|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4651 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
srednio na jeza, no jeszcze nie tak zaraz, ale nie bedziecie czekac 3 lata
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() Kasza napisz co tam dzis wyogladalas ![]()
__________________
I'm looking for a husband... ![]() Zyje tym co czuje, z zycia biore to co mi smakuje, szukam i znajduje, nie doluje kiedy mi brakuje ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4652 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 11 394
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Dopiero wyoglądam, Dzinkuniu, ale napiszę na pewno
![]() Czemu się miewasz "tak sobie"? Taka ładna pogoda, że już po 1 dniu jestem opalona ![]() ![]()
__________________
"Wy macie tą Waszą solidarność Wizażanek, że dwadzieścia lat temu to WY byście obaliły komunizm" złota męska myśl
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4653 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: puszcza świętokrzyska
Wiadomości: 4 160
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Pięknie wszystkim odpisąłam i wcięło posta
![]() Jeszcze raz BAdymka dziecko do gimn w Kielcach więc dojeżdżać będzie. Dzinek, lato i upały to kiepski czas dla ciężarówek ![]() ![]() Kurczak, grzesz. Ja moją odwiozłam i mam stresa, bo wiem że wieczorem będzie tęsknić. Ale cóż. Starsze u cioci ,a mąż zamiast wykorzystać chwilę bez dzieci i mnie to pospał,poczytał, pojadł.Ech, małżeństwo. (to do niemężatych) Gdybym nie powiedziała,że nie wyjdzie do pracy zanim nie spełni "obowiązków małżeńskich" to bym dalej czekała. ![]() Kasz, do kiedy w PL? Malla juz do nas nie wróci?
__________________
Jak to Skorpionica wybaczam, ale nie zapominam. www.pustamiska.pl Jesli myślisz,że zmienisz faceta, to lepiej zmień faceta. kosmetyki, buty https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post63462611 oraz książeczki NOWE https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post76540401 |
![]() ![]() |
![]() |
#4654 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Hello burzowo i deszczowo
![]() U mnie nocna wizyta indian - ufffffffffffffffffffffff co za ulga..... czyli jest PRAWIE wszystko dobrze ![]() Siedzę u rodziców - odpoczywam, opalam się i jest mi tu taaaak dobrze, ze nie chce mi się wracać do mojego gniazdka ![]() Pozdrawiam wszystkie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4655 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
hej
![]() No i jestem po weselichu... nogi mam nieźle obolałe, jestem śpiąca - ale ogólnie bardzo zadowolona. Przydałoby się częściej odpoczywać od domowego kieratu... ![]() Poszłabym spać, bo mi głowa sama opada ale czekam na ważną wiadomość ![]() Kasza - jakie to romantyczne/psychopatyczne... śpi z tęsknoty z Twoim łóżku... zakochaniec... ![]() Olla - trzymam kciuki za bezbolesne cięcie pępowiny ![]() ![]()
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela... ![]() Carlos Ruiz Zafón |
![]() ![]() |
![]() |
#4656 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gdzieś między złem i dobrocią...
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Możecie mnie dobić.
W domu rodziców był remont łazienki na górze, 1,5 tygodnia. Pojechałam w pt żeby posprzątać, bo mama w so imieniny miała i w nd miała robić imprezę. W pt już mi powiedzieli, że mogę sprzątać bo jutro tylko będą montować muszle szafkę grzejnik i wannę. Więc ja cały wieczór zapierdzielałam myjąc dosłownie całą łazienkę, łącznie z sufitem. W so jak zwykle się okazało, że coś zrobili źle i musieli skuć część płytek, a potem je dołożyć. Oczywiście wszystko zamiast robić powoli to na wariata. I nie dość, że całe moje sprzątanie szlag trafił to wszystko jest zrobione jak zwykle. Wszędzie gdzieś cieknie woda z kranów, pod kranami, pod płytkami. Totalna fuszerka, bo przecież raz a dobrze zrobić nie można. W dodatku ojciec na złość zrobił i wybrał na podłogę w łazience jasne płytki i to takie, na których widać każdy bród i każdy zgubiony włosek. Totalnie kqwił mnie tekstem "No przecież co masz do roboty, pracy nie masz, od szkoły wakacje, będziesz codziennie sprzątać". Po czym został uświadomiony, że się wyprowadzam na msc do Lu i zrobię WSZYSTKO, żeby tu nie wrócić, chyba, że okazjonalnie jako gość, więc będzie sobie musiał zatrudnić sprzątaczkę. Oczywiście wyszła z tego grubsza kłótnia i nie gadamy. Chyba nie potrzebnie w ferworze walki słownej stwierdziłam, że choćbym się miała q*wić żeby się sama utrzymać to nie mam zamiaru być na jego łasce, ale w mam to gdzieś. Jutro na szczęście sobie stad jadę, bo mam po południu wizytę u ortopedy, a potem zostaje w W. pod pretekstem spotkania z koleżanką i rehabilitacji. Po co mam tu siedzieć jak nawet nie mogę wejść do swojego pokoju, bo cały pie***olnik z łazienki został tam wrzucony i nie mam gdzie spać. Zaczęłam sukcesywną segregacje tych śmieci, ale mi się mama kazała nie wtrącać, bo ona sama to zrobi więc mam to gdzieś. To nie jest, nigdy nie był i nigdy nie będzie mój dom. Jak patrzę na ten burdel i mamę, która nic z tym nie robi, bo nie ma weny i ma czas to mi się płakać chce. Ale to jej dom nie mój, niech robi co chcę. Tylko niech potem nie narzeka, że ma tyle roboty i się nie wyrabia. Gdybym nie wiedziała, że jutro na bank otworzę gabinet nr 2 i powita mnie wielki uśmiechnięty facet, który na bank jakimś tekstem poprawi mi humor, to bym siadła i płakała, a tak to odliczam minuty do jutra. Wszystko jest bez sensu.
__________________
Bajka o smoku uczy, że głodu nie należy zaspakajać byle baranem....
|
![]() ![]() |
![]() |
#4657 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 136
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Witajcie Staruszki - WSZYSTKIE, żeby nie było, że kogoś pominęłam
![]() Długo nie pisałam, ale teksty badymki mnie ruszyły. Więc będzie personalnie... @badymka, nie zrozum mnie źle, ale nie wszyscy mamy różowo. Ktoś wspomniał o ubawie boga po pachy z naszych planów. Ja to ujmę po swojemu: ano, ciemni bogowie mają radochę jak nigdy, po tym jak mi wykręcili kilka takich numerów, że nadal się pozbierać nie mogę. Po kolei, a postaram się w skrócie: W ciągu ostatnich 4 miesięcy, przez moje własne, błędne decyzje znalazłam się tu, gdzie jestem. Wzięłam na siebie odpowiedzialność za własne czyny, bo najwyraźniej taryfa ulgowa od życia się skończyła. Samo życie wystawiło mi bardziej niż słony rachunek, który nadal spłacam, a końca nie widać... Najważniejsze punkty tegoż rachunku; - życiowy błąd - fatalne zauroczenie kompletnie nieodpowiednim człowiekiem - odejście od wspaniałego Sosa narzeczonego do mazi trującego (od maź) - niechciana ciąża (CAŁE życie się zabezpieczałam, tabsy lub gumki - ten 1 raz w 4 . dniu okresu wystarczył), z Sosem były kwasy bo kategorycznie nie chciałam mieć dzieci, to sobie wyobraźcie jak się poczułam - furia, bo trujący wszystkiego się wyparł - dostał po buzi - stres i furia bo trujący...poleciał na policję - zagraniczny zabieg (NIE będę dyskutowała w tej kwestii, uprzedzam) - trujący opowiada komu się da całą story, pokazując się jako 'ofiara' - bolesne kontakty (nadal) z byłym Sosem (narzeczonym) - wściekłość, bo...policja raczyła była zadzwonić w sprawie aborcji - rozmowy (kosztowne!) z prawnikiem: w kwestii obrony, odpłacenia trującemu za pomówienia (czego tam nie było w jego opowieściach, z chorobą psychiczną włącznie) - ból i poczucie, ze życie rozleciało się całkowicie - nieprzespanych nocy, dni, kiedy nie jadłam (=stresy!), wypadających włosów i tych, które nagle posiwiały na skroniach i mórz wylanych łez nie zliczę - z pracą kicha, a ostatnia rozmowa kwalifikacyjna mnie dobiła - i jeszcze lekarz wykrył u mnie mięśniaka...czeka mnie laparoskopia. ...ktoś chce jeszcze powiedzieć, że 'inni to mają piękne życie'? :/ Teraz brzuch pobolewa, boję się szpitala, wściekam na myśl o bliznach na brzuchu, życie dzięki trującemu (jasne że to eks, ale jak widać umie życie uprzykrzyć) radosne nie jest, tęsknię jak cholera za Sosem narzeczonym (gdzie ja miałam oczy jak go zostawiłam dla tego zera?!), TERAZ chciałabym mieć dziecko (!) i rodzinę (!) i normalne życie (!)...czyli wszystko to, czego tak bardzo pragnął Sos, a czego ja nie chciałam... Darujcie, że przy poniedziałku taką bombę odpaliłam, ale nie wytrzymałam, czytając o tej różowości... @badymka, NIE zrozum mnie, proszę, źle - albo całego posta jako atak na Ciebie. Ja po prostu wymiękam powoli. Tak, poprosiłam psycho o pomoc, ale to było na krótką metę a i nie stać mnie już na to (prywatnie byłam), bo kasa się kończy... Tak bardzo chciałabym skorzystać z dobrodziejstwa sklerozy. Ot, starcze mrzonki. A teraz to ja wątpię abym jeszcze w życiu psychicznie była się w stanie związać z kimkolwiek po tym wszystkim (chciałabym z Sosem-eks-narzeczonym, ale to nie taka prosta sprawa, no i to s-f jest w tej sytuacji). No a gdyby się jeszcze kiedyś pojawił ktoś inny to...jaki facet zaakceptowałby kobietę po takich przejściach? A ja potrzebuję całkowitej akceptacji, bez względu na bagaż przeszłości. No i teraz jeszcze dojdą blizny po operacji...zawsze miałam gładką skórę na wysportowanym brzuchu, a teraz...? Przecież ja się przed nikim nie rozbiorę...tylko Sos był z tych, co kochał całym sobą, bez względu na stan drugiej osoby, a mi odbiło i poleciałam za trującym...ech :/ Dobra, kończę smęcić. I teraz, badymka, to ja zaczynam podejrzewać, że 'inni to mają klawe życie', taaa... Może za jakiś czas coś radośniejszego napiszę.
__________________
Będę wysportowaną trzydziestką, ryczącą czterdziestką, jędrną pięćdziesiątką, a po sześćdziesiątce...idę na całość ![]() Edytowane przez bhokarala Czas edycji: 2012-07-02 o 13:12 |
![]() ![]() |
![]() |
#4658 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: puszcza świętokrzyska
Wiadomości: 4 160
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Cytat:
![]() ![]() ![]() Czasem człowiek zrobi głupote, która pociąga lawinę. Czasem pieprzy mnóstwo bez konsekwencji, nie wiem czemu. Tu u nas możesz się wypłakać, jeśteśmy z Tobą. A Badymka jest młoda i jeszcze nie za dużo o życiu wie. Nie ma żyć idealnych i moje do takich nie należy, ściskam mocno. Wpadaj tu do Nas,w kupie starych bab będzie Ci raźniej.
__________________
Jak to Skorpionica wybaczam, ale nie zapominam. www.pustamiska.pl Jesli myślisz,że zmienisz faceta, to lepiej zmień faceta. kosmetyki, buty https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post63462611 oraz książeczki NOWE https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post76540401 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4659 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gdzieś między złem i dobrocią...
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Bo nie poczułam się zaatakowana, nie ta faza cyklu chyba, żebym każde słowo odbierała jak atak.
Wybuchłaś i dobrze, każdy potrzebuje takiego wybuchu, mam nadzieję że już wkrótce będzie u Ciebie lepiej.. Powiem Ci coś co powiedział mój przyjaciel jak mi się wszystko na głowę walnęło, na pewno nie w takim stopniu jak Tobie ale w moim świecie w porównywalnym.. "Pamiętaj, że jak na 10 rzeczy w życiu 11 się je**ie to znak, że zaraz się karta odwróci i będzie za☠☠☠iście" Oby to się potwierdziło w Twoim przypadku i wkrótce było lepiej. Dostałam info, że jutro spotkanie organizacyjne w sprawie prawka. I z nerwów zrobiło mi się niedobrze. Kurde bardzo bym chciała je robić, a jednocześnie jestem przerażona, że jak będę to zrobię komuś krzywdę i przerażona tym, że nie będę mogła robić. Ja wiem że to śmieszne ale takie informacje sprawiają że emocjonalnie nie wyrabiam.
__________________
Bajka o smoku uczy, że głodu nie należy zaspakajać byle baranem....
|
![]() ![]() |
![]() |
#4660 | |||||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Zastanawiałam się, co tu tak cicho, a to subskrypcja się wyłączyła...
![]() Idę na jogę i nadrobię wieczorem! ---------- Dopisano o 18:39 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ---------- No dobra, teraz ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Czas zacząć ŻYĆ. Błędy zostaw za sobą, trumna dla Ciebie nie jest jeszcze gotowa ![]() Cytat:
Co do wczesnego mieszkania - zamieszkałam z facetem po 2 tygodniach znajomości wytrzymaliśmy ze sobą kopę lat ![]() Cytat:
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#4661 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
![]() Cytat:
![]() wow! Gratulacje ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Bho dawno Cię nie było. A Twój post szczerze mnie zasmucił ![]() Zaglądaj częściej ![]() Badymka ja nie wierzę w to, co czytam. Ja już nie wiem, jakie macie układy w domu, ale robienie z Twojego pokoju jakiegoś magazynu to dla mnie nie do pomyślenia. Jeżeli rzeczywiście w Twoim domu jest AŻ TAK mało szacunku do Ciebie, Twojej pracy i wszystkich dookoła to ja nie wiem, co Ty tam jeszcze robisz. Malla wróciła ![]() Sephi gdzie się podziewasz? I takajb? A ja się pochwalę, że zaliczyłam WSZYSTKIE egzaminy i nie będzie sesji poprawkowej!!!!! ![]() ![]() ![]() Przytulam cały grobowiec ![]()
__________________
"... idź własną drogą ... bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć..." |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#4662 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Kasza Olla ja lubie slonko i temperatury powaznie +, ale mi nie dane za bardzo opalanie bo to taka zajeta wizyta w Polandii( moze jutro cos)
a jez niezalezny od pogody, co najwyzej jak cisnienie spada to padam i spie. Dzis mnie facet na psa zarywal ![]() Cytat:
Jest seks jest mozliwosc ciazy ZAWSZE, nawet podwizanie jajowodow czy nasieniowodow nie daje gwarancji wiec co do powyzszego Nie chialas to trzeba bylo byc abstynentka. Masz blizny na wlasne zyczenie, Twoj wybor. Edit: bo z tego co rozumiem to blizny juz sa?, a na pewno wewnetrzne. Kurczak jak Twoj brzuszek po ciazy??? ---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ---------- Plastkiowa looo egzaminy to pijemy ![]() ![]()
__________________
I'm looking for a husband... ![]() Zyje tym co czuje, z zycia biore to co mi smakuje, szukam i znajduje, nie doluje kiedy mi brakuje ![]() ![]() ![]() Edytowane przez dzinek Czas edycji: 2012-07-02 o 20:15 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4663 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Cytat:
A gwarancji nie ma nigdy. Ale to nie powód, żeby żyć w celibacie. Trzeba tylko być przygotowanym na ewentualne konsekwencje (dobre lub złe ![]() Pijemy, a jakże!!! ![]() ![]()
__________________
"... idź własną drogą ... bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć..." |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4664 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Jasne ze sie zabezpiecza po cos,
ja bym w celibacie nie dala rady ![]() Zrobilam maly edit na gorze bo jak pisalam wzrok mi siadl ostatnio ![]() ![]() Cos zimnego w gradziloko chlus ![]()
__________________
I'm looking for a husband... ![]() Zyje tym co czuje, z zycia biore to co mi smakuje, szukam i znajduje, nie doluje kiedy mi brakuje ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4665 | ||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Czarny Śląsk
Wiadomości: 2 734
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Przyzwyczajaj się, pannica rośnie
![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() tzn. jak? ![]() ![]() a jak się czujesz przy tych upałach? Kasza pochwal się ile filmów zobaczyłaś i poleć coś ciekawego ![]() Badymka brak mi słów co do Twojej sytuacji w domu ![]() Malla fajnie, że jesteś ![]() ![]() ![]() Juz miałam Mallę molestować o wgląd w zaplanowane tatrzańskie trasy, ale niestety moje plany urlopowe poszły w cholerę ![]() ![]() ![]() Ogólnie mam dziś dzień do wycia (indiańce jeszcze to potęgują) i na dodatek włączyło mi się myślenie o młodym ![]() ![]() Ściskam was wszystkie i idę piwko sączyć ![]()
__________________
Funny, we're all one, but one also means that we are lonely... |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#4666 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Dziękuję, nie biję
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
![]() ![]() |
![]() |
#4667 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Szalone staruszki, ale naskrobały dzisiaj postów
![]() Jestem zmęczona więc odpiszę tylko Sephinrotowi, że lekarza nie odpuszczę, bo zapaliło się światełko, że cos tam się dzieje i trzeba sprawdzić - tymbardziej, że 1,5 roku temu miałam na jajniku torbiel. Życząc wszystkim dobrej nocy kładę moje pomarszczone ciało do łóżka, okrywam się kocem i niuuuniammmm ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4668 | |||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 136
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Olaboga! Ale burzę rozpętałam ;P
@dzinek, do Ciebie pierwszej - masz prawo do swoich poglądów, co Ty byś zrobiła w mojej sytuacji. Ja podjęłam taką a nie inną decyzję, zgodną z moimi poglądami. Cytat:
Blizny po laparoskopii dopiero będą. I to NIE "na własne życzenie" - to że wykryto u mnie mięśniaka NIE ma nic wspólnego z jakimikolwiek moimi działaniami lub ich brakiem. Rozumiem, że jeśli badanie histopatologiczne wykaże, że to co mi rośnie w ciele jest złośliwe, to też przeczytam coś równie ''miłego"? Co do blizn psychicznych, zechciej zauważyć, że jeśli napisałam "wzięłam na siebie odpowiedzialność za swoje czyny", to NIE pisałam tego sobie a Muzom względnie pod publikę, tylko faktycznie tak jest. A to też kosztuje. No i...są. Blizny. @olla74, dziękuję, tak właśnie pomyślałam ![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Stara baba ze mnie (a co mi tam, uwaga! bo pytanie swego czasu padło ...w maju 34 stuknęło, znaczy się zgrzybiałość dopada powoli ![]() ..."Pani! Toć być nie może! Bogowie ciemni pomorek na bydło rzucą a pola jeno ścierniskiem ostaną!" => pisałam, że piszę ku radości kumpli i własnej? To to był cytat...jak dojrzeję, to się podzielę ![]() Cytat:
![]() ![]() @plastikowa biedronka, ooo^^ Baloniki, confetti, aplauz publiczności! ![]() Super, gratuluję! @badymka, Ty też przecież, aaa! sorry...baloniki, confetti, aplauz... ![]() @Malla: Cytat:
![]() ![]() @badymka...znowu ![]() ![]() @sephinrot, dziękuję...wiem, ze takie chłopy normalne co akceptują, też są...jednego miałam, to oczy mi w ... weszły i zostawiłam, ech. ![]() Wiecie? To ciekawostka jest...zgłębiłam temat, wracając do dom: ja tam nie robiłabym sprawy, gdyby mi facio pokazał bliznę tu czy tam. Ot, ma i tyle. Ja jakoś tak...powiedzmy 'niedoskonałości' bez problemu akceptuję u innych. Gorzej u siebie ![]() ![]() Moje pierwsze pytanie do ortodonty odnośnie aparatu: - panie doktorze, a całować się będę normalnie? I kolejna sprawa: lubię oddać hołd męskości, nie będzie to przeszkadzać? Nie...ehem..nie porysuję "sprzętu"? Mina ortodonty - bezcenna. To tak odnośnie daleko idących skojarzeń w temacie abstynencji ![]() @mww, widzę, że nie tylko ja mam "przeboje" ![]() A poza tym, Staruszki, poszłam na konwersacje z angielskiego i wracałam w skowronkach cała, tak było fajowo. Znów mnie naturalny dla mnie entuzjazm dopada i w środę lecę na kolejne zajęcia, hurra! Poniewczasie niestety zauważyłam że na białym kolanku odsłoniętym przez sukieneczkę mam dorodną, brązowiejącą już śliwkę ('robaczywa'?) hehe. Nie ma to jak szaleć na grillu (sobota) i wykopyrtnąć się, ganiając za frisbee ![]() ![]() ![]() Aha! Białe kolanko wspomniałam, tak? No, to znów się podzielę, co będziem smęcić. Popełniłam to swego czasu na wątku dla bladolicych: Cytat:
![]()
__________________
Będę wysportowaną trzydziestką, ryczącą czterdziestką, jędrną pięćdziesiątką, a po sześćdziesiątce...idę na całość ![]() Edytowane przez bhokarala Czas edycji: 2012-07-02 o 22:48 |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#4669 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
nadal piszę ten cholerny protokół
![]() Dzinek - brzuch już po Młodej miałam nieco pociachany na połowie poniżej pępka - a teraz po Małym jest tego jeszcze raz tyle. Generalnie nie wygląda to ani dobrze ani jakoś specjalnie źle... może mam takie wrażenie, bo generalnie - mówiąc po młodzieżowemu ( ![]() ![]() A... no i do naszych Kocich Mamuś... Moja mama powiedziała mi wczoraj (o Małym): "on jest jak kot... chodzi swoimi drogami" ![]() A już szczególnie fascynują go kamienie i... plastikowe butelki ![]() ![]()
__________________
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela... ![]() Carlos Ruiz Zafón |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#4670 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Bho to Ty nad teoretycznymi bliznami "placzesz"?
![]() Okrutna?, "malolaty" tak mowia, a troche starsi ze bezposrednia. Sephi dziekuje, nie pije ![]() psa nie posiadam ![]() Kurczak ![]()
__________________
I'm looking for a husband... ![]() Zyje tym co czuje, z zycia biore to co mi smakuje, szukam i znajduje, nie doluje kiedy mi brakuje ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4671 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Cytat:
![]()
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4672 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gdzieś między złem i dobrocią...
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Nie wiem czy dam radę Wam wszystkim odpisać.. Psychicznie mi dziś za ciężko.
Byłam na spotkaniu w sprawie prawka. nadal nic nie wiem. Dopiero w sobotę ma mnie instruktorka wsadzić w samochód i zobaczymy. Dałam nogę z domu rodziców przynajmniej na dobę. Psychicznie tam nie wyrabiam. Ci ludzie zwani też moją rodziną budzą we mnie agresje i nic na to nie poradzę, ani ja ani żaden psychoterapeuta. Wyrosłam z nich i tyle. A teraz tylko liczę godziny do 15:30 do poprawienia sobie humoru wizytą u doktorka ![]() Potrzebuje snu, bez budzenia much na tej durnej wsi :/ Dobranoc ![]() ![]()
__________________
Bajka o smoku uczy, że głodu nie należy zaspakajać byle baranem....
|
![]() ![]() |
![]() |
#4673 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
![]() no to teraz trzymamy kciuki za pomyslny splot okolicznosci ![]()
__________________
I'm looking for a husband... ![]() Zyje tym co czuje, z zycia biore to co mi smakuje, szukam i znajduje, nie doluje kiedy mi brakuje ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4674 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gdzieś między złem i dobrocią...
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Nie obchodzi mnie że zaraz dostanę bana za przekleństwa, proszę ☠☠☠☠a bardzo.
W☠☠☠☠iłam się. Nie wróciłam do domu rodziców, bo po południu miałam jeszcze wizytę u ortopedy. Dzwoni moja matka czy po mnie przyjechać to jej mowie, że nie. I od razu do mnie z pretensją, że jak to nie, że nic nie pomogę ?? Więc jej pytam, że niby w czym mam pomóc skoro nie pozwoliła mi przesortować tego ☠☠☠☠☠☠☠nika poremontowego, który zalega w moim pokoju i nie mam gdzie spać? "No w sprzątaniu przecież" To jej mówię, że jakby nie zauważyła to sprzątałam tam od piątku 3 razy " No ale jutro jadą do BP na zakupy i będą wszystko kończyć, no ale jak sobie tak wymyśliłaś, że będziesz siedzieć i nic nie robić to siedź" i się rozłączyła. Oczywiście wszystko tonem wielce pokrzywdzonej, a że ja jestem wredną małpą bo nic nie pomogę. ☠☠☠☠a ile można znosić wpędzanie w poczucie winy? Mam dosyć, choćbym miała się ☠☠☠☠ić to nie będę mieszkać w obrębie 100 km od nich. Sama dam sobie radę.
__________________
Bajka o smoku uczy, że głodu nie należy zaspakajać byle baranem....
|
![]() ![]() |
![]() |
#4675 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: gdzie oczy poniosa
Wiadomości: 2 637
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Badymus jak juz sie wyprowadzisz na stale i odsapniesz to nawet w tym samym miescie(ince) wyrobisz.
![]()
__________________
I'm looking for a husband... ![]() Zyje tym co czuje, z zycia biore to co mi smakuje, szukam i znajduje, nie doluje kiedy mi brakuje ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4676 | ||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Heloł, ale upał
![]() ![]() Cytat:
![]() ![]() Dziękuję ![]() ![]() Ja też ![]() ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
__________________
"... idź własną drogą ... bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć..." |
||||
![]() ![]() |
![]() |
#4677 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gdzieś między złem i dobrocią...
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Biedronuś wg nich mogę a nawet muszę dopóki nie jestem w stanie utrzymać się sama, a nie jestem.
__________________
Bajka o smoku uczy, że głodu nie należy zaspakajać byle baranem....
|
![]() ![]() |
![]() |
#4678 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 622
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Badymko pozostaje Ci szukać jakiejkolwiek pracy (niekoniecznie w zawodzie), bylebyś tylko mogła się od nich uwolnić. Ciężko jest, ja też nie jestem w stanie sama utrzymać się z mojej gównianej wypłaty
![]()
__________________
"... idź własną drogą ... bo w tym cały sens istnienia, żeby umieć żyć..." |
![]() ![]() |
![]() |
#4679 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Gdzieś między złem i dobrocią...
Wiadomości: 2 032
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Szukam, już mi łeb pęka od wysyłania CV.
Niestety, póki mam szkołę i jeszcze praktyki, muszę się trzymać tego województwa- zagłębia bezrobocia. Padniecie ze śmiechu. Byłam w bibliotece oddać książki. Pierwsze co mnie powitało po otworzeniu drzwi to pytanie, czy oddałam kluczyk. Jak się okazało sierota nie oddałam ![]() Czytelnictwo odkąd odeszłam zliczane jest na kartce bo... pani Ala nie potrafiła znaleźć w excelu odpowiedniej zakładki z miesiącem ![]() Książki nie poodkładane leżą wszędzie, bo przecież Ona się nie wyrabia sama, bo pani Gienia na urlopie. A najzabawniejsze jest to, że sprawozdanie kwartalne za I kwartał jest jeszcze nie wysłane ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- Jeszcze coś... Nie ma to jak dobrze wytresowany lekarz, który zrozumiał aluzję ![]() ![]() Kiedyś, gdzieś tam rozmawialiśmy, że szkoda, że przytulanie nie jest na receptę , i że to chyba mój jedyny poważny nałóg. Jedyny na tyle poważny, że uczę tego ludzi żeby ich móc potem przytulać, albo żeby oni przytulali mnie jak tylko mnie widzą. I po 1,5 wizyt u neurologa to już był facet tak nauczony, że zawsze na koniec wizyty byłam przytulana na misia ![]() Wczoraj wchodzę do gabinetu, a że żar się leje z nieba to powiedzmy, że za bardzo ubrana to ja nie byłam. Krótka kiecka, a na wierzchu wielki siniak na kolanie i strup, po ostatnim upokorzeniu tygodnia, wyrąbaniu się na betonowych schodach ![]() " Ty mi się kwiatuszku kiedyś zabijesz jak nie będziesz na siebie uważać" Mina mi zrzedła, bo ja planowałam usłyszeć "Cześć fajnie wyglądasz" ![]() "No i o to chodziło, to już wiem co trzeba robić jak się nie uśmiechasz.. " Zaczęłam się śmiać, żeby uważał, bo niecnie wykorzystam taki sposób terapii, ale na pewno nie tu [w gabinecie] bo wie jak jest... i wtedy otworzyły się drzwi ![]() ![]() ![]() Tylko drzwi się za nią zamknęły usłyszałam hasełko "chodź na fajka, pogadamy jak ludzie, bez uszu pod drzwiami" po drodze zostałam jeszcze przytulona tak, że gdyby wcześniejszy seksokociokwik na Jego punkcie mi nie miną to bym się chyba nie powstrzymała przed zrobieniem czegoś fajnego, a bezdennie głupiego w sytuacji lekarz pacjent. Bo może choć na to nie wygląda, to jakiś czas temu już postawiłam sobie granice, że to będzie taka relacja. Za bardzo cenię Go jako człowieka, jako lekarza i jako mój lek na zły humor, żeby wchodzić w jakąś inną relację i żeby to stracić. Nie ważne jak na Niego reaguje moje ciało i że najchętniej zaciągnęłabym Go do łóżka. Zaraz pewnie dostanę po łbie, że jak to ma być relacja pacjent lekarz to bez przytulania powinno być. Niestety ja bez przytulania czuję się chora i beznadziejna, więc to dla mnie część wszystkich możliwych terapii. Szkoda tylko, że przytulanie nie jest na receptę i że nawet jakby było to nie mam go z kim realizować ![]()
__________________
Bajka o smoku uczy, że głodu nie należy zaspakajać byle baranem....
|
![]() ![]() |
![]() |
#4680 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Ekskluzywny Klub "Stojące nad grobem" dla minimum ćwierćwiecznych. Cz. III
Cytat:
Przy takich "na odwal" pracownicach nie dziwię się, że ludziom nie chce się czytać, biblioteki stają się synonimem zacofania, nudy i smrodku...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:53.