Listopad- Grudzień 2014- część V :-)

[sloneczko_1201]

Ja tam tych majtek wielorazowych nie prałam.

Keithlin trzymaj się tam. I jakby co to zaciskaj nogi

[anuszka21]

Napisane przez fiorella22

Jak używać tantum rosa w szpitalu po porodzie? ta saszetke rozpuścić w wodzie i robić okłady, np. platkiem kosmetycznym? Czy jak?

...i...

Czy te majtki wielokrotnego użytku przeprac przed użyciem????bo te jednorazowe to raczej nie (boje się, ze podczas prania mogą się rozpaść).

Ja nie pralam. A tantum rosa rozpuszczalam w butelce i sie tym podmywalam ;p

Czekoladka, ja tez tam nic w srodku nie wyczulam ciekawego ;p

[GoniaaaS]

Napisane przez Keithlyn

Goniu juz sie odzywam
czytam was ale na tel mi ciezko pisac.Dzis mi pobrali krew i mocz do badan idowiedzialam sie ze przy przyjeciu moja szyjka miala 17 mm...zawsze byla kolo 3,5 4cm..czekac mam na ten posiew i wyniki nie wiem co dalej chca ze mna zrobic

Dziewczyny pakujcie torby do porodu,bo ja mialam sie za to zabrac w tym tyg no i nie zdazyłam

Biedna widzę, że trzymają Cie tak jak mnie w tamtym tygodniu, mam nadzieję, że wyniki będą dobre i puszczą Cie do domku. A stan wód poprawił się? czy chociaż jest bez zmian? Pozdrawiam serdecznie

[manieczka1]

Keithlyn trzymaj się

[czekoladka21]

Keithlyn daj znać co dalej bedzie

Anuszka a mialas szyjke skrócona? Bo ja tak,2 razy mi się skróciła ,gin mówił ze krociutenka,miękka ale trzymie......ciekawa jestem co teraz z nia

[mgds]

Napisane przez alekaz1

ja w torbie do szpitala mam chwilowo czesc ciuszkow do prasowania jak wyprasuje to wtedy zaczne pakowac

Dobra motywacja do prasowania

[alekaz1]

Napisane przez mgds

Dobra motywacja do prasowania

oj bardzo dobra

[esti87]

Napisane przez Keithlyn

Goniu juz sie odzywam
czytam was ale na tel mi ciezko pisac.Dzis mi pobrali krew i mocz do badan idowiedzialam sie ze przy przyjeciu moja szyjka miala 17 mm...zawsze byla kolo 3,5 4cm..czekac mam na ten posiew i wyniki nie wiem co dalej chca ze mna zrobic

Dziewczyny pakujcie torby do porodu,bo ja mialam sie za to zabrac w tym tyg no i nie zdazyłam

3 maj sie..i zdawaj relacje w miare mozliwosci

ja juz spakowalam wszystko..jutro jeszcze podjade na zakupy i jakies batoniki sobie zapodam i miski haribo..u mnie sa lekarstwem na kazade zuuuuoooo
wczoraj mi kolezanka mowila,ze dziec jest malo ruchliwy kiedy zbliza sie porod i tak sobie leze i zdalam sobie sprawe,ze przez te moje dzisiejsze dzialania nawet za bardzo go nie czulam..i se wkrecam..

a mam takie pytanie bo zapomnialam wczoraj ja zagadnac..najpierw odchodza wody a potem przychodza skurcze czy jak?

[manieczka1]

Esti z tego co wiem to wody wcale nie musza odejsc, moga przebic pecherz plodowy dopiero w szpitalu

[esti87]

czyli najbardziej wiarygodne będą skurcze?
chyba zadzwonie na 0/700 do wrozki Elizy..moze ona mi powie czy jeszcze sie zalapie na ten weekend w szkole

[begie13]

Napisane przez Kiara_kier

Co do wód, to z kolei u mojej znajomej na SR mówili, że jak odejdą wody, to nalezy się położyć plackiem tam, gdzie się stoi na 2min, żeby dziecko nie wpadło rączka/nóżką w kanał rodny.
Ja już tyle teorii słyszałam, że nic tylko się śmiac

Napisane przez Indra83

Mi się wydawało, że jak tak normalnie wody odejdą, to trzeba jchać do szpitala, tylko takie z żywą krwią są groźne i trzeba się położyć i dzwonić na pogotowie.

Jak odejdą wody przezroczyste lub mogą też być mleczne to trzeba jechać do szpitala ale bez paniki, można jeszcze dopakować torbę, wykąpać się, coś zjeść, tak, żeby do 1,5 godz znaleźć się w szpitalu.

Napisane przez AnetkaIzabell

Objaw porodu - "ból głowy" - nie wyobrażam sobie z tym objawem jechać na IP..twierdząc że rodzę .. to jest chyba objaw dodatkowy-spowodowany skurczami etc..

Nie chodziło o to, że jest to objawi taki jak skurcze czy odejście wód ale taki jak np. biegunka, bóle krzyża, ogólne złe samopoczucie itp.

Napisane przez anuszka21

No to mamy skonczone 33tygodnie i 15kg+ ;(( nadal tyjecie, czy moze sie uspokoiło troche? A moze rozkrecilo? ;/ Ja wyprałam i wyprasowałam, mały moze się pojawiac ;p ale jeszcze tyle rzeczy do kupienia...
Młody chyba bedzie mial na imię Tytus jednak. Jak wam się podoba? Szczerze? ;>

ładne imię
ja tyję niestety nadal przez ostatnie 3 tygodnie przytyłam ponad 3 kg i tym samym setka czeka tuż za rogiem ja pier... wychodzi objadanie się ciasteczkami

Zanet dodzwoniłas się do gina może?

[Kiara_kier]

Napisane przez esti87

czyli najbardziej wiarygodne będą skurcze?
chyba zadzwonie na 0/700 do wrozki Elizy..moze ona mi powie czy jeszcze sie zalapie na ten weekend w szkole

z drugiej strony wody mogą odejść, a skurczy może nie być

beige - nam mówiła położna żeby po odejściu wód jak najszybciej się zebrać do szpitala.

[szybkawolna]

dopiero wstalam ;P
ja zauwazylam z dziec od tygdnia jest wiele mniej ruchiwy albo zmienil cos w polozeniu i go nie czuje :P

tylko mi tu nie rodzic jeszcze ;P

bolaaa mnie plecy

i mimo ze przelezalam i przedrzymalam caly dzien to jestem zmeczna i obolala.... takze czas umierac albo rodzic ;P


rozbolal mnie brzuch jak zaczelam pisac posta ...

[manieczka1]

Tez ostatnio czytalam, ze po odejsciu wod (jesli nie sa zielone itp) mamy dwie godziny na dojazd do szpitala wiec jakis prysznic jeszcze wchodzi w gre

[tiera]

Mi najpierw odeszły wody a skurcze miałam dopiero 2h później i to takie praktycznie nie bolesne. Dopiero jakoś po 4h zaczęło coś się dziać konkretnego.

[anuszka21]

Napisane przez tiera

Mi najpierw odeszły wody a skurcze miałam dopiero 2h później i to takie praktycznie nie bolesne. Dopiero jakoś po 4h zaczęło coś się dziać konkretnego.

Ja mialam skurcze przez 24h co 30/50min a jak odeszly wody to nagle co 2min takie konkretne i w 4,5h urodzilam od tego momentu.

Czekoladka, nie mialam skroconej ;>

[esti87]

Napisane przez szybkawolna

dopiero wstalam ;P
ja zauwazylam z dziec od tygdnia jest wiele mniej ruchiwy albo zmienil cos w polozeniu i go nie czuje :P

tylko mi tu nie rodzic jeszcze ;P

bolaaa mnie plecy

i mimo ze przelezalam i przedrzymalam caly dzien to jestem zmeczna i obolala.... takze czas umierac albo rodzic ;P


rozbolal mnie brzuch jak zaczelam pisac posta ...

umierac..haha..szybka/to ponoc nie boli ja bym tylko chciala wiedziec z jakim bolem przyjdzie mi sie zmierzyc..

stawiam pyszne winko jesli do konca tygodnia ktoras sie podda i urodzi

czekoladka do 05.11 na położnictwie jest taka dziewczyna/polozna Klaudia..warto by bylo urodzic w tym terminie by sie na nia natknac..przez wszystkie pacjentki uwielbiana,pelna empatii i na kazde zawolanie

[czekoladka21]

Napisane przez esti87

umierac..haha..szybka/to ponoc nie boli ja bym tylko chciala wiedziec z jakim bolem przyjdzie mi sie zmierzyc..

stawiam pyszne winko jesli do konca tygodnia ktoras sie podda i urodzi

czekoladka do 05.11 na położnictwie jest taka dziewczyna/polozna Klaudia..warto by bylo urodzic w tym terminie by sie na nia natknac..przez wszystkie pacjentki uwielbiana,pelna empatii i na kazde zawolanie

OOo to mam nadzieje ze zdaze ja poznac
Jakoś mnie wzięło i poprasowalam ochraniacze i zalozylam,wiem ze za szybko ale nie mogłam się powstrzymać,przescieradlo póki co schowane

[sloneczko_1201]

Esti ja mam jeszcze plany na ten weekend, więc na porodówkę się nie wybieram.
Wogóle to mój mąż codziennie się pyta czy dzisiaj będę rodzić Jak ja bym to wiedziała.
Widzę, że czym bliżej to jest bardziej przerażony, chociaż mówił, że trochę zazdrości, bo to jednak musi być niesamowite przeżycie. Ja bym się tam zamieniła jak chce to niech rodzi za mnie

[Kiara_kier]

Napisane przez esti87

stawiam pyszne winko jesli do konca tygodnia ktoras sie podda i urodzi

dajcie spokój dopiero październik się zaczął nie popędzajcie tak dzieciaczków

[manieczka1]

Czekoladka mnie tez kusi, zeby zalozyc juz wszystko na lozeczko

[sloneczko_1201]

Mi się chyba włączyło wicie gniazda ciągle coś sprzątam, wszystko bym układała...

[eclariss]

Aleee nadrukowałyście!! człowiek się weźmie za porządki a nie za wizaż to potem musi pół wieczora nadrabiać.
Zaczęłam 37tc i zwiększam swoją aktywność koniec z leżeniem...mam całą listę lekkich prac do zrobienia w tym tygodniu

Silesiana jak tam ciągle płacz? Bo ja dzis poryczałam sie jak robiłam porządki w papierach...czułam nie moc bo tyle nazbierało się jakiś durnych, niepotrzebnych kartek..

Sloneczko ja gdybym była na Twoim miejscu to już bym chciała rodzić i mieć to za sobą Gratulacje ciąża dobosza jak nic możesz turlać się na porodówkę

eeee ja sie tego czopu najbardziej boję znając mnie odrazu pojadę na IP jak coś się mina majtach pojawi.

[manieczka1]

Napisane przez sloneczko_1201

Mi się chyba włączyło wicie gniazda ciągle coś sprzątam, wszystko bym układała...

Hahaha mam to samo sił brak, ale sprzątam

[aleksandrettaa]

Zanet mam nadzieję, że to po badaniu po prostu.

Napisane przez czekoladka21

Bo właśnie ja miałam dzisiaj taka zbita galaretke ale bez krwi....

Oj czyżby na kolejny poród się zanosiło

Napisane przez Futbolowa

Bo w ogóle w cyckach nie przybrałam. Kurka wodna, nawet o milimetr!
Pocieszam się, że może jędrność zachowają dzięki temu Czytałam, że małym biustem łatwiej się karmi [bałam się, że wcale!], ale za to dużo mleka wycieka...

Ciesz się. Mnie moje piegi niby wiele nie urosły ale rozstępy i tak mi się ostatnio pojawiły Nie dość, że całe życie byłam deską to jeszcze po ciąży będę deską w fioletowe paski

Ja tyję. Długo nic mi nie przybyło a teraz już 13 -14 kg na liczniku. I pewnie jeszcze coś przybędzie przez ponad miesiąc.

Z cyklu głupie pytania: kiedy zaczyna się pić herbatkę laktacyjną? Brać do szpitala czy dopiero jak wrócimy do domu?

[Kostka09]

Napisane przez anuszka21

Młody chyba bedzie mial na imię Tytus jednak. Jak wam się podoba? Szczerze? ;>

fajnie chociaż mnie sie nieodmiennie kojarzy z małpą

Napisane przez GoniaaaS

Ja chciałam synka nazwać Gabriel i tak każdy się pytał jak nazwiesz i mówiłam (do wrzesnia miał byc chłopiec u nas) i teraz się dowiaduję, że kuzynka i koleżanka co rodziły we wrześniu tak synka nazwały bo im się spodobało...

z synka się zmieniło na dziewuszkę? nie strasz, ja mam wszystko dla chłopaka
Keithlyn - trzymam kciuki, żebyś jeszcze jednak z tamtąd wyszła

Chciałam sfinalizowac zamówienie z gemini i znowu brakło kropli Biogaia przy pierwszym zamówieniu miałam to samo i nie wiem czy czekać czy co? te kropelki to raczej sie podaje od razu niemowlakowi??

[esti87]

Ja sobie torbe powiesiłam i włożyłam misia i przytulanke i. Byłam z siebie zadowolona.jeszcze dzis kosz mojzesza zrobiłam i tymczasowo ulokowałam w sypialni i sobie pomyślałam,że to moze byc i dziś.teraz jednak oprzytomniałam i potrzebuję jeszcze dla siebie paru dni

[czekoladka21]

Kostka te kropelki to probiotyk ,na florę bakteryjna ,pomaga na bolacy brzuszek,nie trzeba podawać bez potrzeby

[Zanet84]

Napisane przez esti87

Zanet dzwonilam do swojej kolezanki,2 opcje..jedna ze to po badaniu a druga,ze to jakas czesc czopu..musisz obserwowac..jesli pojawia sie cieniutkie rozowe lub krwawe nitki na sluzie to trzeba jechac..

Dziękuję

Dzięki w ogóle dziewczyny

Śluz jest czysty póki co, ja czuję się dobrze i jest ok
Ale będę się bacznie obserwować dalej

---------- Dopisano o 19:19 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez manieczka1

Ja wlasnie dzis zauwazylam, ze mam TAM pare malych krostek...i nie wiem co to, a wizyta za 2 tyg dopiero...posmarowalam clotrimazolem. Moze to po wczorajszym goleniu (maszynką)? Ale nie swedza i nie bola...czesc z nich jest jak taka kaszka, a jedno wypelnione jakby ropa czy czyms...co to moze byc?

Myślę, że to po goleniu, podrażniła Ci się skóra po prostu

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:19 ----------

Napisane przez czekoladka21

Byłam ciekawa co tam w bozenie .......po poście silesiany ,wsadzilam palec najgłębiej i nic nie wyczulam gdzie moja szyjka ja się pytam

ja to bym nawet nie wiedziała gdzie i czego tam szukać dlatego nie wędruję tam :P

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Napisane przez Monian

Ja tych majtek nie prałam, chyba nie trzeba

ja też nie, nawet o tym nie pomyślałam i raczej nie będę prać, w końcu to chemia...

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Napisane przez begie13

Zanet dodzwoniłas się do gina może?

powiem szczerze, że w końcu nie dzwoniłam, bo to było jednorazowe i teraz jest ok.
a przyszła moja mama po 16.00 i mnie zagadała i tak jakoś jestem dziwnie spokojna...
nie wiem czy to dobrze czy źle

---------- Dopisano o 19:25 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Napisane przez manieczka1

Tez ostatnio czytalam, ze po odejsciu wod (jesli nie sa zielone itp) mamy dwie godziny na dojazd do szpitala wiec jakis prysznic jeszcze wchodzi w gre

też nam jakoś tak położna z SR mówiła...ale pod warunkiem że są czyste

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:25 ----------

Napisane przez sloneczko_1201

Esti ja mam jeszcze plany na ten weekend, więc na porodówkę się nie wybieram.
Wogóle to mój mąż codziennie się pyta czy dzisiaj będę rodzić Jak ja bym to wiedziała.
Widzę, że czym bliżej to jest bardziej przerażony, chociaż mówił, że trochę zazdrości, bo to jednak musi być niesamowite przeżycie. Ja bym się tam zamieniła jak chce to niech rodzi za mnie

ja jak wczoraj mojemu przez tel. powiedziałam o rozwarciu malutkim to stwierdził...."kurcze muszę posprawdzać najlepszy dojazd do tych szpitali"

[czekoladka21]

Mój tez nie wie gdzie jest szpital