Mamusie wrześniowe 2017

[marttb]

Mam czas to nikt się nie udzywa, znikam na chwilę i tyle nadrabiania komputer aż włączyłam

Napisane przez anitaxas

Dziękuję za przyjęcie

To moja 4 ciąża, ale w domu mam tylko jeden cud - 3letnią córeczkę Termin porodu 30 września, więc chyba będę gasić światło na poczekalni płeć póki co nie pewna jeszcze.






Juka co do ospy, to z tego co się orientowałam w ostatnim czasie, bo sama byłam w temacie, to każda ciężarna powinna mieć sprawdzony poziom przeciwciał ospy, żeby wiedzieć czy chorowała i na jakim poziomie te przeciwciała są. Przy kontakcie z chorobą (przynajmniej wg moich ginekologów) trzeba się z nimi natychmiast skontaktować i oni podejmują decyzję co dalej. Jeśli nie chorowałaś lub masz niski poziom przeciwciał podaje się specjalną szczepionkę. Więc najlepiej zadzwoń do lekarza prowadzącego i go zapytaj.

Przykro mi z powodu wcześniejszych ciąż, już nie długo będziesz miała drugi cud
To mnie nastraszyłaś trochę, bo ja chciałam dopiero na wizycie powiedzieć o tym lekarzowi. Juka dzwoniłaś do swojego?

Napisane przez maluchna30

Patrzce co od koleżanki dostałam!!! Ciuszki dla dziewczynki od rozmiaru 56 😍.

Marttb ja też czekam na komodę i biorę się za pranie i prasowanie, bo latem na poddaszu mam bardzo gorąco i nie wyobrażam sobie tego robić z wielkim brzuchem. A kurzu się nie boję.😉 Jeszcze wózek wyprać muszę i też to chyba w czerwcu zrobię.

Super! To jesteś obładowana ciuszkami u mnie to podobnie wygląda, a ja chcę już porządek
Ja postanowiłam, że wstrzymam się do momentu zakupu ostatnich rzeczy: zamówienie z allegro(łóżeczko i tekstylia), przekąski i woda. Myślę, że do 20.05 będę miała już wszystko i wtedy zacznę prać wszystko i się spakuję do szpitala przez wyjazd nad morze muszę mieć torbę gotową już na 16.06.

Napisane przez karolina0203

hej
chetnie sie przylacze do watku bo razem razniej a widze ze sporo dziewczyn tu pisze.

ja tez mam termin na wrzesien, dokladnie 14.09. wczoraj bylam na usg 3d polowkowym i wiemy juz ze bedzie chlopiec. to moja pierwsza ciaza, mam 26 lat. wszystkie wyniki dobre i teraz w 22 tyg czuje sie naprawde dobrze. do 4 miesiaca czulam sie fatalnie, tylko lezalam, bardzo malo jadlam, bylo mi niedobrze 24 godz na dobe a chlopak dla mnie gotowal bo umarlabym z glodu, nie mialam sil stac na nogach. do tego kilka innych nieciekawych doleglowosci. takze teraz jest bez porownania. dla odmiany teraz apetyt dopisuje, co 2 - 3h mocne ssanie w zoladku i wilczy glod, jesli dluzej zwlekam z jedzeniem to sil braknie. ciezko mi ocenic czy czasem nie jem za duzo ale co mam zrobic jak jestem glodna, caly czas mam wrazenie ze jestem niedojedzona. moze brakuje mi witamin? L4 u ginekologa dostalam praktycznie od razu gdy dowiedzialam sie o ciazy, minal juz 3 miesiac jak odpoczywam w domu, strasznie to nudne

nie uwazam ciazy za stan blogoslawiony ja bym juz wolala urodzic, niby tylko 5 kg na plusie ale zauwazylam juz ze cos dziwnie mi sie odklada na pupie i biodrach co dla kobiety nie jest komfortowe. pocieszam sie ze jeszcze tylko 4 miesiace i bede wygladac jak czlowiek i moje ciagle braki sil sie skoncza. troche mi glupio podczas rozmow z mamami bo kazda opowiada ze czula sie super i ze ciaza to nie choroba a ja mam tylko do opowiedzenia ze u mnie bylo odwrotnie. do teraz nie mam sil na wiele rzeczy.

moim najwiekszym 'zmartwieniem' na teraz jest kwestia mieszkania. wynajmujemy spoko mieszkanko ale za male dla 3 osob bo tylko 2 pokoje. rozgladamy sie za jakims fajnym ale nie ma nic sensownego do wyboru a byle czego nie kupimy bo to w koncu bedzie najwiekszy kredyt naszego zycia. z tego powodu jeszcze nie kupilismy zadnego lozeczka mebelkow i troche mnie to wkurza bo czlowiek nie wie co robic.

dziewczyny ile macie kg na plusie? gdzie wam sie tluszczyk odklada? tez mialyscie przerabane przez pierwsze miesiace? ktos jeszcze tak jak ja nie moze sie doczekac konca ciazy?

Nie znoszę tekstów, że ciąża to nie choroba, ja ewidentnie odczuwam jakies utrudnienia w normalnym funkcjonowaniu, jest lepiej niż na początku, ale teraz plecy zaczynają dokuczać i pewnie z dnia na dzień będą bardziej.
Ja mam 9kg na plusie Najwięcej przybyło mi w piersiach i , no teraz już brzuszek też jest całkiem okazały i zaczynam widzieć jakieś fałdki w boczkach Lubię świadomość, że mała jest u mnie w brzuszku, przez to lubię być w ciąży, ale poza tą świadomością wszystko inne mi przeszkadza. Szybko się męczę, tyję, przytulanki z mężem też są takie spokojniejsze, wypryszczyło mnie, wszystko muszę robić z myślą, żeby się nie przemęczyć. Takie funkcjonowanie jest męczące, bo ja zawsze byłam taka szybka i niespokojna. Także czekam z niecierpliwością na małą obok mnie!

Napisane przez czbasia

Witam nowe mamusie
A ja jeszcze pyt o ruchy. Jak i gdzie czujecie? Widac "golym okiem" czuc pod reka? U mnie czuje pikniecia takie mini kopniaki i tyle. Pod reka nie😳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pierwsze wypinanie poczułam 17t0d, konpiaki później. Gołym okiem dużo później można było je dostrzec, ale ręką były wyczuwalne od samego początku. Moja jest położona poprzecznie, także ciagle czuję ją poniżej pępka, nóżki ma po lewej stronie i tam najczęściej kopie, a wypinanie czuję po środku i po prawej stronie (główka i du.ka).

Napisane przez lilka_vanilka

Przez pierwszy rok i tak bedziecie z dzieckiem w jednym pokoju, więc szkoda nerwów na szybką zmianę mieszkania.
Ja we wrześniu kupiłam 2 pokojowe dla trójki, a tu nagle drugie dziecko w drodze.. powinnam się chyba załamać

Ja dopiero od dzis jestem na l4. Wczesniej bylam prawie miesiac na urlopie i przytylam 3 kg.. :/ a tu jak na zlosc nie ma pogody na spacery i place zabaw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też mamy dwa pokoje i nie mamy zamiaru nic zmieniać, na początku mała będzie z nami, swój pokój dostanie jak już zamieszkamy w naszym własnym domu, czyli minimum 3 lata.
No to odpoczywaj teraz ile możesz!

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Wróciłam ze szkoły rodzenia jutro i pojutrze odrabiam zaległe zajęcia więc spoko
Dostałam dary losu w postaci butelki Aventu, sudocremu i miliona próbek i poradników


Marta damy radę najwyżej facetów się zagoni do roboty

Pawie u mnie szkoła rodzenia jest od 21 tc, ostatnie zajęcia mam 8 sierpnia, tzn wtedy jest pożegnanie z ciachem i kawką

Maluchna o mamo ile rzeczy masz do przejrzenia


Witam nowe mamuśki

PS. Ja przytyłam 5 kg jak na razie, widzę nie tylko większy brzuch, ale też bioderka. No trudno, później będziemy się tym martwić

PS.2 Dziewczyny nie stresujcie się glukozą, jak lubicie słodycze to jest do przeżycia


Dobra idę robić obiadek

Dla samych prezentów bym poszła na szkołę rodzenia Super, że możesz odrobić zajęcia!
No u nas mąż jest tym prasującym - zawsze on mi prasuje ciuchy, ale jak ja siedzę w domu, a on w pracy to nie chcę zwalać tego na niego.
Co na obiadek? Ja jutro robię młodą kapustkę, z ziemniaczkami i filetem

Chwalę się! Byłam na mieście - odebrałam zdjęcia, kupiłam album, 2 torby do szpitala (średniej wielkości), koszulkę do porodu, termos, gumki do włosów (z 20 sztuk), zjadłam gofra W tym miesiącu kupuję praktycznie całą resztę i zostanie mi tylko do zakupienia wanienka i jeszcze więcej pampersów i chusteczek mokrych.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Jejuu ale mam dzisiaj dzień lenia. Cały czas jestem w piżamie...

Dziś wtorek! Za równy tydzień zaczynamy sr

[lilka_vanilka]

A ja dzis siedzę u mamy, która non stop kaze mi cos jesc B-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Napisane przez marttb

Mam czas to nikt się nie udzywa, znikam na chwilę i tyle nadrabiania komputer aż włączyłam


Przykro mi z powodu wcześniejszych ciąż, już nie długo będziesz miała drugi cud
To mnie nastraszyłaś trochę, bo ja chciałam dopiero na wizycie powiedzieć o tym lekarzowi. Juka dzwoniłaś do swojego?




Super! To jesteś obładowana ciuszkami u mnie to podobnie wygląda, a ja chcę już porządek
Ja postanowiłam, że wstrzymam się do momentu zakupu ostatnich rzeczy: zamówienie z allegro(łóżeczko i tekstylia), przekąski i woda. Myślę, że do 20.05 będę miała już wszystko i wtedy zacznę prać wszystko i się spakuję do szpitala przez wyjazd nad morze muszę mieć torbę gotową już na 16.06.



Nie znoszę tekstów, że ciąża to nie choroba, ja ewidentnie odczuwam jakies utrudnienia w normalnym funkcjonowaniu, jest lepiej niż na początku, ale teraz plecy zaczynają dokuczać i pewnie z dnia na dzień będą bardziej.
Ja mam 9kg na plusie Najwięcej przybyło mi w piersiach i , no teraz już brzuszek też jest całkiem okazały i zaczynam widzieć jakieś fałdki w boczkach Lubię świadomość, że mała jest u mnie w brzuszku, przez to lubię być w ciąży, ale poza tą świadomością wszystko inne mi przeszkadza. Szybko się męczę, tyję, przytulanki z mężem też są takie spokojniejsze, wypryszczyło mnie, wszystko muszę robić z myślą, żeby się nie przemęczyć. Takie funkcjonowanie jest męczące, bo ja zawsze byłam taka szybka i niespokojna. Także czekam z niecierpliwością na małą obok mnie!


Ja pierwsze wypinanie poczułam 17t0d, konpiaki później. Gołym okiem dużo później można było je dostrzec, ale ręką były wyczuwalne od samego początku. Moja jest położona poprzecznie, także ciagle czuję ją poniżej pępka, nóżki ma po lewej stronie i tam najczęściej kopie, a wypinanie czuję po środku i po prawej stronie (główka i du.ka).


My też mamy dwa pokoje i nie mamy zamiaru nic zmieniać, na początku mała będzie z nami, swój pokój dostanie jak już zamieszkamy w naszym własnym domu, czyli minimum 3 lata.
No to odpoczywaj teraz ile możesz!


Dla samych prezentów bym poszła na szkołę rodzenia Super, że możesz odrobić zajęcia!
No u nas mąż jest tym prasującym - zawsze on mi prasuje ciuchy, ale jak ja siedzę w domu, a on w pracy to nie chcę zwalać tego na niego.
Co na obiadek? Ja jutro robię młodą kapustkę, z ziemniaczkami i filetem

Chwalę się! Byłam na mieście - odebrałam zdjęcia, kupiłam album, 2 torby do szpitala (średniej wielkości), koszulkę do porodu, termos, gumki do włosów (z 20 sztuk), zjadłam gofra W tym miesiącu kupuję praktycznie całą resztę i zostanie mi tylko do zakupienia wanienka i jeszcze więcej pampersów i chusteczek mokrych.

Nie dzwoniłam.Tak jak pisałąm wcześniej źle napisałam posta bo pisałam z tel.Ja nie miałam bezpośredniego kontaktu tylko mąż.On na sto procent chorował.Czytałam wypowiedź lekarza że wirus ginie na ubraniu bardzo szybko i nie ma możliwości się przenieść.W innym wypadku nawet wyjscie do sklepu byłoby groźne bo np może być tam kilkoro dzieci które już wirusa mają ale nie mają jeszcze objawów.Ale tak na spokojnie pomyślałam że ja chyba miałam.Skoro mama mówiła że na bank albo ospa albo odra a na odre byłam szczepiona to podejrzewam że to była ospa.Bo pamiętam że mama broniła mi się drapać.

[ostatni_dzien_lata]

Napisane przez pawie

Ja też mam zakodowany ten 24tc. Tak jak pisałam mnie pasuje pójść dokładnie w 23t0d wizytę mam 23t6d i na nią mam mieć wyniki, więc chyba gin wiedziała co robi
Pewnie jest tak, jak napisałaś... cóż, krótko mówiąc - nie ma lekko
Ja mam na skierowaniu 75g i w sumie będę miała 3 pobrania już jestem z lekka osr.ana
Szkoła rodzenia? Już? A ja się ciągle nie mogę zabrać za to, żeby w ogóle zadzwonić i się zapisać
W ogóle mam wrażenie, że jestem mocno w tyle względem Was...
Cześć na kiedy dokładnie masz termin? Jak się czujecie? Napisz coś więcej o sobie

marttb, dla mnie też to ciut za wcześnie. Też mam już jakieś ciuszki i mnie kuszą, żeby je wyprać itd., ale wydaje mi się to na razie bez sensu

U mnie dziś zdecydowanie lepiej z samopoczuciem tylko ta pogoda ale podobno idzie ku lepszemu...

Moja gin powiedziała, że krzywą mam zrobić pomiędzy 24 a 28 tygodniem. Wizytę mam 25t3d więc zrobię kilka dni przed. Długo się u was czeka na wynik?
U mnie teoretycznie w większości szkół rodzenia (i tych płatnych i tych na NFZ) trzeba się zapisywać przed 21 tygodniem. Ja się akurat w ostatnim terminie wyrobiłam ale pani przy zapisie powiedziała, że trafiają się panie w bardziej zaawansowanej ciąży i też nie jest to dla nich problemem, bo wtedy po prostu chodzą do różnych grup żeby tematy nadrobić. Wczoraj byliśmy z mężem na pierwszych zajęciach. Czysta teoria ale jestem zachwycona bardzo fajna pani prowadząca, rozgadana, ciekawe tematy się szykują, nawet zajęcia z fizjoterapeutą będą no i pierwsza pomoc. Mała grupa około 10 kobiet. Mąż nawet nie protestował w kwestii swojej obecności ale stwierdził, że tematy bardziej fizjologiczne powinny być omawiane wyłącznie w grupie kobiet żebyśmy nie czuły się skrępowane opowiadając np. o problemach jelitowych przy obcych chłopach

Napisane przez karolina0203

[.....]

dziewczyny ile macie kg na plusie? gdzie wam sie tluszczyk odklada? tez mialyscie przerabane przez pierwsze miesiace? ktos jeszcze tak jak ja nie moze sie doczekac konca ciazy?

U mnie jak narazie jeszcze 2 kg na minusie od wagi sprzed ciąży brzuch już mocno widoczny, jem sporo i to głównie produkty mączne (pierogi ruskie mogłabym jeść co dzień) ale też sporo warzyw i owoców a waga rośnie bardzo powoli. Jedynie słodycze mi nie bardzo podchodzą i właśnie dlatego obawiam się jak ja wypiję tę glukozę przy krzywej cukrowej.

Napisane przez czbasia

Witam nowe mamusie
A ja jeszcze pyt o ruchy. Jak i gdzie czujecie? Widac "golym okiem" czuc pod reka? U mnie czuje pikniecia takie mini kopniaki i tyle. Pod reka nie😳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie ruchy to i takie przekręcanie w brzuchu i kopniaki - takie puknięcia, głównie po lewej stronie poniżej pępka i takie jakby wypychanie też po lewej stronie. Wypychanie jest najgorsze bo nieprzyjemne, brzuch po jednej stronie twardnieje, uciska, przeszkadza i lekko kłuje. Ale trwa to około minuty więc nie jest bardzo upierdliwe. Przez brzuch ręką ruchy czuję delikatnie, mąż się załapał kilka razy ale przez swoje spracowane i stwardniałe dłonie niewiele czuje a żem otłuszczona po brzusznej stronie ciała to ruchów jeszcze nie widać gołym okiem.

[89Otojestkasia]

Ale sie rozpisalyscie w piatek wkraczamy w 22 tc i kopniaczki czuje bardzo wyraźnie mąż tez czuje i wiem tez czasami tzn czuje jak dzidziuś mocno sie kręci ale nie wiem co gdzie jest wiem napewno ze jest bardzo aktywny bo czuje coś prawie cały czas i bardzo sie z tego cieszę bo jestem spokojniejsza my szkole rodzenia zaczynamy w czerwcu juz sie nie moge doczekać czwartkowego usg połówkowego tak mnie wczoraj zafrapowalyscie tym badaniem glukozy po 2 godzinach ze aż obdzwonilam moje koleżanki i żadna nie była 3 razy kuta tylko różniła sie gramatura glukozy albo 50g albo 75g... moze w Łodzi lekarze tak zalecają - to dziwne miasto wiec nic mnie nie zdziwi dodatkowymi kilogramami nie przejmujcie sie myśle ze znikną tak nagle jak sie pojawiły. Co do wyprawki ja nadal nic niemam - zabiorę sie za to w czerwcu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[madzieeek]

Melduję się i ja po połówkowym
Jurek nadal jest Jurkiem, ma wszystkie narządy na swoim miejscu, wszystkie wymiary jak należy. Układa się główkowo no i jest okrutnym śpiochem - przespał całe badanie. Najwyraźniej przejął już upodobania rodziców - w ciągu dnia odsypia, a zarywa noce - co wcale mnie szczególnie nie cieszy No ale oboje z jego tatą mamy dokładnie tak samo: jesteśmy super-fanami drzemek w ciągu dnia, funkcjonujemy bardzo długo w nocy i potrafimy spać do południa Ja też jeszcze całkiem niedawno bardzo bogate nocne życie prowadziłam, a i z imprez o 7 rano często wracałam
To że rośnie we mnie "nocny Marek" zauważyłam zresztą niedawno - kiedy poczułam pierwsze ruchy. Jakoś od poprzedniego tygodnia. Jest to tak delikatne, że początkowo nie zwróciłam uwagi i myślałam, że to jelita Ale zaczęło się to często powtarzać, ciągle w tym samym miejscu i zwykle późnym wieczorem właśnie (póki co czuję tylko ja "od wewnątrz" - ręką nie da się wyczuć, tym bardziej nie widać tego). Nastawiam się więc już psychicznie na nieprzespane noce - i to bynajmniej nie z powodu mojego imprezowania

Jeśli o mnie chodzi, to mam już z 7 kg na plusie - sporo, ale przy moim wzroście aż tak bardzo nie widać. Trochę poszło w brzuch, a trochę w boczki z tego co widzę No i w biust sporo - przeskoczyłam już trzy rozmiary miski, a wciąż wydaje mi się, że staniki za małe mam :/
No i mam olbrzymi problem z jakimiś dziwnymi wypryskami/pryszczami, które pojawiły mi się na szyi (z dwojga złego lepiej że tam, a nie na twarzy ). Nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam, nawet jako nastolatka, a tu takie wielkie bolące wulkany... A podobno to dziewczynka odbiera urodę
Mam też pełno jakichś wyprysków na dekolcie, ale tu obstawiam, że zapychają mnie te wszystkie balsamy, oliwki i inne badziewia, którymi się nałogowo smaruję - nie cierpię tego i przed ciążą używałam ewentualnie lekkiego balsamu - sporadycznie po depilacji czy opalaniu. No ale boję się rozstępów, więc się smaruję tymi wszystkimi specyfikami

Z tą ospą to trzeba bardzo uważać - to cholerstwo roznosi się błyskawicznie - przynajmniej w przedszkolu Ja przechodziłam, ale mimo tego moja ginekolog na samym początku jak zlecała mi szereg badań, to zleciła sprawdzić też właśnie ospę, różyczkę itd.

[BLOND_PRINCESSKA]

Witam się po morfologii, w nagrodę kupiłam sobie drożdżówkę
Zaraz zbieram się na kolejną szkołę rodzenia


Chciałam Wam napisać kilka przydatnych rzeczy o których wczoraj mówiła położna

-pieluszki tetrowe - kupić dużo, ok. 20 szt., przydają się do wszystkiego
-nie kupujemy myjki takiej zakładanej na rękę, jest bardzo szorstka. O wiele lepiej sprawdzają małe (ok.15x15 cm) pieluszki bambusowe. Są naprawdę bardzo mięciutkie
-termometr kupujemy jeden bezdotykowy i możemy mierzyć nim wszystko (wodę, pokarm, temp. dziecka), polecała Microlife
-polecała emolienty do kąpieli, mówiła, że dużo mam mówi że "nieee, bo jak emolient nie pomoże to już nic nie pomoże", wg niej to mało prawdopodobne, aby dziecko było uczulone na emolient, a lepiej zapobiegać niż leczyć.
-nożyczki do paznokci, nie kupować zestawów po 10 zł, bo nie da się tym obciąć paznokci i trzeba i tak zainwestować w coś lepszego. Najlepiej kupić takie ze stali chirurgicznej. Paznokcie malucha są bardzo giętkie i ciężko je obciąć takimi plastikowymi nożyczkami.
-podobnie ze szczotką do włosów, kupić taką z naturalnego włosia, mówiła że mamy polecają lullalove
-proszek do prania polecała Jelp, płuczemy w samej wodzie
-na laktację najlepszy femaltiker, nie ma wpływu na dziecko
-butelki Lovi lub Avent
-do noska Frida
-na brodawki czysta lanolina
- a i materac polecała lateks kokos, ale z tego co widzę to drogie są

Dostaliśmy listy wyprawkowe, ale wypisałam swoje notatki, może komuś się przydadzą
Ogólnie położna ze stażem na pewno 20 letnim, ale widać że interesuje się nowinkami i tym co się sprawdza u mam

Idę kończyć koszyk na gemini i już się boję

[BLOND_PRINCESSKA]

tak to wygląda, a i tak wszystkiego w gemini nie znalazłam
i o gatkach zapomniałam, muszę dodać

[czbasia]

Ja dzis wizytuje. Ost usg mialam prenatalne w13tc i obawy sa. Teraz 21tc wiec polowkowe u mojego lekarza. Chociaz to prenatalne specjalistyczne polowkowe na 20 maja.
Musze witaminy kupic. Bralam femibion2 koncza aie ale jakos mi po nich nie za dobrze. Wy co lykacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[89Otojestkasia]

Napisane przez czbasia

Ja dzis wizytuje. Ost usg mialam prenatalne w13tc i obawy sa. Teraz 21tc wiec polowkowe u mojego lekarza. Chociaz to prenatalne specjalistyczne polowkowe na 20 maja.
Musze witaminy kupic. Bralam femibion2 koncza aie ale jakos mi po nich nie za dobrze. Wy co lykacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie po femibionie strasznie mdlilo. Biorę pregne plus. Jest dobra podobno


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[poli230]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Witam się po morfologii, w nagrodę kupiłam sobie drożdżówkę
Zaraz zbieram się na kolejną szkołę rodzenia


Chciałam Wam napisać kilka przydatnych rzeczy o których wczoraj mówiła położna

-pieluszki tetrowe - kupić dużo, ok. 20 szt., przydają się do wszystkiego
-nie kupujemy myjki takiej zakładanej na rękę, jest bardzo szorstka. O wiele lepiej sprawdzają małe (ok.15x15 cm) pieluszki bambusowe. Są naprawdę bardzo mięciutkie
-termometr kupujemy jeden bezdotykowy i możemy mierzyć nim wszystko (wodę, pokarm, temp. dziecka), polecała Microlife
-polecała emolienty do kąpieli, mówiła, że dużo mam mówi że "nieee, bo jak emolient nie pomoże to już nic nie pomoże", wg niej to mało prawdopodobne, aby dziecko było uczulone na emolient, a lepiej zapobiegać niż leczyć.
-nożyczki do paznokci, nie kupować zestawów po 10 zł, bo nie da się tym obciąć paznokci i trzeba i tak zainwestować w coś lepszego. Najlepiej kupić takie ze stali chirurgicznej. Paznokcie malucha są bardzo giętkie i ciężko je obciąć takimi plastikowymi nożyczkami.
-podobnie ze szczotką do włosów, kupić taką z naturalnego włosia, mówiła że mamy polecają lullalove
-proszek do prania polecała Jelp, płuczemy w samej wodzie
-na laktację najlepszy femaltiker, nie ma wpływu na dziecko
-butelki Lovi lub Avent
-do noska Frida
-na brodawki czysta lanolina
- a i materac polecała lateks kokos, ale z tego co widzę to drogie są

Dostaliśmy listy wyprawkowe, ale wypisałam swoje notatki, może komuś się przydadzą
Ogólnie położna ze stażem na pewno 20 letnim, ale widać że interesuje się nowinkami i tym co się sprawdza u mam

Idę kończyć koszyk na gemini i już się boję

A inne położne pewnie polecają co innego... tak to jest.

Napisane przez czbasia

Ja dzis wizytuje. Ost usg mialam prenatalne w13tc i obawy sa. Teraz 21tc wiec polowkowe u mojego lekarza. Chociaz to prenatalne specjalistyczne polowkowe na 20 maja.
Musze witaminy kupic. Bralam femibion2 koncza aie ale jakos mi po nich nie za dobrze. Wy co lykacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja biorę prenatal dha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Napisane przez marttb

Gratuluję wszystkich przezytych testów glukozy, wizyt i dobrych wyników
Ja zaraz ruszam pić kawkę i jeść płatki
Dzisiaj chyba zabiore się za pranie ciuszków małej, mam już komody i chciałabym to zacząć układać a nie w workach trzymać. Myślicie że to bardzo za wcześnie?

Ja też niedługo zamierzam powoli zabierać się za pranie. Jak będzie ładna pogoda systematycznie będę wrzucać jakąś pralkę i suszyć na działce. Wolę poukładać w komodzie i przykryć jakąś pieluszką niż trzymać to wszystko cały czas w reklamówkach, bo sporo się tego zebrało.

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

tak to wygląda, a i tak wszystkiego w gemini nie znalazłam
i o gatkach zapomniałam, muszę dodać

Mam wrażenie, że wy bardzo dużo macie tych aptecznych rzeczy w koszykach, no ale skonfrontuję to jak sama będę składać zamówienie.

Napisane przez czbasia

Ja dzis wizytuje. Ost usg mialam prenatalne w13tc i obawy sa. Teraz 21tc wiec polowkowe u mojego lekarza. Chociaz to prenatalne specjalistyczne polowkowe na 20 maja.
Musze witaminy kupic. Bralam femibion2 koncza aie ale jakos mi po nich nie za dobrze. Wy co lykacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z początku brałam pregnę, teraz mama dha. Bardzo podobne składy, a ten wyszedł mi znacznie taniej.

[agnieszka_kak]

Pracowalam w kilku firmach produkujacych m.in. kosmetyki czy srodki czystosci i wiem, ze wiele tych produktow to przyslowiowy pic na wode. Rzeczy dzieciecych wcale nie trzeba prac w specjalnych drozszych proszkach, zadne badania nie potwierdzily tych tez. Tak samo nie trzeba ich prasowac w celach higienicznych (mozna ewentualnie aby byly bardziej miekkie). Balsam dla dziecka moze byc taki sam jak dla rodzicow w serii "sensitive", to samo z szamponami itd. Dlatego ja nie bede robic jakichs wielkich zakupow w aptece dopoki nie mam pewnosci, ze dziecko jest alergikiem, mam w domu mnostwo kosmetykow, ktore trzeba zuzyc.

[anitaxas]

Napisane przez marttb

Przykro mi z powodu wcześniejszych ciąż, już nie długo będziesz miała drugi cud

Mam nadzieję, że to co złe już za mną i staram się mocno wierzyć że we wrześniu będę tulić kolejne maleństwo. Czas w którym traciłam moje dzieci był najgorszym w moim życiu i nigdy tego nie zapomnę, ani z serca nie wymażę..
Przynajmniej wiem, że moje poronienia nie były "przypadkowe" i tak naprawdę każda moja ciąża to zagrożona ciąża a ja mam chorobę od której nie ucieknę. Na szczęście są leki, które na mój przypadek działają. Ale strach często zagląda mi w oczy...

Napisane przez marttb

Myślę, że do 20.05 będę miała już wszystko i wtedy zacznę prać wszystko i się spakuję do szpitala przez wyjazd nad morze muszę mieć torbę gotową już na 16.06.

Marttb szybka jesteś ja wyprawkę zostawiam na sierpień.

Napisane przez marttb

Nie znoszę tekstów, że ciąża to nie choroba, ja ewidentnie odczuwam jakies utrudnienia w normalnym funkcjonowaniu.

Ciąża dla wielu kobiet, to mimo niesamowitości i wyjątkowości tego okresu ciężki czas i teksty typu "to nie choroba" puszczają zazwyczaj ludzie, którzy albo nie mają dzieci, albo mieli bezproblemowe ciąże

Napisane przez juka_juka

Ale tak na spokojnie pomyślałam że ja chyba miałam.Skoro mama mówiła że na bank albo ospa albo odra a na odre byłam szczepiona to podejrzewam że to była ospa.Bo pamiętam że mama broniła mi się drapać.

Juka wystarczy zadzwonić do ośrodka zdrowia gdzie mają Twoje karty i powiedzą czy chorowałaś jako dziecko.

Jako że badań sporo przeszłam i różnych specjalistów odwiedzałam, to mogę jedynie powiedzieć że wskazane jest posiadanie oznaczonych we krwi przeciwciał różyczki i ospy. Zwłaszcza jeśli mamy kontakt z dziećmi przedszkolono-szkolnymi.Właśnie po to by się nie potrzebnie nie stresować w razie kontaktu z chorą osobą.

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Chciałam Wam napisać kilka przydatnych rzeczy o których wczoraj mówiła położna

-e pieluszki tetrow- kupić dużo, ok. 20 szt., przydają się do wszystkiego - o tak u mnie się bardzo przydawały dosłownie do wszystkiego - zwłaszcza do podkładania na ramię przy noszeniu dzidziusia do odbicia.
-nie kupujemy myjki takiej zakładanej na rękę, jest bardzo szorstka. O wiele lepiej sprawdzają małe (ok.15x15 cm) pieluszki bambusowe. Są naprawdę bardzo mięciutkie
-termometr kupujemy jeden bezdotykowy i możemy mierzyć nim wszystko (wodę, pokarm, temp. dziecka), polecała Microlife - też mam Microlife i naprawdę warto w niego zainwestować miałam wcześniej inne i dopiero ten okazał się naprawę dokładny.
-polecała emolienty do kąpieli, mówiła, że dużo mam mówi że "nieee, bo jak emolient nie pomoże to już nic nie pomoże", wg niej to mało prawdopodobne, aby dziecko było uczulone na emolient, a lepiej zapobiegać niż leczyć - my też na początku nie sposowalismy emolientów, bo faktycznie - co zastosować jak pojawią sie jakieś skórne problemy ?? Jeśli interesujecie się skąłdem kosmetyków i nie chcecie uzywać dla dzieci chemicznych świństw to polecam blog http://www.srokao.pl/ mnóstwo fachowej wiedzy.
-nożyczki do paznokci, nie kupować zestawów po 10 zł, bo nie da się tym obciąć paznokci i trzeba i tak zainwestować w coś lepszego. Najlepiej kupić takie ze stali chirurgicznej. Paznokcie malucha są bardzo giętkie i ciężko je obciąć takimi plastikowymi nożyczkami. - od początku używaliśmy właśnie tych ze stali
-podobnie ze szczotką do włosów, kupić taką z naturalnego włosia, mówiła że mamy polecają lullalove
-proszek do prania polecała Jelp, płuczemy w samej wodzie
-na laktację najlepszy femaltiker, nie ma wpływu na dziecko
-butelki Lovi lub Avent
-do noska Frida - ja wolałam "katarek" i do dzisiaj uważam go za niezbędnik
-na brodawki czysta lanolina - + własne mleko

Pozwoliłam sobie dopisać na czerwone swoje opinie. Powodzenia w zakupach.

Podziwiam Was za tempo kompletowania wyprawki. Ja w poprzedniej ciąży zaczęłam organizować wszystko jakieś 1,5miesiaca przed tp - strach mnie chyba paraliżował.

Miłego dnia dziewczyny !

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez madzieeek

Melduję się i ja po połówkowym
Jurek nadal jest Jurkiem, ma wszystkie narządy na swoim miejscu, wszystkie wymiary jak należy. Układa się główkowo no i jest okrutnym śpiochem - przespał całe badanie. Najwyraźniej przejął już upodobania rodziców - w ciągu dnia odsypia, a zarywa noce - co wcale mnie szczególnie nie cieszy No ale oboje z jego tatą mamy dokładnie tak samo: jesteśmy super-fanami drzemek w ciągu dnia, funkcjonujemy bardzo długo w nocy i potrafimy spać do południa Ja też jeszcze całkiem niedawno bardzo bogate nocne życie prowadziłam, a i z imprez o 7 rano często wracałam
To że rośnie we mnie "nocny Marek" zauważyłam zresztą niedawno - kiedy poczułam pierwsze ruchy. Jakoś od poprzedniego tygodnia. Jest to tak delikatne, że początkowo nie zwróciłam uwagi i myślałam, że to jelita Ale zaczęło się to często powtarzać, ciągle w tym samym miejscu i zwykle późnym wieczorem właśnie (póki co czuję tylko ja "od wewnątrz" - ręką nie da się wyczuć, tym bardziej nie widać tego). Nastawiam się więc już psychicznie na nieprzespane noce - i to bynajmniej nie z powodu mojego imprezowania

Jeśli o mnie chodzi, to mam już z 7 kg na plusie - sporo, ale przy moim wzroście aż tak bardzo nie widać. Trochę poszło w brzuch, a trochę w boczki z tego co widzę No i w biust sporo - przeskoczyłam już trzy rozmiary miski, a wciąż wydaje mi się, że staniki za małe mam :/
No i mam olbrzymi problem z jakimiś dziwnymi wypryskami/pryszczami, które pojawiły mi się na szyi (z dwojga złego lepiej że tam, a nie na twarzy ). Nigdy w życiu czegoś takiego nie miałam, nawet jako nastolatka, a tu takie wielkie bolące wulkany... A podobno to dziewczynka odbiera urodę
Mam też pełno jakichś wyprysków na dekolcie, ale tu obstawiam, że zapychają mnie te wszystkie balsamy, oliwki i inne badziewia, którymi się nałogowo smaruję - nie cierpię tego i przed ciążą używałam ewentualnie lekkiego balsamu - sporadycznie po depilacji czy opalaniu. No ale boję się rozstępów, więc się smaruję tymi wszystkimi specyfikami

Z tą ospą to trzeba bardzo uważać - to cholerstwo roznosi się błyskawicznie - przynajmniej w przedszkolu Ja przechodziłam, ale mimo tego moja ginekolog na samym początku jak zlecała mi szereg badań, to zleciła sprawdzić też właśnie ospę, różyczkę itd.

Super, cześć Jurek

Piona, też mam pryszcze na szyi

Napisane przez czbasia

Ja dzis wizytuje. Ost usg mialam prenatalne w13tc i obawy sa. Teraz 21tc wiec polowkowe u mojego lekarza. Chociaz to prenatalne specjalistyczne polowkowe na 20 maja.
Musze witaminy kupic. Bralam femibion2 koncza aie ale jakos mi po nich nie za dobrze. Wy co lykacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jakie tam obawy, przecież wszystko było dobrze na prenatalnych

Ja biorę Pregna plus.

[Asik1604]

Ale się rozpisałyście
Witamy nowe mamy
Gratuluję udanych wizyt i trzymam kciuki za nadchodzące

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Witam się po morfologii, w nagrodę kupiłam sobie drożdżówkę
Zaraz zbieram się na kolejną szkołę rodzenia


Chciałam Wam napisać kilka przydatnych rzeczy o których wczoraj mówiła położna

-pieluszki tetrowe - kupić dużo, ok. 20 szt., przydają się do wszystkiego
-nie kupujemy myjki takiej zakładanej na rękę, jest bardzo szorstka. O wiele lepiej sprawdzają małe (ok.15x15 cm) pieluszki bambusowe. Są naprawdę bardzo mięciutkie
-termometr kupujemy jeden bezdotykowy i możemy mierzyć nim wszystko (wodę, pokarm, temp. dziecka), polecała Microlife
-polecała emolienty do kąpieli, mówiła, że dużo mam mówi że "nieee, bo jak emolient nie pomoże to już nic nie pomoże", wg niej to mało prawdopodobne, aby dziecko było uczulone na emolient, a lepiej zapobiegać niż leczyć.
-nożyczki do paznokci, nie kupować zestawów po 10 zł, bo nie da się tym obciąć paznokci i trzeba i tak zainwestować w coś lepszego. Najlepiej kupić takie ze stali chirurgicznej. Paznokcie malucha są bardzo giętkie i ciężko je obciąć takimi plastikowymi nożyczkami.
-podobnie ze szczotką do włosów, kupić taką z naturalnego włosia, mówiła że mamy polecają lullalove
-proszek do prania polecała Jelp, płuczemy w samej wodzie
-na laktację najlepszy femaltiker, nie ma wpływu na dziecko
-butelki Lovi lub Avent
-do noska Frida
-na brodawki czysta lanolina
- a i materac polecała lateks kokos, ale z tego co widzę to drogie są

Dostaliśmy listy wyprawkowe, ale wypisałam swoje notatki, może komuś się przydadzą
Ogólnie położna ze stażem na pewno 20 letnim, ale widać że interesuje się nowinkami i tym co się sprawdza u mam

Idę kończyć koszyk na gemini i już się boję

Prawie ze wszystkim się zgadzam, odniosę się tylko do butelek- my w tym temacie przeszliśmy piekło, próbowaliśmy wszystkich marek i tych z wyższej półki i tych tańszych, od Aventa, Dr.Brownsa, Medeli po Canpol czy Akuku nic nie chciała, dopiero Tommee Tippee jej przypasowały, dlatego myślę, że jest to indywidualna sprawa, a do piersi jeszcze kapusta, na opuchnięcia, podrażnienie czy nawał mleczny, moim zdaniem niezastąpiona

[marttb]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Witam się po morfologii, w nagrodę kupiłam sobie drożdżówkę
Zaraz zbieram się na kolejną szkołę rodzenia


Chciałam Wam napisać kilka przydatnych rzeczy o których wczoraj mówiła położna

-pieluszki tetrowe - kupić dużo, ok. 20 szt., przydają się do wszystkiego
-nie kupujemy myjki takiej zakładanej na rękę, jest bardzo szorstka. O wiele lepiej sprawdzają małe (ok.15x15 cm) pieluszki bambusowe. Są naprawdę bardzo mięciutkie
-termometr kupujemy jeden bezdotykowy i możemy mierzyć nim wszystko (wodę, pokarm, temp. dziecka), polecała Microlife
-polecała emolienty do kąpieli, mówiła, że dużo mam mówi że "nieee, bo jak emolient nie pomoże to już nic nie pomoże", wg niej to mało prawdopodobne, aby dziecko było uczulone na emolient, a lepiej zapobiegać niż leczyć.
-nożyczki do paznokci, nie kupować zestawów po 10 zł, bo nie da się tym obciąć paznokci i trzeba i tak zainwestować w coś lepszego. Najlepiej kupić takie ze stali chirurgicznej. Paznokcie malucha są bardzo giętkie i ciężko je obciąć takimi plastikowymi nożyczkami.
-podobnie ze szczotką do włosów, kupić taką z naturalnego włosia, mówiła że mamy polecają lullalove
-proszek do prania polecała Jelp, płuczemy w samej wodzie
-na laktację najlepszy femaltiker, nie ma wpływu na dziecko
-butelki Lovi lub Avent
-do noska Frida
-na brodawki czysta lanolina
- a i materac polecała lateks kokos, ale z tego co widzę to drogie są

Dostaliśmy listy wyprawkowe, ale wypisałam swoje notatki, może komuś się przydadzą
Ogólnie położna ze stażem na pewno 20 letnim, ale widać że interesuje się nowinkami i tym co się sprawdza u mam

Idę kończyć koszyk na gemini i już się boję

Super, że tyle ciekawych rzeczy się mogłaś dowiedzieć

Napisane przez czbasia

Ja dzis wizytuje. Ost usg mialam prenatalne w13tc i obawy sa. Teraz 21tc wiec polowkowe u mojego lekarza. Chociaz to prenatalne specjalistyczne polowkowe na 20 maja.
Musze witaminy kupic. Bralam femibion2 koncza aie ale jakos mi po nich nie za dobrze. Wy co lykacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za wizytę! Ja biorę pregnę plus, głównie dlatego że tabletki w porównaniu do wszystkich innych ciążowych są małe i łatwo się je połyka, mają taka śliską powłokę. Małe różowe tabletki

Napisane przez blekitnams

Ja też niedługo zamierzam powoli zabierać się za pranie. Jak będzie ładna pogoda systematycznie będę wrzucać jakąś pralkę i suszyć na działce. Wolę poukładać w komodzie i przykryć jakąś pieluszką niż trzymać to wszystko cały czas w reklamówkach, bo sporo się tego zebrało.



Mam wrażenie, że wy bardzo dużo macie tych aptecznych rzeczy w koszykach, no ale skonfrontuję to jak sama będę składać zamówienie.



Ja z początku brałam pregnę, teraz mama dha. Bardzo podobne składy, a ten wyszedł mi znacznie taniej.

Czyli jest nas kilka, które zabierają się za to szybciej, dobrze nie być samą!
Ja nakupiłam strasznie dużo wszystkiego i już teraz widzę, że przegięłam, no ale zamówienie mam już w domu, także może się kiedyś przydadzą te rzeczy

Napisane przez anitaxas

Mam nadzieję, że to co złe już za mną i staram się mocno wierzyć że we wrześniu będę tulić kolejne maleństwo. Czas w którym traciłam moje dzieci był najgorszym w moim życiu i nigdy tego nie zapomnę, ani z serca nie wymażę..
Przynajmniej wiem, że moje poronienia nie były "przypadkowe" i tak naprawdę każda moja ciąża to zagrożona ciąża a ja mam chorobę od której nie ucieknę. Na szczęście są leki, które na mój przypadek działają. Ale strach często zagląda mi w oczy...



Marttb szybka jesteś ja wyprawkę zostawiam na sierpień.


Ciąża dla wielu kobiet, to mimo niesamowitości i wyjątkowości tego okresu ciężki czas i teksty typu "to nie choroba" puszczają zazwyczaj ludzie, którzy albo nie mają dzieci, albo mieli bezproblemowe ciąże


Juka wystarczy zadzwonić do ośrodka zdrowia gdzie mają Twoje karty i powiedzą czy chorowałaś jako dziecko.

Jako że badań sporo przeszłam i różnych specjalistów odwiedzałam, to mogę jedynie powiedzieć że wskazane jest posiadanie oznaczonych we krwi przeciwciał różyczki i ospy. Zwłaszcza jeśli mamy kontakt z dziećmi przedszkolono-szkolnymi.Właśnie po to by się nie potrzebnie nie stresować w razie kontaktu z chorą osobą.


Pozwoliłam sobie dopisać na czerwone swoje opinie. Powodzenia w zakupach.

Podziwiam Was za tempo kompletowania wyprawki. Ja w poprzedniej ciąży zaczęłam organizować wszystko jakieś 1,5miesiaca przed tp - strach mnie chyba paraliżował.

Miłego dnia dziewczyny !

Nie wyobrażam sobie nawet tego jest straszny był ten czas. Jeśli nie masz nic przeciwko, jeśli nie chccesz nie odpowiadaj - poprzednie ciąże traciłaś na wczesnym etapie? Masz już możliwość wzięcia oddechu od tego strachu?
Ja zawsze byłam taka szybka, jeśli wiem że coś mam zrobić/kupić to męczy mnie to strasznie.
Moja siostra w obu ciążach- zwłaszcza drugiej-robiła wszystko! Ogródki, sprzątanie itp. ja przy niej to totalny leser jestem

[lilka_vanilka]

Ja biorę vita mama (z rossmana) a do tego codziennie łyżeczkę tranu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Anitaxas moja karta z dzieciństwa przepadla podczas przenoszenia przychodni.Karte mam założona od 6rz i ta mam w domu.A te wszystkie wirusowki przechodziłam jeszcze zanim poszłam do szkoły.Wiec nic mi nie da zadzwonienie.Ale jak juz mówiłam bezpośredniego kontaktu nie mialam wiec przestałam schizowac.Maz postawił mnie do pionu.Ostatnio naczytałam sie w necie ze toxo mozna złapać np jak nie domyje sie blatu czy deski kuchennej.I po nocach nie spałam czy aby napewno dobrze wszystko myje.Wczoraj powtórzyłam badanie i nie zaraziłam sie.Wiec niepotrzebnie dziecko denerwowałam.Koniec z czytaniem o możliwych chorobach bo mnie w izolatce zamkną.Nic nie czytam.Jutro mam połówkowe.Marta ja mam czasami takie myśli ze chciałabym zapaść w sen i obudzić na poród.Dzisiaj w tvn pokazywali skrajne dzieciaczki od 25 tc.Ryczałam jak bóbr.Dziewczyny nigdy nie zamawiałam nic na gemini.Jak to jest?Moge sobie napelnic koszyk a np dopiero za dwa miesiace zamowic?czy to ze uzupelnie koszyk zobowiązuje mnie do zakupu czy moge np go wyczyścić i w ogóle nic nie zamawiac?bo na allegro chyba w ciagu tyg trzeba kupic a jak jest tutaj?Mam stacjonarne gemini i z tego co widziałam ceny takie same ale ja wole kupować online.

[marttb]

Napisane przez juka_juka

Anitaxas moja karta z dzieciństwa przepadla podczas przenoszenia przychodni.Karte mam założona od 6rz i ta mam w domu.A te wszystkie wirusowki przechodziłam jeszcze zanim poszłam do szkoły.Wiec nic mi nie da zadzwonienie.Ale jak juz mówiłam bezpośredniego kontaktu nie mialam wiec przestałam schizowac.Maz postawił mnie do pionu.Ostatnio naczytałam sie w necie ze toxo mozna złapać np jak nie domyje sie blatu czy deski kuchennej.I po nocach nie spałam czy aby napewno dobrze wszystko myje.Wczoraj powtórzyłam badanie i nie zaraziłam sie.Wiec niepotrzebnie dziecko denerwowałam.Koniec z czytaniem o możliwych chorobach bo mnie w izolatce zamkną.Nic nie czytam.Jutro mam połówkowe.Marta ja mam czasami takie myśli ze chciałabym zapaść w sen i obudzić na poród.Dzisiaj w tvn pokazywali skrajne dzieciaczki od 25 tc.Ryczałam jak bóbr.Dziewczyny nigdy nie zamawiałam nic na gemini.Jak to jest?Moge sobie napelnic koszyk a np dopiero za dwa miesiace zamowic?czy to ze uzupelnie koszyk zobowiązuje mnie do zakupu czy moge np go wyczyścić i w ogóle nic nie zamawiac?bo na allegro chyba w ciagu tyg trzeba kupic a jak jest tutaj?Mam stacjonarne gemini i z tego co widziałam ceny takie same ale ja wole kupować online.

Ja napełniałam koszyk, edytowałam przez kolejne 2 miesiące i później zamówiłam.

Ale jestem zła wynajmujemy mieszkanie i do końca miesiąca mamy umowę. Pytaliśmy przed zakupem mebli o przedłużenie umowy. Wynajmujemy od małżeństwa i mąż zadzwonił do tego faceta i powiedział, że przedłużą wszystko będzie bez zmian bo płacimy regularnie i nie ma z nami żadnych kłopotów. Dzwonię dzisiaj do babeczki spytać kiedy możemy umówić się na podpisanie umowy, a ona że chcą podnieść czynsz o 200 zł
A już przed zakupem mebli chcieliśmy mieć pewność, że będzie wszystko jak ma być, bo jednak te meble to kilka tysięcy kosztowały, no i mamy całe wyposażenie mieszkania -bo tu była tylko kuchenka i meble kuchenne, nic więcej i nie wiadomo co robić.
Poważnie zastanawiam się nad kupnem czegoś swojego, ale z drugiej strony za 3/4 lata chcieliśmy ruszać z domem, a wtedy na pewno byśmy tego nie zrobili

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

I powiem Wam, że cały ten rok to dla nas jakaś tragedia - ciągle dostajemy po dupie jak tylko komuś zaufamy na słowo, głównie finansowo przez to obrywamy. Mam wrażenie, że na wszystko trzeba mieć papier z czyimś podpisem i jeszcze najlepiej nagrana rozmowę. Ryczeć mi się chcę, człowiek chcę do czegoś sam dojść, ale wiecznie wiatr w oczy.

[_kornelia]

Witam nowe mamusie

Napisane przez maluchna30

Cały czas się zastanawiam dlaczego wy tak szybko robicie tę glukozę. Ja też się dowiedziałam, że to od 24 tc, no ale może standardy się pozmieniały???

Moja gin też mówiła, że po 24tc mam zrobić.

Napisane przez 89Otojestkasia

Tez tak myślałam ale jest opcja 1h i 2h. Moze to tez od masy ciała zależy?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja i w ciąży i poza ciążą miałam 3 razy pobieranie. Od masy ciała to nie zależy :p To pierwsze pobranie to wiadomo poziom glukozy na czczo, po godzinie jak szybko rośnie po obciążeniu, a po 2 godzinach jak szybko spada. I tylko takie badanie jest miarodajne, żeby móc zdiagnozować cukrzycę. Dziwne, że lekarze każą pobranie tylko po godzinie robić, bo to się mija z celem

Napisane przez marttb

aaa co do bólów pleców myślicie że powinnam powiedzieć o tym ginekologowi? no codziennie już bolą- ledwo wstalam i już je czuję. Ja nie wiem jak dam radę pojechać na te wakacje w czerwcu.

Pewnie, że powiedz. A śpisz wygodnie?

Napisane przez czbasia

Witam nowe mamusie
A ja jeszcze pyt o ruchy. Jak i gdzie czujecie? Widac "golym okiem" czuc pod reka? U mnie czuje pikniecia takie mini kopniaki i tyle. Pod reka nie😳

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie czuć pod ręką i widać od 21 tc.

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Witam się po morfologii, w nagrodę kupiłam sobie drożdżówkę
Zaraz zbieram się na kolejną szkołę rodzenia


Chciałam Wam napisać kilka przydatnych rzeczy o których wczoraj mówiła położna

-pieluszki tetrowe - kupić dużo, ok. 20 szt., przydają się do wszystkiego
-nie kupujemy myjki takiej zakładanej na rękę, jest bardzo szorstka. O wiele lepiej sprawdzają małe (ok.15x15 cm) pieluszki bambusowe. Są naprawdę bardzo mięciutkie
-termometr kupujemy jeden bezdotykowy i możemy mierzyć nim wszystko (wodę, pokarm, temp. dziecka), polecała Microlife
-polecała emolienty do kąpieli, mówiła, że dużo mam mówi że "nieee, bo jak emolient nie pomoże to już nic nie pomoże", wg niej to mało prawdopodobne, aby dziecko było uczulone na emolient, a lepiej zapobiegać niż leczyć.
-nożyczki do paznokci, nie kupować zestawów po 10 zł, bo nie da się tym obciąć paznokci i trzeba i tak zainwestować w coś lepszego. Najlepiej kupić takie ze stali chirurgicznej. Paznokcie malucha są bardzo giętkie i ciężko je obciąć takimi plastikowymi nożyczkami.
-podobnie ze szczotką do włosów, kupić taką z naturalnego włosia, mówiła że mamy polecają lullalove
-proszek do prania polecała Jelp, płuczemy w samej wodzie
-na laktację najlepszy femaltiker, nie ma wpływu na dziecko
-butelki Lovi lub Avent
-do noska Frida
-na brodawki czysta lanolina
- a i materac polecała lateks kokos, ale z tego co widzę to drogie są

Dostaliśmy listy wyprawkowe, ale wypisałam swoje notatki, może komuś się przydadzą
Ogólnie położna ze stażem na pewno 20 letnim, ale widać że interesuje się nowinkami i tym co się sprawdza u mam

Idę kończyć koszyk na gemini i już się boję

Zapisuję sobie Porównam z tym co u mnie będą polecać

U mnie sr przy szpitalu jest od 26-28 tc. Zapisałam się, no ale sama nie wiem, czy będzie chciało mi się chodzić. W sumie najbardziej interesuje mnie zwiedzanie porodówki

Dziewczyny, chyba muszę wziąć się za kompletowanie wyprawki, skoro Wy już pierzecie i pakujecie torby

[juka_juka]

Marta a ten dom chcecie budować na wsi czy w mieście?My mieliśmy się budować.W końcu kupiliśmy mieszkanie najpierw małe teraz większe.I to była najlepsza decyzja.Domu juz miec nie chcemy.Oboje wychowaliśmy się na wsi w domach wiec wiemy czym to pachnie.

[marttb]

Napisane przez _kornelia

Witam nowe mamusie



Moja gin też mówiła, że po 24tc mam zrobić.



Ja i w ciąży i poza ciążą miałam 3 razy pobieranie. Od masy ciała to nie zależy :p To pierwsze pobranie to wiadomo poziom glukozy na czczo, po godzinie jak szybko rośnie po obciążeniu, a po 2 godzinach jak szybko spada. I tylko takie badanie jest miarodajne, żeby móc zdiagnozować cukrzycę. Dziwne, że lekarze każą pobranie tylko po godzinie robić, bo to się mija z celem



Pewnie, że powiedz. A śpisz wygodnie?

Z tą glukozą to mnie tez dziwi, ale jeśli lekarze to akceptują.
Śpię dobrze, chociaż budzę się zawsze zmęczona.

Napisane przez juka_juka

Marta a ten dom chcecie budować na wsi czy w mieście?My mieliśmy się budować.W końcu kupiliśmy mieszkanie najpierw małe teraz większe.I to była najlepsza decyzja.Domu juz miec nie chcemy.Oboje wychowaliśmy się na wsi w domach wiec wiemy czym to pachnie.

Na wsi w zeszłym roku kupiliśmy działkę, mamy 4 km do centrum miasta a teraz tu gdzie mieszkamy też mamy taką odległość do centrum.

Najgorsze jest to, że jakbyśmy z mężem się poświęcili licząc od teraz to nawet za rok moglibyśmy ruszyć z budową, ale chcieliśmy być tutaj razem, spokojnie wynajmować i drobić sobie do swojego. Teraz się zastanawiam czy dobrze robimy. A gdybyśmy darowali sobie wynajmowanie tutaj od samego początku to i w tym roku byśmy pewnie starali się o kredyt - ponoć nie które banki akceptują oświadczenie powrotu do pracy ciężarnej. A tak to ciągle kupowaliśmy tutaj lodówkę, pralkę, meble, itp.

---------- Dopisano o 11:58 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

A tak na poprawę humoru mąż zaraz wraca z pracy i zabiera mnie na tortillę, później do maca i później na jaki sobie wymarzę deser - jak usłyszał, że jem na śniadanie kanapki z pomidorem to stwierdził, że musi swojej ciężarnej żonie zacząć bardziej dogadzać
Tylko gdzie ja to pomieszczę

[madzieeek]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;73677046]Piona, też mam pryszcze na szyi[/QUOTE]
Okropne to jest, a najgorsze, że nie bardzo wiem, jak z tym walczyć Ja mam skórę jak na słoniu I wszelkie domowe sposoby nie zdają egzaminu, najchętniej wytoczyłabym ciężką artylerię, z mocnymi kwasami na czele, no ale...


Ja biorę Prenatal Duo.

[julia1906]

Dziewczyny wy bardziej jesteście obeznane w temacie wózków, mam okazje kupić wózek Riko Nano plus fotelik maxi cosi ze spiworkiem za 900 zł i niewiem czy się to opłaca i jakie ogólnie opinie są o tym wózku.

[NaamaH6669]

A ja po raz nie wiem który w tej ciąży chora :/ Stas szału dostaje od siedzenia w domu a ja razem z nim. Do tego jesteśmy w trakcie odpieluchowania wiec co chwile chce siku a jak nie zdąży to non stop przebieranie i pranie...
ale dobie dochodziłam i zaraz do mnie sushi przyjedzie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Czbasia powodzenia na wizycie
Co do witamin ja teraz biorę Vitaminer Prenatal DHA

Poli230 no jasne, każdy poleca coś innego dzielę się tym co polecała moja położna, widzę że kobieta ma duże doświadczenie i wczuwa się w swoją rolę. Wiadomo, że każdemu co innego służy, ale część rzeczy sprawdza się u większości

Blekitnams no właśnie mi się też wydaje, że dużo. Dorzuciłam jeszcze bepanthen, linomag i gacie i wyszło 400 zł

agnieszka_kak no nie wiem, dla mnie niektóre proszki są tak bardzo naperfumowane, że sama nie jestem w stanie znieść tego zapachu, a co dopiero taki maluszek.
Ja na początku na pewno kupię dziecięcy proszek, później będę powoli wprowadzać normalny.

anitaxas fajnie, że się ustosunkowałaś, jak widać większość rzeczy się zgadza
Co do wyprawki to mnie bardziej przeraża, że musiałabym wydać tyle kasy na raz więc wolę sobie to rozłożyć na te kilka miesięcy
Powodzenia ze wszystkim, teraz musi być dobrze

Asik1604 no pewnie z niektórymi rzeczami tak jest, że pewnie będziemy próbować do skutku, butelki Avent i Lovi chyba najbardziej popularne są i pewnie dlatego większość mam je poleca o kapuście też słyszałam

Marta no właśnie tak to jest z wynajmującymi my się prosimy o nową lodówkę od roku, to nam właścicielka kazała używanej szukać i sami mamy sobie kupić, przynieść i jeszcze jej rozłożyć na raty, parodia. A najlepsze jest to, że większość lodówek ma szerokość 60 cm, a nasza 50 więc ciężko znaleźć cokolwiek. Teraz muszę ją przycisnąć, bo nie wyobrażam sobie niesprawnej lodówki przy dziecku.
Szkoda słów a teraz jeszcze mieszkania poszły w górę i za obskurne klitki chcę kupe kasy
Ja też mam wrażenie, że ciągle coś się pieprzy będzie lepiej
A jak nie zmieścisz tych wszystkich jedzeniowych dobroci to mogę dojeść

Kornelia szkoła rodzenia jest spoko, u mnie pare razy jest gimnastyka też i ogólnie fajnie poznać inne dziewczyny, wymienia się mnóstwo doświadczeń

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Kliknęło mi się https://pl.aliexpress.com/item/Creat...732173039.html

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Kliknęło mi się https://pl.aliexpress.com/item/Creat...732173039.html

Ale superowe
Chyba też sobie zamówię

Byłam w Pepco i Kiku, kupiłam ubranka, kocyk, skarpetki, czapeczki.
Łącznie za 250 zł a nie powinnam teraz

[marttb]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Czbasia powodzenia na wizycie
Co do witamin ja teraz biorę Vitaminer Prenatal DHA

Poli230 no jasne, każdy poleca coś innego dzielę się tym co polecała moja położna, widzę że kobieta ma duże doświadczenie i wczuwa się w swoją rolę. Wiadomo, że każdemu co innego służy, ale część rzeczy sprawdza się u większości

Blekitnams no właśnie mi się też wydaje, że dużo. Dorzuciłam jeszcze bepanthen, linomag i gacie i wyszło 400 zł

agnieszka_kak no nie wiem, dla mnie niektóre proszki są tak bardzo naperfumowane, że sama nie jestem w stanie znieść tego zapachu, a co dopiero taki maluszek.
Ja na początku na pewno kupię dziecięcy proszek, później będę powoli wprowadzać normalny.

anitaxas fajnie, że się ustosunkowałaś, jak widać większość rzeczy się zgadza
Co do wyprawki to mnie bardziej przeraża, że musiałabym wydać tyle kasy na raz więc wolę sobie to rozłożyć na te kilka miesięcy
Powodzenia ze wszystkim, teraz musi być dobrze

Asik1604 no pewnie z niektórymi rzeczami tak jest, że pewnie będziemy próbować do skutku, butelki Avent i Lovi chyba najbardziej popularne są i pewnie dlatego większość mam je poleca o kapuście też słyszałam

Marta no właśnie tak to jest z wynajmującymi my się prosimy o nową lodówkę od roku, to nam właścicielka kazała używanej szukać i sami mamy sobie kupić, przynieść i jeszcze jej rozłożyć na raty, parodia. A najlepsze jest to, że większość lodówek ma szerokość 60 cm, a nasza 50 więc ciężko znaleźć cokolwiek. Teraz muszę ją przycisnąć, bo nie wyobrażam sobie niesprawnej lodówki przy dziecku.
Szkoda słów a teraz jeszcze mieszkania poszły w górę i za obskurne klitki chcę kupe kasy
Ja też mam wrażenie, że ciągle coś się pieprzy będzie lepiej
A jak nie zmieścisz tych wszystkich jedzeniowych dobroci to mogę dojeść

Kornelia szkoła rodzenia jest spoko, u mnie pare razy jest gimnastyka też i ogólnie fajnie poznać inne dziewczyny, wymienia się mnóstwo doświadczeń

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Kliknęło mi się https://pl.aliexpress.com/item/Creat...732173039.html

Ale słodkie
No niestety tak to jest jak się wynajmuje. W tym, żemy wynajelismy puste mieszkanie - nawet żyrandole kupiliśmy. Od razu chcieliśmy umowę na 3 lata, ale babka że na rok i za rok bez problemu przedluzymy ją. No a teraz jak wiedzą że wszystko umeblowalismy to nagle chcą więcej kasy, wiadomo że przeprowadzka to problem. Specjalnie tak zagrali. Ciekawe kto im puste mieszkanie wynajmie za takie pieniądze. A sami jak zechcą je umeblować to stracą na tym i tak to my zuzywamy swoje meble i cała resztę, a tak to dadzą swoje i ktoś może im nie dbać itp. W każdym bądź razie, nawet jak podpiszemy umowę to szukamy czegoś innego, tylko dla zasady, mam dosyć odpuszczania takim ludziom. Zero jakiejkolwiek ludzkiej uczciwości.
Mieszkania poszły strasznie w górę, ale szczerze to nie wykluczone że kupimy coś swojego, myślimy w tym kierunku również, na pewno nie będę płacić takiego czynszu im.