Perwersyjne figle są Nam znane, a włosy offtopowo pielęgnowane - cz. XXXII

[versatille]

Napisane przez kascysko

Jakiego?
Może i ja cierpię na taki stan?

Krwistego

Napisane przez Palinqa

Błogosławiony ten, który zna stan lakierowego spełnienia.

Lakiery nie są do zużywania, lakiery są do miecia.

Zobaczę ile wytrzymam

Zużyłam już kilka w swojej karierze A i następne się kończą.

[nafiyqa]

W temacie kwasow - Kasiu, przewidujesz w niedalekiej przyszlosci zapowiadane kompedium na blogu?

[Palinqa]

Napisane przez versatille

Zużyłam już kilka w swojej karierze A i następne się kończą.

Ja też, ale za każdym razem moje serce płacze, bo muszę pochować swoje dziecko

[say-hello]

Napisane przez rozwydrzona

ja właśnie jakoś nie czuję świątecznych zapachów w isankowym Bałwanku.... jakby co, stoi ich u mnie trochę [COLOR="Silver"]


a co do lakierów - jak widzę swoje zbiory i mam myśl, że dużą część z nich użyłam tylko raz, to odechciewa mi się kupować nowych. Fakt, w ciągu tygodnia kupiłam teraz 2 lakiery, ale i tak dawno nie kupowałam nowych.

i nie mam czym kusić, kupuję głównie kremy...

ja nie wpisuję się w wątkową manię lakierową mam może z 10 lakierów, których używam ciągle, aż do zużycia i wolę kupować mniej, ale za to inwestować np. w Essie, które kocham

a co do Isany, to faktycznie nie pachnie świętami. ale lubię ten zapach i jak na żel za 2.5zł jest bardzo fajny, najlepszy chyba ze wszystkich Isanowych

[kascysko]

Napisane przez Palinqa

Zapewniam Cię, że nie. Ja miałam taki okres bezpłodności, który skończył się przygarnięciem ponad 40 butelek lakieru, teraz znów to przeżywam. W mojej medycznej karierze znam jeszcze przypadek Alizal - ostatnie stadium, okres sprzedawania dzieci, całkowita bezpłodność, ale choroba się cofa i zaczyna nabywać nowe butelki.

Lakiery nie są do zużywania, lakiery są do miecia.

Czyli jest nadzieja

O to, przynajmniej Młody ma się czym bawić

Napisane przez versatille

Krwistego
Zobaczę ile wytrzymam

Sam w sobie ładny, ale ja mam chyba zbyt biało-różowe łapy do niego

Napisane przez nafiyqa

W temacie kwasow - Kasiu, przewidujesz w niedalekiej przyszlosci zapowiadane kompedium na blogu?

Kompendium zaczęło się nawet robić, ale stanęło w martwym punkcie. Ale przypomniałaś mi, że miałam dla tego tematu zrobić osobną podstronę!

[say-hello]

Napisane przez kascysko

Kompendium zaczęło się nawet robić, ale stanęło w martwym punkcie. Ale przypomniałaś mi, że miałam dla tego tematu zrobić osobną podstronę!

o, też jestem ciekawa. a polecasz coś z gotowych produktów ? bo jakoś przestało mi się chcieć robić kosmetyki samemu nie mam weny, czasu i wszystko musiałabym kupować od nowa, bo zapasy mi się pokończyły.

[kascysko]

Napisane przez say-hello

i wolę kupować mniej, ale za to inwestować np. w Essie, które kocham

Essiaka miałam jednego, od Heroldin, i... był to jedyny lakier w moich zbiorach, który tak bardzo nie chciał wyschnąć. I potwierdza to teraz jego trzecia właścicielka

[201703240903]

A ja czaję się póki co na hybrydy .

I tak próbuje zużyć to co mam. A bardzo ciężko idzie. . Mam może 20 lakierów. Większość to czerwienie i różowe. Ostatnio dokupiłam 2 nowe kolorki i jak tak dalej pójdzie to hybrydy kupię za 2 lata.

[Scarrabeo]

Napisane przez kascysko

Kav, Scar, i reszta Pań - nie miałybyście przypadkiem czasu i ochoty na jakieś wątkowe lakierowe kuszenie?

Ostatnio spadło mi pazurkowe libido i chciałabym sprawdzić, czy to stała sytuacja czy jedynie przejściowy spadek formy

Może coś z GR Galaxy? W grudniu w stacjonarnych punktach promocja, w sklepie internetowym też. Ja od dawna mam #21 (słodko-pierdzący, ale go kocham), teraz dokupiłam #15 i #11- oba piękne.

Dalej- aktualnie w Naturze po 13 złotych za sztukę (burżujsko!) są Catrice z serii LUXURY LACQUERS. Też jest na czym oko zawiesić.

Dalej- kup se nowe Lajfy w SP.

Dalej- sprawdź czy w Twoich Hebehebehebe nie ma koszyczków z wyprzedażami/ostatnimi sztukami. U mnie się pojawiły i widziałam na przykład jakieś pachnące Revlony za 9 złotych, albo neonowe Maybelline za 5. Poza tym u mnie w wyprzedaży widziałam dużo lakierów Kinetics i parę neonowych odcieni Salon Perfect za ok. 7-8 złotych.

Napisane przez rozwydrzona

ale po co taka spina i oskarżanie o hejterstwo ?

Dziewczyna wbiła się w temat, spytała, co tak zadziwiło przemawiająco-mądrzącą się panią, a Wy zadziwiłyście się, że nie zna kasiowych kompetencji.

Ależ już tłumaczę i opowiadam.
Od czasu do czasu doglądam wątek o zapuszczaniu i mimo, iż nie posiadam na imię Sherlock, ani nie posiadam wykształcenia okołopsychologicznego z właściwą sobie nieśmiałością zaobserwowałam niezdrowe podniecenie osoby "niusia" względem innych. Są granice akceptowalności pewnych zachowań, a ta relacja jest jednostronnie niezdrowa i działa na zasadzie rzepa i psiego ogona, tudzież wrzodu i dupy.
Poza tym nie napisałam: 'jesteś hejterem, żegnaj'. Napisałam, że nie interesują nas osoby, które zioną siarką niczym potwór z bagien. Chcemy miło spędzać czas na rozmowach o lakierach, włosach i tych-takich bzdetach nie musząc się spowiadać ze swojego CV, bo kogoś to uwiera jak piasek w majtach.

Poza tym mam gen złego policjanta.

[say-hello]

Napisane przez kascysko

Essiaka miałam jednego, od Heroldin, i... był to jedyny lakier w moich zbiorach, który tak bardzo nie chciał wyschnąć. I potwierdza to teraz jego trzecia właścicielka

tak? ja używam na wierzch seche vite i wszystko bardzo szybko schnie ale solo faktycznie mogły być długo mokre. w sumie to już nie pamiętam, od dawna używam różnych wysuszaczy/utwardzaczy

Napisane przez FeelingLost

A ja czaję się póki co na hybrydy .

miałam w wakacje hybrydy i o ile według mnie to super sprawa na wyjazdy i wakacje, to na co dzień strasznie irytował mnie odrost już po tygodniu miałam ochotę je zmyć, a robienie co tydzień nowych hybryd średnio się opłaca, o ile nie robi się ich samemu w domu

[kascysko]

Napisane przez say-hello

o, też jestem ciekawa. a polecasz coś z gotowych produktów ? bo jakoś przestało mi się chcieć robić kosmetyki samemu nie mam weny, czasu i wszystko musiałabym kupować od nowa, bo zapasy mi się pokończyły.

Całkiem przyjemne serum wypuściła w tym sezonie Bielenda,
a i Iwostin też zaszalał KLIK! i KLIK!.
Z racji jednak, że są to produkty "nie do zmywania" i do trzymania np. na całą noc nie spodziewałabym się po nich zbyt niskiego pH i hardego złuszczania. Ale na początek kwasowej drogi czy dla osób nieprzekonanych do samoróbek mogą być spoko.

Sama zamierzam spróbować któreś z tych precjozów w przyszłości

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez kascysko

Czyli będzie goło?

Napisane przez kascysko

Jakiego?
Może i ja cierpię na taki stan?

ja chce srebrnego snow dusta!
ale nawet podobnego czegoś dorwać nie mogę, nie mówiąc że czyham na wszelkich wyprzedażach blogowych aż jakaś właścicielka zdecyduje się go sprzedać

[say-hello]

Napisane przez kascysko

Całkiem przyjemne serum wypuściła w tym sezonie Bielenda,
a i Iwostin też zaszalał KLIK! i KLIK!.
Z racji jednak, że są to produkty "nie do zmywania" i do trzymania np. na całą noc nie spodziewałabym się po nich zbyt niskiego pH i hardego złuszczania. Ale na początek kwasowej drogi czy dla osób nieprzekonanych do samoróbek mogą być spoko.

Sama zamierzam spróbować któreś z tych precjozów w przyszłości

dzięki! bielendę akurat używam. jest spoko, ale faktycznie dość delikatna. poczytam o tych produktach iwostinu

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez usmiechnieteoczy

ja chce srebrnego snow dusta!
ale nawet podobnego czegoś dorwać nie mogę, nie mówiąc że czyham na wszelkich wyprzedażach blogowych aż jakaś właścicielka zdecyduje się go sprzedać

jak masz coś do rozcieńczania lakierów i jesteś bardzo zdesperowana, to mogę ci wysłać mojego srebrnego snow dusta, do połowy zużytego i w konsystencji gluta ale jeszcze jakiś czas temu nim malowałam pazurki i da się

[201703240903]

Napisane przez say-hello

tak? ja używam na wierzch seche vite i wszystko bardzo szybko schnie ale solo faktycznie mogły być długo mokre. w sumie to już nie pamiętam, od dawna używam różnych wysuszaczy/utwardzaczy


miałam w wakacje hybrydy i o ile według mnie to super sprawa na wyjazdy i wakacje, to na co dzień strasznie irytował mnie odrost już po tygodniu miałam ochotę je zmyć, a robienie co tydzień nowych hybryd średnio się opłaca, o ile nie robi się ich samemu w domu

Jest dokładnie tak jak mówisz z tymi hybrydami. A ja chce spróbować robić sobie sama. Nie jest to mega skomplikowane. Tym bardziej, że pracuje przy sprzedaży hybryd, tipsów itd.

[rozwydrzona]

ok, Scarr, rozumiem teraz wzburzenie

a apropos lakierów - mam końcóweczkę Wibo Gel Like Jamapi. Jest już taki stareńki i tak go mało, że nic już z niego nie wyciągnę. Ale znacie może coś podobnego, taki róż z niebieską poświatą, czy jak to tam nazwać?
(mój najdroższy lakier to piasek GR - 12 zł )

[kascysko]

Napisane przez Scarrabeo

Może coś z GR Galaxy? W grudniu w stacjonarnych punktach promocja, w sklepie internetowym też. Ja od dawna mam #21 (słodko-pierdzący, ale go kocham), teraz dokupiłam #15 i #11- oba piękne.

Dalej- aktualnie w Naturze po 13 złotych za sztukę (burżujsko!) są Catrice z serii LUXURY LACQUERS. Też jest na czym oko zawiesić.

Dalej- kup se nowe Lajfy w SP.

Dalej- sprawdź czy w Twoich Hebehebehebe nie ma koszyczków z wyprzedażami/ostatnimi sztukami. U mnie się pojawiły i widziałam na przykład jakieś pachnące Revlony za 9 złotych, albo neonowe Maybelline za 5. Poza tym u mnie w wyprzedaży widziałam dużo lakierów Kinetics i parę neonowych odcieni Salon Perfect za ok. 7-8 złotych.

Wszystkie wyguglałam i nic Myślę, że muszę odczekać, odespać i odkarmić organizm - wtedy wrócę do normy

Rodzina już płacze, że jak mój stan się utrzyma to stracą najprostszą możliwość prezentową

Napisane przez say-hello

tak? ja używam na wierzch seche vite i wszystko bardzo szybko schnie ale solo faktycznie mogły być długo mokre. w sumie to już nie pamiętam, od dawna używam różnych wysuszaczy/utwardzaczy


miałam w wakacje hybrydy i o ile według mnie to super sprawa na wyjazdy i wakacje, to na co dzień strasznie irytował mnie odrost już po tygodniu miałam ochotę je zmyć, a robienie co tydzień nowych hybryd średnio się opłaca, o ile nie robi się ich samemu w domu

Ja mam zawsze wysuszacz w robocie, nie licząc piasków

O to. Średnio odrost na paznokciu widoczny jest u mnie po 4-5 dniach. I nie jest to miły widok dla mojego oka

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:48 ----------

Napisane przez usmiechnieteoczy

ja chce srebrnego snow dusta!
ale nawet podobnego czegoś dorwać nie mogę, nie mówiąc że czyham na wszelkich wyprzedażach blogowych aż jakaś właścicielka zdecyduje się go sprzedać

A srebrzak P2 albo Essence?

[deszczowypies]

Poszalałyście z postami dzisiaj, byłam na nocnym seansie Hobbita, jak wróciłyśmy z przyjaciółką to odpaliłyśmy I część LOTR i zamówiłyśmy nocną pizzę . A dzisiaj pojechałyśmy na zakupy, chciałyśmy nakupić staników z Esotiqa bo miałyśmy zniżkę, a tutaj Esoqita w Galerii Mokotów zamknęli, a jechałyśmy do niej przez pół miasta .

Napisane przez say-hello

Uśmiechnięte Oczy, Rozwydrzona miło, że jesteście zainteresowane niestety już chyba mnie to trochę wymęczyło i na razie nie odczuwam w ogóle potrzeby pisania bloga. długo leżał sobie i czekał na lepsze czasy, myślałam, że wróci mi wena. ale ostatnio parę osób z uczelni odkryło, że to ja go pisałam i miałam trochę nieprzyjemności.. więc byłam zmuszona go usunąć

Jest jakieś niezdrowe podniecanie się tym, co kto pisze w internecie. Dziwne tym bardziej w dobie fejsa czy instagrama, gdzie co druga osoba ma swoisty internetowy pamiętnik, a bloga o konkretnych zainteresowaniach już niby wstyd prowadzić... Nie rozumiem.

Napisane przez say-hello

nie wiem w moim inżynierskim środowisku "nadmierne' interesowanie się kosmetykami jest uważane za coś strasznie głupiego, niepotrzebnego, śmiesznego. przecież to domena głupich, mało inteligentnych dziewczyn dlatego nikomu nie mówiłam o tym blogu, aż w końcu ktoś jakoś się dowiedział i zaczęły się głupie uwagi ...

Tym bardziej smutne .

Napisane przez Scarrabeo

Pojechałam do galerii wydać moje mahna-mahna zarobione w Święta i co? Było tam tyle ludzi, że STAŁAM W KOLEJCE DO SCHODÓW RUCHOMYCH.

No aż tyle ludu to nie było, ale zakupy niezbyt udane, nic w tych sklepach nie ma! Co prawda Reserved bym całe wykupila, ale z mamą pójdę .

Napisane przez FeelingLost

Wiecie, że pracuje przy sprzedaży kosmetyków itd. Ostatnio klientka w wieku może 19 lat powitała mnie tekstem ,,Nie chciało się uczyć to teraz się sprzedaje kosmetyki''. Strasznie mnie tym zdenerwowała, więc zapytałam co teraz robi. Studiuje psychologie na pierwszym roku. Zaczęłam z nią rozmawiać czy jako przyszły psycholog ma zamiar tak rozmawiać z pacjentami tak jak ze mną na dzień dobry. I czy kiedykolwiek próbowała pracować z innymi ludźmi? Nic nie odpowiedziała i sobie poszła.

No ciekawe ile pannę studentkę jeszcze będą rodzice utrzymywać . Wśród moich znajomych to całkowicie normalne że ludzie na studiach dorabiają sobie w zawodzie lub poza, a ocenianie czyjejś pracy jest po prostu poniżej pewnego poziomu...

Napisane przez kascysko

A tam jako dodatek coś wyglądające jak złoty brokat, idealny na sylwestra - w myśl Heroldin, ze na taką okazję to albo goło, albo błyszcząco

Chciałam sobie dzisiaj cekinową kiecę kupić, no ale wszystkie albo brzydkie albo drogie .

[rombek]

Napisane przez Scarrabeo

Może coś z GR Galaxy? W grudniu w stacjonarnych punktach promocja, w sklepie internetowym też. Ja od dawna mam #21 (słodko-pierdzący, ale go kocham), teraz dokupiłam #15 i #11- oba piękne.

Dalej- aktualnie w Naturze po 13 złotych za sztukę (burżujsko!) są Catrice z serii LUXURY LACQUERS. Też jest na czym oko zawiesić.

Dalej- kup se nowe Lajfy w SP.

Dalej- sprawdź czy w Twoich Hebehebehebe nie ma koszyczków z wyprzedażami/ostatnimi sztukami. U mnie się pojawiły i widziałam na przykład jakieś pachnące Revlony za 9 złotych, albo neonowe Maybelline za 5. Poza tym u mnie w wyprzedaży widziałam dużo lakierów Kinetics i parę neonowych odcieni Salon Perfect za ok. 7-8 złotych.



Ależ już tłumaczę i opowiadam.
Od czasu do czasu doglądam wątek o zapuszczaniu i mimo, iż nie posiadam na imię Sherlock, ani nie posiadam wykształcenia okołopsychologicznego z właściwą sobie nieśmiałością zaobserwowałam niezdrowe podniecenie osoby "niusia" względem innych. Są granice akceptowalności pewnych zachowań, a ta relacja jest jednostronnie niezdrowa i działa na zasadzie rzepa i psiego ogona, tudzież wrzodu i dupy.
Poza tym nie napisałam: 'jesteś hejterem, żegnaj'. Napisałam, że nie interesują nas osoby, które zioną siarką niczym potwór z bagien. Chcemy miło spędzać czas na rozmowach o lakierach, włosach i tych-takich bzdetach nie musząc się spowiadać ze swojego CV, bo kogoś to uwiera jak piasek w majtach.

Poza tym mam gen złego policjanta.

Pachnących Revlonów nie polecam, mam osobnika koloru brzoskwiniowego i nie dość, że krycie mizerne, to jeszcze odprysnął mi w sposób znaczący po jednym dniu na palcu u nogi.

Ale jak któraś chciałaby jednak sprawdzić na własnym paznokciu, to polecam się, chętnie się go pozbędę.

[versatille]

Napisane przez usmiechnieteoczy

ja chce srebrnego snow dusta!
ale nawet podobnego czegoś dorwać nie mogę, nie mówiąc że czyham na wszelkich wyprzedażach blogowych aż jakaś właścicielka zdecyduje się go sprzedać

Holiday GR srebrny? klik

[Scarrabeo]

Napisane przez rozwydrzona

ok, Scarr, rozumiem teraz wzburzenie

(mój najdroższy lakier to piasek GR - 12 zł )

Scar jest luźna jak guma w majtach, proszę pamiętać! Scar spięła się tylko dwa razy w życiu: kiedy nie chciała wyjść i poród trwał 18 godzin i kiedy usłyszała, że na mikołajki nie dostanie zwierzątka tylko braciszka.

EDIT: Trzy razy. Zapomniałam, że jeszcze przy robieniu zdjęcia paszportowego. Ale to chyba wszyscy, więc się nie liczy tak bardzo.

Mój też, mój też! 12,90 to moja granica burżujstwa!

Napisane przez kascysko

Wszystkie wyguglałam i nic Myślę, że muszę odczekać, odespać i odkarmić organizm - wtedy wrócę do normy

Jezusmaryja, no to serio z Tobą nienajlepiej!

Napisane przez deszczowypies

No aż tyle ludu to nie było, ale zakupy niezbyt udane, nic w tych sklepach nie ma! Co prawda Reserved bym całe wykupila, ale z mamą pójdę .

Ja też pragnę niezdrowo ciuchów z Reserved, ale jeszcze czekam aż się rozpędzą z wyprzedażami..



EDIT:
PS. Na moim koncie naruchane już trzy tysiące i jeden szatan postów.

[rozwydrzona]

a może tak z okazji Nowego Roku 1.stycznia wstawimy do - pewnie już nowego - wątku aktualne zdjęcia naszych włosów?

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez say-hello

jak masz coś do rozcieńczania lakierów i jesteś bardzo zdesperowana, to mogę ci wysłać mojego srebrnego snow dusta, do połowy zużytego i w konsystencji gluta ale jeszcze jakiś czas temu nim malowałam pazurki i da się

ty go lubisz przeca a odbierać na siłe to nie chce
jeszcze..

Napisane przez kascysko

A srebrzak P2 albo Essence?

nie wiem jak ten p2 bo mi sie link nie otwera, ale ten essence to nie to
ale ogólnie lubie piaski p2 (mam jeden ) tyle, ze dostępu zbytnio brak

Napisane przez versatille

Holiday GR srebrny? klik

ten się zacny wydaje! chyba na stoisko popatatajam

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:17 ----------

że tez ja od razu wam nie napisałam, ze szukam zamiennika snowa
ogólnie to mam chcice na piaski, ale tylko te brokatowe

[rozwydrzona]

Uśmiechnieteoczy, masz dziś imieniny?

[versatille]

Napisane przez Scarrabeo

Mój też, mój też! 12,90 to moja granica burżujstwa!

Hehehe, ja mam aktualnie na paznokciach (chociaż tylko serdecznych, bo więcej odwagi nie miałam) lakier Sally Hansen. Od mamusi z szafki wzięłam



Kaś, mam maść

[Kathinna]

Napisane przez versatille

Hehehe, ja mam aktualnie na paznokciach (chociaż tylko serdecznych, bo więcej odwagi nie miałam) lakier Sally Hansen. Od mamusi z szafki wzięłam



Kaś, mam maść

szkoda,że go nie widziałam jak złota szukałam

[usmiechnieteoczy]

Napisane przez rozwydrzona

Uśmiechnieteoczy, masz dziś imieniny?

ja cała z grudnia jestem

Napisane przez versatille

Hehehe, ja mam aktualnie na paznokciach (chociaż tylko serdecznych, bo więcej odwagi nie miałam) lakier Sally Hansen. Od mamusi z szafki wzięłam



Kaś, mam maść

jaki ładny

[deszczowypies]

Napisane przez Scarrabeo

Scar jest luźna jak guma w majtach, proszę pamiętać! Scar spięła się tylko dwa razy w życiu: kiedy nie chciała wyjść i poród trwał 18 godzin i kiedy usłyszała, że na mikołajki nie dostanie zwierzątka tylko braciszka.

EDIT: Trzy razy. Zapomniałam, że jeszcze przy robieniu zdjęcia paszportowego. Ale to chyba wszyscy, więc się nie liczy tak bardzo.

Ja też pragnę niezdrowo ciuchów z Reserved, ale jeszcze czekam aż się rozpędzą z wyprzedażami..



EDIT:
PS. Na moim koncie naruchane już trzy tysiące i jeden szatan postów.

Ja chciałam króliczka, też mi zafundowali braciszka .

Zwłaszcza te z Conceptu są świetne, ale jeszcze droższe niż z normalnej linii...

Napisane przez usmiechnieteoczy

ja cała z grudnia jestem

Wszystkiego dobrego!

[kascysko]

Napisane przez versatille

Kaś, mam maść

Pamiętaj, nawet jak zejdzie to przez miesiąc powinnaś smarować

UśmiechnięteOczy, wszystkiego najlepszego!

[rozwydrzona]

no to, Żan, spełnienia marzeń !

[versatille]

Napisane przez rozwydrzona

a może tak z okazji Nowego Roku 1.stycznia wstawimy do - pewnie już nowego - wątku aktualne zdjęcia naszych włosów?

Niegłupie

Napisane przez Kathinna

szkoda,że go nie widziałam jak złota szukałam

Napisane przez usmiechnieteoczy

jaki ładny

Nie wiem czy jest do kupienia jeszcze. Sally Hansen Xtreme wear 465 Coin Flip się zwie

Napisane przez kascysko

Pamiętaj, nawet jak zejdzie to przez miesiąc powinnaś smarować

Ok.