogóle nie lubię jak mi się ktoś po domu plącze.

ja też mieszkam na wsi ale na szczęście zasięg mam i tele i internet śmiga więc nie jest źle,
i ja też nie cierpię jak mi się ktoś plącze po moicvh włościach - zwłaszcza kuchennych ale odkąd jestem tu "u siebie" to mogę odetchnąć od życia w komunie

[youyou]

dziewczyny dziękuję za wszystkei kciuki
zbieram się na wizytę

i ja trzymam kciuki za wszystkie wizyty i glukozę blondynki

Vaniliowa czyżby to TO????

Napisane przez beata_1988

Youyou zty mfekniem to miałam taką minę: bo fenek to takie słodkie zwierzątko z wielkimi uszami taki trochę piesek preriowy czy coś, i nie załapałam od razu że chodzi o fenoterol

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Zmalowana hallo hallo jesteś czy rodzisz??

[beata_1988]

Napisane przez blondynkapoznan

ja czekam aż mały się obudzi i idę na glukozę zast się gdzie ją kupię o tej godz bo M mi wczoraj kupił ale 80g a musze miec 75

ja mam pyt jak będziecie się w szpitalu podmywać tym Tantum? w butelki chyba niezbyt wygodnie? a domu wiadomo z jakiejś małej miseczki

za glukozę w szpitalu rozrobię sobie Tantum rosa w butelce z dziubkiem i będę polewać przy każdej wizycie w wc, dziewczyny pisały że tak najwygodniej

Napisane przez agni82

ciekawe, a kostka lodu nie działalby tak samo?

okazało się, że nie jestem taka tępa w pieczeniu i gotowaniu. Zrobiłam biszkopt kakaowy wg jakiegoś przepisu. nie miałam wszystkich składników na krem wiec przełożyłam go budyniem i owocami, a na koniec, stwierdziąłm, że może da się ubic zwykła śmietanę z cukrem i wanilią. i w sumie nawet smaczna maź wyszła.rozsmarowałm na górze posypałam wórkami czekoladowymi i wiecie, że mój T. zjadł 3 kawałki?

kostka lodu to jak dla mnie zbyt brutalne ekstremalne zimno - już chyba wystarczy termometr, ewentualnie schłodzony ale nie lód
super że torcik się udał i smakował tż-towi

Napisane przez Vaniliova11

Witam
Dziewczyny chyba mi wody odchodza dół brzucha boli i w krzyżu o 9 jade do mojej gin zobaczyć co sie dzieje
Odpisze nr tel Nerolki i jakby co dam znać

czyżby już? czekamy na wieści i rozwój akcji powodzenia kochana i oby jak najmniej boleśnie poszło

Napisane przez Sloneczko555xxx

cześć Dziewczyny

trzymajcie kciuki też za mnie dziś o 21 mam wizytę u gina .....

ojej ale ty późno masz wizyty - ja o 21 to już czasem śpię trzymam kciuki i daj znać o wizycie czego się dowiedziałaś

Napisane przez pieleszka

szykuje się dzisiaj kolejny upalny dzień... a ja w samo południe się z koleżanką umówiłam na ploty..chyba na golasa pójdę do tej kawiarni bo mam wrażenie, że co nie założę to i tak się ugotuję

u mnie zimno bo ok. 14-15stopni tylko i pochmurno...

Napisane przez Vaniliova11

albo to jest TO albo mój organizm mnie wkręca ale Krystianek coś słabo sie rusza

ja czuje że to jednak TO

a ja wstałam rano ok. 6.00 jak tż robił sobie śniadanie, ja też coś zjadłam przy okazji, potem mnie spanie wzięła i wstałam o 8.30 - wzięłam właśnie pachnącą kąpiel i mogę coś działać - dziś tylko drugie danie zrobie bo zupę pieczarkową mam z wczoraj

ale chodza za mną gołąbki w sobotę chyba zrobię

youyou - dla Ciebie Fenek:

[83monia]

Napisane przez blondynkapoznan

ja mam pyt jak będziecie się w szpitalu podmywać tym Tantum? w butelki chyba niezbyt wygodnie? a domu wiadomo z jakiejś małej miseczki

nie bede sie podmywac tylko polewać z tego co pamietam szczypalo mnie wszystko jak sikalam po porodzie i to lanie woda z tantum verde dzialalo jak zimny prysznic... ulga nieziemska, nawet mimo szczypania lekkiego. ja bym sie nawet tam nie dotknela dobrze, bo wszystko obolale i opuchniete w pierwszej dobie. wiec zostaje przy butli.

[Bartessa]

Napisane przez Zmalowana

Jestem.
Boli mnie nadal jak cholera Cały krzyż. Lekarz mnie zbadał i szyjka zamknięta, ale powoli zaczyna się skracać. Ale, że może dalej coś się posunąć za godzinę, albo za tydzień i nie wiadomo :// I chciał mnie zatrzymać, ale nie chciałam bo i po co w takim razie. Szpital mam w budynku obok wrazie coś. Chociaż już w to nawet nie wierzę. Ból jest okropny, przy mocniejszym mogę gryźć ściany.

Bardziej boli ze strachu jak tak faktycznie, strach potęguje ból
mnie wczorj tez slapaly 3 potęzne skorcze to serce walilo jak zle
ja sie szykuje na cc juz psychicznie i fizycznie
Ale wygladalo juz ze nadeszla pora

Napisane przez CrazyMachine

No nie, Vaniliova, wpychasz się nam w kolejkę, ładnie to tak?
A poważnie, jeśli to już, to oby szybko poszło. Będziemy czekać na wieści.
Słoneczko, za Ciebie też trzymam kciuki, strasznie późno przyjmuje ten Twój doktor.

gdyby to od nas zalezalo to juz bym 2 tygodnie temu urodzila
a tak trzeba czekac

vaniliova


Oficjalnie ogłaszam ze jeszcze tydzien do terminu porodu, mamy z Karolkiem 39 tc