|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4711 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Hey
Monia polecam jedno fajne, że mniej godzin jak rok temu (puki co najdłużej w sobotę i niedzielę do 16:30![]() Zosia jesteś cudowna Asia Mam problem nie wiem jaki kolor żakietu kupić pomożecie? Niebieski czy róż? Najlepiej zamieniła bym je krojem, bardziej podchodzi mi krój różowego ale czy ja w takim kolorze będę wyglądać jak człowiek Niebieski za godzinę się kończy ale może jeszcze się pojawi, ja niestety muszę zrobić najpierw wpłatę do banku (bo przeliczyłam się co do salda konta ).
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 Edytowane przez Niuuniiaaa Czas edycji: 2013-09-17 o 18:53 |
|
|
|
#4712 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
W obu Ci będzie ładnie
Choć myśle że dla blondynki - niebieski
|
|
|
|
#4713 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Też mnie kusi w stronę niebieskiego jest spokojniejszy
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 |
|
|
|
#4715 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Super nadalko
![]() Mi jeszcze do podpisu brakuje ale poniżej kilograma to już kroczek Co więcej u mnie podpis to samiutka granica nadwagi i wagi prawidłowej ![]() Tyle że ... jak ostatnio zeszło to potem od razu zepsułam Jeden dzień miałam te parszywe "bmi w normie" Jakoś łatwiej mi idzie zbijanie nadwyżki niż utrzymywanie dobrej passy ...Więc już się przygotowuje psychicznie - żeby potem mi nie odbiło
|
|
|
|
#4716 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
asiu fajnie!!!!
nun wyslalam ci pw
__________________
|
|
|
|
#4717 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ciekawe ile ja mam na różowe
Waga w szafie stoi, w sobotę się zważę, ale tylko pod warunkiem, że nie zaliczę żadnej wpadki.
|
|
|
|
#4718 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
wam tez sie dzisiaj nic nie chce tak jak i mnie
![]() pada deszcz, jest szaro ale o dziwo w miare cieplo, a ja w takich warunkach pozniej mam wysiedziec cztery godziny oj czarno to widze dzisiaj
__________________
|
|
|
|
#4719 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Witam!
Zniknęłam znów tak szybko jak się pojawiłam... no ale już wracam. U mnie duuużo zmian. Przeprowadziłam się do swojego rodzinnego miasta, znalazłam tu prace na 3/4 etatu, czekam na rozpoczęcie, jakoś leci, tylko waga stoi, leci, stoi leci i tak w kółko, ale po ostatniej wizycie TŻta w PL poszła w górę i to ostro, z czym mi jest bardzo źle... Postaram się nadrabiać Was po troszku, wiem, że wszystkiego nie dam rady, ale... no stęskniłam się buziaczki
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
#4720 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Asiu i Nadalko upewniłyście mnie co do żakietu - niebieski już zamówiony i zapłacony, pozostaje czekać na niego
![]() Nadalka idziesz jak burza z wagą a Aśka Cię szybko goni ![]() Zosia odpisałam ![]() Monia hehe ja też ważę się gdy nic nie mam na sumieniu ![]() Całe sprzątanie zostawiłam na jutro, ciekawe czy jutro będzie mi się chciało ale jutro już odwrotu nie będzie. Dziś nawet ładnie jadłam---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ---------- Milenka znalazłaś pracę, więc gratuluję 3/4 etatu to zawsze lepsze niż nic i przyjazdach 1 weekend na miesiąc. Też miałam wzrost gdy K. wrócił kibicuję Ci zrzucenia nadwyżki kochana
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 |
|
|
|
#4721 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
moimi faworytami dywanowek jest teraz total fitnes II z Tomaszem, ahhhh ta klata w ostatnim secie ![]() Cytat:
![]() Moj urlop byl przymusowy od diety dzialo sie tyyyyle, ze az glowa mala, zareczyny, wyjazd K., przeprowadzka ciagle na walizkach no cyrk byl, ale juz teraz zniw wracam na jasna strone mocy, dzien 2 zaliczony! Cytat:
Wydaje mi sie, ze jestem silna kobieta i staram sie byc silna, ale jakos nie zawsze wychodzi. Co do blednego kola to ja w takie nie wpadlam, jakos nie ciagnelo mnie zeby rzucic sie na kebaby, pizze, slodycze. Poporstu jadlam niezdrowo, nie wspomne o tym, ze ciagle sie czulam ciezka, spuchnieta i mialam mega rewelacje z zoladkiem i zgaga! Cwicze regularnie od tygodnia no i czekam na efekty! Niuniu co do wyjazdu to jak ktos bardzo chce to da rade, tylko trzeba byc silnym!
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|||
|
|
|
#4722 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Milenko to faktycznie dobrze zrobiłaś z przeprowadzką, z tego co piszesz to musiało być okropnie ciężko, szkoda tylko, że pieska musiałaś zostawić na pewno było Ci ciężko i tęsknisz
za 2 dni po jasnej stronie mocy
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 |
|
|
|
#4723 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
jakos przezylam dzisiejsz dzien i mam dosc wiec zmykam do lozka
__________________
|
|
|
|
#4724 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Joł joł, ja na chwilkę, tym ciekawskim dać znać co i jak
otóż moje drogie, mnie samą tempo lekko przeraziło, fakt, że nie byłam przesadnie załamana po niedawnym rozstaniu, ale mimo wszystko jakiegoś rodzaju przyzwoitość warto zachować i żałobę wprowadzić, chociaż na moment ![]() Otóż wyrwałam informatyka, takiego z krwi i kości, choć przepraszam - flanelowych koszul w kratę nie nosi lat 34, czyli tak w sam raz, inteligentny gość, tym mnie w zasadzie ujął... bo wizualnie kompletnie nie jest w moim typie. No, grunt że wysoki w miarę (182), więc to jedyne, co go ratuje hehehe :P i ma przyjemny wyraz twarzy, i ładne, zielone oczy i jeszcze z nim nie spałam Poza tym staram się trzymać w ryzach - żarciowo sobie popuściłam przez dwa ostatnie dni, tzn nie obżeram się, ale zjadłam np dziś sporą porcję domowych frytek.. ale wieczorem poszłam biegać, 6km zrobione. Muszę opracować inne trasy i dojść sukcesywnie do 10km, bo ta szóstka przestaje brzmieć dumnie no i tempo biegu zwiększyć... jak mijam innych biegaczy, to się zastanawiam, co ja tu w ogóle robię choć nikt chyba nie przebije mojej mamy, która twierdzi, że uprawia bieg geriatryczny i rzeczywiście w zasadzie nie biegnie, a idzie, wykonując takie niby biegowe ruchy ![]() Asiu - chyba pytałam o Twoje tempo, nie pamiętam, czy odpisywałaś, a chciałabym sobie porównać i się zmobilizować trochę do poprawy... mi teraz wyszło 6 kilosów w 45 minut, więc d*** nie urywa... :/
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#4725 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Furry, mój mąż też informatyk i w życiu nie miał flanelowej koszuli
![]() Ja też teraz dążę do 10 km, tempo miałam ostatnio takie jak Twoje (6,5 km w 45 minut), ale ja pierwszy raz w życiu pokonałam taki dystans a dla Twojej mamy szacun że w ogóle biega! Moja tylko podziwia i się dziwi :P
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs |
|
|
|
#4726 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
uu Milenka widze zmiany ;p dobrze zrobiłas, od tesciow jak najdalej ;p a Ty nie mialas do niego tam wyjechac? Ja mojego nieobecnosc dobrze znosze, tylko czasami do glowy dostaje sama z dzieciakiem ;/ no ale cóż.. takie czasy ;/
nadalka, widze ze 6 tuz tuz ja ciągle na czerwonym, ale mam nadzieje, ze juz niedlugo ;p |
|
|
|
#4727 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 960
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
Zaczelam dzien dietetycznie od owsianki i banana, zaraz zbieram sie do warzywniaka po skladniki na obiad, pozniej wymyje lepetynke i puszczam sie na miasto za butami na jesien, bo nie mam... no nic lece No to zycze milego i dietetycznefgo dnia Kruszynki
__________________
♥ CIASTKO-minuta w ustach,godzina w żołądku,całe życie w biodrach ![]() http://www.youtube.com/watch?v=j6QogAYG2ck LILU - SŁODKICH SNÓW |
|
|
|
|
#4728 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ha dziś mam 200g więcej co prawdoppodobnie oznacza spadek jutro - jesli nie zepsuje bo chodzą mi po głowie złe mysli (wiecie czekolada i chrupki orzechowe
) W ogóle ja chudne sinusoidą - powinnam chyba ważyc sie co drugi dzień chociaż Wczoraj srednio na jeża - zjadłam nawet nie za dużo ale o porach z d.... Ratuje mnie to że produkty dozwolone (troche za dużo dobrych tłuszczów chyba - bo nadprogramowa garsc migdałów i całe awokado ) Inna sprawa że w obliczu faktu zę namawiałam M. na kolacje z serkiem , procentami i deserem(choć raz stawił mi opór-choć gdybym sie uparła...) to takie grzeszki to pryszcz ...Grunt ze bez cuktu było i bez węgli złych ...Potem się troche ogarnęłam i zrobilam 45 min workoutu z interwałami ...I jakoś zrezygnowałam z żarcia... Też miałam wczoraj dzień "nie chce mi sie" - i pół dnia czytałam książkę .. niestety cos takiego ma zły wpływ na diete- lepiej idzie jak pracuje ![]() Pogoda paskudnie jesienna u nas ... Jem śniadanko -szynka, pomidor,jaja na twardo - wiec tez bez szału .. ---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ---------- Furry informatycy są fajni (mam pięc lat doświadczenia Psotka mój tez nie ma koszuli takiej ![]() Milenko no to dobrze że się ogarnęłaś - czasem myśle że podstawą do diety jest spokój i czas ... Cieżko się odchudzać jak ma się akurat życiowe zawirowania ...Dobrze że już ok ... Ach do tego okazało się że jadę w piątek do domu na weekend - i tak się zastanawiam co z dietą? Przechodzić na II fazę dwa dni wczesniej? Raczej bez szans żebym utrzymała pierwszą ... Czy poprostu w miarę możliwości ograniczyć węgle Bo wiadomo w duże mierze będe jadłą co mi dadzą (w sobotę imprezaZobaczymy - może ta myśl da mi siłę żeby dotrwać do soboty "na czysto" - to juz byłby sukces
|
|
|
|
#4729 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 027
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Asiuuuu napisz mi proszę o tym swoim bieganiu, tu albo na priva
potrzebuję w celach poglądowych, bo coś czuję, że się ze sobą pieszczę...
__________________
Keep on rockin'! 78*77*76*75*74*73*72*71*7 0*69*68*67*66*65! https://www.facebook.com/taauhandicraft/ |
|
|
|
#4730 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
u mnie kolejny dzien z serii ''nic mi sie nie chce'' i bym tylko caly dzien spala, a tu dupa za niedlugo trzeba isc i siedziec znowu cztery godziny choc chyba dam godzine wczesniej karte do podpisu.
__________________
|
|
|
|
#4731 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Asia, nawet nie wiesz ile bym dała za pół dni z książką
jeeeeny, nie pamiętam kiedy ostatnio miałam pół dnia dla siebie. Gdyby nie okoliczności to można powiedzieć że jak leżałam na patologii ciąży :P Dziś też mi się nic nie chce, trzecią noc z rzędu pobudki co 2h, więc oczy mi się zamykają. Ale biegać wieczorem idę chcę jak najszybciej dobić do 80 kg
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs |
|
|
|
#4732 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 839
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
psotka witam w klubie ''nic mi sie nie chce''
Czemu wstajesz co 2h, malenstwo chore, ze tak sie budzi co chwile? wykapalam sie ale i tak mi to nic nie dalo. Kawy niestety nie moge pic, bo od jej nadmiaru okazalo sie, ze brzuch mnie boli, niedobrze mi i wymiotuje wiec jestem w fazie odstawienia kawy. Za to co chwila pije zielona grejpfrutowa z biedry.
__________________
|
|
|
|
#4733 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 680
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Dzień dobry Skarby
Furry coż Ci mogę powiedzieć mam nadzieję, że okaże się to właśnie TEN facetHehe widzę, że zalewa nas branża informatyczna ![]() Milenka mój K. kocha takie sytłację Asia ojj chętnie bym poczytała ale nie mam nic interesującego w papierowej wersji, może w końcu pójdę do biblioteki Ach wiecie co mi też dziś średnio się chciało ale słońce pięknie świeci
__________________
-17kg "Wiara czyni cuda, lecz tylko walka daje efekty." 10.2012 |
|
|
|
#4734 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
|
Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Nie wiem czemu zaczęła się budzić, wcześniej spała już bardzo ładnie. Mogą być już zęby, może być skok rozwojowy - zaczęła pełzać i strasznie się wszystkim interesować
może boleć ją brzuszek... prędzej czy później przejdzie... właśnie zasnęła, ale synek za moment wstanie bo już sporo śpi :P
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs |
|
|
|
#4736 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 3 325
|
Odp: Dot.: Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
gratulacje!
__________________
07.2013-07.2014: 93kg --> 74kg/180cm Zrobione: 30d Shred, Ripped in 30, 6w6p, Insanity!, Killer Abs |
|
|
|
|
#4737 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 3 237
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Ja tez nie mam butów na jesien
ale mam juz opatrzone, tylko czekam na chłopa az wroci i kupi ;p jeszcze 10dni ![]() co do informatykow to sie nie wypowiadam, bo nie mam dobrych doswiadczen ;p 1200kcal na dzis za mna... i chyba bedzie trzeba na tym skonczyc ;(( okres mi sie 4dni spoznia i jestem juz wykonczona(test negatywny) |
|
|
|
#4738 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 805
|
Dot.: Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
wiem z dośwaiadczenia jak zmiana rozmiaru cieszy pewnie jak ubierasz te z rozmiaru 50 to czujesz się jak w namiocie? ja aktualnie robię pożądki w szafie i mam płaszcz który kupiłam w zeszłym roku rozmiaru 44 i miałam go 2x na sobie. teraz muszę go zmniejszyć do 38 ![]() ---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:26 ---------- ps. też nie mam butów na jesień
__________________
start 02.12.2012 90,3 cel I89,83..,81,80 cel II 79,77,75,72,70, -20kg 04.05.2013cel III 69,68,67,2,66,65 cel IV 65,64,63,62 ![]() |
|
|
|
|
#4739 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Odp: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Cytat:
![]() te 50 jakiś czas temu wywaliłam do kontenera
|
|
|
|
|
#4740 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 363
|
Dot.: Walka z nadwagą (niewyimaginowaną:) cz. 2
Furry specjalnie dla Ciebie :
7,19 km / 51:34 7.06 /44:22 7:01 /43:29 To trzy ostatnie treningi z endomondo (te które się zapisały bo 2-3 mi nie zaskoczyły ) na przestrzeni ostatniego miesiąca (ponad)... Jak mozna się domyślać trudno nazwać to treningami bo jest za rzadko i mało regularnie I coraz gorzej Co ja poradze że mi się nie chcePodziwiam Ciebie i Psotke że nie dajecie się jesiennej pogodzie ... Właśnie zbieram się do ćwiczeń choć czuje do tego mega niechęć ... Znowu przegiełam troche z migdałami i zjadłam nadprogramowe (niedużo ) ) Niby daje rade bo te "deser" są dozwolone - ale jest coraz trudniej... I budzi się wątpliwość - po co się tak męczyć (zero owoców od 10 dni) skoro apetyt na słodkie wrócił ![]() W dodatku mam w kuchni pomarańcze - i patrze na nią od 3 dni jak narkoman na głodzie ... Z drugiej strony - efekty są - 9 dni i 2,5 kg na minusie. ---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ---------- Nadalko ![]() Ja muszę zrobić porządek w ciuchach .. Wiosna odłożyłam zakup prochowca do czasu "jak schudne"; teraz jako ze ciagle nie schudłam znowu szkoda mi kupować wiec chodzę w starych ciuchach ... Tyle dobrego że tej jesieni swobodnie dopinam sie w starym płaszczu (w zeszłym roku chodziłam porozpinana )Spojrzałam - stary płaszcz i kurtka - XL ( no i nie wyglądaja za dobrze ) ; nowa kurtka kupiona w góry M..Spodnie z 44 z zeszłego roku (schowałam na pamiątkę ) na 38 na tyłku ...Czyli może nie spektakularnie ale jest dobrze. Tylko jakoś w lustrze tego nie wiszę ![]() ---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:48 ---------- Oczywiscie równiez nie mam butów na jesień ![]() Samo się nie schudnie ide machać cięzarkami ... |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.



jedno fajne, że mniej godzin jak rok temu (puki co najdłużej w sobotę i niedzielę do 16:30
pomożecie? Niebieski czy róż? Najlepiej zamieniła bym je krojem, bardziej podchodzi mi krój różowego ale czy ja w takim kolorze będę wyglądać jak człowiek 
Choć myśle że dla blondynki - niebieski







oj czarno to widze dzisiaj
buziaczki


) Inna sprawa że w obliczu faktu zę namawiałam M. na kolacje z serkiem , procentami i deserem(choć raz stawił mi opór-choć gdybym sie uparła...) to takie grzeszki to pryszcz ...Grunt ze bez cuktu było i bez węgli złych ...


