Mamusie grudniowe cz.5

[evciap0]

Ja mam lampę ledową do hybrydy, nie wyobrażam sobie wrócić do uv

[czubasek20]

Napisane przez Ani_qa

Aaa. Znajoma tam pracuje i mówiła, że na święta też jakieś paczki są i na dzień dziecka Źle chyba tam nie jest, prawda?

Ogolnie nie najgorzej. Nocki sa do dupy i trzeba sie natyrac. I duzo zalezy od zespolu mi sie trafil chu.j.owy wiec jest ciaza.
W sumie sa bony na wakcje, swieta, paczki na swieta i dzien dziecka, wyprawka itp.

Napisane przez 0enedue

od dzisaj pierwsza miłość

wracaja wszystkie seriale i programy ;D ilez mogły lecieć trudne sprawy i dlaczego ja !

Wspaniale stulecie wrocilo i pantofel sulej
Bedzie co ogladac.

Ja po zebraniu. W grupie Hani 19 osob. 10 chlopcow 9 dziewczynek. 11 trzylatkow reszta czterolatkow

[kalusia87]

Napisane przez 0enedue

Kalusia musisz popytac w sklepie bo np od niedawna do mutsy igo mozna dokupic amortyzowane koła moze do tego Twojego też??

Z tego co czytałam, koła mają dość dobrą amortyzację (to jest wersja z pompowanymi) prawda jest taka, że po sklepie to one wszystkie dobrze się prowadzą

Napisane przez evciap0

Średnie, ale obejrzyj go sobie najlepiej na żywo

Ja zwracam uwagę na:
- wygląd
- wagę (chociaż tutaj nie ma zmiłuj i muszę zrezygnować z lekkiego)
- koła (takie małe nie nadają się na nasze chodniki)
- amortyzację (ale tutaj bez przesady, nie lubię tych pływających wózków )
- wielkość budki
- wielkość gondoli
- podnoszone oparcie w gondoli
- spacerówka rozkładana na płasko
- wypinany pałąk w spacerówce
- rozmiar po złożeniu
- lekkość prowadzenia
no i oczywiście cena

No właśnie to oglądałam no i doczytałam, że gondola jednak jest nieduża tylko mi się inaczej wydawało, ok 75 cm. Co do ciężaru to nie ma dla mnie dużego znaczenia bo mam przed domem tylko parę schodków, po złożeniu nie jest podobno jakiś bardzo duży więc w kombi się powinien zmieścić. Spacerówka na wypinany pałąk i rozkłada się praktycznie na płasko. Wg mnie opinie ma nawet niezłe

[ogolnie]

Byłam u sąsiadki obejrzeć Riko Nano. Opinię ma o nim bardzo dobrą, mówiła, że nadaje się fajnie na nasze okolice I wiecie co, na żywo wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciach.
Trochę mała gondola, 80 cm, chciałam większą...Zobaczymy, musimy w końcu wybrać się obejrzeć jakieś modele, bo na razie tylko kilka w Smyku widzieliśmy

Nałożyłam maskę na włosy i na twarz, pewnie mnie jutro wysypie na ryjku po tym...

[kalusia87]

Znalazłam tą recenzję Mutsy od koleżanki Halvayi:

" Mój Mutsy 4 rider był w wersji z pompowanymi kołami. Jeździł świetnie po każdej nawierzchni. Tony śniegu - noł problem. Zwały piachu na plaży - noł problem. Górki i dołki w lesie, podbijanie na krawężniku - jak czołg Prowadził się leciutko, przednie kółka były b.zwrotne. Po jakimś czasie się niestety coś zaczęło w nich zacinać ale po smarowaniu wróciło do normy. Raczej był to efekt wyeksploatowania a nie jakiejś wady - nasz wózek kupiliśmy jako używany i sami go bardzo mocno eksploatowaliśmy. <br />
Gondolka z rączkami do przenoszenia - pomocne rozwiązanie. Minus - brak regulowanego oparcia w gondolce. Córka dość szybko miała fazę na darcie paszczy, że nic nie widzi więc musiałam ją przesadzić do spacerówki dość wcześnie.<br />
Siedzisko spacerówki wygodne i spore. Wpinane tyłem i przodem do kierunku jazdy.<br />
Dizajn, na tamte czasy nowoczesny i ogólnie joł, nie wiem czy teraz jest jakaś nowsza wersja tego modelu i jakie ma parametry.<br />
A! Kijowy kosz na zakupy. W sensie, że mały. <br />

[mujer]

Napisane przez 0enedue

przypomniał mi sie kabaret młodych panów ' PANIE AMORE !! ' moment dla Pana ! '


my na igo .. ale to tak nie na 100%




wróci Mujer to sie skonczy !

Dlaczemu?

Kurna, skasowałam sobie posta Normalnie....

---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez 0enedue

Kalusia musisz popytac w sklepie bo np od niedawna do mutsy igo mozna dokupic amortyzowane koła moze do tego Twojego też??

Mujer uf ! Dziewczyny nie dostałyśmy po dupie

Eee nie jestem taka groźna ;>

Ale a propos TŻ, właśnie teraz ląduje w odległej krainie i prowadzi jakąś wycieczkę trekingową (taką niby ekstremum). Cały weekend tworzył jakieś dziwne paczki z jedzeniem. Wycieczka, jak wycieczka, ale jeść tego bym nie chciała
Nom, więc on sobie teraz będzie brykał, a ja tutaj moczę stopy, walnęłam glinę na paszczę i oddaję się frustracji :/ Smutno mi, bo będę znów kupę czasu sama, a jak wróciłam, to widzieliśmy się kilka godzin i on od razu poleciał :/

[kalusia87]

Napisane przez 0enedue

Kalusia musisz popytac w sklepie bo np od niedawna do mutsy igo mozna dokupic amortyzowane koła moze do tego Twojego też??

Mujer uf ! Dziewczyny nie dostałyśmy po dupie

Oenedue, a czym właściwie ten Igo różni się od 4ridera? Co się Tobie w Mutsy spodobało?

[ogolnie]

Mujer a nie woli tego czasu spędzić trochę z Tobą? Potem pewnie trochę się pozmienia. Często go nie ma?

[mujer]

Napisane przez ogolnie

Mujer a nie woli tego czasu spędzić trochę z Tobą? Potem pewnie trochę się pozmienia. Często go nie ma?

Wolałby, żebym z nimi jechała, ale na taką wycieczkę się teraz nie nadaję raczej. Nie pobiegam po górach z plecakiem.

No cóż, to trochę tak, że podróżowanie jest jego pasją, a także często formą zarobkowania, nie miałabym sumienia go tutaj trzymać, pogodziłam się z tym, że zapewne sporo będzie jeździł beze mnie. Nie tylko z racji ciąży, wcześniej pracowałam na etacie, więc nie mogłam sobie pozwolić na spontaniczne wypady, no i nie jestem ekstremalną podróżniczką.

Od początku spodziewałam się, że to tak będzie wyglądać, ale mimo wszystko zawsze mi smutno, kiedy wyjeżdża

[0enedue]

Napisane przez kalusia87

Oenedue, a czym właściwie ten Igo różni się od 4ridera? Co się Tobie w Mutsy spodobało?

wiesz co nie widzialam go na żywo .. facet pokazywał mi evo i igo .. a co mi sie podobało ? to ze jest lekki .. serio gondola jak piórko.. stelaz po złozeniu tez .. szybko sie składa i bardzo łatwo.. ogolnie design mi sie podoba..
no i plus mozliwosc dołozenia pompowanych kół i amortyzowanych ..
to że spacerówka składa sie razem ze stelażem (duży kosz który można zamontować na zakupy albo przy jakimś wyjściu na plaże, basen..)
jedyne co mnie martwi to czy gondola nie jest za mało zabudowana.. chodzi mi o jakiś silniejszy wiatr zimą..
kolejna wada to dodatkowo trzeba dokupic dodatki .. ale coś za coś..
jakbym miała miejsce to zdecydowałabym sie na takko timber city .. miejsce w sensie duzy przedpokój w ktorym mogę trzymac wózek,
winde - zeby nie taszczyć się z nim .

u nas prawdopodobnie stelaż będzie lądował w bagażniku wiec nie moze zajmować go całego .. i musi sie szybko sprawnie składać..

[ogolnie]

Napisane przez mujer

Wolałby, żebym z nimi jechała, ale na taką wycieczkę się teraz nie nadaję raczej. Nie pobiegam po górach z plecakiem.

No cóż, to trochę tak, że podróżowanie jest jego pasją, a także często formą zarobkowania, nie miałabym sumienia go tutaj trzymać, pogodziłam się z tym, że zapewne sporo będzie jeździł beze mnie. Nie tylko z racji ciąży, wcześniej pracowałam na etacie, więc nie mogłam sobie pozwolić na spontaniczne wypady, no i nie jestem ekstremalną podróżniczką.

Od początku spodziewałam się, że to tak będzie wyglądać, ale mimo wszystko zawsze mi smutno, kiedy wyjeżdża

Wiem, wiem Może jak urodzi mu się synek to będzie zostawał w domu częściej

[andriuszka77]

Napisane przez ogolnie

Dziewczyny dostanę na łeb od tego nicnierobienia dziś. Jak TŻ ma druga zmianę w pracy to dostaję hopla,czas ciągnie się tak :-(

to znajdź sobie jakieś zajęcie coś co będzie Ci sprawiało przyjemność

Ja już po wizycie u gina Dziecko rozwija się prawidłowo, wszystkie wyniki super Znowu lekarz widzi dziewczynkę, więc pewnie już tak będzie

Jestem zadowolona W nagrodę nakupiłam sobie tasiemek i lamówek hehe, będę miała takie śliczne do moich szycianek

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------

Napisane przez mujer

Ale a propos TŻ, właśnie teraz ląduje w odległej krainie i prowadzi jakąś wycieczkę trekingową (taką niby ekstremum). Cały weekend tworzył jakieś dziwne paczki z jedzeniem. Wycieczka, jak wycieczka, ale jeść tego bym nie chciała
Nom, więc on sobie teraz będzie brykał, a ja tutaj moczę stopy, walnęłam glinę na paszczę i oddaję się frustracji :/ Smutno mi, bo będę znów kupę czasu sama, a jak wróciłam, to widzieliśmy się kilka godzin i on od razu poleciał :/

Trzymaj się kochana, nie dawaj sie smutkowi, rozstania nie są łatwe niestety.

<ściskam> <wspieram mentalnie>

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez czubasek20

Wspaniale stulecie wrocilo i pantofel sulej
Bedzie co ogladac.

Na you tube są wszystkie odcinki tego tylko że po rosyjsku.
Jestem trochę do przodu hehe, choć narazie zrobiłam sobie przerwę od tej tasiemki


Teraz czekam aż wróci "Na sygnale" bo lubię to oglądac Na dobre i na złe śledzę czasami.
A jak jestem w domu to i M jak miłość z mama obejrzę, choć tam wystarczy co 10 odcinek obejrzeć i tak się jest na bieżąco

Chirurdzy - to jest serial, namiętnie śledzę każdą serię

[mujer]

Napisane przez ogolnie

Wiem, wiem Może jak urodzi mu się synek to będzie zostawał w domu częściej

No zobaczymy, na razie ma wizję wyjazdów z dzieckiem Nie to, że jestem przeciwna, ale póki co nie wiem, jak ogarnąć dziecko na miejscu, a co dopiero w drodze

Napisane przez andriuszka77

to znajdź sobie jakieś zajęcie coś co będzie Ci sprawiało przyjemność

Ja już po wizycie u gina Dziecko rozwija się prawidłowo, wszystkie wyniki super Znowu lekarz widzi dziewczynkę, więc pewnie już tak będzie

Jestem zadowolona

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------



Trzymaj się kochana, nie dawaj sie smutkowi, rozstania nie są łatwe niestety.

<ściskam> <wspieram mentalnie>

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------



Na you tube są wszystkie odcinki tego tylko że po rosyjsku.
Jestem trochę do przodu hehe, choć narazie zrobiłam sobie przerwę od tej tasiemki

Zazdroszczę dziewczynki I gratuluję, że jest dobrz

Dzięki

[ogolnie]

andriuszka super wieści Gratuluje dziewczynki (i po cichu zazdraszczam )

Mujer łooo, ale że takie trekingowe wyprawy z małym? To może faktycznie to chustowanie Ci się przyda

[SweetViolet]

Napisane przez andriuszka77

to znajdź sobie jakieś zajęcie coś co będzie Ci sprawiało przyjemność

Ja już po wizycie u gina Dziecko rozwija się prawidłowo, wszystkie wyniki super Znowu lekarz widzi dziewczynkę, więc pewnie już tak będzie

Jestem zadowolona

[mujer]

Ok, czuję, że zaczynam mieć zachcianki ciążowe. Słodycze tak słabo, ale... frytki!!! Mogę jeść w kółko frytki. Albo ziemniaki w jakiejkolwiek postaci. Dziś od rana prześladowała mnie wielka frytka Ziemniaki z parowaru były ok, ale nie to co frytka
Chyba jutro będę miła dla mamusi, to mi zrobi fryteczki (nienawidzę kroić ziemniaków )

Dobrz, poobijałam się dziś troszkę. Znacz, posprzątałam, wykąpałam psa i zrobiłam sobie spa. Czy to oznacza, że się jednak nie obijałam?

[kalusia87]

Napisane przez 0enedue

jedyne co mnie martwi to czy gondola nie jest za mało zabudowana.. chodzi mi o jakiś silniejszy wiatr zimą..

Mnie też to trochę martwi ale wydaje mi się, że nie jest tak źle, poza tym chyba nie będziemy wychodzić na spacery, kiedy będzie bardzo zimno. Aha, w tym komisie 3w1 kosztuje 700 zł

[andriuszka77]

Napisane przez mujer

No zobaczymy, na razie ma wizję wyjazdów z dzieckiem Nie to, że jestem przeciwna, ale póki co nie wiem, jak ogarnąć dziecko na miejscu, a co dopiero w drodze




Zazdroszczę dziewczynki I gratuluję, że jest dobrz

Dzięki

Mujer kochana takie wyjazdy są fajne, dusza podróżnika to piękna dusza, zobaczysz, będziecie z maluchem zwiedzać i podbijać świat

Mu już planujemy nosidełka, coby małej jak najszybciej pokazać góry i przyczepkę do roweru żeby z nami jeździła

Nie martw się, uszka do góry, wkrótce będzie Was troje do podróży

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------

Napisane przez ogolnie

andriuszka super wieści Gratuluje dziewczynki (i po cichu zazdraszczam )

Mujer łooo, ale że takie trekingowe wyprawy z małym? To może faktycznie to chustowanie Ci się przyda

nie zazdraszczaj, wszystko przed Tobą !

[kalusia87]

Napisane przez mujer

Dobrz, poobijałam się dziś troszkę. Znacz, posprzątałam, wykąpałam psa i zrobiłam sobie spa. Czy to oznacza, że się jednak nie obijałam?

Ja bym uznała, że nie i widzę, że humor lepszy

[andriuszka77]

Napisane przez mujer

Ok, czuję, że zaczynam mieć zachcianki ciążowe. Słodycze tak słabo, ale... frytki!!! Mogę jeść w kółko frytki. Albo ziemniaki w jakiejkolwiek postaci. Dziś od rana prześladowała mnie wielka frytka Ziemniaki z parowaru były ok, ale nie to co frytka
Chyba jutro będę miła dla mamusi, to mi zrobi fryteczki (nienawidzę kroić ziemniaków )

Dobrz, poobijałam się dziś troszkę. Znacz, posprzątałam, wykąpałam psa i zrobiłam sobie spa. Czy to oznacza, że się jednak nie obijałam?

Frytki - popieram, też w ciąży smakują mi bardziej heheh

[mujer]

Napisane przez ogolnie

andriuszka super wieści Gratuluje dziewczynki (i po cichu zazdraszczam )

Mujer łooo, ale że takie trekingowe wyprawy z małym? To może faktycznie to chustowanie Ci się przyda

No ba, trekingowanie obowiązkowo Na szczęście TŻ ma świadomość, że młody musi trochę chociaż podrosnąć.
On tak jakoś po prostu zapomina, że to może nie być takie proste. Ostatnio jak mnie przeciągnął przez jakiś rów kolejowy, to dopiero jak nie mogłam przepełznąć przypomniał sobie, że jestem ciążowa Nie to, żebym była bardzo nieruchawa, ale faktycznie mam zaburzenia równowagi i jak stanęłam na skraju, to mnie gibło

Właśnie, teraz to tak:
równowaga mi siada, pocę się i męczę, nie usiedzę długo, bo mnie kłuje w okolicy żeber, żreć mi się chce okrutnie, chodzę jak kaczka i bolą mnie stopy. No i jest mi gorąco jak cholera.
A także: cellulit mi się namnaża

[0enedue]

Napisane przez kalusia87

Mnie też to trochę martwi ale wydaje mi się, że nie jest tak źle, poza tym chyba nie będziemy wychodzić na spacery, kiedy będzie bardzo zimno. Aha, w tym komisie 3w1 kosztuje 700 zł

my fotelik juz mamy wiec tej opcji nie biore pod uwagę.. babcia chce sie wykazać wózkiem i powiedziała,że żadnej używki nie kupi .. więc w to mi graj ;p ale zastanawiam sie czy jest sens kupować tak drogi wózek..
zastanawiałam sie jeszcze nad Inglesina avio .. ale ona nie ma pompowanych kół a cała reszta mi pasuje..stelaz składa sie jak parasolkA



Andriuszka gratuluje udanej wizyty !!

[andriuszka77]

Z tej radości zajadam się właśnie grejpfrutem mniam, uwielbiam witaminki lalala

[SweetViolet]

Napisane przez mujer

Ok, czuję, że zaczynam mieć zachcianki ciążowe. Słodycze tak słabo, ale... frytki!!! Mogę jeść w kółko frytki. Albo ziemniaki w jakiejkolwiek postaci. Dziś od rana prześladowała mnie wielka frytka Ziemniaki z parowaru były ok, ale nie to co frytka
Chyba jutro będę miła dla mamusi, to mi zrobi fryteczki (nienawidzę kroić ziemniaków )

Dobrz, poobijałam się dziś troszkę. Znacz, posprzątałam, wykąpałam psa i zrobiłam sobie spa. Czy to oznacza, że się jednak nie obijałam?

Ja kroić mogę, ale nienawidzę sprzątać po frytkach, bo potem cała kuchnia w oleju

[kalusia87]

Napisane przez andriuszka77

Frytki - popieram, też w ciąży smakują mi bardziej heheh

Frytki a mi co najgorsze smakują tylko te z mrożonki. Tak, wiem, że to już jest syf nad syfami

[mujer]

Napisane przez andriuszka77

Mujer kochana takie wyjazdy są fajne, dusza podróżnika to piękna dusza, zobaczysz, będziecie z maluchem zwiedzać i podbijać świat

Mu już planujemy nosidełka, coby małej jak najszybciej pokazać góry i przyczepkę do roweru żeby z nami jeździła

Nie martw się, uszka do góry, wkrótce będzie Was troje do podróży

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:23 ----------




nie zazdraszczaj, wszystko przed Tobą !

No TŻ pewnie napodbija jeszcze, sporo już napodbijał. Ja to nie to, że nie lubię, bo lubię, ale nie jestem lata oblatana. I czasem mnie podróżowanie stresuje.
A drugiej ciąży nie będzie, to już postanowione. Może uda się adopcja, ale póki co nie mamy szans.

Napisane przez kalusia87

Ja bym uznała, że nie i widzę, że humor lepszy

Trochę odpoczęłam i faktycznie się obijam. Odsunęłam od siebie sprawy, jutro będę pewnie w nerwicy, bo mam masę do zrobienia ;D

[ijaa]

Co jest z tym cholernym cytowaniem! Tylko kilka ostatnich mi cytuje!


Najważniejsze: Karmazynowa gratuluję. TŻ pięknie to rozegrał.

Napisane przez SweetViolet

Mam to samo podejście :P Szkoda mi na bodziaka wydać 20 zł, jeśli mogę mieć go za 6 zł Młodemu i tak będzie wszystko jedno, a mój portfel przynajmniej nie będzie płakał ;P To samo z łóżeczkiem - nie planuję wydać na niego kilka stów, tylko kupić najtańsze szczebelkowe, bo te wszystkie malunki i bajery fajne są dla mojego oka, ale nie mają wpływu na to, jak dziecku się śpi

To tak jak ja! Z resztą raz, że te z malunkami mi się średnio podobają, a dwa zaraz się znudzą i będzie.

Napisane przez Ani_qa

Ja też nie planuję I nie wiem czy nawet pierwsze będę prasowała. Chyba, że coś będzie bardzo pogniecione... Nie zamierzam robić dziecku sterylnego otoczenia, uważam, że powinno się uodparniać od małego. Co nie znaczy, że będziemy żyć w brudzie
Po prostu normalnie, bez przesady
(chyba też będę wyrodna ).

To już nas będą dwie - wyrodne matki.

Napisane przez czubasek20

Ja rzadko kiedy prasuje, jak ciuchy fajnie sie ,, watrzasnie" po praniu a potem zlozy to nie potrzeba prasowac.

Dokładnie!
Mój TŻ jest mistrzem rozkładania rzeczy po praniu na suszarce, tak by nie trzeba było pracować.

Napisane przez ogolnie

Zapisujecie sobie gdzieś kwoty jakie dotychczas wydaliście na wyprawkę?

Jeszcze nie, ale mam wszystkie paragony albo ceny na ciuszkach i chyba to zrobię, z ciekawości. Może nawet zaraz.

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52601218]Ogolnie w mojej tabelce mam zakładkę na wydatki. Na razie poszło ponad 1100 zł. A to głównie ubranka [/QUOTE]

Ooooo rany, spoooooro.
Obstawiam, że u mnie gdzieś 1/3 tego.

Napisane przez dolinka881

A wiecie jak się mówi na słaby żart? - Suche jak pięty Cejrowskiego

Napisane przez adka_19

opuscilysmy sie ! bardzo !



Do robotyt

następne czyłam i normalnie wyłam ze śmiechu! Wesoło tu było dzisiaj.


[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;52602286]A od przyszłego wtorku Hells Kitchen the one and only - Amaro
[/QUOTE]

Oooo tak, Hells lubię.
Bo seriali żadnych nie oglądam, a inne rozrywkowe też mnie jakoś nie kręcą.



Mój Kawaler dzisiaj coś nie współpracuje. To znaczy teraz się uspokoił, przemieścił i mnie puka, ale wcześniej chyba jogę uprawiał i tak się wypychał, że normalnie mogłam go w tyłek poklepać - aż bolało momentami.

[mujer]

Napisane przez SweetViolet

Ja kroić mogę, ale nienawidzę sprzątać po frytkach, bo potem cała kuchnia w oleju

A to inna sprawa. Dlatego zaproszę się do mamusi

Napisane przez kalusia87

Frytki a mi co najgorsze smakują tylko te z mrożonki. Tak, wiem, że to już jest syf nad syfami

W sumie nie wiem, bo pewnie zależy które mrożonki. Kiedyś miałam straszną fazę na te z mcdonalda. Na szczęście mi przeszło, choć ostatnio raz je jadłam, bo mi się tak okrutnie nie chciało nic gotować, a pragnęłam ciepłego (tłumaczę się, tak naprawdę pragnęłam frytek )

[kalusia87]

Napisane przez 0enedue

my fotelik juz mamy wiec tej opcji nie biore pod uwagę.. babcia chce sie wykazać wózkiem i powiedziała,że żadnej używki nie kupi .. więc w to mi graj ;p ale zastanawiam sie czy jest sens kupować tak drogi wózek..
zastanawiałam sie jeszcze nad Inglesina avio .. ale ona nie ma pompowanych kół a cała reszta mi pasuje..stelaz składa sie jak parasolkA



Andriuszka gratuluje udanej wizyty !!

My niestety sponsora nie mamy a 700 zł a 2 tys to jednak jest różnica. Dodam, że wózek jest w naprawdę dobrym stanie

---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Przynajmniej nikt się jeszcze nie deklarował mamie tylko powiedziałam, że jak tak bardzo chce to może kupić kombinezon (była bardzo oburzona jak powiedziałam, że w lumpeksach poszukam(

[ijaa]

Napisane przez andriuszka77

Mu już planujemy nosidełka, coby małej jak najszybciej pokazać góry i przyczepkę do roweru żeby z nami jeździła

U nas to też będzie bardzooooo szybki zakup. Chcielibyśmy z Młodym już na późną wiosnę/lato tak pojeździć.

Napisane przez andriuszka77

Z tej radości zajadam się właśnie grejpfrutem mniam, uwielbiam witaminki lalala

Też bardzoooo lubie. Muszę jutro kupić - smaka mi zrobiłaś.