Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI) - Strona 155 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-05-16, 20:56   #4621
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Hej
Znów mnie mało ostatnio
Ale ciągle tylko praca-dom... i nie mam na nic czasu.

Weekend na szczęście wolny.

Moja siostra dziś wyszła ze szpitala. Będzie miała mega ciężko bo jej pierwszy syn (4lata ma) jest okropnie zazdrosny


Idę poczytać co tam u Was

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:03   #4622
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 995
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Hejka

Melduje, że od dwóch dni jesteśmy w domku Haneczka zdrowa i szczęśliwa, dokazuje jak wcześniej

Opowiadajcie co u Was
noooo wreszcie, na fb widziałam
co u nas... P. miał focha, nie odzywał się, ale się już odzywa i nawet mi buty kupił



Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej
Znów mnie mało ostatnio
Ale ciągle tylko praca-dom... i nie mam na nic czasu.

Weekend na szczęście wolny.

Moja siostra dziś wyszła ze szpitala. Będzie miała mega ciężko bo jej pierwszy syn (4lata ma) jest okropnie zazdrosny


Idę poczytać co tam u Was

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
niestety, tak bywa :/ cierpliwości jej życzę

-----------------
Skoro nasza Debrah się nie zdecydowała, to poproszę głosy na dziewczynę z mojej pracy tzn. już teraz maturę robi, swietna dziewczyna

http://jedyna-taka.pl/miss,27,malgorzata--bozek.html
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:04   #4623
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
blond

widziałam tego kwejka

ależ jesteś piękna i ta cera

pewnie się o 21 obudzi chociaż trzymam kciuki żeby spała
A Ty mila Dziekuje

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Hejka

Melduje, że od dwóch dni jesteśmy w domku Haneczka zdrowa i szczęśliwa, dokazuje jak wcześniej

Opowiadajcie co u Was
Po staremu

nancy zeby wcale nie bylo tak zle

silver brakuje Ciebie tutaj Oby synkowi siostry szybko zazdrosc minela
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:14   #4624
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej
Znów mnie mało ostatnio
Ale ciągle tylko praca-dom... i nie mam na nic czasu.

Weekend na szczęście wolny.

Moja siostra dziś wyszła ze szpitala. Będzie miała mega ciężko bo jej pierwszy syn (4lata ma) jest okropnie zazdrosny


Idę poczytać co tam u Was

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
wreszcie
brakuje tu Ciebie



szaja a jakie buty?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:23   #4625
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Czesc!
silver gratulacje dla siostry! Oboje dobrze sie czuja?
Dobrze się czują Mały miał żółtaczkę i był naświetlany ale już jest ok.
Siostra jestt załamana bo jej drugi syn strasznie zazdosny jest i aż złośliwy

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
Dziewczyny bokeh i Haneczka już wyszły ze szpitala, z Hanią już lepiej



Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
tak, powiem wam, że odkąd wszystkie zabawki po przemeblowaniu wylądowały u żuczka w pokoju, stał się baaaaaaaaardzo samodzielny (poza przedwczorajszym dniem;p ale to chyba zęby) potrafi się bawić u siebie 40 min, przylecieć po chlebek/wodę/przytulasa i lecieć dalej fakt, są dni, kiedy jest marudny i nic nie działa, przynożniak straszny, ale ogółem daje mi pełno luzu. Tydzień temu np przeczytałam pół książki w dzień (z 350stron) jak nie spał, siedzieliśmy razem na fotelu, on "czytał" swoją książeczkę a ja swoją

szczęściara


Cytat:
Napisane przez YellowSheep Pokaż wiadomość


Witam się w tym radosnym dla mnie dniu

Dziś na dzień dobry zrzuciłam lakier do paznokci z półki, który oczywiście się rozbił wprost na białą ścianę. Jest teraz biała w ciemnofioletowe paciaje. Potem jak odkurzyłam resztki szkła, to przy odłączaniu odkurzacza wyrwałam gniazdko ze ściany. A potem...

A potem byłam w up i dowiedziałam się czemu mój wniosek o dotację był "niekompletny". A więc - uwaga - nie przekreśliłam dwóch tabelek których nie wypełniałam, bo mnie to nie dotyczyło. To, że mnie nie dotyczyło ich wypełnianie wynikało z poprzednich punktów, więc nie wiem, czy oni oszaleli? Genialne. A potem w mediach opowiadają farmazony, jakie to ukłony czyni UE dla młodych. Chyba ukłony środkowym palcem...
:

ojej tulę mocno!!


Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Ale mi niedobrze kurcze dziewczyny no taki problem mamy z tym zasypianiem nocnym, nic nie dziala, pada dopiero po histerii ja wiem, ze on jest dzieckiem mega samodzielnym, jak dzisiaj pisalam, ale naprawde ,zamienilabym ta samodzielnosc na normalne zasypianie bez histerii to jest naprawde straszne.... A najgorsze ze padniety na maksa, dzisiaj usypianie od 19 bo juz wpadal na sciany i co? Zasnal po histerii przed chwila


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

współczuję




Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
Hello,
czytam Was czytam ale nie daję rady pisać, praca, dzieci

chcałam powiedzieć,że genetyczne wyszly ok, kość nosowa jest, przezierność 1,2 więc wsio ok
maluch szalał mocniej niż moj Leos 30 min trwalo badanie bo nie mógl uchwycić przezierności

wpadne w piątek bo jutro znowu w delegacje
całuję wszystkich chorowitków, zdolniachów z nowymmi uejętnościami, tych co spać nie chcą, bezrobotnych,tych co błędy robią,są zalatane i każdą z Was pojedyńczo
Super że badanie wyszło dobrze


Blogerko,

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:23 ---------- Poprzedni post napisano o 21:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Ewik86 Pokaż wiadomość
Domcia znowu je 3 razy w nocy



o kurcze
Współczuję


Cytat:
Napisane przez hje Pokaż wiadomość
!



Pola wreszcie załapała "układanie" klocków Tzn. na razie położy tylko jednego na drugim, bo nie ma cierpliwości do tego i od razu musi rozwalić, ale wie!



Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
A jak Wasze dzieci radzą sobie z sorterami, z czystej ciekawości pytam. Oli świetnie włoży klocek ale musze przekręcać żeby kształt pasował.

na razie nie radzi sobie




Cytat:
Napisane przez Debrah Pokaż wiadomość
To ospa - już wczoraj dzwoniłam do lekarza - wymyśliłam, że to dobry sposób, żeby nie zarazić dzieci od razu pędząc. I lekarka mówi (mojego lek. nie było), że nic się specjalnego nie robi, nie ma leku typowo na ospę i działa się objawowo - stąd nie ma sensu za bardzo pędzić. Zbijać gorączkę, jeśli się pojawi, smarować młodą i..tyle. Nic nie mówiła o leku żadnym?
I niestety lipa ze spacerami itp - dobrze, że nie ma pogody..
Kropek coraz więcej, w nocy spała na mnie, nie mogłam do łazienki iść nawet, żeby soczewki ściągnąć, bo natychmiast pobudeczka. Nie ma gorączki (najwyżej stan podgorączkowy) ale budzi się w nocy bardzo - ja też tak miałam, że nie mogłam spać, bo wtedy jest takie uczucie gorąca w ciele i ogólny dyskomfort, wyskakują wtedy nowe kropki ponąć) i mamusia niezbędna. Wczoraj wieczorem do dość późna czytaliśmy na łóżku dużym bajeczki - we troje, bo oboje rodzice musieli być , potem padła na mnie i tak już zostało.

ojjjj zdrówka!!!!!!




[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46464663]

na nudę polecam rodzeństwo poważnie, one nawet bez zabawek cuda robią ![/QUOTE]



Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.

Edytowane przez s i l v e r
Czas edycji: 2014-05-16 o 21:17
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:39   #4626
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46490785]noooo wreszcie, na fb widziałam
co u nas... P. miał focha, nie odzywał się, ale się już odzywa i nawet mi buty kupił





niestety, tak bywa :/ cierpliwości jej życzę

-----------------
Skoro nasza Debrah się nie zdecydowała, to poproszę głosy na dziewczynę z mojej pracy tzn. już teraz maturę robi, swietna dziewczyna

http://jedyna-taka.pl/miss,27,malgorzata--bozek.html[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
w tych drugich







jutro jedziemy do t. , trochę psychicznie niegotowa jestem na takie wyzwanie
ja dostałam buty od małża na urodziny



Nancy, a czy dałoby w ogóle się przygotować ?


Muszę Wam jeszcze powiedzieć (boże żebym tylko nie zapeszyła), że od powrotu ze szpitala moje dziecko zaczęło jeść ! Np sama bierze bułke i zaczyna jeść, albo wczoraj zjadła z nami obiad i to taką ilość że w szoku byłam Mam nadzieję, że jej już tak zostanie
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:41   #4627
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Bokeh a jak Twoja wizyta u t.? Dałaś radę?
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:44   #4628
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 995
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
wreszcie
brakuje tu Ciebie



szaja a jakie buty?
spróbuję znaleźć, letnie lasockie

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
ja dostałam buty od małża na urodziny



Nancy, a czy dałoby w ogóle się przygotować ?


Muszę Wam jeszcze powiedzieć (boże żebym tylko nie zapeszyła), że od powrotu ze szpitala moje dziecko zaczęło jeść ! Np sama bierze bułke i zaczyna jeść, albo wczoraj zjadła z nami obiad i to taką ilość że w szoku byłam Mam nadzieję, że jej już tak zostanie
Magda, a dostawałą nifuroksazyd? bo jak Agatka to jadła przy rota, to potem ze 3mce żarła.

Dziewczyny, pierdutłam i wstać nie mogę

http://www.klocekikredka.com/maka/
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:44   #4629
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Bokeh wspaniale, że Hania zaczęła jeść



dziewczyny, po jakim czasie od chodzenia z pchaczem Wasze dzieci zaczynały same chodzić? Kuba chodzi z pchaczem non stop, prowadzi go jedną ręką, nawet jak chodzi przy meblach, to jedną ręką się trzyma a w zasadzie tylko lekko opiera i często ją puszcza ale chyba nadal się boi całkowicie puścić...
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:48   #4630
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Bokeh a jak Twoja wizyta u t.? Dałaś radę?
dałam radę ! tzn sprostuje - moja t. jest naprawdę fajna może to też fakt, że mieszkamy daleko i nie ma jakiś codziennych spięć. No ale dodatkowo wtedy jak mi Hania wymiotowała w nocy to bardzo mi pomogła. Bo mojego tż nie było ( może Wam opisze potem) i ona naprawde dała rade Do szpitala mi obiady posyłała

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Bokeh wspaniale, że Hania zaczęła jeść



dziewczyny, po jakim czasie od chodzenia z pchaczem Wasze dzieci zaczynały same chodzić? Kuba chodzi z pchaczem non stop, prowadzi go jedną ręką, nawet jak chodzi przy meblach, to jedną ręką się trzyma a w zasadzie tylko lekko opiera i często ją puszcza ale chyba nadal się boi całkowicie puścić...
u Nas trawało to dość długo myś.lę że 2 miesiace jakoś, tylko u Nas wszystkie etapy raczej takie wydłuzone no i ona ewidentnie się bała

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46491495]spróbuję znaleźć, letnie lasockie



Magda, a dostawałą nifuroksazyd? bo jak Agatka to jadła przy rota, to potem ze 3mce żarła.

Dziewczyny, pierdutłam i wstać nie mogę

http://www.klocekikredka.com/maka/[/QUOTE]
kurcze nie wiem ona poza kroplówkami nic nie dostawała, wiem, że na pewno 3 były z glukozą i dwie inne ale te dwie na samym początku takie nawadniające tylko. A co to ten nifuroksazyd??
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:50   #4631
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46491495]

Dziewczyny, pierdutłam i wstać nie mogę

http://www.klocekikredka.com/maka/[/QUOTE]
: brzydal:
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:55   #4632
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość

Dzieki dziewczyny
Ciesze sie strasznie! W jednym z bankow odmowili, w drugim byla decyzja pozytywna, ale z nisza kwota (co kompletnie nas nie urzadza), takze bylismy pelni obaw. Na szczescie dzis przyszla decyzja pozytywna z trzeciego banku. Wszystko przez to, ze ja bezrobotna, wiec w zasadzie trzy osoby sa na jednej pensji...

Poza tym jak wiecie zygam obecnie wynajmowanym mieszkaniem.
Co z tego, ze mamy sejf, alarm, kino domowe, zmywarke jak w 2 sekundy jestem w stanie obejsc cale mieszkanie?
Dobra, juz nie biadole

Gratuluję




Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość

nooo, gdybym się nie postawiła to liry też do tej pory byśmy nie mieli. Bo on chciał z różowymi wstawkami, ale ten róż bardziej w fuksje wchodził, a on chciał w malinę,i teraz go to razi

kocham mojego męża

---------- Dopisano o 22:55 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

dobrze, że on tego nie czyta bo to miała być nasza tajemnica :P:

padłam




Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Heja!!!



Dziecie wstalo o 8 dzisiaj, uf! Nawet jak nie spie lubie chwile polezec w lozku w ciszy za to uwielbiam jak on wstanie, przychodzi wtedy taki zaspany, z rozczochranymi wlosietami, zawsze z wielkim misiem albo podusia, wdrapuje sie na lozko i przytula do mnie I tak jeszcze z 15min sie tulimy i dopiero dzien zaczynamy


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk

u nas też tak ranki wyglądają




[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46479892]cudaśnie!
ja się dzisiaj na Agatkę rano wydarłam, ta się poryczała, a Dorka przyszła ją przytulić


.[/QUOTE]







Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
hej, przejechałam wczoraj 750 km i czuję się jakby mnie ktoś wypluł
do tego zaczęłam lekko plamić na szczeście od nadżerki ale normalnie boję sie do kibelka chodzić żałyje,że po Leosiu nie usunelam tej naderki,wiem,że z dzidzią jest ok ale taki lekki stresik zostaje

poza tym samopoczucie fantastyczne, teraz naprawdę czuję się dobrze poza tym uwaga.....
powiedziałam szefowi
wiecie że się baaardzo ucieszył? wczoraj nawet jedliśmy lunch i powiedział,że bardzo szanuje ludzi którzy chcą mieć dużo dzieci
omówiliśmy moje dalsze warunki wspolpracy i na razie jestem spokojna
muszę troszkę podgonić ale dam radę
na sam koniec zapytal, czy jeszcze na czwarte bym się zdecydowała

uważaj na siebie!!




Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
O tak w naszych (moich/elllmowych) okolicach się dzieje

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------


straszne niech już przestanie padać



Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
dzwonili do mnie z przychodni, ż/e się spóźniam na szczepienie.

nasz czas przyszedł na odrę-świnkę-różyczkę w przyszłymtygodniu... BOJĘ SIĘ!!!!!!


Co do szczepień... pislalam ostatnio że wezwanie dostaliśmy. Tż był z Darią na szczepieniu ( ja w pracy byłam). Daria była dzielna pierwszy raz nie płakała.
Waży 10 kg i ma 76 cm. Bałam się że będzie jej coś dolegać ale wszystko było ok. Uff

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:56   #4633
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 995
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Nifuroksazyd to takie doustne, żółte, zawiesina, specyficznie pachnie, dzieci lubią
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 21:59   #4634
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
dałam radę ! tzn sprostuje - moja t. jest naprawdę fajna może to też fakt, że mieszkamy daleko i nie ma jakiś codziennych spięć. No ale dodatkowo wtedy jak mi Hania wymiotowała w nocy to bardzo mi pomogła. Bo mojego tż nie było ( może Wam opisze potem) i ona naprawde dała rade Do szpitala mi obiady posyłała

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------



u Nas trawało to dość długo myś.lę że 2 miesiace jakoś, tylko u Nas wszystkie etapy raczej takie wydłuzone no i ona ewidentnie się bała


kurcze nie wiem ona poza kroplówkami nic nie dostawała, wiem, że na pewno 3 były z glukozą i dwie inne ale te dwie na samym początku takie nawadniające tylko. A co to ten nifuroksazyd??
to wielkie dla t. super, że się tak spisała
no właśnie, u nas też wszystkie etapy są mocno wydłużone a puścić się ewidentnie boi :/
Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Co do szczepień... pislalam ostatnio że wezwanie dostaliśmy. Tż był z Darią na szczepieniu ( ja w pracy byłam). Daria była dzielna pierwszy raz nie płakała.
Waży 10 kg i ma 76 cm. Bałam się że będzie jej coś dolegać ale wszystko było ok. Uff

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
za wagę i wzrost i za dzielność
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:02   #4635
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Hejka

Melduje, że od dwóch dni jesteśmy w domku Haneczka zdrowa i szczęśliwa, dokazuje jak wcześniej

Opowiadajcie co u Was

tęsknimy!!!!!





Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Muszę Wam jeszcze powiedzieć (boże żebym tylko nie zapeszyła), że od powrotu ze szpitala moje dziecko zaczęło jeść ! Np sama bierze bułke i zaczyna jeść, albo wczoraj zjadła z nami obiad i to taką ilość że w szoku byłam Mam nadzieję, że jej już tak zostanie

oby tak już zostalo




Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Bokeh wspaniale, że Hania zaczęła jeść



dziewczyny, po jakim czasie od chodzenia z pchaczem Wasze dzieci zaczynały same chodzić? Kuba chodzi z pchaczem non stop, prowadzi go jedną ręką, nawet jak chodzi przy meblach, to jedną ręką się trzyma a w zasadzie tylko lekko opiera i często ją puszcza ale chyba nadal się boi całkowicie puścić...
U nas 1,5 miesiąca chyba

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:02   #4636
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 995
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Nancy, butki takie ale czarne

http://www.ccc.eu/pl/woman/catalog/all/328014
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:05   #4637
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez ania13.03 Pokaż wiadomość

silver brakuje Ciebie tutaj Oby synkowi siostry szybko zazdrosc minela
Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
wreszcie
brakuje tu Ciebie
Dziękuję


Ania, jestem ciekawa Twoich włosków
Lecę do k

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:09   #4638
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

bokeh no w końcu
brawo za jedzenie

nancy łączę się w bólu, do nas jutro t. wpadaja a potem wracam z nimi i z Hanią do moich Rodziców

szaja padłam z wpisu na blogu
i fajne buty

Idę czytać i spać, jutro ciężki dzień mnie czeka
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:10   #4639
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46491796]Nancy, butki takie ale czarne

http://www.ccc.eu/pl/woman/catalog/all/328014[/QUOTE]
ooo fajne
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:26   #4640
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Ja pierdacze, jak zobaczylam w tv co sie wyrabia w małopolsce i na podkarapaciu to zamarłam.....
u nas tez lało konkretnie, dopiero przed wiecxorem ustało, ale bez takich sytuacji na szczescie jak u Elllmi.....

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość

Mlody zasnal o 22. Ile takie dziecko ma godz spac na dobe??? Bo tak, zasypia o 22(dzisiaj znowu padl `na zabe` po prostu polozyl sie miedzy nami na kanapie i zasnal)wstaje o 6, drzemka w dzien 1,5h, no zombie male mi chyba rosnie???


Wysłane z mojego GT-P5100 przy użyciu Tapatalka
ja tez mam szybkospiacego dziecia i az sie dziwie skad on bierze siłe na szalenstwa całodniowe i nocne tugezy

Cytat:
Napisane przez ewulkaaa Pokaż wiadomość
no taki z wciąganym kablem, że jak naciśniesz guzik to on się wciąga i znów jak pociągniesz to się wyciąga, czaisz??
/
powiem wiecej- innych nie ma

Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
Sylwietta moja t jest nadopiekuńcza w stosunku do wszystkiego co się rusza, jakbym to ja była w tej Anglii to do mnie by wydzwaniała. Zresztą wydzwania tyle że nie musi do Anglii tylko lokalnie No bo ja chora to też co chwilę dzwoni od rana czy ja aby na pewno nie potrzebuję żeby przyjechała JUŻ a nie dopiero z obiadem (tak tak, przywozi mi obiadek bo ja kaszlę to nie dam rady ugotować, muszę dużo odpoczywać żeby mi przeszło )

Ania właśnie zaczyna szczekać krtaniowo, bèdzie kolejny chory do opiekowania...

o kurcze, znowu krtan? Co ta Ania tak łapie? aaaaa jak tak t. do sprawy podchodzi to lecz sie długo
Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
A to u nas tak samo, ksiązki służą do rzucania, klocki z sortera są ostatnio tylko wyrzucane, tłuczenie wagonikimem o podłoge i ściany - jednym słowem zabawa na 102.
.
no! najlepsza zabawa to "jezdzenie" plastikowym autkiem po płytkach z głosnoscia przewyzszajacym startujacy samolot
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość


Dziecie wstalo o 8 dzisiaj, uf! Nawet jak nie spie lubie chwile polezec w lozku w ciszy za to uwielbiam jak on wstanie, przychodzi wtedy taki zaspany, z rozczochranymi wlosietami, zawsze z wielkim misiem albo podusia, wdrapuje sie na lozko i przytula do mnie I tak jeszcze z 15min sie tulimy i dopiero dzien zaczynamy



Sent from my Lumia 625 using Tapatalk
cudnie

Cytat:
Napisane przez Kija80 Pokaż wiadomość
Ale była masakryczna noc. Umierałam bo trzy razy wyłączali prąd. Raz nie było 2 godziny, w tym czasie młodą złapała krtań więc miałam już przed oczami całkiem realną wizję pakowania dzieciaków w tym deszczu i wietrze do samochodu i jechania na całodobówkę bo jej nie miałam jak przeinhalować. Ale na szczęście wytrzymała do przerwy między kolejnymi wyłączeniami i zdążyłam podłączyć inhalator w przerwie... Dziś już ok, trochę pokaszluje ale niewiele
o rany, masakra.... Zdrowiej Aniu

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46479892]

Ja niby w pracy, ale dzieci niet, dopiero na 5 lekcji będzie ktoś.[/QUOTE]to sie nazywa opierdaczing

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość




Biedne dzieciaczki z tym ząbkowaniem, Igi to samo idą zęby, przez sen popłakuje tak żałośnie, paluszki pcha non stop




U nas już 3 dni bezz uu w dzień i przy usypianiu. Aaa nie pisałam chyba jaki jest sposób na to bo jak wczesniej j próbowałam odstawić to po prostu odmawiałam -wtedy był płacz z łzami jak grochy, wtarabanianie mi się non stop na kolana, cąganie za bluzkę, wołanie "cici" z łzami w oczach. Teraz smaruję sutki sokiem z cytryny, Igor spróbuje że niedobre i nie chce, nie płacze, nie woła, zobaczy że "be" i bierze coś innego do jedzenia jeśli akurat głodny jest, jeśli nie jest głodny to wraca do zabawy. Wydaje mi się to lepsze bo bez histerii.
Bartulo dzis wypił sok z połowki cytryny i wszamał serek tutti cytrynowo-limonkowy
buziaki dla Igiego, niech szybko wyjdą

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość



witajcie z rana, Kuba ma właśnie drzemkę a ja dochodzę do siebie po rozmowie z moją mamą :/ ja nie wiem, czemu ona mnie tak czasem irytuje
mamy czasami tak mają

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
hej, przejechałam wczoraj 750 km i czuję się jakby mnie ktoś wypluł
do tego zaczęłam lekko plamić na szczeście od nadżerki ale normalnie boję sie do kibelka chodzić żałyje,że po Leosiu nie usunelam tej naderki,wiem,że z dzidzią jest ok ale taki lekki stresik zostaje

poza tym samopoczucie fantastyczne, teraz naprawdę czuję się dobrze poza tym uwaga.....
powiedziałam szefowi
wiecie że się baaardzo ucieszył? wczoraj nawet jedliśmy lunch i powiedział,że bardzo szanuje ludzi którzy chcą mieć dużo dzieci
omówiliśmy moje dalsze warunki wspolpracy i na razie jestem spokojna
muszę troszkę podgonić ale dam radę
na sam koniec zapytal, czy jeszcze na czwarte bym się zdecydowała



Marsi, Skarbie, uwazaj na siebie jak jezdzisz
fajnego masz szefa
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:28   #4641
s i l v e r
Zakorzenienie
 
Avatar s i l v e r
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 11 166
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Aniu, gdzie ta Twoja fotka? Nie widzę w k.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
__________________
Dziecko jest chodzącym cudem, jedynym, wyjątkowym i niezastąpionym.
s i l v e r jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:33   #4642
ania13.03
Zadomowienie
 
Avatar ania13.03
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 812
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Aniu, gdzie ta Twoja fotka? Nie widzę w k.

Wysłane z mojego GT-I8160 przy użyciu Tapatalka
Kochana juz usunelam bo wygladalam jak wyplosz i nie chcialam Was straszyc Wstawie drugi raz, tylko kolor i tak dosc przeklamany wyszedl
__________________
02.10.2010 - Gabi

18.01.2013 - Lili
ania13.03 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:43   #4643
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość

Co do szczepień... pislalam ostatnio że wezwanie dostaliśmy. Tż był z Darią na szczepieniu ( ja w pracy byłam). Daria była dzielna pierwszy raz nie płakała.
Waży 10 kg i ma 76 cm. Bałam się że będzie jej coś dolegać ale wszystko było ok. Uff

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
dla dzielnej pannicy!!!!

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Hejka

Melduje, że od dwóch dni jesteśmy w domku Haneczka zdrowa i szczęśliwa, dokazuje jak wcześniej

Opowiadajcie co u Was
super ze juz w domku! Buziaki dla haneczki!!!

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

moze ktoras sie skusi....
dla chlopca http://allegro.pl/next-4pak-bluzki-k...219234550.html
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:46   #4644
blogerka
Wtajemniczenie
 
Avatar blogerka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: wrocław / kiełczów
Wiadomości: 2 475
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Hejka

Melduje, że od dwóch dni jesteśmy w domku Haneczka zdrowa i szczęśliwa, dokazuje jak wcześniej

Opowiadajcie co u Was
Super, że Hania zdrowa już.
__________________
12.01.2013
blogerka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 22:54   #4645
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

ja zmykam spaciu
jutro jedziemy także będę pewnie w niedzielę albo w poniedziałek
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 23:03   #4646
bokeh
Zakorzenienie
 
Avatar bokeh
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 5 598
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46491697]Nifuroksazyd to takie doustne, żółte, zawiesina, specyficznie pachnie, dzieci lubią [/QUOTE]

a to nie, na pewno nie



Napiszę Wam po krótce jak to u Nas było... przyjechaliśmy 3go maja i mieliśmy wracać 6tego, ale tż ,mnie przekonał żebym została do 10 (do moich urodzin) i on w sobote na nie przyjedzie i potem pojedziemy. No zgodziłam się niechętnie ale kierowana dobrem Hani, bo super pogoda i powietrze i polata sobie po dworze... Pojechał a w nocy ja wymiotowałam całą noc jak kot... A Hanie bolał brzuszek, ale zrobiła w nocy qpsztala i poszła spać (mogłam w spokoju haftowac cała noc ) potem na nastepnym dzien umierałam ale ogólnie spoko... Za dwa dni w nocy Hania nagle sie obudziła i chlusnęło z niej jak z kranu pod ciśnieniem, wziełam ją żeby polecieć do t. a ona znów.... potem jeszcze raz a nad ranem już nie miała czym i nawet było ok, potem na 13 40 zapisała nas t. do lekarza ja nawet pomyślałam, że niepotrzebnie bo Hani jakby się polepszyło, ale u tego lekarza - czekałyśmy godzine !!! - nagle jej sie pogorszyło dostała biegunke i stan podgorączkowy i nawet zwymiotowała - lekarka mimo to nie przyszła....ja sie popłakałam bo chciałąm wracać do domu, brakowało mi wsparcia tż no i to że ta lekarka nie przychodziła dodatkowo dopięło wszystko. Wróciłyśmy do domu do t. Hania poszła spać trochę gorączkowała, ale o dziwo noc super. Potem rano już przyjechał tż i zaczęło się coraz gorzej, co piła zwracała, jeść nic, postanowiłam, że ejdziemy do szpitala, no i nas przyjęli. Powiem szczerze, że chyba mi wtedy ulżyło. Raz, że tż już był z nami a dwa wiadomo wiedziałam, że juz nic złęgo jej się nie stanie.
Było mi ciężko, bo w sumie byłam sama, w domu to bym pewnie z wszystkim jakoś szybciej inaczej i po swojemu działała, a u t. to jednak tak no inaczej... stulu "a może by dac jej to, a może to" wiecie każdy miał swój plan na leczenie przez co moje matczyne działania zostały przytłumione. No ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło, w szpitalu też nie od razu było super bo póltora dnia praktycznie leżała i spała. Potem jeszcze meeega biegunka doszła, to nie nadąrzałam przebierać i prać

no to tylko pokrótce
__________________
27.01.2013 Nasza Hanusia
bokeh jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-16, 23:04   #4647
sylwietta1988
Zakorzenienie
 
Avatar sylwietta1988
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Małopolskie
Wiadomości: 4 666
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Hejka

Melduje, że od dwóch dni jesteśmy w domku Haneczka zdrowa i szczęśliwa, dokazuje jak wcześniej

Opowiadajcie co u Was
super

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46491697]Nifuroksazyd to takie doustne, żółte, zawiesina, specyficznie pachnie, dzieci lubią [/QUOTE]moje pluło

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość

Co do szczepień... pislalam ostatnio że wezwanie dostaliśmy. Tż był z Darią na szczepieniu ( ja w pracy byłam). Daria była dzielna pierwszy raz nie płakała.
Waży 10 kg i ma 76 cm. Bałam się że będzie jej coś dolegać ale wszystko było ok. Uff

Wysłane z mojego LG-V500 przy użyciu Tapatalka
całosciowe brawa

SZAJA, ja cierpiedole, padłam z bloga az strach pomyslec, jakiego rodzaju kwiatki przed nami

Moj dziec dzis w ramach obiadu zjadł: banana, pomidora, 4 biszkopty, "chrupnika'' odmówił stanowczo i z przytupem jak jutro bedzie lało to obłęd w ciapki po prostu

dobranoc
sylwietta1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 00:09   #4648
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

heeeej

na razie most otwarty, ale drugiej drogi już nie ma, Poprad po niej płynie na szczęście nie pada już i mam nadzieję, że do rana będzie lepiej; jak dzisiaj wracałam z pracy, to niezłego miałam stracha jak na ten tymczasowy most wjeżdżałam, bo to drewniane i jakieś takie niepewne przy tak wielkiej wodzie; a trochę dalej woda jest tak blisko ulicy, że co jakiś czas przy większej fali wpływa na chodnik


[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;46479892]
ja się dzisiaj na Agatkę rano wydarłam, ta się poryczała, a Dorka przyszła ją przytulić [/QUOTE]

o jaaaaa

Cytat:
Napisane przez ILLUSION Pokaż wiadomość
elllmi ja też testuję dove Który zestaw dostałaś?
ten do farbowanych

Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość
poza tym samopoczucie fantastyczne, teraz naprawdę czuję się dobrze poza tym uwaga.....
powiedziałam szefowi
fajnie, że tak zareagował już widzę, co by było u nas

Cytat:
Napisane przez hope01 Pokaż wiadomość
Elllmi słyszałam że nie za ciekawie u Was, babka FBI wszystko wie i wydzwania do mamy
no trochę niefajnie ale mój brat przed chwilą przyjechał i mówi, że tak jakby coś woda opadała

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Kija zdrówka dla małej...my dziś do lekarza bo Antonio znó smarcze i ma brzydki kaszel ((
zdrówka

Cytat:
Napisane przez neti1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ja dziś na balejażu byłam...ale wciąż chodzą za mną ciemne włoski...może jak będe szczupła i piękna to sobie zrobie-a tymczasem powedzcie, w których lepiej?
z tych dwóch, to pierwsze; ale i tak pasuje mi do Ciebie blond najbardziej
Ty się chcesz przyciemnić, a za mną ciągle ciemny blond chodzi i chodzi

Cytat:
Napisane przez bokeh Pokaż wiadomość
Hejka

Melduje, że od dwóch dni jesteśmy w domku Haneczka zdrowa i szczęśliwa, dokazuje jak wcześniej

dobrze, że już wszystko u Was ok
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 06:09   #4649
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Dziewczyny no ja nie wiem co sie mlodemu poprzestawialo ale zalamani jestesmy, wczoraj padl o 22.30 (po prostu sie polozyl na kanapie i zasnal, znowu) i wstal.... O 5.39 Specjalnie go pinowalam, zeby drzemke mial tylko 40min i jest jeszcze gorzej.... Juz nie wiemy co robic.... A tak pieknie juz spal no.....


Sent from my Lumia 625 using Tapatalk
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-05-17, 07:34   #4650
neti1
Zakorzenienie
 
Avatar neti1
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 895
GG do neti1
Dot.: Mamy styczniowo - lutowe 2013 (XVI)

Heja...nadrobilam Was

Bokeh dobrze ze juz wsio ok!

Ellmi oby już nie padalo, bo sie martwie jak patrze na to co w tv.

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
Bokehdziewczyny, po jakim czasie od chodzenia z pchaczem Wasze dzieci zaczynały same chodzić? Kuba chodzi z pchaczem non stop, prowadzi go jedną ręką, nawet jak chodzi przy meblach, to jedną ręką się trzyma a w zasadzie tylko lekko opiera i często ją puszcza ale chyba nadal się boi całkowicie puścić...
u nas to sporo czasu, tak naprawdę przy pchaczu Atonio duzo nie chodzil, przy meblach owszem-ale on ostrożny i za, rękę pięknie chodzil-ale sam, nie chciał. Więc jak od lutego tak przy czyms...za rękę od kwietnia...i od 2 tygodni całkowicie sam....takE trochę jednak minęło. NANCY spoko...jak Ci zaraz pójdzie to zechcesz zeby jednak sobie spokojnie raczkowal....

Antonio wchodzi w kuchni na krzeslo, po stole turla owoce(jablko np)...spada to ze stolu a on wchodzi na stol za tym...i chciałby zejść.prosto ze stolu ....zeby lecieć za tym owocem.FAJNA ZABAWA?
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Wirtualne poznanie ... 13.10.2009r.
Ślub ... 06.08.2011 r.
ANTOŚ 18.02.2013


"Jeśli zastanowisz się nad tym, aby przerwać dążenie do celu, przypomnij sobie, dlaczego zaczęłaś do niego dążyć."

Edytowane przez neti1
Czas edycji: 2014-05-17 o 07:47
neti1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-22 07:35:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.