Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2 - Strona 158 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dietetyka > Wspólne odchudzanie

Notka

Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-09-17, 08:06   #4711
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Hey

Monia polecam mnie się podoba - aa wczoraj ściągnęłam plan zajęć na ten semestr jedno fajne, że mniej godzin jak rok temu (puki co najdłużej w sobotę i niedzielę do 16:30 ) chyba, że się jeszcze coś zmieni i kilka piątków wolne - minus zdarzają się weekendy pod rząd i co z kimś kto pracuje

Zosia jesteś cudowna

Asia

Mam problem nie wiem jaki kolor żakietu kupić pomożecie? Niebieski czy róż? Najlepiej zamieniła bym je krojem, bardziej podchodzi mi krój różowego ale czy ja w takim kolorze będę wyglądać jak człowiek Niebieski za godzinę się kończy ale może jeszcze się pojawi, ja niestety muszę zrobić najpierw wpłatę do banku (bo przeliczyłam się co do salda konta ).
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego

Edytowane przez Niuuniiaaa
Czas edycji: 2013-09-17 o 17:53
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 08:11   #4712
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

W obu Ci będzie ładnie Choć myśle że dla blondynki - niebieski
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 08:23   #4713
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
W obu Ci będzie ładnie Choć myśle że dla blondynki - niebieski
Też mnie kusi w stronę niebieskiego jest spokojniejszy mam nadzieję, że się pojawi jeszcze gdyby był na 1 guzik to była by w ogóle bajka
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 08:32   #4714
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Ja też jestem za niebieskim

Asiu, coraz bliżej do podpisu
Ja już dzisiaj na zielonym
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 09:43   #4715
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Super nadalko

Mi jeszcze do podpisu brakuje ale poniżej kilograma to już kroczek Co więcej u mnie podpis to samiutka granica nadwagi i wagi prawidłowej

Tyle że ... jak ostatnio zeszło to potem od razu zepsułam Jeden dzień miałam te parszywe "bmi w normie" Jakoś łatwiej mi idzie zbijanie nadwyżki niż utrzymywanie dobrej passy ...

Więc już się przygotowuje psychicznie - żeby potem mi nie odbiło
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 10:25   #4716
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

asiu fajnie!!!!

nun wyslalam ci pw
__________________


Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 10:49   #4717
ogolnie
Zakorzenienie
 
Avatar ogolnie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Ciekawe ile ja mam na różowe Waga w szafie stoi, w sobotę się zważę, ale tylko pod warunkiem, że nie zaliczę żadnej wpadki.
ogolnie jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-17, 12:02   #4718
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

wam tez sie dzisiaj nic nie chce tak jak i mnie

pada deszcz, jest szaro ale o dziwo w miare cieplo, a ja w takich warunkach pozniej mam wysiedziec cztery godziny oj czarno to widze dzisiaj ksiazke sobie chyba wgram na tel zeby miec zajecie i siadze gdzies z tylu.
__________________


Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 17:44   #4719
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Witam!
Zniknęłam znów tak szybko jak się pojawiłam... no ale już wracam. U mnie duuużo zmian. Przeprowadziłam się do swojego rodzinnego miasta, znalazłam tu prace na 3/4 etatu, czekam na rozpoczęcie, jakoś leci, tylko waga stoi, leci, stoi leci i tak w kółko, ale po ostatniej wizycie TŻta w PL poszła w górę i to ostro, z czym mi jest bardzo źle... Postaram się nadrabiać Was po troszku, wiem, że wszystkiego nie dam rady, ale... no stęskniłam się buziaczki
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 17:51   #4720
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Asiu i Nadalko upewniłyście mnie co do żakietu - niebieski już zamówiony i zapłacony, pozostaje czekać na niego

Nadalka idziesz jak burza z wagą a Aśka Cię szybko goni ach waga prawidłowa

Zosia odpisałam ja też mam taki dzień "niechcenia się" zła jestem, że nic nie robię aleeee tak mi się nie chce

Monia hehe ja też ważę się gdy nic nie mam na sumieniu

Całe sprzątanie zostawiłam na jutro, ciekawe czy jutro będzie mi się chciało ale jutro już odwrotu nie będzie. Dziś nawet ładnie jadłam

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

Milenka jednak wybrałaś spokój w rodzinnym mieście znalazłaś pracę, więc gratuluję 3/4 etatu to zawsze lepsze niż nic jak radzisz sobie z odległością? Ja dopiero co cieszyłam się, że K. wrócił a on mi już o kontrakcie na rok i przyjazdach 1 weekend na miesiąc. Też miałam wzrost gdy K. wrócił kibicuję Ci zrzucenia nadwyżki kochana chyba najgorzej jest wyjść z błędnego koła grzeszków.
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 18:14   #4721
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Ja właśnie skończyłam dzisiejszy trening siłowy - pogoda nędzna (popadujacy dzień) wiec olałam bieganie ... W ogóle coś czuje że już koniec sezonu dla mnie chyba - bo ani pogody, ani chęci Czyli muszę wrócić do dywanówek- może równiez przeproszę się z Ewą i killerem ....
ja swojego orbiego zostawiłam u TZta w domu i zostaja mi tylko dywanowki i bieganie po łakach i dolinach u mnie... Psinke moja kochana moja tez zostawilam, bo nie wiadomo, czy z agencji nie wyjade do niemiec moimi faworytami dywanowek jest teraz total fitnes II z Tomaszem, ahhhh ta klata w ostatnim secie
Cytat:
Napisane przez Joanna XL Pokaż wiadomość
Milenko Hej Co słychać ? I dlaczego zaraz ze spuszczoną głową? O ile pamiętam stabilizowałaś się ? Poza tym sądziłam że wyjechałaś i dlatego zniknęłas - ale miło Cię widzieć

No i faktycznie na jesień wszyscy wracają
Sama sie zastanawiam czy nie powinnam była przerwy zrobić na lato - bo i tak mój spadek od początku wakacji to ledwo 2 kg ( zresztą i tak z wahaniem)
No ale dobra przynajmniej zbijam nadwyżke a nie stary tłuszcz albo uznam że lato trwa do końca września - to może coś jeszcze spadnie
Wyjechałam ale do rodzinnego miasta, co z niemcami na razie nie wiem czyu na dniach nie wyjade, ale zobaczymy
Moj urlop byl przymusowy od diety dzialo sie tyyyyle, ze az glowa mala, zareczyny, wyjazd K., przeprowadzka ciagle na walizkach no cyrk byl, ale juz teraz zniw wracam na jasna strone mocy, dzien 2 zaliczony!
Cytat:
Napisane przez Niuuniiaaa Pokaż wiadomość

[/COLOR]Milenka jednak wybrałaś spokój w rodzinnym mieście znalazłaś pracę, więc gratuluję 3/4 etatu to zawsze lepsze niż nic jak radzisz sobie z odległością? Ja dopiero co cieszyłam się, że K. wrócił a on mi już o kontrakcie na rok i przyjazdach 1 weekend na miesiąc. Też miałam wzrost gdy K. wrócił kibicuję Ci zrzucenia nadwyżki kochana chyba najgorzej jest wyjść z błędnego koła grzeszków.
Tak wybralam spokoj, zaczely sie takie cyrki dziac, ze glowa mala po wyjezdzie K. Bylo juz tak zle, ze nie bylo dnia, gdy nie plakalam. Pozniej mielismy kryzys z K. zerwalismy zareczyny i pojechalam po swoje rzeczy i to byl ten najlepszy krok jaki moglam zrobic. Tutaj mam przyjaciol, rodzine, moje mieszkanko rodzinne, mieszkam z siostra i bratem i jest ok. Z odlegloscia coraz ciezej, ale jeszcze pol roku musimy wytrzymac, a pozniej juz razem bedziemy. Od momentu wyjazdu nie mialam dnia zalamania az do tamtego piatku. Wtedy naprawde poczulam pustke Wydaje mi sie, ze jestem silna kobieta i staram sie byc silna, ale jakos nie zawsze wychodzi. Co do blednego kola to ja w takie nie wpadlam, jakos nie ciagnelo mnie zeby rzucic sie na kebaby, pizze, slodycze. Poporstu jadlam niezdrowo, nie wspomne o tym, ze ciagle sie czulam ciezka, spuchnieta i mialam mega rewelacje z zoladkiem i zgaga! Cwicze regularnie od tygodnia no i czekam na efekty! Niuniu co do wyjazdu to jak ktos bardzo chce to da rade, tylko trzeba byc silnym!
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 18:27   #4722
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Milenko to faktycznie dobrze zrobiłaś z przeprowadzką, z tego co piszesz to musiało być okropnie ciężko, szkoda tylko, że pieska musiałaś zostawić na pewno było Ci ciężko i tęsknisz ale plusem jest rodzina i przyjaciele wokół. Nawet silne kobiety potrzebują czasami czasu na nabranie sił Co do wyjazdów wiem, że da się przeżyć przecież już było tak nie raz ale jednak serce mówi, że wolała bym się bez nich obejść
za 2 dni po jasnej stronie mocy
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 21:40   #4723
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

jakos przezylam dzisiejsz dzien i mam dosc wiec zmykam do lozka
__________________


Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-17, 23:36   #4724
Furry Sue
Zadomowienie
 
Avatar Furry Sue
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
Post Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Joł joł, ja na chwilkę, tym ciekawskim dać znać co i jak otóż moje drogie, mnie samą tempo lekko przeraziło, fakt, że nie byłam przesadnie załamana po niedawnym rozstaniu, ale mimo wszystko jakiegoś rodzaju przyzwoitość warto zachować i żałobę wprowadzić, chociaż na moment
Otóż wyrwałam informatyka, takiego z krwi i kości, choć przepraszam - flanelowych koszul w kratę nie nosi lat 34, czyli tak w sam raz, inteligentny gość, tym mnie w zasadzie ujął... bo wizualnie kompletnie nie jest w moim typie. No, grunt że wysoki w miarę (182), więc to jedyne, co go ratuje hehehe :P i ma przyjemny wyraz twarzy, i ładne, zielone oczy i jeszcze z nim nie spałam

Poza tym staram się trzymać w ryzach - żarciowo sobie popuściłam przez dwa ostatnie dni, tzn nie obżeram się, ale zjadłam np dziś sporą porcję domowych frytek.. ale wieczorem poszłam biegać, 6km zrobione. Muszę opracować inne trasy i dojść sukcesywnie do 10km, bo ta szóstka przestaje brzmieć dumnie no i tempo biegu zwiększyć... jak mijam innych biegaczy, to się zastanawiam, co ja tu w ogóle robię choć nikt chyba nie przebije mojej mamy, która twierdzi, że uprawia bieg geriatryczny i rzeczywiście w zasadzie nie biegnie, a idzie, wykonując takie niby biegowe ruchy

Asiu - chyba pytałam o Twoje tempo, nie pamiętam, czy odpisywałaś, a chciałabym sobie porównać i się zmobilizować trochę do poprawy... mi teraz wyszło 6 kilosów w 45 minut, więc d*** nie urywa... :/
__________________
Keep on rockin'!

78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65!

https://www.facebook.com/taauhandicraft/
Furry Sue jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 00:39   #4725
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Furry, mój mąż też informatyk i w życiu nie miał flanelowej koszuli
Ja też teraz dążę do 10 km, tempo miałam ostatnio takie jak Twoje (6,5 km w 45 minut), ale ja pierwszy raz w życiu pokonałam taki dystans a dla Twojej mamy szacun że w ogóle biega! Moja tylko podziwia i się dziwi :P
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 07:45   #4726
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

uu Milenka widze zmiany ;p dobrze zrobiłas, od tesciow jak najdalej ;p a Ty nie mialas do niego tam wyjechac? Ja mojego nieobecnosc dobrze znosze, tylko czasami do glowy dostaje sama z dzieciakiem ;/ no ale cóż.. takie czasy ;/
nadalka, widze ze 6 tuz tuz
ja ciągle na czerwonym, ale mam nadzieje, ze juz niedlugo ;p
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 08:29   #4727
miiilenka
Zadomowienie
 
Avatar miiilenka
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez anuszka21 Pokaż wiadomość
uu Milenka widze zmiany ;p dobrze zrobiłas, od tesciow jak najdalej ;p a Ty nie mialas do niego tam wyjechac?
mialam i wyjade, tylko nie wiadomo na razie kiedy?

Zaczelam dzien dietetycznie od owsianki i banana, zaraz zbieram sie do warzywniaka po skladniki na obiad, pozniej wymyje lepetynke i puszczam sie na miasto za butami na jesien, bo nie mam... caly karton butow, ale jesiennych NI MA! no nic lece No to zycze milego i dietetycznefgo dnia Kruszynki
__________________


CI
ASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach


http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW
miiilenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 08:45   #4728
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Ha dziś mam 200g więcej co prawdoppodobnie oznacza spadek jutro - jesli nie zepsuje bo chodzą mi po głowie złe mysli (wiecie czekolada i chrupki orzechowe) W ogóle ja chudne sinusoidą - powinnam chyba ważyc sie co drugi dzień chociaż

Wczoraj srednio na jeża - zjadłam nawet nie za dużo ale o porach z d.... Ratuje mnie to że produkty dozwolone (troche za dużo dobrych tłuszczów chyba - bo nadprogramowa garsc migdałów i całe awokado ) Inna sprawa że w obliczu faktu zę namawiałam M. na kolacje z serkiem , procentami i deserem(choć raz stawił mi opór-choć gdybym sie uparła...) to takie grzeszki to pryszcz ...Grunt ze bez cuktu było i bez węgli złych ...

Potem się troche ogarnęłam i zrobilam 45 min workoutu z interwałami ...I jakoś zrezygnowałam z żarcia...

Też miałam wczoraj dzień "nie chce mi sie" - i pół dnia czytałam książkę .. niestety cos takiego ma zły wpływ na diete- lepiej idzie jak pracuje

Pogoda paskudnie jesienna u nas ... Jem śniadanko -szynka, pomidor,jaja na twardo - wiec tez bez szału ..

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ----------

Furry informatycy są fajni (mam pięc lat doświadczenia

Psotka mój tez nie ma koszuli takiej

Milenko no to dobrze że się ogarnęłaś - czasem myśle że podstawą do diety jest spokój i czas ... Cieżko się odchudzać jak ma się akurat życiowe zawirowania ...Dobrze że już ok ...

Ach do tego okazało się że jadę w piątek do domu na weekend - i tak się zastanawiam co z dietą? Przechodzić na II fazę dwa dni wczesniej? Raczej bez szans żebym utrzymała pierwszą ... Czy poprostu w miarę możliwości ograniczyć węgle Bo wiadomo w duże mierze będe jadłą co mi dadzą (w sobotę impreza)

Zobaczymy - może ta myśl da mi siłę żeby dotrwać do soboty "na czysto" - to juz byłby sukces
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 11:07   #4729
Furry Sue
Zadomowienie
 
Avatar Furry Sue
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Asiuuuu napisz mi proszę o tym swoim bieganiu, tu albo na priva potrzebuję w celach poglądowych, bo coś czuję, że się ze sobą pieszczę...
__________________
Keep on rockin'!

78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65!

https://www.facebook.com/taauhandicraft/
Furry Sue jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-18, 11:48   #4730
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

u mnie kolejny dzien z serii ''nic mi sie nie chce'' i bym tylko caly dzien spala, a tu dupa za niedlugo trzeba isc i siedziec znowu cztery godziny choc chyba dam godzine wczesniej karte do podpisu.
__________________


Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 12:42   #4731
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Asia, nawet nie wiesz ile bym dała za pół dni z książką jeeeeny, nie pamiętam kiedy ostatnio miałam pół dnia dla siebie. Gdyby nie okoliczności to można powiedzieć że jak leżałam na patologii ciąży :P

Dziś też mi się nic nie chce, trzecią noc z rzędu pobudki co 2h, więc oczy mi się zamykają. Ale biegać wieczorem idę chcę jak najszybciej dobić do 80 kg
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 13:43   #4732
Zosienieczka
Rozeznanie
 
Avatar Zosienieczka
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

psotka witam w klubie ''nic mi sie nie chce'' Czemu wstajesz co 2h, malenstwo chore, ze tak sie budzi co chwile?

wykapalam sie ale i tak mi to nic nie dalo. Kawy niestety nie moge pic, bo od jej nadmiaru okazalo sie, ze brzuch mnie boli, niedobrze mi i wymiotuje wiec jestem w fazie odstawienia kawy. Za to co chwila pije zielona grejpfrutowa z biedry.
__________________


Zosienieczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 13:52   #4733
Niuuniiaaa
Rozeznanie
 
Avatar Niuuniiaaa
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Dzień dobry Skarby

Furry coż Ci mogę powiedzieć mam nadzieję, że okaże się to właśnie TEN facet

Hehe widzę, że zalewa nas branża informatyczna

Milenka mój K. kocha takie sytłację butów tyle, że nie ma gdzie ich już włożyć aleee wciąż jakiś brakuje

Asia ojj chętnie bym poczytała ale nie mam nic interesującego w papierowej wersji, może w końcu pójdę do biblioteki

Ach wiecie co mi też dziś średnio się chciało ale słońce pięknie świeci także nie odpuściłam i odwaliłam kawał roboty - teraz czas pomyśleć o jedzeniu, bo strasznie zgłodniałam, tylko jakoś nie mam weny ostatnio
__________________
-17kg

"Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty."



10.2012
nie palę
nie piję gazowanego
Niuuniiaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 13:56   #4734
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Nie wiem czemu zaczęła się budzić, wcześniej spała już bardzo ładnie. Mogą być już zęby, może być skok rozwojowy - zaczęła pełzać i strasznie się wszystkim interesować może boleć ją brzuszek... prędzej czy później przejdzie... właśnie zasnęła, ale synek za moment wstanie bo już sporo śpi :P
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 14:41   #4735
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Hej Kupiłam sobie kurtkę rozm. 40 i jest dobra
W tamtą zimę była rozm. 50
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 14:59   #4736
Psotka87
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
Odp: Dot.: Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Hej Kupiłam sobie kurtkę rozm. 40 i jest dobra
W tamtą zimę była rozm. 50
Wow gratulacje!
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm

Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs
Psotka87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 17:03   #4737
anuszka21
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka21
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Ja tez nie mam butów na jesien ale mam juz opatrzone, tylko czekam na chłopa az wroci i kupi ;p jeszcze 10dni

co do informatykow to sie nie wypowiadam, bo nie mam dobrych doswiadczen ;p

1200kcal na dzis za mna... i chyba bedzie trzeba na tym skonczyc ;((

okres mi sie 4dni spoznia i jestem juz wykonczona(test negatywny)
anuszka21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-18, 17:27   #4738
kwiatuszek2 3
Rozeznanie
 
Avatar kwiatuszek2 3
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
Dot.: Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
Hej Kupiłam sobie kurtkę rozm. 40 i jest dobra
W tamtą zimę była rozm. 50
wow natalko moje gratulacje wiem z dośwaiadczenia jak zmiana rozmiaru cieszy pewnie jak ubierasz te z rozmiaru 50 to czujesz się jak w namiocie?
ja aktualnie robię pożądki w szafie i mam płaszcz który kupiłam w zeszłym roku rozmiaru 44 i miałam go 2x na sobie. teraz muszę go zmniejszyć do 38

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

ps. też nie mam butów na jesień
__________________
start 02.12.2012 90,3
cel I89,83..,81,80......-10kg - 19.01.2013
cel II 79,77,75,72,70,-20kg 04.05.2013
cel III 69,68,67,2,66,65-23,1 kg
cel IV 65,64,63,62



kwiatuszek2 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 17:33   #4739
nadalka
Zakorzenienie
 
Avatar nadalka
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
Dot.: Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Cytat:
Napisane przez kwiatuszek2 3 Pokaż wiadomość
wow natalko moje gratulacje wiem z dośwaiadczenia jak zmiana rozmiaru cieszy pewnie jak ubierasz te z rozmiaru 50 to czujesz się jak w namiocie?
ja aktualnie robię pożądki w szafie i mam płaszcz który kupiłam w zeszłym roku rozmiaru 44 i miałam go 2x na sobie. teraz muszę go zmniejszyć do 38

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ----------

ps. też nie mam butów na jesień
dzięki Wam
te 50 jakiś czas temu wywaliłam do kontenera
__________________
Iga i Ola
nadalka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-09-18, 17:51   #4740
Joanna XL
Zakorzenienie
 
Avatar Joanna XL
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2

Furry specjalnie dla Ciebie :
7,19 km / 51:34
7.06 /44:22
7:01 /43:29
To trzy ostatnie treningi z endomondo (te które się zapisały bo 2-3 mi nie zaskoczyły) na przestrzeni ostatniego miesiąca (ponad)... Jak mozna się domyślać trudno nazwać to treningami bo jest za rzadko i mało regularnie I coraz gorzej Co ja poradze że mi się nie chce

Podziwiam Ciebie i Psotke że nie dajecie się jesiennej pogodzie ... Właśnie zbieram się do ćwiczeń choć czuje do tego mega niechęć ... Znowu przegiełam troche z migdałami i zjadłam nadprogramowe (niedużo) W dodatku obudziłam słodyczoholika - wczoraj wciagnełam chude, bezcukrowe puddingi (niestety dwa), dziś nie majac w domu nic dozwolonego robiłam "słodki" omlet (z jakimiś resztkami słodzika - jeszcze z czasów dukana- dobrze że te trucizny maja długie terminy ważności)
Niby daje rade bo te "deser" są dozwolone - ale jest coraz trudniej... I budzi się wątpliwość - po co się tak męczyć (zero owoców od 10 dni) skoro apetyt na słodkie wrócił
W dodatku mam w kuchni pomarańcze - i patrze na nią od 3 dni jak narkoman na głodzie ...
Z drugiej strony - efekty są - 9 dni i 2,5 kg na minusie.

---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Nadalko

Ja muszę zrobić porządek w ciuchach .. Wiosna odłożyłam zakup prochowca do czasu "jak schudne"; teraz jako ze ciagle nie schudłam znowu szkoda mi kupować wiec chodzę w starych ciuchach ... Tyle dobrego że tej jesieni swobodnie dopinam sie w starym płaszczu (w zeszłym roku chodziłam porozpinana)

Spojrzałam - stary płaszcz i kurtka - XL ( no i nie wyglądaja za dobrze) ; nowa kurtka kupiona w góry M..
Spodnie z 44 z zeszłego roku (schowałam na pamiątkę) na 38 na tyłku ...
Czyli może nie spektakularnie ale jest dobrze. Tylko jakoś w lustrze tego nie wiszę

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ----------

Oczywiscie równiez nie mam butów na jesień

Samo się nie schudnie ide machać cięzarkami ...
Joanna XL jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.